Zbyt potężny build do Diablo 4 niszczył wszystko, a serwery nie wyrabiały. Blizzard szybko zadziałał

Diablo 4 nie przestaje zaskakiwać. I tak oto po niedawnej aktualizacji pojawił się build, który swą potęgą przyćmił prawie wszystkie inne opracowane lub wynalezione przez fanów do tej pory rozwiązania gameplayowe. Efekt? Serwery gry przestały nadążać, a jej stabilność jeszcze bardziej się pogorszyła.

Combo śmierci

Build, o którym mowa, bazował na dodanych na początku najnowszego sezonu mocach bossów i pewnym aspekcie legendarnym, który możemy dodać do naszego wyposażenia. Konkretniej, chodzi tu o aspekt o nazwie Vampiric Curse (Wampiryczna Klątwa). Sprawia on, że dotknięci przezeń wrogowie stają się jeszcze bardziej podatni na obrażenia. Co więcej, będą osłabieni, dopóki nie umrą.

W połączeniu z jeszcze dwoma innymi mocami - Flesh Reaper's Disruption (Zakłócenie Żniwiarza Ciała) i Varshan's Life Steal (Kradzież Zdrowia Varshana) stał się on jednak naprawdę zabójczy. Pierwsza z nich sprawiała, że wrogowie zostawali ogłuszeni (w zamian jednak usuwał efekt osłabienia), natomiast druga zadawała spore obrażenia od spaczenia.

Wampiryczna Klątwa zapobiegała jednak usunięciu osłabienia przy wykorzystaniu Zakłócenia. Wrogowie byli zatem jeszcze bardziej podatni na efekty działania naszych ataków. Natomiast wspomniana Kradzież Zdrowia aktywowała się za każdym razem przy skorzystaniu z mocy nadrzędnej i wywoływała wtedy prawdziwe spustoszenie w szeregach wroga. Razem moce te stały się tak potężne, że aż wpłynęły na stabilność serwerów gry.

Build został jednak szybko „znerfowany” i obecnie wyszedł już z użytku. Miejmy nadzieję, że to dopiero początek ogólnej poprawy poziomu stabilności serwerów – wciąż pozostaje jeszcze wiele do zrobienia w tym temacie.

Więcej na temat:   Diablo 4   Różności