GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Zabili, bo oszukiwal przy nalewaniu wodki.

06.01.2010
22:14
[1]

Gupolek [ Pretorianin ]

Zabili, bo oszukiwal przy nalewaniu wodki.

Łódzka prokuratura okręgowa oskarżyła trzech mężczyzn i kobietę w wieku od 29 do 36 lat o zabójstwo i usiłowanie dwóch zabójstw. Jednego kompana skatowali, bo kasłał, drugiego zabili, bo oszukiwał nalewając wódkę, a trzeciego chcieli podpalić, bo nie pomagał w biciu.
Akt oskarżenia w tej sprawie trafił do Sądu Okręgowego w Łodzi - poinformował rzecznik prokuratury Krzysztof Kopania. Oskarżonym grozi kara dożywotniego więzienia.

Pierwsza sytuacja miała miejsce w połowie stycznia ub. roku. Według śledczych dwóch oskarżonych urządziło sobie libację w mieszkaniu znajomego, który był chory i kasłał. Kaszel przeszkadzał jednak pijącym i dlatego postanowili "coś z tym zrobić". Zaczęli po mężczyźnie skakać, kopać go po całym ciele, bić obuchem siekiery po kolanach. Następnie wywlekli go z mieszkania i pozostawili w bramie. Mężczyzna po kilku dniach zmarł, ale jak ustalili śledczy, przyczyną śmierci była choroba.

Kilkanaście dni później cała oskarżona obecnie czwórka brała udział w kolejnej alkoholowej imprezie. Razem z nimi bawiło się jeszcze dwóch mężczyzn. W pewnej chwili oskarżeni postanowili jednego z nich "załatwić", bo - jak mówili podczas śledztwa - oszukiwał przy nalewaniu wódki. Innym motywem mogła być zazdrość o kobietę - uczestniczkę libacji.

Podobnie jak w pierwszym przypadku, oskarżeni skakali po swej ofierze, kopali ją, rozbili butelkę na głowie, bili metalowymi kluczami po twarzy. Mężczyzna udusił się własną krwią. Następnie zaatakowali oni drugiego z zaproszonych na imprezę. Zarzucili mu, że nie brał udziału w biciu. Próbowali go podpalić i wbić mu szydełko w brzuch. Mężczyzna stracił przytomność. Oprawcy myśleli, że nie żyje i zostawili go.

W tym czasie jeden z nich pod pozorem, że idzie po wódkę, poszedł na policję i opowiedział o wszystkim. Cała czwórka została zatrzymana.



Takich elementow powinni eliminowac ze srodowiska a nie do wiezienia wsadzac.
Zdrowe organy do przeszczepu, mozg do spalenia, co zostanie to do schroniska dla psow, a tak podatki przez wiele lat ida na utrzymanie takich zwyrodnialcow.

06.01.2010
22:15
[2]

Tomasij ZaYceV [ Leike ]

Zawsze wiedziałem, że wódka to nie przelewki...

06.01.2010
22:21
smile
[3]

BE_WANTED [ Wymiatacz ]

Siekiera, metalowe klucze, szydełko o_O Dobrze zaopatrzeni byli na tych imprezach...

06.01.2010
22:22
[4]

synoth [ Disposable Hero ]

...brak słów.
to już nie ludzie. Chciałbym usłyszeć co w takiej sprawie sądzą przeciwnicy kary śmierci.

06.01.2010
22:26
[5]

africa_unite [ Pretorianin ]

Kurdę dziwnie to brzmi :/

Co zabili gościa dali pod bramę i leżał tam kilka dni i gnił *_*

Potem kolejna libacja i co kolejne morderstwo z szydełkiem w roli głównej <lol2>

Dziwna historia *_*

I to podpalenie? Co oblali go wódką? Przecież powinni popełnić samobójstwo bo trunek zmarnowali *_*

Żalowe trochę :/

06.01.2010
22:26
[6]

rog1234 [ Gold Cobra ]

Między innymi dlatego (bo mózg wysiada i robi się głupoty, takie jak tu) uważam alkohol za (do pary z narkotykami) największe zło do któego każdy może mieć dostęp (bo to że coś, jak narkotyki, gdzieś nie jest legalne, nie oznacza że nie da się tego mieć).

06.01.2010
22:28
[7]

Golem6 [ Gorilla The Sixth ]

[3] Nie wszyscy piją w barach i w krzakach kryjąc się przed policją. Niektórzy piją w domu...

06.01.2010
22:35
[8]

COOLek [ Konsul ]

Porzadni ludzie nie maja gdzie mieszkac, a pijaczki zajmuja mieszkania i mimo ze nei placa, to nikt ich nie wyrzuca. Taki kraj

06.01.2010
23:01
[9]

dave_mgs [ Senator ]

synoth - a moim zdaniem kara śmierci to dla ludzi, których jedyną radością życia jest chlanie - żadne rozwiązanie. Lepszym wyjściem jest więzienie o porządnym rygorze, takim, by zapierdzielali całe dnie za dwa kawałki chleba. By bali się pójść spać ze względu na współwięźniów. I takie tam. Może trochę chore rozumowanie, ale adekwatne do popełnionych czynów.

