Valve zabiera głos w sprawie przyszłości PC
I ani słowa o piractwie? A to takie teraz popularne.
A racji im odmówić nie można, choć są na tyle związani z PC że trudno im było by mówić co innego.
Valve ostatnio stal sie moim ulubionym wydawca obok Blizzarda.
To jeszcze mnie tylko utwierdza w tym przekonaniu.
I ani słowa o piractwie? A to takie teraz popularne.
Bo Valve przynajmniej myśli i widzi problem, dlatego własnie stworzyli Steama. Reszta żałosnych developerów z Crytekiem na czele płacze jakie to piractwo jest be i ze same straty.
_MaZZeo -> no masz coś racji z tym Valve, a tak na prawdę Crytek zrzuca wszystko na piractwo i kropka, a tak nie jest bo wiele osób nie kupiło z powodu obawy : "czy mi to ruszy", ale Crytek wie swoje........
Valve robi takie fajne gry , a mają tylko ok. 150 pracowników .
Radzę zweryfikować swoje informacje. Crytek doskonale wie że ich gra nie sprzedała się aż tak dobrze jak mogła(chociaż i tak mieli zysk ze sprzedaży, a EA jest zadowolone), również ze względu na to iż miała duże wymagania, cytuję:
"If your PC game pushes the need for upgrading hardware, then the gamer will have to choose,
"Should I spend my money on hardware or software?" It`s a very easy choice, because software you can copy, hardware you cannot. This is where we got harmed."
A co do newsa to:
<---
Z tymi wymaganiami Crysisa, które odstraszają niektórych graczy to prawda. Dowodem jest to, że kilka tygodni temu Crysis znów pojawił się na liście wśród 10 najchętniej kupowanych gier na PC w USA. W Europie pewnie jest podobnie. I za parę miesięcy pewnie znowu tak będzie. A to wszystko przez to, że co kilka miesięcy pojawiają się nowe karty graficzne.
Gry na PC po prostu sprzedają się znacznie dłużej niż gry na konsole. Nie są to może dodatkowe miliony egzemplarzy, ale pewnie z co najmniej kilkaset tysięcy będzie.
diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo diablo...ave satan! ^^
Rosji, Korei lub Chinach
A tam piractwa nie ma......
Ale fakt jest faktem, dobre gry sprzedają się świetnie - VALVE wie jak robic gry, i przede wszystkim wie JAK je dystrybuowac - STEAM jest swietny, poza tym baaardzo funkcjonalny, moge go porownac funkcjonalnoscia do XBL tylko. Poza tym nie płacza jak to im HL2 piracą, bo wiedza ze dopracowany w kazdym calu produkt, ktory "pojdzie" na szerokiej gamie sprzętu, nawet na tym low end, sprzeda się bardzo dobrze.
Nie dziwię się, ze ludzie mają zaufanie do Blizzarda czy Valve, to są wzorowi wręcz developerzy, ktoryz gry mają dopracowane pod kazdym względem. Valve wie, ze moze zarobic takze na konsolach - Orange Box sprzedawal sie bardzo dobrze na X0 i PS3, wiec czego chcec wiecej?
Wszystko trzeba robic z glowa!
No i przy okazji każdy kto spiraci Hl2 czy inne gry Valve, kiedyś będzie miał trudności (słynne wyłączanie się AI pod koniec gry w pirackich kopiach). Steam jest świetny, nie rozumiem tych masowych narzekań co do jego "trudnej obsługi".
Valve zamiast siedzieć i się użalać "Och piraci piraci. Pogadam trochę o tym, może pomoże", działa i udaje im się.
Jezu, jedziecie na tych piratów jak na jakichś kurde morderców czy kogoś... To nie ich wina, że nie są zbytnio przy kasie i muszą wybierać pomiędzy grą a kupnem sprzętu - tak jak to ktoś napisał, grę mogą pobrać, a sprzęt nie, więc wniosek jest prosty. Gdyby także ceny podzespołów do komputerów staniały, gry były dużo bardziej zoptymalizowane to piractwa było by mniej. Np. na konsole nie ma piractwa, bo tam kupią za 900zł czy ile konsolkę i mogą pograć płynnie w wszystko, nie jak na PC. Ja sam przyznam, że nigdy nie miałem i chyba nie będę miał pirata, jak wychodzi fajna gra to czekam zawsze na demo jak chcę sprawdzić co to, oprócz tego wybieram darmowe odpowiedniki dobrych gier lub bardzo fajne i wciągające starsze gry, które są dosyć tanie, przez co nie muszę ani wydawać $ na sprzęt, ani zbyt dużo na grę.
Pozdrawiam i mam nadzieję, że skończycie jechać na tych "biednych" piratów (jak nie to postawcie się na ich miejscu, a dopiero potem osądźcie, założę się też, że większość osób, które tak jadą na nich to osoby z kompami po kilka (co najmniej 2-3) tysiące złotych...).
