Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Gra Call of Cthulhu Dark Corners of the Earth

początekpoprzednia12
20.01.2010 14:43
201
odpowiedz
zanonimizowany643942
13
Chorąży

Dobra gra ma swój klimat

21.01.2010 10:33
👍
202
odpowiedz
larsonik
5
Legionista

dobra gierka, dosc trudna do momentu gdzie dzialamy bez broni, super klimat polecam grac poznym wieczorem przy zgaszonym siwetle :)

15.02.2010 23:29
ManGun
😁
203
odpowiedz
ManGun
77
Konsul

a ja przy zgaszonym świetle i wieczorem nie polecam bo potem nie widać miejsca gdzie się posrałeś ze strachu xD

10.03.2010 21:24
204
odpowiedz
zanonimizowany718689
1
Junior

Zarąbista gra, a czy mógłby mi ktoś pomóc ? Utknąłem w tunelach wypełnionych powietrzem Wyszedłem z celi i co dalej? Do broni nie mogę się dostać wszystkie drzwi pozamykane i już drugi wieczór to męczę.

13.03.2010 11:28
😊
205
odpowiedz
A gdyby...
1
Junior

Ludzie! Zgadzam sie ze wszystkimi pozytywnymi uwagami w stosunku tej gry (grywalność, klimat itp.) ale...
w raz nie moge przejść tego cholernego momentu w misji (bodajże) "Niebezpieczna podróż" gdzie mam strzelać do tych magów, których oczywiście nie widze...
Ratunku, Help me! Jak to przejść, ominąć albo coś.(czytalem wiekszasc postów, ale nic)..
Byłbym wdięczny za szybką odpowiedź :)

13.03.2010 11:37
206
odpowiedz
A gdyby...
1
Junior

sdamigo6 opisz lepiej ten fragment gry, bo ja jakoś nie moge skojarzyć, albo poprostu tam jeszcze nie doszłem...

13.03.2010 16:38
207
odpowiedz
zanonimizowany718689
1
Junior

Jeszcze nie doszedłeś Kawał fajnego grania przed Tobą Będziesz musiał dobrze kombinować żeby mnie dogonić . Magów załatwiłem za drugim podejściem Zgadza się to co wcześniej pisali prawym przyciskiem myszy zbliżenie i na skałach widać najpierw małe i blade niebieskie światełko a potem dopiero postać, światełko jest nad laską maga. Spokojnie i powoli i zobaczysz ich.

13.03.2010 17:20
208
odpowiedz
zanonimizowany718689
1
Junior

http://gry.polter.pl/Call-of-Cthulhu-Mroczne-Zakatki-Swiata-c13052
Poczytaj w komentarzach GAMERROR kropa MINA kropa PL podobno tu coś jest na twój problem.

14.03.2010 21:16
Tom20
209
odpowiedz
Tom20
87
Konsul

Jak ktoś ma problem to niech dokładnie omówi i najlepiej wyśle screena z jakąś charakterystyczną miejscówką ;) jak coś to jeszcze mam save'y ale wtedy możliwe jest ominięcie małego fragmentu gry...
Mój mail [email protected]

14.03.2010 23:37
210
odpowiedz
zanonimizowany718689
1
Junior

@Tom20 jeszcze nie umiem zrobić screena bo od niedawna bawię się kompem (są jeszcze tacy ludzie w 21-szym wieku) i wszystkiego uczę się sam. Utknąłem w więzieniu po misji na statku , uciekam z celi omijam strażników i w takim okrągłym pomieszczeniu widzę moją broń ale nie mogę się do niej dostać Podejrzewam że muszę wejść tam górą ale nie mogę znaleźć drogi. Bez broni nie mam szans chociaż próbowałem iść dalej i doszedłem do miejsca gdzie mam starcie z Sebastianem Marshem (on ma magię a ja tam zdobywam nóż) jaki może być wynik każdy się domyśli. Call of Cthulhu: Dark Corners of the Earth tak mnie wciągnęła że nie mogę odpuścić.

15.03.2010 00:41
Love&Pain...
211
odpowiedz
Love&Pain...
101
Generał

Az korci zeby ponownie instalować:) jedna z nielicznych gier do których chce sie wracać mimo faktu ze liniowa.

15.03.2010 14:28
212
odpowiedz
zanonimizowany653201
25
Legend

up popieram naprawdę świetna gra zagrałbym z chęcią jeszcze raz (albo jeszcze lepiej w 2 część) ale jakoś nie mam czasu po za tym nie przeszedłem jeszcze RE4 i Mass Effect

16.03.2010 18:04
213
odpowiedz
zanonimizowany718689
1
Junior

Dzięki Tom20 jednak musiałem załatwić tego maga nożem Ciężko było ale poszło.

14.08.2010 16:10
214
odpowiedz
zanonimizowany328822
2
Legionista

wspaniała gra, klimat nieziemski, dla fanów Lovecraft'a i nie tylko, 10/10

11.09.2010 12:05
👍
215
odpowiedz
zanonimizowany751914
5
Pretorianin

Nikt inny nie mógł określić tej gry lepiej,
też tak uważam!
POZDRO stary

11.09.2010 12:49
👍
216
odpowiedz
zanonimizowany751914
5
Pretorianin

Gra ma wspaniały klimat osadzony między 1915-1922 roku.
Grafika i dzwięk jest wspaniała,
inne gry mogą tylko pozazdrościć.
już same menu gry oddaje początek strasznego,mrocznego klimatu,
ale gdy już gramy nogi i mózg robią się jak galareta,
a w spodniach robi się mokro.
wszystko jest dopracowane w najmniejszych detalach,
co widać podczas rozgrywki.
super kreacje gry to np. brak celownika,niespotykana grafika,oraz zabawa świateł i obrazów,
co jest na prawdę świetne i oryginalne.
Moim zdaniem grze i jej twórcom należą się laury.
Oceniam grę na 11/10 :)
100/100
Jeżeli będziecie potrzebować pomocy,to chętnie nią służę.
Przeszedłem tą grę wiele razy i mam doświadczenie w tej grze.
POZDRO dla graczy którzy zaczynają,będą grać lub grają w Call of Cthulhu i dla fanów.

22.09.2010 17:21
Aen
217
odpowiedz
Aen
232
Anesthetize

Gra ma swój klimat, ale jest najbardziej upierdliwym i męczącym tytułem w jaki grałem. Powtarzanie jakiejś akcji setki razy (już sam początek, pościg ryboludzi, może napsuć krwi) powoduje że wielu graczy się zniechęci. I wcale im się nie dziwię.

26.10.2010 10:27
218
odpowiedz
K0rg
13
Legionista

Uwielbiam takie gierki

06.11.2010 11:04
👍
219
odpowiedz
zanonimizowany761715
1
Junior

Ta gra jest naprawdę zajebista, klimat gry jest znakomity i do tego ta grafika.

11.11.2010 21:05
220
odpowiedz
zanonimizowany653201
25
Legend

http://centrum-wszechswiata.blogspot.com/2010/05/krotka-historia-szacun-i-pozdro.html

Ale jajca jakiś koleś opisał to co dzieje się w komentarzach pod tym tytułem. Nawet ja tam jestem :D tylko ,że moim drugim kontem nie jest JackWalters (osoba która napisała ten artykuł twierdzi ,że w komentarzach pojawiają się 2 komentarze innego użytkownika - zapewne chodzi o 'Chop').

22.11.2010 17:49
👍
221
odpowiedz
zanonimizowany734123
4
Legionista

Jakby ktoś nie widział magów w misji na statku (Niebiezpieczna podróż/Dangerous voyage), to tu jest save po tym momencie:
http://www.megaupload.com/?d=HB8A62V7
(Stary link, podany wcześniej, nie pomaga).

22.11.2010 18:05
Mortalking
222
odpowiedz
Mortalking
133
Senator

Ile zajmuje przejście tej gry ?

25.11.2010 13:41
223
odpowiedz
zanonimizowany581957
99
Generał

czy można te grę skądś ściągnąć? nie chodzi mi o piractwo tylko o ściągnięcie za opłatą czy coś takiego. Bo w sklepie już jej raczej nie dostane a zależy mi na tym aby ją szybko zdobyć.

27.11.2010 11:21
👍
224
odpowiedz
zanonimizowany751914
5
Pretorianin
Image

przejście tej gry zajęło mi jakieś 7 godzin gry z dokładnym przejściem aby w statystykach było 100%, na wszystkich stopniach trudności.

27.11.2010 11:30
👍
225
odpowiedz
zanonimizowany751914
5
Pretorianin
Image

Grę można kupić lub zamówić w sklepach komputerowych, lub na Allegro.....
Nie dasz więcej za grę niż 30 zł......

W Play'u nr. 6/2007 gra jest w pełnej wersji i po polsku....

27.11.2010 11:45
😊
226
odpowiedz
zanonimizowany751914
5
Pretorianin
Image

Oto wszystkie kody do sejfu,
dla tych którzy mają problemy z wprowadzeniem numeracji i otworzeniem go:

SKLEP FIRST NATIONAL :
- 2612

KRYPTA POD KOŚCIOŁEM :
- 3157

IZBA ARESZTU :
- 1846

POKÓJ ZAKONU DAGONA :
- 1878

JAK ?
Przeciwnie od wskazówek zegara np.

2 (klawisz D) 6 (klawisz A) 1 (klawisz D) 2 (klawisz A)

Oraz Kolejność wciskania Kombinacji w Świątyni piedestałów po walce z Dagonem :

1. Posąg - DAGON
2. Posąg - HYDRA
3. Posąg - DAGON
4. Posąg - CTHULHU
5. Posąg - DAGON
6. Posąg - CTHULHU

I drzwi za Posągami otwarte, gdy do nich wejdziemy wpadniemy do wody i zaczniemy przygodę na statku...

