Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Wiadomość Kolejne informacje o grze muzycznej z Beatlesami w roli głównej

01.11.2008 21:37
rog1234
1
rog1234
77
Dragon Install

Ja dla odmiany nie uważam że GH: Aerosmith to słaba robota... to przede wszystkim Guitar Hero. To wystarczający powód żeby to posiadać! Po drugie, jestem fanem Aerosmith, więc to dla mnie drugi powód... słaby dobór utworów? Nie, wszystkie utwory w grze są bosko dobrane (Noboby's Fault, Toys in The Attic, Dream On (świetna nowa wersja), Walk This Way (obie wersje), Make It (również świetna nowa wersja) i takie "guest acts" jak Stone Temple Pilots albo Lenny Kravitz to kawał świetnego ST), w KAŻDYM utworze mamy przynajmniej jedną "animację ekskluzywną" której nie ma w innym utworze, a gra ewoluowała w stosunku do GHIII: mamy interakcję między członkami zespołu (brakowało mi tego w GHIII), inne rodzaje gitar (nie tyle co kształtu, co typu (dwa gryfy, "płaska"))... dla porządku może coś o "ekskluzywnych animacjach"... np. Toys in The Attic (mój osobiście ulubiony utwór w grze), w pierwszym powtórzeniu refrenu mamy wspólną animację Tyler'a i Perry'ego (wspomniana interaktywność między członkami zespołu), w Rag Doll mamy kompletną odmianę gitary na której gra Joe (nie mam bladego pojęcia jak się toto fachowo nazywa ale każdy kto widział wie o co chodzi^^), w Shakin' My Cage mamy bardzo zadowalającą animację ze skaczącym Perry'm który, nagle widzimy że trzyma inną gitarę niż przez cały utwór i swoją standardową trzyma na plecach... takie rzeczy to rarytasy dla fanów Aerosmith, bo rozpoznają oni wszystkie te ruchy i będą mieli dzięki temu wielki ubaw z gry... z kolei, gra ma jednak krótką setlistę... cóż, szkoda że zmarnowano ogrom pracy jaki Aerosmith włożyło w powstanie tej gry, bo to oni musieli się postarać, a Acitivison musiało tylko powciskać te animacje/muzykę/modele/itd. gdzie trzeba... ale byli zbyt leniwi, zrobili to z małym nakładem pracy własnej... cóż, ciężko jednoznacznie ocenić tę grę... jeżeli miałbym się o ocenie wypowiadać, zrobiłbym tak: 7|10 jako gra dla gracza
+1 do oceny dla fana Guitar Hero
+2 do oceny dla fana Aerosmith
A fanatyk i Guitar Hero i Aerosmith (ja ^^;) może dać 11/10 i czekać na customy na PC^^
A The Beatles zabiło muzykę, tak się wypowiedziałem wcześniej, tak myślę i teraz... to ich "wina" że pieniądze wdarły się w świat Rock'n'Roll... choć ich muzyka jest świetna, i muzyka po nich i ich "winie" też jest świetna (np. wychwalane przeze mnie Aerosmith) to jednak od wtedy robiono ją dla wytwórni płytowej, nie dla "siebie" i innych... szkoda... no offence, fani The Beatles, to tylko moje zdanie!

01.11.2008 23:20
😊
2
odpowiedz
ElNinho
159
STROH 80

rog - dlatego napisałem "osobiście". GH:A kupiłem po pierwsze dlatego, że to GH a po drugie, że Aerosmith, niestety zawiodłem się na obu tych powodach. Nie wiem czy to wina wersji na Wii (taką posiadam) ale w dużej części piosenek mam lekki rozjazd między tym co widać na ekranie a taktem piosenki, tak więc o jakimkolwiek zgraniu nie ma mowy i trzeba skupić się na trafieniu w momencie, który widzimy na ekranie a nie w którym słyszymy dany takt. Po drugie "tapowanie" - albo działa zupełnie inaczej niż w podstawowej wersji GH albo jest coś z....bane. Często gęsto zdarza się, że gra po prostu nie zalicza mi dostawienia/puszczenia palca, kiedy powinna.

Co do repertuaru - owszem Dream On, owszem Walk this way, owszem Livin' on the Edge czy Pink, ale gdzie jest Crazy, Cryin, Don`t Wanna Miss a Thing, Dude (Looks Like A Lady) czy Get a grip? Z całym szacunkiem Kravitza czy Stone Temple Pilots - gra ma w tytule Aerosmith i to do czegoś zobowiązuje. Pozostałe kawałki spokojnie mogłyby się znaleźć w jakimś innym dodatku. Grafika jak również inne okołograficzne pierdołki w grach tego typu zupełnie mnie nie interesują - fajnie, że są ale bez nich można żyć (vide Frets on Fire), poza tym i tak widzisz je, gdy gra ktoś inny.

Co do "szkoda że zmarnowano ogrom pracy jaki Aerosmith włożyło w powstanie tej gry, bo to oni musieli się postarać, a Acitivison musiało tylko powciskać te animacje/muzykę/modele/itd. gdzie trzeba" - no tutaj to bym polemizował, nie zapominaj, że Tyler i reszta zgarnęli za tę grę całkiem niezłą sumkę - więcej niż z jakiegokolwiek albumu, który wydali. Poza tym te starania to niby na czym polegały? Dograli kilka (max) piosenek jeszcze raz? za takie pieniądze też bym nagrał :)

Piszesz też, że The Beatles zabiło muzykę i kasa wdarła się do świata Rock'n'Rolla - tego akurat nie będę rozwijał, ale dość wymownym jest fakt, iż to właśnie katalog utworów Beatlesów aż do teraz pozostawał jedynym, który nie został wydany w formie cyfrowej. Również licencje na ich piosenki pojawiły się w mediach dość późno - bodajże w 1988 Nike wykorzystała w reklamie Revolution. Wcześniej sprzedali się przykładowo Zeppelini.

Ale wracając do tematu, mam nadzieję, że gra z The Beatles będzie wyłącznie z ich utworami, ewentualnie jakieś covery

all you need is love paparara :)

02.11.2008 08:35
rog1234
3
odpowiedz
rog1234
77
Dragon Install

ElNinho
Co do tych pierwszych problemów w Twoim poście: problemu z synchronizacją albo z tappingiem nie było (może to autentycznie przez Wii, na PC tego ni uświadczyłem)...

A jeżeli brakuje jakiś utworów, zostaje (wymienione zresztą) Frets on Fire, do którego można dorwać masę świetnie wykonanych (w sensie fretboardu i synchronizacji) piosenek, z Cryin' i Dude (Looks Like A Lady)... lecz rzeczywiście, drażni fakt z I Don't Wanna Miss A Thing... w końcu za to dostali indukcję do R&RHOF, która zresztą jest w grze na licencji, nazwa utworu pada raz w grze (filmik bonusowy o indukcji od HOF)... cóż, jak mówiłem, Aerosmith się przyłożyło do gry, bo jednak musieli poskakać trochę, wczuć się, i spędzić z ludźmi od Activison trochę czasu... pewnie Activison ma jeszcze masę niewykorzystanych elementów do gry (pamiętam jak na materiale "Makin' It!" była scena ze skanowaniem Joe'go w stroju "na marynarza" a w grze tego nie ma, więc pewnie mogli tego użyć, skoro już to mieli, nie?), wystarczyłoby ich pewnie na dwa, trzy dodadkowe tiery z utworami i byłoby ok...

Wiadomość Kolejne informacje o grze muzycznej z Beatlesami w roli głównej