Dziesięć najtrudniejszych gier na PC w historii według serwisu CustomPC
avp - zgoda. Ale wg mnie powinien tez byc unreal.
btw nie wiedzialem ze syndicate wyszlo na pc ;p
W czym GTA: SA jest trudne niby?
A co do Far Cry to sie zgadzam. Utknąłem na misji "Bagno" gdzie Val prowadzi samochód, a ja jestem za działkiem. Nie moge tego przejsc, bo zawsze mnie zabijają. A ja oczywiscie ambitnie ustawiłem poziom na najwyzszy. A kodów do FC nie ma :|
GTA:SA na tej liście to jakaś pomyłka. Poza tym zabrakło sporo naprawdę trudnych gier.
Umieścili Grand Prix Legends. I słusznie ;)
Zamiast Far Cry wcisnąłbym Thiefa I lub II.
IL-2 Sturmovik wraz z dodatkami - tutaj się zgodze... Jak pierwszy raz grałem to nie udało mi się ani razu wylądować :D
Far Cry - Na najtrudniejszym poziomie trudności jest co prawda trochę trudno, ale da radę przejść...
Grand Theft Auto: San Andreas - Z tym się nie zgadzam. Gierka IMO łatwa
Powinien też tu Byc Boiling Point Road To Hell ! Gram w ta gre na easy a zadnego przeciwnika nie dasz rady zabic z odleglosci 5m bo Cie od razu zabije ! Musisz ostroznie zabijac ich z okolo 20m , troche zbyt trudna gra ;/
Zdecydowanie brakuje tu przygodówek. Przecież niektóre z nich miały naprawdę bardzo trudne zagadki. Natomiast GTA bym nie umieszczał na tej liście.
W GTA:SA trudna była tylko ostatnia misja, do której rzeczywiście trzeba było podchodzić po kilka razy.
Far Cry wymaga odpowiedniej techniki, wcale nie jest taki trudny.
"Grand Theft Auto: San Andreas" nie powinno się na tej liście znaleźć. Chyba, że uwzględniali misje z udzialem śmigłowców... choć mnie się nimi wygodnie latało :)
Grand Theft Auto: San Andreas
Autor chyba nietrzeźwy jakiś :) Najtrudniejsza misja w tej grze to 'Cesar Vialpando'(ta z low-riderami), ale i tak po kilku próbach można ją było spokojnie przejść.
Nie rozumiem jednak, dlaczego brakuje takiej gry jak Dungeon Siege? Może to po prostu z braku moich umiejętności do takich siekanek, ale przy niektórych misjach to po prostu aż sie spocilem, a i tak ich nie umialem przejsc. Na szczęście po miesięcznych torturach z tą grą udało mi sie ją ukończyć, ale raczej nie powiem że to było łatwe i przyjemne :)
GTA SA to pomyłka.
Dobrze, że chociaż System Shocka 2 uwzględnili.
Chociaż mój typ to Wizardry 7.
Zgadzam sie z tym ze gta: sa to jakas pomylka na tej liscie, far cry bym zostawil a dolozyl dwie czesci project igi.
San Andreas na tej liscie napewno nie powinno sie znalezc. Wsadziłbym za to Silent Huntera 3, z tego co pamietam wkurzała mnie solidnie
A ja dołożyłbym Falcona4 gdzie samo przeczytanie ponad 700stronicowej instrukcji było trudne, nie mówiąc o perfekcyjnym opanowaniu swojego F16. Co nie zmienia faktu iż pomimo trudności uważam Falcona4 za jedną z najlepszych gier w historii i cały czas w nią gram, chociaż obecnie korzystam z odświeżonej wersji, Falcon 4.0:Allied Force:-)
Gdyby kogoś zainteresował Falcon 4.0:Allied Force to:
http://www.lead-pursuit.com/news.htm
A gdzie np. Soldiers Heroes of WW2 gdzie ponad 70% misji można by dać kryptonim Mission Imposible :)
a moze tak:
Dziesięć najtrudniejszych gier na PC w historii wg gryonline??? :)
W San Andreas utknąłem w misji kiedy atakują na twoja dzielnice i musisz jej broniić :P nadchodzą z wszystkich stron i bardzo ciężko jest się obronić :P
co do FarCry'a się zgodzę, gra do łatwych na pewno nie należy.
