HWDS [ Konsul ]
Skąd te sumy na odśnieżanie ?
Warszawa - 12 mln wydała w ten weekend.
Nie wiem ile te firmy biorą za ten bajzel ale te kwoty to jakiś kosmos.
Chyba że te pługi i piaskarki palą 100 l ropy na 100m
Zax_Na_Max [ Bo Emeryt Znał Karate ]
12 mln złotych na jeden weekend brzmi srogo...
Ale ja się nie znam. Fajnie byłoby wesprzeć się wiarygodnym źródłem.
MR.MANIAK [ Senator ]
Ja słyszałem bodajże wczoraj w faktach, że Warszawa wydaje 8 mln złotych dziennie na ten szczytny cel:)
Z drugiej strony medalu jest prezydent jakiejś mieściny (Bydgoszczy? - nie pamiętam zupełnie) który postanowił nie odśnieżać miasta w ogóle, a zaoszczędzone pieniądze przeznaczyć na inny ważniejszy cel.
Prezydent stwierdził, że odśnieżanie nie ma zupełnie sensu gdyż i tak po chwili śniegu napada z powrotem, a kierowcy bardziej uważają kiedy jeżdżą ze świadomością, że jest ślisko.
Łyczek: No przecie mówię, że nie pamiętam:P A ze mnie taka leniwa bestia, że nawet nie wyguglam:)
I wiedziałem, że coś na B.
A po trzecie dzięki:P
Łyczek [ Legend ]
MR.MANIAK ---> Po pierwsze to burmistrz :) Po drugie nie Bydgoszczy a Bytomia Odrzańskiego :) Po trzecie:
Emil22 [ Generaďż˝ ]
Prezydent stwierdził, że odśnieżanie nie ma zupełnie sensu gdyż i tak po chwili śniegu napada z powrotem, a kierowcy bardziej uważają kiedy jeżdżą ze świadomością, że jest ślisko.
Poki co mysl przewodnia tego roku :lol:
herflik26 [ Konsul ]
Polaczki_Debile
Tlaocetl [ cel uświęca środki ]
To kup 500 piaskarek i konserwuj je przez rok. Odśnieżanie musi być drogie, bo firmy muszą mieć za co utrzymywać sprzęt i ludzi. Nikt nie zrobi tego charytatywnie.
herflik26 [ Konsul ]
po prostu to jest banda złodziei dalej no.....
vien [ Evocati ]
a może by tak jakieś źródło tych wieści? czy tak wyssane z palca?
N2 [ negroz ]
[8] Generalnie to powinieneś narzekać na wszystko po trochu, a m.in. na kolej, ponieważ tankując łożysz także na kolei.
Jak za PRLu tak i w dalszym ciągu posiadacz 4 kółek jest uważany za zamożnego obywatela i to z niego powinno się zdzierać jak najwięcej... ahh ta mentalność.
Łyczek [ Legend ]
vien --->
sebekg [ Legend ]
N2 -> i tu jest problem bo koleje malo co z tego wszystkiego dostaja dlatego jest u nich jak jest,.
vien [ Evocati ]
z koleją jest o tyle śmiesznie, że planują zwiększyć dopuszczalną prędkość do 200 km/h na centralnej magistrali kolejowej a nie radzą sobie z odśnieżaniem trakcji.....
Łyczek - dzięki
pr0gh0stpl [ World With Out End ]
we Wrocławiu też mało co odśnieżyli :)
PS: A w Smolcu....szkoda gadać ;p
N2 [ negroz ]
[14] Generalnie pieniądze przeznaczone na naprawę dróg łatają dziury budżetowe.
Łożysz na podwyżki dla pielęgniarek, wypłacasz horrendalne sumy dla ludzi, których bliscy zginęli tragicznie w grupie (>26os), składasz się na diety poselskie etc. Generalnie na same pożyteczne cele, ale nie na drogi.
stary1970 [ Generaďż˝ ]
<--- vien
Emil22 [ Generaďż˝ ]
Do tego nalezy dodac, ze sporo pieniedzy idzie na fotoradary, ktore notabene nic tak naprawde nie zmieniaja.
polak111 [ Legend ]
Jebać drogi! Odśnieżyć mi ku*wa chodniki!
Cainoor [ Mów mi wuju ]
Irracjonalny Amisz - Myślisz, że na zachodzie mają lepsze ceny odśnieżania? :)
Irracjonalny Amisz [ Generaďż˝ ]
Nie, tylko lepsze systemy rzadzenia :) Juz odsniezanie pomijam :)
W32.Blaster [ Konsul ]
Teraz już wiem,czemu dział windykacji miasta stołecznego wziął się teraz za egzekwowanie mandatów za parkometry,skoro takie sumy zjadają solarki... ;)
COOLek [ Konsul ]
W Warszawie idac chodnikiem mozna poczuc sie jak w jakims lesie, przekopujac sie przez zaspy bo od 3 dni nikt palcem nie ruszyl zeby to sprzatnac. Na ulicach za to ani platka sniegu i wy jeszcze kurwa narzekacie?
Emil22 [ Generaďż˝ ]
W Warszawie idac chodnikiem mozna poczuc sie jak w jakims lesie, przekopujac sie przez zaspy bo od 3 dni nikt palcem nie ruszyl zeby to sprzatnac. Na ulicach za to ani platka sniegu i wy jeszcze kurwa narzekacie?
