GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Close Combat i okolice... #151 ["Mein Führer! Wróciliśmy na plaże!"]

26.01.2010
08:27
smile
[1]

matchaus [ sturmer ]

Close Combat i okolice... #151 ["Mein Führer! Wróciliśmy na plaże!"]

Witamy na stronie fanów i maniaków serii gier taktycznych czasu rzeczywistego spod znaku CLOSE COMBAT.
Poznasz tutaj grupę ludzi o umysłach zmąconych wojną, weteranów z najróżniejszych frontów największej z wojen. W niezliczonych opowiadaniach i raportach z pierwszej linii, tak rzeczywistych, iż poczujesz zapach spalonego prochu, odnajdziesz w sobie duszę żołnierza i kto wie... może ruszysz z kompanią wiernych przyjaciół na wspólny bój?
Może myślisz sobie teraz - "co wy wiecie o Bastogne, Normandii, Stalingradzie?".
A ja ci powiem, że my tam kiedyś byliśmy...
(coś w tym jest, zdecydowanie... ;)

Strony, które należy koniecznie posiadać w folderze z ulubionymi adresami:



(polska liga Close Combat)

AKTUALNA OPERACJA H2H - Wielka Wojna no.1
(w ramach Close Combat 5, mod "GJS 4.4")

Listy startowe:

Axis:

( )

1. Wolfgrau - GG: 2002970 - szarywilk2#tlen.pl
2. Mik - GG: 849595 - platoon_mik#yahoo.com
3. Adilegia - GG: 5521899 - adilegia#o2.pl
4. m101 - GG: 1877972 - marcel14-14#o2.pl
5. matchaus - GG: 25024 - matchaus#interia.pl
6. Targo - GG: 7071683 - targo#poczta.onet.pl
7. Rekrut - GG: 4085579 - slawomir.jastak#gmail.com
8. Kosmo - ? - ?
9. Lim - GG: 1388841 - akizuki#poczta.fm
10. Yaca - GG: 1401577 - yaca21#poczta.onet.pl
11. Marduk - GG: 8717266 - szymoonek#gmail.com
12. Milhaus - ? - ?
13. Gen.Miniuk - GG: 9613988 - ?

Przydziały:

słabe:
OST 441 - biedy - Wolfgrau
OST 642 - biedy - Targo
I/736 716 ID - BKP Mik
II/726 716 ID - Redguard
II/736 716 ID - Matchaus
II/744 711 ID - Marduk

średnie:
914/352 ID - stugi i shrecki - Lim
192/21 Panc. Dyw. - wozy - Gen.Miniuk
125/21 Panc. Dyw. - wozy - Yaca
I/22 21 Panc. Dyw. - czołgi - Redguard
II/22 21 Panc. Dyw. - czołgi - Adilegia

dobre:
901 LEHR - stuhy jagdy i shrecki - Adilegia
902 LEHR - stugi i shrecki - Yaca
II.12 12 SS - czołgi - Gen.Miniuk
25/12 12 SS - jagdy - shrecki - Wolfgrau
26/12 12 SS - jagdy - shrecki - Matchaus

b.dobre:
I.12/12 SS - czołgi - BKP Mik


Allies:
( )

1. Olivier - psll#wp.pl - GG: 6088149
2. Kor - ? - GG: 4057946
3. Grigo - grigo10#op.pl - GG: 6408259
4. Grooby - gro_oby#poczta.onet.pl - GG: 509058
5 .Yossarian - yosarian#wp.pl - GG: 7479721
6. Hanzs-Sobieski - ? - GG: 5925580
7. Krwawy - krwawyteldom#vp.pl - GG: 1806415
8. Ward - bbatorys#yahoo.pl - GG: 190714
9. Brunner - ? - GG: 5407230
10. Kojusoki - ? - GG: 135903
11. Szadu - ? - GG: 646599
12. Uruk-hai - ? - GG:1066725
13. Ender - [email protected] - GG: 12296427
14. Hubertok - ? - ?
15. Lynx - ? - GG: 12458307
16. Coldstream - ? - GG: 4119228

Nowe i aktualne przydziały do BG:

Olivier:
185/3BR

Grooby:
6/6RD

Hanzs:
8/3CAN
44/15
5/6RD

Ender:
69/50
151/50

Coldstream:
8/3BR
9/3BR

Brunner:
153/51
22/7

Lynx:
231/50
7/3CAN

Uruk-hai:
29/11
159/11
3/6RD

Szadu:
9/3CAN

"Nie ma na mapie. Nie wiadomo czy się pojawi. Jak będzie to wtedy :)"
131/7

Statystyki kampanii -


Ostateczne ustawienia i zasady:

1. Axis - LINE/ Allies RECRUIT.
2. Bez morale.
3. Czas - 22 minuty.
3. Wszystkie VL z 2 minutowym ostrzeżeniem.
4. Uzupełnienia dla Aliantów dla 9 jednostek z 18. Po uzupełnieniu skłądu BG oficer dokonujący uzupełnienia informuje gracza strony niemieckiej.
5. Obowiązują zasady rozstawiania jedynie na obszarze połączonym z własnymi VL - czyli VL - rules.
6. Obowiązuje ograniczenie 5 czołgów (przyp. 'czołg' pojazd na samych gąsienicach z działem ) w bitwie. Pozostałe pojazdy bez ograniczeń.
7. Stroną hostująca są Alianci. Chyba że sejw się skaszani. Host zawsze pierwszy wciska Ready sygnalizując to wcześniej.
8. Zerwane połączenia, błędy, zawieszenia gry, błąd 0:00, etc. są rozwiązywane wyłącznie rękami obu grających. Bitwa może być powtórzona jeżeli obaj grający wyrażą zgodę, przy jednym sprzeciwie efektem przerwanej bitwy winien być sejw nawiązujący najbliżej do sytuacji przed przerwaniem bitwy (wyrżnięte oddziały, pokryty odpowiedni teren, zajęte odpowiednie VL).
6. Ruchy na mapie strategicznej wykonują grający pierwszą bitwę nowej turze, w myśl zaleceń dowództwa.
7. Bitwa winna być rozegrana do końca drugiego dnia po skończonej bitwie poprzedzającej. Postulowane godziny gry 18-23, chyba że obaj grający ustalą inną godzinę. Jeżeli którykolwiek gracz nie jest w stanie rozegrać bitwy, zgłasza to na forum i szukany/przydzielany jest zastępca. Postuluję się (nie specjalnie mi się to podoba ale coś w tym jest), że o ile przeciwnik nie zjawi się najpóźniej drugiego dnia, lub nie zostanie wyznaczony zastępca, gotowy do bitwy rozgrywa dnia trzeciego bitwę z komputerem i posyła sejwa dalej - może też, ale nie musi wyjątkowo zgodzić się na grę z maruderem strony przeciwnej.
Wyjątkowe opóźnienia mogą mieć miejsce w dni świąteczne (ale nie zwykłe niedziele).
8. Operacja to zmodyfikowana (poucinana) kampania D - Day + 1. Liczba jednostek po 16 na stronę.

Jak instalować Close Combat V i mod GJS 4.4

1. CCV instalujemy w DOMYŚLNYM KATALOGU. (będzie można łatwo instalować moda/mody o czym dalej)
2. Ściągamy patcha CCV 5.01 i instalujemy w DOMYŚLNYM KATALOGU. (patcha ściągniemy stąd, trzeba się zarejestrować ale bezgranicznie warto!)

3. Ściągamy program do instalacji moda/modów pod CCV – CfgV13 i rozpakowujemy do katalogu z grą. (teraz mamy w nim dwie nowe rzeczy: katalog Plugins gdzie będziemy rozpakowywać tzw. pluginy modów, oraz aplikację CfgV13 z której będziemy instalować mody/pluginy z katalogu Plugins)

4. Ściągamy plugina GJS 4.4 oraz map-packa do tego modu.

5. Plugina wypakowujemy do wspomnianego katalogu Plugins, mapy wypakowujemy nadpisując do katalogu Maps. (Uwaga: należy bezwarunkowo pamiętać, że każdy mod ma zestaw map przeznaczonych tylko pod siebie, ale niektóre zgoła inne mapy mają te same nazwy - KONIECZNIE ze zmianą moda należy wypakowywać i nadpisywać mapy przeznaczone pod tego moda! Np. pod Utah oryginalne mapy z CCV, pod GJS 4.4 mapy do GJS 4.4)
6. Odpalamy uprzednio rozpakowany program CfgV13.exe (katalog główny gry) i instalujemy moda. (Klikamy PPM na modzie GJS znajdującym się na dole listy dostępnych modów (w programie CfgV13.exe) i wybieramy "install")
7. Tworzymy pusty katalog pod nazwą Videos w katalogu głównym gry. Po odpaleniu gry w 'Options' ustawiamy TYLKO enable sounds.
8. Higiena bezpiecznego i stabilnego użytkowania Close Combat V wymaga:
a) ustawiamy tryb zgodności dla pliku CC5.exe jako zgodny z Win98/WinMe (Właściwości -> Zgodność)
b) zaleca się wyłączanie przyspieszenia DirectX (punkt nie dotyczy nowych kart graficznych!). Bardzo prosty program ku temu:

[kategoria "Tools & Utilities", plik ccstarterv201.zip (284 KB)]
c) w trybie kampanii/operacji stan gry bezwarunkowo zapisujemy na ekranie DEBRIEF i nie później (ten z tabelą strat). Jeżeli grana jest od razu następna bitwa pod rząd z ekranu Debrief wybieramy 'command' - cofając się tym samym do 'network screen' i dopiero 'next'.

Uwaga!: Należy wykonywać screeny w czasie każdej walki. Służy ku temu program poniżej:


Krótkie info dla zupełnie nowych graczy, jak połączyć się on-line:
1. Ściągamy hamachi:

2. Tworzymy sieć w hamachi i drugi gracz się przyłącza.
3. Wchodzimy do gry, klikamy multi/internet TCP/Host a game, drugi gracz także internet TCP i search for games, znajduje grę i wchodzi ;p
4. Ewentualnie można używać komunikacji głosowej:

Mam własny serwer, IP i hasło zna większość z nas.
5. Skype też wchodzi w grę ale jego użycie to indywidualna kwestia.

Link do poprzedniej części [150]:
https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=9357411&N=1


Oraz link do wątku, który przypomina, że miłośników militariów, wojskowości i historii nie brakuje na forum:
https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=10190772&N=1 - zapraszamy serdecznie!


Close Combat i okolice... #151 ["Mein Führer! Wróciliśmy na plaże!"] - matchaus
26.01.2010
08:29
smile
[2]

matchaus [ sturmer ]

Ostatnia bitwa na plaży Juno została właśnie podsumowana:


Mapa ---------->


Close Combat i okolice... #151 ["Mein Führer! Wróciliśmy na plaże!"] - matchaus
26.01.2010
13:07
smile
[3]

WOLFGRAU [ Generaďż˝ ]

Rzeźnia niesamowita. Do ostatnich chwil VLki się zmieniały. Na koniec bitwy mało kto mógł z obu stron biegać/jeździć :)


Close Combat i okolice... #151 ["Mein Führer! Wróciliśmy na plaże!"] - WOLFGRAU
26.01.2010
13:18
[4]

Arked [ Homo Bimbrownikus ]

Hmm, z chęcią bym się przyłączył :)
Niestety do grania został mi laptop z Windows 7, pytanie czy Close Combat będzie działał?

26.01.2010
13:31
[5]

matchaus [ sturmer ]

Arked ---> Nie używałem jeszcze co prawda win7, ale byłbym OGROMNIE zdziwiony, gdyby nie działał :)

26.01.2010
13:33
[6]

Arked [ Homo Bimbrownikus ]

Nie poradziłem sobie z uruchomieniem gry pod Vistą.

No nic, po prostu zainstaluję i zobaczę :)

26.01.2010
13:35
smile
[7]

matchaus [ sturmer ]

Arked ---> Jak to nie poradziłeś? Przecież CC chodzi pod Vistą jak złoto :)
(tryb zgodności też nie pomógł?)

26.01.2010
13:40
[8]

Arked [ Homo Bimbrownikus ]

Szczerze mówiąc nie pamiętam już w czym był problem, to było jakiś czas temu, po prostu po paru próbach poddałem się. (na pewno grzebałem przy trybie zgodności, ale nie pomogło)
Na szczęście miałem jeszcze komputer z XP :)

26.01.2010
13:53
[9]

matchaus [ sturmer ]

Arked ---> Sprawdź w takim razie ten win7 - bardzo jestem ciekaw czy pójdzie bez problemów, czy jednak coś trzeba będzie "pomajdrować" :)

Wolf ---> Moje gratulacje! Zadałeś większe starty i siedzisz jeszcze na mapie :)
Nikt lepiej niż Ty nie zna moich SSmanów ;) , wielkie dzięki za notoryczne zastępstwo!

Obawiam się jednak ponownej, agresywnej próby wywalenia Cię z tej mapki.
Miejscówki (jak sam doskonale wiesz) nie należą do najlepszych, a całe możliwe alianckie wsparcie będzie skierowane w te rejony...

26.01.2010
14:00
smile
[10]

WOLFGRAU [ Generaďż˝ ]

Owszem, zdaję sobie sprawę :/ Jednak mam też taką nadzieję, że jak nawet uwolnią mapę to będzie już za późno na ofensywe :)))

26.01.2010
18:48
[11]

bkp_mik [ Pretorianin ]

Nasz Wilczek nie zna pojęcia "niemożliwe".

03.02.2010
08:23
smile
[12]

matchaus [ sturmer ]

Bitwa 3-cia pod Periers Ridge została w końcu rozegrana i właśnie podsumowana:


Mapa ---------->


Close Combat i okolice... #151 ["Mein Führer! Wróciliśmy na plaże!"] - matchaus
05.02.2010
18:45
[13]

bkp_mik [ Pretorianin ]

Lingevres rozegrane.

05.02.2010
20:06
smile
[14]

WOLFGRAU [ Generaďż˝ ]

Match - > twoi komandosi są nie do zajeb... :D:D:D

08.02.2010
08:10
smile
[15]

matchaus [ sturmer ]

Moi chłopcy walczą nadal!
To niezwykłe, jak silny duch walki panuje nadal w resztach tej osławionej formacji.
Lingevres stało się dla nich tym, czym dla Legii Cudzoziemskiej Camerone! :)

Oto podsumowanie ostatniej walki:



I obecny skład tej niezwykłej formacji ---------->


Close Combat i okolice... #151 ["Mein Führer! Wróciliśmy na plaże!"] - matchaus
08.02.2010
08:11
smile
[16]

matchaus [ sturmer ]

Jeszcze mapa Lingevres ---------->


Close Combat i okolice... #151 ["Mein Führer! Wróciliśmy na plaże!"] - matchaus
08.02.2010
08:39
smile
[17]

Ward [ Legend ]

powiedział Matchaus na pogrzebie

w uskutecznianiu propagandy niemcy jeszcze wygrywają ;->

08.02.2010
09:35
[18]

bkp_mik [ Pretorianin ]

Jeszcze parę rund (chyba 5) i przekonasz się, że nie tylko w uskutecznianiu propagandy.

