Recenzja Tony Hawk's Proving Ground [PS2]

Przekartkowuje (nie wiem czy to dobre określenie dla e-recek) recenzje, patrzę na minusy i widzę
"brak możliwości grania kobietą!". Pierwsza myśl? "Taikun to pisał czy co?". Spoglądam na autora i proszę bardzo.

A tak poza tym recenzja fajna.

no co ? :) dziewczyny w szerokich spodniach to 8 cud świata ;)

Patrzę, kto to pisał a tu... OMG Co to ma być >>>

EG >> o co Ci chodzi ?

Taikn---> Czytam reckę i widzę, że jakaś inna niż reszta, więc popatrzyłem na autora...
EDIT: Inna, nie znaczy zła.

Hmm, a gdzie można tą grę dostac? Na allegro widziałem tylko jedną, a w sklepach internetowych niema w ogóle. A recenzja bardzo ładna, aż zachciało mi się tego Tonego kupic :)

dynio16 >> rzeczywiście trudno to znaleźć :) ale jeśli jesteś ciągle zainteresowaną grą to tutaj masz link: http://merlin.pl/frontend/browse/product/8,560559.html :)

Taikun dobra recka ;) Ale jak na początku przeczytałem autora to już wiedziałem, że gdzieś musi być coś wspomniane o dziewczynach :D:P

PS. Swoją drogą to gościu na okładce tej gry wygląda jak Rocky Balboa z deskorolką w rękach :D:D

volve16 >> to samo skojarzenie miałem :)

Z takim poziomem języka polskiego chyba byś nie zdał w moim LO.
:)

Tzn. z jakim poziomem języka polskiego ?

Staraj się pisać krótsze zdania, zwracaj uwagę na interpunkcję i popraw nazwy zespołów (The Rolling Stones, Sex Pistols [bez 'The'] i Nirvana [jedno 'r']).

Ten tekst nie jest jakiś tragiczny. Na potrzeby zwykłej recenzji gry wystarczy. Jednak bardzo daleko mu do poziomu artykułów z CDA. Odpowiesz - "To kupuj CD-Action!". I tak zrobię. Ale jeszcze paręnaście lat i wszelkie drukowane pisma o grach odejdą do lamusa. Zostaną Gry-OnLine, gdzie teksty powinny być bardzo dobre - zarówno merytorycznie jak i stylistycznie.

:)

głupia gra daje 0!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!