
W czasie gdy miłośnicy cRPG-ów szukają kolejnych absurdów w remasterze Obliviona bądź polują na nieodkryte jeszcze znajdźki w Baldur’s Gate 3, niektórzy wciąż tęsknią za starymi tytułami: tymi, które cechują się rzutem izometrycznym i nostalgiczną pikselową grafiką, której daleko do gładkich tekstur dzisiejszych produkcji.
Czy tego chcemy czy nie, większe wydawnictwa raczej nie pokuszą się o powrót „na stare śmieci”, dlatego warto rozejrzeć się za modami przerabiającymi nieco nowsze gry. Takiego „upgrade’u” doczekał się chociażby Morrowind.
Izometryczne Elder Scrolls
The Elder Scrolls 3: Morrowind wyszło w 2002, oferując mniej-więcej to samo, co Oblivion i Skyrim: fantastyczną przygodę, w której nie brakuje przyciągających graczy komicznych bugów – wszystko to w znacznie bardziej unikalnej dla tamtych czasów perspektywie pierwszej osoby. Dziś youtuber Mehrunes Mike postanowił nieco wycofać się z tego układu, publikując gameplay w rzucie izometrycznym.
Dla osiągnięcia upragnionego efektu, Mehrunes Mike połączył ze sobą dwa mody: kilkuletnie już OpenNevermind (które zaczynało jako żart na Prima Aprilis) oraz nieco młodsze OpenMorrowind, dzięki czemu możemy podziwiać „trójkę” w stylu klasycznych cRPG-ów pokroju poprzednich części Baldur’s Gate. Youtuber wzbogacił całość o kilka autorskich poprawek, takich jak minimapa czy portrety przeciwników widoczne podczas walki – wszystko to w stylu Baldura.
Udostępniony powyżej filmik prezentuje połączenie modyfikacji w pełnej okazałości. Morrowinda da się tak przejść niemalże w całości – Mike okazjonalnie wracał do oryginalnej perspektywy, by podnieść mniejsze przedmioty bądź otworzyć niektóre drzwi. Komentujący gracze zdecydowanie pokochali taką zmianę, prosząc o udostępnienie jego poprawek do własnej rozgrywki.
„Mamy Neverwinter Nights w domu”.
- darkranger116
Mehrunes Mike co prawda nie podzielił się jeszcze swoimi modyfikacjami, jeżeli jednak chcecie dać szansę izometrycznemu Morrowindowi bez nich, wystarczy że pobierzecie opisane wyżej mody w kolejności OpenMW oraz OpenNevermind.
Phantom Liberty rozwinęło najbardziej tajemniczego questa z Cyberpunka 2077, choć mało kto to zauważył. Wiemy co zrobił Peralez
Konsekwencje jednego zadania z Cyberpunka 2077 wyszły na jaw dopiero po pewnym czasie i w zależności od podjętej decyzji, mogą być drastyczne w skutkach, ale mało zdaje sobie z tego sprawę.
Phantom Liberty rozwinęło najbardziej tajemniczego questa z Cyberpunka 2077, choć mało kto to zauważył. Wiemy co zrobił Peralez„BioWare to teraz studio od Mass Effecta”. Weteran studia uważa, że to koniec BioWare jako firmy tworzącej wiele różnych gier
W jakich barwach maluje się przyszłość BioWare? Sądząc po ostatniej wypowiedzi Marka Darrah – w dość jednolitych.
„BioWare to teraz studio od Mass Effecta”. Weteran studia uważa, że to koniec BioWare jako firmy tworzącej wiele różnych gierAktorka grająca Karlach w Baldur's Gate 3 wie, jakie fanfiki z jej postacią tworzą gracze i przyznaje, że woli ich nie czytać
W sieci istnieją tysiące fanfików i nic dziwnego, że aktorzy wiedzą o ich istnieniu. Prawdziwe pytanie brzmi jednak, co robią z tą wiedzą?
Aktorka grająca Karlach w Baldur's Gate 3 wie, jakie fanfiki z jej postacią tworzą gracze i przyznaje, że woli ich nie czytać