L.A.R.P-Live action role-playing.Czyli takie RPG dziejące się na żywo...oglądałem trochę filmików na www.youtube.pl i bardzo mi się to podoba.Mam kilka pytań dotyczących tej "gry",a mianowicie:
1.Ile muszę mieć lat aby uczestniczyć w takiej grze?
2.Ile przeciętnie trwa taka gra?
3.Czy aby uczestniczyć w tej grze trzeba coś płacić?
4.Stroje dostajemy czy trzeba samemu kupić?
5.Jak to ogólnie wygląda
6.Co trzeba zrobić aby się zapisać?
1.Ile muszę mieć lat aby uczestniczyć w takiej grze?
Zależy od imprezy, przeważnie od 16-18, tyle że przed 16 rokiem życia potrzebna jest zgoda rodzica
2.Ile przeciętnie trwa taka gra?
Od 3 do 10 dni (czasami zdarzają sie też krótsze 1 dniowe)
3.Czy aby uczestniczyć w tej grze trzeba coś płacić?
Też zależy, ale przeważnie trzeba (tak od 50 do 100 zł)
4.Stroje dostajemy czy trzeba samemu kupić?
Trzeba samemu zrobić, bądź kupić
5.Jak to ogólnie wygląda
Zajebi...fajnie. Tylko należy pamiętać, że na Larpach liczy się fabuła, a nie tępe napierniczanie mieczem.
Najwieksze Polskie Larpy
http://www.orkon.org/
http://www.fantazjada.pl (byłem rok temu i super atmosfera)
http://graterenowa.flamberg.pl
http://www.hardkon.pl
http://sorontar.pl
http://www.wladca.pl/fornost
Ja osobiście polecam (jako były gracz) Fantazjadę, kupa super ludzi i niezbyt wysokie wymagania (Orkon polecam po kilku LARPach).Pozwolę sobie zareklamować tegoroczną edycję krótkim wprowadzeniem fabularnym http://vimeo.com/8489783 . Dodam jeszcze ze rok temu mieliśmy Golema :D
6.Co trzeba zrobić aby się zapisać?
Piszesz do organizatorów, przeważnie na stronie jest info.
Wszystko co podałeś zależy od organizatorów. W sumie raczej nawet nie podchodź jeśli nie umiesz odgrywać postaci (grałeś w zwykłe RPGi?),no chyba że to jakiś osiedlowy LARP gimnazjalistów.
W sumie nigdy nie uczestniczyłem w takowym i jakoś mi nie spieszno, bardziej mnie kręci fabularyzowany paintball lub coś w ten deseń (przypomniał mi się ruska dosyć profesjonalna LARP/zabawa wojenna w klimatach "Stalkera".
Z tych co znam i słyszałem no to Orkon ponoć dosyć dobry jest. Na stronie powinieneś znaleźć informacje o co biega.
http://www.orkon.org/
Aha dzięki za informacje.Więc tak,mam 16 lat i wydaje mi się że sobie tam poradzę... :P A jak to tam jest?Trzeba mówić to co jest w scenariuszu i robić co jest w scenariuszu?Czy chodzisz gdzie chcesz robisz co chcesz itd. Taki "Poszukiwacz przygód" Aha i jeśli trwa to kilka dni to śpi się gdzie? Jakaś karczma czy coś.Możecie mi opisać takie szczegóły czyli jakie są questy itp. Z góry dzięki :)
Po kolei, odpowiem na twoje pytania na podstawie wyżej wspomnianej fantazjady (w większości larpów jest podobnie).