06.01.2010
23:09
smile
[10]

Imak [ Generaďż˝ ]

Szkoda ich zabijać, lepiej ich na przymusową harówę w jakiśch kamieniołomach, czy czymś w tym stylu.
Oczywiście o kromce z masłem na dzień, jedna przerwa w pracy => jeden palec mniej.

06.01.2010
23:14
smile
[11]

NEMROK19 [ Generaďż˝ ]

Patologia to łagodnie powiedziane , ten świat schodzi na psy

06.01.2010
23:15
smile
[12]

klimson_ [ Ace of Spades ]

jade na melanż do Łodzi

06.01.2010
23:20
smile
[13]

grabas [ Pretorianin ]

dobrz ze dojechali tego co oszukiwał

07.01.2010
08:12
[14]

Baalnazzar [ Konsul ]

Zachowują się jak zwierzęta to i jak zwierzęta powinni być potraktowani. Choć to uwłacza zwierzętom, bo zachowują si lepiej. Zapiernicz w kamieniołomach czy przy innej mało przyjemnym zadaniu i zero wygód jakichkolwiek w więzieniu. Więzienie to ma być kara a nie przyjemność.

07.01.2010
10:11
[15]

koobon [ part animal part machine ]

No dobra, czegoś tu nie rozumiem: "Następnie wywlekli go z mieszkania i pozostawili w bramie. Mężczyzna po kilku dniach zmarł, ale jak ustalili śledczy, przyczyną śmierci była choroba".
Znaczy co, on w tej bramie umierał kilka dni? I jak to możliwe, że śledczy ustalili, że przyczyną śmierci była choroba, a nie zainteresowali się śladami po jatce jaką zmarłemu zgotowali kumple od kieliszka?
Uwielbiam takie wiadomości, sensacyjne opisy kaźni, ale zero najważniejszych informacji. Widać, że dziennikarz nawet nie starał się pomyśleć.

07.01.2010
10:37
smile
[16]

Weasel (Łasica) [ Awangardowy_Kaloryfer ]

Szydełko- znaczy drut do szycia...? Ałł...

07.01.2010
10:42
[17]

Lookash [ Legend ]

koobon -- Nie, został w bramie znaleziony dość szybko, a zmarł w szpitalu.

Co do śladów, to jak najbardziej były i je widzieli, jednak z ustaleń wynika, że nie rany były przyczyną śmierci, lecz choroba. Co w tym takiego trudnego do zrozumienia? Zakasłał się na śmierć, rozumiesz? Może mu się od gorączki głowa przegotowała? Zapewne z tymi ranami by przeżył.

Jeśli ktoś nie starał się pomyśleć, to chyba ty.

07.01.2010
10:50
smile
[18]

faner [ Druid Ewenement ]

Zajebał bym ich jak psy!!! Obwiązał morde drutem kolczastym, skopał, wylał benzynę, rozciął brzuch, przybił gwoździami do betonu i podpalił, później prochy do krematorium.

To nie są ludzie!

07.01.2010
10:55
smile
[19]

legrooch [ MPO Squad Member ]

Jednego kompana skatowali, bo kasłał, drugiego zabili, bo oszukiwał nalewając wódkę
Co za patologia :D

07.01.2010
10:56
smile
[20]

dranzer8 [ EXTERMINATE!!! ]

Zajebał bym ich jak psy!!! Obwiązał morde drutem kolczastym, skopał, wylał benzynę, rozciął brzuch, przybił gwoździami do betonu i podpalił, później prochy do krematorium.

To nie są ludzie!


Wtedy byłbyś tacy jak oni
Niewiele by zostało w tobie z człowieka

07.01.2010
11:05
[21]

Love&Pain... [ Generaďż˝ ]

nastepny piknik Gola moze w Łodzi?

07.01.2010
11:10
[22]

koobon [ part animal part machine ]

Lookash -->

A ty co, lewą nogą wstałeś?
Po pierwsze, w wiadomości nie ma grama informacji o tym, gdzie facet umierał przez kilka dni. Po drugie, nawet jeśli odniesione rany nie były bezpośrednią przyczyną śmierci, wypadałoby się zainteresować tym jak to się stało, że facet wylądował skatowany w bramie. No chyba, że pobicie bez skutku śmiertelnego nie jest przestępstwem. Nie sądzę, by dużym problemem było zgarnięcie gości, w końcu imprezowali w domu denata. Co więcej kilkanaście dni później znowu próbowali (dwukrotnie) kogoś utłuc. Brawa dla organów ścigania, pewnie szukali napisu z Oświęcimia. Ciekaw jestem ile jeszcze, by się tak bawili gdyby jeden z nich sam się na policję nie zgłosił?

Tych informacji nie ma w wiadomości, a moim skromnym zdaniem, dziennikarz przygotowujący newsa powinien był się tego dowiedzieć. Wiadomości nazywają się wiadomościami, a nie, np. pogłoskami, by nie trzeba było domyślać się i dedukować.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.