GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

motocyklicznie, część 7 (czyżby wiosna?)

01.03.2009
20:23
smile
[1]

tygrysek [ behemot ]

motocyklicznie, część 7 (czyżby wiosna?)

motocyklicznie

Wątek przeznaczony dla ludzi u których zamiast serca uderza tłok, w żyłach płynie ponad dziewięćdziesiąt oktanów a mięśnie uwielbiają panować nad potężną mocą. Dla wszystkich wyznawców kultu drogi jedynie na dwóch kołach.

Kilka ciekawych linków dla prawdziwego motocyklisty:













Lista GOLowych Motomaniaków:
- Adamek22 || Yamaha xtz 750
- Espenlund || Simson SR 50
- elemeledudek || Honda VF 750 C Magna '95
- Kubcyś! || Kawasaki ZX6R ||
- piesiec_07 || Romet Ogar 200 i Aprilia RX 50
- juli4 || Jawa średnia a chcę mieć skuterka
- bart-2 || była Mz ETZ 251, jest Honda CB 500 ||
- S L U || CZ 175
- Puchacz15 || Romet ogar 200 + skuter 50
- Vinni || Suzuki Hayabusa
- MasterDD || Honda CBR 954 RR
- ReMo18 || Romet z '94
- Jim Raynor || Honda CRF450R
- Simson_ || Simson s51 + Jawa 50 Mustang
- Deton || Yamaha DT 50R
- stanson || Yamaha Maxim 650 '82
- tygrysek || Honda CB750 SevenFifty '98 ||
- vien || Honda CB 360 '76
- Marfel || Derbi Senda R '95 ||
- xMAXIMx || Yamaha Fazer 600 / Kawasaki ZX10R
- Aaron || Honda NTV 650 '93
- Moby7777 || Kawasaki Vulcan 750
- mikmac || Honda Shadow VT1100C '88
- Enter94 || Zipp Quantum GT5 '08
- farenthide || Honda XLV650 Transalp
- Zalen || Honda CBR 600 RR '06

Linki do poprzednich wątków:
cz.1 https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=6162411&N=1
cz.2 https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=7478796&N=1
cz.3 https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=7617843&N=1
cz.4 https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=7940628&N=1
cz.5 https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=8061608&N=1
cz.6 https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=8428581&N=1


motocyklicznie, część 7 (czyżby wiosna?) - tygrysek
01.03.2009
21:03
smile
[2]

Kubcyś! [ Pretorianin ]

Zgłaszam się! :)

01.03.2009
22:11
smile
[3]

tygrysek [ behemot ]

czy ja was się pytałem jakie macie przyłbice i czy jesteście z nich zadowoleni?

02.03.2009
00:11
smile
[4]

bart-2 [ Konsul ]

ja w Sobotę sobie śmignąłem troszke, nawinąłem 40 km, zmarzłem jak cholera ale jeździło się zajebiście ;)

02.03.2009
17:49
smile
[5]

MasterDD [ :-D ]

Rowniez obecny :)

Jutro wplacam reszte kasy i jade po fakturke.
Motocykl powinien do mnie przyjechac w srode lub czwartek :-)))

tygrysek -> Chodzi o sama szybke czy kask?

Jezeli o kask to mam Shoei XR-1000 i jestem z niego bardzo zadowolony :)

02.03.2009
18:21
[6]

Kubcyś! [ Pretorianin ]

Jeśli chodzi o kask to mam Indian Coast'a jakiegoś :P W każdym razie nie narzekam bo wydaję się być solidny i wygodny, jedyny minus to że po przejechaniu 10tyś km w tym kasku zaczęła mi świszczeć szybka.

02.03.2009
20:49
[7]

tygrysek [ behemot ]

o kask mi chodziło bo muszę się zastanowić nad zakupem nowego ... cichego i najlepiej za darmo :)

02.03.2009
21:39
smile
[8]

Kubcyś! [ Pretorianin ]

cichego i najlepiej za darmo :)
oo to jak znajdziesz to koniecznie daj znać :)

Sam niedługo zacznę polować na jakiś nowy kask bo jednak świszczenie jest dość irytujące....

03.03.2009
07:38
smile
[9]

tygrysek [ behemot ]

sezon uważam, za rozpoczęty!

03.03.2009
08:12
[10]

mikmac [ Senator ]

no ja niestety jeszcze nie. Chcialo sie miec juz prawie klasyka, to lapy w smarze trzeba upackac ;) Wlasnie jestem na etapie przewijania rozrusznika, bo bral tyle pradu, ze grzal aku w minute a i tak ledwo, ledwo krecil silnikiem.
Wszystko dosc proste naprawy - wyjecie silnika, wymiana uszczelniaczy zaworowych, lancuchow rozrzadu, planowanie glowic, teraz regeneracja rozrusznika - ale jako, ze robie to sam i tylko oddaje do warsztatu konkretne czesci na konkretna robote to zajmuje to maso czasu, a musze na te naprawy zarabiac... wiec sie ciagnie :/

03.03.2009
11:28
smile
[11]

tygrysek [ behemot ]

jakaś planistyka zakończenia prac mikmac?

03.03.2009
11:50
[12]

mikmac [ Senator ]

bo ja wiem? czesci mam, jak nic sie nie posypie to ze 2 tygodnie jak nic. Plan zaklada deadline do konca marca. Chcialem jeszcze poszlifowac na blysk mase elementow alumiowych - w tym silnik, w koncu armatura zobowiazuje, moze oddam do chromo-niklowania.
A musze sie spieszyc, bo na mazurach czeka jacht do wyremontowania na wakacje a czyms na te mazury dojezdzac trzeba :) POnadto w czerwcu juz wycieczka do grecji i na balkany, wiec moto musi byc tip top.

03.03.2009
17:46
[13]

tygrysek [ behemot ]

to na wolny czas nie będziesz chorował w najbliższym czasie
a grecja i bałkany to na dwóch kółkach?

04.03.2009
02:21
[14]

mikmac [ Senator ]

tiger -->
tak. Biore rodzicow i tesciow w autach a sam z kobita na 2oo

04.03.2009
09:17
smile
[15]

MasterDD [ :-D ]

Today is The Day...

Wiedzialem, ze bede miec wczoraj problemy z zasnieciem,
w koncu to dzis ma sie pojawic u mnie w garazu spelnienie marzen :)
Przemeczylem wczorajszy dzien, a zakonczylem go melisa, zeby szybciej i spokojniej zasnac.
Dzis sie okaze, czy crashpady i tankpad beda zamontowane, bo tego Wam chyba nie wspomnialem
koles chcial dodatkowa kase za zamontowanie crashpadow i naklejenie tank pada.
Dla mnie bylo to chore, jak moze dodatkowo kasowac za cos, co bylo wliczone w cene.
Odpowiedzialem, ze sam moge sobie zrobic takie banalne rzeczy. Nie bede wyrzucac kasy w bloto.

Czas tyka dzis powoli, ale znalazlem sobie dodatkowe zajecia, zeby zlecial troche szybciej.
Chyba nie musze mowic, jak bardzo nie moge sie doczekac tego komarka :D

Napisze wiecej refleksji po powrocie z roboty, jak juz motorek bedzie, a ma byc na 99%.

Pozdr. :)

04.03.2009
23:25
smile
[16]

MasterDD [ :-D ]

Po krotce :)

Jest motorek, jest swietny :D
Jest ograniczenie obrotow do 7 tys na czas docierania do 1000 km, a potem do 8tys obr. do 1600 km.
Kombi, rekawiczki, buty, zolw - wszystko tak jak mialo byc :)

Nie nakleil tankpada ani nie przykrecil crashpadow, ale z tym dam sobie rade,
najwazniejsze, ze moje marzenie stoi juz w garazu i mam zamiar juz jutro wyskoczyc na jazde testowa :)))

Pare fotek :


motocyklicznie, część 7 (czyżby wiosna?) - MasterDD
04.03.2009
23:26
smile
[17]

MasterDD [ :-D ]

2


motocyklicznie, część 7 (czyżby wiosna?) - MasterDD
04.03.2009
23:29
smile
[18]

QrczakJR [ capo di tutti capo ]

piekna maszyna :) pozostaje zyczyc tylko szerokosci :)

04.03.2009
23:30
[19]

tygrysek [ behemot ]

piękna maszynka
mam nadzieję MasterDD, że będzie okazja zobaczyć ją osobiście


a ja jutro jestem umówiony na pierwsze latanie w duecie więc pewno będzie mocno :) a potem cola u szkieleta pod Poznaniem w Luboniu

04.03.2009
23:39
smile
[20]

MasterDD [ :-D ]

tygrysek -> Rowniez mam taka nadzieje, ze na jakims zlocie sie scykniemy :)
W tym roku mam zamiar obskoczyc przynajmniej tyle co 2 lata temu, wiec jest mozliwosc, ze sie spotkamy i wymienimy spostrzezeniami przy piwku :-)

QrczakJR -> Ciesze sie, ze sie podoba :)

05.03.2009
02:57
smile
[21]

Kubcyś! [ Pretorianin ]

Piękna :)
Szerokości życzę!

W tym sezonie też mam w planie obskoczyć pare zlotów więc może z którymś z GOLowiczów osobiście się spotkam :)

05.03.2009
10:18
smile
[22]

mikmac [ Senator ]

a fuj, a gdzie chrom ;)

05.03.2009
11:11
smile
[23]

tygrysek [ behemot ]

chrom na kluczyku do stacyjki :)

05.03.2009
21:10
smile
[24]

tygrysek [ behemot ]

dzisiaj sobie z kumplem pyknąłem 70km traskę
pogoda miodzio


motocyklicznie, część 7 (czyżby wiosna?) - tygrysek
05.03.2009
21:43
smile
[25]

MasterDD [ :-D ]

No pogoda super :)

Ja smignalem moje pierwsze 120 km. Pierwsze tankowanie i wrazenie jak narazie bardzo pozytywne.
Motocykl zbiera sie dosc dobrze od niskich obrotow, bo w sumie na takich moge tylko jezdzic.
Smiesznie wyglada jak taka bestie musze zatrzymywac przy 150 km/h, no ale czym lepiej teraz ja dotre tym lepiej mi sie pozniej odplaci :)

Jesli chodzi o porownanie 954 do R1 to po pierwszym dniu uzytkowaniu moge stwierdzic,
ze R1 jest o niebo wygodniejsza, ale nie zapominajmy o tym, ze 954 byla robiona na tor (RR).
R1 jest lagodniejsza, oddaje moc bardziej liniowo, spokojniej - do opanowania.
954 byla agresywna, wtrysk paliwa i maxymalny moment byl strasznie odczuwalny.
R1 i jej hamulce, tu chyba nie musze nic pisac. 6cio tloczkowe zaciski pozwalaja mi zrobic potezne tarcie i przy okazji bardzo dokladnym dozowaniu.

To tak na teraz. Wiecej bede w stanie napisac po paru tysiacach km, gdzie sprzet bedzie odpowiednio dotarty,
a maszyna sprawdzona w dobrych warunkach.

A tu fotka przed wyjazdem pstryknieta przez brata :-)


motocyklicznie, część 7 (czyżby wiosna?) - MasterDD
06.03.2009
07:30
smile
[26]

tygrysek [ behemot ]

"Smiesznie wyglada jak taka bestie musze zatrzymywac przy 150 km/h, no ale czym lepiej teraz ja dotre tym lepiej mi sie pozniej odplaci :) "

co to znaczy?

06.03.2009
08:31
[27]

kastore [ Troll Slayer ]

Jak dla mnie to chodzi o to, że ma ograniczenie na obroty, wynikające z dotarcia, dlatego nie pojedzie wiecej niż 150km/h.

Jest ograniczenie obrotow do 7 tys na czas docierania do 1000 km, a potem do 8tys obr. do 1600 km.

06.03.2009
08:37
smile
[28]

tygrysek [ behemot ]

zmyliło mnie słowo "zatrzymywać"
znaczy 150km/h max i odcięcie się pojawia

chyba mnie dopadło syndrom piątkowy

06.03.2009
09:24
[29]

MasterDD [ :-D ]

kastore dobrze mowi, 7 tys obr. na 6tym biegu to akurat 150-153 km/h :)

Spogladam na pogode i widze, ze motorek posiedzi sobie w garazu przez dobre kilka dni, jak nie dluzej...
Nawet snieg ma jeszcze spac :|
Nie dobrze, nie dobrze. Mam juz dosyc tej zimy.

06.03.2009
22:31
[30]

Zalen [ Centurion ]

Jak czyscicie lancuch, czym go oliwicie i co ile km?

06.03.2009
22:49
smile
[31]

Kubcyś! [ Pretorianin ]

Ja smaruje swoj łańcuch smarem w sprayu (dokładnie tym: ). Staram się go smarować co 100km lub po każdej przejażdżce po deszczu.

07.03.2009
00:38
[32]

Zalen [ Centurion ]

Ja uzywam oleju 80w-90, niedawno musialem zmienic lancuch bo o-oringi w starym juz byly lekko zuzyte. W jednym miejscu byl bardzo naciagniety a kilka dziurek dalej byl bardzo luzny, w sumie przejechane mial cos 12000 mil (kupilem go jak mial 10000 mil).

Czy WD-40 to dobry spray do czyszczenia lancucha, bezpieczny dla o-ringow ? Powiedzmy ze psikam na lancuch i czyszcze szczoteczka do zebow, potem wycieram brud, susze i na koncu oliwie.