//PS. Macie też rację pisząc, że Crytec użala się nad piractwem, kiedy Valve ma świetne (dosyć też stare, bo steam jest od kilku dobrych lat :P) zabezpieczenia, bo nawet gdy nie masz konta na steamie np. w CS'ie to i tak nie pograsz na dobrych serwerach tylko takich, gdzie grają "początkujący", więc dużo się nie nauczysz :P
Ripper - nie stać cie, nie grasz. Brak kasy nie jest usprawiedliwieniem na kradzież.
Ripper37-taki głupi jesteś, czy tylko udajesz i chcesz wywołac burzę na forum? (prowokacja?)
Nie ma żadnego usprawiedliwenia piractwa, do cholery! Nie wzruszają mnie zadne opowiesci o biednych piratach, bo jest jedna tylko zasad: nie masz pieniędzy - nie masz gry, kupujesz cos tańszego, ew. zbierasz dłużej. Reszty posta nie omawiam bo szkoda słów...
PS: Jeśli myslisz, że piractwo w Polsce na X360 jest małe to żebys się nie zdziwił:P
Łysy Samson pięknie to określiłeś sam nie mam za dużo forsy a kompa kupiłem za stypendium co prawda 2 lata ale jakoś obecne gry działają a kupuje tylko niektóre oraz często te w tańszych kolekcjach i nie piracę. A jak słyszę marudzenie nie mam forsy więc piracę jedna na to jest prosta odpowiedź IDŹ DO PRACY wystarczy się postarać i na gry ci coś zostanie..
Tańsze podzespoły? Rozumiem że 550zł za kartę odpowiadającą wydajnością kart, które kiedyś kosztowały ponad 2 tys. złotych to i tak za drogo? To może niech za darmo do gier dorzucają sprzęt, co? Tak jak już wcześniej napisali, nie ma usprawiedliwiena dla piractwa, nie masz kasy- nie kupujesz.
@jojok21 - rozumiem, że ponoszą Cie nerwy, ale zachowuj się...
@Łysy Samson, ja nie próbuję usprawiedliwić ich, ale powiem tak: równie dobrze autorzy gier mogą specjalnie sałabo optymalizować je lub wcale, aby autorzy części do komputerów więcej zarobili, a to już jest nie fair. Sam Crytec przyznał, że mogli lepiej zoptymalizować silnik tylko, że to by zajęło za dużo czasu (i pewnie im się nie chciało - bo po co...). Kolejne, nie chciałem rozpętać żadnej burzy czy wojny, nie jest to żadna prowokacja. Po prostu powiedziałem moje zdanie, że sprzęt powinien być tańszy (bo i tak firmy produkujące części dużo.... zarabiają), a autorzy gier mogli by starać się jak najlepiej optymalizować gry, a nie iść na łatwiznę, bo im to "wisi" - takie oczywiście moje zdanie. Nie próbuję także usprawiedliwić ich (piratów), ani sam nie popieram piractwa, ale myślę, że z tym nie da się walczyć, można po prostu pracować, aby to się nie opłacało (np. nie płacisz za konto do gry - np. steam w cs - nie grasz na necie).
@hettfield, sam mam kompa z 2003 roku więc mogę pomarzyć tylko o odpaleniu gier nawet na PixelShader 2 (idzie obejść jak masz specjalne stery, ale i tak gra dana przycina niemiłosiernie), dlatego wolę gry np. z czasopisma - jak Worms Armageddon - byłą kiedyś w CDProjekt i cieszę się, że ją kupiłem, bo wydałem około 10zł na nią a: gram w nią ponad 2 lata i nie nudzi się wcale, ma małe wymagania więc spokojnie idzie na moim starym komie.
@remekra A myślisz, że w tych 550zł producenci nic nie zarabiają? Poza tym sprawdź sobie ceny -> sprzęt pewnie z zł za oceanem kosztuje z 500zł albo pewnie i mniej, ale wszyscy liczą sobie jeszcze więcej by zarobić, a my końcowi odbiorcy oczywiście tracimy na tym najwięcej... I nie mówię, że ma być za darmo, ale po prostu jest drożej, niż mogło by być.
Mam nadzieję, że zakończymy waszym zdaniem tą wojnę, bo nawet siły nie mam odpisywać więcej. Takie jest moje zdanie i mam nadzieję, że je uszanujecie, jeśli nie to proszę po prostu zignorować to, a nie odpisywać, że jestem jakiś dziwny czy coś, gdyż to nawet nie wypada...
Aha @jojok21, nie wiem jakie jest piractwo na Xboxie bo sam go nie mam (kupić się opłaca, ale zawsze ten dostęp do internetu, klawiatura i myszka, jakoś do pada nie jestem przekonany) ani także nie mam PS3/PS2, więc nie wiem jak z piractwem, ale z tego co się orientuję dużo mniejsze (zabezpieczenia jakieś dvd-romów podobną są czy tam innych napędów i utrata gwarancji czy coś w tym stylu).
Pozdrawiam wszystkich serdecznie (nawet tych, którzy się ze mną nie zgadzają) i życzę dobrej nocy.
Jak czytam o "wzorowym przykładzie developera" to mi się żygac chce - zagrajcie w HL2 na PS3 i zobaczymy gdzie ten "wzorowy" developer ma graczy. Już nie mówie o tym, jak Valve zgania na EA a EA na valve bo koniec końców kupująć gre VALVE jesteśmy nabijani w butelku.