Wiesz ja mysle, ze wiekszosc piszacych tutaj nie miala tylko Warszawy na mysli.
COOLek [ Konsul ]
Podalem przyklad ze swojego podworka. Przy nie za dlugim odcinku chodnika znajduje sie blok przy ktorym mieszka ok 120 rodzin. Kazda placi ok 500 zlotych komornego. Na co ida te pieniadze, zeby nie mozna bylo zatrudnic jednego czlowieka ktory by pol dnia z lopata spedzil i to jakos uprzatnal? To za co sie placi ten czynsz?
Raziel [ Action Boy ]
też mnie to wszystko lekko denerwuje. Wrocław niby dziarsko odśnieża za grubą kasę, a nie widzę tego kompletnie nigdzie. "Pługowca" widziałem co prawda kilka razy, ale leciał chyba z 80 na godzinę, a sam pług znajdował się chyba z 20 cm nad ziemią. Odnśnieżone to są pewnie tylko uliczki w rynku. Całe szczęście to dziadostwo powoli puszcza.
Golem6 [ Gorilla The Sixth ]
Jeszcze a' propos Wrocka. Chętni do pracy przy odśnieżaniu - 15zł/h - poszukiwani od zaraz. Praca od ręki.
Awerik [ Backpacker ]
Przy odśnieżaniu czego?
Irracjonalny Amisz [ Generaďż˝ ]
15 zl brutto czy netto? Jak netto to i ja bnym poszedl :D
Awerik [ Backpacker ]
To odśnież mi dach jutro - zapłacę nawet 30 zł za godzinę!
Raziel ==> Krążyłem dziś trochę po mieście i w zasadzie wszystkie główne ulice którymi jechałem są bardzo dobrze odśnieżone...
Emil22 [ Generaďż˝ ]
Podalem przyklad ze swojego podworka. Przy nie za dlugim odcinku chodnika znajduje sie blok przy ktorym mieszka ok 120 rodzin. Kazda placi ok 500 zlotych komornego. Na co ida te pieniadze, zeby nie mozna bylo zatrudnic jednego czlowieka ktory by pol dnia z lopata spedzil i to jakos uprzatnal? To za co sie placi ten czynsz?
No to sluchaj u mnie w bloku dwuklatkowym mieszka 30 rodzin.Placyk mamy takiej wielkosci, ze miesci sie 6 aut, u nas nie jest rozdzielone parking laczy sie z chodnikiem, a miedzy 3 blokami stoi domek jednorodzinny... bez komentrza.. ale wracajac do placyku od 4 dni nikt niebyl laskaw w jaki kolwiek sposob nawet na bok zgarnac sniegu, wiec jako, ze posiadam samochod i chce nim wyjechac to przez godzine musialem zapierdalac z lopata i to odsniezac bo nikt nie byl laskaw, wiec po co ja czynsz place??
rvc [ MORO ]
Dach kosztuje od 2.5 zł do .... za m2 zależy od stopnia trudności
a sumy kosmiczne między innymi z tego że kierowcy jadą z podniesionym pługiem. kilometry lecą . paliwo zaoszczędzone a miasto płaci. W sobote w wawie mijałem kilka , ulice nie przejezdne e te ch... z podniesionym pługiem wycieczki sobie robią.
Łyczek [ Legend ]
Chętni do pracy przy odśnieżaniu - 15zł/h - poszukiwani od zaraz. Praca od ręki.
W życiu bym nie poszedł na taką robotę. Jeżeli miałbym dostać już za odśnieżania pieniądze to za konkretny obszar a nie za godzinę. W ciągu godziny można się zarąbać na śmierć z tym śniegiem (wiem bo odśnieżałem sobie całe miejsce parkingowe, do tego część przed klatką oraz parę mniejszych obszarów).
Awerik [ Backpacker ]
Dach kosztuje od 2.5 zł do .... za m2 zależy od stopnia trudności
No mi na jutro 3 zł/m2 zaśpiewali. Kumpel pracował w budowlance, mówił że czasami jego firma brała nawet po 8 zł za metr.
rvc [ MORO ]
Gdy potrzebne techniki alpinistyczne no cena kosmiczna.
Juto biore sprzęt (liny) i będe ganiał po dachach tyle ze za free.
Łyczek [ Legend ]
No mi na jutro 3 zł/m2 zaśpiewali. Kumpel pracował w budowlance, mówił że czasami jego firma brała nawet po 8 zł za metr.
3 zł za metr to już konkretna stawka. W ciągu godziny ładnych parę metrów kwadratowych się odśnieży :) Napewno więcej niż 5, zatem stawka 15zł/h jest śmieszna w tym wypadku.
qLa [ MPO Medic ]
Jeszcze pamietam, jak przed swietami tyle ludzi sie cieszylo, ze snieg pada...
mikmac [ Senator ]
lyczek -->
na dachu, kurna NA DACHU te 3 zeta za metr. Na chodniku masz 15 zeta za godzine.
Na dach musisz miec uprawnienia.
harald807 [ Fitter-Locksmith ]
Awerik [ Level: 20 - Carioca ]
Dach kosztuje od 2.5 zł do .... za m2 zależy od stopnia trudności
No mi na jutro 3 zł/m2 zaśpiewali. Kumpel pracował w budowlance, mówił że czasami jego firma brała nawet po 8 zł za metr.
Firma to firma, a pracownik to pracownik i nie ma sensu porównywać stawek dopóki nie założysz własnej działalności.