07.03.2009
20:31
smile
[33]

Marcinwin [ Konsul ]

W końcu udało się wymienić oponkę z przodu. Z nia wszystko gra, ale mam nowy, raczej poważny problem. Mianowicie zakladalem gume w wulkanizacji, kolesie sami zdejmowali koło itp. Po zalozeniu okazalo sie ze hamulec przod ledwo co hamuje, prawie wogle, nawet jak wcisne na maksa do oporu. Zatem wracam sie szybko, mowie kolesiom w czym rzecz a oni 2 min ciszy i 'ale my sie na tym nie znamy', mowia ze zalozyli jak bylo, przy tarczy nic nie grzebali [to prawda bo widzialem], i ze jak jest oś stala, to wszystko musi byc w tym samym miejscu. W koncu 1 z nich powiedzial, ze po wymianie sie klocki musza wpasowac w nowe pozycje, i ze bedzie jak dawniej - czy to prawda czy sciema ? Co moge zrobic ?

Sprawa druga - przednie kolo ma tak duzy opor ze nawet jak recznie je krece, to musze uzyc troche sily, wczesniej krecilo sie swobodnie, a teraz tak topornie, ze trudno je reka ruszyc, a co dopiero mowic o swobodnym kreceniu ...

btw
mowilem kolesiowi zeby os zakrecil dynamometrycznie na 60nm, z taka sila zacisku, a on do mnie ze ustawil 2 x wiecej, i moj blad ze nie zaprotestowalem. Moze to stanowi problem ? Probowalem sam poluzowac os ale nie ma opcji.

Moze ktos umie mi pomoc, dzieki.

07.03.2009
22:25
[34]

Kubcyś! [ Pretorianin ]

Ja w poprzednim motorze zmieniałem całą felge wraz z oponką i hamulce działały jak należy.
Może ubabrali Ci tarcze smarem?

Co do ciężko obracającego się koła to jedynie moge powiedzieć, że moim zdaniem nie powinno tak być i raczej na pewno za mocno Ci je przykręcili. Ale to już raczej wiesz :)

08.03.2009
11:55
[35]

muczaczos94 [ Konsul ]

ja miałem wczoraj się przejechać ale zaczął sypać śnieg. no i dzisiaj już z 5-7cm na drodze. no i klapa!

08.03.2009
15:26
[36]

MasterDD [ :-D ]

Odnosnie lancucha, to tez czyszcze co jakis czas Castrolem Chain.
Powinno sie co jakies 200 km lub co kazda jazde w gorszych warunkach pogodowych.
Mozna czesciej - na pewno nie zaszkodzi.

Marcinwin -> Pewnie za bardzo Ci kolo skrecili. Chwyc kluczi sam poluzuj troche,
ale sie dziwie, zeby az tak mogli to skrecic? To jakies debile musialy byc.
Ja bym sie burzyl i to ostro - jak cos zniszczyli, to niech odszkoduja.
Nie Twoja wina, ze pracownicy sa niekompetentni.
I wspolczuje przy okazji, glupia sprawa :/

09.03.2009
07:34
[37]

tygrysek [ behemot ]

Marcinwin --> żeby zmienić oponę to należy wydostać klocki z tarcz hamulcowych a potem je nałożyć. jest to prawie nie możliwe, bez wciśnięcia tłoczków od hamulców. dlatego hamulec na początku nie będzie hamował w ogóle zanim klocki znowu się nie zacisną na tarczy
co do ciężko obracającego się koła to podejrzewałbym zbyt mocne zaciśnięcie osi koła oraz łożysk. lepiej nie jeździć tylko natychmiastowo odkręcić koło i założyć jeszcze raz

Zalen --> zaleca się co 100 - 200 km wykonywać smarowanie oraz po każdym deszczowym lataniu a co 1000 km czyszczenie ze smarowaniem. w zeszłym sezonie kupiłem taki specjalny smar który jest "wyposażony" w takie silikonowe wiązania molekularne (brzmi kosmicznie) które posiadają wysokie przyciąganie i smar robi się żelem w czasie pracy a wszelki brud jest wyrzucany poza łańuch. co 500 do 1000 km robię czyszczenie łańcucha, czyli wykorzystuję benzynę i pędzelek by pozbyć się przepracowanego smaru, potem jeszcze raz czyszczę łańcuch przy pomocy WD40 i czystej szmatki by wyczyścić wszystkie ruchome elementy łańcucha a potem moim specyfikiem którego nazwą mogę się podzielić wieczorem jak będę w domu

09.03.2009
14:12
smile
[38]

tygrysek [ behemot ]

ma ktoś z was AC?

09.03.2009
18:09
[39]

Kubcyś! [ Pretorianin ]

Zawsze mam zamiar sobie wykupić AC ale zawsze kończy się niestety na zamiarach.

09.03.2009
18:27
[40]

MasterDD [ :-D ]

Ja mam, wykupilem caly pakiet na nowy motor - OC/NW/AC.

09.03.2009
18:30
[41]

matmafan [ Alexander Degtyarev ]

ja juz miesiąc opłacam swój motór i jeszcze nie opłaciłem

10.03.2009
21:47
[42]

tygrysek [ behemot ]

znacie może jakieś narzędzie jak mapy google które pozwala zapisywać wszystkie przebyte trasy? by zrobić sobie statystyki lub by móc się chwalić za kilka miesięcy swoimi kursami

12.03.2009
18:37
smile
[43]

tygrysek [ behemot ]

zmieniłem garnek :)
HJC IS-16 z blendą


motocyklicznie, część 7 (czyżby wiosna?) - tygrysek
12.03.2009
18:43
smile
[44]

MasterDD [ :-D ]

Konkret :)

12.03.2009
18:46
[45]

tygrysek [ behemot ]

osiem stówek
super cichy nie jest, ale ma nieparującą szybkę która oczywiście paruje tylko, że w połączeniu z takim specjalnym noskiem w czasie krótkich postoi nie zdąży szybka zaparować

12.03.2009
19:08
[46]

tygrysek [ behemot ]

19 kwiecień - Poznań, stacja BP Malta, ul. Szwajcarska 1
W godzinach 11-18

STACJA OTWARTA WYŁĄCZNIE DLA JEDNOŚLADÓWWWWWWWWWWWW!
Będzie można zatankować jednoślady paliwem BP Ultimate 98, które będzie sprzedawane w trakcie imprez w promocyjnie w cenie paliwa Pb 95

PROGRAM:

- prezentacje motocykli oraz jazdy testowe

- prezentacje akcesoriów i odzieży motocyklowej

- pokaz mody motocyklowej!

- relacje z wypraw motocyklowych

- bezpłatna hamownia motocyklowa.

- bezpieczeństwo - z ratunkowym motocyklem pojawią się ratownicy z Fundacji R2

- symulator jazdy motocyklem oraz prezentacje multimedialne z zakresu doskonalenia techniki jazdy

- prezentacja policyjnych pojazdów pościgowych

- porady prawne z zakresu kodeksu drogowego

- konkursy z cennymi nagrodami ( m.in. kurtki, oleje)

- losowanie bezpłatnego kursu doskonalenia jazdy motocyklem na torze w Bednarach!!!!!

- promocje


Specjalnie na tę okazję zaprosiliśmy grono fascynatów i profesjonalistów z motocyklowego świata, znawców branży motocyklowej, kompetentnych reprezentantów największych firm produkujących motocykle, akcesoria i modę motocyklową.

12.03.2009
23:20
smile
[47]

Kubcyś! [ Pretorianin ]

mmm brzmi to bardzo ciekawie!
Może się tam zjawie :]
Najbardziej interesuje mnie z tego wszystkiego bezpłatna hamownia.

13.03.2009
13:32
smile
[48]

MasterDD [ :-D ]

tadaam! :D

CBR sprzedana. Nie dostalem tyle ile chcialem, ale jestem zadowolony, ze nareszcie sprzedalem.
Co chwila jakis telefon, duzo ciekawskich ale malo kto konkretnie chetny.
Byl jeden, nie wzial (bo nie chcialem zjechac jeszcze bardziej z ceny), ale przyjechal
dzis z rana drugi i wzial za 12 tys zl.

Moglem czesciowo pooddawac kase, teraz jakies 6-12 miesiecy splace reszte i bedzie cacy.
W koncu czuje, ze motór jest moj, tak juz konkretnie :D

A dzis piekna pogoda... chyba bedzie wyjazd :)))

p.s. Ten Poznan wyglada bardzo atrakcyjnie, nie ma co.
Tym bardziej moja CeBRa poszla w rece kolesia z okolic Poznania :)

13.03.2009
14:46
smile
[49]

tygrysek [ behemot ]

to zapraszam :)
hamownia kusząca jest

14.03.2009
20:57
[50]

muczaczos94 [ Konsul ]

witam. jestem posiadaczem skutera. no i gdy byłem na przeglądzie, koleś zmienił mi olej przekładniowy ale jak się potem okazało zerwał mi gwint przy śrubce spustowej(ale tam w przekładni) no i teraz olej cieknie. jak to naprawić? do serwisu już go nie odwiozę. zrobię to sam. macie jakieś pomysły? przegwintować czy co?

15.03.2009
15:42
[51]

halski88 [ Senator ]

Może to was zainteresuje:

15.03.2009
19:32
[52]

MasterDD [ :-D ]

Dzieki za link :)

Przydaloby sie to moze do wstepniaka wrzucic?

Prawo jazdy na motocykl :

Kategoria A1. Będzie można się o nią starać już w wieku 16 lat i upoważni ona do kierowania motocyklami o pojemności skokowej silnika do 125 cm sześc., mocy maks. 15 KM i stosunku mocy do masy nie większej niż 0,13 KM/kg.

Kategoria A2. Będzie można się o nią starać w wieku 18 lat i upoważni ona do kierowania motocyklami o mocy do 47,65 KM i stosunku mocy do masy nie większej niż 0,27 KM/kg oraz motocykli niepochodzących konstrukcyjnie od pojazdów o mocy przekraczającej dwukrotność mocy takiego motocykla.

Kategoria A. Upoważni do prowadzenia wszystkich motocykli. Można się będzie o nią starać od 20 roku życia (jeżeli mamy co najmniej dwa lata prawo jazdy kategorii A2) lub od 24 roku życia (jeżeli nie mamy prawa jazdy kategorii A2).


Poza tym, juz o tym kiedys wspominalem, brakuje na wstepie najwiekszego forum dyskusyjnego w Polsce :


Szczerze powiem, ze mi to prawko pasuje. Szczegolnie to A2. Mogli by dac do 52KM, bo CB 500 juz nie wejdzie, no ale to szczegol.
Moim zdaniem nie jest zle, ale boje sie, ze wiecej malolatow bedzie po prostu uciekac przed policja i czasem to moze sie skonczyc tragicznie :/

15.03.2009
21:25
[53]

tygrysek [ behemot ]

prawda jest taka, że się zacznie za kilka dni nagonka w mediach po pierwszej selekcji naturalnej idiotów wleczących się 200 km/h przez miasto

trzeba się przyzwyczaić

15.03.2009
21:45
[54]

Kubcyś! [ Pretorianin ]

To już weszły te nowe przepisy?
Jeżeli tak to legalnie pojeżdżę na Kawie mając 20 lat... łeee

Mi to zupełnie nie pasuje. Ja nadal uważam, że to tylko powiększy ilość osób jeżdżących bez uprawnień, a ci którzy poczekają grzecznie na prawko to i tak przez ten czas nie zmądrzeją.
Jak dla mnie to jedynie pokomplikowali sprawę i tyle.

15.03.2009
21:48
[55]

blazerx [ Legend ]

Mogli by dac do 52KM, bo CB 500 juz nie wejdzie, no ale to szczegol.

Wejdzie jak zaczna sie pojawiac warsztaty oferujace restryktory do motorow( nie wiem jak to sie fachowo nazywa).

Twoj r1 to nowka? Ile taka pieknosc? :D

15.03.2009
22:03
[56]

simson__ [ Forza Rossoneri ]

Nie wiecie czasami czy za A2 i A opłaty będą jednakowe ? bo jeżeli tak to już bardziej zdzierać z ludzi się nie da...

15.03.2009
22:09
[57]

blazerx [ Legend ]

Znajac zycie A2 bedzie 2 razy tansze niz A.

15.03.2009
23:05
[58]

tygrysek [ behemot ]

Kubcyś, prawo nie działa wstecz

15.03.2009
23:35
[59]

Kubcyś! [ Pretorianin ]

To ja wiem, tylko jest jeden problem :P Mam 17 lat i miałem zamiar dopiero zrobić kat. A :)

16.03.2009
07:23
smile
[60]

tygrysek [ behemot ]

zanim ustawa przejdzie to jeszcze z pół do całego roku :)

16.03.2009
09:23
[61]

MasterDD [ :-D ]

blazerx ->

"Wejdzie jak zaczna sie pojawiac warsztaty oferujace restryktory do motorow( nie wiem jak to sie fachowo nazywa)."

Bardzo mozliwe. W Niemczech stosuje sie wlasnie takie 'przymulanie motocykli', zeby miescily sie w kryteriach prawka.

"Twoj r1 to nowka? Ile taka pieknosc? :D"

Yep, nowa, ale z rocznika 2008. 38,5 tys zl.

Znajac zycie A2 bedzie 2 razy tansze niz A.
Znajac wlasnie zycie, mysle, ze wszystie "A" beda oscylowac w cenach 700-900 zl.

Kubcyś! -> Moze jeszcze zdazysz :)

16.03.2009
09:56
[62]

halski88 [ Senator ]

Ot taka ciekawostka na temat elektroniki w motocyklach:



16.03.2009
19:38
smile
[63]

simson__ [ Forza Rossoneri ]

Znajac zycie A2 bedzie 2 razy tansze niz A.

