Technologie Amerykańskie Sony podaje wyniki sprzedaży swoich konsol w okresie świątecznym

nie wiem jak mozna sobie szkodzic sprzedajac kure znoszaca zlote jaja?
sadze ze ps3 jeszcze dlugo nie bedzi rentowne, tymczasem kazdy sprzedany egzemplarz ps2 to czysty zysk (+ gry).

sony w rok po premierze ps2 przyznalo, ze jej najwiekszym bloedem bylo szybkie zaprzestanie supportowania psx''a. widac teraz juz tego bledu nie popelnia.

warner zdecydowal sie na blu-ray, teraz juz z ps3 ma z gorki, jezeli chodzi o format video wojna praktycznie przesadzona (zreszta tak jak prognozowalem). Czekam na xklocka z blurayem :D

No i tu się mylisz Lutz bo paramount (transformers) i dreamworks (shreki itp.) wydają tylko na HD-DVD.

pozyjemy zobaczymy, ja twierdze ze juz praktycznie posprzatane.

Będzie tak jak mówi Lutz

albz74 -->

z jednej strony standaryzacja jest dobra, z drugiej to zjawisko monopologenne.

Blu-Ray juz praktycznie wygral wojne formatow, tymbardziej ze teraz nagrywarki Blu-Ray mozna juz kupic ponizej 1000zl. Jedynym minusem jeszcze jest cena pustych plyt (okolo 50zl) ale ceny ida w dol, wszystko to tylko kwestia czasu.

A propos to chyba info dotyczy samej Ameryki

FOSTER CITY, Calif., Jan. 6 --
Sony Computer Entertainment America (SCEA) today announced PlayStation(R) hardware retail sales reached more than 3.9 million units in North America during the critical holiday sales window (Friday, November 23, 2007 to December 31, 2007). This accounts for SCEA's three systems currently in the market PLAYSTATION(R)3 (PS3(TM)), PSP(R) (PlayStation(R)Portable) and PlayStation(R)2 (PS2). PS3 retail sales reached 1.2 million hardware units during this holiday timeframe.

Kocham te komenty ludzi na GOLU, którzy nie mają pojęcia o czym piszą, a i tak się wymądrzają.
Chriso25 - Blu-ray zdominował Japonie w 90 %, Europe w 77 %, a Amerykę w 65%. I co HDDVD wygra wojnę? Warner dał oświadczenie, że od nowego roku wydaje filmy tylko na blu-ray'u i to jest ostatni gwóźdź do trumny hddvd.

"Można sobie zadać tylko pytanie, czy w ten sposób, Sony nie szkodzi samo sobie wciąż dość mocno wspierając starą konsolę"

To chyba żart z waszej strony? Większej bzdury nie czytałem. Sony ma iść w ślady frajerskiego M$ i uśmiercić konsole w z dnia na dzień jak to zrobił kochany Microshit? Darujcie sobie takie komentarze bo nie są na poziomie takiego serwisu jak Wasz.

Zgadzam się z ProChaos wiadomo że BlueRay już wygrał ponieważ, będzie możliwość tworzenia gier które będą trwały nawet do 200 godzin ponieważ w nagraniu dwówarstwym pojemnośc tych dysków będzie wielkości 50GB a nagranie cztero warstwowe nawet 200GB poza tym zobaczcie Crysisa, na ile godzin jest ta gra ? 10 max 15 a zajmuje na dysku ok 8 gb tak więc pytanie brzmi:"Czemu Crysis tyle waży ?" - ponieważ większośc tej płyty zajmują pliki efektów graficznych oraz AI, SI itd. a teraz użyjcie troche wyobraźni i zobaczcie jaka grafa będzie jeżeli twórcy gier będą zapełniać 150GB tymi plikami ?, jaja zawija na plecy nie ? a co do HD-DVD to ten format jest przegrany ponieważ standardowa pojemnośc tej plyty to 4,7GB tak jak w zwykłym DVD a ponieważ narazie niewszyscy mają telewizory z FULL HD zwisa im to czy obraz jest HD czy nie...

teraz juz z ps3 ma z gorki, jezeli chodzi o format video wojna praktycznie przesadzona (zreszta tak jak prognozowalem). Czekam na xklocka z blurayem :D

Ja też, od tego zmieniania płyt w CoD4, można nerwicy dostać.