POZDRO !

27.11.2010 11:49
227
odpowiedz
zanonimizowany751914
5
Pretorianin

Lukas172_Nomad_ [ gry online level: 13 - FAHRENHEIT ]

http://centrum-wszechswiata.blogspot.com/2010/05/krotka-historia-szacun-i-pozdro.html

Ale jajca jakiś koleś opisał to co dzieje się w komentarzach pod tym tytułem. Nawet ja tam jestem :D tylko ,że moim drugim kontem nie jest JackWalters (osoba która napisała ten artykuł twierdzi ,że w komentarzach pojawiają się 2 komentarze innego użytkownika - zapewne chodzi o 'Chop').

Wiesz Lucas172_Nomad kto to napisał ?????
nie we kutas o co chodzi i się wp******la do tego co piszę !!!!
Jak wiesz to napisz.......
Nie mam pewności czy to czop.....
A jeżeli tak to naruszył on regulamin forum i wnoszę post o zbanowanie go !!!!

27.11.2010 11:58
📄
228
odpowiedz
zanonimizowany751914
5
Pretorianin

Fragment z Regulaminu :

"nie wolno publikować postów naruszających dobra osobiste lub wolność obywatelską, godzące w dobre obyczaje, normy moralne, poczucie estetyki i dobrego smaku, propagujących, popierających i/lub głoszących nietolerancję, przemoc, nienawiść czy dyskryminację na tle rasy, wyznania, orientacji seksualnej, płci itp.;"

CZOP to zrobił co do mojej osoby i opublikował to na innej stronie, co regulamin GRY
- ONLINE tego zabrania......
PISZĘ skargę Do moderatora i admina strony o ukaranie CZOPA o złamanie zasady Forum.......

C.D
"Osoby nie stosujące się do zasad określonych w niniejszym Regulaminie Forum oraz w Regulaminie Głównym Serwisu, oraz takie które z innych przyczyn uznane zostaną przez Administratora lub Moderatora za mające negatywny wpływ na funkcjonowanie Forum, mogą być na stałe usuwane z Forum. Administrator lub Moderator może także zastosować inne sankcje przewidziane w Regulaminie głównym, według swojego uznania i bez konieczności uzasadniania jej rodzaju ani wymiaru."

27.11.2010 12:02
229
odpowiedz
zanonimizowany751914
5
Pretorianin

Nie Zrobię tego jeżeli CZOP mnie przeprosi i Usunie na swojej stronie wszystko co ma związek ze mną i z INNYMI KTÓRYCH OBRAZIŁ.

Lukas172_Nomad_ też tam został obrażony i zniesławiony.....
To szczyt hamsta i beznadziei !!!!

oto źródło :

http://centrum-wszechswiata.blogspot.com/2010/05/krotka-historia-szacun-i-pozdro.html

02.12.2010 16:27
👍
230
odpowiedz
zanonimizowany751914
5
Pretorianin
Image

Jeżeli będziecie mieli problem z przejściem gry,
to chętnie pomogę i doradzę.

Oto link gdzie możecie pisać o swoich problemach :

https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=4917319

To wers Poradnik do Call Of Cthulhu Dark Corners Of The Earth

03.12.2010 16:37
231
odpowiedz
zanonimizowany766524
1
Junior

Witam.

Aż się specjalnie zarejestrowałem, by wyjaśnić pewną pomyłkę do jakiej doszło, a która zaowocowała mnóstwem złych emocji.

Jestem autorem bloga Centrum Wszechświata, który wzbudził tutaj tyle emocji. Może nie sam blog, ale post zatytułowany "Krótka historia "szacun i pozdro" oraz krępych zakrętów". Post ten niezmiernie zdenerwował użytkownika forum o nicku "Jack Walters". Zdenerwował się on na tyle, że zdążył już tutaj, na tym forum raz nazwać mnie brzydko, a na moim blogu w komentarzach - wiele razy. Z początku bardzo się zdziwiłem - czemu ma do mnie pretensje, o co mu chodzi? Przecież po prostu zacytowałem jego słowa.

Dopiero przed chwilą mnie olśniło. Rzeczywiście miał prawo się zdenerwować. W swoim poście na blogu cytowałem użytkownika forum gry-online o nicku "JackWalters" niestety podczas kopiowania i przepisywania tekstu na bloga dodałem spację między "Jack" a "Walters". Nie pamiętam dlaczego to zrobiłem - post pisałem pół roku temu - zwyczajnie nie pamiętam jak to się stało - ale się stało. Dodałem spację w nicku. W ten sposób mój blogowy post wskazywał użytkownika "Jack Walters" jako autora słów, których autorem był tak naprawdę forumowicz o nicku "JackWalters" czyli inna osoba.

Dziś napisałem do użytkownika "Jack Walters" kilka maili - jeszcze na żaden z nich nie zdążył odpowiedzieć. W pierwszym i drugim pytam go czemu tak się zdenerwował. Bo wtedy gdy pierwsze dwa maile pisałem - jeszcze mnie nie olśniło jaką gafę popełniłem. W trzecim mailu przeprosiłem go i obiecałem, że poprawię nick w poście jaki umieściłem na blogu. Nick już poprawiłem. I mam nadzieję, że moje przeprosiny umieszczone tutaj i poprawienie nicka na blogu kończą sprawę i już nie będzie złych emocji.

Naprawdę nie sądziłem, że moja pomyłka (dodanie jednej spacji) wywoła tyle zamieszania.

Reasumując:

PRZEPRASZAM użytkownika o nicku "Jack Walters" za moją pomyłkę i podkreślam, że nie była ona zrobiona z premedytacją, przepraszam także wszystkich, których to zamieszanie dotknęło , w tym administrację forum.

Pozdrawiam serdecznie.

03.12.2010 16:46
232
odpowiedz
zanonimizowany766524
1
Junior

PS

Kolejna niezręczność. W poście wyżej napisałem: "Zdenerwował się on na tyle, że zdążył już tutaj, na tym forum raz nazwać mnie brzydko, a na moim blogu w komentarzach - wiele razy."

Nie tak chciałem napisać, bo nie wiem czy na blogu wyzywa mnie rzeczywiście użytkownik tego forum "Jack Walters" czy ktoś inny. Tu na forum nazwał mnie raz brzydko, ale rozumiem jego zdenerwowanie.

Przypadkiem wkleiłem niedokończony (nieprzejrzany) tekst, a teraz nie mam już opcji edytowania posta".

04.12.2010 10:41
👍
233
odpowiedz
zanonimizowany751914
5
Pretorianin

W PORZĄDKU....
JEST OK.
PRZECZYTAJ MAILA STEFAN.

19.12.2010 11:57
😉
234
odpowiedz
zanonimizowany526356
14
Legionista

Moim zdaniem pierwsza część gry (kiedy jeszcze jesteśmy zmuszeni do uciekania przed wrogami i ukrywania się w cieniu) wymiata wszystkie (no prawie) horrory! Ale potem kiedy już mamy giwery i zaczyna się strzelanie do wszystkiego to gra zamienia się w F.E.A.R.A w klimatach Lovecrafta :/

20.12.2010 16:32
👍
235
odpowiedz
zanonimizowany751914
5
Pretorianin
Image

To chyba dobre połączenie Airborne1996 ???
Ja mam takie wrażenie.
Rozgrywka dobrze została podzielona i końcowe otrzymanie giwer,
to wspaniały krok do przodu,
gdy musimy w końcu walczyć tu o nasze życie które wisi na włosku,
bo wokół roi się pełno od mieszkańców Innsmouth.
Typowe Horrory zaczynają się po tym jak otrzymujemy pełny zestaw giwer....
To nie jest ciekawe i tym bardziej etapowe.
A W COC początek gry to rozwinięcie strasznie pogmatwanego śledztwa,
a ta druga połowa to walka o życie nasze jak i tych którym nie śpieszno w zaświaty,
oraz to żeby moce Cthulhu osłabły,
Zaś on sam nie traci na mocy.........

26.01.2011 04:10
😊
236
odpowiedz
zanonimizowany375672
60
Legend

Co do [122] to za pierwszym razem miałem po prostu jakiegoś buga, co po skończeniu tej ucieczki nie zobaczyłem wszystkich filmików do końca. (jak dobrze pamietam to w pewnym momencie się po prostu zacięło i słyszałem ciągle 'krzyki z psychiatryka'). Tak jakoś teraz mi się przypomniało i chciałem to sprostować. Właśnie trzeci raz przeszedłem tą genialną gierkę i jak zobaczyłem swój stary post, wziąłem go za herezję co tym bardziej jest niedopuszczalne bo to był mój post. Także sprostowanie- gra miała genialną fabułę, do dziś pozostaje jedną z moich ulubionych gier.

Gorąco polecam. :-)

30.05.2011 15:06
237
odpowiedz
dt12345
23
Legionista

Airborne1996 - dokładnie. Mnie też zachwycił początek gry, a jak już dostaliśmy pistolet, to tak jakby gra straciła klimat dla mnie...