Wątpie, jeżeli teraz w Gdańsku A i A1 mają taką samą cenę(1300zł), to czemu A2 miało by mieć inną ?

16.03.2009
23:46
[64]

blazerx [ Legend ]

Wydaje mi sie, ze troche wzoruja sie na systemie jaki jest w UK, gdzie masz rozdzielone: egzamin na 0,5l motorze, zdajesz i masz dostep do wszystkich motorow + tanszy egzamin na 125 pojemnosci i po tym masz dostep maks do 0,4 a po dwoch latach do wszystkiego. Prawko na samochod tez powinno byc zmienione imho, wiecej narazasz ludzi jezdzac samochodem niz jakbys mial jezdzic motorem gdzie kazde uderzenie w cokolwiek i fruniesz.

19.03.2009
08:57
smile
[65]

tygrysek [ behemot ]

cała Polska cierpi ... a w Poznaniu zimno ale niebiesko :) -->


motocyklicznie, część 7 (czyżby wiosna?) - tygrysek
19.03.2009
09:21
smile
[66]

MasterDD [ :-D ]

U nas tez bylo niebiesko :)
Strasznie dobra widzialnosc byla. Zero chmur i zasieg na pare km, fajna rzecz.
Wiosna idzie :-)

p.s. - A mnie polozylo do lozka. Przewiany na motorze i w pracy. Juz wczoraj ledwo co chodzilem.
Jeden dzien wolnego i musze sie wykurowac.

19.03.2009
17:34
smile
[67]

tygrysek [ behemot ]

pogoda nie rozpieszcza
ale wytrzymać trzeba i śmigam do pracy i z pracy


motocyklicznie, część 7 (czyżby wiosna?) - tygrysek
21.03.2009
19:24
[68]

Marcinwin [ Konsul ]

Pytanko odnosnie plynu hamulcowego. Na shellu nie mieli specjalnie do moto, ale koles mowil zebym kupil dot3 do samochodow (20 zł, 0,5 l) bo ze jest uniwersalny i na pewno bedzie dzialac. Wolalem nie ryzykowac i sie upewnic - moge wlac samochodowy do motocykla ?

I od razu - gdzie kupic taki wezyk, przez ktory splywa stary plyn ? Nie chce zostawić plamy na chodniku ..

22.03.2009
10:50
[69]

MasterDD [ :-D ]

Z tego co mi wiadomo standardem od wielu lat w samochodach czy motocyklach jest DOT4.
Roznia sie temp wrzenia.

DOT3 - 205°C
DOT4 - 230°C

Nie wiem cz nawet dostaniesz gdzies jeszcze DOT3. To przestarzala technologia.
Kup i lej DOT4.

22.03.2009
13:16
[70]

Marcinwin [ Konsul ]

Nie chodzi mi dot3 dot4, tylko czy do moto musi byc specjalnie plyn do moto, czy samochodowy (np dot3) moze byc ?

22.03.2009
16:35
[71]

muczaczos94 [ Konsul ]

może byc samochodowy ( to jest to samo)

22.03.2009
22:22
[72]

tygrysek [ behemot ]

płyn hamulcowy jest multipojazdowy. liczy się technologia i stanowczo zalecany jest DOT4. co do wężyka to polecam odwiedzić zoologiczny bo oprócz samego spuszczania płynu potrzebujesz wężyka do odpowietrzenia układy hamulcowego

23.03.2009
00:14
[73]

mikmac [ Senator ]

w dzisiejszych pojazdach plyn hamulcowy dzielimy na dot4 (lub drozszy dot5.1) oraz na dot5. I moto i auta uzywaja tego samego, ale zawsze tylko jeden konkretny typ.

24.03.2009
16:57
[74]

muczaczos94 [ Konsul ]

co ile km powinno sie wymieniac filtr paliwa?

24.03.2009
17:20
[75]

mikmac [ Senator ]

w moim moto co 4 lata, oraz jak sie zapcha... To cos kosztuje 15-20 zeta (dowolny filtr aby tylko mial krocce pasujace do przewodow.

24.03.2009
23:07
[76]

BeneQ junior [ gt: Adrianeo pl ]

witam czy moglby ktos napisac jakies propozycje motocykla do 47km. Czyli aby miescil sie w normach na prawo jazdy A2.

Sam jak tak przegladam to wpadlo mi w oko Suzuki GS500E. Nie wiem czy moglby ktos podac jakies opinie o nim(to co z google to juz przeczytalem) oraz czy ktos moglby podac jakies inne propozycje?

24.03.2009
23:34
[77]

Lookash [ Legend ]

Z 500tek to chyba tylko te Suzuki, jest to świetne moto dla początkującego. Mieści się ledwo ledwo w granicy. Nie wiem poza tym, czy nie będziesz musiał poszukać czegoś o mniejszej pojemności.

24.03.2009
23:48
[78]

BeneQ junior [ gt: Adrianeo pl ]

no wlasnie w granic sie tak miesci nie miesci ale na przegladzie by sie porozmawialo zeby juz wpisali 47KM i juz.

A jakies moze inne motocykle moze cos z Kawasaki? albo jakas Honda?

Glownie zalezalo by mi na sport-turystyk glownie byl by on uzywany do jazdy po miescie i wolniejsze dni jakies wypady z dziewczyna.

A co do pojemnosci to mysle ze to dobry motor na poczatek. Co prawda wczesniej mialem 125cm jakas ale ze wzgledow finansowych po tygodniu musialem sprzedac.

25.03.2009
07:36
smile
[79]

tygrysek [ behemot ]

Honda CB450
niezawodny, bezawaryjny, bezobsługowy i niezniszczalny sprzęt

godny polecenia, bo sam na nim zaczynałem prawdziwą przygodę motocyklową


dodam, że mam 190 cm wzrostu i motocykl dawał radę wraz z moją kobietą turystykę rzędu 500 - 600 km dziennie


motocyklicznie, część 7 (czyżby wiosna?) - tygrysek
25.03.2009
11:38
[80]

BeneQ junior [ gt: Adrianeo pl ]

no ja mam jakies 186cm a wiec podobnie. a w dwie osoby jak jezdzil? na zakretach ok? przyspiesza od kazdego zakresu obrotow? bo podobno suzuki co podalem dobrze przyspiesza od 8000 obrotow.

25.03.2009
13:33
smile
[81]

tygrysek [ behemot ]

w dwie osoby jeździło się dobrze + (czuć było przy przyroście obciążenia delikatne osłabienie maszyny)

zakręty to kwestia umiejętności i ogumienia, ale składanie się wychodziło mu bardzo dobrze

co do przyśpieszania to powiem, że można po mieście jeździć na tym motorze używając jedynie dwóch biegów - jedynki do ruszania i czwórki do jazdy. a wszystko jest skutkiem silnika o bardzo dużej elastyczności którą można porównać do diesla w silnikach samochodowych. idąc dalej to 90% mocy otrzymujemy już przy 3 tysiącach obrotów, więc nie potrzebne jest katowanie maszyny by móc z przyjemnością śmigać

przez co że silnik nie jest na obrotach żyłowany można ze spalaniem zbliżyć się do 4 litrów na 100 km w trasie przy prędkości 90 km/h co w dzisiejszych motocyklach jest prawie niemożliwe

minusem jest to, że raz wsiadając na hondę będzie ciężko Tobie zmienić kiedykolwiek markę na inną

25.03.2009
13:34
[82]

blazerx [ Legend ]

Ile za taka w dobrym stanie trzeba dac? Twoj jest z 85', na wiki jest napisane, ze produkcje zakonczyli w 74'?

25.03.2009
14:09
[83]

MasterDD [ :-D ]

Suzuki GS 500 albo Honda CB 500

Tez mialem podobny dylemat co Ty i zdecydowalem sie na GS 500 E.
Maszyna nie do zajechania, wybacza wiele bledow poczatkujacego kierowcy.
Zbieral sie tak mniej wiecej o 7 lub 7,5 tys obrotow i tak az do 10ciu.
Spalanie od 4 do 5 litrow nawet przy szybszej jezdzie, poniewaz 6 bieg robil jak tzw. 'nadbieg'.
Motocykl prawie na nim nie przyspiesza ale ze wzgledu na przelozenie spalanie jest naprawde niskie.
Znam osoby ktore zeszly nawet ponizej 4 litrow i nie byl to odosobniony przypadek.

Silniki dwucylindrowe sa bardzo proste w obsludze, synchornizacji. Generalnie proste jak budowa cepa.
Tam nie ma co sie popsuc a servis moze Ci zrobic przydomowy mechanik.

Jedyne co mozesz narzekac to brak mocy po roku czy dwoch uzytkowania motocykla.
I to juz jest motyw w ktorym wymieniasz motocykl na taki, ktory Ci odpowiada - naked czy scigacz czy chopper a moze cross.

Suzuki ma jeszcze jedna przewage - jest go najwiecej.
Dzieki czemu nigdy nie bedziesz mial problemu z czesciami zamiennymi.
Dodatkowo dosc tanio tani sprzet mozesz wyrwac.

Jest to motocykl bardzo chodliwy i na wielu forach opisywany. Tysiace osob nie moze sie mylic.


Jeden mankament mi sie tylko przypomina - kierownica jest polozona dosc nisko
i moze to przeszkadzac w dlugich jazdach turystycznych, ale to tez nie problem kupic zamiennik na allegro.

25.03.2009
14:21
smile
[84]

MasterDD [ :-D ]






I strona kumpla Frediego :)


Kiedys mialem cala sterte linkow, artykulow, testow. No generalnie wszystkiego na temat 500tek.
Ciezko pracowalem wtedy na motocykl i musial pasc dobry wybor.

I padl...
Czego i Tobie zycze :)

25.03.2009
14:25
[85]

matmafan [ Alexander Degtyarev ]

już nie mogę się doczekać zlociku 5 kwietnia w bełchatowie

25.03.2009
19:52
smile
[86]

tygrysek [ behemot ]

blazerx --> ja swoją CeBulę sprzedałem za 2600 zł ...


... ale odpowiem na zaczepkę MasterDD ;). CB też jest bardzo prosty, dlatego jest tak bezawaryjny. a bezawaryjność sięga 150 tysięcy bez remontu, czego sunia nie potrafi. cb też wybacza wiele błędów, wręcz po przejechaniu pierwszych kilku tysięcy kilometrów zaczyna honda być nudna brakiem zaskakujących zachowań motocykla. co do popularności honda vs. suzuki to zobacz sobie Master na allegro i policz ilość motocykli a jeśli mi wierzysz na słowo to wygrywa honda ... ale nie do końca nie masz racji, bo więcej znajdziesz GS'ów w serwisach niż CeBul. tutaj popularność się rzeczywiście potwierdza. w CB450 jak i GS500 szybko zaczyna brakować mocy, ale to jest tylko maszyna do wyznaczenia kierunku, który w trakcie połykania asfaltu zaczyna się odnajdować. wracając do ostatniej zaczepki to CeBula ma wyżej kierownicę i dość szeroką kanapę dla pasażera


podsumowanie by się przydało. otóż jest ono proste: GS i CB to przyzwoite maszyny które można szczerze polecić jako pierwszy lub jeden z pierwszych motocykli. CB jest bardziej wszechstronnym (czyt. turystycznym) motocyklem a GS idealny jest gdy jesteśmy już świadomi, że uwielbiamy ciąć powietrze na plastiku. wybacza GS dużo błędów a przy szybkiej jeździe i małym doświadczeniu to może znaczyć wybór pomiędzy życiem a niebytem. no i przewaga CeBuli w bezawaryjności jest zbudowana na tym jaka jest kultura pracy silnika. na GS'ie należy sprzęt kręcić i dość szybko zaczyna się kręcić a na CB w niskim zakresie obrotów przyjemnie się jedzie a można i nawet wlać do środka olej od frytek i będzie moto śmigało



mam nadzieję, że nie zamieszałem i mam nadzieję, że zatwardziały suniowiec Master przyzna mi choćby część racji :);)

25.03.2009
20:45
smile
[87]

MasterDD [ :-D ]

tygrysek -> Pewnie, ze przyzna :)

W polowie pisalem o obu motocyklach, bo jakby nie patrzec sa bardzo podobne.
Nie chcialem wywyzszac GS'a nad CB. Nie to bylo moim zamiarem.

Nawet napisalem o silnikach dwusuwowych, a przeciez oba motocykle maja taki sam.
Oba sa proste jak drut :)

Z kultura pracy sie zgodze. Stare Hondy sa nie do skatowania a i glos maja przyjemniejszy.

Podsumowujac - wybierz co Ci sie bardziej spodoba, a jeszcze lepiej to przejedz sie tym i tym :-)

25.03.2009
20:53
smile
[88]

MasterDD [ :-D ]

"co do popularności honda vs. suzuki to zobacz sobie Master na allegro i policz ilość motocykli a jeśli mi wierzysz na słowo to wygrywa honda"

Nie wierzylem, wiec sprawdzilem :D
Tylko, ze ja podawalem, ze GS 500 jest wiecej niz CB 500, nie porownywalem calych marek.

Wyniki [podane w sztukach motocykli] :

gs 500 - 125
gs500 - 34

cb 500 - 61
cb500 - 20

cb 450 - 9
cb450 - 3

zrodlo : allegro

Na moje oko GS'ow jest 2 razy wiecej niz CB :)

25.03.2009
20:59
smile
[89]

tygrysek [ behemot ]

a na moje oko hond jest więcej niż suzuk

25.03.2009
21:45
[90]

BeneQ junior [ gt: Adrianeo pl ]

nie no pozytywne zaskoczenie tyle odpowiedzi:)

a co do mojego pytania.

