Wiadomość Przyszłość sieciowego Fallouta pod znakiem zapytania

"Bethesda próbuje dokonać zamachu na ostatni bastion prawdziwego Fallouta i odebrać go firmie Interplay."

Nie da się niestety zaprzeczyć. Prawda jest też jednak taka, że ludzie odpowiedzialni za dawne, "prawdziwe" Fallouty mieli wystarczająco dużo czasu, aby coś ze swoją marką zrobić. Jeśli mieliby nic nie robić, tylko napawać się prawami do tytułu, to dla graczy niech lepiej tych praw nie mają. Z drugiej strony nie wiadomo na jakim etapie jest sam MMORPG (pewnie bardzo wczesnym), bo byłaby to chyba jedyna tego typu gra, na którą miałbym ochotę.

Nie dziwię się Bethesda, że podejmują takie kroki. W końcu oni włożyli wiele wysiłku, żeby wypromować markę Fallout. Wiem, że dla starszych graczy Fallout był znany z dwóch pierwszych części, ale młode pokolenie o Falloucie mało wiedziało. Interplay z kolei chce stworzyć MMO i ciągnąć z tego kasę, podczas gdy za promocję marki odpowiedzialna jest Bethesda.
Czemu wszystkim się marzy sukces WoWa...

likfidator po to sie kupuje znane marki żeby nie musieć ich promować, bethesda poniosła co najwyżej koszty wypromowania nowego tytułu. mam nadzieję że łapiesz różnice

scorpinor
Co ty gadasz?Żaden z pracowników odpowiedzialnych za starego Fallouta nie pracuje w Interplau ,wszyscy siedzą w Obsidainie (więkdszość),Ncsofcie i jeden Blizzardzie ,więc nie pieprz głupot .

Beth - oj nie ładnie.

Logotus - muszę się z tobą zgodzić :O

logotus -> akurat ty nie jesteś dla mnie w żadnym razie autorytetem, więc mnie nie pouczaj. A będę mówił co uznam za stosowne, choćby i tobie na przekór. Akurat bardziej "pieprzącego" głupoty człowieka na tym forum nie ma (i większego dyslektyka) - wystarczy spojrzeć na twój ranking.

A czy ja mówię, że to Interplay miał robić F3 albo multi Fallouta (choć możliwe, że tak byłoby najlepiej)? Były osoby odpowiedzialne za 1 i 2 nie zrobili dalej nic, więc nie dziwię się, że Bethesda zrobiła kolejną część i chce też robić MMORPG-a, bo biznes próżni nie lubi.

cóż, pazerność nie zna granic. Ludzie, którzy dla kasy zamienili kultowego fallouta w grę na poziomie pokemonów z radością utopią kolejny projekt. Trzymam kciuki za Interplay

Bethesda - wara od Fallouta online

Jak widać nie wystarcza im to co zrobili z kultową serią...

A jak dla mnie bardzo dobrze, nie chcialbym aby powstal Fallout mmo, bo to zwykly wysysacz kasy ala Wow, ktory zniszczylby dobre wrazenie pozostawione przez poprzednie Fallouty.

Bethesda donna mamma es chujoczita...
tylko tyle mam do powiedzenia odnosnie projektu V13.

"[2]Likfidator [ Level: 14 - Pretorianin ]

Nie dziwię się Bethesda, że podejmują takie kroki. W końcu oni włożyli wiele wysiłku, żeby wypromować markę Fallout.[...]"

Beth wlozylo tyle wysilku w wypromowanie fallouta ile trzeba wlozyc wysilku na napisanie "Fallout 3 soon" marka fallout byla jest i bedzie wypromowana tylko dzieki Interplay i falloutom 1,2

dokładnie. Małpiszony z Bethesdy to najgorsze w swiecie tworcow gier komputerowych komercyjne buce. Wara od Interplaya!

I dobrze. Jak sie nie wywiazuja z umowy i robia gre w slimaczym tempie to co sie dziwia ze Bath chce im odebrac tytul.

