PEGI zmienia ikony kategorii wiekowych i oznaczenia pomocnicze
Seks dozwolony od lat 16, przemoc od 18.
Ciekawe, :)
Moim zdaniem to nonsens. Niech oni robią jakie chcą poprawki itp. itd. I tak niepełnoletni będą grali w gry przeznaczone dla osób powyżej 18 roku życia... więc nie wiem po kiego te oznaczenia...
no coz , bo stare oznaczenia okazaywaly sie za trudne dla niezdecydowanych rodzicow.
"Co by tu kupic naszemu 6latkowie... aaa Protoype na obrazku narysowane "M" wiec pewnie to dla "Maluchow".
Co do kupowania przez nieletnich nie byl bym taki do konca pewien. Cos czuje ze niedlugo bedzie z tym jak z papierosami - ponakladaja kary na sprzedawcow za sprzedawanie nieletnim produktu dla doroslych.
Kisp a jaka jest różnica między piwem i wódką? Głupio się pytasz. Fajne te nowe oznaczenia ale ja mam już 21 lat więc mogę sobie kupić każdą grę :P Ha Ha
Bez sensu... mi jak tata/mama kiedyś gry kupowali to i tak mieli w dupie o czym one są :D
Zawsze można też kupić na Allegro :)
poza tym w polsce nie ma ustawy regulującej sprzedaż gier, więc u nas PEGI mają charakter wyłącznie informacyjny, czyli jeśli masz 12 lat i chcesz kupic grę, która ma znaczek od 18 to sprzedawca musi ci sprzedac, bo nie ma ustawy, która by tego zabraniała. Na świecie może i ma to zastowsowanie ale nie u nas.
Musi albo nie musi :), jak sie uprze to nie sprzeda i niech go 12-latek do sadu pozywa. :)
Mama wystarczy ;)
@Belor
Gdzie ty widziałeś literkę M na piktogramach PEGI? Oznaczenia eC, E, E10+, T, M i AO są używane przez ESRB (amerykański odpowiednik PEGI). Wcześniejsze oznaczenia PEGI wyglądały tak samo jak te nowe, tyle, że nie były kolorowe i dodatkowo występuje tam "+". A tak poza tym, to w Polsce póki co żadnych kar nie nałożą, bo żadne prawo nie reguluje sprzedaży gier osobom niepełnoletnim, prędzej to karę nałożą, jeśli sprzedawca odmówi sprzedaży xD
@Econochrist
Przyjrzyj się dokładnie piktogramom to zrozumiesz o co pytał Kisp ;)
Smuggler i tak powinno byc. Matki nie pozwalaja dzieciom ogladac scen erotycznych w filmach, a nie zwracaja uwagi na to, ze dziecko oglada dajmy na to nowego Rambo :)
Smuggler
Popieram Hopkinsa. Dzieci powinny dowiadywać się o seksie jak najwcześniej. A w wieku 16 lat powinny już do sprawy podchodzić świadomie. Co nie zawsze znaczy odpowiedzialnie. Tym niemniej powinny mieć co najmniej taką wiedzę, żeby zobaczenie sceny erotycznej w grze/filmie/książce nie było jakimś zaskoczeniem. Przemoc generalnie nie jest rzeczą fajną. Seks generalnie jest.
Swoją drogą przejrzałem listę PEGI tytułów od 18 roku życia na pc. Jest ich 159 i nagość była w 4-ech. 2 to strippokery, pozostałe to Lula3d i Postal2 (nie pamiętam, ale widać coś przegapiłem).
I tyle w temacie pornografii w grach. To jakaś ściema - gry dla dorosłych, a udają, że nagość i seks nie istnieją. Jako dorosły gracz domagam się poważnego potraktowania.
a to oznacza - CHCĘ WIĘCEJ SEKSU W GRACH !!! :)
Co do uczynienia PEGI obowiązującym: nasi parlamentarzyści lubują się w wymyślaniu zakazów i ograniczeń w miejsce realnych rozwiązań problemów, dlatego wystarczy poddać im ten pomysł, by stał się faktem. Choć w tym akurat przypadku jestem za.
Totalny bezsens, żenada. W ogóle, 'TM' w prawym górnym rogu mówi samo za siebie.
PEGI zbija wielką kasę robiąc nic.
