na początek może link: http://tornado.info.pl/
Więc tak:
jest to konvent postapo, z przewagą na Neuroshimę.
Kto sie tym interesuje na naszym forum?
apropo mnie - ja na Tornado będę za rok, w tym roku wypadł mi akurat obóz na czas Tornado.
Jeżeli ktoś ma jakieś foty strojów postapo, śmiało wrzucajcie, jeżeli ktoś był na jakimkolwiek konvencie postapo z grą terenową(LARP), śmiało piszcie.
to luźny temat.
Zapraszam.
ehh normalnie tłumy... czyli mam rozumieć, że nikt tu wogóle postapo nie lubi.
Ja miałem jechać ale niestety wypadł mi wyjazd z dziewczyną wtedy :(.
Ale mój kumpel jedzie - nick : Tryglav (chodź nie wiem czy tak sie tam na forum zalogował)
Takie LARPy to ja rozumiem, patrzcie jaki ruscy sobie zrobili:
http://sdmobile.livejournal.com/18969.html
W ogóle to zastanawiam się czy nie założyć wątku seryjnego dotyczącego szeroko pojętej postapokalipsy. Co wy na to?.
niesfiec -> no ja bym był aktywny na 11 radów w takim wątku :D
[4] No i to jest faktycznie niezłe i sam bym sobie wziął udział w takim czymś. A nie w krzyczeniu Firebolt, Firebolt goniąc jakiegoś frajera w firance mającego przypominać trolla.
To mi się przypomniało
http://englishrussia.com/?p=1945
edit
Dobry pomysł z wątkiem postapo
ppatt1 - Naprawdę LARP'y kojarzą Ci się tylko z bieganiem i krzyczeniem firebolt? Matko, upadek LARP'ów.
Naprawdę LARP'y kojarzą Ci się tylko z bieganiem i krzyczeniem firebolt?
Nie, ale wszystko zależy od twórców i graczy. Jeśli gracze to 12-latki to będzie się wszystko opierało na krzyczeniu firebolt i bieganiu. A jeśli już starsze towarzystwo, które potrafi zadbać o ubiór i charakteryzację to może wyjść coś zarąbistego.
I jeszcze jedno, nie brałem udział w LARPie, widzę to wszystko jako osoba trzecia.
Gdzie Ty widzisz graczy 12-latków? Podwórkowy LARP? Chociaż teraz to kto tam wie, skoro takie popularne się to zrobiło : )
LARP to niekonieczne ubiór i charakteryzacja. Naprawdę myślisz że LARPy odbywają się tylko w zajebiście magicznych światach fantasy i super wykurwistych postapo gdzie każdy koniecznie musi mieć buldoga na gębie? Ja rozumiem że fajnie jest pobiegać w masce gazowej, no ale bez przesady : )
Gdzie Ty widzisz graczy 12-latków? Podwórkowy LARP? Chociaż teraz to kto tam wie, skoro takie popularne się to zrobiło : )
Coś w tym rodzaju. U mnie przed blokiem miedzy innymi dzieciaki dumnie nazywają siebie graczami RPG i latają z papierowymi mieczami grając w LARPa.
LARP to niekonieczne ubiór i charakteryzacja. Naprawdę myślisz że LARPy odbywają się tylko w zajebiście magicznych światach fantasy i super wykurwistych postapo gdzie każdy koniecznie musi mieć buldoga na gębie? Ja rozumiem że fajnie jest pobiegać w masce gazowej, no ale bez przesady : )
Z ciekawości, oprócz wykurwistego postapo i hero fantasy co jeszcze można zrobić? Mam małą styczność z tymi grami.
Matko, to się nazywa popularyzacja zjawiska : D
Na ten przykład powstaje dużo LARPów opierających się na klimatach kryminalnych, w których pal licho strój, czy inne pierdoły - liczy się gra, wczucie i dobra zabawa.
LARP może być w każdym uniwersum, ale kwestia w tym żeby zrobić go tak, aby graczy nie zanudzić - poprzebierać się w maski gazowe i złapać za paintballa to powiem szczerze że nie jakaś wybitnie LARPowa sytuacja : )
@ppaatt1
Jak bylem maly naparzanie sie "mieczami", tudziez strzelanie do siebie z plastikowych pistoletow nazywala sie dumnie "zabawa w wojne", a nie jakimis larpami ;)
Mimo ze gram w RPGi (DnD, Zew Cthulhu, sesja w Neuroshime sie tez kroi), to jakos biegac z mieczem bym nie dal rady. Wiem, wiem - LARP to nie tylko bieganie z mieczem, no ale jednak.
Jak znajdę dłuższą wolną chwilę to założę wątek o postapo. Myślę, że szybko upaść nie powinien, w końcu to jest mega temat (książki, gry, filmy, ba nawet muzyka).
ten temat zarósł już zielskiem, trzeba odświeżyć :)
[4] No i to jest faktycznie niezłe i sam bym sobie wziął udział w takim czymś. A nie w krzyczeniu Firebolt, Firebolt goniąc jakiegoś frajera w firance mającego przypominać trolla.
Czy tobie wszystkie Polskie Larpy kojarza się z tym? Nie widziałeś na ostatnim Soronarze drużyny Skavenów, albo Przerazy i Golema na Fantazjadzie. Polskie Larpy coraz bardziej się rozwijają i nie jest to latanie z rurkami PCV i starą sukienka matki.
Co do tornada, jaka data bo mi się strona wykrzaczyła ...
Jakieś opinie o konwencie? Impreza praktycznie wpisała się już kalendarz spotkań postapo, larpów ale czy warto się pojawić? Ktoś był, może napisać coś od siebie?