To na pewno wczesniej przejade sie tym i tym i zobacze co mi lepiej "lezy" znowu slyszalem ze w Suzuki jest kanapa slizga wiadomo kazdy ma plusy i minusy ale i tak sie cos wybierze.

Znowu przeciez nie chodzi mi o to by oddac zaraz narzady predkosc 170km/h w 200% mi wystarcza do jazdy po miesicie i jakis wypady po za miasto. Bardziej by mi chodzilo o przyspieszenie (aby byl bardziej zrywny) zeby w czasie wyprzedzania nie musial czekac az sie rozbuja( wiadomo nie mozna cudow wymagac od 47KM) no i tez na walorach jezdnych by mi zalezalo na tych naszych polskich dziurach to moze byc ciezko no ale ten wiatr we wlosach:P

25.03.2009
21:52
[91]

blazerx [ Legend ]

tygrysek-->

Musiales cos przy niej robic?

25.03.2009
21:59
smile
[92]

tygrysek [ behemot ]

wypisać umowę kupna-sprzedaży jak kupowałem motocykl i wypisać umowę kupna-sprzedaży gdy sprzedawałem motocykl

a tak poważnie to: eksploatacja, czyli olej i klocki hamulcowe a przy okazji wymiany oleju filtr i przy okazji wymiany klocków też płyn hamulcowy. CeBula miała przejechane prawie 70 tysięcy a sam nią zrobiłem ponad 10 i brała troszkę oleju. jakieś 100 ml na 1kkm. jak zwiększyłem gęstość oleju na 20W40 to wypalanie oleju miała znikome

bezobsługowy motocykl po prostu

26.03.2009
21:01
smile
[93]

Marcinwin [ Konsul ]

"motor na poczatek, predkosc 170km/h w 200% mi wystarcza do jazdy po miesicie"

dobry jest ?

26.03.2009
21:07
[94]

BeneQ junior [ gt: Adrianeo pl ]

nie rozumiem Cie.chodzi ci o blad w slowie miasto?:) wyzej jak bys czytal pisalem ze to nie byl by moj pierwszy motor.

26.03.2009
21:30
smile
[95]

Marcinwin [ Konsul ]

A sorry pomyliłem się. Przecież wyrażnie napisałeś [78], że przez tydzień jeżdziłeś 125tką, także można powiedzieć że:

a) jeżdziłeś już motorem (125)
b) nabrałeś doświadczenia (tydzień)

Także 170 po mieście spokojnie możesz już coś tam próbować, szerokiej drogi i jeszcze raz sorry za niedopatrzenie, moja wina ;)

A jeśli o klasie 500 mówimy to w gre wchodzi: Suzuki GS500 (wersja f jak lubisz scigacze), Honda CB 500, następnie Kawasaki ER5 oraz Kawasaki GPZ500. Osiągi wszystkie mają zbliżone, ale CB i GS najbardziej popularne, więc kieruj się wyglądem. Do tego z powodzeniem można dorzucić Yamahę XJ 600 Diversion, co prawda juz 600ccm, ale dla początkującego idzie opanować.

Jeszcze raz zwracam honory, sorry za ten post ;)

26.03.2009
21:36
[96]

BeneQ junior [ gt: Adrianeo pl ]

nie zrozumielismy sie.

a) tak jezdzilem nie mozna tego nazwac motorem ale jezdzilem a wiec wiem ile to jest 70km/h na motorze i ze swiat szybko mija
b) nigdzie nie powiedzialem ze nabralem doswiadczen:)

aha i po 3 jezdzic po miescie 170km/h to ja podziekuje:) samochodem mi sie tyle nie chce jak gdzies jade ale jak jestem na autostradzie to ok mozna tyle pojechac. Przeciez kazdy racjonalnie myslacy czlowiek wie ze w miescie 170 to nie jest dobre polaczenie. Ok mozna wyjsc nie raz z takiego popisu calo ale niech raz Ci dziecko wyjdzie na jezdnie...

A i dzieki za szerokiej drogi:) Tobie tez zycze:)

edit:

wiesz ja nie jestem czlowiek ktory sie gniewa:) wole wytlumaczyc porozmawiac:)

a co do polecanych motorow. Wlasnie glownie suzuki mialem na oku ale raczej zwykla wersje (tzn turystyk) jakos ta wersja"scigacz" nie podoba mi sie:) no i wlasnie te Honde. Juz suzuki zobaczylem u Siebie w miescie na sprzedaz musze sie przejsc i przejechac zobaczyc jak sie ja je:) i potem poszukam jeszcze Hondy ale naturalnie inne tez biore pod uwage:)

26.03.2009
23:18
smile
[97]

tygrysek [ behemot ]

motocykl miał mieć do 47 KM przecież. jeżeli nie ma ograniczeń mocy to zupełnie inaczej bym poprowadził rozmowę

no tej

27.03.2009
15:09
[98]

BeneQ junior [ gt: Adrianeo pl ]

no tak ma miec do 47KM ale taki suzuki gs500 lapie sie jeszcze z tego co czytalem

27.03.2009
19:29
smile
[99]

tygrysek [ behemot ]

to znaczy, że Marcinwin się nie popisał czytelnictwem pytań

27.03.2009
19:49
smile
[100]

tygrysek [ behemot ]

jak w rzeczywistości jeździcie? idealnie według kodeksu drogowego czy może zupełnie po bandzie lub gdzieś pomiędzy tymi skrajnościami?

ja się przyznam wam, że zdarza mi się często śmigać na czerwonym a w szczególności i głównie na prawoskrętach z brakującymi lub nieczynnymi zielonymi strzałkami. co do prędkości to jakoś nie mogę się przemóc i zawsze koło fotoradarów jakoś zwalniam (może to zachowanie ma podłoże psychologiczno-antypatyczne do własnej brzydoty na zdjęciach). większość km pokonuję po mieści i tam staram się nie więcej niż 20 km/h ponad ograniczenie śmigać a na trasie przelotowo 120 km/h. nie przecinam też podwójnej ciągłej bo zauważyłem, że policja ta tajniacka nie zawsze reaguje na prędkość a u motocykli w ogóle ale zawsze reagują gdy się przecina podwójną ciągłą

aktualnie kiszę 6 punktów za 89 na 40'stce ... no ale wyprzedzałem autobus, który zasłonił mi znak za którym był fotoradar za którym też wysypała się garstka policji :):)

dzisiaj tak sobie prorodzinnie zrobiłem kurs: Poznań - Kłodawa ale nie autostradą i przy dwóch spotkaniach z suszarkami w jednym przypadku sucz policyjna nawet we mnie nie celowała a w drugim na krzyżówce ze zwolnieniem do 60 gdzie śmignąłem 80 policjant nie zareagował. jestem ciekaw czy nie ucelował czy może mam za cichy motocykl i stwierdził, że jestem poważny i mi odpuścił

wybaczcie, że marudzę ... ale tak jakoś po dzisiejszej jeździe i przed dzisiejszą pijacką nocką mnie naszło

pozdrowienia ze stolicy podziemnej pomarańczy

27.03.2009
20:58
[101]

blazerx [ Legend ]

Dzisiaj mnie jakis zezujacy pajac z Peugeotem zajechal na rondzie = stluczony bark, rozwalony zegarek i rozerwane spodnie, jeszcze mial czelnosc sie klocic, ze moja wina byla. Wy jakies wypadki mieliscie? :D

27.03.2009
21:04
smile
[102]

blazerx [ Legend ]

Na marginesie, jak to jest z tym zginaniem tablic, stosujecie?

27.03.2009
22:29
[103]

Marcinwin [ Konsul ]

to znaczy, że Marcinwin się nie popisał czytelnictwem pytań

nie bardziej niż nasz tiger, który nie doczytał, że wyrażnie napisałem - że uogólniam do klasy '500'. zmien ksywe na inne zwierzę

***

jeszcze mial czelnosc sie klocic, ze moja wina byla
w ryj takiego od razu, panie.

27.03.2009
22:49
smile
[104]

Kubcyś! [ Pretorianin ]

Co do przestrzegania przepisów to pozwalam sobie łamać (dość znacząco) jedynie przy idealnych warunkach na drodze (praktycznie zerowy ruch, brak bocznych uliczek i jak wiem, że za rogiem nie czają sie panowie w białych czapkach :) ). Przy normalnej jezdzie na co dzień to zwykle dodaje sobie w zależności od sytuacji od 20 do 50 km/h. Zwykle na mieście staram się przestrzegać przepisów bo mam pecha do panów w nieoznakowanych radiowozach ;)

Jeżeli chodzi o podginanie tablicy to jak przerobie zadupek w Kawie to raczej zawinę blaszkę przyczyny podawać nie będę bo zaraz zjawi sie tu jakiś moralizator forumowy i zacznie mi prawić czego nie powinienem :P

Wy jakies wypadki mieliscie?

Raz mialem konkretna wywrotkę jeszcze za czasów skuterka (rozpruty brzuch, zdarty do kości lokieć i kolano), ale od kiedy zacząłem dosiadać poważniejsze sprzęty to nie bylo i mam nadzieję, że nie będzie żadnych wypadków.

27.03.2009
23:15
[105]

blazerx [ Legend ]

w ryj takiego od razu, panie.

Chyba zartujesz, jakas ironia? Jedyne co mnie zdenerwowalo to to, ze mialem zamiar w przyszly czwartek sprzedac zloma i odbierac nowy a teraz nie wiem czy mozna sprzedawac motor ktory bral udzial w wypadku - sprawa jeszcze nie zakonczona( wiele wskazuje, ze nie zostanie zakonczona przed czwarkiem :D)

28.03.2009
19:59
smile
[106]

Kubcyś! [ Pretorianin ]

Odwiedziłem dzisiaj na motorze nieczynne lotnisko ;] Pierwszy raz miałem okazje bezkarnie wycisnąć prawie wszystkie soki z Kawy, wszystko byłoby fajnie gdyby nie to, że przy 200km/h zapiąłem 6 bieg, a moja szlifierka nie chciała więcej iść niż 210km/h. Za drugim przejazdem kręciłem ją na każdym biegu w granicach odcięcia i udało mi się wykręcić na 5 biegu 230km/h (6-tki nie miałem juz gdzie zapiąć). I tu się rodzi moje pytanie, czy to normalne, ze na 6-tym biegu szlifierka nie może się napędzić? Wydawało mi się, że dla takiego motocykla nie będzie problemu żeby przyśpieszyć z 6 biegu przy 200km/h.

Na tą chwile to jedynie przychodzi mi do głowy, że mogą byc gaźniki do wyregulowania.

Wiadomo, nie ma tragedii bo takich prędkości nie rozwijam przy normalnej jeździe ale ja należę do ludzi upierdliwych i ciekawskich, więc dręczy mnie to niemiłosiernie. ;)

W każdym razie dzionek dzisiaj spędziłem z motocyklem i jestem szczęśliwy ;]

29.03.2009
20:32
smile
[107]

tygrysek [ behemot ]

dobra dobra Marcinwin
co gorsze: nie doczytać pytania czy odpowiedzi? ;)
jakie zwierze mi proponujesz?


jakie wypadki?
w zeszłym sezonie w sumie 3 sytuacje miałem. koleś zmienił pas bez migacza wyskakując z korka i mnie wytrącił z jazdy parkingowej, gdzie się poturlałem troszkę po asfalcie. w drugim przypadku na świeżo zmoczonym asfalcie uślizgnęło mi się przednie koło i motocykl mi się położył a wszystko w korku, więc nic się nie stało. trzecia sytuacja dotyczyła szlifu przy 50'ciu km/h gdzie koleś na jednej z szybszych poznańskich dróg postanowił po prostu sobie zawrócić - sine kolana miałem przez 2 tygodnie



dzisiaj zmieniłem świece i troszkę je przepaliłem, ale nierówna praca silnika nadal mnie trapi. jak się domyślam to czeka mnie regulacja gaźników. ale przynajmniej sobie dziś pośmigałem i pogoda była całkiem przyzwoita

30.03.2009
10:55
[108]

MasterDD [ :-D ]

Ja jezdze raczej przepisowo jesli chodzi o pasy ruchu.
Zawsze staram sie trzymac swojego pasa, bo wiem, ze kiedys moze mi to uratowac zycie.
Czyli nigdy nie scinam zakretow. Staram sie jezdzic srodkiem pasa, czasem bardziej do lewej, czasem do prawej.
Ale to zalezy jaki zakret. Sek w tym jak pokonac go jak najszybciej i jak najbezpieczniej.

Swiatla, pierszenstwo itp tez przestrzegam. Staram sie nie wymuszac i miec oczy dookola glowy.
Jezdze juz dosc dlugo, zeby wiedziec, ze kierowcy puszek nas nie widza lub ignoruja.

Co do predkosci, hmm :D
Nie bede sie wypowiadac :)

30.03.2009
11:21
[109]

mikmac [ Senator ]

a ja jestem troche przerazony jak was czytam :)
Na moto moze dodam 10km do tego co wolno, ale to maks. Nie wyobrazam sobie lamac przepisy w zakresie swiatel czy ciaglej linii - ok, pozwalam sobie przeciac te ostatnie 10m ciaglej przed swiatlami jak w korku sie przeciskam.

Kubcys -->
przy normalnej jezdzie dodajesz sobie od 20 do 50? Ciekawe ile dodajesz sobie w miescie przy "nienormalnej" jezdzie...

