Nie porzucamy pecetów - mówi Steve Nix z id Software
ble ble ble
id zawsze trzymało przy PC :) (Gdyby przestali to już chyba na serio byłby koniec PC) Jednak miło też, że swoje gry będą robić też na konsole.
No dokladnie. Sam jestem u progu wlasnie takiego dylematu. Od poltora roku z wielkim zadowoleniem bawie sie na X360. Wygoda, wlaczy-wloz plyte-graj-wylacz, jest tak kolosalnie rozna do instalacyjno-konfiguracyjnego "tracenia czasu" na PC ze az sie czlowiekowi nie chce wierzyc ze ktos jeszcze chce grac na PC.
ALE. Wlasnie ... Nawet w najladniejszych tytulach na next geny, grafika nie jest az tak dobra jak moglaby byc, co przynajmniej mnie, kluje w oczy straszliwie. Pozatym niebawem wychodzi Conan, chcialoby sie zobaczyc w koncu Crisys'a, zagrac w Wiedzmina (na okrojonych detalach szkoda gry IMO) itp itd Pozatym ... :/ Mimo ze Call of Duty jest rewelacyjny na Xsie, to nawet po tylu godzinach przesiedzianych z kontrolerem do x360 szlak trafia w FPSach...
Imo chodzi bardziej o pokolenie graczy. Puki to wyrastajace na PCtach nie wymrze ;) puty i rynek gier na PC istniec bedzie. Ot co ...
"Ta ostatnia uwaga chyba najbardziej odnosi się do naprawdę hardcore’owych graczy codziennie sprawdzających wyniki swojego sprzętu w 3D Marku." <--- LoL
Nawet w najladniejszych tytulach na next geny, grafika nie jest az tak dobra jak moglaby byc, co przynajmniej mnie,
Dokładnie o tym mowi autor w tym wywiadzie, tutaj fragement z oryginalu ktorego nie ma w wiadomości:
"It's so much money to keep up with the bleeding edge of technology on the PC, and it really just is easier to take a console and say, well, this is good enough. I think that's the way it is for me, and for a lot of people at this point in time."
I pod tym sie moge podpisac. Pewnie ze przy najlepszym pecetowym sprzecie grafika bedzie wygladala LEPIEJ, ale to nie znaczy ze to co pokazuja nextgeny jest kiepskie albo mi nie wystarcza. Wrecz przeciwnie.
I jeszcze jedno - starzy (czytaj doslownie starzy, czyli tacy jak ja, mocno juz po 30-ce) PC-towi weterani przesiadaja sie na konsole z prostego powodu - brak czasu na ciągłe aktualizacje swojego sprzetu, sterowników, ściaganie paczy, testowanie w 3Dmarku itd. Caly dzien spedzasz za biurkiem, wracasz do domu i jesli uda ci sie wygenerowac godzine czy dwie na granie, chcesz sie wygodnie rozlożyc się na kanapie, wrzucić płytke i za 30 sekund grać, nie zastanawiając się już czy grafika moglaby wyglądać jeszcze lepiej.
Jeszcze z X-a i PS3 wyciągną niebawem taką grafikę że Crysis sie schowa, tak samo było z poprzednią generacją pamiętacie Burnout Revenge, Black, God of War II, czy RE4(GCN) oraz Spartan Total Warrior, czy TR Anniversary na PS2. Co prawda minęło troche czasu zanim twórcy wyciskali soki z konsol, ale efekt jak na platforme był rewelacyjny.
tankem --> niestety do niektórych to nie dociera.
Burnout Revenge, Black, God of War II, czy RE4(GCN) oraz Spartan Total Warrior, czy TR Anniversary na PS2.
co nie zmienia faktu że te gry w porównaniu do pecetowych tytułów wydanych w tamtym czasie wyglądają biednie
co nie zmienia faktu że te gry w porównaniu do pecetowych tytułów wydanych w tamtym czasie wyglądają biednie
Nie chce się kłócić czy coś ale to była inna epoka. PS2 nie miało GPU z prawdziwego zdarzenia. Nie obsługiwało SM i innych tego typu technologii a mimo to wyciągnięto z niego taką grafike. Więc o czym tu gadać...
niektórzy uważają, ze moc X'a skonczyła się wraz z GoW czy CoD4 :) a tu prosze, wychodzi Vegas 2 i mozna oglądać takie widoczki -->
jezeli dla niektórych jest to brzydkie, to nie mam pytań. Wracajcie do swoich Crysisów. Mi taka grafika w zupełności wystarczy.