50Centt pozamiatał, całkowicie sie z nim zgadzam

calkowicie zgadzam sie z zalo.

"(...)zaleta tego drugiego formatu jest to ze mozna odtworzyc taka plyte na zwyklym DVD w standardowej rozdzielczosci. "

Testowałeś to? Co prawda sam o tym czytałem(na wikipedii), ale kolega skądś dorwał płytę HD DVD i niestety, ale nie dało się jej odpalić nijak :)

To chyba dany dystrybutor musi chcieć nagrać wersję SD, czy cokolwiek innego zrobić, aby to działało. Albo jest to jedna wielka bzdura.

a i jeszcze jedna rzecz, słyszałem że dyski BlueRay są wytrzymalsze niż HD-DVD oraz DVD i mi też się tak wydaje ponieważ posiadam PS3 i płytka nieraz wylądowała na dywanie itd i jakoś sie nieporysowała (ZERO RYS ! LUSTRO !)

50Centt -> "będzie możliwość tworzenia gier które będą trwały nawet do 200 godzin"

Pojemność to akurat mało znaczący czynnik jeśli chodzi o długość gry. Przede wszystkim potrzeba chęci producenta, by stworzyć tak długą kampanię. Argument więc do kosza.

"jaja zawija na plecy nie ?"

Nie. Na brak pojemności na nośniku zawsze znajdzie się jakaś rada, choćby (uważaj!) wydanie gry na dwóch nośnikach.

"HD-DVD to ten format jest przegrany ponieważ standardowa pojemnośc tej plyty to 4,7GB"

Źródło proszę. Ja znalazłem coś takiego:

"HD DVD-ROM (tylko do odczytu):
15 GB (jednostronny jednowarstwowy)
30 GB (jednostronny dwuwarstwowy)
30 GB (dwustronny jednowarstwowy)
51 GB (jednostronny trójwarstwowy) (zatwierdzony we wrześniu 2007)
60 GB (dwustronny dwuwarstwowy) (zatwierdzony we wrześniu 2007) "

Owszem, Blu-Ray jest bardziej pojemny co się mu chwali. Ale producenci gier na razie sobie radzili z 4 GB, sądzę więc że grom na takiego Xbox 360 nie będzie potrzebne nagle 20-30 GB.

"płytka nieraz wylądowała na dywanie itd i jakoś sie nieporysowała"

Masz puszysty dywan, gratuluje.

50Centt-->Poczekaj aż rozpocznie się proces gnilny to wtedy pogadamy który nośnik jest bardziej wytrzymały :)

http://hdtvmania.pl/2007/06/18/gnijace-plyty-blu-ray/

Pierwszy komentarz jest bardzo wymowny :)

"Taaa. Zaraz, zaraz. Moment. Chyba coś słysze. Ach! To Święty Mikołaj. Idę zobaczyć co mi przyniósł. Jesteście śmieszni. Płyta nie może zgnić. To poprostu prowokacja ludzi z HD-DVD. Zgnił wam kiedyś komputer, monitor, albo płyta DVD? Mózg może komuś zgnić, jak się go nie używa, ale coś, co nie ma żadnych komórek, ani nie jest z wody nie może zgnić. Stek bzdur."

Dowodca_Pawel powiedz mi jak chcesz umiescić gre zaawansowaną technicznie długą na 200 godzin, z ekstremalną grafiką na 4,7 GB bo ja niewiem, tak wiec zdanie "Argument więc do kosza." jest tutaj bezpodstawne.

"jaja zawija na plecy nie ?"

Nie. Na brak pojemności na nośniku zawsze znajdzie się jakaś rada, choćby (uważaj!) wydanie gry na dwóch nośnikach."

Chyba niezabardzo zrozumiałeś oco mi chodzi, z tym tekstem chodzi oto że jeżeli wszystkie te "głupoty" związane z AI, SI itd zajmowały 150GB na 200GB to gra wygladała by była by jak realny swiat. Kolejna twoja odpowiedz jest dziwna.