Ta lista to jakies zart.
BG2: Tron Bhall'a był momentami tak trudny ze posrac sie bylo mozna ...ale redaktorzy tego serwisu pewnie wtedy jeszcze grali siedzac u taty na kolanach.
Homeworld 2?? Przecież ta gra była bardzo przyjemna i fajna. Poziom trudności nie był jakoś specjalnie wygórowany...
Skąd tam San Andreas !? Co w tym było trudnego? Ja nie miałem większego problemu z żadną misją/zadaniem.
http://www.custompc.co.uk/handsonguides/2157/number-10---grand-theft-auto-san-andreas/
A propo Ił'ka...
Do gry nie ukazały się żadne dodatki, bowiem Ił:2 Forgtten Battles, to oddzielna gra całkowicie niekompatybilna z pierwowzorem.
No ale fakt, że pierwsza odsłona serii do najłatwiejszych w pilotażu nie należała :).
Coś ciency w ogóle ci "eksperten"... ;)
boskijaro --> W większości współcześnie wydawanych gier akcji (głównie tych z widokiem FPP - R6 Vegas, GRAW1&2, FEAR itd.) w kampanii singleplayer pojawiają się jakieś trudniejsze misje obronne... tak więc to żadna nowość. :)
A ja bym dodał serię sims .. najtrudniej mi było usiedzieć przy tej grze dłużej niż 5 min :P http://www.gram.com.pl
Powinno być Traitor's Gate - za cholerę nie dało się wyjść z głupiego schowka na miotły na początku.
A gdzie Dangerous Dave? Nigdy nie umiałem ukończyć tej gry ;).
A tak serio to lista jest w miare do przyjęcia. No moze z wyjątkiem San Andreas - to jakaś totalna pomyłka. Far Cry był ogólnie prosty, ale miał dwa trudne momenty (walka z helikopterem i jak jesteś w dżungli bez broni a wszędzie czają się mutanty). Pierwsza część AvP była zdecydowanie jednym z najtrudniejszych FPS-ów ale głównie z powodu braku możliwości zapisu gry w dowolnym momencie. Zresztą ta bolączka dotyczy wielu gier, np. IGI - a nie widzę tej gry na liście.
Xaar --> Homeworld 2 był zdecydowanie za trudny. Szczególnie denerwujące było to, że jeśli początkowe misje przeszło się z kiepskim wynikiem to w następnych nie miało się żadnych szans. Część pierwsza była znacznie łatwiejsza.
EDIT: Może grałeś w upatchowanego Homeworlda? Ja grałem od razu po premierze i wówczas był za trudny.
Według mnie na tej liście powinien znależć się Project I.G.I
Matt --> BG2:TB wcale nie było takie trudne. Zresztą moim zdaniem nie ma co mówić o trudności gry gdy można ją zmieniać w opcjach. Ja BG2 przeszedłem grając jedną postacią, ale gdybym grał na najwyższym poziomie trudności to całą drużyną pewnie nie miałbym szans.
Stranger --> Racja, ale zwykle jak się wykombinuje odpowiednią taktykę to nawet misje obronne są banalne. Akurat w tej misji w SA wystarczyło rozkminić kolejność ataków i zawsze wycofywać się do tyłu, żeby inni ludzie z gangu brali ogień na siebie, a samemu wtedy można z dystansu walić. Z włączonym autoaim (jak się gra na przykład padem) to z pistoletem można tą misję przejść.
Slow Motion --> O ile dobrze pamiętam to dlatego, że ta gra była naszpikowana bugami.