Gdyby nie Beth to zadem F3 nigdy nie ujrzalby swiatla dziennego, wszelkie Van Bureny byly tworzone w takim tempie ze zal patrzec bylo na to.

Wiec dobrze sie dzieje i juz. Nie Beth zrobi F Online i od razu TES Online i bede zadowolny. :-)

@logotus
"Żaden z pracowników odpowiedzialnych za starego Fallouta nie pracuje w Interplau ,wszyscy siedzą w Obsidainie (więkdszość),Ncsofcie i jeden Blizzardzie ,więc nie pieprz głupot ."

To ty pieprzysz głupoty, jeśli już. Jeden z twóców starego Fallouta - Chris Taylor, główny projektant F1, ponownie pracuje od zeszłego roku w Interplayu. W tym roku odszedł z Interplaya jeszcze jeden z nich, Jason Anderson, ale przez 2 lata pracował nad projektami settingu Fallouta Online, które zostaną wykorzystane przy produkcji gry. Polecam:

http://fallout.wikia.com/wiki/Fallout_Online_FAQ

Beth po prostu chce żeby tysiące ludzi ganiało za tatusiem :)

"I nie mów mi Black isle to banda leni . Bandą leni jest np. takie Square-enix ,która nie ciągnie jedną serie w nieskonczonośc i nie może wymyslic nic innego. "

No bo Black Isle tworzac TRZECIA czesc serii przez PIEC lat to wymyslalo kolo na nowo co? I przez ten czas gdzie gierka powina juz byc dawno gotowa albo przynajmniej w wersji alpha mieli TECH DEMO - no masakra. :-)

Niech wam dojdzie do mozgow ze dyby nie Bethesda to nigdy by zadnego Fallouta 3 nie bylo - a nawet jakby wyszedl to w takiej formie kupiloby go 10000 najwiekszych fanow Fallouta i firma by zbankrutowala. I ze jesli Bathesda nie zrobi tego co chce zrobic to nie bedzie tez Fallota Online.

Pozatym ke? jaka jedna seria u Square? lol https://www.gry-online.pl/S046_w.asp?id=1599

Kabraxxis -> A dan brown powinien napisać zbrodnię i karę 2, bo dzięki temu więcej ludzi ją przeczyta.

Nie gadam z altami. Ale w sumie. :-)
Choc nawet tego nie wiesz ale masz racje. Piszesz ironicznie ale dzieki temu ze jeden z najbardziej poczytnych pisarzy naszych czasow napisalby (chocby i calkowicie inna niz oryginal) kontynuacje to poczytnosc "jedynki" rowniez by wzrosla.

Zreszta nie porownuj Fallouta do Zbrodni i Kary bo cale to pierdolenie o "gwalceniu legendy" przez Bethesde zawsze mnie jedynie bawilo.

@Kabraxxis

"No bo Black Isle tworzac TRZECIA czesc serii przez PIEC lat to wymyslalo kolo na nowo co? I przez ten czas gdzie gierka powina juz byc dawno gotowa albo przynajmniej w wersji alpha mieli TECH DEMO - no masakra. :-) "

Przecież nie mieli tylko tech demo - po prostu jedynie tech demo wyciekło, ale gra była bardziej zaawansowana, tech demo powstało u początków prac na nią. W momencie skasowania gry, silnik był gotowy w 95%, dialogi w 75%, a mapy w 50%.

A nie wyszedł fakt, ze względu na kiepskie zarządzanie firmą przez Herve Caena, który projekty gier na PC (Fallout 3, Baldur's Gate 3) będące na ukończeniu skasował, skupiając się wyłącznie na grach konsolowych, które były na tyle kiepskie (np. Fallout: Brotherhood of Steel), że sprzedały się żałośnie. To, że Fallout 3 Black Isle by się nie sprzedał to bzdura, chociaż oczywiście nie byłby nastawiony na jak najszerszą publikę jak ten Bethesdy.