Źródło proszę. Ja znalazłem coś takiego:

"HD DVD-ROM (tylko do odczytu):
15 GB (jednostronny jednowarstwowy)
30 GB (jednostronny dwuwarstwowy)
30 GB (dwustronny jednowarstwowy)
51 GB (jednostronny trójwarstwowy) (zatwierdzony we wrześniu 2007)
60 GB (dwustronny dwuwarstwowy) (zatwierdzony we wrześniu 2007) "

Dowodca_Pawel z tego zródła w którym ja znalazłem rozmiar dysku HD-DVD pisało 4,7GB jeżeli jest to kłamstwem, wszystkich przepraszam za złe dane.

"płytka nieraz wylądowała na dywanie itd i jakoś sie nieporysowała"

Masz puszysty dywan, gratuluje."

Kolejny raz mój przedmówca nie doczytał posta "Płytka nieraz wylądowała na dywanie ITD", przypominam że ITD znaczy "i tak dalej" czyli płytka nie upadła mi tylko na dywan i to wszystko, raz zdażyło mi się źle ją umieścić w pudełku i przez 2 klometry do mojego kumpla latała sobie w pudełeczku...

Co do tej pleśni wydaje mi się że to jakaś wada pierwszysch dysków BlueRay i raczej już została usunięta lub to poprostu STEK BZDUR.

Pozdro dla wszystkich.

rafaleon 2.2 -> mozg Ci zgnil :D ze w to uwierzyles : )

"Dowodca_Pawel powiedz mi jak chcesz umiescić gre zaawansowaną technicznie długą na 200 godzin, z ekstremalną grafiką na 4,7 GB bo ja niewiem, tak wiec zdanie "Argument więc do kosza." jest tutaj bezpodstawne."

Jest bezpodstawny. Wystarczy popatrzeć na historię gier, mimo pojawienia się nowych technik kompresji i upowszechnienia DVD nie było gry, która przebiła by długością Baldurs Gate. Tytuły które umożliwiają grę ok. 100 godziną jest niewiele, jak Oblivion (pomijając wszelkiego typu sandboxy).

"Chyba niezabardzo zrozumiałeś oco mi chodzi z tym tekstom chodzi oto że jeżeli wszystkie te "głupoty" związane z AI, SI itd zajmowały 150GB na 200GB to grafika była by jak realny swiat. Kolejna twoja odpowiedz jest dziwna."

To samo mogę napisać o twojej. Po pierwsze tak gigantyczne ilości danych trzeba:
a) stworzyć
b) móc obliczyć
W przypadku a) problem polega i na czasie i na zasobach jakimi dysponuje przedsiębiorstwo. Crysis mimo obłędnej grafiki mieści się w tych 8 GB. I jak sądzę całościowo pliki z mapami itp. stanowią o wiele mniejszy procent, niż engine i pliki graficzne. Konkluzja? Upakowanie zdecydowanie dłuższej rozgrywki, gdyby się twórcom chciało, nie stanowiłoby większego problemu. I gra by się nie rozrosła przy tym zbytnio (gdyby korzystano z grafik już zawartych w grze).

W końcu do nowej mapy nie układasz od nowa i nie zapisujesz algorytmów SI. Tym samym wraz ze wzrostem liczby map nie musisz stale powiększać plików z SI, fizyką itp., bo po co?

Punkt b) mówi sam za siebie. Nie można w znaczący sposób powiązać jakości grafiki z ilością posiadanego miejsca. To nie czasy Atari, czy ZX Spectrum! Przełom w grafice stanowi nowe GPU, nie nowy nośnik danych.

"przypominam że ITD znaczy "i tak dalej" czyli płytka nie upadła mi tylko na dywan i to wszystko, raz zdażyło mi się źle ją umieścić w pudełku i przez 2 klometry do mojego kumpla latała sobie w pudełeczku..."

Przypominam co to ironia. Płyty DVD także zdarzyły mi się latać. I działają. Nie będę jednak odnosił się trwałości Blue-ray, nie mam danych na ten temat, przyznam szczerze.

PS. Sama idea nośników fizycznych zaczyna mnie mierzić. Jestem coraz bardziej zdecydowanym fanem wizji Gatesa, by wszystko odbywało się w cyfrowych kanał dystrybucji. Jest to znacznie bardziej wygodne :).

Minął czas editu, a palnąłem babola. Oczywiście w "Jest bezpodstawny." chodzi o "Jest do kosza." :).