15.06.2011 17:29
238
odpowiedz
Śrubak
6
Legionista

Będzie w nowym playu

15.06.2011 19:39
239
odpowiedz
kaien
13
Chorąży

Juz po raz kolejny bo była dodana w 2008 roku

15.07.2011 14:43
240
odpowiedz
zanonimizowany35806
164
Generał

POMOCY - potrzebuje Save'a :)

Siedze na jakiejs wsi, wzialem lapka, zeby dokonczyc gre (jest super!) - ale nie zgralem save'ów z kompa w domu.... :(

Znalazlem jakies save'y w sieci, ale sa dalej niż ja teraz - czyli gdzies w pod koniec rafinerii Marsha....
(dalej szukac ciezko - net z komorki z predkoscia 5 kb/s rzadzi hehe)

może ktoś z Was ma save'a z rafinerii wlasnie?

bylbym bardzi wdzieczny.... wieczory sa deszczowe, siedze w gluszy - warunki idealne do grania, a nie chce od poczatku wszystkiego przechodzic....

gdyby co prosba o maila: pablo(AT)trap.pl

WIELKIE DZIEKKI!!!

15.07.2011 15:21
241
odpowiedz
zanonimizowany35806
164
Generał

up kontrolny - help anyone?

17.07.2011 16:09
242
odpowiedz
zanonimizowany35806
164
Generał

UP kolejny - może ktos jednak da radę pomóc?

22.08.2011 12:49
Dead Men
243
odpowiedz
Dead Men
173
Senator

Skąd można zdobyć tę grę ????

22.08.2011 12:50
faust7
244
odpowiedz
faust7
72
Sława Słowiańscy Bracia!

W Play'u ostatnio już po raz któryś była. Sprawdź na allegro czy ktoś używki nie sprzedaje.

22.08.2011 18:30
Dead Men
245
odpowiedz
Dead Men
173
Senator

a ten PLAY jest jeszcze w kioskach ??

23.08.2011 13:06
Dead Men
246
odpowiedz
Dead Men
173
Senator

ściągnąłem wczoraj zarąbista gra

25.12.2011 15:45
Baroniusz
👎
247
odpowiedz
Baroniusz
10
Legionista

początek gry świetny , dopóki dostałem w ręce giwerę gra zaczęła nudzić na maxa ..
Moim zdaniem ta w ogóle nie jest straszna

14.01.2012 18:11
248
odpowiedz
zanonimizowany812014
30
Konsul

Właśnie ukończyłem po raz pierwszy i na konsoli Xbox.

Jestem fanem wielu opowiadań ( nie wszystkich ) Lovercrafta a "Widmo nad Innsmouth" na bazie której

powstał "Dark Corners of the Earth" uważam za majstersztyk.

Niestety po ukończeniu tej produkcji nie zrozumiałem zakończenia do końca ( nie będę pisał swoich rozważań

by nie sugerować ) , ma ktoś jakieś własne przemyślenia na ten temat ?

Moja ocena Call of Cthulhu: Dark Corners of the Earth to 9/10.

Co do strzelania na które trochę ludzi narzeka. W wielu miejscach strzelanina mi nie przeszkadza

ponieważ "mogło tak być" a w "Widmie nad Innsmouth" nawet jest wspomniane o obławie na ten port

, wysadzaniu w powietrze chatek czy ataku łodzi podwodnej na "podwodne miasto". Tutaj na potrzeby

gry my jesteśmy w centrum tych wydarzeń. Strzelania dodatkowo nie ma dużo , przez pierwsze kilka

godzin w ogóle a później przeplata się z eksploracją i zagadkami. Dodatkowo czasem "zwykła" broń

nie skutkuję i trzeba znaleźć inny sposób.

Tak czy siak nie obraziłbym się jakby w kilku sekcjach całkowicie usunęli "giwery" ( np. w całej akcji z

uwolnieniem z więzienia sprzedawcy ). Mogła się pojawić dopiero w rafinerii. Dobrze ,że później po

złapaniu tracimy sprzęt jednak pod koniec trochę za dużo rąbanki "na rambo".

Duża wada to walki z "Przedwiecznymi", po prostu takie coś nie ma racji bytu dla tych co uwielbiają

opowiadania. Może wymienię plusy i minusy w skrócie.

Plusy :

- fabuła , znajdywane dokumenty

- klimat ( z drobnymi potknięciami , patrz minusy )

- muzyka , odgłosy , gadki "rybaków"

- system leczenia

- wizje , strach , efekty temu towarzyszące

- niezły czas gry

- mówiony opis wielu przedmiotów

Minusy :

- "rujnujące" cale uniwersum walki z "Przedwiecznymi" ( patrz opowiadania , tego nie mogło po prostu być )

- bardzo tępi przeciwnicy ( czasem wyjdzie im jakiś fajny skrypt ale ogólnie to tępaki nie z tej ziemi )

- zwłoki znikają po sekundzie

- czasem drobne "komiksowe" głupoty w scenariuszu ( np. wracaj bo medalik mojej dziewczyny dać się

zabić , inaczej nie uciekamy :D Wprawdzie później ten medalik się przydaje ale wtedy o tym nie

wiemy albo walczymy o życie , uciekamy a tutaj "za rogiem" Mackey nas bierze na pogawędkę )

- czasem ciut za dużo strzelania ( ale tylko ciut , nie jest źle )

- bugi ( sporo ich , nie ma co wypisywać )

Podsumowując dla mnie jest to lepsza produkcja niż za krótka i za łatwa Amnezja która fabularnie

również jest "za mała". Jednak oczywiście Amnezja również jest bardzo dobrą produkcją taką na

8/10 ; ) Szkoda ,że Call of Cthulhu: Dark Corners of the Earth ma jednak te potknięcia inaczej bez

zastanowienia dałbym dyszkę. Tak czy siak jest to jeden z najlepszych horrorów na rynku do dzisiaj.

24.01.2012 15:24
249
odpowiedz
TheHardcor
18
Chorąży

Czasami podniesie ciśnienie!A tak wogóle to bardzo mi się podoba ten klimat,świetna gierka!

28.03.2012 16:38
Ragn'or
250
odpowiedz
Ragn'or
224
MuremZaPolskimMundurem

Witam miłośników tej wspaniałej gry i twórczości Lovecrafta.

Proszę Was o pomoc.

Mam problem w rafinerii Marsha. Otóż uruchamiam wagoniki i jadę jednym aż do miejsca z zerwanym pomostem. Zeskakuję i po krótkiej chwili jestem w pomieszczeniu "Pressure Control", gdzie przekręcam zawór zmniejszając ciśnienie w pompie. Problem w tym, że wszystkie drzwi są zamknięte albo zaryglowane i nie mogę się stamtąd wydostać.

Co robić?

10.05.2012 15:16
Darkowski93m
251
odpowiedz
Darkowski93m
174
Generał

Ludziska, jeśli ktoś tu jeszcze w ogóle wchodzi, powiedzcie mi jak leciał ten cytat dosłownie na samym początku gry ? To było jakoś tak: "Groza, ta która (coś tam, coś tam), nigdy tak naprawdę nie znika". Potrzebuję koniecznie całości :)

10.05.2012 15:21
Trael
252
odpowiedz
Trael
226
Ja Bez Żadnego Trybu

Ten cytat?
"Groza. Prawdziwa groza, która przeszywa umysł aż po jego krańce – nigdy tak naprawdę nie znika."

25.12.2012 15:33
253
odpowiedz
1 odpowiedź
zanonimizowany886118
2
Junior

wkoncu przeszlem te dzialko na statku ,mam save. ktos chce ? tzn Bug przy dziale na okręcie gdy szamani tworzą fale - niebieskie światła.

29.03.2016 17:10
253.1
lolarf
1
Junior

Wyślesz mi ten save? [email protected] Z góry dzięki

03.01.2013 18:47
👍
254
odpowiedz
lysik7
5
Junior

darosmac4 masz save po zestrzeleniu tych cholernych magów ? Tego właśnie szukam - Podeślij mi na pocztę [email protected] lub GG 11104081,z góry dzięki :)

03.01.2013 18:59
kong123
255
odpowiedz
kong123
120
Legend

darosmac4 - gdybyś mógł to wrzuć go gdzieś. Z chęcią sobie go pobiorę.

04.01.2013 15:21
256
odpowiedz
zanonimizowany886118
2
Junior

kong123 podaj meila to ci przesle koledze wyzej wyslalem .

04.01.2013 16:06
kong123
😊
257
odpowiedz
kong123
120
Legend

[email protected]

będę bardzo wdzięczny

15.01.2013 21:16
😊
258
odpowiedz
zanonimizowany890319
1
Junior

darosmac4 mógł byś przesłać mi save tuż po zestrzeleniu magów na rafie ? byłbym bardzo wdzięczny,ponieważ szukam tego od jakiegoś czasu :] Oto mój adres E-mail [email protected]

16.01.2013 15:44
259
odpowiedz
lysik7
5
Junior

Dla wszystkich którzy mają problem z zestrzeleniem magów na rafie - świeży save,zaraz po :

http://www23.zippyshare.com/v/30308075/file.html

22.03.2013 09:43
260
1
odpowiedz
1 odpowiedź
zanonimizowany812566
62
Generał
8.0

Najwiekszy jej plus to klimat i fabuła. Polecam, niektóre momenty są tak poryte że hej.