A to, że bez Bethesdy nie byłoby Fallouta 3 to kolejna bzdura, bo oni jedynie zaoferowali za licencję największą sumę. Gdyby nie oni, licencję kupiłby ktoś inny.

logutus - nie pogrążaj się nawet chłopcze. A akurat Square-enix jest takim gigantem elektronicznej rozgrywki, że porównywanie ich do BI to jak przyrównać muchę ze słoniem (choćby przychód S-E to prawie 2 mld $ rocznie). Można produktów tej firmy nie lubić, ale trzeba przyznać, że jest po stokroć bardziej płodna tówrczo niż Black Isle.

Ausir -> "momencie skasowania gry, silnik był gotowy w 95%, dialogi w 75%, a mapy w 50%.
A nie wyszedł fakt, ze względu na kiepskie zarządzanie firmą przez Herve Caena"

A ja się pytam jakie to znaczenie ma dla GRACZY? Mogłoby być skończone w 99% i gra się dalej nie ukazać (patrz ostatni przykład DNF). Gry nie było mimo wielu lat i tyle.

"A to, że bez Bethesdy nie byłoby Fallouta 3 to kolejna bzdura, bo oni jedynie zaoferowali za licencję największą sumę. Gdyby nie oni, licencję kupiłby ktoś inny."

Więc się pytam czemu wydawcy się nie zabijali o licencję wtedy, gdy była na sprzedaż (czemu nie kupił tego choćby BioWare?)? Może by ktoś kupił, a może nie - gdybanie nie ma tu sensu. Kupili ci, których było na to stać i którzy wiedzieli, że zrobią na tyle udaną grę, że zwrócą im się koszta zakupu z nawiązką. Albo dlaczego BI nie dokończył swego genialnego dzieła osobiście?

"To, że Fallout 3 Black Isle by się nie sprzedał to bzdura, chociaż oczywiście nie byłby nastawiony na jak najszerszą publikę jak ten Bethesdy. "

A może właśnie ta "węższa" publika nie pozwoliłaby na zwrócenie kosztów produkcji i twórcy stwierdzili, że temu dziełu nie podołają. Gry to obecnie bezlitosny biznes - wydajesz kasę i albo liczysz, że się zwróci albo plajtujesz. A koszta powstania wielkich produkcji są gigantyczne i niewiele studiów developerskich może im sprostać.

Kabraxxis -> "Gdyby nie Bethesda to nigdy by zadnego Fallouta 3 nie bylo".

Niestety też tak uważam. Czy wyszło to samej grze na dobre. Nie do końca. Choć otrzymaliśmy naprawdę wciągającą i udaną produkcję - jak dla mnie -, jednak jako wielki fan F1 i 2 bynajmniej nie tak wyobrażałem sobie długo wyczekiwaną trzecią odsłonę, a uproszczenie jej wielu dziedzinach było rażące.

@scorpinor

"Więc się pytam czemu wydawcy się nie zabijali o licencję wtedy, gdy była na sprzedaż (czemu nie kupił tego choćby BioWare?)? Może by ktoś kupił, a może nie - gdybanie nie ma tu sensu."

Huh? Przecież gdy tylko była na sprzedaż, ofert Interplay miał co najmniej kilka, w tym ostatecznie najkorzystniejszą finansowo od Bethesdy. Ale gdyby nie Bethesda, licencję kupiłby ktoś z pozostałych, co do tego nie ma wątpliwości. Zresztą wcześniej miał i lepsze oferty niż ta, ale nie chciał sprzedać praw, bo był przekonany o sukcesie głupawej konsolowej strzelanki Fallout: Brotherhood of Steel, która ostatecznie sprzedała się w 17 000 egzemplarzy.

"Albo dlaczego BI nie dokończył swego genialnego dzieła osobiście? "

O czym ty w ogóle mówisz? Wydaje ci się, że Black Isle to jakaś niezależna firma? Przecież to był zawsze jedynie oddział Interplaya.

