Lista najlepszych gier roku 2007 według magazynu Wired
Bioshock
Call of Duty 4: Modern Warfare
The Orange Box
Crysis
jak na PC to dla mnie jw.
Ooo, nawet Crackdown się załapał :) I dobrze, bo to jedna z największych niespodzianek tego roku.
Kolejny ranking, który szkoda komentować... Ehh...
Mam prośbę do Gry-OnLine - jeżeli Wy będziecie robić ranking "naj, naj, naj..." to podzielcie proszę gry według platformy, a najlepiej jeszcze według rodzaju. Wtedy nie będzie żadnych kontrowersji, a przynajmniej będą mniejsze.
Jak można bowiem porównywać Super Mario Galaxy z BioShockiem albo Rock Band z World in Conflict albo The Settlers: Nrodziny Imperium z Halo 3? Nie dość, że te porównywane gry wyszły na różne platformy to w dodatku są kierowane do zupełnie innych odbiorców.
Wykażcie się rozsądkiem i pracujcie na jeszcze większy prestiż! :)
Wybierane sa ogolnie najlepsze gry danego roku.Rynek PC jest na tyle maly ze nie ma co robic oddzielnych rankingow. Wybierane sa gry ktore zostaly dobrze ocenione przez portale/czasopisma/graczy plus gry ktorych najwiecej sie sprzedalo.Nie mozna wiec sie dziwic ze gier na PC jest w takich rankingach malo...Rynek PC nie umrze ale jest juz kulawy i to bardzo :)
Pshemeck ---> Bez przesady.
Ranking rzeczywiście żeby miał sens powinien dzielić się na platformy a nawet na gatunki gier. A tu mamy mydło i powidło.
Moim zdaniem jak najbardziej warto robić zetawienia tylko na PC jak choćby ten na GameSpy (https://www.gry-online.pl/newsroom/najlepsze-gry-pc-mijajacego-roku-wedlug-serwisu-gamespy/z696a6). I dopiero tam szukać ciekawych gier dla doświadczonych i wymagających.
Podobnie w przyszłym roku: wszystkie gry, które będę chciał sprawdzić są wyłącznie na PC (STALKER:CS, White Gold, Age of Conan, Hard to Be a God, FarCry2, Spore, Overclocked, StillLife 2 etc.), bądź będą na PC równolegle albo przed konsolami (Precursors, Mafia2, Fallout3, Alan Wake, BiA:HH, Tiberium itd.).
PC nie umiera jako platforma do gier tylko robi się ostoją gier bardziej złożonych i ambitnych. A taka selekcja akurat mi odpowiada. Konsolę kupię dopiero kiedy zdobędą ten rynek. A od lat idzie to dość marnie - jeden Mass Effect rocznie to za mało...
Desktop Tower Defence ? No cóż redakcja postanowiła wysilić się na oryginalność. Jest szansa na darmową reklamę, jeśli temat chwyci (co mój post częściowo potwierdza)
p53 ---> Potwierdzam. Jedyny sprzęt do grania, jaki mam poza PC, to PSP, a i jego traktuję jako urządzenie do spędzania czasu podczas dłuższej i nudniejszej podróży.
Lista jak zwykle. Nie warta kłótni.
Cieszy mnie jednak brak Halo 3 i pojawienie się Crackdowna :]
PC ostoją gier ambitniejszych? Ale za jaką cenę? Większość gier PCtowych nie wykorzystuje potencjału tej platformy, a mimo to zmuszają nas do kupna coraz to nowszego sprzętu. I tak w kółko. A czy gry na PC są ambitniejsze? Kompletna bzdura. Jedyny gatunek gier jaki ciągle trzyma się przy PC to MMO, które z ambitnym pomysłem nie mają nic wspólnego.
Pshemeck "Rynek PC jest na tyle maly ze nie ma co robic oddzielnych rankingow." ====> tu mnie rozbawiłeś :D Jeśli chodzi mo liczbę gier, to zapewniam cię, że rynek PC nie jest wcale mniejszy od rynku Xbox360 czy PS3 (co zresztą łatwo sprawdzić).
I warto robić osobne rankingi dla PC bo nie każdy gra na Xbox360 i PS3, warto robić osobne rankingi dla Xbox360 bo nie każdy gra na PC i nie każdy ma PS3 i warto robić osobne rankingi dla PS3 bo nie każdy gra na PC i nie każdy ma PS3 itd.
I jeszcze to: "Wybierane są (...) gry ktorych najwiecej sie sprzedalo"... Taka kategoria w ogóle nie powinna być brana pod uwagę.
Tribunal - Rynek PC w porownaniu z rynkiem konsol jest malutki. Nie widzisz tego to slepy jestes :) Nie mowie o grach wydawanych hurtowo typu reflexive itp. Chodzi o duze koncerny wydajace gry.Tutaj swiat konsol jest o wiele wiekszy.Sam rynek azjatycki jest dosc duzy, nie przyznasz?
Rynek PC sie nie rozwija czyli mozna powiedziec ze sie cofa.