GTA San Andreas?? Chyba nie. No może jak się weźmie wszystie misje, główne i poboczne to może jeszcze, ale na pewno są trudniejsze gry. Moim zdaniem grra z serii Tony Hawk's. Ja nie mogę przejść ani jednej gry z tej serii.
SS2 trudny? Homeworld 2?? Dziwna ta lista.
Trudna gra bylo Wizardry 7, Severance: Blade of Darkness, Project I.G.I. tez byl b. trudny...
frer - tak, a wtedy nie każdy miał internet, i proces zdobywania skądś patcha dodatkowo wzmagał wrażenia z gry.
co do AvP, ArmA i Homeworlda 2 to sie jak najbardziej zgadzam. Do dzis wlasnie homeworlda pamietam glownie za absurdalny poziom trudnosci. Kumpel byl maniakiem Homeworlda 1 i cataclysma, przeszedl wszystkie czesci n razy, gral duzo po sieci a w dwojce nie mogl 4 czy 5 misji przejsc :)
Pamietam ze nawet z cheatami na kase nie mogle sobie poradzic, dopiero jak zedytowalem sobie sejwy i zrobilem 20 dreadnotow to jakos poszlo :)
Wkradl sie blad, mianowicie link z AvP prowadzi do Universe at War: Earth Assault
No gry są nawet dobrze dobrane ale wszyscy piszą co jest trudnego w Gta to jest trudne że 100gry jest bardzo trudno przejść
fan realu madryt i raula --> W tym problem, że nie do końca wiadomo czego trudność brali pod uwagę. Jeśli wątku głównego to GTA SA nie ma tu racji bytu, jeśli całokształt to osiągnięcie 100% ukończenia gry rzeczywiście było wyczynem. Z drugiej strony jak można mówić o poziomie trudności w grze której nie można przegrać, moim zdaniem to bezsens.
A jak już liczyć wszystko do poziomu trudności to pasowałoby dodać Final Fantasy, bo pokonanie weapon'ów w 7 czy 8 było nie małym wyczynem. :)
Frer - nie wiem jak Ty, ale ja nie przypominam sobie innej gry w ktorej walke z jednym przeciwnikiem (+ew. jego minionami) toczylbym kilka godzin non stop.
Trudnosc pewnie polegala nie na tym, ze przeciwnik byl niemalze niezniszczalny (choc gdy wspomne Draconisa...), tylko na tym, ze w czasie walki nie mozna bylo save'owac, przez co koniec koncow napocilem sie przy BG2 i dodatu jak malo gdzie.
Jezeli grales w BG2 solo, zgaduje ze uzywales patcha zdejmujacego XP cap?
Oczywiscie zadne zmienianie poziomu trudnosci w czasie walki ani kasowanie boss'ow kombinacja klawiszy nie wchodzilo w rachube.
Homeworld 2 trudny? W tym samym gatunku dużo trudniejszy jest chociażby Nexus. Ogólnie ranking sprawia wrażenie przygotowanego przez ludzi, którzy niewiele w życiu gier widzieli. Tekst przygotowany na zasadzie "w co ostatnio grałem i mi nie wychodziło". Syndicate: AR wrzucony dla szpanu, żeby zasugerować doświadczenie i profesjonalizm.
KAŻDY tego typu przegląd będzie subiektywny, ale ten jest zdecydowanie zbyt powierzchowny, żeby był wart linkowania w newsach na innych serwisach. Może IGN się pokusi o coś podobnego w swojej doskonałej serii 'topów'?