Blackthorn [ Generaďż˝ ]
pan prezydent moglby pomyslec o eksporcie polskiego sniegu do afryki za zloto i diamenty.
COOLek [ Konsul ]
Dlaczego napisales specjalnie "Afryka" z malej litery?
Blackthorn [ Generaďż˝ ]
Dlaczego napisales specjalnie "Afryka" z malej litery?
bo mialem za daleko do shifta
req_ [ Legend ]
Sól i inne specyfiki kosztują. Myślisz, że tyle kasy idzie na samo jeżdżenie po mieście? Przecież oni na pługopiaskarkach mają po kilka ton soli.
Belert [ Legend ]
Taka odsniezarka kosztuje nie dosc ze kupe kasy to jeszcze pracuje 2 miesiace w roku a przez reszte czasu trzeba ja konserwowac itd co kosztuje.
No i ludziom tez nie zaplacisz 5 zl na godzine bo cie wysmieja i powiedza zebys sam lazil po mrozie.
Salado. [ Generaďż˝ ]
12 mln, a i przejście przez Warszawę piechotą w ten weekend to była katorga, mogliby również chodniki odśnieżać
Awerik [ Backpacker ]
3 zł za metr to już konkretna stawka. W ciągu godziny ładnych parę metrów kwadratowych się odśnieży :) Napewno więcej niż 5, zatem stawka 15zł/h jest śmieszna w tym wypadku.
W ciągu godziny to i 100 metrów można na luzie odśnieżyć, ale w tym przypadku płaci się za to, że ktoś pracuje na wysokości. :) A 15 zł za godzinę to faktycznie dość uboga stawka.
sajlentbob [ Vetus Fungus ]
Jeśli chodzi o koszty: Utrzymanie olbrzymiego parku maszynowego na wypadek zimy - kilkaset samochodów i innego sprzętu, miejsce gdzie można je trzymać, obsługiwać, plus koszt paliwa. Pracownicy do obsługi, kierowcy i pracownicy fizyczni - na wypadek opadów (czy nawet tylko możliwość wystąpienia opadów) ludzie spędzający poza domem czasami pewnie kilka dni czy tygodni non stop (świątek, piątek i niedzielę 24h/d - większość firm zajmujących się odśnieżaniem posiada bazy noclegowe w których ci ludzie mieszkają i nie mają możliwości powrotu do domu jeśli występuje zagrożenie opadem). Nikt przy zdrowych zmysłach nie będzie pracować w takim systemie jeśli wynagrodzenie nie będzie odpowiednie.
Jeśli chodzi o jakość odśnieżania to ja pierdolę. Ludzie przez te kilka lat najwidoczniej zapomnieli jak może wyglądać zima w naszym klimacie. Śniegu nie da się łapać w powietrzu. Duży opad jest nie do opanowania w szybkim czasie. W pierwszej kolejności ośnieżane są najważniejsze trasy i nie ma nic dziwnego w tym, że na jakimś zadupiastym osiedlu prace zaczynają się dopiero jak główne ciągi komunikacyjne są w bardzo dobrym stanie (a to i tak dopiero wtedy jeśli miasto zgłosi takie zapotrzebowanie i zapłaci). Tak się składa, że byłem poza Warszawą w trakcie opadów i mogę wam powiedzieć, że w porównaniu z prowincją warunki "chodnikowo - drogowe" w stolicy można określić tylko jednym słowem - rewelacyjne.
Dycu [ zbanowany QQuel ]
sajlentbob - Jeez, stary, po kiego taka merytoryczna wypowiedź? Daj ludziom ponarzekać i tyle, przecież ich gówno obchodzą argumenty.
Shilka the Red [ Ponury Grzybiarz ]
tez mi sie wydaja dziwne te ceny rozumiem duzo ale bez przesady 12mln w likend? duzy most tyle kosztuje razem z materialami, robocizna, sprzetem i zyskiem dla wykonawcy a budowa trwa min pol roku
a jesli chodzi o utrzymanie parku maszynowego? - przeciez mozna uzyc podwykonawcow, w roku sobie cos tam robia, a przed zima sie rezerwuje jakas ilosc samochodow i im montuje plugi, jesli wiecej sniegu wtedy awaryjnie sie szuka innych firm z wolnymi zasobami, chetnych by nie brakowalo, tym bardziej ze w zimie jak spadnie snieg to budowy stoja wiec duzo malych firm z uslugami sprzetowymi (1, 2 koparki na stanie) stoi bez roboty wiec z checia by poodsniezalo, a sprzet jest i tak do pracy w trudnych warunkach wiec sobie by spokojnie dalo rade
myslicie ze jak widzicie na duzej budowe 50 ciezarowek lub koparek z naklejka np budimex czy strabag to one wszytskie naleza do budimeksu badz strabagu? to pewno z 10 podwykonawcow tylko w umowie bylo ze wykonawca moze swoje naklejki nalepiac
w stanach jak mieszkalem to na osiedlach widzialem jak jezdzily samochodu typu toyota hilux (dostawczak z paka) z zalozonym plugiem, podejrzewam ze gosciowi pewno miejscowy) w zimie miasto/gmina placilo zeby odsniezyl swoj rejon, a w reszcie roku albo auto mial swoje i i tak nim jezdzil albo robil cos innego w kazdym razie on sie martwil co zrobic zeby auto na siebie zarobilo lub stalo na parkingu
trzymanie kilkiudziesieciu ciezarowek na parkingu przez 80% roku kiedy i tak wiadomo ze snieg nei spadnie to niesamowita oszczednosc
Cremek [ Generaďż˝ ]
Ogromne kwoty na odsniezania a ja do swojego starostwa dzwonie praktycznie co dwa dni i debile twierdza, ze nie ma potrzeby odsniezac i posypywac bo byli, ogladali i stwierdzili, ze jest OK. A od dwoch tygodni glowna droga dojazdowa do mojego miejsca pracy to czyste lodowisko...