"Kabraxxis -> "Gdyby nie Bethesda to nigdy by zadnego Fallouta 3 nie bylo".

Niestety też tak uważam. "

Na jakiej podstawie? Bo na to, że inne firmy były również zainteresowane licencją wiarygodne źródła (jak choćby byli pracownicy Interplaya) są.

A ja powiem tak, Fallout 3 nie był jak 1 i 2 ale był dobrą grą i nie ma co narzekać, że wyszedł w takiej formie a nie innej bo jednak ma dobra oceny. Bardzo liczę na Fallout MMO i mimo, iż nigdy żadna gra nie będzie w 100% taka jak chcemy to jeśli w 80% nas zaspokoi to na co narzekać? Kto z was by nie chciałby wraz z przyjaciółmi pokonać "Prezydenta Edena"? Zrobić raid na fortece supermuntantów? Bo obstrzałem robotów podać stimpack koledze? Możliwości są ogromne, nawet jeśli zrobi to besheda. No i w końcu wyjdzie MMO nie będące klonem WOW (jakże świetnego w swoim gatunku)

"Huh? Przecież gdy tylko była na sprzedaż, ofert Interplay miał co najmniej kilka, w tym ostatecznie najkorzystniejszą finansowo od Bethesdy"

No owszem miał kilka, ale właśnie wybrali tą od Bethesdy - czy to źle, że na wolnym rynku wygrywa najkorzystniejsza oferta finansowa? Z kolei powszechnie uważa się, że jaka to wredna i pazerna Bethesda wręcz zabrała prawa do marki i nie pozwoliła robić genialnego następcy. Nikomu tak nie zależało jak im na kontynuowaniu marki (stąd i kwota odpowiednia), więc mogli to zrobić.

"O czym ty w ogóle mówisz? Wydaje ci się, że Black Isle to jakaś niezależna firma? Przecież to był zawsze jedynie oddział Interplaya."

Ale to BI był producentem gry. Skoro nic nie mógł zrobić w sprawie swojej gry przez wydawcę to tylko ich strata. Byli więc za słabi finansowo, aby samodzielnie zrobić projekt następcy Fallouta. Ktoś musiał - wypadło na Bethesdę, czyli bynajmniej nie najgorzej. Jeśli Interplay znowu ma "kisić" u siebie markę Fallout online i nie potrafić go zrobić (albo tworzyć go x-lat) niech da go tym, którzy to zrobią.

@scorpinor

"No owszem miał kilka, ale właśnie wybrali tą od Bethesdy - czy to źle, że na wolnym rynku wygrywa najkorzystniejsza oferta finansowa?"

Przecież ja nie odnoszę się do tego, a jedynie do twierdzenia, że gdyby nie Bethesda, nie byłoby żadnego Fallouta 3. Byłby - a czy byłby lepszy, czy gorszy, nie wiadomo.

"Ale to BI był producentem gry. Skoro nic nie mógł zrobić w sprawie swojej gry przez wydawcę to tylko ich strata. Byli więc za słabi finansowo, aby samodzielnie zrobić projekt następcy Fallouta."

Nie bardzo chyba wiesz, o czym mówisz. Mówię przecież, że BI było jedynie częścią Interplaya, a ty uparcie rozpatrujesz osobno BI jako producenta i Interplaya jako wydawcę. Nie byli za słabi finansowo, aby robić go samodzielnie, bo po prostu nie istnieli nigdy jako odrębna firma, a jedynie studio developerskie wewnątrz Interplaya, który Black Isle po prostu rozwiązał.

No i historia jak widzimy sie powtarza - Interplay znowu nie potrafi doprowadzic do zrobienia/wydania gry wiec przestancie go gloryfikowac. Black Isle to samo - jesli ktos nie potrafi isc z duchem czasu to tonie i koniec, kropka.

Wole zeby Bethesda zrobila te gre bo naprawde Morrowind to kawalek GENIALNEGO RPG, Oblivion i Fallout 3 to fajne, grywalne gry pozwalajace na conajmniej kilkadziasiat godzin rozrywki (z modami pare razy wiecej - to ogromny plus Bethesdy - GENIALNE EDYTORY i nie mowcie ze nie.)