08.02.2010
14:09
smile
[19]

Ward [ Legend ]

bkp_mik - a ja myślę że za te 5 rund pewniejsza będzie wygrana aliesów a o propagandzie mówię bo tu i na forum ligowców czytam komunikaty himmlera a w nich przy końcu wojny nawet małe ''niepowodzonko'' herbatników jest wielkim niemieckim sukcesem

jeden czy drugi nie zrobił ostatnio totala i niemcy mają radość a Wolfgrau największą , przyzwyczaić ender się trzeba
ale to nieładnie tak obśmiewać kogoś komu będzie się niedługo szabelkę oddawało ;->


Close Combat i okolice... #151 ["Mein Führer! Wróciliśmy na plaże!"] - Ward
08.02.2010
16:41
smile
[20]

bkp_mik [ Pretorianin ]

Wygrana aliantów - powiem krótko ha ha ha.
A co do obśmiewania - to obśmiewamy i owszem ale nie osobę tylko teksty, którymi alianci szermują, bo wybacz - na tekst że Niemcy nie przeszli linii rzeki poturlałem się po dywanie.

08.02.2010
20:21
smile
[21]

WOLFGRAU [ Generaďż˝ ]

Ward - tylko mi się nie popłacz :(

09.02.2010
00:00
[22]

Ward [ Legend ]

WOLFGRAU - czasem można się i popłakać - ze śmiechu ;->
za to ''fenkju'' rybko
------------------------------
bkp_mik - jak się takimi bidukami tak dobrze zagra i zrobi psikusa na mapie to można się cieszyć , pewnie!
a czy to obśmiewanie kogoś czy czegoś, to ''kogoś'' można by pytać ale to tylko gra podobno :->
uważam że niemcy cieszycie się zdeko mocno bo za te 5 rund z mapki może być widać, że to aliesi wygrali wojnę
chyba że chcecie meldować kapralowi-malarzowi, że wygraliście kiedy pokonani anglicy twardo siedzą na waszej stronie boiska ;->

09.02.2010
00:24
smile
[23]

Yaca Killer [ Regent ]

chyba że chcecie meldować kapralowi-malarzowi, że wygraliście kiedy pokonani anglicy twardo siedzą na waszej stronie boiska ;->

Ward - nie wiem czy to dostrzegłeś, ale warunkiem zwycięstwa w naszej kampanii (proszę nie mylić jej z prawdziwymi zmaganiami w okresie wojny) jest zdobycie większej ilości "Victory Locations". Mogliśmy oczywiście wcześniej uznać, że alianci odniosą sukces jeśli utrzymają się na plaży, bądź państwa osi, jeśli obronią Caen ... ale takich ustaleń nie było, więc jedynym parametrem stwierdzającym kto odniósł zwycięstwo jest punktacja określona na podstawie posiadanych VL.

Wobec powyższych faktów, próby deprecjonowania naszego zbliżającego się sukcesu uznaję za tanią propagandę typu: - " to i tak my zdobyliśmy Berlin" :D

09.02.2010
00:29
smile
[24]

Ward [ Legend ]

Yaca Killer - zdobycie większej ilości flag?
w londynie o tym słyszeli i się zgodzili?

09.02.2010
07:16
smile
[25]

matchaus [ sturmer ]

w londynie o tym słyszeli i się zgodzili?

Owszem - to poniekąd Londyn ustalał zasady gry.
I wyprzedzając pytanie - Ty o niczym wiedzieć nie mogłeś. Tak wtedy jak i dzisiaj.

09.02.2010
08:39
smile
[26]

Ward [ Legend ]

Matchaus - Ty mi szkopskich ulotek nie czytaj , my gotujemy na tej himmlerowej makulaturze herbatkę w południe ;->
jakby to powiedział olivier albo krwawy to co innego, ktoś z aliesów tu powinien to wiedzieć oprócz niemców czy to takie ligowo-golowe wewnątrz niemieckie ustalenie?

09.02.2010
09:14
smile
[27]

WOLFGRAU [ Generaďż˝ ]

WOLFGRAU - czasem można się i popłakać - ze śmiechu ;->

Wardziu--> poznać głupiego po śmiechu jego... taka mądrość ludowa :>

my gotujemy na tej himmlerowej makulaturze herbatkę w południe ;->

Nie wy, tylko oni. No ale zawsze dobrze się podpiąć pod kogoś, to tak dobrze wygląda - My! :P

09.02.2010
09:35
smile
[28]

bkp_mik [ Pretorianin ]

Ward - oczywiście, nie było żadnych ustaleń, masz rację, oszukujemy cię i kłamiemy w oczy, bo chcemy za wszelką cenę wygrać kampanię. Ale ty oczywiście spisek rozgryzłeś w lot. Dlatego po zakończeniu kampanii sam orzekniesz, kto zwyciężył i wszyscy padną na twarz przed twoim majestatem.

09.02.2010
10:59
[29]

Ward [ Legend ]

WOLFGRAU - mądrości ludowe zostaw mądremu ludowi i zacznij malowanie nowego znaku na tankach swojej dywizji - to nadymająca się kolczasta ryba ;->
zostały tam jakieś tanki do przemalowania?
-----------------------

bkp_mik - ja tu żadnego ''spisku'' nie widzę ale żadnych ustaleń też , nie mówię że ich nie było ale pierwszy raz słyszę to tylko od ''niemców''

a jak ta wojna leci chyba ze dwa lata nikt nie powiedział ani we wstępniak wpisał , że na końcu będzie wiadomo kto wygrał kiedy policzy się flagi jak bierki
jeśli sztab się zgodzi to ''nie ma problema'' , ale ja bym się zastanawiał jak niemcy mogą wygrać nie niszcząc albo topiąc aliesów , za te 5 tur może być i remis chyba bardziej sprawiedliwy niż liczenie bierek ?


Close Combat i okolice... #151 ["Mein Führer! Wróciliśmy na plaże!"] - Ward
09.02.2010
12:17
[30]

WOLFGRAU [ Generaďż˝ ]

Ward ---> mądremu ludowi powiadasz...uff uspokoiłeś mnie, czyli nie Tobie, Ty tylko płaczesz.
A rybka niczego sobie, dzięki :) Dla Ciebie też mam coś... Tylko na czym Ty to namalujesz???...Chyba na latrynie, w której spędzasz większośc strachu pisząc swe mądrości :)


Close Combat i okolice... #151 ["Mein Führer! Wróciliśmy na plaże!"] - WOLFGRAU
09.02.2010
12:44
[31]

Yaca Killer [ Regent ]

nikt nie powiedział ani we wstępniak wpisał , że na końcu będzie wiadomo kto wygrał kiedy policzy się flagi jak bierki

Ward --> wydawałoby się, że jeśli ktoś grał w CC to powinien wiedzieć, że standardowy sposób wyłaniania zwycięzcy w kampanii polega na zsumowaniu punktów każdego z graczy. Punkty otrzymuje się za posiadanie strategicznych punktów na mapach tzw. Victory Location. Po każdej pełnej turze Close Combat pokazuje jak na danym etapie gry wygląda punktacja. Komunikaty, które widzisz (Axis Total Victory, czy Allies Minor Victory) nie są naszym wymysłem tylko zamierzonym działaniem twórców gry, które ma wyraźnie określić komu należy przypisać zwycięstwo. Więc nawet jeśli nie zostało to wyraźnie napisane, a nie zostały określone inne warunki zwycięstwa, to należy zastosować się do zasad narzuconych przez twórcę gry. Nie wydaje Ci się to logiczne?

09.02.2010
13:10
smile
[32]

Ward [ Legend ]

WOLFGRAU - a nadęte, kolczaste WOLFISHE już namalowane na tych paru tankach czy podrzucić dakotami szablon i farbę?
----------------------------------------

Yaca Killer - pierwsze słyszę że tak ktoś na końcu liczy w wojnie w której grało paręnaście osób , liczyliście tak wcześniej w wielkich wojnach?
pytam tylko i nie mówię że to źle czy dobrze ale powiedz jak to ma być policzone na końcu
gdzieś matchaus liczył te flagi w tych statystykach? w ostatniej turze ktoś policzy?
Ty mi powiedz a Wolfgrau niech spokojnie wolfishe maluje ;->

09.02.2010
13:19
[33]

Yaca Killer [ Regent ]

A wydawało mi się, że napisałem to tak jasno jak tylko można.

Ward --> zgrywasz się? Program "Close Combat Invasion Normandy" posiada zaimplementowany mechanizm, który potrafi podliczyć punkty za posiadane "Victory Locations" dla każdej ze stron. Dzieje się to bez Twojej ingerencji na koniec każdej tury kampanii (również w turze ostatniej).

09.02.2010
13:54
smile
[34]

WOLFGRAU [ Generaďż˝ ]

Yaca---> i taki to znawca CC ten nasz Ward. Pitoli wiele - wie niewiele.
Wardziu ---> Podrzuć farbki i szablonik, bo mnie się podoba :D A nie, przepraszam, trzymając dyńkę w piachu niewiele możesz... :(
ps.
Jak Twoja ignorancja wypływa na każdym kroku... inaczej byś wiedział,że ja nie mam pod komendą jednostki z czołgami... no ale co tam , zdążyłem się przyzywczaić.

09.02.2010
14:05
[35]

Ward [ Legend ]

Yaca Killer - to drugi raz zapytam, chcecie to liczyć flagami, punktami obojętnie jak będzie na końcu wyglądała mapa? mówią to tylko ''niemcy'', ENDERA też jest zgoda?

tak jest bo zapomnieliśmy to ustalić czy tak było pomyślane od początku?
gdyby wybór takiego liczenia jako wynik był wpisany w na początku wstępniaka to bym nie pytał

'' zaimplementowany mechanizm, który potrafi podliczyć punkty'' a możesz Ty albo ktoś inny kto teraz gra podać z domu ten prosty i jasny wynik w ostatnim zliczonym przez komputer punkcie?
odczyt i przeliczenie jeśli proste a zliczenie ma być dla wyniku być najważniejsze, można to pokazywać przy statystykach jeśli to NAJWAZNIEJSZE dla wyniku wielkiej wojny?
-------------------

WOLFGRAU - nie patrzę czym i za kogo grasz jak nie masz już czym jeździć znaczek zostaw sobie na przyszłość
znasz może i podasz jakiś ostatni zliczony w punktach wynik jeśli nie masz już na czym malować wolfishów?
poproszę :->

09.02.2010
14:27
[36]

Yaca Killer [ Regent ]

Ward --> mechanizm, o którym Ci piszę jest głównym, domyślnym i jedynym, jaki jest oferowany przez grę do określania zwycięzcy. Każdy inny sposób wybierania strony, która wygrała musiałby być ustalony przez nas i wyraźnie wpisany w założenia kampanii. Nie wybraliśmy innych wariantów określania zwycięzcy, więc godzimy się na wynik, który zostanie zaprezentowany w oknie podsumowującym kampanię.

Jak chcesz się dowiedzieć jak to wygląda na obecnym etapie, to poproś osobę, która gra kolejną bitwę, żeby zrobiła zrzut ekranu z podsumowaniem kampanii.

przykład: https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=9357411 post 93

09.02.2010
15:02
[37]

Ward [ Legend ]

Yaca Killer - już poprosiłem, chodzi o ''nowy'' wynik a gry nie mam i nie sprawdzę , dlatego pytałem jak DOKŁADNIE ma zadziałać ten ''mechanizm, który potrafi podliczyć ''PUNKTY'' za posiadane'' - czyli zwykła mapka z wynikiem komputerowym i finito i Ender też się na to zgadza?
jeśli tak to szkoda bo aliesi przyśpieszyli przy końcu ;->
szkoda że nie ustaliliśmy jakiejś sensowniejszej zasady wskazanie wygranych w tej wielkiej wojnie i wygrać mogą np. niemcy którzy angoli nie odesłali do londynu ale natłukli parę setek więcej

09.02.2010
16:11
[38]

WOLFGRAU [ Generaďż˝ ]

nie patrzę czym i za kogo

Ward ---> czynna ignorancja jest nagorszą. Nie podnoś się już. Popis dałeś.
Gwoli wyjaśnienia - nie ważne jest ile setek natłuczesz tylko co masz. No ale u Ciebie, jak grochem o ścianę.

I jakie "ustaliliśmy"??? Ty conajwyżej płakać potrafisz. Ustalać nic.

09.02.2010
23:30
[39]

bkp_mik [ Pretorianin ]

Ward - póki co niemcy siedzą na alianckich składach. Oczywiście dla ciebie to nic nie znaczy, ale pewnie dlatego, że o kampanii w cc masz znikome pojęcie. Dla ciebie najlepiej by było, jakby alianci nie mieli żadnej bg na mapie, wtedy chyba nie dałoby się nic powiedzieć. Teraz się da, wiec kombinujesz.
Nie brałeś udziału w początkowych ustaleniach, a krzyczysz pod koniec kampanii że nie ma warunków zwycięstwa. Nawet nie wiesz, czy Ender ma jakiekolwiek wątpliwości. Grałeś w tej kampanii może ze 3 gry wszystkiego (nie pamiętam nawet tylu) ale za to negowaniu warunków jesteś pierwszy. Nawet gdyby alianci mieli zwyciężyć, o co tak wytrwale zabiegasz, to twój udział w tym byłby mniej niż znikomy. Szkoda trudu.

10.02.2010
00:34
[40]

Ward [ Legend ]

WOLFGRAU - zawsze musisz bleblać w podobny sposób, nie potrafisz wytłumaczyć jak Yaca?
nadymać się w 1 zdaniu łatwiej niż napisać 5 mądrych i coś wytłumaczyć?
jeden mówi że to ''zaimplementowany'' mechanizm decyduje bo sam wszystko policzy i finio, drugi że nieważne co tam wyliczy tylko to co na końcu zostanie

w ''niemickim'' najlepiej zorientowanym składzie ustal jakąś wersję i wytłumacz to temu kto nie wie dokładnie i zapytuje -a jak nie potrafisz się zmusić to już lepiej oszczędzaj palce na trzymanie pędzla zamiast pisać w wolfisherowy stylu, bo ja chcę się tylko dowiedzieć czegoś od dobrze poinformowanego a nie w bleblanki wdawać

-----------

bkp_mik - a kto brał udział w tych ustaleniach, Ty i Brunner? czemu TU nic nie jest napisane? to drugie to nie do Ciebie może pytanie, ale gdyby było TU to bym nie pytał teraz tylko ze dwa lata temu przeczytał i najwyżej zapytał jeszcze kogoś przy browarze ;->

i nieważne jaki był akurat mój udział, grałem krótko ale chyba nieźle jako angol , grę przerwałem bo raz w miesiąc to można z zadowoleniem grać przez PBM i pocztę a nie po sieci, no i sieci nie miałem pod koniec roku , sztab to wiedział i czy gram czy nie do końca tej wojny będzie ''moim'' sztabem więc wiadomo komu wygranej życzę

a od niemców którzy mają na dzisiaj większość mapy nie wymagam przyznania że to szkoda, że nic innego nie było ustalone do pokazania kto na koniec wygrywa
jeśli Ender to wie i się zgadzał wcześniej to mówiłem że ''nie ma problema''

dopytuję się tylko jak to DOKŁADNIE zakończycie i czy podobnie jak wojny ligowe
NIE GAM w lidze i każdy chyba poza Wolfgrauem rozumie, że chodzi tylko o to wyjaśnienie bo wcześniej NIKT NA GOLU tak chyba nie kończył wielkich wojen w których grało więcej osób, więc można tego nie widzieć dokładnie

jak dokładnie to będzie policzone jeśli ostatnie postępy aliesów i wygląd mapki nie jest najważniejszy tyko czy tego co policzy komputer (Yaca mówi) albo to co zostało (Wolfgrau), czy jedno drugie i jakieś trzecie?