Ogólnie na początku wymyślasz postać, pamiętając o tym, żeby za bardzo jej nie przegiąć. Organizatorzy wyznaczają Ci cele główne w odprawie fabularnej, ale to ty decydujesz co i jak. Oczywiście organizatorzy mogą dać ci specjalne zadanie, ale nie liczyłbym na to grając Najemikiem-poszukiwaczem przygód. Jedzenie w tym roku było na własną rękę (z tego co pamiętam to sorontar ma wliczone w cenę), gra natomiast toczyła się od ok. 10 do ok. 21 (każdy ma inaczej), po czym odgrywały się zabawy specjalne. Spamie w namiotach, bądź pobliskim pensjonacie. Questy zdobywasz sam podczas przygody, musisz tylko pochodzić i popytać sie, nikt do ciebie nie podejdzie, ani nie będzie miał tabliczki "Rozdaje Questy" zawieszonej na szyi :P
jakbyś coś chciał to pisz na gg: 2016620 bądź na maila belgor.harginul(at)gmail.com
Heheeh :P A czy gracze mogą ze sobą walczyć?Najmować jeden drugiego...Tworzyć jakieś gildie...Znajdować prace? Ahhh no właśnie czy jest tutaj jakaś waluta? Czy potrzebne jest złoto jeśli nie to po co wykonywać questy?Co z nich się otrzymuje?Czy można kupić tam jakieś lepsze wyposażenie?Oczywiście za pieniądze z te j gry i tylko na czas tej gry.Skąd biorą się bitwy? Bo widziałem kilka na youtube można dołączyć do jakiegoś królestwa czy coś? I gdzie mogę kupić jakąś zbroje czy mieczyk/włucznie/łuk,bo łuku chyba też można używać? Czy nie?I czy mógłbyś mi podać przykład questu do zrobienia?I jak zdobywać doświadczenie?Czy w ogóle zdobywa się doświadczenie,lvl czy coś w tym stylu :D Bo w końcu to RPG... :D
EDIT.I co jeśli zginę?Zostaje wtedy wyeliminowany z gry?
I co jeśli zginę?Zostaje wtedy wyeliminowany z gry?
Poczekasz na monka żeby cię wskrzesił. Ewentualnie jakiś necro zrobi z ciebie swojego ożywieńca (przewalone...).
Tak gracze mogą ze sobą walczyć na tzw. broń bezpieczną. Można takową kupić w sklepach internetowych, niestety za bajońskie sumy, bądź zrobić samemu. Wystarczy trochę zaparcia i można samemu zrobić z kawałka rurki PCV (chociaż teraz modniejsze są pręty z włókna szklanego) i karimaty. Łuki/kusze prawdziwe, ale naciąg do 15 kg i bezpieczne strzały. Handel jak najbardziej, na początku dostajesz trochę miejscowej waluty, więcej możesz zarobić robiąc questy, bądź sprzedając różne rzeczy. Gildie przeważnie tworzą się przed imprezą, często nabór do takowych jest na forum imprezy. Co do lepszego wyposażenia, to zależy co masz przez to na myśli. Możesz znaleźć na straganach broń, ale to rzadki rarytas, czasami kowal też ma trochę żelastwa na stanie. Na zbroje i elementy stroju jednak bym nie liczył. Doświadczenie na większości zabaw nie istnieje, można jednak dostać dodatkową umiejętność za grę aktorską, naukę podczas gry, bądź inne rzeczy (na każdym Larpie inaczej to wygląda). LvL nie ma, liczy się własny skill.
Przykładowy quest: Na rynku wystawiono ogłoszenie "W związku z ostatnimi morderstwami, płacimy 2 złote monety za każdego przyprowadzonego żywcem elfa."
EDIT.I co jeśli zginę?Zostaje wtedy wyeliminowany z gry?
To też zależy od gry. W niektórych latają kapłani, którzy wskrzeszają na lewo i prawo, w niektórych wskrzeszać ejst tak trudno, że maksymalnie jedną osobę na gre można resnąć. Wprowadzone jest to po to, aby dodać trochę realizmu. Jednak śmierć wcale nie oznacza końca gry, po prostu udajesz się do organizatorów i oni dają ci nową rolę do zagrania, bądź ty mówisz im kim chcesz zagrać.
Coraz bardziej mi się to podoba... :D mógłbyś wejść na gg? Tam zadam Ci jeszcze troszeczkę pytań :)
A czy gracze mogą ze sobą walczyć?Najmować jeden drugiego...
No ba, ale nie licz na to, że będziesz wygrywał. Najlepiej gra się stroną dyplomatyczną, stronę wojenną tylko wtedy jak ma się już dobrze ogarnięty fechtunek.
Tworzyć jakieś gildie...Znajdować prace?
Tak jak już napisano, pracę głównie z zadań od innych uczestników, Gildie jako taką też możecie założyć, ale żeby była oficjalna trzeba zgłosić Orgom.