Dowodca_Paweł powiem jedno, gdyby ludzie na ziemi miale takie same zdania było by nudno, ja wiem że ty niperzekonasz mnie, a ty wiesz że nieprzekonasz mnie i to tyle w tej sprawie. Stoisz na wysokim poziomie intelektualnym i dyskusja mogla by trwać wieki tak więc koniec o tym temacie...

"PS. Sama idea nośników fizycznych zaczyna mnie mierzić. Jestem coraz bardziej zdecydowanym fanem wizji Gatesa, by wszystko odbywało się w cyfrowych kanał dystrybucji. Jest to znacznie bardziej wygodne :)"

W tym wypadku jestem tego samego zdania ;)

Babiczka-->Ale jeszcze nie do tego stopnia żeby głosować na PiS :)

50Centt -> Jak wolisz, chociaż to przecież zwykła dyskusja :). Co zaś do poziomu, dziękuję, choć sam nie czuję się by tak rzeczywiście było :).

No nic, albz74 przyjdzie to przetrzepie mnie w aspekcie Blue-ray i będzie się z kim przekomarzać :>.

No nic, albz74 przyjdzie to przetrzepie mnie w aspekcie Blue-ray i będzie się z kim przekomarzać

Zacznę od nazwy - Blu-ray :)

Ja nie jestem fanem elektronicznej dystrybucji. Jak dojdziesz/dojdziecie kiedyś do takiego wieku, to w teorii marketingu jest napisane że jedną ze składowych elementów marketing mixu (słynne ileś tam P - kiedyś 5, teraz 7) jest Physical presence. Człowiek kupując jakieś dobro/usługę, domaga się jakiegoś fizycznego potwierdzenia istnienia. Np. w przypadku usługi pt bank internetowy może to być gazetka wysyłana do klientów. Dowód na to, że ten produkt nie jest tylko wytworem imaginacji. (zresztą warto zwrócić uwagę że taki mbank po okresie obecności tylko w sieci zaczął otwierać mkioski, gdzie ludzie mogą stanąć twarzą w twarz z miłą osóbką w młodym (dla mnie :D ) wieku i spytać o saldo czy porozmawiać o pożyczce). Dlatego człowiek zawsze będzie doceniał to, że to pudełko (Bioshock w blaszanym pudełku ??) stoi na półce a nie tylko jest gdzieś tam w kabelku albo na jakimś dysku. Dlaczego nie kupiłem do tej pory np Warhawka mimo, że mogę go ściągnąć z sieci ? A bo lubię to pudełko na półce. Chociaż gra w wersji downloadowanej jest o połowę tańsza, to nie chcę.

Być może przyszłość to rzeczywiście cyfrowy transfer, ale jeszcze nie jesteśmy na to gotowi. Brak infrastruktury. Jak będę mógł za 10 złotych wypożyczyć film w jakości Blu-Ray'owej to będzie super, ale na razie nic takiego nie ma, bo żadna sieć nie da mi transferu rzędu 30mbps żeby ten film bez ściągania obejrzeć. Poza tym, jakoś tak mam - i pewnie spora część ludzi też - że lubię mieć tego Baldur's Gate na płytkach nawet jeżeli są one schowane w pudle na strychu :)

I jeszcze taka ciekawostka o której pewnie każdy z was już wie ale tak na wszelki wypadek, ma wyjsc "gra" podobna do secound life tylko że na silniku....CRYENGINE 2..ciekawe

albz74 -> No rzeczywiście, przepraszam za pomyłkę w nazwie ;). Jakoś mi tak ten niebieski się w głowie utwierdził.

Również o wiele bardziej pudełko, szczególnie "ekskluzywne" lecz nie o miejsce na półkach rozchodziło się moje pojęcie elektronicznej dystrybucji. O wiele bardziej wolałbym połączenie pudełka + cyfrowej dystrybucji. Jak? Ano tak, żebym kupując jakąś grę mógł ją zarejestrować ją w np. Steam i dzięki temu zapomnieć o fizycznym nośniku gry. Chcę zagrać? Nie muszę sięgać po pudełko i bawić się w żonglowanie płytek, a zawczasu kliknąć odpowiednią opcję. No i system ten pozwala odpalić grę bez wkładania DVD do czytnika. Odnosząc do twojego Baldurs Gate, jeśli by cię naszła kiedyś chęć zagrania, to byś nie musiał wchodzić na strych, a po prostu zacząć ściąganie :).