Windows XP- ja to doskonale wiem i zdaje sobie sprawę że trudno tak porównywać- tak jest w przypadku każdej generacji i jak za parę lat też programiści dojdą do kresu obecnej generacji też oprawa graficzna w tych przyszłych grach będzie przestarzała
MaZZeo- ta zielona plamka w prawym górnym rogu to jakiś kwiatek?
tankem --> oczywiscie, szkoda ze te siódme poty wyciśnięto z konsol wtedy jak już były kilka lat za pecetem;)
[4]massca [ Level: 86 - ] http://www.hazardowo.pl
"I pod tym sie moge podpisac. Pewnie ze przy najlepszym pecetowym sprzecie grafika bedzie wygladala LEPIEJ, ale to nie znaczy ze to co pokazuja nextgeny jest kiepskie albo mi nie wystarcza. Wrecz przeciwnie. "
Dokładnie. Fakt że najpotężniejsze pecety teoretycznie wgniatają konsole w ziemie pod względem mocy. Tyle teorii - w praktyce wygląda to tak, że edycje pecetowe gier na konsole lub tytuły multiplatformowe hulają w wyższych rozdzielczościach, czasem tekstury są ciut lepsze - kosmetyka. Konsolę niwelują to tym że jednak obraz na TV HD robi większe wrażenie niż na monitorze (to już moje osobiste odczucie). Dochodzi jeszcze jeden czynnik - w przypadku konsoli jest to pewność że developerzy wycisną ze sprzętu ostatnie soki. W przypadku PC - aż żal dupę ściska, że tak nie jest :/ Powiedzmy wydajesz kasę (kupę kasy!) na takiego na przykład GF 8800 czy 9800 - nikt nie będzie chyba miał tu wątpliwości, że to jest potężny sprzęt. No i grasz dziś ze wszystkim na "high". Tyle że za rok, dwa lata już sobie na "high" nie pograsz - do tego czasu wyjdą inne karty, a te staną się "złomem" , developerzy nigdy nie wycisną z nich ostatnich soków.
"I jeszcze jedno - starzy (czytaj doslownie starzy, czyli tacy jak ja, mocno juz po 30-ce) PC-towi weterani przesiadaja sie na konsole z prostego powodu - brak czasu na ciągłe aktualizacje swojego sprzetu, sterowników, ściaganie paczy, testowanie w 3Dmarku itd. Caly dzien spedzasz za biurkiem, wracasz do domu i jesli uda ci sie wygenerowac godzine czy dwie na granie, chcesz sie wygodnie rozlożyc się na kanapie, wrzucić płytke i za 30 sekund grać, nie zastanawiając się już czy grafika moglaby wyglądać jeszcze lepiej."
I tu się podpisuje obydwiema rękoma :) Trafiłeś w samo sedno - też jestem starym "pecetowcem" (także w sensie wieku, 29 lat dosłownie na dniach). W pracy non stop przed kompem, tysiąc spraw do załatwienia. W domu wolę pograć na konsoli - i większa wygoda, gry też robią większe wrażenie. Na kompie też gram - ale znacznie rzadziej.
„Wciąż istnieją gracze pecetowi"
Buehehehe, szkoda ze jeszcze nie dodal "ale nie wiadomo jak dlugo beda istniec". Nie ma co, strzal w 10 Steve :D.
co nie zmienia faktu że te gry w porównaniu do pecetowych tytułów wydanych w tamtym czasie wyglądają biednie
czyli? możesz mi wskazac gre z tych lat na PC która wyglądałaby tak efektownie?
Nie mówie tu o żadnym Far Cry, bo to zupełnie inna bajka, ale osobiście nie widze wtedy gry która przebiłaby jakoś Burnouta R i Blacka,
a TR A czy GoW II ma zbliżony postęp, albo stawia standard gier 2007 roku.
co do teraźniejszości to nie wiadomo jak duży będzie postęp gier PC, ale przynajmniej z tego co jest teraz na konsolach da sie wycisnąć wiele więcej, dlatego sądze że "wyciskanie ostatnich soków" w pierwszych 3-4 latach konsoli mija sie z celem
_MaZZeo --> omg, jakieś kwadratowe ręce i płaska roślina, ale wracaj do konsoli, głupcze
Raziel --> mówisz chyba o grach na PSX
na twoim pececiku oczywiscie bedzie wygladac lepiej, nie?
tutaj nie masz zadnych kwadratowych rąk ani płaskich roślin. Happy, matole?
szkoda ze Crysis niektórym rozpuścił mózgi. Tylko mnie smiech bierze, jak staje sie on wyznacznikiem dobrej grafy, a tą piękną grafikę zobaczy moze co 10 albo 20 komp.
tankem - konsole nigdy nie osiągną takiej grafiki jak crysis żeby nie wiem jak je wyciskali, a jeżeli im się uda to na pewno na PC będzie już coś lepszego graficznie, tak wiec nie rób sobie nadziei i innym bo jeżeli wyjdzie jakaś rewolucyjna gra, która naprawdę będzie fotorealistyczna to na pewno wyjdzie na PC.
p.s. taki 4-rdzeniowy lub niedługo 8 procesor z 8800gtx łyka wszystkie te wasze konsolki na śniadanie i nie jestem fanboyem tylko pisze jakie są fakty, oczywiście to nie znaczy że gry na konsole są gorsze bo przecież wszyscy wiedzą że tak naprawdę liczy się tylko grywalność, jeżeli oczywiście grafika jest ładna i schludna jak przystało na dzisiejsze czasy i nie musi wyglądać tak jak w crysis.
