Gracze Kingdom Come 2 mają wrażenie, że znaleźli w grze Wiedźmina. Tajemniczego jegomościa z mieczem na plecach widać w jednej ze scen
Deweloperzy z Warhorse’a są ogromnymi fanami gier od CD Projekt RED, co pokazują licznymi nawiązaniami do gier polskiego studia. Tym razem fani wytropili Geralta z Rivii.

Jako jedna z najpopularniejszych gier RPG ostatnich tygodni, Kingdom Come: Deliverance 2 pełne jest licznych nawiązań do innych dzieł popkultury – także tych polskich. Warhorse Studios to przy okazji ogromni fani naszego rodzimego Wiedźmina, którzy już w „jedynce” przemycali easter eggi do historii Geralta z Rivii. Białego Wilka tym bardziej nie mogło zabraknąć w kontynuacji, co zresztą zauważyli sami fani.
„W Kuttenbergu krążą plotki o smoku”
Wiemy już, że średniowieczne Czechy nie są bezprawnym krajem, dlatego żaden przestępca nie ucieknie przed odpowiedzialnością – ta zaś nie zawsze kończy się na opłaceniu grzywny. Pewien gracz przyjmował akurat karę w postaci biczowania, kiedy zwrócił uwagę na tajemniczą postać obserwującą Henryka z okna stodoły.
Na powyższych screenshotach możemy zauważyć, że nieznajomy mężczyzna posiada jasne włosy, ciemny strój (być może zbroję?) oraz dwa miecze na plecach. Dla fanów wniosek jest prosty: tłum skrywa w sobie wiedźmina. Niewykluczone, że nawet samego Geralta z Rivii. Nie zabrakło przy tym nawiązań do Henryka, który regularnie zażywa mikstury godne łowcy potworów.
Założyciel Warhorse oraz tech lead przyznali, że są wielkimi fanami CDPR oraz ich podejścia do tworzenia gier. Nie zdziwiłbym się, gdyby dodali taki fajny easter egg! Jego poza pasuje nawet do Geralta!
Geralt (albo Vesemir?) siedzi tam i myśli: „Powinniśmy go wynająć? Gość żłopie mikstury jak wino”.
- D_6143
Jeden z komentujących wspomina, że pierwsza odsłona KCD zawierała perk o nazwie „Wiedźmin”, pozwalający Henrykowi na spożywanie eliksirów w zwiększonej ilości. Warhorse nie potwierdziło, czy nieznajomy z biczowania jest wiedźminem – czasami jednak warto puścić wodzę wyobraźni tak, jak zrobili to członkowie społeczności KCD2.
Przy okazji Geralt nie byłby jedyną postacią przemyconą z gier CD Projekt RED. Jakiś czas temu było głośno o Johannie Silverfiście, będącym dalekim krewnym Johnny’ego Silverhanda z Cyberpunka 2077.
Remaster Obliviona już doczekał się moda przywracającego oryginalną kolorystykę. Koniec z brązowym Cyrodiil
Nie podchodzi wam jesienny filtr zremasterowanego Obliviona? Moder nie potrzebował dużo czasu, by przywrócić światowi Cyrodiil dawny blask.
Remaster Obliviona już doczekał się moda przywracającego oryginalną kolorystykę. Koniec z brązowym CyrodiilPamiętną Meredith Stout z Cyberpunka 2077 możecie zobaczyć także po jej queście, choć łatwo to przegapić. Zależy to od waszych wyborów
Jak każde dobre i szczegółowo dopracowane RPG, także i Cyberpunk potrafi zaskoczyć lata po premierze. Niezależnie od tego, czy to mniejsza, czy większa rewelacja, odkrycie cieszy tak samo.
Pamiętną Meredith Stout z Cyberpunka 2077 możecie zobaczyć także po jej queście, choć łatwo to przegapić. Zależy to od waszych wyborówRemaster Obliviona zachował to, co gracze kochali najbardziej. Dziwne zachowania NPC, memiczne dialogi i błędy wciąż tu są
Jak zdobyć serca graczy? Oblivion pokazuje, że wystarczy być wiernym oryginałowi. Również w kontekście błędów.
Remaster Obliviona zachował to, co gracze kochali najbardziej. Dziwne zachowania NPC, memiczne dialogi i błędy wciąż tu są