20.12.2016 20:53
mateorpg
😉
260.1
mateorpg
4
Junior
9.0

100 % racji

09.04.2013 13:28
👍
261
1
odpowiedz
Rvn10
91
Generał
8.0

Uwielbiam horrory, a ta gra mnie nieźle postraszyła. Super klimat grozy który wciąga. Obowiązkowo w takie gry trzeba grac w nocy w słuchawkach. Polecam

24.05.2013 13:44
😒
262
odpowiedz
Barbalin
8
Junior

Gra zejadwabista, problem w tym, że gdy są te fale na statku i mam zestrzelić jakichś 3 magów to mam problem, bo za ch** pana ich nie mogę zoabczyć, nawet gdy robię zooma, ta gra jest za fajna żby jej nie przejść, pomóżcie :(

29.06.2013 16:24
😈
263
1
odpowiedz
VanRosek
18
Legionista
8.0

Klimat - 10
Ale gra potrafi wkurzyć.. Jednak dla miłośników Mitologii Cthulhu - pozycja obowiązkowa.
Ogólna ocena

21.09.2013 11:39
Volrin
264
odpowiedz
Volrin
6
Legionista

przeszedłem ją rok temu na wakacje, gra ogólnie nie jest straszna (przyznaje, że boję się gdy gram w horrory), jest bardzo ciekawa do momentu otrzymania broni, potem zaczyna nudzić i robić się monotonna.

30.09.2013 19:55
265
odpowiedz
zanonimizowany778527
43
Pretorianin

Dawno nie grałem w tak wciągającą grę :)
Zapraszam do przeczytania moich wywodów na temat gry - http://www.dziennikgracza.pl/2013/09/call-of-cthulhu-mroczne-zakatki-swiata.html

06.12.2013 00:20
1up
📄
266
odpowiedz
1up
147
Granat
5.0

Call of Cthulhu: Dark Corners of The Earth był dla mnie ciężkim kawałkiem chleba. Plusy... Gra jest mocno urozmaicona. Niech wystarczy fakt, że jest zarazem grą akcji, skradanką, strzelanką, horrorem i przygodówką, więc ma do zaoferowania całkiem sporo. Do tego zachowuje zdrowy balans między tymi aspektami. Napotkane po drodze zagadki były racjonalne, a kody do sejfów logicznie wynikały ze zdobytych informacji. Intrygujące są dzienniki, notatki i dowody w sprawie. Historia wydała mi się interesująca i składna. Aktów jest dziesięć, na każdym zleci trochę czasu, z czego niektóre bywają napraaawdę długie. W sumie wyjęło mi to z życia całkiem pokaźną liczbę godzin. Tutaj muszę pochwalić misje, gdyż są różnorodne i ciekawe, a przy tym tworzą logiczną całość. Jest sporo eksploracji, trochę szalonych ucieczek, odrobina zagadek i niemało strzelania. Produkcja pod różnymi względami okazała się wymagająca. Słusznie rozwiązano system zachowywania postępów, gdzie punkt zapisu gry to Znak Starszych Bóstw - taka bezpieczna przystań. Niekiedy symbole te są gdzieś ukryte. Poza tym program korzysta z opcji autosave w ważniejszych momentach. Jako że jestem zwolennikiem minimalizmu na ekranie, brak hud-a doskonale tu pasuje. Ponadto fajny jest ekran ekwipunku, ze szczególnym uwzględnieniem wizualizacji rannych części ciała. Ogromny plus należy się za zajebiście zrobiony system zdrowia fizycznego i psychicznego Jacka Waltersa. Niekontrolowane ruchy i myśli bohatera, zawroty głowy, zaburzenia wzroku i słuchu, tajemnicze głosy w świadomości, przyspieszone oddech, tętno czy bicie serca bezpośrednio przekładają się na wzrost czułości sterowania, zniekształcony lub zamazany obraz, drżenie kamery czy też spowolnione reakcje. W najgorszym wypadku postać odbierze sobie życie. Również leczenie ran odniesionych w wyniku obrażeń świetnie pomyślano. Ukłony w stronę twórców za takie niuanse jak utykanie na jedną nogę po postrzale w udo, zawężone pole widzenia w związku z rozbitym okiem czy drżenie zranionej ręki wpływające na celowanie z broni. Zaprawdę, diabeł tkwi w szczegółach. Ponadto, grze nie można odmówić gęstej, posępnej i złowrogiej atmosfery. Przyznać też muszę, że ma kilka momentów, gdzie włos jeży się na głowie. Całość podkreślają motywy muzyczne z pogranicza dark ambientu, a także inne, bardziej dynamiczne kawałki. Dźwięk jest wysokiej jakości. Dobrze brzmią również kwestie wypowiadane przez Jacka. Aha, i na koniec to, co najbardziej utkwiło mi w pamięci – motyw muzyczny z menu głównego. Istny majstersztyk! Minusy... Na pierwszy ogień idzie bug wersji pecetowej uniemożliwiający przejście etapu na statku. Niedopuszczalne! Przez to musiałem nieźle kombinować ze znalezieniem odpowiedniego save'u w sieci. Po drugie, cała masa błędów: zacięcia i utknięcia bohatera, przenikanie obiektów, momentalnie znikające ciała czy skrypty, które zabijają. Kolejnym aspektem jest cała mechanika gry. Przede wszystkim toporne strzelanie oraz walka wręcz. W poruszaniu się trochę brakowało mi biegu, gdzieniegdzie przydałaby się też latarka, a i niektóre interakcje bym poprawił. Na przykład kłopotliwe otwieranie i zamykanie drzwi, zwłaszcza podczas pościgów. Jakością nie grzeszy też strona techniczna produkcji. Grafika jest nierówna i w większości miejsc po prostu bardzo słaba. Miejscami wręcz odpycha. Animacja wygląda co najwyżej przeciętnie. Fizyki za dużo tu nie uświadczymy. Praktycznie zerowa inteligencja wrogów. Martwi również fakt, że właściwie żadne stwory nie wydają się być godnymi przeciwnikami. Arsenał jest mocno ograniczony, przez co szybko się nudzi. Lokacje, mówiąc wprost, nie zachwycają. Przerywniki filmowe z założenia nie są złe, jednak kilkukrotne oglądanie tej samej sekwencji może irytować. Szczególnie, gdy co poniektórych przerwać się nie da. A nieraz miałem tak, że trzeba kilka razy powtarzać ten sam etap. Nie obyło się również bez zaglądania do poradnika, bo czasami naprawdę nie wiadomo co w danej chwili zrobić. Podsumowując, co do Mrocznych Zakątków Świata mam bardzo mieszane uczucia. Z jednej strony czuć, iż jest to błyskotliwa próba podejścia do przygodowych gier akcji, z wieloma ciekawymi zabiegami. Z drugiej zaś mam w pamięci moje zmęczenie i zirytowanie, bo gra cierpi na masę błędów i niedoróbek technicznych. Po całej przygodzie stwierdzam, że nie wróciłbym już do niej. Zbyt ciężki był to dla mnie kawałek chleba. Szkoda, bo serio starałem się polubić tę gierkę. Moja ocena – 5.0/10

05.01.2014 16:01
267
odpowiedz
zanonimizowany966682
2
Junior

super gra na początku później staje się słaba przez broń

15.03.2014 19:49
268
odpowiedz
zanonimizowany983828
88
Senator

Gra, która z początku wręcz "bombarduje" gracza żywym, autentycznym strachem. Ucieczkę z hotelu pamiętam do tej pory. Co prawda potem jest już gorzej, bo mamy broń, ale i tak jeśli chodzi o klimat, to mało która produkcja takowy posiada - najbliżej wg mnie jest do "Amnesii: Dark Descent". Ja nie natrafiłem na żadne błędy. Jak najbardziej polecam.

18.05.2014 12:22
Volrin
269
1
odpowiedz
Volrin
6
Legionista
8.0

Gra była bardzo ciekawa do momentu, kiedy dostaliśmy broń - typowy fps. Jednak gra, która łączy elementy przygodówki, skradanki, horroru i strzelanki potrafi zaciągnąć gracza przed monitor na długie godziny to musi coś w sobie mieć. Fabuła jest bardzo fajna, wszelkie motywy typu ucieczka z hotelu i zasuwanie drzwi jest po prostu świetna (hello Outlast!). Skradania jest tu od groma, strachu gra we mnie jednak nie wywołała, strzelanie natomiast jest dość uciążliwe a przeciwników jest wielu.

16.07.2014 22:04
270
odpowiedz
ravensecond
1
Junior

Frustrująca, ale niesamowicie klimatyczna i wciągająca gra, prawie tak samo jak wszystko, co pisał Lovecraft. A dla tych, którzy chcą przeżyć coś więcej w tych klimatach, warto zajrzeć na [link] czyli zwyczajną grę fabularną opierającą się o twórczość Lovecrafta z jedną różnicą - wszystko zostało przeniesione na ekrany monitora.

16.07.2014 22:05
271
odpowiedz
ravensecond
1
Junior

O, link urwało :) Arkham na cba, w każdym razie ;)

18.08.2014 15:02
272
1
odpowiedz
ernest58
3
Junior

Genialna gra - oceniając zabrałem pół punktu tylko i wyłącznie za bugi, a w zasadzie za jeden bug na statku (tzw. no reef bug) oraz za dosyć trudny bieg na końcu zmagań. Fakt, to dwa najtrudniejsze i może najbardziej irytujące momenty w całej grze, ale jak to mówią - dla chcącego nic trudnego. Jak dotąd przeszedłem Call of Cthulhu na wszystkich poziomach trudności i mogę powiedzieć, że mam wprawę. Zabicie magów na statku zajmuje mi jakieś 5 minut (sprawdźcie tę stronę: [link] a finalny bieg pokonuje za drugim, trzecim razem - nie trzeba nic przeładowywać, ciągle skakać itp. Wystarczy na samym początku szybko odwrócić wzrok od walących się skał, żeby Jack się nie wystraszył, i zacząć biec. Trzymajcie się blisko ścian, tak żeby pokonywać jak najkrótszą drogę, a wtedy bez problemu wam się uda. No dobra, tam gdzie są te kraty, na końcu trzeba skoczyć.
Może kiedyś zrobią drugą część, bo klimat wymiata, straszność średnia, ale jak już pisałem - nie gram po raz pierwszy. Najlepsze momenty, to jak Brian wysyła nas po broszę, schodzimy do kanału, idziemy i widzimy przebiegającą Ramonę (gdyby tylko dodać tu jakąś złowrogą muzykę); drugi ulubiony moment, to gdy marynarz wali do drzwi modlącego się kapitana - "Yea, though I walk through the valley of the shadow of death, I will fear no evil: for thou art with me; thy rod and thy staff they comfort me." - słychać tylko Psalm 23 i strzał, po prostu mistrzostwo.