smalczyk [ Senator ]
Najsmieszniejsze jest to, ze te wielkie sumy nie zostały wydatkowane na USUNIĘCIE śniegu, a jedynie ODŚNIEŻENIE. A to zasadnicza rónica. Firmowe autka zgarnęły zwyczajnie śnieg na kupy, a co sie z nimi stanie podczas odwilży to nie ich biznes.
Tak że jestem za tym by palcic i to dobrze - ale za usuwanie, a nie tylko oddalanie problemu w czasie.
rzaba89nae [ WTF!? ]
To po cholerę pada śnieg, jak potem muszą tyle na odśnieżanie wydawać...? Ale idioci... lepiej zrobić tak, by śnieg nie spadł. Jakąś ustawę wprowadzić, albo co...
sebu9 [ O_o ]
Pytanie za 100 punktów:
Kim są najmniejsi ludzie świata ?
koniec jest blisko [ Generaďż˝ ]
Mnie krzykneli 2 do 4 zl za m2 ale PLACU! Plac mam 2000 m, chyba zglupieli ze zaplace taka kwote. Chlopakom kupilem lopaty, jedna spalinowa odsniezarke i lecimy :)
swoja droga to teraz wszyscy wykorzystuja okazje i zawyzaja ceny kosmicznie.
Glupia spalinowa odsniezarka, ja kupilem w Obi na promocji za 499 zl (przecena z 699 zl), kupilismy rowno tydzien temu, dzis ta sama odsniezarka kosztuje 1299 zl!
Dycu [ zbanowany QQuel ]
koniec jest blisko - Skandal! Coś takiego tylko w Polsce! W każdym innym kraju na takie sprzęty byłyby obniżki 90%!
Grzesiek [ www eRepublik com PL ]
@sebu9
Oftopowo - studiujesz może na PK?
smalczyk [ Senator ]
Dycu ---> może nie zdajesz sobie sprawy, ale tego typu praktyki są zabronione
Hard as Stone [ Inkwizytor ]
koniec jest blisko
Czy to ty jesteś tym który powiedział " ja nie wiem jak można nie mieć własnej firmy ... ci co jej nie mają to idioci " ?
Łyczek [ Legend ]
mikmac --->
na dachu, kurna NA DACHU te 3 zeta za metr. Na chodniku masz 15 zeta za godzine.
Na dach musisz miec uprawnienia.
Oczywiście żeby pracować na dachu trzeba mieć specjalne uprawnienia (z tego co pamiętam praca to praca na wysokości zaczyna się od 2 metrów). Teraz wszystko zależy kto nam zleca taką pracę, porządne firmy np. centra handlowe to oczywiście będą wymagały tych specjalnych uprawnień. Ale 50% budynków do odśnieżania to zwykłe budynki za które również dają takie same stawki. Wczoraj widziałem ogłoszenie na gumtree "Odśnieżanie dachów, nie wymagane uprawnienia - praca od zaraz, 4,5zł/m^2". I teraz pytanie brzmi czy ta firma zatrudnia legalnie czy nielegalnie :) Ale tak na prawdę każdy może znaleźć pracę do odśnieżania dachów bez żadnych uprawnień.
Hard as Stone ---> koniec jest blisko to forumowy Azzie aka Hiacynt :)
Hard as Stone [ Inkwizytor ]
Łyczek
Tak mi coś przypasowało ...
W sumie zatrudnianie kogoś na stanowisku biurowym a potem danie mu łopaty i idź odśnieżaj jest przejawem despotyzmu ( nie jest to oparte tylko na moich przemyśleniach - zajrzyj do gałęzi prawa jakim jest prawo pracy ), który królował w zasadzie jeszcze przez sporą część XX wieku. Ludziom takim jak Azzie marzy się powrót leseferyzmu - to by się bardzo im podobało ...
sajlentbob [ Vetus Fungus ]
Shilka the Red ---> Myślisz, że częściowo tak nie jest i wszystkie te samochody stoją sobie bezczynnie przez cały rok? Nie wiesz, że w tym kraju wszystko rozstrzyga się na drodze konkursu, w którym można zastrzec (zrozumiałe w sumie - dla bezpieczeństwa komunikacyjnego), że wykonawca musi posiadać taki i taki "własny" park maszynowy? Dziennikarze to w przytłaczającej większości idioci albo manipulatorzy, którzy napisali o 12bańkach ale nie napisali już o tym, że w miarę kolejnych opadów stawki za odśnieżanie maleją a w przypadku długiej i intensywnej zimy może dojść do sytuacji, że miasto już w styczniu czy lutym odśnieżanie będzie miało prawie za darmo (tylko że wtedy to nie będzie żaden news)?