a jeżeli im się uda to na pewno na PC będzie już coś lepszego graficznie
o tym mówie, to naturalna kolej rzeczy
A ja inaczej. Piękny art. Autor zdecydowanie postawił się po jednej stronie barykady - czysty profesjonalizm. Otwarta ocena i polemika to raczej domena felietonów a nie niusów. najzabawniejsze jest jednak coś innego. Do póty konsole mogły równać się (czy nawet przewyższać) osiągnięcia graficzne PCtów posiadacze tych pierwszych chełpili się jaką to mają wspaniałą grafikę i jak to przewyższają komputery. Teraz dy sytuacja się poprawiła na rzecz PCtów czytam - grafika nie jest najważniejsza. i to jest dopiero LOL
p.s. taki 4-rdzeniowy lub niedługo 8 procesor z 8800gtx łyka wszystkie te wasze konsolki na śniadanie
co z tego że łyknie skoro będzie 3x droższy od konsoli
konsola zawsze będzie lepsza bo podzespoły znakomicie ze sobą współpracują, a nie na kompie karta graficzna ogranicza możliwości procesora albo odwrotnie :/
taki 4-rdzeniowy lub niedługo 8 procesor z 8800gtx łyka wszystkie te wasze konsolki na śniadanie
udowadniasz tylko że niedługo będziesz zmuszony kupić nowego kompa. Ja moge powiedzieć to samo
taki X720 lub niedługo PS4 z 50 calowym TV MEGA HD łyka wszystkie te wasze blaszaki na śniadanie
"Tak naprawdę nie liczy się na czym gramy, a w co gramy." Dla mnie to jest najważniejsze.
Jedni wolą grać na super, mega, hiper, kompie i monitorem ok 24 cali i cieszyć się Crysisem, który ma naljepszą grafikę ( fakt ). A drugi woli trochę słabszą grafikę np CoD 4 ale przed 42 calowym telewizorze.
Kwestia gustu.
Grafika w grze jest jak uroda u kobiety - fajnie jak jest OK , ale najważniejsze i tak jest to co możesz z nią (grą/kobietą) zrobić.
Bo najpiękniejsza nawet grafika (uroda) i tak sie szybko opatrzy. Najlepszy przykład - Assasins Creed. Byłem oczarowny grą, pierwsze dwie, trzy godziny. Po następnych dwóch gra poszła na półke. Była po prostu nudna.
Tak samo jest z kobietami ;)
_MaZZeo --> no no, wygląda jak FEAR
tankem --> nie, psx było słabe od samego początku. PS2 było dobre do miesiąca po premierze, potem już zostało zgniecione. To samo z nowymi konsolami, tylko byle głupiec wie, że na konsole gry robi się łatwiej, a i obsługa takiej maszynki jest prosta jak drut. Tym, że popularnosc gier na PC spada jestem zachwycony, wyraźnie bowiem mogę oddzielić sobie gry dla motłochu (konsole) i dla ambitnych, mądrych graczy (PC):)
Raziel
nie możesz pogodzić się z tym, że konsola jest lepsza do grania niż komputer ?
Raziel ---> dla ambitnych madrych graczy?? bardzo ciekawe, tylko powiedz dlaczego nikt w takie gry nie gra, co z tego że nie ma tam wielu rasowych przygodówek pokroju Jacka Orlando, czy Fausta, te są nudne jak flaki z olejem. Gry mają rajcować, i dlatego na konsolach jest przeważnie większy poziom trudności i wiecej hardcore'owców. Reszta to te same gry co wychodza także na PC.
Master --> popieram
[26]Raziel [ Level: 70 - Action Boy ] http://gh.ffshrine.org?r=43777
tankem --> nie, psx było słabe od samego początku. PS2 było dobre do miesiąca po premierze, potem już zostało zgniecione. To samo z nowymi konsolami, tylko byle głupiec wie, że na konsole gry robi się łatwiej, a i obsługa takiej maszynki jest prosta jak drut. Tym, że popularnosc gier na PC spada jestem zachwycony, wyraźnie bowiem mogę oddzielić sobie gry dla motłochu (konsole) i dla ambitnych, mądrych graczy (PC):)
Sądząc po tym co napisałeś, to ciebie nie można zaliczyć ani do ambitnych ani do tych specjalnie mądrych. No, ale to typowe dla takich jak ty - jak nie ma się dobrych argumentów, to się zaczyna obrażać tych którzy mają inne zdanie. Dyskutować z tobą nie zamierzam, bo poziom jaki reprezentujesz to jest zero absolutne .
Czy wy nie umiecie się opanować z tymi waszymi wojenkami? Ledwo pojawi się słowo PC i zlatuje się banda debili ze swoimi teoriami co jest lepsze, gdzie lepsza grafika, gdzie gry i lepsi gracze. Nie zdziwię się jeśli trzecia wojna zostanie wywołana tym że ktoś obrazi ulubioną platformę jakiejś znaczącej osoby.
szkoda ze Crysis niektórym rozpuścił mózgi.