18.08.2014 15:04
273
odpowiedz
ernest58
3
Junior

modlącego się kapitana - "Yea, though I walk through the valley of the shadow of death, I will fear no evil: for thou art with me; thy rod and thy staff they comfort me." - słychać tylko Psalm 23 i strzał, po prostu mistrzostwo.

30.08.2014 11:06
274
1
odpowiedz
beowulf18
5
Legionista
9.5

ZNACIE JAKIES PODOBNE GRY ????????????

07.09.2014 08:58
275
odpowiedz
Soulmyr
1
Junior

Bardzo klimatyczna gra. Od siebie mogę polecić Penumbre, Amnesie, Bioshocka 1 i 2 , Black Mirror(Point and Click). Zna ktoś podobne tytuły z których klimat aż bije?

19.09.2014 10:49
276
odpowiedz
ernest58
3
Junior

Dla mnie Penumbra była dość nudna ze względu na bądź co bądź wolną akcję i małą liczbę przeciwników (praktycznie tylko kilka psów) - mówię o 1 części. Klimatyczna skradanka i efektowne zakończenie, które sprawiło, że od razu zabrałem się do dwójki i ostatecznie trójki (te części już bardziej straszą, ale i tak nie zachwyciły tak, jak Call of Cthulhu).
Z klimatycznych gier poleciłbym jeszcze Return to Castle Wolfenstein - typowy FPS, ale z racji, że to była moja pierwsza gra, mam do niej sentyment.

06.11.2014 12:22
277
1
odpowiedz
zanonimizowany983828
88
Senator
9.0

@Soulmyr - poza wymienionymi wyżej, dodałbym od siebie Nosferatu: Gniew Malachiego (gra ma fajny klimat, ale jest krótka), Clive Barker Undying, a z tych, które nie grałem, ale są wymieniane jako świetne, klimatyczne produkcje: Blair Witch part 1, Nocturne, Bloodline: Uśpione zło. Moze w 2015 roku wyjdzie gra Call of Cthulhu.

29.12.2014 17:21
278
odpowiedz
ernest58
3
Junior

Inne klimatyczne gry - jak mogłem zapomnieć o Dark Messiach of Might and Magic?!

02.04.2015 17:30
279
odpowiedz
Wojtas595
1
Junior

Kto mi powie jak przejść to na statku z światełkami i działem na terazz góry dziękuje

13.05.2015 18:58
280
1
odpowiedz
yeeehaaaw
7
Konsul

Ehh klimat, to jest co lubie w grach, a ta ma po prostu niesamowity ;)

29.07.2015 11:13
281
1
odpowiedz
zanonimizowany508803
74
Konsul
9.0

Tak - klimat miażdżył. Szkoda, że kontynuacja (miała być w TPP) nigdy się nie ukazała.

24.12.2015 16:02
The Trooper
282
3
odpowiedz
The Trooper
52
Bad Meme
10

Zdecydowanie mój ulubiony horror

25.03.2016 21:39
BracoForOne
283
-12
odpowiedz
1 odpowiedź
BracoForOne
8
Konsul
6.0

klimatyczna gierka

14.08.2016 19:42
283.1
4
zanonimizowany1039850
25
Pretorianin

a w profilu masz nie polecam tej gry IDIOTA!

15.06.2016 14:34
r9robins
284
3
odpowiedz
r9robins
5
Legionista

Ta gra o idealny przykład na potwierdzenie tezy, że grafika w grze nie zawsze jest najważniejsza. Owszem, przez te 11 lat od premiery nieco się postarzała ale jakie to ma znaczenie wobec wciąż niesamowitej grywalności? Fabuła i klimat ale też samo uniwersum oparte na twórczości Lovecrafta są po prostu nieśmiertelne. Przeszedłem z 5 albo 6 razy i na pewno jeszcze zagram.

14.07.2016 21:10
Psychosocial
👍
285
1
odpowiedz
Psychosocial
67
SlipknoT

Klimat 1-klasa!

20.10.2016 21:28
286
2
odpowiedz
zanonimizowany884221
24
Chorąży
9.0

Naprawdę dobra, klimatyczna gra. Jako fan Lovecrafta mogę z całą odpowiedzialnością stwierdzić, że ta gra ma odpowiedni klimat. Fabularnie też jest ok. Muzyka fenomenalna.

13.11.2016 23:12
wonsiaty
287
odpowiedz
wonsiaty
42
Centurion

Przedmówcy już wszystko napisali.Świetny klimat

03.05.2017 00:06
288
odpowiedz
3 odpowiedzi
MaroX
25
Chorąży
0.0

Chujstwo, a nie gra.Idzie przy tym co najwyżej tylko pierdolca dostać i tyle kurwa.Zjebana optymalizacja, musiałem specjalnie szukać na zagranicznych anglojęzycznych forach cracka, który sprawiłby, że to gówno przestanie w ogóle wywalać do pulpitu przynajmniej podczas normalnej rozgrywki, ale chuj, cracka znalazłem.Gra przestała wywalać, ale znowu zaczęła mulić, całe szczęście nie na tyle żeby nie dało się grać.Niestety gra za każdym razem zawiesza się i następnie wypierdala do pulpitu podczas gdy próbuję na chwilę wyjść do pulpitu nie wyłączając całej gry żeby sprawdzić w internecie co dalej robić w tej kretyńskiej grze za pomocą opisu przejścia.Ale to jeszcze nic, to kupsko spowodowało, że naprawdę dostałem kurwicy jak tylko ledwo zaczęła się misja atak ryboludzi.Już tu, tu, tu skocz, tu kurwa coś przesuń, tu się wespnij, a tu się kurwa jeszcze zesraj, nawiasem mówiąc przynajmniej byłoby wesoło, to byłby chyba jedyny plus tego ścierwa, a tak to nie będzie miało to gówno ode mnie żadnych nawet najmniejszych plusów, tylko same i to zajebiście duże minusy.Mogę zrozumieć kwestię oprawy wizualnej, bo to ścierwo jakby nie było ma około 11 lat, ale ani chuja nie zrozumiem jaką czelność ma to kupsko mulić raz, że to stara gra, dwa, że ta grafika nawet w czasach premiery tego ścierwa nie urywała dupy lekko mówiąc, po trzecie, mam moc procesor AMD Phenom II X6 1055T 2.8 GHz, 4 GB pamięci RAM DDR3, kartę graficzną ASUS Radeon R7 260X 2GB pamięci VRAM GDDR5 i oczywiście markowy zasilacz Chiefteca 500-watowy żeby dawał radę "uciągnąć" te podzespoły bez żadnych problemów, tak - wiem, że dzisiaj być może taka konfiguracja nie należy do najmocniejszych, ale też napewno nie jest słaba, bo grałem na tym komputerze w najnowszego Dooma z 2016 roku i GTA5 na prawie maksymalnych ustawieniach w około 30-40 fpsach przy rozdzielczości 1280x1024, a na tej samej rozdzielczości, tj. 1280x1024 grałem też w to gówno i miałem może 20 fpsów, jak to jest kurwa w ogóle możliwe coś takiego ?

25.06.2017 18:14
mastarops
288.1
mastarops
132
Generał

Spoko recenzja, masz ode mnie plusa.

12.07.2017 19:26
Ahtek84
288.2
1
Ahtek84
57
Pretorianin
10

Sam jesteś Gówno ,mój ulubiony horror !!! Penumbra ,Amnesia się howa a to też dobre horrory

27.07.2017 14:28
288.3
2
Roman81
1
Junior

Tak to jest jak się jest nieukiem i klnie się na prawo i lewo. Ta gra była pisana pod systemy 32-bitowe. dlatego do klasyków warto zakupić drugi dysk i wgrać na nim 32-bitowy system...

03.05.2017 00:31
289
2
odpowiedz
MaroX
25
Chorąży

Przesyłam też link do strony gdzie można pobrać cracka, który naprawia problem z wywalaniem do pulpitu podczas rozgrywki.Link podaję Wam poniżej.

https://steamcommunity.com/app/22340/discussions/0/620695877170217098/?l=polish

Może komuś się przyda.Tam na tym forum piszą, że problem występuje na 64-bitowych wersjach systemu Windows tak więc tym bardziej może się to komuś przyda, bo dzisiaj chyba wszyscy, a przynajmniej wszyscy gracze mają, bo i muszą posiadać zainstalowany 64-bitowy system operacyjny.Jak ktoś z Was zamierza skorzystać z tego cracka to dajcie mi znać czy działa, u mnie przynajmniej działa.Dzięki i pozdrawiam.

28.12.2017 16:32
Dyziak
👍
290
odpowiedz
Dyziak
3
Legionista

Nigdy w to nie grałem ale trzeba to sprawdzić Lovecraft rządzi.

