Twórca Metal Gear wygłosi odczyt na GDC 2009
On geniuszem?To jakis żart.Żadnym geniuszem to on nie jest co takiego stworzył?MGS?Mielismy pełno takich gier szczególnie na PCtach.Więc nie rozumiem .Wilelkimi postaciami gier jest np.Sid Meier's,Joh Carmack czy Feargeus Urquhart.A taki Kojima to czy Molyneux to płotki w porównaniu do tych postaci .
Masz racje Molyneux to płotka niema to jak dobry żart na początek dnia - Dungeon Keeper, Populous, Black & White czy Syndicate faktycznie "płotkowe" gry. Czy ci się to podoba chłopcze Peter był jest i pozostanie jedną z najważniejszych postaci w świecie gier.
Drau ---> "Wygłosić odczyt" nie ma w Słowniku Polskiego Internauty?
logotus to że akurat ty nie lubisz tego kolesia to nie znaczy że niej est on ważną postacią w grach.
Możesz mi podać tytuły gier skradanek na kompa z takim dobrym scenariuszem i tak charakterystycznymi postaciami? a poza tym nie rozumiem z kąt u ciebie taka agresja do świata konsol, jak by ta gra była na kompa to byś pewnie gościa polubił.
cielak20 >>>Może z kątowni.
A gier z o wiele lepszym i przede wszystkim trzymającym sie kupy scenariuszem na pecety było mnóstwo.Dobry scenariusz to niekoniecznie patos , gigantyczne roboty i wampiry -geje.
Przepraszam, czyja gra zapoczątkowała skradanki prawdziwego zdarzenia? Hideo to właśnie twórca tego gatunku i jednocześnie genialny twórca. Cała jego seria począwszy od MGS na
Psx po MGS 4 to same perełki.
Znajdźcie mi gościa odpowiadającego za serię, w której każda kolejna część nie odstaje od poprzedniej :)
@[4]|eLKaeR| [ Level: 73 - Patrycjusz ]: nie wiem, po prostu brzmi dziwnie :p
Przepraszam, czyja gra zapoczątkowała skradanki prawdziwego zdarzenia?
...hmmm o takiej grze jak Thief słyszałes ?
Ale czy patos i gigantyczne roboty oznaczają od razu zły scenariusz? Po za tym gra ma klimat, ciekawych bohaterów, wiele interesujących wątków i fajny świat science fiction. Sam MGS 4 zdobył kilkadziesiąt nagród, wysokie oceny w recenzjach i ma świetną sprzedaż zwłaszcza na grę która nie jest dla wszystkich. To chyba o czymś świadczy.
@McClanesHungOver2
"...hmmm o takiej grze jak Thief słyszałes ?"
Thief wyszedł pózniej niz MGS więc ...
Obie chyba wyszły w 98 więc... raczej nie nazeał bym go twórcą gatunku skradanek.
Pierwszy Metal Gear pojawił się w 87 roku.
Shrike >>>Jeśli przyjmujemy takie kryteria to :
http://charlielapp.blogspot.com/2008/08/airborne-ranger-first-stealth-game.html
też 87 rok.
@McClanesHungOver2
thief grudzień 98
mgs wrzesien 98
czyli jednak wcześniej, także zapoczątkował mode na gry skradankowe
@Shrike
Tylko że to była strzelanka nie skradanka :)
No tak tylko zarówno MGS jak i Thief powstawały juz jakiś czas. Także jakby nie patrzył to twórcą gatunku skradanek okreslic się go nie da.
...poza tym wczesniej RESH napisał ,że żadna kolejna część MGS nie odstaje od reszty,a z tego co mi wiadomo to nawet samo comunity MGS'a strasznie jedzie po drugiej częśći.
akira23 ---> Tutaj to już zależy chyba od interpretacji, bo są osoby które uważają, że to była skradanka jak na tamte czasy, najlepszą bronią było unikanie przeciwników. Skutkiem nie unikania wrogów było zwiększenie ich liczebności.
McClanesHungOver2 ---> Daty są różne jedni podają 87 inni 88 (choć ja się nie będę upierał nad tym czy on był pierwszy czy nie) ale okey przyjmijmy, że wyszły w tym samym czasie, to mimo wszystko Hideo kontynuował serie na swój oryginalny sposób i osiągnął sukces, konkurentów nie ma bo podejrzewam, że jest zbyt duże ryzyko aby osiągnąć zadowalający wynik (a może brak umiejętności w wymyśleniu tak zakręconego scenariusza ;P). Dlatego wiele osób darzy go szacunkiem.
A co do drugiej części to bardziej ludziom przeszkadzał główny bohater (ja do niego osobiście nic nie miałem ) niż sama gra.
Druga część była najsłabszą częścią cyklu, ale na tle innych tytułów to i tak wciąż najwyższa liga :) A nawet jeśli Metal Gear nie był pierwszą skradanką jako taką, to na pewno był pierwszą skradanką, która odniosła faktyczny sukces. Tak samo mówi się, że Ultima Online na dobrą sprawę zapoczątkowała MMORPGI, mimo że przed nią było już kilka podobnych projektów, które jednak nie zdołały osiągnąć takiego sukcesu.
"Dobry scenariusz to niekoniecznie patos , gigantyczne roboty i wampiry -geje."
Dobry scenariusz można napisać o chłopaku, który lubi grać w kulki na podwórku. Można też napisać o nim scenariusz do pupy. Nieważne o czym się pisze, ważne JAK się pisze. A Kojima pisze genialnie.
Haha, ale mamy tutaj znafcuff :D. Pierwszy Metal Gear pojawił się w lipcu '87 . Fakt, nie był on pierwszą grą stealth (dużo wcześniej ukazał się chociażby prekursor tego gatunku Castle Wolfenstein). Jednak MG nadał temu gatunkowi rozpędu. Można by powiedzieć, że pokazał prawdziwy potencjał skradanek i wstawił je na odpowiedni tor. Niesamowita akcja, fabuła i postacie sprawiły, że gra odniosła gigantyczny sukces, o którym inne gry mogły tylko marzyć. Hideo Kojima to geniusz, tego można być pewnym. Był jednym z pionierów w grach stealth i bez niego ten gatunek nie wyglądałby tak jak wygląda teraz.
Chłopak z postu pierwszego jest słodziutki. Taki "gudzi gudzi", nic, tylko potarmosić po głowie.
logutus to taki GOL-owy odpowiednik "testów IQ" na innych forach. Wszędzie go pełno, gdzie go nie chcą :P
Dla mnie Kojima wraz z MG(może już niekoniecznie S) był, jest i będzie legendą. Dla mnie fabuła MGS jest jedną z najlepszych które widziałem (mówię o 1 i o 3).
Mimo iż lubię MGS'y (choć mało w nie grałem), to nie uważam Kojimy za geniusza. Za duże słowo. Owszem, robi świetne gry, ale to za mało, by być geniuszem. Geniuszem był np. da Vinci, Napoleon, w swojej sferze i gatunku od biedy nawet i S.Kinga można uznać za geniusza (geniusza horroru), który IMO przy swoich dosyć naiwnych, sztucznych i raczej przewidywalnych powieściach jest o niebo lepszym i nieporównywalnie zdolniejszym twórcą historii, niż Hideo Kojima. (sorry za lekki OT)
Geniusz? Trudno tak mówić o kimś, kogo się nie zna. MGS4 jest świetny, ale nie daje tyle frajdy co chociażby GTA IV. R* to zespół geniuszy. :)