a gdzie strategie? np. sudden strike? to bylo cos. o ile sama podstawka byla jeszcze w miare, to dodatki (chodzi mi o pierwszy, nie pamietam nazwy) byly masakryczne. 3 misje w miare spokojne a pozniej totalne pieklo gdzie atakowaly nas niezliczone ilosci wojska nieprzyjaciela. pamietam do dzis recenzje w cd-action, gdzie redaktor sie denerwowal odnosnie tego poziomu trudnosci i ze ustawienie dziala ppanc o cm w ta czy druga strone decydowalo byc albo nie byc. i tak faktycznie bylo! najbardziej mi sie podobaly misje anglikow: mozolnie ustawialem te dziala na linii frontu na jakis wzniesieniach aby tylko mialy wiekszy zasieg od nieprzyjacielskich czlogow i modlilem sie aby wytrzymac natarcie. a potem mialem tymi resztkami sil ktore ocalaly przystapic do kontruderzenia na pozycje napastnika, gdzie bylo jeszcze wiecej wojska! po calym dniu spedzonym na przejsciu jednej (sic!) misji mozna bylo sobie pogratulowac zwyciestwa... co prawda nie liczyla sie konkretna strategia, bo i tak podczas bitwy robil sie jeden wielki tumult, ale zeby wygrac naprawde trzeba bylo sie napocic...
Hm, dziwi brak Commandosow.
Z tego co pamiętam to w większości takich zestawień Commandosi stali wysoko, bo cholernie trudni byli, a jeszcze bardziej niż umiejetnosci, to cierpliwości wymagali.
Widać panowie tworzący tę listę nie grali w GRAW'a na hardzie. Cóż... średnio zestawiona lista wg mnie.
Matt --> Grałem z ograniczeniem z ToB. W podstawowym i tak postać była przegięta, ale w ToB trzeba było kombinować. Sporo walk musiałem pułapkami wygrywać. Do ostatecznej musiałem wziąć kilka zwojów czaru mamidło, żeby zwielokrotnić ilość pułapek które mogłem założyć bez odpoczynku. Do tego użycie dowolnego przedmiotu naprawdę ułatwiało rozgrywkę. :)
Na liście brakuje chociażby Soldiers z przegiętym poziomem trudności. Mafia była dosyć trudna (ale także megagrywalna i satysfakcjonująca).
Frer - grales lotrzykiem? Heh, zawsze chcialem sprobowac tego, albo mnicha i gdy w koncu stworzylem sobie mnicha w NWN2 ....okazalo sie ze na moim sprzecie juz sie w to nie zagra :P
W kazdym razie respekt, bo ta klasa musialo sie grac jeszcze ciezej :)
Finfafin - komandosi to byly cholerne puzle ...ale skonczylem :D
Matt --> Wbrew pozorom łotrzyk, szczególnie zawadiaka to chyba najłatwiejsza postać, bo może używać każdego przedmiotu niezależnie od ograniczeń klasowych czy charakteru (np. amuletu chroniącego przed wyssaniem poziomu, który normalnie jest tylko dla magów i czarowników, albo zbroi z ludzkiej skóry, która jest dla złych postaci). Do tego wyciąga osiągi kp i traco przy dwóch broniach jakich mógłby mu pozazdrościć wojownik w pełnej płycie. Jedyna walka jakiej nie można nim wygrać to z Demogorgonem, ale tej jedną postacią chyba żadna klasa nie wygra.
Btw ja niestety też w NWN2 nie pograłem, bo też sprzęt na to mi nie pozwalał. Może kiedyś spróbuję, jak zmienię kompa. :)
ja bym dołozył do tej listy jeszcze Władcę pierścieni: Powrót króla, w niektorych momentach myslalem ze wywale pada za okno;) na uwzgednienie zasluguje tez Wizardry 7 gold
Dokladnie, brakuje mafii, soldiersow, commandosow, ale nie wiem co na liscie robi san andreas :/
san andreas znalazlo sie na tej liscie zapewne przez szkoly latania i samochodowa, ale w sumie tez bym jej nie umieszczal
na jej miejsce umiescilbym scarface - duzo celnie strzelajacych przeciwnikow, malo apteczek i chory system scigania przez policje z helikopterem, ktorego nie da sie zestrzelic
Lista do kosza, praktycznie wszystko z niej nie mieści się nawet w mojej dwudziestce game killerów ever. Ok, może AvP, ale brak sejwa naprawiał już pacz, a dalej tak ciężko już nie było. A w ogóle gdzie Riven? Schizm? Gdzie SC i reszta tych posranych symulatorów? Jeden wielki joke. Mało śmieszny.