Zgodzę się jednak, że infrastruktury, szczególnie w Polsce, do tego nie ma. Mimo tego, że 1 mbit/s jest niezłym łączem w PL warunkach, to blado wygląda wizja ściągania 8 GB gier. Ale mniejsze? Idzie, i to całkiem nieźle, dlatego też Steam, w przeciwieństwie do wielu, bardzo lubię.

Co do marketingu, zgadzam się, choć to co robi mBank to jest i tak czy inaczej "fizyczne" minimum. To nadal jest w tym banku dodatek do usług internetowych, nie na odwrót.

Co do dystrybucji online to całkowicie sie zgadzam z albzem. Osobiście wolę mieć grę/film "realnie" tzn. mieć pudełko i nośnik, a nie trzymać to na jakims dysku. Nie wiem, moze jestem konserwatywny, ale po prostu lubię wiedzieć za co zapłaciłem, kiedy popatrzę na moją półkę z grami i filmami. Mimo ze jest jzu Steam czy chociażby EA Link, gdzie mozna kupić wszystko przede wszystkim szybko i bez wychodzenia z domu (a coraz częściej - taniej), to jednak wolę pójść do prawdziwego sklepu i zdjąć z półki pudełko z filmem/grą.

Co do Blu-raya to nie ma co tu dyskutować, mozna powiedziec ze juz wygrał walkę nośników, w głównej mierze dzięki PS3. Przecież sam Microsoft jakoś sie nie przykłada do promowania HD-DVD... albo moze zaczną promować wraz z nowym Xboxem (nie chodzi mi tu o nową wersje 360tki, tylko o Xbox 3). Bo w Blu-ray w nowym Xboxie nie wierze ;) Nie chodzi tu o lepszość jednego nośnika nad drugim, tylko, że nie wyobrażam sobie jak MS miałby płacić Sony grube miliony (miliardy) za uzywanie ich nośnika. To tak, jakby ATI zaczęłoby uzywać w swoich kartach chipów Nvidii...

Jak tak bardziej przyjrzeć sie tej sytuacji, to mozna powiedziec, ze MS jest teraz w dupie. Trzeba było wcześniej pomyśleć o promocji HD-DVD, teraz jest juz za późno, bo Blu-ray ma juz 3/4 rynku, jak nie więcej. A Xbox 3 chyba nie bedzie miał DVD, nie? Więc Microsoft ma do wyboru inwestowanie w przegrany juz nośnik, lub zainstalowanie Blu-ray i tym samym - zasilać kasę swojego największego konkurenta.

_MaZZeo -> Wielokrotnie stawiana była teza, i całkiem słusznie, że ograniczone poparcie MS dla HD-DVD miało jedynie przedłużać walkę między oboma formatami. Przedłużać do momentu, do kiedy usługi sieciowe MS zaczną w pełni działać i cyfrowa dystrybucja stanie się faktem. Czy się udało? Trudno powiedzieć, choć już teraz przecież amerykanie mogą ściągać Family Guy w HD przez Xbox Live Arcade.

Czy tego chcemy, czy nie, dystrybucja w końcu i tak wyprze normalną sprzedaż. Parafrazując art. z Newsweeka, będziemy kupować elitarne wydania gier na których będzie nam zależało, resztę zaś ściągniemy by Steam. Już niedługo ;).

Dowódca_Pawel --> nie zmienia to faktu, ze Xbox 3 musi miec jakiś napęd i nośnik... chociaz, moze nie musi? To zalezy na jakim etapie tworzenia cyfrowej dystrybucji jest MS, bo równie dobrze mogą zdążyć i wpakować do Xboxa 3 jakis duuuuuuuzy dysk, na który będzie sie sciagało gry i filmy. Chociaż wątpie w to... bo o ile mozna stworzyć usługi sieciowe wysokiej klasy, o tyle nie każdy moze miec takie szybkie łącze, a konsola musi trafiać do jak najszerszej rzeszy odbiorców.