Sorry chlopaki, sam jestem motocyklista, ale lekkosc w jaki sposob wyrazacie sie o przepisach i decyzji czy je lamac czy nie jest przerazajaca.
Az chce sie rzec, ze kolesie na szlifierkach gina na wlasne zyczenie. Ja wiem, ze 75% wypadkow na moto jest spowodowane lewoskretem lub wymuszeniem puszkarza - ale wy nie dajecie im szansy was zobaczyc. Dlugie gowno daja - tylko oslepiaja.

I potem sie dziwic, ze w Polsce, pierwszy weekend motocyklowy zaczal sie od dwoch zgonow.

30.03.2009
15:41
smile
[110]

Kubcyś! [ Pretorianin ]

Kubcys -->
przy normalnej jezdzie dodajesz sobie od 20 do 50? Ciekawe ile dodajesz sobie w miescie przy "nienormalnej" jezdzie...


Miasta staram się unikać jak ognia. Jeżeli już muszę wjechać do miasta, wtedy przestrzegam przepisów i nie dodaje sobie nic do przepisowych prędkości. Mi chodziło bardziej o drogi poza miastem gdzie ruch jest dużo mniejszy...
Może nie jeżdżę na motocyklu tak długo jak inni w tym wątku ale już zdążyłem się nauczyć, że motocykl jest mniej widoczny na drodze, a puszkarze często nas nie dostrzegają przez co trzeba zachować podwójną ostrożność i myśleć za innych.

30.03.2009
21:26
smile
[111]

tygrysek [ behemot ]

urwało głowę motocykliście

bo żeby szaleć to trzeba umieć
viva la selekcjon naturalna


motocyklicznie, część 7 (czyżby wiosna?) - tygrysek
30.03.2009
21:37
[112]

Łyczek [ Legend ]

W zeszła sobotę chyba w Warszawie na Ochocie zabijł się motocyklista (mieszkam ze 100 metrów od miejsca wypadku). Podobno jechał koło 200-250 metrów na pełnym gazie i nie wyrobił na zakręcie. Całą ulicę zamknęli na parę godzin. Zawsze powtarzam, że najważniejsze aby wariat zabił się sam (czy to motocyklista czy kierowca samochodu), takich mi nie będzie nigdy szkoda. Ale gdy któregoś dnia podszedłem do tego miejsca wypadku gdzie było zapalone z 10-15 zniczy to jednak cholerka choć na chwilę zrobiło mi się szkoda takiej osoby. Zobaczyłem kartkę A4 gdzie było napisane "Zginął nasz przyjaciel" i wiele ciepłych słów o ś.p. motocykliście. Był bardzo młody, całe życie było przed nim. Na pewno był to duży szok dla jego rodziny i bliskich.

Taki mały offtop, ale chciałem napisać parę słów o tym. Już nie robię Wam zamieszania więcej :)

31.03.2009
22:18
[113]

muczaczos94 [ Konsul ]

witam panów. czy brudny filtr paliwa moze powodowac ,,mulenie''? przy ruszaniu (10-15km/h)?

02.04.2009
20:40
smile
[114]

Marcinwin [ Konsul ]

Co za idioci .. te wasze załosne gadki typu selekcja naturalna, albo ze 'skoro sie zabil bo sam przekroczyl predkosc to mi go nieszkoda' są na prawde na poziomie, gratuluję.

banda pseudointelektualistów, ktora nie ma pojecia o wypadkach, a najmądrzejsi są w domku przed komputerem

Nie mówie banałów w stylu, ze kazdego trzeba oplakiwac czy coś, bo sam jestem temu przeciw. I nie mowie ze nie ma roznicy jesli auto wymusi pierwszenstwo i zginie motocyklista, miedzy sytuacja, kiedy motocyklista zginie bo przejezdzal na czerwonym. Ale bez przesady, zastanowcie sie czasem co piszecie.

jeden daje nawet jakiś artykuł z faktu i jeszcze 'zeby latac trzeba umiec' ... rozumiem ze ty umiesz? -.-

02.04.2009
21:53
[115]

tygrysek [ behemot ]

jeszcze tak
a wypowiedź rzeczywiście głupia

02.04.2009
23:10
smile
[116]

tygrysek [ behemot ]

po dłuższym zastanowieniu uważam, że masz rację Marcinwin. jakaś chwilowa głupota przeze mnie wyszła tego jednego razu. i dobrze, że stało się to zza klawiatury a nie zza kierownicy, bo mogłoby być nie fajnie

co do wypadków to dość porządne przyziemienie miałem w zeszłym sezonie i zanim zaczęło się wszystko dziać całą sytuację miałem pod kontrolą, ale w kilka sekund moja sytuacja zmieniła się diametralnie. z dominacji na ulicy stałem się ofiarą i to bez własnej winy. nie jest to fajne uczucie, gdy nie my kontrolujemy sytuacji a sytuacja rzuca nas po asfalcie jak szmacianą lalkę

oby takich wypadków było jak najmniej i by ginęło na ulicach jak najmniej motocyklistów

faktem jest, że motocykliści przez pierwsze kilka tysięcy kilometrów są nie przygotowani do tej wolnej amerykanki która dzieje się na polskich ulicach. do tych wszystkich wymuszeń pierwszeństwa, do zajeżdżania drogi, do fatalnego stanu dróg i do braku miejsca gdzie można nieskrępowanie sobie pojechać naprawdę szybko w granicach bezpieczeństwa i zdrowego rozsądku

nie oceniaj mnie tak Marcinwin, bo to fałszywa ocena. nie jestem ani szczeniakiem ani też amatorem a często na stres reaguję w dziwny i nieprzemyślany sposób

02.04.2009
23:46
smile
[117]

Kubcyś! [ Pretorianin ]

Znalazłem ostatnio ciekawy artykuł. Bardzo fajnie opisane relacje i podziały między motocyklistami.

03.04.2009
14:18
[118]

Marcinwin [ Konsul ]

Tygrysek - nie oceniam Cie, po prostu skomentowalem tylko m.in Twoją wypowiedz ;) Milo ze jestes sklonny czasem do samokrytyki, bylem pewien ze zaraz (jak zawsze) naskoczy na mnie skrytykowany tlum, i uparcie bedzie on bronic swoich racji ...

We Wrcoławiu 20 C i raczej bedzie trzymac ;) Takze szerokiej drogi wszystkim i przede wszystkim - duzo szczescia, zeby nie trafic na debili.

03.04.2009
15:58
smile
[119]

tygrysek [ behemot ]

150 kilometrów po wielkopolsce dziś zrobiłem, że aż mnie tyłek boli od tych cudownych gładkich asfaltów

ale zjechanie z idealnych okupowanych przez mikro ciężarówki tras było świetnym pomysłem. przelotową prędkością jaką sobie narzuciłem to 80 - 100 km/h by czerpać przyjemność z oglądania świata zza kierownicy


motocyklicznie, część 7 (czyżby wiosna?) - tygrysek
04.04.2009
20:54
[120]

blazerx [ Legend ]

Po wypadkach (uderzeniu glowa w jezdnie) wymieniacie kaski? Gdzies obilo mi sie o uszy, ze kask jest tylko do jednorazowego uzytku, nie wiem czy jest w tym jakas prawda.

edit, nie mowie oczywiscie o sytuacjach kiedy przeswituje ale mialem wypadek ostatnio, zostal parocentymetrowy odprysk na boku.

04.04.2009
22:07
[121]

©®© [ Generaďż˝ ]

Wiosna nadeszła, od razu widac na drogach... dzis wasz kolega na obwodnicy Krakowa miedzy balicami a zakopianka ładnie sie wpasował w barierkę, jechałem w przeciwną strone i niestety to widziałem "zaraz po", nieciekawy widok... Wiec wiecej rozsadku Wam życzę.

04.04.2009
22:42
[122]

Marcinwin [ Konsul ]

blazerx - tak mówią, że kask niby jednorazowy, ze w momencie uderzenia, jego struktuwa wewnetrzna sie odkształca (chociaz golym okiem tego nie widac) i przy kolejnym wypadku kask nie chroni tak dobrze.

Osobiscie wg mnie, powiem Ci ze to raczej pic na wode. Oczywiscie, to prawda, ale w rzeczywistosci nie przeklada sie to na bezpieczenstwo w tak duzym stopniu jak to mowia. A mowia to przewaznie snoby, ktorzy maja SHOI za 3 tys, jak pojawi im sie ryska to kask na smietnik. Wszystko zalezy od miejsa i siły uderzenia, ale nieprzesadzajmy. Jestem po uczelni technicznej i wiem co mowie, Wszkaze, jesli masz kase, jestes przezorny to wymiec kask.

I milo by bylo, jakbys przy sprzedawaniu starego zaznaczyl ze jest powypadkowy ;)

05.04.2009
11:52
[123]

halski88 [ Senator ]

Dni otwarte u Yamahy

Wszechobecna wiosenna gorączka nie ominęła salonów Yamahy. Na rozpoczęcie sezonu drużyna trzech kamertonów przygotowała kilka niespodzianek. Na początek seria Dni Otwartych, w salonach firmowych w całej Polsce.

Więcej:

05.04.2009
20:20
[124]

mikmac [ Senator ]

Marcin -->
niby po uczelni technicznej i widac, ze za duzo nie nauczyli, takie brednie :/

Akurat jesli mowimy o kaskach to nawet nie producenci o tym przestrzegaja ale glownie specjalisci oraz sami motocyklisci.
Raz odksztalca sie pianka wewnetrzna - i to widac golym okiem, ogladalem widzialem jak wyglada srodek po dzwonie. Kask nie lezy juz tak wygodnie i w niektorych miejscach KOMPLETNIE nie chroni - nie ma co przejac impetu uderzenia. Co z tego, ze czaszka nie peknie jak z mozgu sie zrobi papka, bo piank nie wchlonie energii?

Po drugie na skorupie tworzy sie siatka mikropekniec. Kask nie ma szansy przetrwania kolejengo dzwonu. Srednio w czasie wypadku uderzasz kilka - kilkanascie razy czacha w beton.

To samo sie tyczy ochraniaczy - te pianki SA jednorazowe i jak by rzeczywistosci nie zaklinac tego sie nie zmieni.
Jezeli sie na to nie zwraca uwagi (mozna, wolny wybor) to rownie dobrze mozan jezdzic w wiadrze na glowie, w dresiku i japonkach.

05.04.2009
20:21
[125]

tygrysek [ behemot ]

blazerx --> powiedzmy, że połowa specjalistów od kasków i bezpieczeństwa z nimi związanego uważa tak jak Marcinwin a druga połowa uważa coś innego. ja zawierzyłem tej grupie która wyznaje teorię jednorazowego kasku, bo nawet jeśli nie mają racji to i tak chronię swoją głowę a grupa nie wyznająca teorii jednorazowego kasku, według rachunku prawdopodobieństwa może przez przypadek się sparzyć

dało mi do myślenia kilka deklaracji firm produkujących kaski, które nie pozwalają malować swoich kasków. malowanie kasku wiąże się z matowieniem lakieru kasku co według producentów jest naruszeniem integralnej części kasku, czyli lakieru

dała mi do myślenia jeszcze jedna rzecz, otóż na tory wielkiej brytani oraz francji nie wpuszczani są nigdy motocykliści jak i kierowcy rajdowi u których w kaskach są jakiekolwiek ubytki

no i jeszcze jedno. przy wypadku motocyklowym w którym motocyklista uderzył w ziemię lub w przeszkodę ubezpieczyciel automatycznie zawsze do kosztu naprawy dolicza koszt zakupu nowego kasku. takie są wytyczne kogośtam ... ale nie wiem kogo i co to jest za rozporządzenie

jakąkolwiek decyzję nie podejmiesz blazerx, zawsze będziesz tylko w połowie :). ja kask wymieniłem po zakończeniu sezonu, bo miał trzy milimetrowy odprysk


halski88 --> poznańskie drzwi otwarte pozwolę sobie odwiedzić, bo kusi mnie XJR1300 jako nowy sprzęt na przyszły sezon

05.04.2009
20:45
[126]

blazerx [ Legend ]

Dzieki za odpowiedzi, mimo tego, ze troche sprzeczne ze soba byly naprawde pomocne. Nie ma sensu ryzykowac i trzeba bedzie kupic jednak nowy, dopisze do strat i miejmy nadzieje, ze ubezpieczyciel zwroci.