koniec jest blisko [ Generaďż˝ ]
Hard as Stone: Czy to byl dokladny cytat? Chyba nie bardzo, ale generalnie sens zachowany :)
Jesli uwazasz inaczej, nie moja rola Cie przekonywac :) W sumie jakby sie ze mna wszyscy zgadzali to zyloby mi sie duzo ciezej :)
Lesferyzm czy wspolczesnie liberalizm gospodarczy ma bardzo wiele sensu, na pewno wiecej niz socjalizm, czyzbys byl jego zwolennikiem? :>
A co do odsniezania o ktorym wspomnialem wyzej, to czemu zakladasz ze sa to osoby do pracy biurowej? Od pracy typowo biurowej sa dziewczyny i nie odsniezaly :) A zeby chlopakom nie bylo smutno to dawalem im dobry przyklad, w poniedzialek spedzilem 5 godzin na odsniezaniu i korona mi z glowy nie spadla. Wiec i im nic nie bedzie. A jak sie nie podoba... to juz dobrze wiesz co moga zrobic ;)
smalczyk [ Senator ]
koniec ---> jak im w umowach nie wpisałeś odśnieżania w obowiązki służbowe to wiesz co ty sobie możesz zrobic :)
Hard as Stone [ Inkwizytor ]
Szefie ale zatrudniasz ich na umowę o pracę czy masz pod sobą czarnuchów ? Bo jeśli to drugie to rzeczywiście masz rację ...
Jednak jeśli to pierwsze to uważaj żeby nie obróciło się to przeciwko Tobie "Wiecie co z nim robić"
Nie sądzę aby odśnieżanie było elementem dobrowolnego podporządkowania np kierowcy i jako tako nie możesz wyznaczyć mu pracy odśnieżania w ramach wykonywania obowiązków na jakie umówiliście w umowie. No chyba że dokonasz mu wypowiedzenia zmieniającego ... albo dodatkowo zapłacisz
Cytat może niedokładny ale sens zachowany. Przypomina mi tu pozycję pana, który może dysponować wszystkim według swojego uznania a jak się nie podoba to *****. Dało się wyciągnąć z tej wypowiedzi również to, że uważasz ludzi pracujących u kogoś za idiotów i nieudaczników życiowych - a siebie za przebiegłego i "omnipotent" ( dobrze że nie impotent ) przedsiębiorce
koniec jest blisko [ Generaďż˝ ]
smalczyk: Tak wiem :) Moge ich poprosic :)
Czy to moj urok osobisty czy tez ich uprzejmosc, ale jakos zwykle nikt mi nie odmawia :)
smalczyk [ Senator ]
Chociaż kułaku wypłac im jakiś bonus karnawałowy albo cuś ;))
koniec jest blisko [ Generaďż˝ ]
Hard as Stone: Mam i czarnuchow ;) i ludzi na umowe o prace. Jak potrzeba bylo odsniezyc to sam zaczalem a reszta przyszla pomoc. Zrszta odsniezony plac jest w ich interesie bo czesc wynagrodzenia maja w formie premii za wyniki, a ciezko o dobre wyniki jak klient nie moze przyjechac :) Wierzcie lub nie, ale nie bylo nic podobnego do "Bierzcie za lopaty i odsniezajcie, albo jutro nie przychodzcie do pracy!" :)
Natomiast co do pracowania u kogos to samo w sobie nie ma nic zlego, bo cala gospodarka opiera sie na nawzajem swiadczeniu sobie uslug. Bardziej chodzi o pozycje w jakiej sie wystepuje. Pracujac na umowie o prace raz ze sie w ten czy w inny sposob zniewalasz, dwa ze stajesz sie zalezny od rzeczy nad ktorymi nie masz kontroli (gorzej: nawet wiedzy o tym co sie dzieje), trzy ze jestes lupiony przez panstwo a czesto i przez pracodawce. Umowa o prace rozleniwia, a potem gdy sie konczy na rynek trafiaja bezradni ludzie ktorzy czesto robia wszystko zeby tylko kolejna prace dorwac.
Policz ile sie zaoszczedza na samych podatkach, porownujac umowe o prace (tylko nie kwote brutto, ale kwote jaka naprawde wydaje pracodawca na to stanowisko) porownujac to z dzialalnoscia gospodarcza o takim samym wplywie na fakture.
Ale wiekszosc ludzi nie przejdzie na dzialalnosc bo po prostu lubia falszywe poczucie stabilnosci i sa zbyt leniwi aby ambitniej podejsc do pracy ktora wykonuja. Oczywiscie sa stanowiska na ktorych umowa o prace jest konieczna, ale nawet poboczne zajecie w formie wlasnej dzialalnosci daje bardzo duzo. Tylko wtedy trzeba caly czas myslec, kombinowac, pracowac, byc czujnym na zagrozenia i okazje ktore daje rynek. Ale wiekszosc ludzi woli jak zombie chodzic od 9 do 17 do swojego biurka i przekladac papierki. Az pewnego dnia dostana wypowiedzenie i jest placz, tragedia.
Lysack [ Przyjaciel ]
Azzie -> w zasadzie zgadzam się z tym co napisałeś. Mam tylko jedno zastrzeżenie - kasa na start i rozkręcenie interesu.