08.02.2018 22:47
291
1
odpowiedz
zanonimizowany784443
55
Generał

Gra-kopyto!Mistrzostwo swiata.

08.02.2018 22:52
292
1
odpowiedz
barnej7
164
Senator

jezu jakbym chciał by ta gra została dodana do wstecznej kompatybilności na XONE, ta gra była genialna. Szczególnie do momentu w którym byliśmy bezbronni...

27.02.2018 16:09
👎
293
odpowiedz
2 odpowiedzi
zanonimizowany1047340
12
Legionista
1.0

Drugi raz podchodziłem do tej gry i o drugi raz za dużo.Już na samym początku gra może wkurzyć.Praktycznie stoi się w miejscu.A słynny sejf Thomasa Wait'a to jakaś masakra.Niby jest podpowiedź szyfru w dzienniku,ale tak niezrozumiała,że szok.Później atak ryboludzi w hotelu też do przyjemnych nie należy.Niewiadomo gdzie uciekać a jeden strzał z shotguna i po mnie.Tam co prawda było okno nawet otwierane ale to było tak wysoko,że spadnięcie kończyło się śmiercią.A grafika jak z late 90'tych.Są gry starsze np. Clive Barker's Undying z 2001 roku i miał o wiele lepszą grafikę.Kmiot i jeszcze raz kmiot.

27.02.2018 16:16
293.1
2
zanonimizowany1200478
20
Pretorianin

Tak, kombinacja polegająca na ruchach w jedynie dwóch możliwych kierunkach (lewo, prawo -od cyfry do cyfry) jest naprawdę skomplikowana :) Normalnie enigma... Starczy wziąć datę z dziennika i ten szyfr wprowadzić do sejfu używając klawiszy lewo/prawo... Bardzo skomplikowane. Polecam raczej Doom'a w Twoim przypadku, może sprawi Ci mniej trudności. :)

27.02.2018 16:17
Sidonis666
😂
293.2
1
Sidonis666
36
Pretorianin

Uśmiałem się srogo, widocznie grać w to nie potrafisz, wina twoja a nie gry, ja z nią nigdy nie miałem problemów

27.02.2018 22:27
294
odpowiedz
1 odpowiedź
zanonimizowany1047340
12
Legionista

a dajcie spokój z tą zjebaną grą.Grałem w dooma tego ostatniego i gra sprawiła mi więcej przyjemności.

21.06.2018 08:56
294.1
zanonimizowany664739
8
Senator

Ale to zupełnie inny typ gry.

20.06.2018 16:22
fakk3
295
1
odpowiedz
fakk3
97
Pretorianin

Świetna gra z masą błędów. Jeden z nich uniemożliwia nawet ukończenie gry! Z tego, co czytałem to port wersji PC robiła jedna osoba O_o Nic dziwnego, że gra w tej wersji była taka niedorobiona (nie wiem jak wersja na xboxa).

21.06.2018 08:58
296
odpowiedz
zanonimizowany664739
8
Senator

Ja w pewnym momencie nie dałem rady.Zabrakło mi cierpliwości żeby "Atak ryboludzi " przejść.

17.08.2018 18:12
297
odpowiedz
1 odpowiedź
zanonimizowany768165
119
Legend

Gra wróciła do oferty GOGa i jest do kupienia za 10zł przez ten weekend, potem cena się podwoi.

17.08.2018 23:38
WolfDale
😈
297.1
1
WolfDale
74
Sztuczny Wytwór Forumowy

Właśnie kupiłem, bo zaintrygowała mnie ta gra. Nigdy nie miałem okazji mieć styczności z tym tytułem i mam nadzieję, że nie będę żałować tych dziesięciu złotych. Lubię takie klimaty, więc szykuje się kilka miłych wieczorów sądząc po opiniach zawartych tutaj.

post wyedytowany przez WolfDale 2018-08-17 23:47:35
02.12.2018 13:42
298
odpowiedz
zanonimizowany453591
62
Senator
7.0

Klimatyczna gra choć na pewno nie powiedziałbym, że jest straszna. Nawet ta słynna ucieczka z hotelu nie jest straszna, a co najwyżej stresująca, bo polega na tym, że trzeba powtarzać etap aż się znajdzie optymalną kolejność działania. Takich fragmentów w grze jest niestety więcej. Do tego dodajmy zapis tylko w specjalnych miejscach (których nie ma za wiele) i brak możliwośći przewijania cutscenek i wyjdzie nam gra, która potrafi często doprowadzać do frustracji.
Na plus na pewno fabuła i zróżnicowanie rozgrywki. Gameplay to w proporcjach mniej więcej 50/50 strzelanka (okazjonalnie skradanka) oraz eksploracja i rozwiązywanie zagadek środowiskowych. Oba te elementy potrafią dać w kość, zwłaszcza że czasami nie do końca jasne jest co tak właściwie mamy w danym momencie zrobić, a niektóre interaktywne elementy lokacji można łatwo przeoczyć. Bardzo dobre wrażenie zrobiło też na mnie zróżnicowanie i projekty (naprawdę sporych) etapów.
Brak jakiegokolwiek HUD-a to ciekawe rozwiązanie. Podobnie jak stan psychiki głównego bohatera. Może było to dość innowacyjne, ale na dłuższą metę raczej irytuje, zwłaszcza jego lęk wysokości.

Grałem w wersję z GOGa, która rzekomo ma załatane najpoważniejsze bugi, które wciąż występują w innych wersjach. Grę udało mi się ukończyć bez niczego "gamebreaking" (łącznie z finałową ucieczką), ale trochę bugów mniejszych i większych i tak miałem. Np. ze dwa razy NPC, który miał ze mną iść zablokował się na amen w otwartych drzwiach, albo to że nie mogłem wsiąść do wagonika w hucie bez odstawiania jakichś cudów na kiju.

22.02.2019 13:08
299
1
odpowiedz
Jurand979
2
Junior

Gra świetna klimatyczna mająca wiele ciekawych rozwiązań, jak wcześniej wspomniany brak HUDa czy leczenie poszczególnych części ciała za pomocą bandaży łubki czy nici chirurgicznych w zależności od otrzymanych obrażeń. Grałem na normalnym poziomie trudności, jednak gra dawała czasami w kość. Moim zdaniem jedna z lepszych gier, która łączy elementy przygodówek fpsa horroru i skradanki :)

05.11.2019 19:17
300
1
odpowiedz
2 odpowiedzi
zanonimizowany768165
119
Legend
7.5

Kolejny porzucony klasyk ukończony.
Jest to chyba też ostatni tytuł z mojej kolekcji który nie działa (wcale albo za dobrze) na Win10.

Sekwencja ucieczki z hotelu dała wielu ludziom w kość. Gra uczy nas że możemy przesuwać przedmioty by przedostać się gdzieś albo zablokować drogę wrogom. Ale gra już nie tłumaczy, że wrogowie mogą te przeszkody olać :]
Po paru próbach dałem radę.
Finałowa ucieczka - po pokonaniu bossa - zrobiona za pierwszym razem, dzięki „bunny hopping" bo w wersji PC postać w tym momencie porusza się jeszcze wolniej. To już była kpina.

Częste były sytuacje gdy błądziłem czy nie wiedziałem co dalej ale udało się.

Ostatnią sekcję skradankową zlałem i aktywowałem God Mode i szlachtowałem pokraki.
Amunicja nie problem ale ciągłe braki leków był problemem. Bandaży miałem multum ale igłę i nić zawsze brakowało bo zawsze obrywałem za mocno by użyć bandaży.

post wyedytowany przez zanonimizowany768165 2019-11-05 19:27:02
09.02.2020 10:18
Piotrek1982
300.1
Piotrek1982
0
Konsul

A grałeś z DCoTE Unofficial Patch v.1.5 ?

Usuwa wiele błędów pozostawionych w tym te powodujące zawieszanie się gry oraz dodaje liczne opcje modyfikowania rozgrywki i balansu trudności.

post wyedytowany przez Piotrek1982 2020-02-09 10:19:22
09.02.2020 11:17
300.2
zanonimizowany768165
119
Legend

Tak, grałem z patchem

22.11.2019 22:06
301
odpowiedz
kadrian18
1
Junior

fajna

09.02.2020 10:12
Piotrek1982
302
3
odpowiedz
Piotrek1982
0
Konsul

Do gry powstały tekstury HD - po rozpakowaniu 5,5 gb więc całkiem sporo.
www.moddb.com/mods/sharp-corners-of-the-earth/downloads/sharp-corners-of-the-earth-09

W 4K (3840 x 2160) i wyższych rozdzielczościach interfejs użytkownika jest częściowo uszkodzony (brak tła w menu głównym i w pamiętniku). W rozdzielczości 2560 x 1440 lub mniejszej nie ma błędów.

INSTALACJA:
Wszystkie foldery po rozpakowaniu umieść w katalogu zainstalowanej gry Call of Cthulhu - DCotE i zamień pliki.

Zainstaluj na koniec łatkę 1, wrzuć do katalogu gry Call of Cthulhu - DCotE i zamień.
www.moddb.com/mods/sharp-corners-of-the-earth/downloads/patch-147

Testowane na wersji GOG.

post wyedytowany przez Piotrek1982 2020-02-09 10:13:17
11.02.2020 10:59
krister101
😡
303
odpowiedz
krister101
10
Legionista

Nie rozumiem tych ludzi którzy wystawiają tej grze wysoką notę.Jest to kmiot bez ładu i składu.Trudne nie logiczne zagadki, musiałem co chwilę podpatrywać w internecie. A grafika wygląda jak z lat 90.