Tobie rozpuszcza go Vegas 2
Rynek PC będzie funkcjonował dopóki są gracze i producenci gier. A ich nie brakuje.
To trochę jak wojna "Wielkanoc vs. Boże Narodzenie"
Jedni wolą karpika, a inni jajka. I nie trzeba się tu nigdzie spierać.
Ostrzegam ze jakiekolwiek dalsze fanbojskie gadanie i sprzeczanie się w tak durnych sprawach skończy się natychmiastową fagocytacją waszego przyrodzenia.
Konsole blokuja postep graficzny i tak naprawde dopiero co kilka dobrych lat (gdy wychodzi kolejny next gen) grafika ulega faktycznemu polepszeniu. A PC ma tak naprawde lepsza grafike ale nie tak dobra jaka mogłby miec od konsol z prostego powodu ,bo gry sa dostosowywane to złomowatych konsol przez to grafika jest ograniczana w duzym stopniu to zabytkowego sprzętu jaki sie w nich znajduje.Gdyby był tylko PC to juz od jakiegos czasu byłby dawno fotorealizm w grafice a developerzy wykorzystywali by takiego GF8800 w 100% a nie np dopiero w 60.Ale o tym mozemy zapomniec KONSOLE OGRANICZAJA POSTĘP w GRAFICE i dopiero niestety z nastepna generacja konsol grafika na PC sie znacząco poprawi.Sam wlasnie dzialam na PC z tego wzgledu ze jednak zawsze mam pewnosc ze mam lepsza grafike od konsolowców a nie odwrotnie ale podejrzewam ze w przyszlosci bede niestety zmuszony przestawic sie na konsole z prostego powodu brak czasu na siedzienie i bawienie sie z konfiguracja pc itp
Z FPSami jest spory problem. Ogólnie rynek gier na PC ma się bardzo dobrze i przestawia sie na mniejsze bardziej niezależne firmy robiące trochę bardziej niszowe gry. Ale FPSy są znacznie droższe w produkcji i tutaj różnice w budżetach widać znacznie bardziej niż w takiej strategii (vide... Sins of Solar empire kosztował 10% tego co Anno1701 a aż takiej róźnicy nie widać). Mnie osobiście nie przeszkadza odrobine prostsza grafika w FPS, jeśli w zamian dostanę bardziej hardcorową mechanikę gry (wolę pograć w Insurgency niż w CoD4) i dla ludzi takich jak ja przyszłość gier na PC jest obiecująca, nawet w FPSach, alele dla ludzi, którzy uwielbiają wysokobudżetowe FPSy..cóż.. za dużo takich wyłącznie na PC robionych już nie będzie
Lotnick_jack --> nie rozpuszcza. Pokazuje tylko ze nie tylko Crysis ładnie wygląda. Ja nawet tej gry nie mam i raczej miec nie bede, bo mi sie gameplay nie podoba za bardzo.
Wooha!
Ludzie co wy gadacie! Jakby grafika była wyznacznikiem tego że gra jest super! :P Normalnie żal, opamiętajcie się bo to ze gra ma super-hiper-duper grafę nie znaczy że jest świetna za przykład może posłużyć Crysis który jeśli idzie o AI, gameplay i fabułe to jest znacznie w tyle a dosadniej mówiąc został gdzieś w altach 90'tych :P.
Na PC najbardziej udają się FPS (głównie do gry w multi wychodzi taniej i solidniej), RTS i RPG.
Grafa to nie wszystko, ale wszystko bez grafy to ch** :D.
Garbol- nie zgadzam się, akurat dla mnie gameplay Crysisa to jego najsilniejsza strona, bardzo dobre AI, wysoki poziom trudności i bardzo duża swoboda. W porównaniu do Crysis większość innych FPSów jest przestarzała pod względem gameplay'a, zwłaszcza takie dinozaury jak CoD4
lordpilot ---> ??? że jak? kto kogo obraża? zarówno ty jak i Raziel twierdzicie że konsolowcy to tępaki którzy grają w bezmyślne siekanki, ja na te argumenty nawet nie reaguje, a już zaczunasz truć jaki to mój poziom dyskusji jest zerowy. Ja nie będe kłócił sie co jest lepsze a co nie, które gry bardziej wytężają umysł, nawet pomine szczeniackie teksty, że konsolowcy są jaskiniowcami którzy grają na prehistorycznej grafice rodem z Pegazusa. Zanim zaczniesz kogoś obrażać spójrz na swoje posty i pomyśl jakbyś zareagował.
ja uważam że przegodówki to po prostu gatunek który daje najmniej radochy, nie jestem ambitnym graczem na tej zasadzie że jesli gra jest nudna to w nią nie gram
tankem ---> Cały mój post tyczył się Raziela i do niego był skierowany, nie do Ciebie. Także z ręką na sercu - jeśli poczułeś się urażony to przepraszam, ale spórz jeszcze raz na mój post - to jest odp. na post Raziela. To po pierwsze.