Nie każdy chce brać na starcie kredyt, czy też uzależniać start działalności od dofinansowania. Ja już od pewnego czasu mam swój cel i pomysł. Choć mógłbym teraz założyć niewielką działalność i rozkręcać ją przez pewien czas, to wolę sobie teraz popracować, dozbierać kasę i ruszyć normalnie - tak aby firma od początku (no dobra, gdzieś pewnie po 3-4 miesiącach) przynosiła konkretne zyski. Dofinansowanie można dostać tylko jedno - nie chcę go marnować na coś w czym się nie widzę na dłuższą metę :)
koniec jest blisko [ Generaďż˝ ]
Lysack: Oczywiscie, kasa na start moze byc problemem. Jesli taki masz plan i sie go bedziesz trzymal to masz moje poparcie. Ale bedziesz nielicznym wyjatkiem bo wiekszosc chce miec stala prace po to aby wziac kredyt na konsumpcje (samochod, wakacje itp). I glownie o takich osobach myslalem w tym kontrowersyjnym cytacie ;)
Tylko pamietaj ze kazda firma musi upasc :) Wiec tez nigdy nie uzalezniaj swojego dalszego zycia od powodzenia swojej firmy.
smalczyk [ Senator ]
koniec ---> co do wzięcia kredytu jako argumentu za stałą praca to sie zgodzę - ale na pewno nei na konsumpcję :)
Hard as Stone [ Inkwizytor ]
Azzie
A co myślisz o osobach świadczących usługi prawne ? Tak pytam z ciekawości
Bo widzisz oni pracują w garniturach ...
Zapomniałbym
Mam i czarnuchow ;)
REPORTED
fresherty [ Jimi Hendrix Rules! ]
Hard as Stone -> Są prawa, ale jest też zdrowy rozsądek. Jeśli trzeba odśnieżyć, to trzeba i tyle - zwłaszcza, że wszystko co godzi w naszego pracodawce, jednocześnie godzi w nas... Nie wiem jak zidiociałym idealistą trzeba być, żeby tego nie rozumieć.
smalczyk -> A na co innego, jak nie na konsumpcję?
sebu9 [ O_o ]
Offtopowo
Grzesiek - Nie wiem do kogo było to pytanie ale jeśli do mnie to nie, nie studiuję na Politechnice Krakowskiej ;)
Boroova [ Gwiazdka ]
Azzie --> o jednym zapominasz - majac wlasny biznes, pracujesz tak naprawde 24/7 i bardzo czesto praca zaczyna sie mieszac z zyciem osobistym. Nie kazdy ma ochote tak zyc, a patrzac na znajomych z wlasnym biznesem jednoczesnie podziwiam ich za odwage i spryt,ale tez ubolewam nad ich pracoholizmem.
Pozwol, ze zadam ci pytanie - czy ty codziennie o 17 "wylaczasz sie" calkowicie z trybu "praca" i przechodzisz na "relaks"? Smiem watpic.
smalczyk [ Senator ]
fresherty ---> nie wiem jak ty, ale ja mojego mieszkania nie konsumuję :)
Boroova ---> otóż to. Trzeba sobei odpowiedziec pytanie co dla człowieka wazniejsze - nieco czasu wolnego czy nieco niezalezności?
Ludzie na działalności czy z własnymi firmami zazwyczaj nawet nie wiedzą co to 2-tygodniowy urlop :)
bezlerg66 [ Senator ]
Ciesz się, że odśnieżają przynajmniej. U mnie w mieście od półtorej tygodnia nawet nie wjechało do naszego miasta. Na ulicach metrowe góry śniegu przy chodnikach, po chodnikach nie da się chodzić, a ulice są śliskie, oraz można utknąć w śniegu...
Hard as Stone [ Inkwizytor ]
Fresh
Ja rozumiem że są pewne "ale" w tym wszystkim, że dla świętego spokoju zrobisz wszystko co ci pracodawca rozkaże ...
Ale trzeba znać swoje prawa i z nich korzystać.
Pewnie smalczyk kupił mieszkanie na krechę i wynajął 4 studentom po 1500 zł + opłaty od łebka.
6 tysięcy na miesiąc odjąć ratę kredytu rozłożonego na lat 30 to i tak wychodzi do przodu tak pewnie z 2 tysie
smalczyk [ Senator ]
HaS ---> skąd ty bierzesz takie wyliczenia, a i sam pomysł także, nawet domyslac sie nie mogę ;))
Choć przyznac muszę że pomysł sam w sobie zacny ;))
Hard as Stone [ Inkwizytor ]
Kiowas
Aaa ... był taki wątek Bereshki ...
Poza tym mieszkanie .... i to w dużym mieście ( np Warszawa ) zobowiązuje.
W każdym razie powiedz : Zgadłem mniej więcej ?
Dycu [ zbanowany QQuel ]
smalczyk - Uwielbiam jak naturalne reakcje wolnego rynku są "zabronione" : )
fresherty [ Jimi Hendrix Rules! ]
smalczyk -> "Konsumpcja w mikroekonomii to zużywanie posiadanych dóbr w celu bezpośredniego zaspokojenia ludzkich potrzeb, które wpływa na poziom odnoszonej przez konsumenta użyteczności." (za Wiki)
I dalej:
"Użyteczność - zdolność dobra do zaspokajania potrzeb. Określa subiektywną przyjemność, pożytek lub zadowolenie płynące z konsumowanych (ew. posiadanych) dóbr."
Specem od ekonomii nie jestem, ale wychodzi na to, że jednak konsumujesz.