05.04.2009
21:36
[127]

armia [ Scyzoryk ]

Witam.
Mam zamiar sprawic sobie jakis nowy motor.(do tej pory jezdzilem na simsonie sr50) Na oku mam Honde NSR 125, Aprilie RS 125 i ogladalem sie tez za Suzuki gs 500 bo tani ale niewiem czy nie bedzie to dla mnie za mocne. Co myslicie o Hondzie? Bo znalazlem naprawde niezla okazje a i niedaleko mnie

05.04.2009
21:47
[128]

BeneQ junior [ gt: Adrianeo pl ]

wiesz tymi dwoma pierwszymi mozna jezdzic na motokarcie(jezeli zarejestrujemy na motorower) a na suzuki trzeba miec prawo jazdy,a wiec jezeli masz mozliwosc zrobienia prawa jazdy kategorii A2 (czyli 18 lat musisz miec) to jak najbardziej suzuki. Osobicie sam musze zrobic prawo jazdy ale juz szukam jakiegos fajnego modelu:)

05.04.2009
23:02
smile
[129]

Kubcyś! [ Pretorianin ]

Miałem RS 125, więc wypowiem się na jej temat. :)
RS mimo wszystko to mało awaryjny sprzęt, części juz nie są tak trudne do zdobycia (ceny części porównywalne z NSR). Osiągi, to chyba jedyny powód dla którego kupilem Aprilie ;] żadna NSR czy TZR nie ma szans (0-100 ~5 sekund, v-max - 175 km/h). RS to bardzo ale to bardzo dobrze wyważony motocykl dzięki czemu jego prowadzenie to czysta przyjemność a pokonywanie ciasnych winkli nie sprawia żadnych problemów ;] Gabarytowo RS jest większa od NSR czy TZR, dzięki czemu wygląda na "poważniejszą" maszynke. Żeby nie było tak pięknie to RS spala o jakieś 1-2 litry więcej od konkurencji, czyli przy normalnej jeździe 6-7l a przy katowaniu to pali ile wlejesz ;]

05.04.2009
23:42
[130]

armia [ Scyzoryk ]

Wlasciwie to tez wolalbym RSke ale mam fundusze max 5000zl z hakiem a ciezko znalezc dobra aprilke w takiej cenie zeby jeszcze w woj. swietokrzyskim. Prawko na motor wyrabiam razem z B czyli za ok. rok dlatego niewiem czy oplaca mi sie jeszcze kupowac jakas 125ke. Moglby ktos wiecej cos o NSRce napisac? Dziwi mnie czemu taka niska cena w tym linku co podalem. Przejechane 25tys czyli do remontu ok. 10tys. Jutro albo pojutrze pojade ja zobaczyc. Na co zwracac uwage?

05.04.2009
23:59
[131]

Kubcyś! [ Pretorianin ]

dlatego niewiem czy oplaca mi sie jeszcze kupowac jakas 125ke.

Może się nie zgodzisz z tym co napiszę, ale jak zrobisz kat. A i kupisz sobie "normalny" motocykl to nie będziesz wiedział co się dzieje. Lepiej kup 125 i pojeździj nią chociaż sezon żeby się obyć z motocyklem i później mieć już podstawy na większe moto.

Przejechane 25tys czyli do remontu ok. 10tys.
125 w 2T wytrzymują max 30tys km jak się nie katuje. Zwykle po 15tys trzeba robić remont.

06.04.2009
00:04
[132]

tygrysek [ behemot ]

czy nie dymi jak ściągniesz z obrotów
jak wkręcisz mu obroty do odcięcia patrzysz na minę właściciela (jak się zacznie pocić to odskakujesz od maszyny i wracasz do domu)
głębokość bruzd w tarczach hamulcowych - nie więcej niż 3/4 mm
luzy na główce ramy
szlify na crashpadach i podnóżkach
jeśli są plastiki to ich spasowanie
naciąg łańcucha
jak to wszystko przejdzie maszyna to sprawdź jak zachowuje się drugi bieg, czyli rusz z dwójki lub wrzuć dwójkę od razu po ruszeniu i obciąż go. jeżeli ktoś katował na kole maszynę to dwójka potencjalnie wyskoczy

więcej grzechów nie pamiętam :)

06.04.2009
00:11
[133]

armia [ Scyzoryk ]

Czyli jak remont nie robiony to brac sie nie oplaca?

06.04.2009
00:15
[134]

Kubcyś! [ Pretorianin ]

No wiesz w sumie cena nie jest wysoka więc po doliczeniu kosztów ewentualnego remontu (okolo 1000zł) i tak źle na tym nie wyjdziesz ;) Tym bardziej, że jest zarejestrowana na 50ccm a takie motorki są o jakieś 1000zł więcej warte niż gdyby były normalnie zarejestrowane.

06.04.2009
00:33
[135]

Qer-Azghal [ Event Horizon ]

Witam... lubię 2 kółka jak na razie jeżdżę tylko na rowerze ale chce to zmienić... i tu mam pytanie właśnie do was... widzę że raczej już trochę wiecie na ten temat. Dużo informacji jest tu zawartych ale nie lejąc wody więcej zadam te pytania...

ile mniej więcej robi się prawko kat. A i jak to wygląda... ?

co jest dobre na początek, jakiś skuter czy może wymieniona wyżej 125... ?

i czy to jest tak niebezpieczne jak się to opisuje ?..

wybaczcie za takie trywialne pytania ale jestem w tym temacie totalnym laikem ale zaczęło mnie to interesować...

z góry bardzo dziękuje za odpowiedzi... :)

06.04.2009
01:17
smile
[136]

Kubcyś! [ Pretorianin ]

ile mniej więcej robi się prawko kat. A i jak to wygląda... ?
Jakoś miesiąc lub dwa. Zdajesz egzamin teoretyczny (przepisy, znaki, itp), jeżeli zdasz to jesteś dopuszczony do egzaminu praktycznego (jazda na placu manewrowym i wyjazd na miasto)
Jeżeli coś pokręciłem to poprawcie mnie.

co jest dobre na początek, jakiś skuter czy może wymieniona wyżej 125... ?
Na totalny początek polecam coś z 80ccm ale jeśli jesteś rozsądny i nie będzie Cię kusić odkręcanie manetki do oporu to spokojnie możesz zaczynać od 125. Skuterka nie bierz bo na nim niczego się nie nauczysz. Musi być coś z biegami :)

i czy to jest tak niebezpieczne jak się to opisuje ?..
Głowie chodzi o to, że kierowcy puszek (samochodów) nie dostrzegają nas na ulicy. Nawet najmniejsza kolizja czy jakiś ślizg owocuje uszkodzeniem motocykla i jego jeźdźca. Jadąc na motocyklu trzeba myśleć za innych i przewidywać co się może stać za chwile. Generalnie wszystko zależy od Ciebie, czy ogarniesz to co się dzieje dokoła i czy nie dasz się ponieść emocjom i nie przyświrujesz w miejscu gdzie nie powinieneś.

Na sam początek zastanów się jaki typ motocykla Cię interesuje i wtedy Ci doradzimy co i jak ;)

06.04.2009
01:27
smile
[137]

Qer-Azghal [ Event Horizon ]

Dziękuje za odpowiedź...:)

właśnie teraz czytałem wiec ogólnie zgadza się co do prawka..;)

co do maszyny i samej jazdy to rozsądny jestem jeżdżę na kolarzówce<przerobione na ostre ale mniejsza> i tam prędkości tez małe nie są i wiem co to jest jak kierowca Ciebie nie zauważa ... ale nauczyłem się już dobrego refleksu i myśleniem za kilku i "kilka" metrów w przód... tylko postanowiłem się przesiąść na motor, ponieważ lubię 2 kółka, a rower jednak daje pewne ograniczenia...a co do typu... kiedyś myślałem bardziej w stylu chopper czy jak to się tam nazywa a teraz bardziej w ... hmm nie wiem jak wy na to mówicie "ścigacze" ? podoba mi się bardziej ich design.
Mam nadzieje że jakoś w skrócie i chaosie napisałem co mi biega po mej głowie :)

pozdrawiam

06.04.2009
07:49
[138]

tygrysek [ behemot ]

Qer-Azghal --> rozsądek i dystans nabiera się z wiekiem. do tego z czasem a dokładnie z kilometrami nabiera się doświadczenia, które pozwala uniknąć wielu sytuacji w których możesz się poobijać co najmniej. jazda rowerem wymaga refleksu, ale jazda motocyklem wymaga jeszcze większego refleksu w związku z rozwijanymi prędkościami i większą ilością czynników w przestrzeni. znam ludzi którzy zaczynali od 50'tek ale znam też co zaczynali od 500 czy 600'tek i w jednej grupie i w drugiej grupie dożywa się starości jak i się ginie młodo. zaczynając od większego litrażu zbyt wcześnie istnieje ryzyko, że odkręcisz manetkę w sytuacji w której potencjalnie możesz zginąć

rozpoczynają się w większości miast teraz sezony i będzie mnóstwo motocyklistów. przyjdź tam dokąd jadą po paradzie i pogadaj. wystarczy cześć i w otwarte karty pogadać, ze planujesz coś kupić na pierwszy motocykl ale nie wiesz co. każdy motocyklista powie Tobie same superlatywy o swoim motocyklu ale też uświadomi Ciebie czy motocykl nadaje się dla początkującego czy nie. co do wyboru motocykla to musisz sobie uświadomić to, że nie możesz wybierać go nie mając na karku kilku tysięcy kilometrów. zanim wybrałem kierunek naked bike byłem przekonany, że chcę mieć ścigacza i najlepiej Ducati ale po przejechaniu 10 tys km uświadomiłem sobie, że większość czasu śmigam po mieście i zapierdalanie jest śmiertelnie niebezpiecznie w miejskich warunkach. ścigacze też nie nadają się do turystyki z kobietą, która uwielbia ze mną śmigać

kup neutralny motocykl, potem się dowiesz co naprawdę chcesz mieć

06.04.2009
09:33
[139]

Qer-Azghal [ Event Horizon ]

tygrysek --> doświadczenie zawsze wiąże się z wiekiem, zdaje sobie z tego sprawę i to rozumiem :) ... refleks jest również ważną sprawą i na motorze potrzeba go dużo więcej niż na rowerze bo prędkości z goła większe się osiąga..;)
Myślałem by po prawku zacząć od 150`ek i zastanawiałem się właśnie nad jaką.... rs`ka mi się nasuwa ale podobno nie jest zbyt trwała. Co do porozmawiania w cztery oczy to chyba właśnie tak zrobię, taka rozmowa jest dużo bardziej owocna.
Zaś jeśli chodzi o typ to na razie mam na oku ścigacze ale się jeszcze dokładnie zobaczy, i takie kolejne pytanie, Jaki to typ body ? :P

06.04.2009
11:14
[140]

blazerx [ Legend ]

Scigacz to scigacz - plastik fantastik: rs125, yzf125 etc, naked to cos co ma tygrysek( kliknij w link kolo jego nicka) czyli motor w starym stylu, yamaha ktora tez mi sie osobiscie podoba to tez naked ( srebrno zolta <3) XJR1300. Droga ktora ktos mi kiedys polecal to zaczac od normalnej 125 , potem brac cos w stylu suzuki gs600.

06.04.2009
11:43
smile
[141]

tygrysek [ behemot ]

XJR1300 bardzo mi się podoba
petarda pod manetką i turystyczny komfort


motocyklicznie, część 7 (czyżby wiosna?) - tygrysek
06.04.2009
11:51
[142]

Qer-Azghal [ Event Horizon ]

Dopiero teraz błąd zauważyłem.... chodziło mi o 125 a nie 150.. wybaczcie :P

czyli sugerujecie by zacząć od jakiegoś naked ? a jakiś konkretny jest dobry na początek czy taki jaki mi będzie pasował ?... wiem że w sumie może się to łączyć :P i wybaczcie za takie pytania...

06.04.2009
13:40
[143]

blazerx [ Legend ]

Kolorystycznie ten mi sie podoba->


ah ta jedynka, szkoda, tylko, ze to nie chrom a srebrny lakier :/


motocyklicznie, część 7 (czyżby wiosna?) - blazerx
06.04.2009
13:53
[144]

matmafan [ Alexander Degtyarev ]

Ja jeżdzę od 6 roku zycia. Pierwszy był rowem potem romet potem ogar następnie jawa 50 i kilka razy przed rozbiórką jeżdziłem mz 150 i teraz caly czas jeżdzę simsonem 50 i moje pytanie jest takie bo chcę sobie kupić crossa (pierwszy motór o jakim marzyłem i chcę mieć) w 18 roku urodzin. Patrzyłem crossy do 250 ale te będą chyba za małe. mam na oku aprille ETX 350 Tuareg.Moje pytanie jest takie czy ten cross tej marki jest dobry i wytrzymało czy polecili byście coś lepszego

06.04.2009
14:12
smile
[145]

MasterDD [ :-D ]

XJR1300 jest swietny. IMO najpiekniejszy naked ever.
Jak bylem mlodszy i nie mialem swojego moto czy juz pomykalem na jakies 50tce,
to wlasnie oprocz przecinakow podobal mi sie ten model.
Jest po prostu niesamowity. Jest w nim doslownie "to cos".

Przez baardzo dlugi okres mialem wlasnie ta pieknosc na tapecie ->

Za mlodego mialem mniej wiecej taki plan jesli chodzi o motocykle :

1. Cos malego, do nauki, posmigania - komary, skutery, miniscigi itp.
2. Suzuki GS 500 - na pierwszy duzy moto
3. Yamaha R1
4. Yamaha XJR 1300

A wyszlo tak : skuter, GS 500, CBR 954, Yamaha R1...

Plan w zalozeniach byl prosty i jak narazie mniej wiecej sie spelnia.
Nie wyszlo mi od razu z R1 bo kasy nie mialem, ale byla CeBRa i R1 na chwile obecna jest.
Gdy juz sie wyszaleje i mina czasy dobrego refleksu, ze bede juz czuc, ze czas najwyzszy zejsc ze sciga
to wlasnie wtedy kupie sobie XJR 1300.
Bedzie czas na jazde turystyczna, zwiedzanie... wszystko to czego na scigu robic sie nie da.


Przy okazji - wczoraj po 18tej dotarlem juz calkowicie R1.
Minelo 1600 KM i teraz smialo moge przekraczac magiczna bariere 8 tys obrotow.
I sprawdzilem... Boze... :o

Mowie Wam, ciezko to opis. Ta moc tych niecalych 190 koni ktora wydobywa sie powyzej 10 tys obrotow jest nie do opisania.
Jak pocisk wystrzelony wzdluz drogi. Ped powietrza tak mocno Cie dusi, kask (mimo, ze sportowy) ciagnie Cie do tylu.
Maxymalnie polozony, przytulony do sprzetu, ktory wyrywa Cie sie z rak...
Cholernie ciezko go utrzymac i... ta moc! Jest OGROMNA.