Przechodzić ToB-a jedną postacią to tak jak zaliczyć Far Cry'a z samym nożem w łapie. Każdą grę można sobie na siłę utrudnić. Choć, akurat w tym przypadku, znam paru maniaków, którzy czegoś takiego dokonali, na śrubującym trudność na piekielny level Tacticsie, żeby za łatwo nie było.
$aimon->>btw nie wiedzialem ze syndicate wyszlo na pc ;p
brak slow poprostu :P wogole Syndiacate wyszo na konsolach byla ?
btw ta lista jest tak kiepska ze brak slow kazdy kto przeszedl Severance: Blade of Darkness wie co to jest trudna gra :)
skoro chodzi o gry na PC, to dlaczego w uzasadnieniu SA znajduje sie filmik z wersji na PS2??? moim zdaniem ten helikopter był łatwy na kompach wiec po kiego on sie tak znajduje??
Final Doom, o tak:) O ile jedynkę i dwójkę przeszedłem masę razy na różnych poziomach trudności o tyle final doom było mi ciężko ruszyć na czymkolwiek:P Hmmm chyba spróbuję sobie kolejne podejście;)
i taki mały offtop
Matt-> świetny wybór, mnicha do NWN2 polecam szczególnie (w ogóle go polecam w D&D, ale w NWN 2 są dla nich takie przedmioty, że hohohoho:P) przy pierwszym podejściu do finałowej walki, zaraz na początku, zgineła mi prawie cała drużyna. Postacie które przeżyły to dwóch mnichów (z czym jeden od twórców gry, miał cechy, które do mnicha nie pasują kompletnie) i nimi doprowadziłem ją do końca bez w sumie większych stresów. Nie ma to jak KP>40, ich atuty na damage reduction i temu podobne ;)
skoro padla nazwa Blade of Darkness, to przypomnialo mi sie "Die by the sword" - nie mialem okazji sprobowac, ale slyszalem ze bylo baaaardzo trudne.
[edit]
Jozef - na pewno sprobuje ...w swoim czasie :)
zalo --> A czymś te wersje się różnią ?? Bo ja na kompie grałem padem i z tą misją nie miałem najmniejszych problemów. O wiele trudniejsza była dla mnie szkoła latania z misją rozwalenia helikopterem jadących aut i stojących ciężarówek. :P
Final Doom jest taki trudny? Czad, muszę w to zagrać.
A tak przy okazji - Sydicate wyszedł w 1993 roku!!! 14 lat temu a stopniem złożoności i realizmem mógłby konkurować z dzisiejszymi produkcjami.
@$aimon: unreal? Niby z jakiej racji? Przeciez to nie jest jakos specjlanie trudna strzelanka ;d
@_Luke_: SS2 momentami bywal trudnawy, jesli nie wiedzialo sie, czego oczekiwac [mam tu na mysli starcie z The Many czy jak to tam mialo].
no różnia się, na kompie kontrolujesz tylko przechylenia a skręty na boki i w górę masz na klawiaturze, zaś w wersji na PS2 musisz na wszystkimi ruchami helikoptera sterować jedną gałka, więc mozna sie tam jeszcze bardziej zamotać...
Matt -> Przejscie Blade of Darkness na jednym save'ie na poziom (ocena Awesome! :)) bylo dla mnie zdecydowanie trudniejsze od ukonczenia Die By The Sword.
Drau -> no moze SS2 nie byl _latwy_ ale jakis specjalnie trudny rowniez nie
oo.. pamieta ktos Battle Bugs ? To bylo ciezkie do przejscia :)
Kuzwa zapomnialem o Warhammerze: Shadow Of The Horned Rat :D Pamietam jak w Secret Service pisali, ze "konia z rzedem" kto przejdzie ja bez cheatow (jakos nigdy sie go nie doczekalem :P)
Generalnie może być. Homeworldy były specyficznymi grami, gdzie trzeba było poznać odpowiednią "technikę" grania. Pamiętam, że w pierwszym Homeworldzie miałem ciężką przeprawę, póki nie skupiłem się na porywaniu wrogich statków i przyłączaniu ich do swojej floty. Nagle gra okazała się być znacznie łatwiejsza ;). Drugiej nigdy nie skończyłem z powodu braku czasu :/
AvP - ooo tu sie nawkurzałem. Szczególnie ostatni etap Alienem, gdzie pod sam już koniec etapu spotykamy Predatora. Jeden jego celny pocisk i papa. Przechodziłem tą misję od początku ponad 10 razy.
