Co dalej z Uwe Bollem?
Ja się zastanawiam, na co on wydawał te pieniądze..przecież wierzyć się nie chce że takie produkcja takich gniotów mogła tyle kosztować..
Miejmy nadzieje, że po tej klapie Uwe już sie nie podniesie
Na ten moment koleś jest już na tyle sławny, że umieszczenie jego nazwiska na plakacie to zwykła antyreklama.
No... dobrze, ze chociaz juz przejrzeliscie na oczy i nie piszecie artykulow typu "artysta niedoceniony".
maviozo - Widać że nie oglądałeś In The Name of The King.
Scenografia kochany, scenografia - na to poszła tam większość kosztów.
Oby to był już koniec jego "filmów". Mam nadzieję, że to nie jest dopiero Uwertura Bóllu...
W sumie nie ma sie co cieszyc bo dalej bedzie robil filmy na podstawie gier teraz to tylko beda gnioty klasy B.
Na IMDB już ponad 5500 głosów, a ocena nadal trzyma się na poziomie 4/10. Jak to możliwe?
Uwe to moj idol!
Ja tam go lubię... :P
Pierwszy weekend niewiele mowi o jakosci filmu, a raczej o fatalnej reklamie.
Uwe, Uwe ******(zabrał) kolarzówe. Raz o kamień się ******(wywalił) i już prawie rower sprzedał xD
Jak można go lubić? Rozumiem, gusta gustami, ale kim trzeba być, żeby podobały ci się filmy Uwe'a?
Ja widziałem bodajże tylko Alone in the Dark. Fakt jest to crap, ale nie ma się co oszukiwać. Widywałem gorsze filmy...
Odpowie ktoś odnośnie Postala?
A mnie nadal gnębi pytanie- czym Uwe zachęcił Jasona Stathama do zagrania w takim gniocie??
Jason zabrał pewnie 20 milionów z tych siedemdziesięciu... A tak na poważnie, to też się zastanawiam. Weźmy np. Bena Kingsley’ego w „BloodRayne” czy Christiana Slatera i Tarę Reid w „Alone in the Dark”. Jak oni, kurczę, się w coś takiego wkopali? A „Postal” miał wyjść w pierwszej połowie tego roku, chyba w lutym, ale czy coś z tego wyjdzie...
Dzięki takiemu stanowi rzeczy i utracie subsydiów pochodzących z niemieckich podatków, Uwe Boll najprawdopodobniej może pożegnać się na jakiś czas z kręceniem filmów wysokobudżetowych.
Moment, moment... NIEMIECKICH PODATKÓW?!
Uwe... ja Cię błagam człowieku opamiętaj się i zajmij się czymś innym. Nie wiem... dziergaj swetry lub coś innego, ale błagam daj sobie spokój z filmami!
On tylko wypełnia niszę w rynku, kiepsko bo kiepsko ale nie można mu odmówić ambicji :-) Ja go podziwiam w pewnym sensie. Szkoda że zainteresownie przeniesienim gry na srebrny ekran jest tak małe.
A ja go lubię. Robi to co lubi i nie przejmuje się tym co mówią inni.
Czekam na Postal The Movie.
Nie da się ukryć, że robi to słabo, ale mimo gromów sypiących się na niego ze wszystkich zakątków świata wciąż próbuje. Z jednej strony sam się ośmiesza, z drugiej jednak - może nabierze doświadczenia i wreszcie nas czymś uraczy? Również czekam na Postal :)
A ja lubie filmy Uwe'go :)