10.02.2010
09:22
smile
[41]

bkp_mik [ Pretorianin ]

Gdybyś był zorientowany wiedziałbyś, że kampanii po stronie alianckiej jako dowódca nie zaczynał nawet Brunner. To po pierwsze.
Po drugie sugerujesz, że wojny ligowe kończą się zwycięstwem, o którym decyduje liczba punktów liczona przez komputer tak, jakby to była nasza ligowa fanaberia, bo tak, to istnieją jakieś inne wspaniałe kryteria, ogólnie przyjęte i akceptowane. Nie znam takich kryteriów a kryterium podstawowe zawsze to kryterium posiadanych punktów vl. Tego nie trzeba akurat ustalać, to widać po każdej zakończonej kampanii w samej grze.
Masz problem - napisz do endera, jeśli on też będzie uważał, że to problem, to pogada z niemiecką komendą. A tak, to wprowadzasz zamęt, nie wiadomo czy sensowny, nie masz też żadnego pomysłu na to jak inaczej rozstrzygać, ale kłócisz się, że nie było ustaleń. To nie wystarczy.

10.02.2010
09:25
[42]

WOLFGRAU [ Generaďż˝ ]

Ward --- > chyba Ci piachu przez uszy naleciało... bo wiesz jak to się wymiesza z trocinami...

U Ciebie jest ten problem, że nie potrafisz łączyć faktów. Komputer wyliczy - czy to co zostanie na mapie się liczy ??? A to jest jedno i to samo. Komputer wylicza to co komu zostanei w posiadaniu, liczy VLki na mapach, które mają określoną zdaje się wartość punktową. Jedne VLki są traktowane jako istotniejsze a innie jako mniej istotne. Te "istotniejsze" są opisane większymi literami , co pewno Ci umnkęło. Ot i cała filozofia. Skąd np. po bitwie określenie , że wygrał ten czy tamten? Zgadywanka kompa? Nie, on liczy w prosty sposób tylko VLki.
A teraz już przestań się mazać, bo taki chłop a jak dzidziuś.


Close Combat i okolice... #151 ["Mein Führer! Wróciliśmy na plaże!"] - WOLFGRAU
10.02.2010
11:35
[43]

Ward [ Legend ]

bkp_mik - nie wiem kto był na samym początku, siedziałem wtedy na statku a jak lądowałem rozkazy wydawał Brunner ;->
kto to był na samym początku? może Ender będzie wiedział dokładnie co było ustalone bo TU nie jest nic napisane chyba przez zapomnienie i dowiaduję się tego od ''niemców''
i nie sugeruję nic, taka wojna to nie liga a jeśli nie wiem dokładnie to pytam się z czystej ciekawości , jak wam się wygrana na koniec należy to nikt jej nie zabierze po moich pytaniach

WOLFGRAU - mów mi coś czego nie wiem , nie pytałem o to co widać po bitwie bo to nie tylko geniusz jak Ty widzi, tylko co będzie po KOŃCU dwuletniej prawie wojny , wynik ma być odczytany na koniec i finito? wygraliście bo natłukliście więcej i macie trochę więcej terenu?
a trocin trochę odstaw z talerza bo pękniesz albo woda z akwarium się przeleje :*

10.02.2010
12:54
smile
[44]

matchaus [ sturmer ]

Mik, Wolf, Yaca ---> Po co wogóle zabieracie głos?
Dla "pogadania" (sobie)? :))

10.02.2010
13:10
smile
[45]

matchaus [ sturmer ]

BTW - korzystając z wolnych chwil w pracy pogrywam sobie w ---------->

(ktoś pamięta która to misja? :)


Close Combat i okolice... #151 ["Mein Führer! Wróciliśmy na plaże!"] - matchaus
10.02.2010
14:41
[46]

bkp_mik [ Pretorianin ]

Więcej nie będę bo to jak grochem o ścianę, ale milczeć czasami człowiek nie może.

A co do obrazka - To jak dla mnie jedna z trudniejszych jeśli nie najtrudniejsza misja dla Niemców - Weserubung.
Po pierwsze góry i lasy ktore potwornie utrudniają marsz, mówię tu o ostatnim na północ wysuniętym mieście do zdobycia (nazwa wypadła ze łba). Co by było, gdyby trzeba było też Narwik zdobywac - nie chcę myślec. Możliwości są tylko w desantach morskich, ale tu - miażdżąca przewaga brytyjskiej marynarki.
Po drugie - brytole, którzy sporo uprzykrzają życie - lotnictwo (Spitfiry potrafią wkurzyć a i Hurricany dają się we znaki), marynarka wojenna (jeśli nie daj boże stracimy okrety podwodne w walce z niszczycielami, to potem zdobyć ostatnie miasto jest niemal niemożliwe), wojska lądowe też się opierają, szczególnie matyldy II.
No i jeszcze pogoda - jak zacznie padać, jest koszmar, kilka dni opadów i osiągnięcie jakichkolwiek sukcesów bez wsparcia z powietrza to makabra.

10.02.2010
14:51
smile
[47]

Ward [ Legend ]

Matchaus - to zamiast pisać ''niczym wiedzieć nie mogłeś. Tak wtedy jak i dzisiaj'' trzeba było napisać - nie wiem sam bo skąd , wygrywamy i jakoś to będzie

dobra , pasuję i ja po takich dokładnych wyjaśnieniach

10.02.2010
16:23
[48]

Targo79 [ Konsul ]

Matchaus ---> To misja nr 3 "Inwazja na Norwegię" :)

10.02.2010
20:54
smile
[49]

Hansvonb [ 640KB should be enough ]

Operacja "Weserubung"

proszę, proszę Targo także należy do klubu dziad.. ekhm doświadczonych graczy

11.02.2010
07:35
smile
[50]

matchaus [ sturmer ]

Tak, tak... misja w Norwegii. Nic, tylko włosy kępami rwać ;)

Ja gram w ten sposób, że nie mogę sobie pozwolić na stratę jakiegokolwiek "mojego" oddziału.
Ale, żeby grze dodać "pieprzu" (aby spełnić ten warunek), muszę zaczynać od początku po stracie jakiegoś (jakiegokolwiek "stałego") oddziału...

No i próbuję "przejść" tę nieszczęsną Norwegię już któryśnasty raz :)

P.S. Jestem już po drugim pączku :)

11.02.2010
15:01
smile
[51]

matchaus [ sturmer ]

Ufff... w końcu się udało. Cała Norwegia zajęta, do końca zostało 7 tur.
Próbowałem jakieś... 20 razy :P

Teraz czas na żabojadów ;)

P.S. Straciłem wszystkie U-Booty (3) + 5 niszczycieli.


Close Combat i okolice... #151 ["Mein Führer! Wróciliśmy na plaże!"] - matchaus
11.02.2010
20:44
[52]

olivierpack [ Senator ]

Nie stracić żadnego oddziału to trudna materia, szczególnie poczynając od Barbarossy, wystarczy się napatoczyć pod artylerię i jeszcze nam jednocześnie komputer czołgami i bombowcami przejedzie i kaplica:) Wolałem jednak korzystać z sejwów. Jedynka to potęga, dwójka już nie była taka fajna, choć ostatnio dwójkę odkurzałem, można ściągnąć wiele ciekawych scenariuszy, choćby Bitwę pod Bzurą i dokopać Niemiaszkom:)

11.02.2010
22:23
[53]

U-boot [ Karl Dönitz ]

Mati --> niszczyciele tracic, no coz, zalogi nie mialy ani serca ani umiejetnosci do walki, ale tracic U-booty ? toc to grzech !! :)
a tak na powzanie, gra normalnie chodzi pod windowsem ? (pytanie laika), czy tez muisisz cos dodatkowo organizowac ?

BdU informuje
W norweskiej operacji (Weserubung) wzielo udzial 20 (z 23) przekazanych do sluzby okretow oceanicznych i 22 (z 26) kaczek - z 42 okretow stracono az 6 sztuk !!
mozna by jeszcze cos dodac o niedzialajacych torpedach, wyruszaniu w boj z drewnianym karabinem- jednak nie chce zanudzac :)

Pozdrawiam

p.s.
niektorzy jednak mieli szczescie i cos upolowali :)) -->

jesli dobrze pamietam - dwa oddzialy spadochroniarzy pchalem na sama gore, tam ich zrzucalem, zdobywalem jakies malo istotne miasto i kupowalem co trzeba do zobycia najdalej na polnoc wysunietego "victory location" - jesli dobrze pamietam


Close Combat i okolice... #151 ["Mein Führer! Wróciliśmy na plaże!"] - U-boot
11.02.2010
23:12
[54]

Hansvonb [ 640KB should be enough ]

Uboot - DosBox Twoim przyjacielem. Bezpośrednio pod windą to już od XPka nie działa.

12.02.2010
09:02
[55]

bkp_mik [ Pretorianin ]

No nie wiem, ja mam xp i grałem bez dosboxa, tak samo w colonization.

12.02.2010
10:20
smile
[56]

matchaus [ sturmer ]

Ubi ---> Owszem, ja również wysłałem fallschirmjägerów na północ, z tym, że jeden lądował i zajmował ten wysunięty port (z pomocą ciotki Ju ;), a drugi Narvik + drugie miasto + lotnisko.
Tyle, że tam nie ma victory location :)
(Narvik się do nich nie zalicza)

All ---> O ile pierwsza książka Reynoldsa była (moim zdaniem) taka sobie, to drugą pozycję czyta się z wypiekami na twarzy!
GORĄCO POLECAM! Pozycja "must have"!
Tym bardziej, że grający naszą kampanię będą doskonale się orientować w opisywanym terenie :)
Wartka akcja, ZNAKOMITE cytaty tak niemieckich (niepublikowanych u nas!) autorów (np. Panzermeyer), jak i alianckich.
Jedyny (i niestety niezmienny) mankament, to FATALNE tłumaczenie i zwyczajny brak korekty.
Napiszę to z dużych liter - KOREKTY!!!
Wydawnictwo Erica powinno schować głowę w piasek po takich babolach, jakich praktycznie na KAŻDEJ STRONIE można doświadczać w tej ŚWIETNEJ pozycji...

P.S. Kolejna fotka "łazienkowa", specjalnie dla Warda ;)

[edit] Mik ---> Owszem, Panzer General chodził na moim kompie w pracy bez dosboxa, ale FATALNIE i NOTORYCZNIE zawieszał mi komputer...
Po zaaplikowaniu dosboxa problemu nie stwierdzono :)


Close Combat i okolice... #151 ["Mein Führer! Wróciliśmy na plaże!"] - matchaus
12.02.2010
12:31
[57]

Targo79 [ Konsul ]

Można sciągnąć wersję PG, która chodzi pod XP

Matchaus ---> Mam, czytałem, polecam

ps. fajnie się czyta, kiedy nazwy lokacji są nam skąś znane ;)

12.02.2010
17:30
smile
[58]

Lim [ Legend ]

Mik ---> Brawo, ładnie, dobrze wiedzieć, dzięki za trud i miło, że jest efekt badań. Piszesz, że w przypadku odciętych BG to jakoś funkcjonuje inaczej - sprawdzałeś to może?
THX, cieszę się że ktoś docenia trud,( i przyjemność) przeanalizowania kilku czynników występujących w grze.
Suma strat w przypadku odciętych BG jest jak wiemy bardziej przewidywalna lecz i tu pewnie uda się wyłowić jakąś z ciekawą i z pozoru ukrytą zależność.
Na temat strat grup odciętych może przy okazji następnego dłuuugiego przestoju na forum, teraz aktywność jest nadspodziewanie wielka - jak to bywa gdy pojawi się niespodziewanie temat, który rozpala łącza a niekiedy głowy ;)

po KOŃCU dwuletniej prawie wojny , wynik ma być odczytany na koniec i finto – czyli chwalebna Wardowa troska o wynik Aliantów
Najprostsza odpowiedź na to pytanie brzmi z grubsza: Tak... ;)
Kwestia jest dwojakiego rodzaju, jeśli jeden z nielicznych aliantów bywających sporadycznie w wątku chce renegocjować początkowe ustalenie, to sprawa powinna zainteresować i tyczyć głównie prowadzących kampanię a długie i uprzejme pogadanki do niczego nie doprowadzą.

Jeśli natomiast spojrzeć na sposób rozstrzygnięcia tej kampanii, to niewątpliwie szkoda że nie wyznaczono celów, które by urealniły i uatrakcyjniły wielomiesięczne zmagania. Tak narzekamy na ,,głupie'' AI jednocześnie zdając się na jej ocenę ostatecznego wyniku? Bitwy i tury tak ale ostateczny wynik? Gdyby przed rozpoczęciem gry w jasny i przejrzysty sposób określić warunki wygranej byłoby to z korzyścią dla następnych kampanii, to następne doświadczenie w tak dużym przedsięwzięciu. Na tą chwilę (a sytuacja może się nieco zmienić) jak sądzę jest to remis ze wskazaniem strony przeważającej.
A w efekcie to taktyczne zwycięstwo Niemców i ich strategiczna ….porażka. Alianci nie zdobyli caen ale nie zostali zepchnięci do kanału a każde inne rozwiązanie w 1944 nie dawało zwycięstwa III Rzeszy - no może w 2010 skorzystamy ochoczo z innych założeń, skoro to tylkooo gra ;)

Matchaus ---> może jednak trzeba nam się uderzyć w piersi? Nam, bowiem inni ,,przenoszący'' nie mają ostatnio czasu na owo przenoszenie. Akapit odnośnie warunków wygranej powinien znaleźć się w organizacyjnej części wstępniaka, miedzy innymi wiadomościami podanymi z iście pruską (szwajcarską raczej) precyzją. Tak dla wiadomości ciekawych a niezorientowanych, oraz by po prostu ordnung był - bo ordnung muss sein.


BTW. przed chwilą na Discovery zakończył się program z świetnej serii Pola bitew. Odcinek wielce interesujący, zatytułowany: Skandynawia, zapomniany front. Może będzie powtórka?


Close Combat i okolice... #151 ["Mein Führer! Wróciliśmy na plaże!"] - Lim
12.02.2010
17:50
[59]

U-boot [ Karl Dönitz ]

witam

zassalem Panzer General, odpalilem zwyczajnie pod windowsem, zagralem i natknalem sie na jeden problem
mysz - w grze porusza bardzo, ale to bardzo powoli, aby najechac na co kolwiek naprawde trzeba sie nameczyc
- jak to zmienic ? czy dosbox jest tu rozwiazaniem ??