Ahhh no właśnie czy jest tutaj jakaś waluta? Czy potrzebne jest złoto jeśli nie to po co wykonywać questy?Co z nich się otrzymuje?
Każda gra ma zazwyczaj inną, mogą to być jakieś tam fajniusie monety, lub zwykłe metalowe podkładki. Pieniądze przed grą i tak będą rozdawać Orgowie po okazaniu karty postaci. A nagrodami za wykonane questy to albo złoto, albo coś co zleceniodawca wymyśli (najlepsze są questy za żarcie :P)
Czy można kupić tam jakieś lepsze wyposażenie?Oczywiście za pieniądze z te j gry i tylko na czas tej gry.Skąd biorą się bitwy? Bo widziałem kilka na youtube można dołączyć do jakiegoś królestwa czy coś? I gdzie mogę kupić jakąś zbroje czy mieczyk/włucznie/łuk,bo łuku chyba też można używać?
Z wyposażeniem jest różnie. Głównie nikomu niechce się robić dodatkowego oręża na sprzedaż, wiąże się to z nieufnością do graczy, kto by chciał aby jego oreż który robił kilka dni rozpadł się od jakiegoś tłumoka. Zbroję, miecz/topór czy tam łuk robisz więc sobie sam. Zazwyczaj na stronach/forach larpów są informacje jak zrobić co jest legit a co nie.
Bitwy się biorą stąd: Jak ci się czyjaś morda nie podoba a będzie w tym szczytny cel to i pół wiochy się rzuci, ew. jak wojsko (patrz. Orkonowe Imperium) będzie chciało granice powiększać.
I czy mógłbyś mi podać przykład questu do zrobienia?I jak zdobywać doświadczenie?Czy w ogóle zdobywa się doświadczenie,lvl czy coś w tym stylu :D Bo w końcu to RPG... :D
Questy są różnorakie. Od eskorty, poprzez zbieranie informacji, na skrytobójstwie kończąc. Możesz nawet dostać questa aby zwykłego zielska nazbierać. Oczywiście to ty będziesz oceniać czy się nadasz na to zadanie które ktoś chce ci dać.
Z doświadczeniem to różnie bywa. Na orkonie wszystko było w karcie postaci, a wiekszą liczbę punktów (które wydaje się na umiejętności)zdobywało się za staż na poprzednich imprezach. Na Orkonie zazwyczaj dostaje się "instrukcję", gdzie jest opisany świat, rasy oraz umiejętności jakie możesz sobie wybrać wraz z kosztem.
Czemu mam dziwne wrażenie że już ktoś ci odpowiedzał kiedy pisze tego posta?
Coca-Cola14-->Lepiej tutaj się pytaj, bo temat ciekawy i może przyda się innym.
Ja mam pytanie odnośnie questów. Polegają tylko na znalezieniu, zabiciu kogoś, czy są może bardziej skomplikowane, jak np. idź do kogoś, zdobądź mapę skarbu, czy chociażby dostajesz zagadki do rozwiązania zamiast mapy. Wiem, ze trudniejsze w przygotowaniu, ale dzięki temu byłoby coś więcej niż tylko odgrywanie roli.
Drugie pytanie, jaka jest średnia wieku? Czy jak mam 25 lat, to nie będę czuł się dziwnie, tym bardziej, że byłby to mój pierwszy raz?
likfidaotr2---> Srednia wieku? Sam nie wiem. Wiem, że chodzą ludzie od 16 do bodajże 50. Ale głównie są to soby w wieku 22-30.
likfidator2 -> dużo osób jest na lub po studiach, niektórzy uczestnicy mają też dzieci.
No i pamiętaj o tym :D
http://www.youtube.com/watch?v=j_ekugPKqFw
Edit: Nic przeciwko LARP-om nie mam, tak mi się tylko przypomniało.
A jak wygląda rzucanie zaklęć ? Bo wątpię, że rzuca się jakimiś kulkami z farbą, żeby zobaczyć czy kula ognia trafiła w cel ...
[15]
Obejrzałem i faktycznie Lighting Bolt miażdzy
[15] Lightning Bolt!