Niech się wezmą za pomoc najbiedniejszym, głodującym, albo chociaż przemoc w rodzinach/szkołach, a nie w grach, które u 99.9% ludzi nie mają negatywnego wpływu na psychikę, za to wyżej wymienne, jak najbardziej kształtują, a raczej niszczą ludzi.
No ale tak, łatwiej kontrolować wyczerpane psychicznie społeczeństwo, tworząc przy tym pozory pomocy vide PEGI.
owass potem wchodzisz do szkoły, roz.... pół klasy i w mediach głośno, że to wina gier, ale nie Twoich zajebistych starych, którzy mają w d... Twoje wychowanie, to co robisz, w co grasz i oglądasz.
Znaczki są paskudne i psują całe pudełko. Wyobraźcie sobie czarno-szare udełko wiedźmina z wywalonym w rogu jaskrawo czerwonym znaczkiem... Są paskudne, a poza tym jak jakiś siedmiolatek ma kupić GTA IV to i tak kupi poprosi rodziców i mu kupią bo: a) Rodzic sie nie zna i nie wie co to za gra (zawsze można wmówić że znaczki przeginają jak choćby szesnastka przy overlordzie) b) Jak rodzic wie co to za gra to się grami interesuje i wie, że tak naprawde gry nie zrobia z jego dzicka mordercy
Poprzednie znaczki dużo bardziej mi się podobały. A tak poza tym to trochę zabawne jest, że do ostrzeżeń co gra zawiera PEGI dodało znaczek online. A więc teraz jak ktoś będzie kupował WoW to zobaczy na odwrocie pudełka "Uwaga! Gra zawiera tryb multi szkodliwy na rozwój twojego dziecka":P
Pan European Game Information
Oni nie tylko ostrzegają, ale też informują. Znaczek o multi jest OK, ale ja wolałbym jakiś o wymaganym połączeniu z siecią. Chyba bardziej potrzebny.
E tam...sprzedawców to gówno obchodzi..FallOut 3 (+18) kupiłem w takim sklepie że musiałem powiedzieć żeby podali koleś nic nie zapytał nawet. Tak samo Wiedźmina (+16) kupiłem ale tym razem przy kasie w supermarkecie ; D . A w gry gram takie od zawsze i jakoś nikogo nie zabiłem :P
BTW : Fajnie te 18 w czerwonym wygląda. Aż kusi żeby kupić i zobaczyć za co ten znaczek jest ; D
Argument "nikogo nie zabiłem" jest do bani. Mam go już dość. Lubię gry, ale nie wiem, czy nie szkodzą psychice.
Może obniżył mi się próg odporności psychicznej, zwiększyła skłonność do zachowań agresywnych i reagowania przemocą, zmniejszyła cierpliwość i poziom empatii itp. Rzeczy, które nie są łatwo dostrzegalne, a które można zwalić choćby na gorszy dzień, pogodę, czy tego dupka, który mnie potrącił.
To że nikogo nie zabiliście nie oznacza, że z automatu możecie stwierdzić, że gry nie szkodzą. Na pewno pogarszają wzrok.
To prawda, ale jak się je dawkuje w małych porcjach to nic Ci się nie stanie:)
Granie przez online to też jest jakieś niebezpieczeństwo? czy jakaś przestroga bo UWAGA! gra zawiera tryb online... nie wiem o co z tym wogóle chodzi....
no jaja, nie wyobrazam sobie miec znaczka takiego na pudelku przykladowo Battlefield: Bad Company 2 ktore bedzie od lat 16, badz MW2, toc to zepsuje cala kompozycje, bleeee...
Pegi jest beznadziejne. Ja tam wolę ESRB. Panowie z PEGI wogle nie znają się na swojej robocie!
A ja w przypadku takich dyskusji zawsze jestem ciekaw ile spośród osób tu się wypowiadających i tak ostro krytykujących umieszczanie na pudełkach kategorii wiekowych czy też kontestujących negatywny wpływ brutalnych/obscenicznych gier na psychikę ma skończone 18 lat.... ;)
Podejrzewam że niewiele.... :>
Jest to o tyle istotne, że akurat w temacie negatywnego wpływu niektórych gier na psychikę dzieci, głos samych dzieci nie ma najmniejszego znaczenia. Żadne dziecko nigdy nie przyzna się że gra ma na nie negatywny wpływ, bo nawet nie jest w stanie tego same zauważyć.