Po drugie nigdzie nie napisałem złego słowa o konsolach - sam mam 360 i gram głównie na niej, pecet służy mi w zasadzie tylko do netu. Pozdrawiam i "peace" - i mała uwaga (naprawdę bez złośliwości) - ale czytaj posty uważniej :)
Jedni wolą grać na super, mega, hiper, kompie i monitorem ok 24 cali i cieszyć się Crysisem, który ma naljepszą grafikę ( fakt ). A drugi woli trochę słabszą grafikę np CoD 4 ale przed 42 calowym telewizorze.
Czy jest jakiś problem z podłączeniem PC do TV lub np do projektora? bo u mnie jakoś wszystko śmiga, więc argument z wielkością ekranu raczej chybiony.
Jak napisał _MaZZeo "Mi taka grafika w zupełności wystarczy.", i faktycznie graficznie gry na obecnej generacji konsol wyglądają całkiem fajnie, i wielu może taki poziom wystarczać, ale jest też grono osób , które oczekują czegoś więcej i dostają to na PC szybciej (i niestety częściej) niż na konsolach.
A teraz pozostawimy grafikę i zajmiemy się dźwiękiem. Może co niektórzy poczytali by test kart dźwiękowych na jednym z polskich portali, i dowiedzieli się z niego czemu zawdzięczamy cofnięcie się o kilka lat wstecz jeśli chodzi o dźwięk w grach :) No ale dla wielu dźwięk taki jak na X360 jest szczytem marzeń ;)
W wielu przypadkach to sami programiści idą na łatwiznę, bo po co optymalizować kod pod słabsze PC i się przy tym napocić przesuwając kolejne terminy wydania gry , skoro lepiej (czytaj prościej) jest napisać na opakowaniu gry zalecane wymagania sprzętowe :) W przypadku konsol tego nie ma, i to znacząco ułatwia im pracę.
Wg mnie 10 lat żywotności konsoli to lekka przesada, ale z drugiej strony wymiana karty graficznej w PC co rok, to też przesada, a nawet przegięcie :) Ale gdyby nie to, to pewnie żywotność konsol jeszcze znacząco by się wydłużyła, bo po co wydawać pieniądze na nowe technologie, skoro nie ma konkurencji i wielu graczom wystarcza to, co jest sprawdzone od wielu lat :) Problem może zniknąć w momencie dojścia do pełnego fotorealizmu, ale przy dominacji konsol i ich wydłużanej żywotności, to już pewnie tego nie dożyję :)
lordpilot --> luz
Mastino ---> jestem pewny, że PS4 nie wystarczy żeby dojść do całkowitego fotorealizmu
Za paręlat szczekające tu dzieciaki same przesiądą się na konsole. Wracając z pracy będzie czakać jeszcze rodzina i milion innych spraw do załatwienia. Raz na jakiś czas nastąpi chwila spokoju i wtedy wygodnie usiądziecie na kanapie przed TV i będziecie grać. Nie zastanawiając się nad tym czy wychodzą jakieś 10500GTXS i jak to wygląda na PC. Starość Was dopadnie a to znaczy wygodę, upraszczanie a nie komplikowanie sobie życia brak czasu i milion razy ważniejsze sprawy niżkonfig PC.
lordpilot --> "Dyskutować z tobą nie zamierzam" - nikt cie do tego nie zachęca, nie pisałem do ciebie:)
tankem --> specjalnie tak "zaczepnie" sformułowałem swego posta, abyś właśnie w taki sposób się wzburzył. I udało się, napisałeś jak właśnie typowy przedstawiciel konsoli. Kiedy ja gram w jakąśtam grę to tylko chwile przeznaczam na zachwyt nad grafiką. Od samej rozgrywki zaś nie oczekuję poziomu trudności w stylu "o cholera, ale musze nawciskać tych przycisków!!!" tylko wyzwania intelektualnego. Sam zobacz jak konsole robią z ludzi idiotów, a wiadomo, idiotów na świecie jest najwięcej. Rozumiem ludzi, którzy graja na konsolach z powodów wypisanych przez np. massce w tym wątku, ale pieprzenie coś o możliwościach, o grafice na konsolach itp to jest śmieszne. Ludzie zawsze wybierają to co łatwiejsze. Dlatego właśnie królują takie stacje jak MTV, a ich zajebiste programy typu "my sweet sixteen" osiągają rekordy oglądalności, dlatego wszyscy wolą iść na super-hiper-film z super-hiper-extra efektami specjalnymi, a nie wybierają pozycji z dobrą fabułą. Co jednak najwazniejsze - większość tych graczy jest po prostu zielona w tematach "sprzętowych". Kiedyś jak sie giercowało w gry to trzeba było co jakiś czas cośtam skonfigurować, coś przestawić, coś zmienić w ustawieniach czy po prostu rozkręcić kompa i pomajsterkować. Teraz w dobie konsol mamy totalne pójście na łatwizne. I to jest właśnie główna przyczyna - wiekszość ludzi kupuje konsole bo po prostu są totalnymi laikami, a chcą coś włączyć i grać. Dla tych mądrzejszych są PCty.