Hard as Stone -> Nie dla świętego spokoju, a dla własnej korzyści. Jeśli wyraźna część moich zarobków to premia od efektywności, wtedy odśnieżenie podjazdu jest w moim interesie... Pewnie bym zasugerował pracodawcy jakąś małą 'premię za łopatę', ale na pewno nie wyskoczyłbym w takiej sytuacji z prawem pracy. Każda strata pracodawcy - czy to w wyniku kosztów wynajmu 'specjalistycznej' (jak to brzmi w tym kontekście pozostawię bez komentarza) firmy, czy mandatu za uchylanie się od obowiązku odśnieżenia/usunięcia sopli - prędzej czy później przeniesie się bezpośrednio na moje zarobki.
koniec jest blisko [ Generaďż˝ ]
Hard as Stone: A cos Ty taki rasista? To ze ktos jest Murzynem nie znaczy ze trzeba go tepic :)
A co do prawnikow: to oczywiscie naciagacze, zlodzieje i oszusci, jak wszyscy w garniturach :) a o co pytasz konkretnie?
A co do korzystania ze swoich praw... To dziala w obie strony. Czesto przychodza do mnie pracownicy z prosbami ktorych nie musze spelniac. Jak ktos mi pomaga, to ja pomagam jemu. Jak ktos sie stawia w sytuacjach banalnych, to ja bede robil to samo a przy pierwszej okazji poszukam kogos z kim latwiej sie pracuje. Oczywiscie wszystko w granicach rozsadku.
Boroova: Niektorzy tak maja ze pracuja non stop. Ale sa i tacy w korporacjach co siedza az padna, czyz nie? Oczywiscie latwiej w pracocholizm wpasc na swoim.
Ja pracuje 5 dni w tygodniu od 10 do 18. Poza tymi godzinami jestem pod telefonem i czasami zdaza mi sie interweniowac. W godzinach pracy tez czesto zalatwiam swoje prywatne sprawy, korzystajac z tego ze nie musze sie nikomu tlumaczyc, po prostu wychodze.
Moge tak robic z dwoch powodow: 1. firma prosperuje bardzo dobrze; 2. mam w miare dobrze rozdzielone obowiazki i odpowiedzialnosc, wsrod pracownikow. Z natury jestem leniwy i jesli tylko widze mozliwosc zrzucenia jakiejs pracy na pracownika to to robie. Jesli trzeba zatrudniamy nowa osobe. Ktos kto pracuje 24/7 na pewno wykonuje w wiekszosci prace ktore moze wykonac pracownik. Pytaniem jest czy szef potrafi przekazac te obowiazki komus innemu ("jak masz cos zrobic dobrze, zrob to sam" to bardzo niebezpieczne myslenie), oraz czy go na to stac. No i czy ma w firmie kogos zaufanego.
Ale temat jest duzo szerszy i bardziej skomplikowany, a to w sumie offtop jest :)
Aha urlopy tez mam :) Moze nie dwa tygodnie pod rzad, ale dwa razy po tygodniu bez problemu.
smalczyk [ Senator ]
Dycu ---> równie naturalne jak sojusz cementowni? ;)))
fresherty ---> od biedy pewnie możnaby mieszkanie pod podaną przez ciebie definicję dobra podciągnąć - choć w praktyce kredyty hipoteczne konsumpcyjnymi nie są.
No i w przeciwieństwie do kazdego innego dobra typu konsumpcyjnego nie traci wartości wraz z tokiem 'konsumpcji' :)
fresherty [ Jimi Hendrix Rules! ]
smalczyk -> Równie dobrze kredyt konsumpcyjny można wykorzystać w celach niekonsumpcyjnych (chociaż byłoby to głupotą) - to tylko taka nazwa.
Na wartości nie tracą zazwyczaj też np. dzieła sztuki. Poza tym - czy mieszkanie nie traci wartości? Pomijam oczywiście koszty utrzymania, ale samo mieszkanie - w zależności od wahań cen na rynku nieruchomości - może mieć różną wartość, poza tym - większość pieniędzy zainwestowanych w wykończenie jest de facto z miejsca straconych.
smalczyk [ Senator ]
fresherty ---> oczywiście, że konsumpcji nie można rozumiec dosłownie. Dlatego wspomniałem o oddzieleniu kredytu mieszkaniowego od konsumpcyjnych przez same banki, bo w odróznieniu od stricte konsumpcyjnych typu zakup wycieczki, samochodu czy innego tego typu dobra nieruchomość jest środkiem, z którego można czerpać dochody.
Btw - nie słyszałem jako żyję by na zakup dzieła sztuki ktos brał kredyt :))
fresherty [ Jimi Hendrix Rules! ]
smalczyk -> Są tacy, co nie tylko biorą kredyty, ale jeszcze na tym zarabiają. :) Sam znam takiego jednego 'asa' - kupuje obrazy niedawno zmarłych lub umierających malarzy, takich 'z średniej półki' - często na kredyt, po czym po kilku miesiącach sprzedaje z 200-300% zyskiem. Przynajmniej tak twierdzi...
Boroova [ Gwiazdka ]
Azzie --> tak jak pisalem - kazda z tych prac ma swoje wady i zalety. Tobie pasuje praca na swoim i widac, ze sie w tym spelniasz. Zycze ci wiec samych sukcesow. Mnie natomiast praca na wlasna reke z jednej strony kusi, ale wiem, ze pochlonelaby mnie bez reszty,czego sie obawiam.