Podobnie jak zapytalibyśmy się jakiegoś kierowcy czy parę kieliszków wina negatywnie wpływa na jego zdolność prowadzenia samochodu. Też oczywiście odpowie, że nie, że doskonale nad wszystkim panuje, że ma mocną głowę etc Do czasu aż nie zabije się lub innych, bo zabrakło wyobraźni.
@Klono1 Szkoda tylko, że ESRB jest pod wielką presją mediów amerykańskich. Świadczy o tym chodź by afera z GTA SA i oznaczeniem AO (wyłącznie dla dorosłych) po pojawieniu się nieoficjalnego moda. Potem największe sieci sklepów nie sprzedają gier oznaczonych AO, następuje cenzura i inne duperele. Europa wg mnie ma to lepiej rozwiązane, jest 18 i spokój.
Ocena wiekowa jest potrzebna, ale panowie z PEGI bardzo mało się przykładają do pracy~!
Np. jedna przygodówka ( nie pamiętam tytułu) w której szukało się dowodów morderstwa...ocena: 7+... A w środku gry odnajduje się zwłoki całe w krwi...
Albo z kolei Battlefield Heroes: Ocena 16+... W tej grze nawet niema kropli krwi. Nawet przemoc jest mało realistyczna, poza tym gra jest humorystyczna (także przemoc)... Słyszałem że ta gra została oceniona po screenach (pierwsze screeny pokazywały tylko postacie)- do złudzenia przypomina Team Fortress 2, więc pomyślano że ta gra też jest brutalna jak tamta...
I tak w Polsce PEGI nie "umownie" nie obowiązuję
Pamiętajmy, że aby jakiś system klasyfikacji stał się legalnie obowiązującym, konieczne jest zawarcie w ustawie (albo przepisach wykonawczych do niej - ale to już fuszerka) kryteriów tego systemu. Dlatego w momencie, gdyby PEGI zaczęło obowiązywać formalnie (tak jak w GB) znalazłoby się pod państwowym nadzorem, ze ściśle wyznaczonymi standardami. Dlatego takie sytuacje o jakich wspomina Klono1 nie zdarzałyby się w ogóle, albo zdarzały cały czas (za ostre kryteria).
No i zacząłby się lobbing wydawców o jak najniższą kategorię wiekową. A pewnie nawet i jakaś mała afera korupcyjna. Czekam na pierwszy taki news z GB.
No ciekawe ciekawe. Chociaż żadnego realnego wpływu to nie ma.
Bardziej zastanawia mnie to że ostatnimi czasy sklepy takie Empik, Saturn, MediaMarkt zaczęły się troszkę do tych znaczków przywiązywać (pewno jakieś skargi były) i czasami sprzedawcy nie chcą sprzedawać (przykładowo) gry dla 16 latków 14-15 latkom. Bo nie. Chociaż moim zdaniem to już decyzja sprzedawców którzy nie mają pojęcia o tym że te znaczki nie mają żadnej mocy prawnej.
Ja tam jako 13 latek grałem w brutalne gry (no niech mi ktoś powie że gta nie jest brutalne ;p) i jakoś wyrosłem na człowieka.
Ja tam lubię PEGI i sądzę, że powinna być na pudełkach gier. Niby skąd rodzic ma wiedzieć czy dana gra zawiera przemoc albo seks? Nie każdy czyta regularnie Gry-online ;)
A PEGI jest intuicyjny, wyraźnie podany sugerowany wiek, co zawiera gra itp, bardzo dobry pomysł. Oczywiście każda ocena jest subiektywna, ale jakoś nie rzuciły mi się w oczy rażące odstępstwa i błędy w wycenie.
O jakie fajne kolorki.