_MaZZeo -> To wtedy może równie dobrze zdecydować się albo na HD-DVD, albo na Blu-ray. W pierwszym przypadku ew. (już niemal pewna) przegrana na rynku filmowym nie grzebie HD-DVD jako nośnika do gier. Zresztą, zależnie od momentu wkroczenia MS w tej konflikt "na całego" (czyli Xbox, może 360, z HD-DVD), może się ten spór przeciągnąć na kolejne lata. W drugim przypadku, może się dogadać z Sony i za cenę znacznego powiększenia bazy klientów ich filmów i ostateczne przechylenie szali zwycięstwa na stronę BR wytargować dość niewielką opłatę licencyjną. Co byłoby tak czy inaczej samobójstwem marketingowym i prestiżowym MS (no i klęską finansową, oczywiście).

Co i tak nie zmienia faktu, że wyraźnie widać skręcenie MS w kierunku Live!. Jak sądzę spór o nośnik fizyczny rozstrzygnie ostatecznie powodzenie sprzedaży filmów HD przez Xbox Live!. Jeśli będzie to sukces, to sądzę, że MS będzie gotów poświęcić częściową, filmową, ułomność konsoli w zamian za dostatecznie dobry nośnik do gier, czy HD-DVD.

_MaZZeo - już był taki facet nazywał się Ken Kutaragi który mówił że włączy się konsolę w wielką sieć i nic nie trzeba będzie kupować - żadnych płyt etc. Jeden wielki Matrix.

Musiał przejść na wcześniejszą emeryturę z powodu swoich pomysłów :D Jeszcze długo świat nie będzie gotowy na takie rozwiązanie. Mimo tego, że większość ludzi wie, co to ipod, tradycyjnych płyt CD z muzyką w USA sprzedało się 6x więcej od muzyki w wersji cyfrowej w iTunes i tym podobnych.

albz74 -> Tylko porównaj dynamizm iTunes w stosunku do płyt CD. Aż 6x? Wow. Chyba tylko. Biorąc pod uwagę, że iTunes rozpoczął pochód od roku 2003 to jest wręcz niesamowicie dobry wynik! I doskonale pokazujący potencjał e-dystrybucji. (pisząc to zakładem, że iTunes to zdecydowany monopolista, co chyba jest zresztą prawdą)

Czy Ken Kutaragi miał rację, czy nie, to już temat do rozmów akcjonariuszy Sony. Chciałbym tylko przypomnieć, że te samo Sony od jakiś kilku lat łapczywie poszukuje usługi, która byłaby w połowie tak dobra jak Xbox Live! :). Jest PSStore, nawet w Polsce, niedługo będzie PS Home. Możemy się kłócić, czy jest to kwestia roku, dwóch, czy też kilku lat, jednak dynamizm i iTunes, i Steam pokazuje, że czeka nas era marginalizacji nośników ;).

Kurcze, czuję się jak wizjoner :).

No i co ciekawe, mimo wzrostu zainteresowania Mp3 playerami, przy półkach z muzyką co raz więcej ludzi widuję :] Może kupują muzykę do swoich playerów? :)

neozes -> Jeśli mówisz o Polsce, to wiesz, my mamy inną specyfikę rynku. U nas nie ma praktycznie dobrego sklepu z MP3, który mógłby cenowo konkurować z wydaniami "fizycznymi". Dodatkowo sama mentalność jeszcze stanowi barierę. Jak mieć coś niematerialnego, to lepiej już to ukraść, niż kupić :). Oczywiście pesymistycznie generalizuję, ale cóż zrobić.

Dowódca, a ja podam inną przyczynę. Wzrost popytu na stereo z wyższej półki :)

Dowodca_Pawel --> racja, moze i licencja na Blu-ray specjalnie kosztowna by nie była (jak dla Microsoftu i jego budżetu), jednak taka decyzja byłaby równoznaczna ze stwierdzeniem: "tak, to Sony parę lat temu miało rację, my zawaliliśmy sprawę". Klęska prestiżowa - straszna :)

Co do skręcenia MS w kierunku Live! to pracować nad nim musza, oj pracować. Przecież cały czas ostatnio mozna słyszeć narzekania na funkcjonowanie XBL. Jezeli dojdzie do tego za parę lat kolejne kilkanaście milionów użytkowników i jeszcze dodamy coraz większe dane przesyłane przez łącza, to MS juz teraz musi myslec nad tym, by takie problemy jak ostatnio nigdy juz sie nie pojawiły.