Pozdrawiam

12.02.2010
18:01
[60]

Hansvonb [ 640KB should be enough ]

U mnie myszka zap@#$ła jak mały Kazio.

Tak, DosBox dobry na wszystko (ale lewatywa jeszcze lepsza :P).

BTW. ostatnio na steamie wydali gry z serii UFO uruchamiane spod Dosboxa i... działają!

12.02.2010
20:09
smile
[61]

Targo79 [ Konsul ]

Matchaus ---> Z tego co pamiętam nim poskromisz żabojadów, przyjdzie Ci zmagać się z niesfornymi Belgami ;)

14.02.2010
18:01
[62]

U-boot [ Karl Dönitz ]

BdU informuje:

co prawda kampania Poland, and Warsaw przebiegaly bez udzialu jednostek plywajacych, jednak z wiarygodnych zrodel wiadomo, ze operacje powyzsze obfitowaly jedynie w duza ilosc zelaznych krzyzy.
Wrog nie byl wymagajacy - jego jednostki skladajace sie glownie z ukraincow, bialorusinow i zydow ani nie wykazywaly woli walki, ani nie byly nalezycie wyposazone, Polacy jesli juz brali udzial to tylko jako kawaleria (dodajmy najczesciej pijani) co skutkowalo atakami z szabla na czolgi (od grunwaldu nie zmienili sposobu walki :-))

jakie zatem bylo nasze zaskoczenie podczas kampanii Norge !!
stworzono dwie grupy armi Polnoc (ponad 50 % sil) i armii Poludnie, ze wzgledu na brak lotnisk, wojska jedynie grupy poludniowej mialy wsparcie lotnicze
na polnocy w miare szybko walki przybraly niekorzystny obrot
- panowanie wroga w powietrzu - powodowalo ogromne strany zarowno w jednostkach ladowych jak i plywajacych
- rozdrobnienie floty, nadzwyczaj skuteczne niszczyciele angielskie (po bitwie zostal wprowadzony 4 bebenek do Enigmy - podejrzewano przeciek) spowodowaly pelna chwaly i honoru ale jednak smierc zarowno calej U-bootwaffe i wiekszosci jednostek nawodnych,
- lotnictwo pomimo przewagi technicznej nie moglo wykazac swej wyzszosci - zdobyto jedynie lotnisko w Stavanger (przez wiekszosc batali), zbyt maly zasieg platowcow spowodowal, iz jednostki po wykonaniu misji nie byly w stanie doleciec na lotnisko i rozbijaly sie w przypadkowym terenie !! ponadto desant lotniczy na miejscowosc Mosjoen (w celu stworzenia bazy wypadowej na Namos) zakonczyl sie fiaskiem - zbyt wielu niedoswiadczonych spadochroniarzy polamalo nogi a Ci nieliczni zdrowi pogubili swoje wyposaznie (dopiero na krecie pokaza na co ich naprawde stac)
- dzieki wytrwalosci, wyszkoleniu oraz przede wszystkim wyzszosci rasowej udalo sie niedobitkom wojsk ladowych w obu rejonach walk wywalczyc tak upragniony awans na nastepna plansze - awans okupiony jednak tak duzymi stratami, ktorych nie zakceptowalo OKW (nie bylo by czym walczyc w Belgii), Na szczescie genialny Wodz posiada Wunderwaffe tzw save (nikt tak naprawde nie wie co to jest i jak dziala), blysnelo po oczach i ........

co prawda kampania Poland, and Warsaw przebiegaly bez udzialu jednostek plywajacych, jednak z wiarygodnych zrodel wiadomo, ze operacje powyzsze obfitowaly jedynie w duza ilosc zelaznych krzyzy.
Wrog nie byl wymagajacy - jego jednostki skladajace sie glownie z ukraincow, bialorusinow i zydow ani nie wykazywaly woli walki, ani nie byly nalezycie wyposazone, Polacy jesli juz brali udzial to tylko jako kawaleria (dodajmy najczesciej pijani) co skutkowalo atakami z szabla na czolgi (od grunwaldu nie zmienili sposobu walki :-))

Teraz przyszedl czas na Norwegie - za chwile nasze okrety przystapia do oslony wojsk ladujacych w tym surowym kraju.

p.s.
od 96 ? moze od 97 nie gralem w ta gre :) i co nieco o niej zapomnialem - stad pyrrusowe zwycięstwo podczas pierwsze kampani w Norwegii - druga zakonczyla sie juz wedle oczekiwan OKW - straty minimalne raptem jeden U-boot, kilka niszczycieli, dwie jednostki piechoty - gdy tymczasem flota zarowno powietrzna jak i morska wroga przestala istniec (lotniskowiec poszedl na konto U-bootwaffe), a z jednostek piechoty wrog mial tylko te trzymane daleko na polnocy

co do myszki
- pod czystym windowsem najechanie mysza na jakas jednosteke trwa strasznie powoli, natomiast sama mapa przelatuje z szybkoscia swiatla - czesto jest problem aby zobaczyc ten obszar co sie chce
- pod dosboxem, cala gra chodzi POWOLI :) ale da sie grac

zarowno po pierwszym jak i po drugim sposobie gry powrot do windowsa to "koszmar" - myszka porusza sie tak SZYBKO :-DD

Matii - czym robisz screnny w grze ? zwykly print screen niestety nie dziala ;-((


Close Combat i okolice... #151 ["Mein Führer! Wróciliśmy na plaże!"] - U-boot
15.02.2010
07:35
[63]

Lim [ Legend ]

Ubi ---> zdaje się, że Matchaus nadal nie ma internetu w weekendy
Screeny wykonasz programikiem reklamowanym na samej górze:
Uwaga!: Należy wykonywać screeny w czasie każdej walki. Służy ku temu program poniżej:

Powinien być użyteczny również w przypadku Panzer Genelala... kilka dni temu pobrałem trial na nextgena, tam ładny skirmish, wygodny multiplayer itp. tylko sterowanie nieco inne... cóż XXI wiek, jednak nam ,,starym'' ciężko się przestawić ;)
Czekać tylko kiedy wyjdzie Close Combat (heh)


Close Combat i okolice... #151 ["Mein Führer! Wróciliśmy na plaże!"] - Lim
15.02.2010
07:54
smile
[64]

matchaus [ sturmer ]

Lim ---> Nad "Ordnung muß sein" przedkładam to, czego również doświadczam na każdym kroku w Niemczech - "gesunder Menschenverstand", czyli... zdrowy rozsądek :)
A więc - nie wynajdujmy problemów tam, gdzie ich nie ma.
Jeśli Ward (lub ktokolwiek inny) chce być moralnym zwycięzcą, to (choć program twierdzi inaczej) niech sobie będzie.
Proszę bardzo.

I tak przy okazji - nie chce mi się teraz tego szukać w naszym cyklicznym wątku, ale swojego czasu już prowadziłem dyskusję na temat hipotetycznego podsumowania kampanii. Pokazywałem, że Niemcy mieli wówczas "major victory".
Wklejałem nawet odpowiednie screeny.
Wtedy zabrał głos tylko Mik, który był zaskoczony, że program dawał Niemcom "major victory" (na tym etapie gry).
Gdzie był wówczas Ward?
Pewnie na zapleczu parzył herbatę...

Ubi ---> Pod windą też tak miałem - mysz chodziła wolno, mapa zaiwaniała jak mały Kazio ;)
Pod dosboxem wszystko jest OK.
Co do screenów, to zacznę od tego - wejście na dosboxie w pełen ekran to alt+enter.
Ale jeśli chcesz wrócić do trybu okna, wystarczy nacisnąć klawisz "windows" (dwa po lewo i prawo od "altów") i wtedy już możesz walnąć print screena - teraz się uda :)

P.S. Targo ---> "Beldzy" zostali rozwałowani ;)
Później machnąłem zdobycie Paryżewa, ale jako, że nie spieszyłem się zbytnio (chciałem zająć wszystkie miasta i lotniska), więc Fuhrer dał mi wybór - albo Bałkany, albo Nord Afrika.
(na "Brytoltczyków" przyjdzie jeszcze czas ;)

Wybrałem piaski pustyni arabskiej i moim celem będzie już niebawem ---------->
(tak, tak - nie ograniczę się do Mersa Matruh, ale dojadę i do El Alamein i do Kairu! :)

Sieg! :)


P.S. 2. Hans ---> Swojego czasu kupiłem na Steamie za "piątala" UFO:TFTD i chodzi pięknie pod windą (to jest wersja pod windę).


Close Combat i okolice... #151 ["Mein Führer! Wróciliśmy na plaże!"] - matchaus
15.02.2010
08:14
smile
[65]

Lim [ Legend ]

Problem czy różnica zdań wyniknąć może tylko wtedy gdy pojawia się przestrzeń, pole do jego toczenia
W przypadku zabawy która grupuje dwie ,,zwaśnione'' strony ustalenia powinny być bardzo dokładne. Pamiętasz jedną z poprzednich kampanii, scenariusz, wprowadzenie, grę i stwierdzenie w pewnym momencie KIA Bone - celów do osiągnięcia zwycięstwa w kampanii nie ustaliliśmy dokładnie, zobaczymy jak to wyjdzie ;)
No i nie wyszło, kampania nie została dokończona - nie tylko z tego powodu lecz doświadczenie się zdobywa, wnioski wyciąga i w następnej powinno się owe cele sprecyzować.
Sprawdzimy to za kilka miesięcy <optymista>

a więc Ubi screenów nie wykona np. UOSU pod emulatorem dos'a bez wyjścia do windowsa, to nie emulator konsoli i proces w tle może rzeczywiście nie działać, masz tu i rację i rozwiązanie - chyba że UOSU użyjemy zamiast PrtSc juz po przełaczeniu okien, może sprawdzisz czy działa ;)

Chyba że Ubi sam to sprawdził i od początku stosuje programik do screenów a klawisz Print jest tam domyślny?

Krwawy i jago kajet z żartami na morzu a forum rodzi historie śmieszniejsze niż dowcipy o Jasiu itp
Już miałem przelać te brakujące 3 złote ale doczytałem wątek do końca - może to początki działalności pierwszego nastoletniego ustera-milionera?
https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=9998128&N=1

15.02.2010
08:56
smile
[66]

matchaus [ sturmer ]

Wracając do ad remu - oto podsumowanie Bitwy 5-tej, wieńczącej 25-tą Turę zmagań:


Mapa Tilly Sur Seulles ---------->

BTW - niezwykle krwawe walki miały miejsce w tej mieścinie w czerwcu '44.
My staramy się zadać kłam historycznym realiom ;)


Close Combat i okolice... #151 ["Mein Führer! Wróciliśmy na plaże!"] - matchaus
15.02.2010
12:34
smile
[67]

matchaus [ sturmer ]

Kair wyzwolony! :)

Pora na spuszczenie Brytoltczykom gaci i atak na ZSRR od strony miękkiego podbrzusza :)


Close Combat i okolice... #151 ["Mein Führer! Wróciliśmy na plaże!"] - matchaus
15.02.2010
12:47
smile
[68]

matchaus [ sturmer ]

A oto i kolejny cel, jaki stawia przed nami Wódz i Ojciec Narodu.

Fuhrerze! Jesteśmy gotowi! Powiedz tylko słowo, a będzie uzdrowiona dusz... czy jakoś tak.
Naprzód brunatne legiony!
Kształtujmy nowy ład w tej części świata!
Pokażmy butnym Amerykanom, jak to powinno się (z)robić ;)


Close Combat i okolice... #151 ["Mein Führer! Wróciliśmy na plaże!"] - matchaus
15.02.2010
12:50
[69]

bkp_mik [ Pretorianin ]

Mat, a może tak z żywym byś zagrał a nie tylko z komputersiem?

15.02.2010
13:50
smile
[70]

matchaus [ sturmer ]

Mik ---> A to to ma multi? Aaaaa, chodzi Ci o wysyłanie sejwów?
Ale to tylko scenariusze można by zagrać, prawda?

P.S. Zapodaj coś co Ci pasuje i pakuj sejwa :)

15.02.2010
18:36
[71]

U-boot [ Karl Dönitz ]

Mati --> danke, screen zrobiony (Norwegia tuz przed ostatecznym zwyciestwem), choc malutki wychodzi

mowicie o grze via wysylany save ? :) w XXI wieku ? :) choc moze to i dobry pomysl ?

Lim --> nie lubie instalowac programikow, tak naprawde nie potrzebnych, nawet w CC screen zawsze robilem korzystajac z printscreena :)

a teraz odwiedze Belgow (o ile pies, rodzina i wszystko dookola pozwoli - nie moge grac tak jak Mati w pracy :))))

Pozdrawiam


Close Combat i okolice... #151 ["Mein Führer! Wróciliśmy na plaże!"] - U-boot
15.02.2010
21:12
[72]

Hansvonb [ 640KB should be enough ]

Uboot - jesli masz pod dosboxem problemy z wydajnością to pokombinuj z ustawieniami - masz wszystkie opisane w pliczku 'config'

Spróbuj pomanipulować parametrem 'frameskip' - emulator oszczędza wtedy renderowanie klatek (w końcu to nie FPS), co potrafi istotnie przyspieszyć reakcje kompa.

15.02.2010
21:58
[73]

U-boot [ Karl Dönitz ]

H-a-n-s-v-o-n-b --> dzis nie udalo mi sie zagrac ;( poprobuje z pliczkiem jutro - o ile corka z kolezanka mi pozwola, o sledziku nie wspomne :))

Pozdrawiam

p.s.
jeszzce tylko wypic zupke -->
i mozna isc spac.


Close Combat i okolice... #151 ["Mein Führer! Wróciliśmy na plaże!"] - U-boot
20.02.2010
13:14
smile
[74]

Ward [ Legend ]

a dziękuję Matchaus
ta łazienka chyba nowa że lubisz z niej robić czytelnie ;->

ładne niebieskie podświetlenie jak w barku, drinkujesz czasem w wannie przy czytaniu?

21.02.2010
20:15
[75]

U-boot [ Karl Dönitz ]

Witam

gra ktos jeszzce w PG ?

w tygodniu niestety nie starczylo mi czasu na partyjke, wszak Belgia i Francja zajmuja troche czasu
jednak sobota przyniosla wolnosc dla Belgow - odtad beda mogli swobodnie naplywac w szeregi waffen ss :)
dzis zas sprobowalem pojechac na plac pigalle - niestety nie udalo sie ;(
w pierwszym podejsciu zapomnialem skasowac lub dobic (nie pamietam) jakis maly oddzial piechoty i bodajze po 3 turze, otrzymalem komunikat - "Allied victory" - moje jedyne victory location zostalo zajete :) - komp niby taki glupi, a jednak nie do konca. wyskoczyl komunikat, iz po przegranej nie nadaje sie na dowodztwo i gra sie zamknela ;(
podczas drugiej proby - niestety komp zastrajkowal, a po restarcie nie bylo juz ochoty

musza chlopaki poczekac --> moze za tydzien sie uda

Pozdrawiam


Close Combat i okolice... #151 ["Mein Führer! Wróciliśmy na plaże!"] - U-boot
22.02.2010
08:14
smile
[76]

matchaus [ sturmer ]

TURA 26-ta
(Tura popołudniowa - 14:00, 18.06.1944)

Sejw Axis - (po pierwszej bitwie)
Sejw Allies - (po pierwszej bitwie)

Bitwa 1-sza to Gold Beach, gdzie Brunner (153/51) będzie się bronił przed atakiem Mika (I.12/12 SS)
(kontynuacja niemieckiego ataku z rejonu Juno Beach).