Ciekawy pomysł, w końcu PEGI przestanie być nudne xp
ja pierdole... jak narazie pegi miał najlepsze znaczki, bo jak najmniej rzucały sie w oczy....
a teraz.. ZALLL
Matysiak G -----> No fakt taki argument trochę do dupy jest ; D . Powiem tak : gry mają wpływ ale na każdego inny. Jeden mdleje na widok krwi innemu jest fajnie widzieć jak wróg rozpryskuje na kawałki (w grze oczywiście). Jeśli siedzi się przy grach na prawdę długo to mogą uzależnić (głownie gry online np. WoW, CS) ale zależy od człowieka mnie np. 3h grania w ulubioną grę online (TF2) starcza na długo ale np. bez netu obejść jest bardzo ciężko..czuje wtedy jakby ograniczony, odcięty od świata (mam na myśli że siedzę w domu przy kompie i jak wtedy niema neta to tak czuje , a nie że wyjdę na dwór i wtedy..). Co do psucia wzroku...to to samo co czytanie..jeśli byś czytał każdego dnia po 5h to też zepsułbyś wzrok, ale nikt ci by nie zarzucił że to przez czytanie bo przędziesz czytanie kształci ; D .
ja pierdole... jak narazie pegi miał najlepsze znaczki, bo jak najmniej rzucały sie w oczy....
a teraz.. ZALLL
Mamusia nie będzie chciała teraz kupić strzelanki? :D
A mi się stare dużo bardziej podobały. Były czarno białe, taki kontrast, przyzwyczaiłem się. A teraz będzie walić po oczach strasznie... I wygląda dziecinnie. Wyobrażacie sobie mroczną okładkę, dajmy na to, Wiedźmina i taką wesołą czerwień?
jestem przeciw nowym oznaczeniom PEGI, bo mają brzydki design ;) wcześniej były nie przeszkadzającym dodatkiem, który mówił niedzielnym graczom, czego się mogą po danej grze spodziewać, a teraz tymi kolorkami będą paskudziły okładki !!!
A tak naprawdę to czy te oznaczenia są czy ich nie ma mnie zbytnio nie interesuje. Prawda jest taka, że nie ważne w co grasz, trzeba mieć do tego odpowiednie podejście. Przemoc, wulgaryzm itd. to tylko otoczka gier, dzięki, której można opowiedzieć wspaniałe, epickie, a czasami nawet pouczające historie.
cieszmy sie że to tak nie wygląda https://www.gry-online.pl/S018.asp?ID=331
mi bardzo podoba sie ten nowy znaczek dyskryminacja, ale tan czarny powinien byc jeszcze palowany... btw czy "afro amerykanie" nie podniesli jeszcze rabanu ze zwieto ich na przyklad dyskryminacji? to troche dyskryminujace...:P
lepsze już takie niż przykładowe kółeczka, które widzimy w prawym rogu telewizorów..to dopiero byłaby porażka.....poza tym nie rozumiem tak naprawdę sprawy.. co z tego że design jest z dupy?? tu chodzi tylko o mikro kawalek w rogu opakowania płyty, który ma informować nie tylko rodziców, ale i debilnych sprzedawców co powinni sprzedawać i komu...!!!!!!
a Ty Radanos nie masz się czym chwalić idioto !!!! ja ,pomimo tego że wiekszość się pewnie teraz oburzy, uważam że powinno być przestrzegane to, komu się gry sprzedaje... na ten przykład warto obejrzeć program na tvn, w którym ostatnio było spotkanie z mama i dzieckiem , które w wieku 11 lat grało w Resident'a czy Silent'a oraz GTA......dzieciak ma tak ostro nasrane że tragedia... matka sobie z nim nie radzi... bluzga ją od najgorszych, a ona mu nadal kupuje takie gry , bo sprzedawca jej nawet nie informował(była ukryta kamera!!!!) także ja jestm za PEGI.. ,a że ma być kolorowe?? niech będzie może się będzie bardziej w oczy rzucało.
Fajnie wyglądają te nowe znaczki wyglądają, ale prawdopodobnie psuły wygląd opakowania.
Blee... Chyba zacznę drukować własne okładki do gier, bo z takimi kolorowymi znaczkami to będzie wyglądać okropnie :/
Mi to nie przeszkadza bo i tak nigdy jak kupuję grę to nie patrze na to.
I tak nawet jak ktoś ma 12 lat to będzie kupował gry ze znaczkiem +18.Tak to już jest;)
Fajnie by było, gdyby w sklepach żądali dowodu do kupna gry ze znaczkiem 18 :D
O fe, teraz okładki będą tak oszpecone że ja cie pierd**ę.