albz74 --> dlatego wątpie w pojawienie się całkowitej cyfrowej dystrybucji w najbliższym czasie. Za dużo firm zainwestowało w Blu-ray, jak i w HD-DVD. Ale kto wie, moze przy następnej generacji ( nie tej co będzie, ale jeszcze następnej) juz taki pomysł się pojawi? Trzeba zauważyć ze Microsoft ma praktycznie cały rynek PCtów i notebook'ów w swoich łapach, do tego dochodzi lwia część rynku konsol, więc wprowadzenie cyfrowej dystrybucji w życie będzie jeszcze łatwiejsze.

Co do dystrybucji contentu online, to firmy juz dawno sie zaczely do tego przygotowywac, to nie jest inwestycja w skali roku. Firmy z ktorymi mam kontakt juz dawno zalozyly osobne dzialy tylko od tego kawalka tortu. oczywiscie jest jeszcze ogromna ilosc niewiadomych, ale i tak kazdy srednio domyslny marketingowiec wie, ze to najlepszy sposob dystrybucji.

Elektroniczna forma "dystrybucji" to nie żadna melodia przyszłości tylko rzeczywisty stan rzeczy.Już od dekady ludzi zaopatrują się w właśnie w taki sposób.Wszystko zapoczątkował Napster potem przyszła pora na edonkey'a i Kazaa'e która w latach swojej świetności mogła się pochwalić (jeśli dobrze pamiętam i czegoś nie przekręcam) ponad 30 milionową bazą userów.Dzisiaj mamy sieć torrent która jest najbardziej wydajnym i najlepszym rozwiązaniem z powyższych.Wszystkie te systemy był mniej lub bardziej legalne, ale wylały pewne fundamenty pod budowę komercyjnych systemów elektronicznej dystrybucji.

Dzisiaj naprawdę nie jest problemem ściągnąć 8gb plik danych korzystając z łącza 1mib.Taki plik można ściągnąć z szybkiego serwera w niecałe półtora dnia.

Taki system jako dodatek, a nie jako w pełni zastępujący nośniki danych sposób dystrybucji gier na konsole, mógłby z powodzeniem zostać wprowadzony już nawet od następnej generacji konsol, warunek jest jeden, do tego potrzeba dużych twardych dysków które jak na razie do tanich nie należą.

będzie możliwość tworzenia gier które będą trwały nawet do 200 godzin

slyszales kiedyś o panience z agentury którą możesz posuwać za dwie stówy przez tydzień ...?

Totalnie sie zgadzam z tymi, którzy uważają że elektroniczna dystrybucja to przyszłość. Nie wierzę w żadną "fizyczną obecność", jeśli są takie teorie marketingowe to albo można je wysłać do lamusa albo sprawdzają się w przypadku perfum.
Każdy kto mial w reku next gena który chodził w internecie wie jak fajnie jest zrobić klik klik i zaciągnąć demo na twardziela. Oczywiście musza być spełnione podstawowe warunki - łącze które to szybko ogarnie, dysk na który sie to zmieści itd.

Ja nie mam nic przeciwko. Ostatnio zaliczyłem przeprowadzke i mialem zajebisty dylemat co zrobić z oryginalnymi grami sprzed ładnych 10-12 lat. Ostatecznie złożyłem pudełka na płasko i wpakowałem w karton do piwnicy. Kto wie, może to będzie kiedyś miało jakąś wartość, tak jak pierwsze komiksy z supermanem ;)

Np. w przypadku usługi pt bank internetowy może to być gazetka wysyłana do klientów. Dowód na to, że ten produkt nie jest tylko wytworem imaginacji. (zresztą warto zwrócić uwagę że taki mbank po okresie obecności tylko w sieci zaczął otwierać mkioski, gdzie ludzie mogą stanąć twarzą w twarz z miłą osóbką w młodym (dla mnie :D ) wieku i spytać o saldo czy porozmawiać o pożyczce).