Bitwa została rozegrana - oto jej podsumowanie:



Mapa na przyszłą, 27-ą Turę ---------->


P.S.2. Założenie (gdyż tego nie wiadomo na pewno) - Aliancka jednostka otrzymała wsparcie nawały morskiej + wsparcie artylerii polowej + lotnicze. Niemiecka? Brak danych...


Close Combat i okolice... #151 ["Mein Führer! Wróciliśmy na plaże!"] - matchaus
22.02.2010
08:18
smile
[77]

matchaus [ sturmer ]

Bitwa 2-ga to Juno Beach, gdzie Hanzs (44/15) będzie się bronił przed atakiem mojego zastępcy (26/12 12 SS)
(kontynuacja niemieckiego ataku z rejonu Courseulles sur Mer).

P.S. Aliancka jednostka otrzymała wsparcie nawały okrętowej, artyleryjskie oraz lotnicze. Niemiecka - artyleryjskie.

P.S.2. Przypominam, że niemiecka jednostka przystępuje do walki bez zaopatrzenia.


Close Combat i okolice... #151 ["Mein Führer! Wróciliśmy na plaże!"] - matchaus
22.02.2010
08:28
smile
[78]

matchaus [ sturmer ]

Bitwa 3-cia to Periers Ridge, gdzie Coldstream (8/3BR) będzie się bronił przed atakiem jednostki Yacy (125/21)
(kontynuacja niemieckiego ataku z rejonu Benouville).

P.S. Obie jednostki otrzymały wsparcie artyleryjskie.

P.S.2. Przypominam, że aliancka jednostka przystępuje do walki bez zaopatrzenia.


Close Combat i okolice... #151 ["Mein Führer! Wróciliśmy na plaże!"] - matchaus
22.02.2010
08:34
smile
[79]

matchaus [ sturmer ]

Bitwa 4-ta to Bretteville, gdzie Lynx (231/50) zaatakuje pozycje jednostki Gen.Miniuka (192/21)
(aliancki atak z rejonu Rauray).

P.S. Obie jednostki nie otrzymały żadnego rodzaju wsparcia.

P.S.2. Przypominam, że aliancka jednostka przystępuje do walki bez zaopatrzenia.


Close Combat i okolice... #151 ["Mein Führer! Wróciliśmy na plaże!"] - matchaus
22.02.2010
08:39
smile
[80]

matchaus [ sturmer ]

Bitwa 5-ta to Tilly Sur Seulles, gdzie Lynx (7/3CAN) będzie kontynuował atak na pozycje Adilegii (901 LEHR).
(kontynuacja alianckiego ataku z rejonu Bayeux).

P.S. Aliancka jednostka otrzymała wsparcie artyleryjskie. Niemiecka nie otrzymała żadnego rodzaju wsparcia.

P.S.2. Przypominam, że aliancka jednostka przystępuje do walki bez zaopatrzenia.


Close Combat i okolice... #151 ["Mein Führer! Wróciliśmy na plaże!"] - matchaus
22.02.2010
08:46
smile
[81]

WOLFGRAU [ Generaďż˝ ]

Matchaus--->
Co do Periers Ridge. Nie zapominaj o geniuszu naszego general von Klappke. On to mistrzowskim posunięciem doprowadził do odzyskania supply z Oustraheim czy jakoś tak :D

22.02.2010
08:49
smile
[82]

matchaus [ sturmer ]

I na koniec Bitwa 6-ta - Hottot, gdzie Brunner (151/50) spotka się z zastępcą mojej jednostki (II/736 716)
(niemiecki atak z rejonu Lingevres).

P.S. Obie jednostki nie otrzymały żadnego rodzaju wsparcia.

P.S.2. Przypominam, że niemiecka jednostka przystępuje do walki bez zaopatrzenia, a aliancka z "połową" zaopatrzenia.
(Po tej "bitwie", o ile nic się nie zmieni na plażach, jedna z groźniejszych jednostek Allies - 22/7 będzie miała tylko 1/4 zaopatrzenia).

P.S.3. Unacześniona lista "zrefowanych" (8) jednostek Allies:

- 153/51 (Brunner - na "Gold" beach)
- 8/3BR (Coldstream - w Periers Ridge)
- 7/3CAN (Lynx - w Tilly Sur Seulles)
- 9/3BR (Coldstream - na barkach :)
- 231/50 (Lynx - w Bretteville)
- 69/50 (Ender - w Hermanville)
- 8/3CAN (Hanzs - na barkach :)
- 22/7 (Brunner - w Hottot)

P.S.4. Rozpiska operacyjna:

- Jednostka Lima (914/352 ID) ma szansę pojawić się w Vimont na początku 27-tej Tury (przed południem - 19.06.44).
- Jednostka Marduka (II/744 711) ma szansę pojawić się w Vimont na początku 29-tej Tury (przed południem - 20.06.44).
- Jednostka Mika (I/736 716) już nie pojawi się w trakcie tej kampanii.


Close Combat i okolice... #151 ["Mein Führer! Wróciliśmy na plaże!"] - matchaus
22.02.2010
09:04
smile
[83]

matchaus [ sturmer ]

Wolf ---> Hehe, wogóle tego nie zauważyłem! :))
(już poprawiłem stosowny zapis)

Ward ---> Ja z każdej łazienki robiłem czytelnię. Jak to się mówi - trzeba umieć połączyć przyjemne z pożytecznym.
A może odwrotnie?... ;)
A barku nie mam. Mam za to dużą lodówkę z białym oświetleniem, choć pewnie to nie to samo.
W tej wannie jeszcze nic nie piłem, choć pomysł jest wart rozważenia - miejsca na "szkło" jest mnóstwo ;)

Ubi ---> Ja gram nadal w PG.
Zająłem Bagdad i dostałem do wyboru - atak na ZSRR przez Kaukaz, albo (nieco) spóźnioną Seelöwe.
Atak na Brytoltczyków jest dość karkołomny, więc wybrałem bigosowanie Sowietów od d*py strony ;)
Walki o Stalingrad dopiero się rozpoczną :)

P.S. Trzeba się mieć strasznie na baczeniu przed jakimś głupkowatym ruchem i utratą oddziału.
To co pisał Olivier zaczyna mieć kolosalne znaczenie...


Close Combat i okolice... #151 ["Mein Führer! Wróciliśmy na plaże!"] - matchaus
22.02.2010
19:33
[84]

Hansvonb [ 640KB should be enough ]

Mat - cóż to za cziterskie podglądanie? Tak sprawny wywiad masz?

Inna sprawa, że jak w PG dużo grałem to rozmieszczenie eNPla znałem z grubsza na pamięć...

22.02.2010
21:56
[85]

U-boot [ Karl Dönitz ]

hello

jako, iz dzis wrocilem wczesnie z pracy (poszedlem poprostu wczesniej :)) udalo mi sie znalezc troche czasu i zagralem w koncu z zabojadami :)
moze nie zajmowalem wsszytkich lotnisk jak Mati, ale chcialem wyposazyc jednostki na kolejna kampanie jak najlepiej, wiec i czas mi uciekal - skutek ? Grecja lub Afryka :))
mozna rzec, ze Grecja to moj ulubiony obszar spedzania wakacji - wiec chyba sie tam wybiore :) a moze zagram tez na dwa fronty ? i w miedzy czasie pojade do Afryki ??

gorny screen to straty po Francji, a dolny to ogolne -->
- najgorsze w mojej grze - to traktowanie bialych jednostek (tych, ktore dostaje sie z przydzialu i nie przechodza dalej) - nigdy ich nie doladowuje, a zazwyczaj wysylam na zwiad lub rozpoznanie bojem :) efekt widac na screenie straty to chyba wiekszosc, jesli nie wszystkie wlasnie te jednostki - czy kazdy tak ma ? o swoje dbam, az czasem za bardzo :-DD

Pozdrawiam


Close Combat i okolice... #151 ["Mein Führer! Wróciliśmy na plaże!"] - U-boot
22.02.2010
22:31
[86]

Hansvonb [ 640KB should be enough ]

Uboot - mam podobnie - dbam i dopakowuję te moje/kampanijne. Scenariuszowe tylko kiedy naprawdę potrzeba.

26.02.2010
22:57
[87]

bkp_mik [ Pretorianin ]

Juno rozegrane.

01.03.2010
08:34
smile
[88]

matchaus [ sturmer ]

Niezwykle krwawa bitwa na Juno Beach została właśnie podsumowana:


Mapa ---------->


Close Combat i okolice... #151 ["Mein Führer! Wróciliśmy na plaże!"] - matchaus
05.03.2010
19:32
smile
[89]

Ward [ Legend ]

Matchaus - Close Combat i okolice... #151 ["Mein Führer! Wróciliśmy na plaże!"]

niemiecka propaganda , mapka nie kłamie
Brunner to chyba jeden z najlepszych graczy ze sceny cc , gratki herbatniku ;->


Close Combat i okolice... #151 ["Mein Führer! Wróciliśmy na plaże!"] - Ward
05.03.2010
19:57
[90]

bkp_mik [ Pretorianin ]

Chyba żartujesz. Mając pełne wsparcie (naval, arty, air) i przeciwnika bez paliwa i amunicji na takich pozycjach nie był w stanie zrobić totala. Do bycia najlepszym na scenie to mu jeszcze daleko.

07.03.2010
13:05
smile
[91]

WOLFGRAU [ Generaďż˝ ]

Od kilku tur nie powinno być tam jednostki niemieckiej. Kilka bitew nie przyniosło rozstrzygnięcia,co działa tylko na plus dla niemców. No ale niektórzy wiedzą lepiej...

13.03.2010
15:00
[92]

T_bone [ Henchman 24 ]

Jeśli ktoś szuka stabilnej, przystosowanej do współczesnych komputerów oraz usprawnionej wersji Panzer General to zalecam sprawdzić Panzer General Forever:



Jak widać na screenie po prawej gra działa w wysokich rozdzielczościach. Do tego cały pakiet PG Forever zawiera także Allied General oraz eksperymentalne Kaiser General i K.U.K General. Nic nie powinno także stać na przeszkodzie aby grać multiplayer.


Close Combat i okolice... #151 ["Mein Führer! Wróciliśmy na plaże!"] - T_bone
14.03.2010
16:31
[93]

U-boot [ Karl Dönitz ]

T_bone --> wszytsko wydaje sie piekne :) tylko jedno mnie zmartwilo

Q] Can PGF load saved games from PG/AG?
[A] No.

;-( nie wiem, czy znajde czas i ochote aby zaczynac od nowa wszystko

nie mniej, dziekuje za info - przyda sie na pozniej

Pozdrawiam

p.s.
u mnie, po zdobyciu Kairu, nastepnie Bagdadu, szykuje sie wycieczka do Londynu (43r.) jakos Kaukaz mnie nie zachwycil :)

15.03.2010
08:22
smile
[94]

matchaus [ sturmer ]

Ależ Ward! Ja napisałem "[...]wróciliśmy na plaże" a nie na plażę

:o)

Meine Herren,

"Zaległe" bitwy 26 Tury - pod Periers Ridge (3-cia) i pod Bretteville (4-ta) zostały właśnie podsumowane:

15.03.2010
08:50
smile
[95]

WOLFGRAU [ Generaďż˝ ]

Heh, na tej drugiej mapie to chyba tylko się macali :)

15.03.2010
09:11
smile
[96]

matchaus [ sturmer ]

Widać, że Miniuk próbował od wschodu, przez żywopłoty.
Po stratach wnioskuję, że OKW nie naciskało na wynik ;)

Spoko - nie teraz, to w przyszłej Turze ;)

15.03.2010
21:56
smile
[97]

WOLFGRAU [ Generaďż˝ ]

No nie, Miniuk rozumie , że to alianci mają teraz parcie,a my na plażach - palemki, drinki, słodkie francuzeczki i takie tam duperele :)

16.03.2010
18:48
[98]

U-boot [ Karl Dönitz ]

T_bone --> wrocilem do starego Panzer :) jakos mi zmodyfikowana wersja nie podeszla

nie wiem po co jest ta mapa w gornym prawym rogu - nic ona nie pokazuje, a szkoda
nie wiem, ktore jednostki juz sie ruszyly - brak pulsujacych punktow - wyciagane menu nie zdaje egzaminu a klikanie next jest meczace
wszystko dzieje sie tak szybko - jesli podczas ataku nic sie nie wydarzylo, ciezko zauwazyc, ze taki atak wogle sie odbyl :)
male ikonki - z informacjami, jakie moga byc straty podczas ataku, stan paliwa, amunicji

Pozdrawiam

16.03.2010
19:11
[99]

T_bone [ Henchman 24 ]

"nie wiem, ktore jednostki juz sie ruszyly - brak pulsujacych punktow"

Jest taka opcja w settings o nazwie "Blinking dots (PGDOS)". Mi brakuje głównie animacji bitewnych, mogłem je oglądać bez końca.

16.03.2010
23:15
[100]

U-boot [ Karl Dönitz ]

T-bone --> dzieki za info ale juz raczej nie sprawdze tego :)
a animacja, to bajka, masz racje !! wpatrywanie sie, czy strzaly beda obok, czy tez zniszcza nasz czolg, samolot czy piechote

Pozdrawiam

31.03.2010
17:47
[101]

Ward [ Legend ]

jeszcze nie skończona ta kampania?
myslałem że zapisy będą na nowa przed świętami , ale to chyba nie przed tymi tylko przed wigilią ;->

teraz pewnie szybciej będzie bo słyszałem , że na następnej mapce będzie na 100% total dla herbatników

ktoś postawi złamaną markę niemiecka że będzie inaczej?

31.03.2010
23:38
smile
[102]

WOLFGRAU [ Generaďż˝ ]

Każdy sukces cieszy :P

02.04.2010
08:02
smile
[103]

matchaus [ sturmer ]

Bitwa pod Tilly Sur Seulles została w końcu rozegrana i podsumowana:


Mapa ---------->

P.S. Teraz mój Werwolf i zaczniemy kolejną, 27-ą Turę (to już tylko 4 do końca kampanii).


Close Combat i okolice... #151 ["Mein Führer! Wróciliśmy na plaże!"] - matchaus
06.04.2010
11:12
smile
[104]

matchaus [ sturmer ]

Ale jaja... wszedłem z głupia fran na tę stronę -
A tam co? SAME MIODY! :))
(skala miodności odwrotnie proporcjonalna do "wystroju" strony :)

POLECAM SERDECZNIE!