Mialem przedtem CBR954 po modyfikacjach z 2003 r ktora miala niecale 160 koni i 168 kg wagi.
R1 ma 189 KM i 177 kg - W zyciu bym nie przypuszczal, ze 30 koni moze zrobic taka roznice :O

Zaczalem skakac i krzyczec na motorze :D
"Ja.... pier.... jaka moc, nie ogarniam!" i szal! krzyki piski!
Oczywiscie ze szczescia :D

Wczoraj cieszylem sie najbardziej.
Nie wtedy go zbieralem kase. Nie wtedy gdy kupilem. Nie podczas pierwszej jazdy.
Ale teraz gdy motocykl jest juz dotarty - dostalem dokladnie to czego chcialem.

A teraz juz na spokojnie, bede uczyc sie pokonywac zakrety i ogarniac ta moc.
Jest jej tak duzo, ze starczy mi na dluga chwile.
A jeszcze dluzsza chwila minie zanim opanuje motocykl.

Opony mam juz zamkniete z obu stron :)

Byle do konca pracy i wio!


motocyklicznie, część 7 (czyżby wiosna?) - MasterDD
06.04.2009
14:26
smile
[146]

MasterDD [ :-D ]

To moze jeszcze dodam pare nowinek.

Nowa Yamaha R1 kosztowala 61 tys zl. Teraz kosztuje 66 tys zl !
Rocznik 2008 prawie wyprzedany, kosztowal 39,900 w promocji.
Teraz jezeli jeszcze ktos chcialby wyrwac takiego to musi zaplacic 41 - 45 tys zl.

Nie bede ukrywac mojego zadowolenia :D
Kupilem zajebisty motocykl w zajebistej cenie :-)

Przypomne - dalem 38,5 tys zl za nowa R1 grafitowa z 2008 r razem z crashpadami.


[edit]

"Poznaj Szczęśliwą 13.!
O bezpieczeństwie na wesoło


ACEM (Stowarzyszenie Europejskich Producentów Motocykli) przy współpracy z instruktorami motocyklowymi opracowało specjalny komiks, którego celem jest informowanie i przestrzeganie o możliwych niebezpieczeństwach na naszych drogach. Komiks zawiera 13 odcinków, publikowanych raz w miesiącu.

Komiks udostępniamy dzięki uprzejmości Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego, którego członkami są wiodące firmy branży motoryzacyjnej, między innymi Yamaha Motor Polska.

Zapraszamy do pobierania!"

Odcinek pierwszy :

06.04.2009
16:55
smile
[147]

blazerx [ Legend ]

No to tylko pozostaje pogratulowac i zyczyc jak najmniej plam oleju na jezdnii.

06.04.2009
17:04
[148]

BeneQ junior [ gt: Adrianeo pl ]

Kubcys a ta Twoja Aprill-a byla jakas odblokowana? ze 5s do 100:) i 170Km/h?:) to przeciez Suzuki GS500 jest wolniejsze;) mozna wiedziec ile to ma KM?

06.04.2009
21:22
[149]

tygrysek [ behemot ]

Qer-Azghal --> wcale nic nie sugerujemy. uświadamiamy, że to co chcesz mieć a to co będziesz miał lub to co będziesz chciał mieć jak już usiądziesz na pierwszy swój motocykl to różne sprawy. ja bym usiadł na CB500 (CB450) lub GS500 lub coś podobnego na czym się łatwo jeździ

matmafan --> jak umiesz jeździć i masz kasę to od razu jakiś KTM z silnikiem 400 i będzie frajda na całego

MasterDD --> gratuluję dotarcia i bardzo zazdroszczę nowego sprzęta. ja będę się starał już w przyszłym sezonie mieć nowe moto

06.04.2009
21:28
[150]

matmafan [ Alexander Degtyarev ]

Tygrysek mógłbys podać jakiś przykład (nie znam sie za bardzo na crossach)

06.04.2009
21:37
[151]

matmafan [ Alexander Degtyarev ]

Dobry by był KTM LC4 400

06.04.2009
21:37
[152]

tygrysek [ behemot ]

nie podam przykładu, bo nie śmigam

wiem, że moja wspólniczka ma jakiegoś potwora KTM o silniku 440 bodajże. polecam odwiedzić jakiś salon i u źródła zapytać

06.04.2009
21:44
[153]

Volk [ Legend ]

Master byles moze w piatek na Statoilu w Sopocie?

Jak odkurzalem auto widzialem kolesia na ciemnej R1.

06.04.2009
21:55
[154]

Deton [ klein Zwerg ]

Nie wiecie czasem, czy rozładowany akumulator ma jakis wplyw na rozruch mechaniczny (kopka)?
Stacyjka i cały licznik jest elektroniczny, ale nie wiem czy to ma jakies znaczenie przy odpalaniu.
Kurcze, pojedziłbym sobie, ale nie chce ruszyć. Akumulator bym naładował, tylko zgubiłem prostownik...

06.04.2009
23:51
[155]

MasterDD [ :-D ]

Volk -> Nie, chyba nie. Miasto obskoczylismy obwodnica.

W ogole mielismy dosc fajna trase, bo zaczelismy w Koscierzynie,
potem Zukowo, nastepnie Gdansk, wjazd na obwodnice i do samego konca.
Potem Wejherowo i na koncu Lebork a potem juz spokojnie do domciu do Sierakowic.

Fajna szybka trasa, bez dziur czy udziwnien. Milo sie jechalo :)

Volk daj cynk gdzie i kiedy bedziesz, to moge sie zjawic gdzies w 3miescie.
Jutro ma byc tez fajna pogoda i jak nie uderze na Slupsk to moge smialo do Was wpasc :-)

07.04.2009
07:25
[156]

tygrysek [ behemot ]

matmafan --> mój znajomy sprzedaje taką maszynkę:

KTM EXC 450 2004

cena : 10500 zł

Możliwe RATY i TRANSPORT

CAŁA POLSKA

100km - 60zł

Motocykl regularnie serwisowany przeze mnie w moim autoryzowanym serwisie motocyklowym. Jest to mój prywatny motocykl, jeżdżony amatorsko po lasach w niedziele, jak się znajdzie jeszcze na tę przyjemność czas...

Ostatni serwis :


-Kompletny nowy napęd ( łańcuch, zębatki)
- nowe klocki hamulcowe przód – tylnie stan 70 %
-wymieniony płyn hamulcowy – w obydwu hamulcach
-wymieniony olej i filtr
-regulacja gaźnika
- regulacja zaworów – zawory tytanowe
- olej hydrauliczny siłowinika sprzęgła "Magura Blood"
- nowa opona przednia
- nowa opona tylnia – gratis

Jak widać motocykl w pełni przygotowany do sezonu. W 100% sprawny, bez wkładu ani jednej złotówki

Więcej informacji :
- w centrum motocyklowym CICHYMOTOCYKLE
- e-mail : [email protected]
- tel. 602 704 634 - Janusz


motocyklicznie, część 7 (czyżby wiosna?) - tygrysek
07.04.2009
11:06
smile
[157]

MasterDD [ :-D ]

A to nowa pieknosc ze stajni Ducati.

Najkrocej o nim - zajebisty streetfighter...


motocyklicznie, część 7 (czyżby wiosna?) - MasterDD
07.04.2009
11:43
smile
[158]

tygrysek [ behemot ]

ooo ... całkiem fajny
ale znając życie będzie to maszynka dla kobiet lub dla maleńkich facecików. ja na s2r i s4r wyglądam jak na składaku wigry3

07.04.2009
12:02
smile
[159]

tygrysek [ behemot ]

kurde ... piękna bestia


motocyklicznie, część 7 (czyżby wiosna?) - tygrysek
07.04.2009
15:38
smile
[160]

MasterDD [ :-D ]

Czy ja wiem, ta bestia ma 155 koni :o

Reklamuja go jako najmocniejszy street swiata. Cos w tym musi byc :D

07.04.2009
21:24
smile
[161]

tygrysek [ behemot ]

mięciutkie przełożenie zasilania
no i tak seksowny głos silnika, że ... ;)

to jest przepis na sukces


motocyklicznie, część 7 (czyżby wiosna?) - tygrysek
08.04.2009
09:48
[162]

halski88 [ Senator ]

Kolejne Dni Otwarte:


Sezon rozpoczęty i każdy z producentów stara sie przyciągnąć klientów w swoje progi. Po informacji o dniach otwartych w Suzuki i Yamaha Motor Polska przyszła pora na Triumpha. Importer brytyjskich maszyn nie chcę być gorszy od japońskich kolegów.

08.04.2009
10:32
[163]

Lookash [ Legend ]



Wolałbym kraść niż dostawać kasę za pisanie takich rzeczy...

08.04.2009
10:59
smile
[164]

piesiec_07 [ Pretorianin ]

OMG :/ Jak można takie bzdety pisać .... ;/

08.04.2009
15:46
smile
[165]

MasterDD [ :-D ]

Kontrowersja, musza o czyms pisac a ten temat jest teraz trendy, wiec pierdola co im slina na jezyk przyniesie.
Ja takimi to sie nawet nie przejmuje. Szkoda slow, czasu i nerwow na takich idiotow.

I wiosna daje nam ladnie popalic :)

Milej jazdy motocyklisci :-)

08.04.2009
23:34
[166]

tygrysek [ behemot ]

dzisiaj z rakietowcami polatałem
ponad 30 km w kwadrans

przy 190 odpuściłem bo miałem wrażenie, że wiatr chce mi urwać głowę, ale moto dało radę i jeszcze 1/3 manetki pozostało do odcięcia :)

09.04.2009
12:17
smile
[167]

MasterDD [ :-D ]

Nie lada gratka dla fanow MotoGP :

Pierwszy wyscig w Katarze, po ciemku przy sztucznym oswietleniu.

Kwalifikacje 11.04.2009 sobota
22:00 Grand Prix Kataru w Doha Kwalifikacje Moto GP

Wyscig 12.04.2009 niedziela
22:00 Grand Prix Kataru w Doha Moto GP


Ale bedzie jaaazda :D

09.04.2009
12:21
[168]

halski88 [ Senator ]

Premiera Kawasaki Vulcan Voyager

Wiecej:

Może was zainteresuje.

09.04.2009
20:04
[169]

blazerx [ Legend ]

Czym jdzdziles tygrysku?

10.04.2009
08:06
smile
[170]

tygrysek [ behemot ]

moim maleństwem


motocyklicznie, część 7 (czyżby wiosna?) - tygrysek
10.04.2009
08:08
[171]

tygrysek [ behemot ]

ktoś ma doświadczenie z zawieszającym się tłoczkiem hamulca?

bo jak zostawiam motocykl hamując na zimnym hamulcu to rano mam problem. muszę jechać kilkaset metrów z zaciśniętym hamulcem zanim się nie rozgrzeje i odpuści. czym najlepiej albo jak najlepiej wyczyścić hamulce?

10.04.2009
08:11
[172]

mikmac [ Senator ]

wyczyscic mozesz benzyna ekstrakcyjna od biedy wd40 czesci metalowe a gume wazelina. Pozniej smarujesz pasta do tloczkow hamulcowych - niczym innym.
Ponadto jak nie wyglada na specjalnie brudne to pewnie spuchly uszczelki na tloczku - do wymiany.

10.04.2009
08:23
smile
[173]

tygrysek [ behemot ]

tłoczki znam jedynie z wymiany klocków i nie pamiętam gdzie są tam gumy i w jakim stanie są. wycieków bynajmniej brak, bo jak wymieniałem klocki to jedynie były bardzo brudne, zapieczonym brudem

co to jest za pasta do tłoczków hamulcowych?
jak sprawdzić, że uszczelki spuchły?

10.04.2009
13:57
smile
[174]

MasterDD [ :-D ]

Jutro jedziemy na pas startowy polatac troszke :)
Mozliwe, ze bedzie jakis aparatarzysta to wrzuce jakies fotki.

A jak narazie pogoda zapowiada sie conajmniej idealnie na swieta :-)

12.04.2009
08:30
[175]

muczaczos94 [ Konsul ]

witam. czy takiej folii mozna uzywac legalnie?


12.04.2009
08:45
[176]

mikmac [ Senator ]

ja pierdziele... wiejski tuning kawalkiem torebki foliowej... :D ROTFL

nie, nie jest to legalne, gdyz swiatla sa homologowane - zmieniajac ich powierzchnie tracisz homologacje, ergo mozna stracic dowod.

12.04.2009
16:46
[177]

tygrysek [ behemot ]

nie jest legalne z powodu zmiany homologacji powierzchni lamp

a folia rzeczywiście nadaje pojazdowi nagrodę do bycia na liście wiejskiego tuningu

12.04.2009
16:48
smile
[178]

blazerx [ Legend ]

Nie bardzo rozumiem sensu uzywania takiej folii..

12.04.2009
22:56
[179]

Marcinwin [ Konsul ]

Nie bardzo rozumiem czemu nie rozumiecie sensu naklejania tego. Dla mnie to tez badziew, ale widocznie niektorym sie podoba. Koles pytal tylko, a wy od razu najaz i komentarze nie na temat, nie podoba wam sie to ciii a nie ostra krytyka. wiejski tuning czy nie, jego auto, jego sprawa ...

no prosze tylko, badzmy ludzmi ;/

13.04.2009
18:09
[180]

KuKi|71 [ Pretorianin ]

Witam wszystkich :)

Zanim wystawie na allegro, spytam sie tutaj, może znajdzie się chętny (a może macie znajomych, którzy planują kupno kasku) :) Mam do sprzedania kask Schuberth J1, kask używany w zasadzie przez połowe zeszłego sezonu, w stanie bardzo dobrym no i oczywiście bezwypadkowy:) Dla chętnych mogę zrobić zdjęcia i wysłać na poczte lub wstawić na forum. Cena jaka by mnie interesowała to około 1500 złoty oczywiście do negocjacji jak zawsze. Kask jest dokładnie taki jak ten
Pozdrawiam.