Kurczę, od 3-4 lat gram w Warhammera i z chęcią bym się na to przeszedł. Tylko jak wygląda walka? Normalnie kostki itp?
Lighting Bol xD
@Garret - w wielkim skrócie, nawalasz się na wielkie pały owinięte otuliną, jedno trafienie, jeden hpek.
A kto to liczy? A jak np walka rozgrywa się na uboczu? Aż tylu mg jeast? No i jak wygląda sprawa z brońmi strzeleckimi? I jescze jedno w jakim systemie to się rozgrywa? I ile jest ludzi mniej więcej?
Z góry dzięki za odp
Z tego co Max_101 napisał mi na gg to wiem tyle że gracze sami to liczą wszyscy muszą być uczciwi...W fantazjadzie był rekord chyba 265 osób a jak jest z brońmi dystansowymi to nie pytałem bo nie bardzo mnie to interesowało : P
Hmm, chyba się przejadę. Ale apropo tych broni strzeleckich, to nie wiem czy to jest bezpieczne. Bo np mam w domu kuszę, ale jakby ktoś z takiego bełtu dostał (nawet z tą otuliną), to by naprawdę bolało.
Broni dystansowej wogole sie nie stosuje, jak juz to mozna kijami i szyszkami porzucac(lukiem mozna zabic, a co dopiero wlocznia i kusza), bron nie moze byc naostrzona, trzeba tez uzywac odpowiednich uderzen(tylko sierpowe, wiec nie moga byc zadnych atakow ktore moga zrobic krzywde czy zabic, LARP to nie RPG gdzie jest respawn, w LARP-ie jesli nie bedziecie przeztrzegac zasad bezpieczenstwa to mozna komus zrobic krzywde albo zabic), najwazniejsza jest uczciwosc, dlatego nie chetnie sie bierze osoby trzecie(z poza grupy).
Blackthorn -> takie rzeczy to tylko w Bractwach rycerskich. Możliwy jest prawie każdy rodzaj broni, ale bezpiecznie wykonanej. Można takową zrobić samemu, bądź kupić w sklepie. Łuki są dozwolone, ale przeważnie do naciągu 15 kg, do tego dochodzą bezpieczne strzały, czyli tak zwane pacynki.
Garść linków:
Bezpieczny miecz (bezpieczniak) w sklepach (strasznie drogie):
http://www.goods.pl/list/1/87/LARP-bro%F1_i_akcesoria.html
http://www.bard.pl/282,PokazProdukty.htm
Zbroje fantasy (też strasznie drogie, ale jakość 1 klasa):
http://www.farmerownia.pl
Bezpieczniak- wykonanie:
http://www.youtube.com/watch?v=boI_vLj4nG0
Pacynki - wykonanie:
http://www.orkon.org/obrazki/Bezpieczne_Pacynki_instrukcja.pdf
Prezentacja pacynek:
http://www.youtube.com/watch?v=mNlM1L7nWls
Jak widać tym nie można zabić :)
Można by posmarować to jakimś klejem, żeby się przyklejało i symulowało wbicie się strzały :D
A np kusza, musiała by być obklejona tym czymś? (bo też można nią przyłożyć).
I, ogólnie polecasz tego typu imprezę?
Można by posmarować to jakimś klejem, żeby się przyklejało i symulowało wbicie się strzały
Łuk/kusza zawsze przydają się w najmniej oczekiwanych momentach, więc wątpię żebyś miał czas na posmarowanie strzał/bełtów klejem ;P
A np kusza, musiała by być obklejona tym czymś? (bo też można nią przyłożyć).
Kusza raczej nie jest dozwolona do walki wręcz z 2 powodów: nie da rady obkleić kuszę tak, by była funkcjonalna i szkoda trochę kuszy do nawalania w przeciwnika. Poza tym, chciałbyś dostać czymś drewnianym otulonym otuliną w łeb? Raczej nie...
I, ogólnie polecasz tego typu imprezę?
Powiem tak, jeżeli interesuje cię dynamiczna walka przez całą imprezę, poszukaj sobie LAFa (live action fight), gdyż na LARPie liczy się głównie fabuła. Walka oczywiście też występuje, ale ludzie rzadko nawalają się, tylko po to, żeby coś się działo.