Hard as Stone --> juz od dluzszego czasu proboje bezskutecznie zgadnac pod jaka kswyka kiedys pisales. Mozesz zdradzic?
smalczyk [ Senator ]
fresherty ---> masz rację, jakos gdy myślę o działach sztuki widzę przed oczami wielomilionowe aukcje :)
A oczywiście na tych ze średniej półki można jak sie potrafi całkiem nieźle zarobić.
maviozo [ man with a movie camera ]
A gdyby tak traktować śnieg flamethrowerem?
Hard as Stone [ Inkwizytor ]
Boorova
Jeśli kojarzysz pana w czarnym kapeluszu to będziesz wiedział o kogo chodzi
Generalnie raczej nie jestem osobą, która jest legendą tego forum, która zapada w pamięć ...
Udzielam się tu i tam ... ale gwiazdek i specjalnego traktowania od adminów nie doświadczam
Azzie
To miło z twojej strony że doprecyzowałeś to ... wychodziło na to że z Ciebie krwiopijca która ma wszystkich swoich pracowników w głębokiej ...
Fresh
I jak to bywa przepisy sobie a życie sobie ... generalnie jak raz na jakiś czas coś takiego się zdarzy to czemu nie ... ale nie wyobrażam sobie sytuacji gdzie miałbym dyspozycyjny 24/7 i wykonywać obowiązki, które wcale do mojej roli nie należą i jeszcze nie otrzymywać za to wynagrodzenia ...
Darat [ Hard as Stone ]
Boorova
Niestety nie mogę zdradzić
Mav
Ale tylko takim jaki produkuje lista r/m
Bereshka
Oh jak miło że jednak ktoś mnie pamięta
bereszka [ Panacea prola ]
Boroova
Na podstawie lektury tego watku mozesz mniej wiecej wywnioskowac komu tak kwestia wynajmu mojego mieszkania zapadła w pamieci :)
https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=8276558
koniec jest blisko [ Generaďż˝ ]
Boroova: Powiem tak, jako ze wlasciwie cale swoje dorosle zycie pracowalem "na swoim", moge wymienic wiecej wad takiego rozwiazania niz ktokolwiek z tutaj obecnych (bo na razie nie ujawnil sie nikt z takim doswiadczeniem).. Wieczorem napisze cos wiecej, bo oczywiscie nic nigdy nie jest takie proste jak sie wydaje :)
"Jesli uwazasz ze cos jest proste, to najprawdopodobniej jestes niedoinformowany" - sam to wymyslilem, albo gdzies przeczytalem, ale sie sprawdza :)
W mojej opinii warto zaryzykowac, chocby po to aby pozniej nie zalowac sie nawet nie sprobowalo. A mozliwosci jakie daje ta zmiana sa prawie nieograniczone.
Hard as Stone: Mam takie skrzywienie ze kreuje swoj wizerunek gorszy niz jestem w rzeczywistosci. Wydaje mi sie ze jestem dobrym szefem, az za dobrym, dlatego zatrudniam kierowniczke taka jedze zeby wszystkich gonila do roboty :)
fresherty [ Jimi Hendrix Rules! ]
Hard As Stone -> Pewnie, ale tutaj trzeba zastosować - jak wszędzie - zasadę zdrowego rozsądku, ew. złotego środka. Nie wolno przeginać w żadną ze stron.
Lysack [ Przyjaciel ]
Azzie -> "Wydaje mi sie ze jestem dobrym szefem, az za dobrym," - dlatego też pewnie jedyny sposób zatruwania życia pracownikom to... winda ;)
Swoją drogą chętnie poczytam o trudach prowadzenia własnej działalności. Bo jak na razie mam tylko jedną osobę, która prowadzi normalną firmę i byłaby w stanie mi poopowiadać :)
Aha, jak będziesz pisał, to może załóż nowy wątek, to będzie można popisać na luzie bez offtopu :)
lipton94 [ Legionista ]
Sól kosztuję a wydobycie idzie w górę.
req_ [ Legend ]
Sam Białystok:
Od dnia podjęcia akcji na ulice Białegostoku wysypano 3040 ton soli oraz 928 ton piasku, samochody firm oczyszczających przejechały łącznie 96 630 km. Wszystkie drogi są przejezdne, w pierwszej kolejności oczyszczaniu poddawane są ciągi komunikacyjne służące transportowi publicznemu. Z uwagi na zaparkowane po obu stronach drogi samochody, nie zawsze jest możliwość odśnieżenia uliczek osiedlowych. W związku z tym Prezydent zaapelował do posiadaczy pojazdów, aby zwłaszcza na godziny wieczorne parkowali swoje auta w miejscach już odśnieżonych tak, by umożliwić przejazdy pługom. Głównym problemem związanym z ciągłym opadem jest zalegający przy chodnikach, jezdniach i posesjach śnieg. Służby miejskie usunęły już z centrum miasta ok. 1200 m3 śniegu. Sukcesywnie śnieg usuwany będzie także w innych rejonach.
Niestety, sum nie podano.
szewa bass [ Generaďż˝ ]
Oni chyba jaja se robią z tymi cenami..
Raziel [ Action Boy ]
Awerik --> a ulce którymi jeździłeś to pewnie Legnicka, Kazimierza Wielkiego, Hallera itp itd? ja mówiłem o zwyczajnych uliczkach, odśnieżone główne ulice to nie zasługa pługów tylko częstego ruchu. Przejedź się przez jakieś większe osiedle będziesz wiedział o co mi chodziło.