Owszem jesli dodamy do sprzedanych gier na PC te "sciagniete lub kupione za 20 zl" to jest ich wiecej, jednak nie na tyle by zrobilo to wrazenie.
Nie pisze ze katerogia nazywa sie " tych co najwiecej sie sprzedalo " ale ilosc sprzedanych sztuk czesto idzie w parze z jakoscia.Nikt w milionach sztuk nie kupi chlamu prawda ?
fresherty -> gry na konslole wykorzystuja potencjał dokładnie tak samo jak gry na PC, bo konsole to po prostu komputery o właściwie stałej konfiguracji (jak kiedyś np. Amiga500). Po prostu z PCtow można starać się wycisnąć więcej tworząc (developer) i zmieniając (użytkownik) ustawienia do danej gry. I tu gubi się wielu odbiorców - jest wybór: gorszy sprzęt - gorsze ustawienia, lepszy - wyższe ustawienia. Ale dla wielu wybór to zbyt wiele.
Lista gatunków dla których PC stał się ostoją jest dłuższa: oprócz MMO są to przygodówki oraz strategie, a także taktyczne gry FPS (OF, ArmA, Hidden and Dangerous, SWAT itd.). Dla mnie osobiście także RPG na PC są dużo ciekawsze i dojrzalsze (wolę Gothic, NWN czy Wiedzmina od KotORa czy Fable). PCty są też jedyną platformą na której gry można modyfikować - a bez tego gra np. w Obliviona jest dla mnie nie do zniesienia, a w OF traci połowę uroku.
Nie zrozum mnie źle po prostu na konsole (na razie?) tego wszystkiego się nie robi. Gdyby te wszyskie możliwości i gatunki gier były na konsole - kupiłbym bez namysłu. Dopóki jest jak teraz, to po prostu rynek konsolowy może i jest większy, ale na pewno nie ambitniejszy pod względem twórczym (bo pod przetwórczym, a i owszem). Dlatego podsumowania powinny być (też) oddzielne.
fresherty ->
on miał na myśli głównie strategie i przygodówki (te klasyczne łamańce głów) - te 2 gatunki nigdy nie będą popularne na konsole bo większość posiadaczy konsol chce gier w miare prostych i łatwych w obsłudze...(Polska jest wyjątkiem...)
oni chcą gier do zabawy a nie do grania...
Pshemeck ->
ekhem... konsole i gry na nie stały się przyczyną psucia gier... przez milionowe nakłady nikt nie chce ambicji a pewności... tak jak dzisiaj - wielkie koncerny żywnościowe produkują miliony ton żywności ulepszanej chemicznie by maksymalizować efekt = podobnie zaczyna się dziać w grach... jeżeli tego nie widzisz to wyciąnij te kule bilardowe z oczodolów i kup se normalne oczy... bo pamiętasz "hamburgeryzację gier" albo te machlojki korporacyjne... niestety "jakość > ilość" - ta zasada obowiązuje wszędzie...
Arma Gedon--> Czyli co, lepsze gry powstawałyby kiedy to nadal odbywało się w garażach i tworzone było dla pryszczatych nastolatków (czyt. elita prawdziwych graczy)? Bo to można wywnioskować, że im więcej ludzi gra, tym gorzej.
mineral ->
powiedz mi to jakim cudem większość arcykultowych i wiecznych gier powstała sprzed czasów komerchy amerykańskiej ?
niestety ale teraz korporacje nie chcą żerować tylko na doświadczonych graczach... i przez to poziom gier idzie na dno...
gry na konslole wykorzystuja potencjał dokładnie tak samo jak gry na PC, bo konsole to po prostu komputery o właściwie stałej konfiguracji (jak kiedyś np. Amiga500). Po prostu z PCtow można starać się wycisnąć więcej - ??? to może w takim razie zdradzisz nam jakim cudem twórcy wyciskają z PS3 które ma 32 mb RAMu grafe na poziomie God of War II, TR Anniversary czy DMC?
Oprócz MMO są to przygodówki oraz strategie, a także taktyczne gry FPS (OF, ArmA, Hidden and Dangerous, SWAT itd.). Dla mnie osobiście także RPG na PC są dużo ciekawsze i dojrzalsze (wolę Gothic, NWN czy Wiedzmina od KotORa czy Fable). PCty są też jedyną platformą na której gry można modyfikować - a bez tego gra np. w Obliviona jest dla mnie nie do zniesienia, a w OF traci połowę uroku.
- to prawda, bo konsolowcy bardziej nastawienie są na adrenaline akcje itd... jednak w moim guscie RPGi taktyczne i inne RTSy są bardziej nużace dlatego gram na konsoli...
O! Crackdown jak najbardziej zasłużył na miejsce na liście ;) Pamiętam, jak dostałem go z konsolą i myślałem, że będzie to jakiś crap a nie mogłem się od niego oderwać godzinami.
Pshemeck ====> przyznaję, że mogłem się nieprecyzyjnie wyrazić, wobec czego nieopatrznie zrozumiałeś to, co miałem na myśli. Chodziło mi o liczbę tytułów wydawanych na PC, a nie liczbę egzemplarzy poszczególnych gier wypuszczanych na rynek.
