Przegląd prasy 18 grudnia 2003, 14:49

Play zawartość Numeru 01/2004

Play nr 01/2004 adres: 02-672 Warszawa, Domaniewska 52
tel: (+48 022) 232 09 08
email: [email protected]
wydawca: Axel Springer Polska Sp. z o.o.

Na CD

Pełne wersje

Conflict Desert Storm PL (2002) - Grupa czterech komandosów, stos realistycznych broni, taktyczne dowodzenie i mnóstwo strzelania. W tym - kilka w Iraku - Saddama co prawda nie ma, ale przynajmniej można przyłożyć rękę do jego schwytania. Tak jakby.

Toca Touring Car Championship PL (1997) - Wyścigi samochodowe zrobione przez Codiesow - szybkie, wiernie oddające realia wyścigów wraz z nie do końca już aktualnym sezonem 1997, ale podobno nie można mieć wszystkiego. Jest za to realistyczny model rozwalania samochodów.

Gorky 17 PL (1999) - Pierwsza taka polska gra. Model walki inspirowany Final Fantasy VII, bardzo ładne tełka, Polak w ekipie i mocno zmasakrowane rosyjskie miasto. Całkiem niezła, choć graficznie już trochę upośledzona, ale swojska klimatycznie gra.

Gra niepodzianka - A to już niespodzianka - zapraszam do sprawdzenia na odwrocie pisma w kiosku.

Dema

Skoki narciarskie 2004 - Lec jak Adam Małysz... Albo raczej zamiast bo w tym sezonie chłopaki częściej nie skaczą niż skaczą. Nowa, lepsza gra o najpopularniejszym sporcie, w którym faceci przymocowani do desek z szeroko rozwartymi ustami wciągają mroźne powietrze.

Need For Speed Undergound - Nielegalne wyścigi wzięte w obroty przez speców od marketingu rynkowego giganta - EA. Jak z obrzydzeniem mawiają przeciwnicy gry - to już nie jest Need for Speed. Ale zdaje się to samo powtarzają z uśmiechem jej zwolennicy.

Wielka Encyklopedia GIER 2004 - Fantastyczna gra opowiadająca o przygodach zbieracza informacji, który dziwnym zrządzeniem losu trafia na planetę... A nie. To demonstracyjna wersja encyklopedii multimedialnej poświeconej grom komputerowym. Też nieźle.

W numerze

Nasz temat okładkowy to Władca pierścieni stanowiący przy okazji dobry punkt wyjścia do przemyślenia jak się to wszystko (przy czym w tym wypadku wszystko oznacza: filmy i gry) splata i miksuje. A skoro już się nad tym zastanawiamy, to przypominamy dotychczasowe osiągnięcia reżyserów, którzy wzięli się za bary z tematem gier (i nie, nie ma tu Final Fantasy The Spirits Within bo to nie jest oparte na motywach żadnej gry), przedstawiamy trzy najbliższe gry, które maja zostać zekranizowane oraz dwadzieścia osiem takich, które zekranizowane mogą zostać. Do tego jeszcze krótkie notki o najczęściej występujących w grach aktorach i - to chyba wszystko. Przynajmniej na tych sześciu stronach, a w tym numerze jest ich jeszcze 66.

W newsach przybliżamy kilka ciekawych tytułów - miedzy innymi krwawego Gladiatora, odzianego w zielone pończochy Robina i nieformalne stowarzyszenie, któremu dziesiątki miliony Amerykanów zawdzięczają przynajmniej kilka centymetrów na obwodzie - bezczelnie promujące pizze Wojownicze Żółwie Ninja.

W reportażach mamy jeszcze Riftrunnera, który jednak już Riftrunnerem nie jest i postanowił się przechrzcić na Beyond Divinity. Niestety nasz redakcyjny wehikuł czasu znowu nie zadziałał.

Pograliśmy trochę w IndyCar Series i ten niebattlefieldowy tytuł z sekretnym orężem w nazwie - Secret Weapons over Normandy - i podobało nam się. Wrażenia w dziale już grane.

W przed ringiem zaglądamy w zęby rumakom ze stajni Eidosa - Deus Eksowi II i Thiefowi III. Nie będę zdradzał, ze zabił ogrodnik, ale nasz dział Przed ringiem to nie czas i miejsce na ferowanie wyroków. On tylko przygotowuje grunt.

Odpowiednikiem piłkarskiego tekstu o rozsypującym się worku z bramkami będzie tu chyba tekst o tym, ze w tym numerze mamy cały wysyp recenzji. Wiecie - bramki są dwie, sezon growy jest jeden, wiec testujemy wnikliwie i nowego Broken Sworda i udany inaczej Contract pewnego Jacka, zbyt długo oczekiwanego Hidden & Dangerousa 2, świetnego Need for Speeda rozwiniętego o Underground (przy okazji nasączając mózgi niczego nie do końca świadomych czytelników informacjami na temat wiejskiego tuningu) i parę innych hitów. W tym między innymi Call of Duty, Pro Evolution Soccer 3 i Skoki narciarskie 2004.

W zmienionej formule pojedynku porównujemy Max Payne'a 2 z Matriksem i... efekty są zaskakujące. Nie - naprawdę - sam byłem zaskoczony.

Poza tym kody, replay, parę (chociaż w zasadzie powinienem napisać para) rodzynków w Strefie PL, odmieniony i odświeżony dział sprzętowy (tym razem poświecony głownie informacje na temat głośników) plus Jojoy i Padie na stripie, a 8Bit na całej stronie.

Z rzeczy dla Was mamy do rozdania 100 egzemplarzy Skoków narciarskich 2004 w konkursie oraz smycze Playa w prenumeracie.