Kolejny strzał kulą w płot. Jedyna fizyczna obecność najnowszych metod płatności w internecie to najwyżej karta do bankomatu żeby wyciągać kesz. Poza tym nic. Oczywiście pełna bankowość to co innego ale znam masę ludzi którzy głównie korzystają z takich systemów jak neteller czy moneybookers i nigdy na oczy nie widzieli niczego ani nikogo innego niż koperta z kartą do bankomatu i pinem.

BTW - w koncu jakis ciekawy wątek na tym forum. wychodzi na to że musze odhaczyć wszystko oprócz komentarzy do wiadomości z portalu :)

a jak jesteśmy przy temacie wojny konsol, następnych generacji, gier na rok 2008 i formatów video - polecam lekturę tego artykułu, strasznie dużo czytani ale ciekawe opinie i bardzo fajne komentarze poniżej:

http://blog.wired.com/games/2008/01/opinion-gamelif.html

rafaelon, jezeli twoim zdaniem p2p w obecnym ksztalcie to "dystrybucja" to wybacz. ty mowisz o sciaganiu plikow a nie dystrybucji. Konsole maja juz systemy dystrybucji kontentu i sa daleko z przodu, steam, itunes to wszystko jest dystrybucja. Jedyny wielki nieobecny to film. I, o ile jest dosc oczywiste co bedzie mozna kupic w sklepie (BR, HD-DVD), to niestety dystrybutorzy dlugo jeszcze beda okreznymi drogami dochodzic do tego co powinno byc w sieci (wydawaloby sie oczywiste) a to z tego powodu, ze rynek dvd ciagle stoi bardzo mocno na nogach i na razie nie zapowiada sie trzesienie ziemi. A wrzucanie konkurencyjnego (dla dvd) contentu do sieci, dla wielu firm jeszcze ciagle jest marketingowym strzalem w stope (niekoniecznie realnym ale strach jest ogromny).

no i pamietajmy ze jest jeszcze ogromny rynek reklam ktory czeka tylko zeby sie wbic na nowe terytoria (pamieta ktos jeszcze seanse filmowe bez reklam, a za to z kronika filmowa)

Wszystko to ładnie wygląda - klik klik i już następnego dnia można obejrzeć film :)
Bo póki co to 'Listy z Iwo Jimy' na BD to prawie 40GB . Są oczywiście super-duper kodeki ale już zostały do tego materiału użyte.

massca - z teorią można dyskutować ale żeby ją negować to trzeba mieć antyteorię - masz taką czy wypowiadasz się na podstawie doświadczeń swoich i 3 osób z otoczenia ? :)

a co do wynikow to mam wiadomosc dla fanow stacjonarnych kompow :( niestety smutna

firma apple osiagnela najwyzsze wynik isprzedazy laptopow w historii - amerykanie przestawiaja sie na lapoty ktore idealnie do nich pasuje.sa lekkie tanie nowoczesne(w ich jezyku) latwe do przenoszenia itp
ale nie widza piekna oddzielnej myszki monitora klawiatury.obawiam sie ze mozliwe bedzie z czasem rezygnowania ze stacjonarnych i inwestycja w laptopy przez pozostale firmy.

A skoro już rozmawiamy o ciekawostkach - to się nazywa przykład konwergencji :

http://blogs.pcworld.com/staffblog/archives/006194.html

The concept of copying a lower-resolution version of a film from a packaged media disc to a portable device is not new--in fact, late last year, Fox and Warner released the first standard definition titles to offer this capability (on Live Free, Die Hard and Harry Potter: The Order of the Phoenix, respectively).

Sony today demonstrated the next level of disc copying. At the company's booth at CES, Sony demonstrated how you could put a Blu-ray Disc movie into a Playstation 3 and copy the film to a Playstation Portable or a Memory Stick. "This way, you can have a portable copy you can take with you," explains David Bishop, president of Sony Pictures Home Entertainment.

BD Live is proving to be a big catchphrase at the show: Panasonic announced its BD Live player yesterday, Fox showcased an early version of its Alien vs. Predator multiplayer game at the Blu-ray Disc Association's booth, and Sony showed its interactive Men in Black trivia game. The game was being played by two people in two locations on a Playstation 3.

B4R4n ze co ? http://www.n4g.com/industrynews/News-97815.aspx najpierw poczytaj pozniej cos pisz