P.S. Screen to nie wszystko :)


Close Combat i okolice... #151 ["Mein Führer! Wróciliśmy na plaże!"] - matchaus
06.04.2010
20:38
[105]

U-boot [ Karl Dönitz ]

Mati --> czy to czasem nie to cudo, o ktorym powyzej rozmawialismy z T_bone ? ble ;-P

Pozdrawiam

07.04.2010
09:27
smile
[106]

matchaus [ sturmer ]

Ubi ---> A Panzera "dwa" zauważyłeś, prawda? :-)

07.04.2010
13:11
[107]

bkp_mik [ Pretorianin ]

Mnie się pojawia strona "under construction" i żadne pierwszowojenne generały nie dadzą się ściągnąć... ech

07.04.2010
14:44
smile
[108]

matchaus [ sturmer ]

Mik ---> Czytaj dalej - pod tym całym "under construction" masz "Download Panzer General 2 Online". A jeszcze niżej "Downloads", który również warto przejrzeć!

Uproszczę i podam bezpośrednie linki :)

Panzer2 -
Downloads -

P.S. Aha - tajemniczo dodam, że wszystko jest zaszyte pod tym pierwszym linkiem :)

08.04.2010
09:26
smile
[109]

bkp_mik [ Pretorianin ]

No tak, teraz już sam wiem, zainstalowałem w ciekawości co będzie a tu niespodzianka. Zacząłem kampanię w dwójkę, kiedyś miałem pg2, ale jakoś mi przestało działać przy którejś zmianie kompa. Fajnie, tylko zamiast robić co mam robić, to bym grał :D

09.04.2010
11:23
smile
[110]

matchaus [ sturmer ]

Bitwa pod Hottot, kończąca 26-tą Turę zmagań została właśnie podsumowana:


Mój Werwolf został unicestwiony, ale zapisał chlubną kartę w historii niemieckiego oręża.
Do zobaczenia w Walhalli moi chłopcy! ;))

Czekamy na ruchy strategiczne dot. 27-ego Etapu.

09.04.2010
21:33
[111]

bkp_mik [ Pretorianin ]


Lo there do I see my father.
Lo there do I see my mother.
Lo there do I see my brothers and my sisters.
Lo there do I see the line of my people back to the beginning.
Lo they do call to me
they bid me take my place among them in the Halls of Valhalla,
where the brave may live forever.

10.04.2010
21:08
[112]

U-boot [ Karl Dönitz ]

hello

dzien nie nastraja do opowiesci i analiz, wiec w skrocie powiem, to co widac --->
wiesci z PG,
zabieralem sie do tej planszy chyba z miesiac
rok 1943 Anglia zdobyta, przy pomocy tylko moich jednostek :)
wszystkie pomocnicze czekaly do konca na morzu
1 screen obrazuje lotnicwto tuz przed zajeciem VL
2 screen zas jednostki ladowe i morski :))

Pozdrawiam


Close Combat i okolice... #151 ["Mein Führer! Wróciliśmy na plaże!"] - U-boot
16.04.2010
08:45
smile
[113]

matchaus [ sturmer ]

Mam pytanko do grających w PG2.
Nie wiem czy znacie pewien "myk" w tej grze, ale zapytać się warto.

W trakcie rozstawiania wojska samoloty zostawiam na końcu i "puszczam" po jednym z danego (bazowego) lotniska.
Wiecie o tym, że taki "wysłany na misję" samolot można z powrotem cofnąć do force pool'a? :)
I to nie tylko samolot...

1. Warunek podstawowy - przynajmniej jeden samolot musi się jeszcze znajdować w naszym force pool'u (mamy przynajmniej jeden "niewystawiony" aeroplan).
2. Wysyłamy dany samolot z naszego lotniska i np. bombardujemy wrażą jednostkę.
3. Odpalamy force pool (klikamy na ikonce dot. wystawiania jednostek)
4. Z odpalonym oknem force poola klikamy LPP na tym, wysłanym przed chwilą na misję, samolocie.
5. Samolot wraca do FP, a my możemy go ponownie skierować na front i tak aż do utraty amunicji :))

Ta cała operacja działa także (!) z oddziałami lądowymi, ale tutaj uwaga - oddziały lądowe będziemy mogli wystawiać tylko wokół "bazowych" stref wysyłania wojska.
Niestety - dany scenariusz zazwyczaj daje nam możliwość ustawienia się bliżej wroga i nie warto tego stosować (gdyż mamy lepsze pozycje), ale nie zawsze :)

16.04.2010
09:06
smile
[114]

Lim [ Legend ]

Mat cziter, tzn. mykker ;)




17.04.2010
17:31
[115]

bkp_mik [ Pretorianin ]

Działa, tylko jak się za często tak robi a potem próbuje zapisać to się pg krzaczy :)
Widać czuje coś, że się człowiek zachowuje nie tak jak powinien.

20.04.2010
08:45
smile
[116]

matchaus [ sturmer ]

Choć nie ma alianckiego sejwu od 5-ciu dni (sic!), to już prezentuję podsumowanie pierwszej bitwy na Gold Beach:


Mapa ---------->

P.S. Mik ---> PG2 krzaczy się i bez tego :)
Lim i Mik ---> A zwróciliście uwagę, że jak cofacie oddział do FP, to przy jego ikonie pojawia się "strzałka"?
A więc program zakłada taką ewentualność - obawiam się, że to żaden cheat :)


Close Combat i okolice... #151 ["Mein Führer! Wróciliśmy na plaże!"] - matchaus
20.04.2010
17:15
[117]

bkp_mik [ Pretorianin ]

Owszem, zauważyłem. Ale mimo wszystko to jednak nadużycie w stosunku do generalnych reguł gry. Co nie przeszkadza, że dzięki temu łatwiej przeszedłem windsor. Możliwość cofania pozwala na wykończenie samolotów przeciwnika chronionych jednocześnie przez artylerię p-lot.

21.04.2010
07:36
smile
[118]

matchaus [ sturmer ]

Mik ---> Że o siłach lądowych nie wspomnę :)
(a Windsor jest tutaj idealnym przykładem :)

Meine Herren,

TURA 27-a
(Tura przedpołudniowa - 06:00, 19.06.1944)

Sejw Axis - (po pierwszej bitwie)
Sejw Allies - (po pierwszej bitwie)

Bitwa 1-sza to Gold Beach, gdzie Brunner (153/51) będzie się bronił przed atakiem Mika (I.12/12 SS)
(kontynuacja niemieckiego ataku z rejonu Juno Beach).

Bitwa została rozegrana - oto jej podsumowanie:



Mapa na przyszłą, 28-ą Turę ---------->


P.S.2. Założenie (gdyż tego nie wiadomo na pewno) - Aliancka jednostka otrzymała wsparcie nawały morskiej + wsparcie artylerii polowej + lotnicze. Niemiecka? Brak danych...


Close Combat i okolice... #151 ["Mein Führer! Wróciliśmy na plaże!"] - matchaus
21.04.2010
07:41
smile
[119]

matchaus [ sturmer ]

Bitwa 2-ga to Juno Beach, gdzie Hanzs (44/15) będzie się bronił przed atakiem Wolfa (25/12 12 SS)
(niemiecki atak z rejonu Courseulles sur Mer).

P.S. Aliancka jednostka otrzymała wsparcie nawały okrętowej oraz artyleryjskie.
Niemiecka - artyleryjskie.

P.S.2. Przypominam, że niemiecka jednostka przystępuje do walki bez zaopatrzenia.


Close Combat i okolice... #151 ["Mein Führer! Wróciliśmy na plaże!"] - matchaus
21.04.2010
07:52
smile
[120]

matchaus [ sturmer ]

Bitwa 3-cia to Periers Ridge, gdzie Coldstream (8/3BR) będzie się bronił przed atakiem jednostki Yacy (125/21)
(kontynuacja niemieckiego ataku z rejonu Benouville).

P.S. Obie jednostki otrzymały wsparcie artyleryjskie.

P.S.2. Przypominam, że aliancka jednostka przystępuje do walki bez zaopatrzenia.


Close Combat i okolice... #151 ["Mein Führer! Wróciliśmy na plaże!"] - matchaus
21.04.2010
07:58
smile
[121]

matchaus [ sturmer ]

Bitwa 4-ta to Bretteville, gdzie Lynx (231/50) będzie atakował pozycje jednostki Gen.Miniuka (192/21)
(kontynuacja alianckiego ataku z rejonu Rauray).

P.S. Niemiecka jednostka otrzymała wsparcie artyleryjskie.
Aliancka nie otrzymała żadnego rodzaju wsparcia.

P.S.2. Przypominam, że aliancka jednostka przystępuje do walki bez zaopatrzenia.


Close Combat i okolice... #151 ["Mein Führer! Wróciliśmy na plaże!"] - matchaus
21.04.2010
08:19
smile
[122]

matchaus [ sturmer ]

I na koniec Bitwa 5-ta - Tilly Sur Seulles, gdzie Lynx (7/3CAN) będzie kontynuował atak na pozycje Adilegii (901 LEHR).
(kontynuacja alianckiego ataku z rejonu Bayeux).

P.S. Obie jednostki nie otrzymały żadnego rodzaju wsparcia.

P.S.2. Przypominam, że aliancka jednostka przystępuje do walki bez zaopatrzenia.

P.S.3. Unacześniona lista "zrefowanych" (8) jednostek Allies:

- 153/51 (Brunner - na "Gold" beach)
- 8/3BR (Coldstream - w Periers Ridge)
- 7/3CAN (Lynx - w Tilly Sur Seulles)
- 9/3BR (Coldstream - na barkach :)
- 231/50 (Lynx - w Bretteville)
- 69/50 (Ender - w Hermanville)
- 8/3CAN (Hanzs - na barkach :)
- 22/7 (Brunner - w Hottot)

P.S.4. Rozpiska operacyjna:

- Moja jednostka (26/12 12 SS) ma szansę pojawić się w Vimont na początku 29-tej Tury (przed południem - 19.06.44).
- Jednostka Marduka (II/744 711) już nie pojawi się w trakcie tej kampanii.
- Jednostka Mika (I/736 716) już nie pojawi się w trakcie tej kampanii.
- Moja kolejna jednostka (II/736 716 ID) została doszczętnie rozbita.


Close Combat i okolice... #151 ["Mein Führer! Wróciliśmy na plaże!"] - matchaus
26.04.2010
07:31
smile
[123]

matchaus [ sturmer ]

Czy szanowni koledzy grający w PG2 zassali już wersję "adler"?
Gorąco zachęcam, choć jest tego (bagatela) 1,4 GB :)

26.04.2010
23:53
[124]

Targo79 [ Konsul ]

Matchaus ---> Jaką masz kartę grafiki? Ja mam ATI 5770 i jest problem, a ponoć z Nvidią miały tylko być. Schody zaczynają się już w menu głównym, jak najeżdżam na ikonki to się pokazuje czarne pole. W samej grze mogę poruszać się jednostkami, ale nie mogę już atakować, kursor po najechaniu na wrogą jednostkę "ucieka". Ktoś miał podobny problem?

27.04.2010
07:42
[125]

matchaus [ sturmer ]

Targo ---> Na kompie w domu (8800GTS) mam to samo, przy czym czarny prostokąt zniknął i można atakować, ale z oporami (kursor również ucieka) i nie widać prognozy wyniku starcia* :)
Czyli - grać za bardzo nie sposób...

Ale na kompie w pracy mam grafę zintegrowaną (Intel G33) i spoko - wszystko hula.

* - podobno "odblokowanie" choć takiej możliwości "grania" jest możliwe, jeśli wczytasz jakikolwiek save. U mnie się udało, choć zupełnie przypadkiem :)
Niemniej - to lipa straszna a nie granie :/
Najlepiej kupić jakąś starą grafę za 2 dychy i po problemie ;)

27.04.2010
08:37
[126]

Targo79 [ Konsul ]

Matchaus ---> To, że Nvidia się nie lubi z PG2 to wiadomo nie od dziś, miałem to samo z 6600GT. Można z tym sobie poradzić dobierając odpowiednie (starsze) sterowniki. Po przetestowaniu kilku, w końcu znalazłem takie, na których wszystko chodziło bez problemów. Natomiast ATI stawiano zawsze za wzór kompatybilności z PG2, dlatego jestem zaskoczony problemami. Mam jeszcze starego kompa, ale to chyba nie jest rozwiązanie. Trzymać dwa, tylko po to żeby pograć sobie w jakieś stare gierki mija się chyba z celem.

27.04.2010
09:48
[127]

matchaus [ sturmer ]

Targo ---> To o czym piszesz dotyczy stricte problemu z grafiką. Totalna analogia z Nvidią.
Zaczynam o to posądzać DX10...

Ło matko! - to o czym pisałem w poście [113] to czituch jakich mało :)
Nie dość, że samolotami możemy rozwalić wszystko w zasięgu lotu, to jeszcze możemy dany samolocik wystawić na lotnisko, uzupełnić ammo, schować do FP i atakować... do usranej śmierci :)
[Dotyczy to także oddziałów lądowych... Popuścicie tylko wodze fantazji :)]

Ale teraz najlepsze - jeśli zostawimy sobie jakiś samolocik w FP i zdobędziemy "po drodze" wraże lotnisko, to cała zabawa zaczyna się od nowa...

27.04.2010
19:05
[128]

Targo79 [ Konsul ]

Matchaus ---> Ja mam DX9.0c

28.04.2010
00:06
[129]

Targo79 [ Konsul ]

Matchaus ---> Napisałem o naszym problemie na pewnym forum i poradzono wyłączyć przyspieszenie sprzętowe. Podziałało, ale nie ma róży bez kolców, gra dostała znacznego przyspieszenia, a scrolling tak zapieprza, że pozostały chyba tylko strzałki.
A ten nowy PG2 chodzi Ci normalnie? Bo mnie wiele kampanii wywala do windy, zaraz po wczytaniu mapy, a po wyłączeniu przyspieszenia, to już praktycznie każdą. Stary PG2 działa normalnie.

28.04.2010
07:13
[130]

matchaus [ sturmer ]

Targo ---> "Nowy" PG2 działa bez problemów tylko na kompie w pracy. W domu nie ma co nawet sprawdzać...
(choć odpaliłem tak z ciekawości kilka początków kampanii, żeby mapy zobaczyć i niby było OK).
Z przyspieszeniem sprzętowym to w domu mam ten problem, że... nie mogę go wyłączyć :D

Widzisz - na kompie w pracy wygląda to tak ---------->

Ale na kompie w domu nie mam przycisków obok "DirectDraw" oraz "Direct3D"...



errata do poprzedniego postu - trzeba zostawić całe lotnictwo w FP, żeby je non-stop cofać i wysyłać z nowych lotnisk.


Close Combat i okolice... #151 ["Mein Führer! Wróciliśmy na plaże!"] - matchaus
28.04.2010
16:06
[131]

Targo79 [ Konsul ]

Matchaus ---> Na DX10 ponoć się właśnie nie da wyłączać przyspieszenia sprzętowego, dlatego ja ciągle jadę na DX9.0

30.04.2010
13:57
smile
[132]

matchaus [ sturmer ]

W temacie literatury drugowojennej, to zakupiłem właśnie tę "trylogię":


BTW - niezły szczęściarz z tego Helmutha ;)
Ciekawe czy ostatnia powieść z jego "sześcioksiągu" nazywa się "Walczyłem o Berlin"? ;P

30.04.2010
17:29
smile
[133]

Ward [ Legend ]

Matchaus - tylko Ty dałeś im zarobić?
ciekawe ile jeszcze się sprzeda

a zdjęcie z czytelni będzie ?