Mnie właśnie interesuje głównie fabuła, więc chyba się przejadę. Jescze jedno, na jakich larpach byłeś i które polecasz/odradzasz?
Ogólnie polecam 3 larpy. Byłem niestety tylko na jednym - na fantazjadzie, ale dużo ludzi mówi, że Sorontar jest całkiem niezły, a Orkon to największy LARP w Polsce.
http://www.orkon.org
http://www.fantazjada.pl
http://sorontar.pl
Szit, na sorontara, jeżeli nie jesteś pełnoletni musisz z kimś przyjechać :/
W innych, wystarczy oświadczenie od rodziców.
Ja nie mam zamiaru brać udziału w takich grach itd, ale tak już z czystej ciekawości jak patrzyłem na te filmiki. Kiedy ktoś po prostu umiera? Jest ustalona bitwa czy po prostu jak koleś już nie ma szans/jest zmęczony się poddaje?
Nawiązując do filmiku dodanego przez Aleksanderka. 3:34 - czy w LARPach występyją wałty i gabierze? ;>
Fett -> Pewne siostry wyruchały nas na zakładach - można to zaliczyć jako gwałt i jako grabież.
Pit17 -> jak mu HP zjedzie :)
I ja zadam pytanie. Czy jest możliwość wcielania się w maga? I jak to wygląda? Coś w stylu "Lighting Bolt"?
na Orkonie bylem : ) ale pojechal bym do srebrnej :(( max ktos poza kebabem na fantazjadzie wozi sie w szatach od farmera ;d ?
Co do maga to jest mozliwosc... co konwent to obyczaj poczytaj sobie na forum danego konwentu tam bedzie na 100% wyjasnione.
Jesli ktos ma takie pytanie to tak moze być kupcem/ piratem/arabem/wampirem/wojownikiem/łucznikiem/elfem/człowiekiem/orkiem/barbarzyńcą/wiedzminem/księdzem/trollem/wilkołakiem/ czy kim sobie zapragnie.
Aleksanderek2 -> Wulf i Grzesiek mają 1 lvla (odpowiednio wojownika i kniazia), a Kebab zaliczył małego Faila, bo za każdym razem jak wyjdzie na deszcz, to tworzą mu się zacieki :P Ostatnio przerwano ze względu na deszcz bitwę jedną :>
A to już na LARPach w dzisiejszych czasach nikt nie ściemnia? ;)
Jak wyglądają questy? Ano pamiętam, że 10 lat temu questów nie było, ludzie samorzutnie tworzyli 90% tego co się działo na LARPie, no ale zdaje się, że wtedy to było bardziej hermetyczne i odgrywowe towarzystwo. Jedyne o czym trzeba pamiętać, że nic Cię nie ogranicza poza Twoją wyobraźnią. Aha no i młodzi ludzie mają tendencję do niewiarygodnej wręcz naiwności przez co starsi wyjadacze mają często nie lada z nimi ubaw, uważaj na to ;)
Aha, bezpieczna broń w nieodpowiednich rękach wcale nie jest bezpieczna, pamiętam sytuację, że ktoś komuś takim mieczem urwał ucho tak, że wisiało tylko na kawałku małżowiny. Oczywiście na LARPie są przytomni ludzie, którzy odwieźli natychmiast delikwenta do szpitala na szycie i już następnego dnia wrócił do gry. Z tym, że niezbyt apetyczny widok jaki stanowiło jego purpurowe ucho musiał zasłaniać rozpuszczonymi długimi włosami, które całe szczęście posiadał. Sam odczuwałem też, kolejnego dnia, sińce na ciele po walce z jakimś zapaleńcem z bractwa rycerskiego, także trzeba uważać jak się z kimś bijesz.
A to już na LARPach w dzisiejszych czasach nikt nie ściemnia? ;)
Oczywiście że ściemniają :)
Aha, bezpieczna broń w nieodpowiednich rękach wcale nie jest bezpieczna, pamiętam sytuację, że ktoś komuś takim mieczem urwał ucho tak, że wisiało tylko na kawałku małżowiny. Oczywiście na LARPie są przytomni ludzie, którzy odwieźli natychmiast delikwenta do szpitala na szycie i już następnego dnia wrócił do gry. Z tym, że niezbyt apetyczny widok jaki stanowiło jego purpurowe ucho musiał zasłaniać rozpuszczonymi długimi włosami, które całe szczęście posiadał. Sam odczuwałem też, kolejnego dnia, sińce na ciele po walce z jakimś zapaleńcem z bractwa rycerskiego, także trzeba uważać jak się z kimś bijesz.
