Wiadomość Street Fighter 4 na PC potwierdzony

Dead Rising też był potwierdzony ;)

Łoooo to, żeś elfik pojechał po bandzie :D.

Skoro niusy "Dead Rising is coming to PC!!!1" pojawiły się we wrześniu 2007 i do tej pory ani mru-mru, to wiesz... ;)

A tak poważnie to umrę ze szczęscią jeśli SF4 pojawi się na PC, gra wygląda niesamowicie; styl grafiki mnie powala.. Ale to pewnie tylko mnie, co? ;>

Przesuper :) Będziemy mieli Burnouta, będziemy mieli SF IV, niech jeszcze potwierdzą wiecie co i żyć nie umierać.

pioo7
z tym gtaIV juz przeginasz ;)

SF na pc - świetna wiadomość, trzeba zaopatrzyć sie w dobrego pada :D albo 2 dobre pady :D

Super teraz tylko trzeba czekać na premierę.

TYLKO kupcie sobie Arcade Stick, albo jakiegoś Pada ;P

NO NIE!!! Przecież już tyle razy PC miał umierać, a tu taka wiadomość! Niech to PC w końcu zdechnie! Przecież nie opłaca się wydawać gier na PC! Twórcy już się odwrócili od PC, już nikt nie chce wydawać na PC! Dowody? Proszę bardzo - Devil May Cry 4 wyjdzie tylko na konsole, Dead Space też, Turok też wyszedł tylko na konsole, Gears of War tylko na Xbox360, Buornout Pardise jest tylko na konsolach, Mass Effect tylko na Xbox360 i wiele innych gier jest tylko na konsolach! Kolejnym dowodem jest ten Street Fighter IV!

A tak na serio - choć dla mnie ta gra mogłaby w ogóle nie wyjść na PC (podobnie jak Dead Rising, Devil May Cry 4 i Buornout Paradise) bo po prostu nie gustuję w tego typu wirtualnej rozrywce - to jednak fajnie, że została zapowiedzian bo na pewno wielu graczy PC chciałoby w nią zagrać :)

No to już nic tylko czekać na Resident Evil 5 PC... ;)

No to pad ma przej****.

Na Klawiaturce? Masz zmutowane palce czy jak? Nic nie zastąpi porządnego Arcade Sticka ;P, i to najlepiej na prawdizwych "Arcade"owych częściach, choc to kosztuje :)

super elegancko, jeszcze tylko te gta 4 :P

NO NIE!!! Przecież już tyle razy PC miał umierać, a tu taka wiadomość! Niech to PC w końcu zdechnie! Przecież nie opłaca się wydawać gier na PC!

Firma EA, jeden z największych wydawców na PC. Ostatnie 5 kwartałów, przychody ze sprzedaży gier.

Total Consoles 49% 39% 60% 49% 47%
PC 21% 23% 12% 10% 10%

W sytuacji gdy prawie wszyscy developerzy mają multiplatformowe silniki, zrobienie wersji na PC ze znacznie mocniejszymi specyfikacjami niż konsole, to pestka. Zawsze można coś dorobić. Ale nie ma co się oszukiwać, PC dostają wersje gier, na których wydawca może cokolwiek zarobić na konsolach.

Niema to jak odświeżona dobra klasyka. Zapewne sobie pogram

Firma EA, jeden z największych wydawców na PC. Ostatnie 5 kwartałów, przychody ze sprzedaży gier.
Nie ma co się dziwić, EA za taką kaszanę jaką ostatnio nam wciska na PC powinno być 200% w plecy! Kto to widział od 3 lat kasować za TĄ SAMĄ CHOLERNĄ fife 100 parę zł! Nie chce Wam się nextgena na PC robić to spadać na drzewo, PES każdemu wystarczy!

albz74 "Ale nie ma co się oszukiwać, PC dostają wersje gier, na których wydawca może cokolwiek zarobić na konsolach" ====> no i bardzo dobrze, bo z reguły to co najmniej dobre gry zarabiają na konsolach ;) Choć zawsze są wyjątki (gry kiepskie lub gry, które chyba za bardzo nie zarabiają, a które i tak trafiają na PC), np. Hour of Victory.

pioo7 ====> a co, to jedyną grą, którą EA wydało na PC to Fifa? Poza tym wątpię, aby najnowsza Fifa sprzedała się na PC dużo lepiej gdyby zrobili ją taką jak na Xbox360 i PS3.

Od razu mówię, że jestem zawziętym konsolowcem, więc proszę o wybaczenie jeżeli nieco za bardzo najadę na PeCety, ale mnie ten układ niezbyt pasuje. Z konsol robią się PeCety, na PeCety wychodzą konsolowe gry, które nigdy nie miały tu zawitać... Za niedługo będziemy mieli do wyboru kilka identycznych maszyn, a różnić będą się jedynie nazwą. Wolałem jednak stary podział. Fakt, że w Polsce wielu konsolowców ląduje tylko z kompem i niewiele mogą zrobić by zmienić ten układ (np. ja przed pół roku ;) ) i ich to pewnie cieszy, ale tak jak jest u nas, to nie ma nigdzie indziej (chyba, że w takich krajach jak Rosja i Chiny, ale mam na myśli raczej kraje z nieco bogatszym społeczeństwem). Poza tym gdzie tacy PeCetowcy docenią konsolowe gry? No bo czemu dawno nie było na PC dobrej bijatyki? Bo przestały być lubiane na PieCykach, a coraz bardziej cenili je konsolowcy. A czemu nie ma na konsole zbyt wielu symulatorów z prawdziwego zdarzenia? Bo nie były lubiane tak jak na PC. Z resztą już samo podejście mojego kolegi (zawziętego PeCetowca), który uważa grę bez save'ów w dowolnym miejscu za przegraną, tłumaczy wszystko, a to zdanie podziela większość komputerowych graczy. Ja natomiast wolę zapisywać tylko w kilku wyznaczonych miejscach, bo jak coś zrobiłem raz, to nie boję się tego powtórzyć. ;) Poza tym na PC grają w dużej części Dzieci Neo, którym szkoda dać paru złotych na oryginalną grę i dla zasady ściągną, a aż mi się serce kraja, jak pomyślę, że taki los może spotkać DMC4, Burnout: Paradise, SF4 czy wiele innych gier...

PS.
To mój pierwszy post na tym forum, więc witam wszystkich.

Arecas -- Na konsolach też grają dzieci neostrady, tylko ciężej się z ich poziomu na jakieś forum dostać. Tobie się udało, bo widocznie masz też komputer. Hipokryta.

Lookash -> Na konsolach gra mniej Dzieci Neo, bo rzadko kiedy starają się zdobyć coś więcej niż zafundowanego przez rodziców kompa, ale fakt - są tacy. A co do hipokryzji i mojego PeCeta, to chyba przesadzasz. I owszem - mam komputer, bo nie dałbym rady pisać tego posta, ale Tobie chyba chodziło o kompa do gier, a takowego nie posiadam. Tzn, coś tam na nim chodzi, ale mój komp ma 4 lata i z biedą chodzi na nim GIMP. Sądzę, że większość z Was, a także i większość posiadaczy konsol ma lepsze, a ostatnia nowa gra jaką w ogóle na nim odpaliłem, to NfS Pro Street (a dokładniej jego demo), które było bardzo powolnym pokazem slajdów, ale nie grą.