Natomiast nie wiem co na tej liście robią Far Cry, System Shock 2 czy San Andreas. Nigdy nie sprawiły mi one żadnego kłopotu.
Coś słaba ta lista. Mogli ją podzielić na więcej list: najtrudniejsze FPS'y ,strategie itp. Z listy bym wywalił San Andreas i Far Cry - przecież nie były super trudne. Brakuje mi tamna pewno GRAW (właśnie męczę tą grę :P). ARMA'ę bym zamienił na Operation Flashpoint. IMO OF był o wiele trudniejszy. Dziwi mnie brak Commandosa 1 lub 2 (3 i 4 były niezbyt wymagające) ,żadnej z tych z nich nie dałem rady ukończyć bez kodów :P Soldiers Heroes Of WW2 też by się przydało ,grę ukończyłem na najprostszym poziomie ale i tak było czasami ciężko ,gdyby nie odnawiające się hp to gra praktycznie byłaby niemożliwa do ukończenia ;P
zalo --> No co ty, ja wszystko z pada kontrolowałem. Jedną gałką wychylenia, przyciskami w górę i w dół i obroty w lewo lub prawo. Do tego dochodziło podnoszenie i zrzucanie przedmiotów. Trochę się może i motałem, ale wcale to trudne nie było. Spory zapas czasu mi nawet został o ile dobrze pamiętam. :P
Aliens vs Predator na pierwszym miejscu? To niby jakis zart?
Pokazac tym cyrkowcom Wizardry IV a padna na zawal...
Kilgur---> pierwsza czesc Syndicate doczekala sie wersji na Atari Jaguar a Syndicate Wars wersje na Sony Playstation. moze sa jeszcze jakies inne konwersje ale ja znam tylko te dwie. Oczywisce wersje na konsole mialy gorsze sterowanie, bo nie ukrywajmy ze pad w tego typu grach nie dorowna nigdy myszce
AVP jak dla mnie zasluzenie na liscie, bez save podczas misji bylo krucho, jak czlowiek byl do niego przyzwyczajony :). GTA:SA to pomylka, Far Cry od biedy moze byc :). W reszte albo nie gralem, albo nie mam zadnych zastrzezen :).
A gdzie Operation Flashpoint? Chyba ArmA dali w jego zastępstwie, bo jego brak na tego typu liście jest po prostu niewybaczalny. Bez namysłu wstawiłbym też pierwszych Commandosów (ale bez dodatku, bo - wbrew temu, co się mówi - uważam, że był dużo łatwiejszy).
A takie AvP lub Far Cry? Owszem, trochę można się przy nich pomęczyć, ale w porównaniu z OFP to przecież i tak "zwykłe" strzelanki.
GTA: SA w ogóle tutaj nie pasuje. Chyba ktoś miał przykre doświadczenia ze szkołą latania, że w ogóle umieścił tu ten tytuł.
Widzę, że w swojej opinii nie jestem osamotniony. :P
No sorry... na liście nie uwzględnili żadnej gry z serii Wizardry. Nie grali w nią, czy jak? Na pewno taka ósma część jest o niebo trudniejsza niż GTA: SA.