05.03.2020 10:59
😡
304
odpowiedz
Kian18
11
Legionista
6.0

Mam bardzo mieszane odczucia odnośnie Call of Cthulhu.
Kiedyś miałem okazję w to zagrać, ale na pewnym etapie pojawiał się błąd uniemożliwiający ukończenie rozgrywki i dałem sobie spokój. Niedawno jednak zakupiłem grę na Gog i ów problem nie istnieje, a ja mogłem ukończyć przygodę.
Pierwsze wrażenie po powrocie po latach?
Gra wciąga jak bagno.
Duża w tym zasługa klimatu oraz miejsca akcji. W starej rybackiej wiosce czuć unoszącą się w powietrzu mroczną tajemnicę powiązaną ze śledztwem, które prowadzimy. Mieszkańcy nie chcą współpracować, miejscowa policja wręcz utrudnia nasze zadanie. Ponadto każda postać wygląda dziwnie i nienaturalnie, spławiając nas nieco upiornym, ochrypłym głosem.
Jedynie kilka osób zdaje się wiedzieć coś więcej, co się dzieje, ale i one ewidentnie boją się mówić. Tak więc początkowo zbieramy poszlaki, czytamy wskazówki, skradamy się próbując pchnąć historię do przodu.
A ta  jest naprawdę dobra i wciągająca. Początek pobytu w tym ponurym otoczeniu robi niesamowite wrażenie. Uczucie narastającego napięcia bezustannie rośnie a różnorodność rozgrywki pozwala dobrze się bawić.
Wspomniane zagadki i momenty które pokonujemy unikając wrogów, z czasem zostają doprawione ucieczką po dachach, obławą na naszą postać, w pewnej chwili otrzymujemy broń palną. Wszystkie elementy zdają się być wyważone, a żaden z nich nie jest dominującym dla rozgrywki. Nasz bohater jest przy tym bardzo kruchy. O tym że nie jesteśmy niezniszczalni, przypomina nam to jak się poruszamy i to jak postrzegamy otoczenie. Przykładowo - gdy spadniemy z większej wysokości, skutkuje to raną nogi, co przekłada się na to, że postać porusza się znacznie wolniej. Uszkodzone oko wpływa na ostrość widzenia a postrzelona ręka utrudnia celowanie z broni. Co ciekawe wszystkie urazy leczymy z menu ekwipunku, zebranymi środkami pierwszej pomocy, co jest konieczne, bo i można się tu najzwyczajniej wykrwawić. Ten pomysł do pewnego momentu też przypadł mi do gustu, jak cały początek właściwie - to był pierwszy dzień przygody.

Cała reszta jednak, już taka dobra nie jest niestety. Fabula siada, a twórcy po rewelacyjnym wstępie idą w zupełnie inną stronę. Mniej więcej w połowie gry cała atmosfera ulatuje, by już do końca nie wrócić. Możliwe, że to za sprawą tego, że otrzymujemy narzędzia do walki. Większość problemów z czasem pokonujemy argumentem siły, a gra z horroru przeistacza się w FPS'a. Wyjątkowo topornego z resztą. Pewna ociężałość w sterowaniu, sprawdzała się w wolniejszych etapach, ale nie w chwilach gdy po ekranie zaczyna biegać grupa uzbrojonych przeciwników. Nagle wszystkie świadczące o wyjątkowości gry pomysły, stają się irytujące. Otrzymywane obrażenia nijak nie mają się do tego co dzieje się z naszym ciałem. No bo jak wytłumaczyć to, że krab sięgający nam do kostek, zadaje ranę na klatce piersiowej?
Nie lepiej jest z tym, jak wyglądają nasze próby likwidacji niebezpieczeństw. Przy jednym podejściu przeciwnik pada jak mucha po strzale w głowę... Gdy za chwile powtarzam etap ten sam typek po kulce w czerep, nie jest wzruszony tym co się właśnie stało i oddaje śmiertelnym odwetem :) takich przypadków jest więcej. Dlaczego raz, strzał z metra, ze strzelby nie jest w stanie powalić przeciwnika, a w innym  wypadku ta sama strzelba kładzie duet oddalonych wrogów jednym pociągnięciem spustu? Nacisk na akcję nie pasuje też do systemu leczenia,który trwa dość długo, a czasu na lizanie ran brak. To wszystko zaczyna mocno ciążyć. Dodatkowym gwoździem do trumny jest to, że szybkiego zapisu tutaj brak. O ile we wczesnej fazie gry to nie bolało, to w momencie gdy tytuł staje się udziwnioną grą akcji, ze strzelaninami, unikaniem pułapek, ucieczkami i skakaniem nad przepaściami, cała dobra zabawa się kończy. Punkty zapisu są zbyt mocno od siebie oddalone przez co spore kawałki trzaba powtarzać - i to często dlatego, że idziemy sobie przykładowo dość długim, krętym tunelem a tu nagle podłoga się pod nami zapada. Fajnie. Następnym razem podczas tego spacerku wiadomo, żeby w tym miejscu uważać. A i przy następnej próbie może też nie zaskoczy nas ten potwór przyczajony za zamkniętym drzwiami? :) A innym razem... I tak dalej,
aż w końcu znajdziemy upragniony punkt zapisu...

Bardzo trudno jest ten tytuł polecić, równie trudno jest go nie polecać w ogóle. Mniej więcej pierwsza połowa jest świetna, ale już druga koszmarna (nie mająca wiele wspólnego z horrorem). I o ile bardziej lubię gry w stylu Resident Evil gdzie walka jest nieodłącznym elementem, a taki Outlast wydaje mi się zbyt ograniczony pod względem rozgrywki, to w Call of Cthulhu elementy akcji zupełnie popsuły mi odbiór gry jako całości - głównie tym, że irytowały, były toporne i nie pasowały do wstępnych założeń gry.
A szkoda.

post wyedytowany przez Kian18 2020-03-05 11:04:03
24.08.2020 01:30
305
2
odpowiedz
Ostateczna Wyrocznia
4
Pretorianin

to jest klasyczny przyklad jak genialne byly gry do 2007 roku i jaką pustke mamy od kilkunastu lat

14.11.2021 14:27
soulstealer_
306
1
odpowiedz
soulstealer_
8
Legionista

Interesująca gra, która straszy swoim gęstym klimatem. Tajemniczość i groza zdecydowanie kierują tą grą. Lokacje wykonane ciekawie i klimatycznie. Bohater potrafi skomentować to na co klikniemy, choć często odpowiada frazą ,,Nothing of interest", która po pewnym czasie nawiedza cię w snach. Gra naprawdę warta remastera, ponieważ obecne wersje gry są prawie że nie grywalne i nie pozwalają całkowicie cieszyć się rozgrywką. Jeśli ktoś chcę odświeżyć tę grę lub zagrać w nią po raz pierwszy to niech zakupi ją na GOG'u. Wersja na Steam jest zabugowana do kwadratu. Glitch na glitchu, niektóre etapy gry są nie do przejścia, ponieważ zawierają buga, który uniemożliwia dalszy postęp w grze np. przekręcenie jednego z zaworów od gazu w pewnej misji powoduje, że postać się blokuje i nie potrafi poruszyć, aż do śmierci. Jeden raz musiałem użyć modyfikacji, która umożliwia latanie, ponieważ moja postać była zbyt wolna, co skutkowało tym, że nie byłem w stanie przejść pewnego etapu gry. Wersja na GOG zdecydowanie naprawia pewną ilość bugów, lecz nie są to wszystkie, a glitche, które uniemożliwiają progress nadal się zdarzają (choć w mniejszym procencie), co kilka razy zmuszało mnie do użycia moda na latanie. Gra zdecydowanie za drętwa na nowe systemy, co jest pewnie źródłem wszystkich błędów. Tytuł na pewno jest jednym z najbardziej klimatycznych w jakie grałem, fabuła potrafi zaciekawić, a soundtrack tylko te wrażenia potęguję. Gra jest dobra, lecz posiada jedną wadę, która ciągnie ją w dół i w pewnym stopniu zakrywa dobre oblicze, są to właśnie glitche.

post wyedytowany przez soulstealer_ 2021-11-14 14:31:22
30.11.2022 01:55
😃
307
odpowiedz
zanonimizowany1378368
2
Legionista

ALERT SPOILER miejscówek i czasu. Gra Super. Fajna grafika, lecz szkoda że ma ten rozpływający sie shader czy co to jest, mogłaby być przejrzysta bardziej (w Need for speedzie undergroundzie jedynce też to jest, ale można to wyłączyć przez co gra staje sie przejrzysta). Fajna akcja. Na początku skradanka przez połowe gry, troche irytująca. W etapie co sie budzimy w Hotelu i gonią nas, by nas zabić, i są te rygle, to otwieram drzwi z pokoju do pokoju, by za sobą zamknąć ryglem i od razu idealnie co do sekundy słychać jak wyłamują drzwi jak zamykam rygiel w ostatnich 2 sekundach, :/ żal jakiś. Lecz zemsta jest słodka : ) i na posterunku policji miła niespodzianka, pistolet i shotgun i można wymiatać zło : ) Jeszcze zagadka z sejfem pierwszym żałosna, kombinacja daty urodzenia córki Sklepikarza, nie wiedziałem i musiałem zasięgnąć pomocy na Youtubie : ( ale z 2 sejfem już łatwo jest : )

post wyedytowany przez zanonimizowany1378368 2022-11-30 01:59:53
05.01.2024 12:05
Wiedźmin
😍
308
odpowiedz
Wiedźmin
37
Senator
Wideo
8.5