Dla tych mądrzejszych są PCty.
heh jeśli ludzie specjalnie na siłe chcą sobie uprzykrzać życie wymianą kompa i nie widzą tego że na konsolach gra się lepiej* to rzeczywiście, są mądrzejsi
* - kanapa, 2 pady, TV i 0 wymagań
Chyba mamy inne komputery, bo ja np. jak mam chęć sobie pograć, to Uwaga, podchodzę do komputera naciskam guzik, potem włączam monitor, potem głośniki i modem, jeśli gram w FPSa, to siadam sobie na fotelu naciskam dwa razy ikonkę na pulpicie, i ciach gra się włącza. jeśli chcem sobie pograć w jakaś platformówkę to podłączam pada do portu USB na przodzie komputera i siadam sobie dalej na łóżku. Nie wnikam może mamy inne PC, ja tam się nie męczę, za każdym razem kiedy włączę komputer, nie instaluje sterowników, ani żadnych aktualizacji.
Po tym wątku doskonale widać, dla kogo najważniejsza jest grafika :) Ale czego się spodziewać po peceto-dzeciach.
Razielku kochany, dla ciebie to gracze PC są mądrzejsi, bo ty grasz na PC. Typowe. Żebyś chociaż umiał udowodnić swoje stanowisko. Ale czego można się po tobie spodziewać.
remekra--> tylko zanim komputer się włączy, ja zaczynam już grę na konsoli.
Raziel - ja pokonalem mistrza bylego woj. kaliskiego w szachy, bylem w regiolanych w moim rejonie (rejon walbrzyski), bylem na olimpiadzie z matematyki, rozpracowalem mase strategii. Jednoczesnie rozpykalem DMC1-4 na ostatnich poziomach trudnosci (poza dmc2, tylko raz przeszedlem), w Tekkena5:DR gram z czolowka polski, gram tez dobze w SC i Gunzonline. Pogrywam tez w MMORPGi i Final Fantasy. Wiec sorry, ale Twoj post to albo prowokacja, albo uznawanie Ciebie za 'inteligentnego' jest dyskusyjne. Osoba inteligentna rozumie rozne zjawiska i ich nie neguje tylko dlatego, ze ich nie lubi lub ich poprostu nie rozumie. Moglbym prosciutko odbic pileczke, ze jestes poprostu "ograniczony" (bron Boze umyslowo;) i nie potrafisz ani grac w takie gry, ani czerpac z nich przyjemnosc. A ja sie wrecz ciesze, ze w dniu premiery DMC4 slinilem sie jak dziecko, zarywajac kilka nocy na niego (a poziej w firmie wygladajac jak zombie ;). A dodam tez ze programuje (asm, c, php, java, dowolny jezyk) tak zawodowo jak i dla siebie (demoscena) co jakos nie przeszkadza mi odpalic Guitar Hero i z ekipa przy % pograc kilka h.
Po nakresleniu tego obrazka - nabierz prosze wiecej dystansu, bo zachowujesz sie jakbys byl "60letnim zgredem", nie lubisz takich gier ok - ja nie grywam w Simsy, a doceniam ich fenonem i uwazam je za swietna gre, mimo ze spedzilem w nich lacznie 15 minut.
Negujesz kogos, ze lubi gry konsolowe, twierdzac ze jest bezmyslna "malpa", jakbys widzial tylko czubek wlasnego nosa i nierozumial co sie dzieje w swiecie. O gustach sie nie dyskutuje - zarowno w sposobie ubierania, sluchanej muzyki, ulubionych filmow czy ulubionych gier/platformy do gier.
Ja nie wiem czemu tak narzekacie na te PC. Jesli instalujecie sterowniki co miesiac albo macie jakiekolwiek problemy z odpaleniem na nim jakiejs gry (jesli spelnia wymagania) to chyba na prawde lepiej zebyscie zostali przy konsoli. PC jest bardziej wymagajacy dla uzytkownika! Jesli czlowiek nie robi sobie na kompie syfu to wszystko dziala bez problemu! Do tego jest bardziej funkcjonalny i elastyczny, bardziej otwarty na swiat :)
Ja robie modernizacje kompa co jakies 4-5 lat, wymieniam tylko niektore czesci, nie kupuje gotowych zestawow. Zanim zdecyduje sie, staram sie rozeznac na rynku ale dzieki temu w efekcie mam obecnie maszyne ktora spelnia role prawdziwego centrum multimedialnego. I wszystko to osiagnalem bez znacznych inwestycji a krok po kroku. Grac tez gram. Kupuje jedynie oryginaly w cenie nie wiekszej niz 100pln i tytuly do ktorych jestem w 100% przekonany ze za 2 tygodnie nie rzuce je w kat a pogram w nie znacznie dluzej. Poza tym nie wyobrazam sobie zebym mial grac na okraglo w jakies scigalki, bijatyki, arcadowki, sportowki i inne tego typu pierdoly. Oczywiscie sa na konsolach gry ambitniejsze, z niesamowita fabula i klimatem te akurat ktore mnie interesuja predzej czy pozniej laduja na PC (mam na mysli glownie Silent Hill) a ja nie musze grac w tytuly ktore przed sekunda mialy premiere- poczekam, wybor innych gier mam praktycznie nie ograniczony.