Ogolnie wszelakie toczenie piany w kierunku Beth jest glupie bo oni robia naprawde fajne cRPG, popatrzcie na potworki w stylu Gothic 3, ktory jest typowym przykladem wydani gry niedopracowanej, zabugowanej i chujowej (co tu duzo mowic) jadac na tzw. "marce".

Ja ubolewan ze Beth nie robi juz gier w stylu Morrowinda (nie wspominajc juz o Dagerfallu czy Arenie, ktore dzisiajeszego przecietnego gracza przyprawily by o spalenie neuronow po 10 minutach gry) ale takie czasy.

Je przy Falloucie 3 bawilem sie dobrze, zajebisty jest VATS - daje mnostwo frajdy a o to przeciez chodzi, gra jest klimatyczna - Beth zachowala w dosc duzym stopniu klimat oryginalu lub przynajmniej widac ze grali w F1 i F2.

Niech robia Fallout Online. Choc i tak bym wolal TES Online na ktorego moze kiedys sie doczekam. :P

I co z tego że zarabia więcej ale jakościowo odstaje od black isle o lata świetlne.I poczytajcie sobie historie black isle a nie tylko wyzywacie ich od bandy leni .

Boże nie ktorzy to pisza tu takie głupoty ze sie tego czytac niechce ale co sie dziwic po ludzich ktorzy grali tylko w F3 i juz twierdza ze to jest najlepsza gra z całej serii ale jak by zagrali w pozostałe czesci ( F1 , F2 , FT ) po kilkanascie lub kilkadziesiat razy to by zdanie zmienili

Kabraxxis [ Level: 23 - Konsul ]

Wole zeby Bethesda zrobila te gre bo naprawde Morrowind to kawalek GENIALNEGO RPG, Oblivion i Fallout 3 to fajne, grywalne gry pozwalajace na conajmniej kilkadziasiat godzin rozrywki (z modami pare razy wiecej - to ogromny plus Bethesdy - GENIALNE EDYTORY i nie mowcie ze nie.)
Ogolnie wszelakie toczenie piany w kierunku Beth jest glupie bo oni robia naprawde fajne cRPG, popatrzcie na potworki w stylu Gothic 3, ktory jest typowym przykladem wydani gry niedopracowanej, zabugowanej i chujowej (co tu duzo mowic) jadac na tzw. "marce".

Tylko ze jak bys sie dobrze przyjzał to F3 jest idealnym clonem Obliviona wiadc ze Bethesda nie napracowalo sie zbytnio nad gra ktora miała to byc nie wyobrazalnym hitem nawet im sie niechcialo zrobic tej gry od podstwaki

po pierwsze grałem w rpg od system shock 1 i zastanawiam się co wy widzicie w Morrowindzie - gówno straszne skakanie ciwiczyło się np w ciągu 1,5 godziny - nudny swiat i lokacje na hardzie po zrobieniu wszystkich misji bodajże w 3 miastach lałem wszystko - nędza jeszcze raz nędza - gothic 3 słaby ale o wiele lepszy od tych imitacji rpg jakim jest oblivion czy morrowind. wolę poczekac 3 lata czy nawet 5 na falouta 3 w starym stylu niż to badziewie co wyszło. swoboda ruchów mnie tam zniszczyła - poszedłem sobie nie pokolei i właczały się dalsze człony questów bez wykonania poprzednich - żenada - po co zbierac tyle amunicji już dajcie unlimited ammo i byłby fan dla pokemonów dla których ta gra została wydana. klimat rzeczywiście się zachował postapokaliptyczny ale to tylko to. nigdy więcej nie kupie produkcji tej firmy - kupiłem 3 i wszystkie leża na półce bo takie przeciętne darkensand bije je na głowę. jeżeli mmorg falouta bedzie zrobiony tak jak 3 to marny jego los