A steam to badziewie bo wiecznie żre procesor i na słabszym kompie granie w coś via steam wcale fajne nie jest ;/ W HL2:DM na pirackich serwach bez stima cykałem luźno, ze stimem miałem takie lagi i zwolnienia, że granie straciło jakikolwiek sens o0
Ripper37 - a ja uważam, że ceny Ferrari i Porshe są troche za duże, ale jakoś nie wychodze na ulice i nie kradne samochodu. Rozumiem, że Ty jestes uczciwy i nie grasz na piratach, ale wysoka cena czegokolwiek - nawet jeśli jest nieuzasadniona lub nieuczciwa - w żaden sposób nie usprawiedliwia jakiejkolwiek kradziezy.
przeciez Steam nie raz juz zlamali - "Orange Box" z grami ze steama czy tez pac steam
PS. zobaczcie jak sprzedal sie COD4
A ja wam powiem, ze Steam swego czasu byl zrodlem gier dla piratow ;). Zcrackowany klient i mozna bylo sciagnac kazda gre dostepna na steamie. Nawet CS i gry z VACem2 dzialaly swego czasu online.
Ripper37: Wiesz, sam też tak kiedyś myślałem.
Po co kupować gry skoro potrzeba sprzętu?
Ale zmieniłem zdanie. Czy to nie przyjemność, nie grać w nic nowego przez 2/3 miesiące, kupić nowiutkie pudełeczko i odpakować? Poczuć ten zapach instrukcji, radochę przy wyciąganiu płyty?
Dla mnie to wystarczający powód żeby poczekać! Poza tym to ja też gram w coś już od 4 lat:
Guilty Gear XX#Reload. Od tego jak kupiłem ją w Clicku, gram w nią niezależnie od kompa i innych gier jakie mam. Wypełnia te 2 miesiące czekania, bo warto czekać!
Mój obecny PeCet to całkiem mocna maszynka, a i gier oryginalnych mam całkiem sporo, więc narzekać nie mogę, ale to że dev-i słabo optymilizują gry do kompów to po trochu prawda, ale są tacy co robią to dobrze!
Taki Crysis: płytka i nudna gra o wymaganiach z kosmosu.
A Devil May Cry 4 na PC-cie: wygląda lepiej niż Crysis (DUŻO!), a optymilizacja świetna.
Ripper37 --> ty myślisz, że jak sprzęt lub cokolwiek innego kosztuje 550zł, to wszysko idzie do kieszeni producenta? Otóż, jest milion pośredników, którzy też coś muszą wziąć dla siebie, więc tak naprawdę jeśli producent sprzedaje hurtowo, to za sztuke bierze może 1/1000 ceny karty. Owszem ma zysk, ale zupełnie nie opłacałoby mu się sprzedawać tego taniej, bo byłby na - .
Steam to kolejny system, który moim zdaniem nie ma zastosowania, no może oprócz robienia badań statystycznych nt. graczy, przecież i tak jest już złamany od dawna...
truskoldz ---> nie grałeś w Counter-Strike Source, szkoda że nie zrobił go Blizzard... ;/ Może wtedy nie byłoby tych nieszczęsnych Htibox'ów :((( i tickrate'a.
hansatan ---> nie ma zastosowania?! Widać że na oczy nie widziałeś STeama, albo zainstalowaleś i od razu usunąłeś... nie musisz się martwić o update'y, nie musisz wkładać żadnych zje***** płyt żeby gra się włączyła, jak chcesz to sobie kupujesz grę nie ruszając się z domu i masz ją za kilka godzin, lub następnego dnia. Ja np. kupiłem Orange Box'a (cd-keya) na allegro w 30min :]
Erni^escik - Ja kupilem Company of Heroes przez Steam i sie rozczarowalem ;). Watpie zebym kupil jeszcze jakakolwiek gre nie Valve'owska na steamie. Problemy z patchami (zajebiste opoznienie), problemy z instalacja, aktywacja i w ogole. Polowie osob nawet gra nie chodzi i nie wiadomo jak to naprawic. Ogolnie wszyscy w**rwieni ;)
rog1234-> Rozumiem że jesteś ogromnym fanem(można było by już powiedzieć fanboyem;)) DMC4(już nie jeden raz to udowadniałeś, w nie jednym wątku), ale bez przesady. Widziałeś wogóle Crysisa na High lub Very High? Chyba nie, masz pomogę Ci:
http://media.pc.ign.com/media/694/694190/imgs_1.html
Nie mówiąc już o niektórych mapach zrobionych przez fanów np. ta(chociaż według mnie nie wygląda to realistycznie, wygląda bardzo ładnie ale nie realistycznie, kolory są takie dziwne)
http://i246.photobucket.com/albums/gg95/crazy-eyez-killah/Untitled-5-6.jpg
Więc nie pleć już bzdur.
Poza tym płytka i nudna powiadasz? Dziwne płytka i nudna gra dostaje od IGN 94%, a średnią na Gamerankings ma 93%, no ale tak M$ i EA wszystkich przekupiło...