Zapomniałbym...Na liście powinno znaleźć się bożyszcze maniaków do bólu skomplikowanych symulacji - Microsoft Flight Sim 2004
brakuje jeszcze tetrisa i snake'a na ustawionej max szybkosci :) Co do bg2 - gra momentami rzeczywiscei byla trudna ale nawet demogorgon nie byl chyba tak trudny jak ostatnia walka w icewindzie 2. Tej nigdy nie przeszedlem. A co do postaci w bg2 - jak sie zlodziejem nauczy grac, to z jego ciosem w plecy to chyba najlatwiejsza postac jest. Najtrudniejsza mi sie wydaje bard - pipa jakich malo. Dupiate trako i polowy przedmiotow nie moze uzywac. I te beznadziejne czary...
a ja myślałem że tu głównie będą przygodówki i ewentualnie bardzo trudne cRPG-i czy strategie-a tu głównie nawalanki-hmm,co prawda z tej listy grałem tylko w Far Cry i System Shock 2-gry super,ale czy aż tak trudne?
według mnie powinny sie tutaj znaleźć Stalker, Medal of Honor AA, i parę inncyh
Umieszczenie tutaj GTA:SA to chyba jakiś żart - chyba że twórcy rankingu uwzględnili ukończenie gry w 100%, wtedy się zgodze.Far Cry i AVP jak najbardziej zasłużenie!
A co z takimi klasykami jak:
Soccer Kid
Titus the Fox
Dizzy (chyba Fantastic Dizzy - polaczenie z 4 poprzednich czesci i tylko 3 zycia, albo Crystal Kingdom Dizzy)
Z tym GTA to chyba jakiś dowcip...
a gdzie lemmings? niektóre levele tam były nie do przejścia - albo ze względu na ich dużą śmiertelność, brak materiałów... albo czasu...
Grand Theft Auto: San Andreas -- >> Niezły żart...
Z Far Cry'em się zgodzę, ale zamiast GTASA dałbym Operation Flashpoint
A gdzie Simsy?? Przecież tego jeszcze nikt nie przeszedł xD
A PacMan? A Montezuma's Revenge? Tetris?
A gdzie simsy ?
;P
przejście GTA SA w 100% wydaje mi się niemożliwe ... ;)
Da się przejść San Andreas w 100%. Wystarczy znaleść w neci rzeczy jakie należy wykonać i spokojnie wypełniać wszystkie mijsce, wyścigi i inne. Nie jest to proste, ale nie jest też niewykonalne. No może jeśli ktoś gra na najwyższym poziomie trudności to można mieć spore problemy
W GTA mozna bylo w ogóle zmieniać poziomy trudności? btw Ja ukończyełm San Andreas w 100% =]
Przecież wiadomo, że najtrudniejszą grą był zawsze Tomb Raider. Trzeba było być wyczynowcem, by przejść gre z jedną ręką na klawiaturze, a drugą pod biurkiem .
A kojarzy ktoś grę Lode Runner jeszcze za czasów NES-a? To był hardcore. Trzeba było zbierać kupki piasku czy złota i umiejętnie różdżką robić dziury, żeby wrogowie w nie wpadali. Niemożna przejść już pierwszej planszy a co dopiero mówić o następnych :) Gra byłą też na kultowym 168 in 1 :)
B-17 Flying Fortress II The Mighty 8th, w tej grze trudno poruszyć samolot do przodu - a sterowanie tym samolotem jeszcze trudniejsze.
Red Shark 2, szczególnie misje: cztery lotniska i wielkie fajerwerki - te misje są według mnie najtrudniejsze.
Jak kliknę na Aliens vs Predator w tym zestawieniu to zamiast Predatora wyskakuje mi -
Universe at War: Earth Assault
Poprawilibyście się ... :)
A Devil May Cry III? To też jest bardzo wymagająca gra.
Wg mnie trzeba by zrobić listę najtrudniejszych gier dla każdego gatunku z osobna...
Np. najtrudniejsza gra strategiczna, sportowa, wyścigowa.
Moje typy to:
Strategia: Knights & Merchats, Original War, Cezar III
Strzelaninka: Project I.G.I
Ktoś wspominał Dungeon Siege ??? Człowieku to jest banalne....
O! A może lista najłatwiejszych gier?