Przy obecnych testach broń taka by raczej nie przeszła, teraz grupy graczy nie są zamknięte, więc trzeba mieć ograniczone zaufania do graczy. Oczywiście nawet gumową pałką można zabić.
A własnie, mam jescze pytanie, bo tak wszędzie piszą o tych grupach. Nie można np samemu przyjść? Trzeba mieć drużyne?
I jak w tym roku wypadła fantazjada? Mam nadzieję, że ktoś odpisze :D. Bo mnie niestety nie było.
Pomimo lekkiego zamieszania z magią i niepozwolenie orkom na zniszczenie miasta, było całkiem ciekawie :)
A mam jescze pytanie - bo czytałem, że była Przeraza - jak wygląda walka z takimi potworami? Bo jak dla mnie to ktoś w takim kostiumie nie za bardzo jest szybki :)
Piro (jeden z orgów) wychodził zza krzaków i polewał cię kisielem ;) A tak na serio, przeraza była prawie nie do ubicia, gdyż ogłuszała wszystkich którzy do niej podchodzili, no chyba, że mieli pewien przedmiot, który mógł ją uspokoić.
Hmm, nie był ktoś może na Orkonie? Bo nie wiem czy dam radę na Fantazjadę przyjechać (choć bardzo bym chciał) a na Orkon już prędzej. Jest to lepszy czy groszy Larp? I jak z początkującymi?
Witam, byłem parę razy i tu i tam. Zarówno gra główna Orkonu jak i Fantazjada są dużymi larpami "low" fantasy (z starożytnymi korzeniami "high" fantasy) i trudno powiedzieć który lepszy, a który gorszy.
Ale są różnice: konwent Orkon w odróżnieniu od Fantazjady trwa około dwa tygodnie, i oprócz gry głównej planowanych jest kilka larpów jedno-, ewentualnie dwudniowych - w różnych konwencjach, nie tylko fantasy. Natomiast na Fantazjadzie jest tylko jeden larp, który odbywa się na terenie twierdzy srebrnogórskiej i nie zostanie przełożony na później z powodu ulewnych opadów deszczu.
Co do początkujących: do tej pory na grze gł. Orkonu "level" postaci był zależny w istotny sposób od tego na ilu Orkonach się wcześniej było, ale od tego roku w wyniku dużej reformy zasad ta tradycja jest zniesiona i możliwości tworzenia postaci są praktycznie wyrównane - tak jak to jest na Fantazjadzie. Więc bez obaw.
Swoją drogą - w tym wątku wszyscy mówią o grach terenowych, a nie o LARPach ogólnie :8] Pamiętaj, że poza terenówkami są jeszcze LARPy organizowane w ramach konwentów albo innych imprez (np.: wrocławski Wielosfer organizuje od pewnego czasu LARPy dla młodych ludzi oparte na "Wrońcu" Dukaja). Takie gry trwają zwykle kilka godzin, są bardziej intensywne (gracze przebywają na niewielkim terenie, więc jest więcej okazji do interakcji) i nastawione na odgrywanie własnej, na ogół dobrze zdefiniowanej postaci (na terenówkach wytyczne sa często dużo ogólniejsze).
Jak napisał simtam, na terenówkach często organizuje się też mniejsze LARPy, które mogą, ale nie muszą być związane z ogólną tematyką gry terenowej, ale na ogół są utrzymane w jednym stylu (w końcu nie każdy może przywieść kilka różnych strojów). Dlatego wymienione terenówki są dobrym rozwiązaniem, żeby poznać zarówno gry terenowe, jak i LARPy. Oczywiście może też zacząć od konwentu, jeżeli w Twojej okolicy jest jakiś organizowany.