13.04.2009
21:36
[181]

muczaczos94 [ Konsul ]

Jezdzisz w takim drogim kasku? Ja juz nosze sie z zamiarem kupna jakies lepszego (200zł) bo teraz uzywam takiego za 50zł...

13.04.2009
22:32
[182]

KuKi|71 [ Pretorianin ]

muczaczos94 -> ja nie, ojciec jeździ. Na motor nie wsiadam :) Przy okazji wrzuce zdjęcie.


motocyklicznie, część 7 (czyżby wiosna?) - KuKi|71
13.04.2009
22:32
[183]

Kubcyś! [ Pretorianin ]

Ja juz nosze sie z zamiarem kupna jakies lepszego (200zł) bo teraz uzywam takiego za 50zł...
Wiem, że nie wszyscy szastaja kasa na lewo i prawo ale gdybym miał jeździć w kasku za 50zł to wolałbym zrezygnować na pare miesięcy z jazdy motocyklem i to co zaoszczędziłbym na paliwie to zainwestowałbym w kask. Naprawdę, kask to najważniejsza część ubioru motocyklowego dlatego nie warto na nim oszczędzać.

KuKi|71 -> Nie jestem zainteresowany kupnem ale zastanawia mnie czy taki kask mocno świszczy podczas jazdy? Bo jak patrze na niego to juz widzę potencjalne miejsca świczałek :D

14.04.2009
07:35
[184]

tygrysek [ behemot ]

Marcinwin --> nie doszukuj się tutaj naskakiwania na nikogo. ciężka krytyka ciężkiego wiejskiego tuningu po prostu. może się zastanowi i nie nalepi takiej nalepki i przez przypadek nie sprawi sobie mandatu za oklejanie światła.

muczaczos94 --> śmigając wiele kilometrów po mieście nie zaufałbym kaskowi za 50 zł ... nawet taki za 200 wydaje mi się nie godny zaufania

14.04.2009
09:12
[185]

mikmac [ Senator ]

muczaczos -->
gratuluje, wlasnie przyznales sie, ze twoj baniak i mozg jest wart mniej wiecej 50 zyli.

Kuki -->
przeciez J1 powinna miec palak pod broda...to jest zdejmowane? Piekny kask, najladniejszy otwarty na rynku IMO.

14.04.2009
09:57
[186]

KuKi|71 [ Pretorianin ]

mikmac ---> Pałąk jest zdejmowany :)

Kubcyś! ---> Szczerze, nie mam zielonego pojęcia. Kask używał ojciec, ja na motor nie wsiadam. Ale w wolnej chwili spytam się go o to:)

Zdjęcie z pałąkiem ->


motocyklicznie, część 7 (czyżby wiosna?) - KuKi|71
15.04.2009
19:23
[187]

halski88 [ Senator ]

Dobra wiadomość dla miłośników motocykli typu Chopper lub Cruiser - otwarto pierwszy w Polsce salon motocyklowy dedykowany wyłącznie tego typu maszynom. PLEX Akcesoria Motocyklowe mieści się na ul. Powstańców Śląskich na warszawskim Bemowie. Każdy kto lubi chromowane błyskotki i frędzle przy kierownicy koniecznie powinien tam zajrzeć.

Więcej:

15.04.2009
19:30
[188]

Robcio1222 [ Ubinator ]


Witam!

Czy wiecie kiedy zostaną wprowadzone nowe przepisy dotyczące kategorii A1,A2,AM itd?


P.S Słyszałem że czas trwania egzaminu na kat B zostanie skrócony z 45minut do 25minut,to prawda?

15.04.2009
23:15
[189]

tygrysek [ behemot ]

zapraszam do lektury, bo jeśli coś ma nastąpić to tam się pojawi

16.04.2009
10:58
[190]

legrooch [ MPO Squad Member ]

Spotkał się może gdzieś ktoś z ofertą sprzedaży Hondy CBX 1000 u nas w kraju?
W miarę świeża oferta?

16.04.2009
14:18
[191]

MasterDD [ :-D ]

legrooch ->

16.04.2009
14:22
smile
[192]

legrooch [ MPO Squad Member ]

Kurcze, wczoraj go nie było i rano walnąłem zapytanie. Dzięki :)
Trochę pracy i będzie fajna zabawka :)

16.04.2009
15:46
[193]

tygrysek [ behemot ]

o takiej hondzie to jeszcze nie słyszałem
ładna nawet :)

16.04.2009
16:00
smile
[194]

legrooch [ MPO Squad Member ]

Ona ma przepiękną "duszę" :)
Od kilku lat choruję na nią, może wreszcie....


motocyklicznie, część 7 (czyżby wiosna?) - legrooch
17.04.2009
07:31
smile
[195]

tygrysek [ behemot ]

przypominam

19 kwiecień - Poznań, stacja BP Malta, ul. Szwajcarska 1
W godzinach 11-18

STACJA OTWARTA WYŁĄCZNIE DLA JEDNOŚLADÓWWWWWWWWWWWW!
Będzie można zatankować jednoślady paliwem BP Ultimate 98, które będzie sprzedawane w trakcie imprez w promocyjnie w cenie paliwa Pb 95

PROGRAM:

- prezentacje motocykli oraz jazdy testowe

- prezentacje akcesoriów i odzieży motocyklowej

- pokaz mody motocyklowej!

- relacje z wypraw motocyklowych

- bezpłatna hamownia motocyklowa.

- bezpieczeństwo - z ratunkowym motocyklem pojawią się ratownicy z Fundacji R2

- symulator jazdy motocyklem oraz prezentacje multimedialne z zakresu doskonalenia techniki jazdy

- prezentacja policyjnych pojazdów pościgowych

- porady prawne z zakresu kodeksu drogowego

- konkursy z cennymi nagrodami ( m.in. kurtki, oleje)

- losowanie bezpłatnego kursu doskonalenia jazdy motocyklem na torze w Bednarach!!!!!

- promocje


Specjalnie na tę okazję zaprosiliśmy grono fascynatów i profesjonalistów z motocyklowego świata, znawców branży motocyklowej, kompetentnych reprezentantów największych firm produkujących motocykle, akcesoria i modę motocyklową.

17.04.2009
10:21
smile
[196]

tygrysek [ behemot ]

-->


motocyklicznie, część 7 (czyżby wiosna?) - tygrysek
17.04.2009
10:56
smile
[197]

MasterDD [ :-D ]

17.04.2009
11:11
[198]

mikmac [ Senator ]

heh zapomnialem sie pochwalic jak moj moto wyglada aktualnie :)



wykonane prace:
- regeneracja rozrusznika
- regeneracja glowic (planowanie, czyszczenie, prostowanie gniazd zaworowych, frez i szlif przylgni, wymiana uszczelniaczy)
- wymiana rozrzadu - to samemu
- wymiana 90% uszczelek i oringow w moto. Rozpialem cale magistrale wodne i olejowe i wszystko poczyszczilem i powymienialem gumki.

Zostalo do zrobienia:
- zlozenie silnika do kupy ;)
- regulacja i sprawdzenie kasowatorow (hydrauliczne popychacze) oraz luzu na konikach zaworowych
- zlozenie moto z powrotem - aktualnie czesci zajmuja caaaly garaz :)

Ogolnie poza specjalistycznymi pracami jak przewijanie rotora silnika czy glowice wszystko robione we wlasnym zakresie oraz z pomoca kumpli. Acha mechanikiem nie jestem ;) Wystarczy miec prawa i lewa reke oraz byc w stanie rozumiec instrukcje warsztatowa.

Jutro skladam silnik i moto do kupy. Wieczorem planuje zalac sprzeta i odpalanie - ciekawe co z tego wyjdzie :)

17.04.2009
11:38
[199]

tygrysek [ behemot ]

czekamy na relację
a może komóreczka i na youtube wrzucisz pierwsze kręcenie i start silnika?

17.04.2009
23:49
smile
[200]

tygrysek [ behemot ]

piękne hasła
akcja społeczna dla wariatów drogowych na motocyklach


jutro możliwe, że i mokro ale oficjalnie rozpocznie się sezon motocyklowy, ale ...


motocyklicznie, część 7 (czyżby wiosna?) - tygrysek
18.04.2009
00:17
[201]

Kubcyś! [ Pretorianin ]

Właśnie mam skopiowanego linka do tego i miałem to wkleić :) No ale zostałem uprzedzony.

W każdym razie dobry pomysł ale sądzę, że jeśli ktoś jest kretynem bez wyobraźni to i 100 takich kampanii mu nie pomoże. Z drugiej strony jednak jeżeli nawet jeden motocyklista coś z tego zrozumie i w przyszłości zastanowi się dwa razy zanim zrobi coś głupiego, to zdecydowanie warto!


Dawno żadnej fotki nie dawałem, więc zarzucę zdjęciem sprzed paru tygodni ;)


Wybiera się ktoś w niedzielę na zlot do Częstochowy?


motocyklicznie, część 7 (czyżby wiosna?) - Kubcyś!
18.04.2009
00:19
smile
[202]

tygrysek [ behemot ]

... czy nie jest tak, że finansowo społecznie akcja dla garstki świrów jest bardziej opłacalna niż podjęcie przez policję prawdziwego wyzwania? wydaje mi się, że policja powinna się zająć tą większą ilością świrów co w ogóle poruszają po drogach publicznych. średniowieczne zasady ruchu drogowego jakie zna większość kierowców jest najczęstszym powodem pojawiania się śmierci na drodze

wydaje mi się, że wyjdziemy moralnie na tym najgorzej, bo cała historia zamiast budować świadomości raczej będzie zaostrzać ... pożyjemy, zobaczymy

aktualnie przy takim tłoku odpuszczam sobie naginanie przepisów

18.04.2009
00:21
smile
[203]

tygrysek [ behemot ]

w niedzielę raczej będę po sobotnim wieczorze

18.04.2009
19:12
[204]

tygrysek [ behemot ]

sezon oficjalnie rozpoczęty, więc idę się napić wódki

19.04.2009
23:11
smile
[205]

tygrysek [ behemot ]


motocyklicznie, część 7 (czyżby wiosna?) - tygrysek
19.04.2009
23:34
smile
[206]

Kubcyś! [ Pretorianin ]

Jaka riposta na warzywka.

20.04.2009
09:52
smile
[207]

tygrysek [ behemot ]




tak to wyglądało z punktu widzenia uczestniczącego :)

20.04.2009
09:58
smile
[208]

legrooch [ MPO Squad Member ]

Ciekawy niebieski kolor tej 1500 z drugiego linka :)

20.04.2009
13:31
smile
[209]

tygrysek [ behemot ]

zapraszam do nowej części: https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=8956219&N=1


motocyklicznie, część 7 (czyżby wiosna?) - tygrysek
20.04.2009
23:07
smile
[210]

Marcinwin [ Konsul ]

Artykuł pierwszy (Fakt, ale to nieważne kto publikuje, liczy się to, że zarówno tu jak i tu wypowiada się 'autoryzowana' osoba):

Ciało motocyklisty to prawdziwa skarbnica organów. Jeśli uda się je szybko odzyskać, mogą uratować wiele osób – nerki, wątroba, płuca, trzustka (...)Powiedzenie „dawca jedzie”, gdy szosą mknie motocyklista, jest niestety prawdziwe – mówił zmarły niedawno prof. Zbigniew Religa. (...)Wiosna to sezon „dawców organów” – mówią lekarze od przeszczepów..

Dla porownania artykuł z onetu:

Motocykliści to nie dawcy narządów

Jeśli ktoś słysząc dźwięk silnika motocykla mówi o dawcach narządów to bardzo się myli. - Motocykliści po wypadkach, to właściwie strzępy człowieka. Mówienie o tym, że motocyklista może być dawcą, to spora przesada, bo niewiele niego zostaje - wyjaśnia profesor Jerzy Sadowski, szef krakowskiej Klinki Chirurgii Serca, Naczyń i Transplantologii.


I komu tu kur*a wierzyc, zarówno tu jak i tu opinia ekserta. Gówno mnie obchodzi czy fakt znowu przejaskrawia czy tez nie, chodzi mi tym razem o dwulicowość mediów. Religi nigdy nie lubiłem, zresztą, hipokryta i tak przekręcił się na zawał, i raczej 2ga notka jest prawdziwa. W każdym razie, czasem naprawdę wątpie, czy Ziemia jest rzeczywiscie okrągła...

13.08.2009
09:56
smile
[211]

MasterDD [ :-D ]

I Kaszubski Zlot Motocyklowy

Sosnowa Góra , Sierakowice
Start - Piatek, 14.08.2009 r.


Organizujemy zlot. Beda koszulki, blachy, szamanie, picie, zabawa i motocykle :)

Serdecznie zapraszamy :-)


motocyklicznie, część 7 (czyżby wiosna?) - MasterDD
13.08.2009
10:29
smile
[212]

MasterDD [ :-D ]

A tu prawie gotowy tor na zlot :)


motocyklicznie, część 7 (czyżby wiosna?) - MasterDD
© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.