Ostatnio do mojego brata przyszedl kolega z ps2 (chlopaki w wieku 12 lat). Z ciekawosci spojrzalem jakie tytuly przyniosl, byly to: fifa08, lego SW i chyba burnout. I do tego konsole sa najlepsze, do grania z kumplami. Ja jednak wole wieczorkiem popykac sobie spokoju i "ciszy" w WoW, Company Of Heros, Doom3, Quake Wars, Warcraft 3, Age of empires 3.
Jesli na PC przestana wydawac gierki to chyba przestane grac:)
PS. Aha nie jestem az taki stary, mam 24 lata a swoja growa "kariere" zaczynalem od Pegasusa i Sega Mega Drive wiec przeplyw graczy odbywa sie tez w przeciwnym kierunku niz opisane jest to w artykule :)
@HaN1138
"Jesli na PC przestana wydawac gierki to chyba przestane grac:) "
Ja tak samo, na konsole wychodzi tak mało interesujących mnie gier, że gdyby przestano robić gry na PC to całkiem zrezygnowałbym z grania w nowe gry (co najwyżej katowałbym PCtowe starocie na dosboxsie :) )
MastinoPL chyba już dawno zapomniałeś czemu mają służyć gry, ale trudno oczekiwac tego od kogos kto spuszcza sie na 5 kanałowym dzwieku przestrzennym i na fotorealistycznej grafice chocby nie wiem jakim gniotem była gra :)
mineral--> za to Ty pewnie zakupując nową generację konsol nie zwracasz uwagi na grafę, i nie masz w ogóle swoich 5 minut w chwaleniu się jak to Twoja konsola za tysiaka wyprzedza graficznie kompa za 5 tysi :) problem w tym, że jest to właśnie przysłowiowe 5 minut, bo potem nagle zaczynasz zwracać uwagę na grywalność gier a grafika schodzi na plan dalszy, już nawet różnica w cenie nie jest aż tak ważna ;)
Raziel --> Dla tych mądrzejszych są PCty
Aż tak bardzo bym nie generalizował, to, że ktoś gra na konsoli nie oznacza, że jest głupszy, większość moich znajomych gra na konsolach z prostej przyczyny... nie ma pojęcia o PC. Kupują kompa w markecie na wyprzedaży i mają potem pretensje, że gry niezbyt płynnie działają. Wiedzą jak włączyć kompa i jak korzystać z programów użytkowych na których pracują , ale przy najmniejszym problemie zaraz wołają admina, w końcu to on ma się znać na sprzęcie i systemie a nie oni. Im wystarcza konsola do odreagowania po całym dniu "ciężkiej" pracy na PC ;)
Konsole są papką dla mas, taką jak MTV czy serial M ja Miłość. Ja nawet czasem korzystam z tej papki,choć sprzedałem niedawno mojego X360, dla dziecka chętnie kupiłbym Wii, ale jeszcze chyba za wcześnie, choć np na ścigałkach dzielnie gra ze mną na podpiętej do PC kierownicy (swoją drogą kierownicy od PS2 ). Mam tylko nadzieję, że ta papka nie zawładnie wszystkim na tej planecie, i co jakiś czas pojawiać się będzie jakaś perełka warta uwagi, także na konsolach.
A co do aktualizacji sterowników, to z tego co pamiętam, to też kilkakrotnie wyskoczyło mi na X360 okienko z info, że wymagany jest nowy soft, różnica polega tylko na tym, że w przypadku konsol aktualizacja jest na płytce a w przypadku PC trzeba zassać z netu.
Jak już wielokrotnie pisałem, to konsole coraz bardziej upodabniają się do PC a nie odwrotnie.
Coy2K--> gdzie napisałem, że tylko grafika i dźwięk się liczy? może mi to zacytujesz?
Faktycznie wolę grać czy oglądać filmy z pozycjonowaniem dźwięku, w wysokiej jakości, ale jak widzę są jeszcze na tym świecie ludzie, dla których jest to zbędny bajer. A Ty lubisz jak Twój pad wibruje?a może pożyczasz go dziewczynie?
A propos, podaj mi tytuły zarypiastych wg Ciebie gier, z extra fabułą i grywalnością, bo z tego co widzę to właśnie dzięki konsolom mamy coraz więcej gniotów zapowiadanych na megahity, stawiających na grafikę na silniku U3 a niekoniecznie na fabułę i grywalność.
Z ciekawosci spojrzalem jakie tytuly przyniosl, byly to: fifa08, lego SW i chyba burnout. - akurat twoj koleżka kupił typowe gry dla 10 latków.