Call of Cthulhu: Dark Corners of the Earth to gra wydana jesienią 2005 roku na Xbox, a wiosną 2006 pojawiła się wersja pc. To produkcja FPP, która łączy w sobie elementy akcji, skradanki i przygody w równych częściach. Dark Corners to jedna z tych rzadkich gier, które nie tylko zapożyczają obrazy i elementy Lovecrafta (potwory przypominające ryby, tomy zakazanej wiedzy), ale także nadają im odpowiedni ton. Ostatnią grą inspirowaną Lovecraftem, która tak dobrze łączyła przerażającą wiedzę i złowrogą atmosferę była całkowicie przerażająca gra przygodowa Infogrames "Shadow of the Comet" z 1993 roku.
Fabuła jest kolosalnym połączeniem niezliczonych dzieł H.P.Lovecrafta, ale w przeważającej części dotyczy wydarzeń, które miały miejsce w "The Shadow Over Innsmouth". Mając do dyspozycji takie bogactwo niepokojącego materiału źródłowego nic dziwnego, że ta historia jest jedną z najmocniejszych stron DCotE. Wcielamy się w prywatnego detektywa Jacka Waltersa. Początkowo mamy za zadanie odnaleźć osobę, która zaginęła w Innsmouth. Co więcej Jack dochodzi do siebie po blisko sześcioletnim okresie amnezji i ma skłonność do niepokojących wybuchów wspomnień o strasznych wizjach obcych. Prowadząc śledztwo wkrótce zostaje uwikłany w naprawdę niepokojącą serię wydarzeń. Trafia do mało znanej dzielnicy slumsów w Innsmouth zamieszkanej przez dość zuchwałą ludność. Na pierwszy rzut oka jest to ponure miejsce, pełne zniszczonych budynków i bandytów, którzy bulgoczą zawoalowanymi groźbami w odpowiedzi na pytania detektywa. Wkrótce Jack zaczyna odkrywać złowrogi sekret czający się tuż pod powierzchnią. Zadaje o jedno pytanie za dużo i wkrótce zaczyna walczyć o życie z niewypowiedzianymi okropnościami. Gdy zacznie dostrzegać prawdę stojącą za ezoterycznym zakonem Dagona, kultem religijnym, który zdaje się całkowicie kontrolować Innsmouth jego zdrowie psychiczne będzie zagrożone. Wspaniała historia w dużym stopniu przyczynia się do splotu złowrogiej atmosfery.
Gameplay. Gra oferuje widok pierwszoosobowy. Nie ma żadnych pasków zdrowia, liczników amunicji ani niczego co mogłoby przeszkadzać w immersji, a mimo to gra nadal zapewnia wystarczającą ilość informacji wizualnych i dźwiękowych. Niewidzialny interfejs Call of Cthulhu zdecydowanie jest zaletą gry. Mamy tu świetną atmosferę, projekty postaci, historię i tempo. Początkowo wydaje się grą przygodową, która łączy interakcję z NPC-ami, rozwiązywaniem zagadek i zbieranie przedmiotów. Gdy zdobywamy kilka rodzajów broni palnej jak strzelbę, karabin, pistolet maszynowy gra nabiera cięższego klimatu. Od tego momentu gra łączy intensywne i czasami szalone sekwencje ucieczek z strzelaninami i zagadkami. Spędzamy dużo czasu wpatrując się w ekran informujący o naszej śmierci, bo gra kryje w sobie wiele niespodzianek, a niektóre z nich są śmiertelne. Większość z nich jest niezwykle trudna do uniknięcia za pierwszym razem. W miarę krwawienia lub dalszego otrzymywania obrażeń ekran zaczyna się rozmazywać i zmieniać kolor. Aby się wyleczyć musimy użyć bandaże, szwy, antidotum na określone części ciała w zależności od tego jak poważne mamy obrażenia. Gra zawiera system skradania, który pozwala chować się za skrzyniami, pochylać się na zakrętach i przeskakiwać niskie przeszkody. Elementy ukrywania się są całkiem niezłe, a zwłaszcza dlatego, że gra nigdy nie zmusza nas do ukrywania się, bo to tylko środek do celu przydatny do unikania walki. DCotE zawiera także ciężkie elementy przygodowe w postaci eksploracji i rozwiązywania zagadek. Kilka łamigłówek wymaga rozpoznawania wzorców podczas gdy inne wymagają po prostu użycia odpowiednich obiektów ekwipunku we właściwych miejscach. Łamigłówki nie są bardzo trudne, ale w połączeniu z dość dużym i złożonym środowiskiem gry mogą sprawić, że czasem trzeba użyć szarych komórek. Nie mamy tu mapy i nie ma ekranu celów misji ani niczego podobnego więc możliwe, że czasami ktoś może poczuć się zdezorientowany. Na szczęście fabuła i założenia są na tyle przekonujące, że warto przejść przez trudniejsze momenty. Jest to tym bardziej ekscytujące i satysfakcjonujące, gdy w końcu uda się nam pokonać te części i postawić stopę na nowym terytorium. Istnieje również doskonałe tempo rozwoju wydarzeń. W radośnie powolny i przemyślany sposób obserwujemy jak tracimy zdrowie psychiczne, gdy powoli odkrywamy coraz więcej z historii schodząc coraz głębiej w niewyobrażalne horrory przenikające Innsmouth. Ilekroć zobaczymy niepokojące obrazy, a jest ich mnóstwo spowoduje to spowolnienie ruchu, a otoczenie rozpływa się w senną rozmazaną plamę. W końcu ekran zacznie pływać i zniekształcać się co bardzo utrudni poruszanie się. Jeśli będzie wystarczająco źle stracimy zdrowie psychiczne i umrzemy. Oprócz regularnie pojawiających się wpisów w pamiętniku, które zapewniają wgląd w stan psychiczny postaci i przemyślenia na temat tego co dzieje się wokół niego znajdujemy także książki i tomy opisujące szereg mrożących krew w żyłach szczegółów. Oprócz złowrogich wrogów i otoczenia mamy retrospekcje i przeczucia, które podkręcają tętno. W połączeniu z efektami zdrowego rozsądku i niezakłóconym, pierwszoosobowym wyświetlaczem ta funkcja w dużym stopniu przyczynia się do uczynienia tej gry wciągającym, unikalnym doświadczeniem. Gra świetnie radzi sobie ze stopniowym zwiększaniem poczucia zagrożenia i ogromu bałaganu w jaki wpakował się Jack, a także całkiem nieźle radzi sobie z przywołaniem okresu z początków XX wieku w którym toczy się akcja. Na szczególne słowa pochwały zasługuje stworzenie naprawdę wstrząsających sekwencji pościgów, które zmuszają nas do ucieczki. Chociaż sceny ucieczki są za każdym razem zaplanowane w określony sposób to absolutnie sprawiają, że czujemy podczas nich adrenalinę, gdy desperacko pragniemy przetrwać. Aby spowolnić wrogów możemy zaryglować drzwi dzięki czemu zyskujemy cenne sekundy na dalszą ucieczkę. Muzyka wzrasta, a krzyki wrogów są ogłuszające, gdy próbujemy znaleźć wyjście. Te ucieczki to zdecydowanie jedne z momentów, które z perspektywy czasu najbardziej zostają w pamięci. Niektóre sekwencje pochodzą prosto ze słynnej noweli jak mrożąca krew w żyłach nocna ucieczka z obskurnego hotelu. Ograniczony system zapisu jest pod pewnymi względami prawdopodobnie najlepszy, ponieważ zwiększa napięcie, by nie zawalić sekwencji. Gra jest unikalna. Jedyna w swoim rodzaju. Przejście całej gry zajmuje w przybliżeniu ok 10-12 godzin.
Grafika i udźwiękowienie. Kompozycje smyczkowe dobrze komponują się z atmosferą. Efekty dźwiękowe i dźwięki otoczenia w grze są naprawdę niepokojące. Modele postaci robią świetne wrażenie. Wyglądają upiornie niczym zombie. Chociaż wiele tekstur w grze jest wyblakłych, a geometria otoczenia jest blokowa niektóre elementy przyciagają uwagę barokowym designem.
Podsumowanie. DCotE mimo swych błędów jest bardzo wciagającym, niepokojącym i przyjemnym doświadczeniem. Gra umiejętnie łączy elementy akcji pierwszoosobowej, skradania się i przygody z przerażającą historią wypełnioną różnymi niespodziankami. Polecam koniecznie sprawdzić fanom horrorów i przygodowych gier akcji. Jeśli potrafisz tolerować kilka niedociągnięć technicznych i jesteś gotowy na poważne wyzwanie możesz spodziewać się, że Call of Cthulhu: Dark Corners of the Earth zrobi na Tobie ogromne wrażenie i przerazi. Fanów Thief, Deus Ex, System Shock, The Chronicles of Riddick: Escape From Butcher Bay, Dishonored powinna zaciekawić. Wersja Pc jest obecnie lepsza niż na Xbox, bo mamy wygodniejsze sterowanie myszą i klawiaturą, które jest nieco bardziej responsywne, wyższe rozdzielczości ekranu oraz do tej wersji idzie dograć nieoficjalny patch, który łata wiele bugów oraz również są tekstury HD z którymi obraz jest wyraźniejszy i milszy dla oka. Historia powstawania gry w załączonym linku.
https://www.youtube.com/watch?v=j7Ncaro9Q4g&ab_channel=arhn.eu

post wyedytowany przez Wiedźmin 2024-01-05 12:22:44
Gra Call of Cthulhu Dark Corners of the Earth
początekpoprzednia12