Intermarum

Firma polski producent wydawca

Niezależne polskie studio deweloperskie z siedzibą w Opolu. Firma, której prezesem jest Szymon Janus, tworzy gry przeznaczone na komputery osobiste i urządzenia mobilne.

Historia

Studio Intermarum zostało założone w 2010 roku. Na czele tego niezależnego zespołu stanął Szymon Janus. Ekipa zaczęła pracować nad swoją pierwszą dużą grą, o której usłyszeliśmy w 2013 roku. Wówczas zorganizowano zbiórkę crowdfundingową w serwisie Kickstarter na Race To Mars. Mowa o strategii ekonomicznej, w której wcielamy się w prezesa firmy biorącej udział w kolonizacji Czerwonej Planety. Projekt nie odniósł sukcesu – twórcom udało się zebrać zaledwie mniej niż połowę zamierzonej kwoty.

Ostatecznie deweloperzy nawiązali współpracę z ekipą One More Level, co miało pozwolić im na dokończenie swojego dzieła. Race to Mars trafiło do wczesnego dostępu na Steamie w marcu 2014 roku, gdzie zostało bardzo nieprzychylnie odebrane przez graczy. Projekt ostatecznie utknął w deweloperskim „limbo” i nie zanosi się na to, by kiedykolwiek miał zostać dokończony.

W 2014 roku ekipa Intermarum nawiązała współpracę z firmą PlayWay i zajęła się tworzeniem mniejszych pozycji. Mowa o przygodowej grze akcji pod tytułem Superłosiu, która w 2014 r. trafiła na komputery osobiste i urządzenia z systemem Android, a rok później – na smartfony i tablety firmy Apple, a także o mobilnej grze Puppet Battle.

Twórcy nie zamierzali jednak rezygnować z pierwotnego pomysłu, który stanowił fundament dla ich kolejnego dzieła. Space Company Simulator, bo takie miano nosiła owa strategia ekonomiczna, w październiku 2019 roku zadebiutował we wczesnym dostępie na platformie Steam. Motywem przewodnim tego tytułu nie była kolonizacja Marsa, lecz działanie w szeroko pojętej branży kosmicznej, prowadzenie badań naukowych i praca nad nowymi technologiami, dbanie o firmową infrastrukturę oraz zaplecze finansowe naszej korporacji. Choć pozycja nie odniosła zamierzonego sukcesu, spotykała się z nieco cieplejszym przyjęciem ze strony graczy niż Race to Mars, otrzymując „mieszane opinie”.