13.05.2010
20:54
smile
[134]

Lim [ Legend ]

tiaaa, tylko Matt się skusił a od ostatniego posta mija 13 dni, nie jestem przesądny alee… ;)

Panowie, na kino polska trwa właśnie ,,wybitny'' film opowiadający historię równie ,,wybitnego'' partyzanta, noszącego pseudonim jajakobyły.

Kto nie widział nie wie co traci ;)

18.05.2010
07:31
smile
[135]

matchaus [ sturmer ]

Bitwa na Juno Beach została w końcu (od ostatniej bitwy minął miesiąc i jeden dzień) rozegrana i podsumowana:


Mapa ---------->


Next - Coldstream (8/3BR) vs. Yaca (125/21) pod Periers Ridge.


Close Combat i okolice... #151 ["Mein Führer! Wróciliśmy na plaże!"] - matchaus
14.06.2010
08:11
smile
[136]

matchaus [ sturmer ]

Olivier ma już 6 pkt. Gratuluję wyczucia :)

https://events.gry-online.pl/fifawc2010.asp


P.S. Ja mam 5, Yaca 4, Cappo... nie widzę (bodajże 3). Ktoś jeszcze typuje?

14.06.2010
10:25
smile
[137]

olivierpack [ Senator ]

Zabawa przednia, nagrody sucks, za to bezbolesny (i bezpieczny dla kieszeni) sposób na podkręcenie emocji niektórych meczów "przy rosole" bezcenny.

Dwa pierwsze remisy to takie głową w beton, ale weszły. Stracone punkty to Anglicy, którzy nominalnie powinni wygrać pomimo wielkiej presji pierwszego meczu, jaka im się z majtek wylewała, ale wiadomo co zrobił bramkarz. Drugi miał być remis Serbii z Ghaną, niestety 10 minut przed końcem chyba słońce przygrzało serbskiemu obrońcy bo większej głupoty zrobić nie mógł.

14.06.2010
11:28
smile
[138]

matchaus [ sturmer ]

Hehe, też się wyłożyłem na Angolach i Serbach.
Jednak dodatkowo spodziewałem się czegoś w stylu "0:0" w meczu Grecji z Koreą. Błąd...

Dziś stawiam na zwycięstwo Holendrów, oczywiście przez sympatię dla Oranje (choć śmierdzi mi to remisem). Dodatkowo remis Włochów z Paragwajem oraz... hmmmm... zwycięstwo Kamerunu (?) Heh - chciałbym, choć Kamerun potrafi nieźle się zeszmacić...

14.06.2010
11:43
[139]

olivierpack [ Senator ]

To widzę, że myślimy podobnie. Punkt słabej Danii z Holendrami to była by chyba jakaś holenderska katastrofa typu czerwona kartka, rzut karny, błąd bramkarza. Kamerun z Japonią i Włochy z Paragwajem to wielkie zagadki, choć prędzej spodziewam się wygranej Kamerunu niż wygranej Włochów, remis Włochów tak to bardzo możliwe.

14.06.2010
20:44
smile
[140]

Targo79 [ Konsul ]

Mnie jak dotąd nie wszedł tylko 1 mecz, ale typuję dopiero od 6 spotkania :)
Mam 4 punkty i czekam na zwycięstwo Włochów :)

14.06.2010
21:25
[141]

olivierpack [ Senator ]

Najpierw okazało się, że Kamerun to jakiś zlepek turystów z Europy na wakacjach, a teraz Włosi niczym dom spokojnej starości, chociaż jak ich znam to któryś tak widowiskowo wywróci wózek inwalidzki na lub przed polem karnym, że wyrównają.

14.06.2010
22:28
smile
[142]

matchaus [ sturmer ]

No i tak jak przypuszczałem o 11:28 - wj*bałem na szmaciarzach z Kamerunu...
(zero drużyny, zero szansy na awans)

Niemniej - dodaję sobie po dzisiejszym dniu 2 punkty :)

15.06.2010
10:33
[143]

olivierpack [ Senator ]

Cóż to dziś mamy.

O Brazylii to chyba nie ma co deliberować, Korea Północna musiała by chyba zdetonować atomową walizkę by wyjść na remis.
W meczu Słowacji z Nową Zelandią, teoretycznie wszystko przemawia za Słowacją, bo Słowacja=Czechosłowacja=Czechy prawie;) A poważnie to skład i forma nie muszą być wcale tutaj decydujące, pierwszy mecz, pierwsze MŚ. NZ w stylu rugby stać na remis.
Wybrzeże Kości Słoniowej (co za nazwa) z Portugalią, tu wszystko się może zdarzyć. Wszyscy pytają czy Drogba wystąpi, a czy wystąpi czy nie, sam tego meczu nie wygra, ważniejsze pytanie czy WKZ jest drużyną czy zlepkiem turystów z Europy jak Kamerun, ale to dopiero wyjdzie po meczu. Portugalski gej-futbol nie wygląda ostatnio imponująco, stać ich na bramki bardziej niż WKZ, obronę też mają bardziej poskładaną. Z bezradności - remis.

15.06.2010
11:09
[144]

matchaus [ sturmer ]

Olivier ---> Hehe, właśnie sobie w robocie o tych nadchodzących meczach dyskutowaliśmy i co do atomowej walizy, to mieliśmy identyczne skojarzenie :)
Krótko - remis byłby nie tylko porażką, ale i solidnym policzkiem dla Canarinios.

Słowacja - jak tu nie głosować na drużynę, która z takim animuszem wydymała naszych "nic-się-nie stało" ;)
Ale nie tylko z tego powodu obstawiam zwycięstwo Słowacji - w końcu NZ dostała się na Mundial dlatego, że FIFA przerzuciła Australię do azjatyckiego koszyka.

Côte d'Ivoire... ech... mam dokładnie te same rozterki co Ty Olivier. Jednak tym razem skłaniam się ku zwycięstwu Portugalii (ale tylko skłaniam!).
Portugalię traktuję jak europejskiego średniaka, ale bardziej obawiam się o spójność drużyny Wybrzeżokościosłończyków ;))
(Analogia z Kamerunem. Wszystko i tak wyjdzie po pierwszym meczu, ale obstawiać trzeba już teraz :/).

[edit] Ładnie się zaczęło - remis w ostatniej minucie i... zero punktów :/
(kto obstawiał remis temu współczuję niezłej nerwówki :)

15.06.2010
15:48
[145]

olivierpack [ Senator ]

Niestety rozsądek bywa słabością i postawiłem na Słowację, ale mucha brzęczała przy uchu, że tak będzie.

16.06.2010
11:13
smile
[146]

olivierpack [ Senator ]

Dzień 6.

Wczoraj nie obyło się mimo wszystko bez niespodzianek. Koreańscy piłkarze udowodnili, że w piłce od dekad nic się nie zmieniło i przy odpowiedniej determinacji nic znaczy prawie tyle co wszystko, gdy determinacji po drugiej stronie brak. Słowacja strzeliła gola, którego nie było, los okazał się sprawiedliwy dla ich rywali w ostatniej minucie meczu. WKS jednak okazało się drużyną, pewnie dlatego, że trenera jednak mają o klasę lepszego niż inne afrykańskie drużyny, a gej-futbol zgodnie z przewidywaniami nie błyszczał.

Dzisiaj końcówka pierwszej serii grupowej i początek drugiej. Dwa pierwsze mecze pozornie wydają łatwe do przewidzenia, pozornie. Amerykańskie starcie Honduras - Chile to zmagania kopciuszka z północnego kontynentu przeciwko potędze z kontynentu południowego. Warte podkreślenia, że na początku roku Honduras zagadkowo zagrał dobrze dwa arcyciekawe sparingi, przed Mundialem kontrolnie grał kiepsko. Chile nie tylko silne, ale jeszcze bardzo poukładane, nawet w sparingach nie traci bramek. Remis Hondurasu tutaj byłby niespodzianką.
Hiszpania - Szwajcaria. Mecz jakich widzieliśmy już kilka, na papierze potęga przeciwko outsiderowi. I znowu trzeba pamiętać, że to pierwszy mecz grupowy, nazwiska i ceny klubowe nie grają, a liczy się drużyna. Hiszpania imponuje, ale Szwajcarzy mają atut w postaci świetnego niemieckiego trenera i będą się twardo bronić. Remis nie jest niemożliwy.
RPA - Urugwaj. Drugi mecz mundialu drużyn z tej grupy. Na papierze Urugwaj góruje, na pewno otworzy się tu bardziej, niż w meczu z Francją. RPA to gospodarz, a gospodarz zawsze gra na fali, poza tym gospodarzowi wiele rzeczy sprzyja. Będzie tu sporo walki o 3 punkty, wynik niepewny. Remis?

16.06.2010
13:08
[147]

matchaus [ sturmer ]

Olivier ---> Celność analizy nie pozostawia praktycznie pola do popisu :)

Żeby jednak nie wklejać samej wazeliny ;) to podam swoje typy na dziś:

1. Honduras : Chile (zwycięstwo Chile)
2. Hiszpania : Szwajcaria (wymęczone zwycięstwo Hiszpanii)
3. RPA : Urugwaj (remis)

Po chwili zastanowienia d(od)am jednak garść uwag:
Ad1. Stawiam po prostu na mocarne Chile i... tyle ;D
Ad2. Liczę, że Hiszpania przełamie odwiecznego pecha i powalczy (w końcu!) o finał (lub chociaż okolice finału). W końcu - jeśli nie teraz to kiedy? Niemniej - łatwo ze Szwajcarią nie będzie - to pewne.
Ad3. Obstawiam remis, ale raczej nie 0:0

16.06.2010
13:28
[148]

olivierpack [ Senator ]

Mi ta Hiszpania coś nie pachnie, po tych meczach wielkich faworytów, ale już wcześniej ich obstawiłem. Na mecz trzeci z pewnością nie postawił bym większych pieniędzy na żaden wynik.

16.06.2010
15:26
smile
[149]

matchaus [ sturmer ]

Dobry, "krwisty" mecz - tego się spodziewałem. Chile dobre jak w kwalifikacjach. Mecz z Hiszpanią może być przebojem rundy eliminacyjnej.

(Ale o wynik bałem się do końca ;)

16.06.2010
17:57
[150]

olivierpack [ Senator ]

Tak, cudów nie ma. To jest właśnie Hitzfeld, może stawka inna, ale taka różnica między meczem Hiszpania-Polska, a Hiszpania-Szwajcaria, jak między osiągnięciami Smudy, a Hitzfelda. Się płaci, się ma, Polski nie stać finansowo ani mentalnie na zagranicznego trenera światowej klasy, więc na własnym Euro nic nie osiągnie.

16.06.2010
22:45
smile
[151]

olivierpack [ Senator ]

Dupa zbita. Tym razem przemówiła piłkarska rzeczywistość i nawet sędzia nie pomógł RPA, mam nadzieję że jest dobrze chroniony, a gospodarzy mundialu czeka chyba już ostatni mecz z Francją. Szkoda, bo w ruletce byłem przez chwilę 10. Jutrzejszy zestaw wydaje się jeszcze bardziej nieodgadniony.

18.06.2010
09:17
smile
[152]

matchaus [ sturmer ]

Ech... mam nadzieję, że czarny okres w moim typowaniu w końcu się skończy ;)
(Pięknie ostatni okres wykorzystał Yaca i natłukł 11 pkt., brawo!)

W ramach ciekawostek powiem Wam, że postawiłem dziś na zwycięstwo Niemców 2 dychy w Bet Clicku.
Ciekawe czy będę w plecy, czy zarobię 32 PLN? :) Chyba lepiej żebym wtopił - a nuż mi się to spodoba (?) ;)

18.06.2010
11:09
[153]

olivierpack [ Senator ]

Poczynając od porażki Hiszpanów, wtopiłem kolejno pięć meczów. Remis RPA z Urugwajem był pobożnym życzeniem. Widziałem też remis Argentyny z Koreą i w sumie obstawił bym tak po raz drugi, wynik nie oddaje przebiegu tego meczu. Zwycięstwo Grecji to jakiś dobry żart poparty jedynie rozkładem Nigerii po ciosie karate i kontratakiem sędziego z półobrotu. Liczyłem, że Francuzi jednak się moralnie podniosą, jednak nie - trudno powiedzieć, że to Meksyk wygrał, raczej Francja upadła bardzo nisko.

A dziś liczę na USA.

PS. Yaca ma dobre cynki, może by coś sprzedał?:p

18.06.2010
12:00
[154]

matchaus [ sturmer ]

Co do moich odczuć i typowań, to:

RPA : Urugwaj - liczyłem na remis.

Argentyna : Korea - stawiałem na zwycięstwo Argentyny 3:0 i wiele się nie pomyliłem, ale to jedyny dobry typ wczorajszego dnia...

Grecja : Nigeria - sądziłem, że Nigerię stać na zwycięstwo. I tak to przynajmniej na początku wyglądało. Brak jednego zawodnika zmienił zupełnie drużynę jako całość - coś takiego nie powinno mieć miejsca.
W ich ostatnim meczu z Koreą będę stawiał na tych bardziej skośnookich ;)

Francja : Meksyk - nie miałem złudzeń co do kondycji drużyny trójkolorowych, ale nie sądziłem, że Meksyk zagra tak skutecznie. Stawiałem na remis.

Na co liczę dzisiaj?
(będziecie wiedzieli jak nie obstawiać :P)

Niemcy : Serbia - zawsze stawiam na Holandię i na... naszych ;)
Słowenia : Stany Zjednoczone - spodziewam się dobrego widowiska i zaangażowanego futbolu.
Obstawiam sukces USA.
Anglia : Algieria - mecz ostatniej szansy dla Angoli. Czyżby kolejna sensacja? ;)
W to nie wierzę i stawiam na wyspiarzy.

[edit] Klose właśnie wylatuje z boiska, tak jak kasa z mojej kieszeni ;))

18.06.2010
14:07
smile
[155]

olivierpack [ Senator ]

Niemcy zaczynają grać metodą "na Nigerię".

PS. Może Klose to nasz J23? Janek to ty?:D

18.06.2010
14:08
smile
[156]

matchaus [ sturmer ]

Hehehehe - tego się trzeba było spodziewać :)

[edit] Oups... czy Niemiaszki "dadzą rady" strzelić? :)


Aaaaaaaaaaaaaaaa!!! Pudło! :D

18.06.2010
15:27
smile
[157]

olivierpack [ Senator ]

Takie eventy jak MŚ to raczej kiepski moment na zabawy w bukmacherkę. Tymczasem czarna seria trwa. Może Algieria też dziś wygra?

18.06.2010
19:13
smile
[158]

Yaca Killer [ Regent ]

Mat, Oli --> tak jak napisałem we Frontlinie, na tych mistrzostwach równie dobrze można "typować" za pomocą monety :)

Mat, mam dobre piwko w lodówce, może zajrzysz w nadchodzącym tygodniu albo w przyszły weekend na jakiś wieczorny meczyk?
[edit] Przyszły weekend, czyli 25-27, bo nadchodzący spędzam poza domem.