Ja tak samo, na konsole wychodzi tak mało interesujących mnie gier - "szukaj a znajdziesz" jest ich masa, i właśnie dla takich "nadludzi" jak Raziel robi sie Okami i inne tego typu "pierdoły"
tylko zanim komputer się włączy, ja zaczynam już grę na konsoli.
mineral---> Wiesz, na moim PC Windows włącza się bardzo szybko, jeśli dla ciebie różnica paręnastu sekund, jest tak bardzo znacząca to, pozostawię to bez komentarza.
Po tym wątku doskonale widać, dla kogo najważniejsza jest grafika :) Ale czego się spodziewać po peceto-dzeciach.
Heh, ciekawe, jeszcze parę miesięcy temu, praktycznie każdy konsolowiec, mówił jakie to konsole są potężne, że grafika w GoWie wymiata, a teraz kiedy okazało się że x360 jednak nie jest taki super potężny(co nie oznacza że jest słaby), nagle okazuje się że grafika jest nie ważna i że "peceto-dzieci", tylko na grafikę patrzą, zaiste ciekawe.
remekra ---> no ciekawe
z drugiej strony interesują mnie komentarze fachowców którzy twierdzą że kiedy PS3 będzie wyciskać ostatnie soki to w porównaniu z grafą na PC będzie daleko w tyle. Osobiście uważam ze już teraz w grach pokroju Uncharted, Burnout Paradise czy DMC 4 jest istny realizm wiec jak można wykrzesać z grafiki coś lepszego niż jest w rzeczywistości? mówie tu o obrazie w której wszystkie rośliby będą żywe a kurz i chropowata powierzchnia podłogi będzie uwidaczniana w tle interaktywnego środowiska w rozdziałce 1080p
osobiście nie odróżniłbym wysokiej jakości filmu HD od screena z gry który podał MaZZeo[18]
tankem--> To chyba powinieneś kupić okulary:), żartuje grafika z tamtego screena jest bardzo dobra, ale pokazane jest tam praktycznie tylko dwie osoby i ściana, popatrz na poprzedni screen gdzie jest trochę więcej rzeczy, roślina jak z PSXa, widać że postać ma nie aż tak dużo polygonów, nie mówię że jest brzydka, ale do fotorealizmu jej jednak brakuje. Dla mnie fotorealizm to, to że jak w grze chociażby podobnej do AC, będzie można stanąć na wieży i będzie widać dokładnie całe miasto że szczegółami tak dokładnymi jak byśmy patrzyli z bliska, no i fizyka, wyobraź sobie całe miasto, które będzie można kawałek po kawałku niszczyć. Zanim taki poziom zostanie osiągnięty to minie jeszcze bardzo wiele lat.
remekra ---> jak przeprowadzisz analizy screena to nawet w crysisie sporo brakuje. Ale na pierwszy rzut oka niektóre gry tak właśnie wyglądają, a grając nie mamy czasu skupiać sie na detalach
Wiem, że jeśli będę przeprowadzał analizę screena z Crysisa, to też będzie mu brakowało, nie twierdzę że Crysis jest fotorealistyczny, bo nie jest, ale do tej fotorealistyczności brakuje mu nie aż tak dużo. Po tym jak już przeszedłem wspomnianego Crysisa, i wróciłem do grania w inne gry takie jak Bioshock, GoW, R6:Vegas, CoD4 i ogólnie konwersje to widać różnicę. grafika w tych grach jest świetna, ale jednak to nie to samo, i nie potrzeba do tego analizy, przynajmniej ja różnicę widzę bez problemu, ale nie sprawia że czerpię mniej przyjemności z Gameplayu, w tych właśnie grach.
tak prawdopodobnie będzie wyglądać grafika na konsole 8 generacji
56 ---> eee z czymś takim to PS3 sobie spokojnie poradzi, to byłoby coś w rodzaju PS3-kowego Shadow of the colossus
spoiler start
ale oczywiśće PCty majom lepszom grafike... ;-)
spoiler stop
56- jeśli tak ma wyglądać grafika następnej generacji to już teraz można obwieścić upadek konsol :)
to jest unreal engine 4 tworzony z myślą o następcach x360 i ps3
tu macie w lepszej rozdzielczości
http://www.bit-tech.net/news_images/unreal_engine_4/ue3_bezerker.jpg
to jest unreal engine 4 tworzony z myślą o następcach x360 i ps3
ehee- wystarczy przeczytać podpis pod tym obrazkiem aby się tego dowiedzieć
szarzasty -----> no popatrz...
Najpierw jeden "oświecony" daje screena sprzed 4 lat z demka UE 3 pokazywanego przez ostatnie lata SETKI RAZY, bierze to za UE 4.0, a jeszcze następna osoba się pod tym podpisuje biorąc te bzdury na poważnie..... żal.pl
Odnośnie RS Vegas 2 to nie wiem jak Ubi to robi, ale to już drugi ich sequel (po GRAW 2) który imho wygląda GORZEJ niż poprzednia część..... Względem Crysisa wizualna przepaść.