Zapowiada się bardzo fajny LARP w klimatach steam punkowych: New Age. Jeżeli ktoś jest zainteresowany to odsyłam na stronkę:
www.ati.boo.pl/rpg/newage
Ale mi się przytrafiło, ktoś upną wątek a właśnie szukałem info o takich grach. Mam pytanko do stałych bywalców, jeżeli nie bardzo bym miał z kim jechać jak jest ze znalezieniem towarzystwa albo gildii? Przygarniają ludzi kompletnie zielonych?
To zależy od imprezy. Najlepiej ponoć wbija się na konwentach, na których występuje dużo minilarpów, do których nie trzeba strojów załatwiać samemu (albo organizatorzy załatwiają, albo gra się bez). Na LARPy większe, najlepiej poczytać for,um stronę, zobaczyć listę dostępnych wakatów (o ile taka istnieje), zapisać się do jakieś istniejącej grupy, lub stworzyć swoją (na niektórych larpach nawet żółtodziób kompletuje drużynę). Później trzeba skompletować strój który najbardziej odowiada do twojej roli. Przydatne są do tego różnej maści cicuhlandy/szmatexy/2handy. Podstawa stroju przeważnie składa się ze : spodni (lniane, wełniane, skórzane)/ koszuli (lnianej/wełnianej) i butów (od biedy mogą być glany, dobre też są oficerki) i jakaś torba/kalteka. Do tego bezpieczna broń (łatwo zrobić, trzeba tylko przy tym trochę posiedzieć) i ew. zbroja (co jest rzeczą trudniejszą). Zbroje polecam tylko wtedy gdy należysz do bractwa i posiadasz takową lub wiesz, że będziesz jeździł na takie imprezy właśnie jako wojownik.
Kilka porad na początek:
- NIE rób najemnika/poszukiwacza przygód - nudne i bezpłciowe postaci, które szybko się nudzą
- NIE rób skrytobójców/asasynów/najemnych zabijaków - gwarantuję, że szybko zakończysz grę martwy
- obierz najlepiej postać z wakatów lub wpasowującą się w realia rozgrywanej gry
- nie bój się prostych ról - czasami gra chłopem czy handlarzem daje więcej satysfakcji niż granie wojownikiem
- gdy grasz wojownikiem najlepiej dołącz się do jakiejś grupy zbrojnej. Czasami możesz starać się o członkostwo w takiej grupie, co tylko dodaje smaczku całej grze
- obgadaj z drużyną (o ile do takiej przystąpisz) wszelkie szczegóły jeszcze przed grą - żeby nie okazało się, że jesteście zgrają patałachów w różnych barwach składająca się z samych wojowników lub medyków.
- nie twierdz, że dobrze władasz mieczem(nawet "piankowym"), póki nie spotkasz się z innymi graczami.
Max - Dzięki! Ze strojem nie będę miał problemów (mam nawet zbroję, HA) mam tylko taki problem, że nie mam z kim jechać a nikogo ze środowiska nie znam tak więc martwię się, że całą imprezę musiał bym spędzić samotnie co raczej zmniejszyło by radochę. Jeszcze jedno pytanie, jak wymyślane są questy? Bo chyba nie jest tak, że wymyśliłem sobie postać tchórzliwego barda a dostanę misję wygryzienia serca smokowi? Jakie misje dostają postacie nieofensywne: chłopi, bardowie, kieszonkowcy? Mógł byś podać przykład? Bo chyba nie dadzą mi cepa zakasać rękawy i do roboty?
To czy będziesz siedział przez całą grę samotnie czy nie zależy chyba tylko głównie od Twoich zdolności interpersonalnych. Na taką imprezę zjeżdża przynajmniej 150 osób. Ostatnio zdaje się LARPy modne się robią, więc pewnie już ze dwa razy więcej przyjeżdża na taki Orkon. Jak się pokręcisz po polu namiotowym i barach oraz nie jesteś niepijący to na pewno do jakiejś ekipy dołączysz i przy okazji zobaczysz jak questy powstają ;)
Powtórzę po raz wtóry, nie ma czegoś takiego jak questy, to gracze daja graczom zadania. Jedyne co możesz dostać to jakiś cel fabularny, wpasowujący się do fabuły. Możesz też taki cel wymyślić samemu.
Nowy film o L.A.R.P-owcach. Miejsce na [59] też się znalazło :D
http://www.youtube.com/watch?v=kn1I4Stb-o8