Close Combat i okolice... #151 ["Mein Führer! Wróciliśmy na plaże!"] - Yaca Killer
18.06.2010
22:34
[159]

matchaus [ sturmer ]

Yaca ---> Pięknie dziękuję za zaproszenie, ale w końcu dotarł do mnie mój zaprzyjaźniony płytkarz i trochę u mnie zabawi.
A jako, że pracuje po południu, więc raz, że właśnie ode mnie wyjechał, a dwa - ja mu (co-nieco) pomagam.
Zostały mi do wypłytkowania loggie (piękna nazwa ;) i taras. Ten rok jest strasznie "pogodowo porąbany", więc podbitki i tynk (kolor) jeszcze przede mną. Że o balustradach nie wspomnę, ale one już leżą od tamtego roku, tylko czekam na... płytki (zamknięcie koła ;)

Wybacz, że sam również nie zapraszam, ale nie mam teraz praktycznie jak :/


P.S. Miała się skończyć moja czarna seria, a właśnie dziś zaliczam "czarny piątek" - zero punktów :|
(pierwszy taki dzień)

18.06.2010
22:52
smile
[160]

olivierpack [ Senator ]

Mundial niespodzianek? Na pewno niespodziewanych wyników, bo mecze na tych niespodziankach jakoś nie zyskują.

Co do ruletki. Na minus - 8 mecz bez punktu. Na plus - strata "tylko" 3 punktów do liderów. Ale przyznam, że tracę powoli cierpliwość do jakichś głębszych analiz, od trzech dni należałoby wybierać teoretycznie lub nawet praktycznie silniejszego i typować jego rywala. Jutro nalot kamikadze w pola tulipanów, Kamerun przemieni się w faworyta do pucharu, a australijskie krokodyle rozszarpią Ghanijczyków?

22.06.2010
07:44
smile
[161]

matchaus [ sturmer ]

W końcu wczoraj pojawiła się dla mnie jakaś iskierka nadziei, co prawda już nie na dobry wynik, ale na odrobinę "nosa" w typowaniu. Udało mi się ustrzelić "trójkę".
Tyle, że dziś będzie straszenie pod górkę. Tracę rezon, kiedy trzeba typować coś w stylu Meksyk - Urugwaj. Może wspomniana przez Yacę moneta? Hmmmm... :)
(remis jak spadnie na rant? ;P)

P.S. Koledzy już wiedzą? -

29.06.2010
19:58
[162]

olivierpack [ Senator ]

Widzę, że Yaca sobie nieźle radzi, dziś Japończycy raczej definitywnie przekreślili moje szanse:)

30.06.2010
07:37
smile
[163]

matchaus [ sturmer ]

Mi pozostało już tylko kibicowanie Yacy :))

P.S. Ja, jak zawsze, stawiam na Holandię i Niemców. Obawiam się, że będzie na odwrót, chociaż... diabli wiedzą jak będzie :)
Co do wyniku, to udało mi się wrócić do pierwszej "tysiączki" :)

30.06.2010
22:46
smile
[164]

Targo79 [ Konsul ]

Ja z moimi 37 punktami zajmuję 228 miejsce, więc chyba nie jest najgorzej :)

02.07.2010
14:37
smile
[165]

matchaus [ sturmer ]

W ramach weekendowych śmiesznostek ---------->


(vide profesor z Sexmisji :)


Close Combat i okolice... #151 ["Mein Führer! Wróciliśmy na plaże!"] - matchaus
03.07.2010
00:25
smile
[166]

Yaca Killer [ Regent ]

Mat, Oli --> dzięki za wsparcie :) Po dzisiejszym dniu 13 ... oby nie pechowa.

03.07.2010
03:15
smile
[167]

Erard [ Konsul ]

Co w tym weekendowo śmiesznego matchaus?
poważnie?

03.07.2010
08:13
smile
[168]

matchaus [ sturmer ]

Yaca ---> Gratuluję wyniku! Ja również skoczyłem w rankingu, ciekawe na jak długo :)

Dzisiejszy dzień będzie pełen piłkarskich emocji.
Ja stawiam na Europę ;)

BTW - Yaca pisał o tym we Frontline, a wydaje mi się, że tutaj też warto o tym wspomnieć:

03.07.2010
12:14
[169]

T_bone [ Henchman 24 ]

Jeśli jakaś cześć CC zasługiwała na remake to Close Combat 2, tak też się stanie:

03.07.2010
12:55
smile
[170]

olivierpack [ Senator ]

Czy te nowe Close Combaty Matrixa są zasadniczo grywalne?

03.07.2010
14:55
[171]

T_bone [ Henchman 24 ]

Tego nie wiem, ten o Arnhem może być pierwszym jakiego w ogóle sprawdzę ;p

03.07.2010
18:44
smile
[172]

matchaus [ sturmer ]

Na CC2 czekam jak na zbawienie :)
Obym się nie zawiódł.
Aha - można już myśleć o nowej kampanii w to CC, oczywiście pod warunkiem, że będą chętni :)
(wiecie - nikt tak naprawdę nie będzie znał map, pewnych niuansów związanych z jednostkami etc., etc.)

P.S. Jak wspominałem we Frontline - finał Holandia vs. Niemcy coraz bliżej! :)

03.07.2010
20:27
smile
[173]

matchaus [ sturmer ]

Świeży, promocyjny AAR (video) z CC: LSA

04.07.2010
01:34
smile
[174]

matchaus [ sturmer ]

Ostatnie notowania:

Yaca Killer - 48 pkt.
matchaus - 45 pkt.
Cappo - 44 pkt.
Targo79 - 43 pkt.
olivierpack - 39 pkt.

Piłka jeszcze jest w grze (do zdobycia, bagatela, 19 pkt.), ale jak można było nie (za)ufać blitzowi zza zachodniej granicy? :)

04.07.2010
11:29
[175]

U-boot [ Karl Dönitz ]

pozwole sobie uzupelnic liste :-)
mam nadzieje, ze Mati nie bedziesz mial nic przeciw temu

Yaca Killer - 48 pkt.
matchaus - 45 pkt.
Cappo - 44 pkt.
U-boot - 44 pkt.
Targo79 - 43 pkt.
olivierpack - 39 pkt.

gdyby (wiem, wiem gdyby babcia wasy miala, to by dziadkiem byla) Ghana strzelia karnego mialby komplet w tej rundzie, a tak wyszlo tylko 3 trafione mecze

Pozdrawiam

04.07.2010
12:23
[176]

Yaca Killer [ Regent ]

Z "Naszych" jest jeszcze Slawekk z 42

05.07.2010
09:15
smile
[177]

matchaus [ sturmer ]

Update notowań:

Yaca Killer - 48 pkt.
matchaus - 45 pkt.
Cappo - 44 pkt.
U-boot - 44 pkt.
Targo79 - 43 pkt.
Slawekk - 42 pkt.
olivierpack - 39 pkt.

P.S. Tajemnicą nie jest, że stawiam obecnie na Holandię i Niemcy. Finał w ich wykonaniu byłby (tak sądzę) spektakularny.
Nadzieją Hiszpanii na awans byłaby rezygnacja z dotychczasowego stylu gry, co moim zdaniem, jest mało prawdopodobne, choć... ten Mundial pokazał, że wszystko jest możliwe :)
Ja w każdym razie bardzo się cieszę, że mam już "czysty umysły" - stawiam na tych, którym kibicuję :)
Problemem będzie dopiero obstawienie zwycięzcy w meczu Holland - Germany (jeśli do niego dojdzie), ale na razie nie łamię sobie tym głowy.

05.07.2010
12:17
smile
[178]

Yaca Killer [ Regent ]

Mat --> poza GOL-owym typowaniem, biorę jeszcze udział (z tylnego siedzenia ;) w "firmowym Totku" Karoliny. Tam są trochę większe emocje bo gra nie jest o pietruszkę ("wejściówka" 3€, pula nagród ~600€, nagrody otrzymuje pierwsza piątka) i wszystkie wyniki należało wytypować przed mistrzostwami. Jak dotychczas utrzymujemy się w pierwszej dziesiątce, a wyniki końcowe strzelałem takie:
1. NED
2. SPA
3. ENG
4. ARG
Król: Villa - 6

06.07.2010
23:00
[179]

U-boot [ Karl Dönitz ]

Witam

jako, ze prawie wszyscy obstawili wygrana Holandii, ruch maly w rankingu,
u nas wylamal sie tylko Slawek, mala szansa byc moze na dogrywke byla ale samym Forlanem meczu sie nie wygra, tym bardziej, gdy nie ma go juz na boisku

Yaca Killer - 52 pkt.
matchaus - 49 pkt.
Cappo - 48 pkt.
U-boot - 48 pkt.
Targo79 - 47 pkt.
olivierpack - 43 pkt.
Slawekk - 42 pkt.

Pozdrawiam


Close Combat i okolice... #151 ["Mein Führer! Wróciliśmy na plaże!"] - U-boot
07.07.2010
07:44
smile
[180]

matchaus [ sturmer ]

Przyszła środa i dopiero ona zamiesza w rankingu.
Niezmiennie obstawiam Niemcy, pomimo, że ich ośmiorniczka wytypowała Hiszpanów ;)

07.07.2010
11:00
smile
[181]

olivierpack [ Senator ]

Niemcy prezentują się niczym Waffen SS pod Charkowem 43', ale piłkarska logika musi się ponownie wywrócić.

07.07.2010
22:42
[182]

matchaus [ sturmer ]

Według mnie to piłkarska logika podpowiadała zwycięstwo Hiszpanii...
Ech... serce mi krwawi ;)

Teraz jak jeszcze Holendrzy przegrają, to będzie pełnia nieszczęścia ;/

07.07.2010
22:48
[183]

U-boot [ Karl Dönitz ]

rozczarowanie !!
niemcy nie istnieli, nie walczyli (zero zoltych kartek) - smutek, czy jeden mlody chlopak robi taka roznica ?
teraz tylko trzeba trzymac kciuki za Holendrow !!

Pozdrawiam


Close Combat i okolice... #151 ["Mein Führer! Wróciliśmy na plaże!"] - U-boot
07.07.2010
23:11
[184]

Hansvonb [ 640KB should be enough ]

rozum mówił "Niemcy", uczucie "Hiszpania"

na szczęście tym razem będziemy mieli odmianę: nie wygra tzw. murowany faworyt "z mistrzowską przeszłością".

08.07.2010
07:47
smile
[185]

matchaus [ sturmer ]

Z kronikarskiego obowiązku:

Yaca Killer - 56 pkt. (11 miejsce)
Cappo - 52 pkt.
matchaus - 49 pkt.
U-boot - 48 pkt.
olivierpack - 47 pkt.
Targo79 - 47 pkt.
Slawekk - 42 pkt.

P.S. Przynajmniej nie mam już żadnych kłopotliwych dylematów w typowaniu ;)

08.07.2010
12:45
smile
[186]

olivierpack [ Senator ]

Teraz rzesza desperatów obstawia słabszych w obu meczach mierząc w rzut na taśmę, a liderzy nerwowo obgryzają paznokcie czy wybrać spokój czy ryzyko. Ale piłka chyba nie jest aż tak piękna, żeby wywracać logikę co mecz:)

10.07.2010
23:06
[187]

U-boot [ Karl Dönitz ]

uff, Niemcy zrobily swoje
choc moglo to sie zle skonczyc

teraz pora na Holendrow - niech pokaza papistom jak gra sie w pilke :-))

Pozdrawiam


Close Combat i okolice... #151 ["Mein Führer! Wróciliśmy na plaże!"] - U-boot
11.07.2010
11:07
[188]

olivierpack [ Senator ]

Yaca coraz bliżej sukcesu:) Ja stawiam na Holandię, może będę w trzeciej setce:)

11.07.2010
11:40
smile
[189]

Yaca Killer [ Regent ]

Oli --> mam nadzieję, że w tym ostatnim meczu Holendrzy mnie nie zawiodą ... w końcu kibicuję im od lat :)

11.07.2010
13:03
[190]

U-boot [ Karl Dönitz ]

Yaca Killer - 61 pkt. (07 miejsce)
Cappo - 57 pkt.
matchaus - 54 pkt.
U-boot - 53 pkt.
olivierpack - 52 pkt.
Targo79 - 52 pkt.
Slawekk - 47 pkt.

czyli wszyscy jak jeden maz postawilismy na Niemcow :-)
czy Holandia takze zostala wybrana jednoglosnie ? - okaze sie wieczorem

Pozdrawiam

p.s.

Oli --> z moja liczba punktow i czyms jeszcze (nie wiem do dzis na jakiej podstawie jest ten ranking - czas typowania ?) jestem raptem 347 :-))

11.07.2010
22:59
smile
[191]

olivierpack [ Senator ]

Królami Królestwo Hiszpanii, należało im się w końcu za tą inter-galaktyczną ligę.

PS. Po co robić Euro 2012, niech ośmiornice rozlosują puchar, świat oszalał!

11.07.2010
23:04
[192]

U-boot [ Karl Dönitz ]

stalo sie, obsuwa bedzie olbrzymia :-)

i to pewnie u wiekszosci z nas :-)

Pozdrawiam

p.s.
Webb - kto promuje tego bylego policjanta ?


Close Combat i okolice... #151 ["Mein Führer! Wróciliśmy na plaże!"] - U-boot
12.07.2010
12:41
smile
[193]

matchaus [ sturmer ]

Zamykamy listę głosujących, zapraszamy za 4-y lata ;)
(choć pewnie za dwa też będziemy się w to to bawić :)

Cappo - 63 pkt.
Yaca Killer - 61 pkt.
matchaus - 54 pkt.
Slawekk - 53 pkt.
U-boot - 53 pkt.
olivierpack - 52 pkt.
Targo79 - 52 pkt.

P.S. Stalo się. Ja już chyba nie dożyję zdobycia pucharu przez Holendrów...
Ale kibicował będę im nadal - w końcu trzeba mieć też zasady ;)

12.07.2010
12:49
smile
[194]

olivierpack [ Senator ]

Też kiedyś myślałem, że nie dożyję awansu Polaków na dużą imprezę, a wciąż młody jestem i szykuje się już czwarta..więc nie traćmy wiary:)

12.07.2010
20:54
[195]

U-boot [ Karl Dönitz ]

Mati --> za dwa lata nie bedziemy sie bawic na golu, tylko w realu - Ty w Poznaniu a ja w tym drugim niemieckim miescie :)) nowe stadiony nie moga wszak swiecic pustkami
tym bardziej, ze mozna przeczytac o planie "C" UEFA - czyli cale mistrzostwa u nas - a wiec masa spotkan :-))

Pozdrawiam

p.s.
34 trafne typowania, 30 zlych - slabo mozna by rzec.

13.07.2010
09:38
smile
[196]

matchaus [ sturmer ]

Ubi ---> Ja mam 32/32 - raczej nie ma się czym przejmować.

Ale na przyszły mundial już zaczynam szkolić mojego kota Borunia.
Wiesz - dwie identyczne miski z żarciem... oklejone flagami...

;DDDD

14.07.2010
08:44
smile
[197]

matchaus [ sturmer ]

Zapraszam do nowej części CC i okolice - [152]

https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=10453319&N=1

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.