Bioshock 2 [PC] - Multiplayer (E3 2009)
Zapowiada się ciekawie, ale co z tego wyjdzie. Na rynku jest szeroki wachlarz różnych sieciowych gier FPS, więc trzeba się naprawdę postarać.
Tak bioshockowi MP potrzebny jak świni siodło teraz taka chora moda nastała że wszystko musi mić rozgrywke online bez sensy Bioshock to story mode i aż story
PSXFAN -> Coś w tym jest. Po kiego wszędzie wciskają multi? Powiedziałbym, że to taki nieudany skok na kase - kto miał kupić i tak kupi, a multiplayer'owców i tak nie przyciągnie bo będą woleli grać w Cod albo Batelfielda. Wydadzą kupę forsy na multi, a mogli by ją przeznaczyć na lepszego singla.
Macie rację. Z mojego punktu widzenia impletują wszędzie multi, żeby piraci mieli czego żałować :D
Dobrze, że będzie multi, bo to będzie znakomita gra
Ach ta gra będzie dobra
Tak też myślałem, że multi w nowym Bioshocku nie będzie jakieś świetne ale i tak w tej grze najbardziej liczy się klimat
pewnie przez to ze muszą posiedziec przy tym trybie sama dlugosc singla w stosunku do pierwszej części zostanie skrócona o polowe ;)
Bardzo mi się podoba pomysł używania broni i plazmidu w jednym momencie. Właśnie takiego czegoś brakowało w jedynce.
No cóż, to trudna gra, by wcisnąć do niej multiplayer. Niestety.
to będzie super gra !!!
Nie mam pojęcia jakim cudem to nie wyszło,świetny pomysł,dobra ekipa.Wielka szkoda
Wieżyczki to poroniony pomysł. A kombinezon Big Daddy'iego mógłby być ograniczony czasowo - np. przez 1 minute.
Z oceną poczekam do finalnej wersji multi.
Heh jak w każdej grze z dodatkami bojowymi zawsze jest camp na wieżyczkach ale co tam a ten kostium Big Daddy'ego hmmm tak sobie wyobraziłem i przez krótką chwilę zamarzyłem że ciekawy byłby tryb w którym jedna drużyna dostaje kostiumy rzeczonego Big Daddy'ego a druga jako zwykłe humanoidy z nimi walczą no i oczywiście w drugiej połowie odwrotnie mmmm to było by ciekawe przynajmniej według mnie no bo trzeba wkońcu jakieś nowości dać no nie :D
W Playu pisali, że multi wygląda świetnie, ja uważam że dobrze, że będzie taka możliwość. A już na pewno nie zaszkodzi
niesamowity klimat!!!
Bioshock od zawsze słynął z klimatu. Już zacieram ręce z niecierpliwości.
Bioshock i multiplayer to złe połączenie, ale jak już jest, to mi jakoś zabrakło tego, co w pierwszej części daje mi najwięcej satysfakcji: po walce z tatusiem można wreszcie sięgnąć po siostrzyczke i ADAM. I tego mi brakuje tu w Multi ;/
racja multi może byc słabe, ale przynajmniej jest lepsze to niż nic :)
