Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Wiadomość Myśli nieprzemyślane - Gry przyszłości

11.05.2007 20:44
Łosiu
👍
1
Łosiu
268
German quality

GRYOnline.pl

"Jeśli zastanawiamy się, w co będziemy grać za parę lat, pomyślmy – tak z ręką na sercu – w co chcielibyśmy grać na tyle mocno, by za to zapłacić ludziom, którzy grę naszych marzeń wyprodukują. Bo w to właśnie grać będziemy." - święte słowa :) I własnie dlatego teraz na konsolach NOWEJ genracji gramy w klasyki z lat 80-tych :) (czyt. Virtual Console, Xbox live Arcade i PSN) :D

11.05.2007 21:13
ROJO.
👍
2
odpowiedz
ROJO.
180
Magia Kontrastu

Ja osobiście marzę o rozbudowanym, turowym eRPeGu drużynowym w full 3D z ciekawym wątkiem fabularnym w klimacie postnuklearnym z opcją zwolnionego tępa podczas pojedynków w wymianę ołowiu. Z bardzo dopracowanym i rozbudowanym systemem rozwoju naszych postaci (Perki - wróćcie!!!)Gdzie byłoby widać wszystkie nawet najdrobniejsze elementy pancerzy, smug, trajektorii lotu pocisków, łusek, broni i ich uleprzeń, itp. Coś jak The Fall: Last Days Of Gaia, ale o niebo leprze i bardziej dopracowane. Gra powinna być długa, wciągająca, wielowątkowa i max miodna.

11.05.2007 21:14
Radkoss
3
odpowiedz
Radkoss
65
Starszy Ratownik

Z nieliniową fabułą, pełną interakcją z otoczeniem, żeby gra żyła własnym życie z masą przedmiotów.

11.05.2007 21:16
ROJO.
4
odpowiedz
ROJO.
180
Magia Kontrastu

Radkoss ---> EGZAKLY! :-)

11.05.2007 21:16
Bart2233
5
odpowiedz
Bart2233
132
Peaceblaster

Fakt mi się przejadło fantasy to samo w filmach książkach grach(Eragon Harry Potter i Władca pierścieni) SF umiera ale poczekamy i może ktoś znowu pomyśli o gwiezdnych podbojach.
Wiem że gier SF jest sporo ale nie takich jakie oczekuje.
Najbardziej brakuje mi gry crpg/TPP o średniowieczu bez magi troli i orków,dlatego czekam z niecierpliwością na Assasin's creed.
Zobaczymy na co przyjdzie później moda.

11.05.2007 21:19
😃
6
odpowiedz
zanonimizowany4207
83
Legend

Z nieliniową fabułą, pełną interakcją z otoczeniem, żeby gra żyła własnym życie z masą przedmiotów.

I może jeszcze wszystko ma chodzić płynnie na dwurdzeniowym procesorze 1 GB ramu i karcie pokroju GF 7900 GT, co? :D

11.05.2007 21:21
Radkoss
7
odpowiedz
Radkoss
65
Starszy Ratownik

Nie no coś Ty. Powinno chodzić płynnie na dużo gorszym sprzęcie. Oczywiście z DX10 pod XP. Beż żadnych skryptów itp ;›

A ta interakcja to taka że każdy kamyczek będziesz mógł podnieść każdą rzecz rozłożyć na czynniki pierwsze. Wszystko dotknąć wszystko przesunąć.

11.05.2007 21:21
ROJO.
8
odpowiedz
ROJO.
180
Magia Kontrastu

Judith ---> To zależy czy gra będzie dobrze zoptymalizowana - czy dostaniemy koszyczek BuG-Ow pokroju GOTHIC 3. Albo Twórcy się napocą, albo zdadzą się na nasze tony ramu, kosmos kartę i milionowy Patch ...

11.05.2007 21:25
9
odpowiedz
Ptosio
182
Legionista

"za tytuły, którym musiałbym poświęcić więcej niż 10 godzin, zwykle nie zabieram się w ogóle, jeśli moja praca tego ode mnie wymaga."
Oj! Wydało się:)

Jeśi chodzi o skrypty, to jest to natrualna konsekwencja rozwoju komputerów, gusta nie mają tu nic do rzeczy.

11.05.2007 21:35
szarzasty
😊
10
odpowiedz
szarzasty
87
Mork

eee tam. gra nie ma być piękna,złożona, z super fabułą i żyjącym światem, z milionem przedmiotów, z super inteligencją- gra ma poprostu sprawiać olbrzymią frajdę niezależnie jakimi środkami się to osiągnie-ważny jest cel. Mi sie by tak marzyło na PC takie guitar hero z nastawieniem na thrash/heavy metal albo CoD z kampanią niemiecką- jak widać dwie zupełnie różne gry a chciałbym w nie zagrać tak samo

11.05.2007 21:45
Radkoss
11
odpowiedz
Radkoss
65
Starszy Ratownik

Jak dla mnie to czym gra jest bardziej rozbudowana tym większa frajda. Jak kiedyś w rpgu nie będę niczym skrępowany to będzie dla mnie niebo.

11.05.2007 21:48
12
odpowiedz
zanonimizowany380842
107
Legend

Moim zdaniem przyszłość powinna iść bardziej ku inteligentniejszym grom. Takich gier jak Civilization, Galactic Civilization, Seria medieval - powinno być w przyszłości masa i o niebo więcej niż teraz.. Takie gry są ciekawe i pouczające . po prostu są mądre itp.

Oraz więcej taki gier jak FF VII czy Gothic bo to są gry także bardzo mądre z niesamowitym klimatem i Fabułą !!! ..

11.05.2007 21:55
Sandro
13
odpowiedz
Sandro
120
Legend

Ja bym sobie życzył dwóch rzeczy - niskich wymagań i powalającego klimatu. Takiego, bym odchodząc od monitora czuł, że wkraczam w zupełnie inną rzeczywistość.

11.05.2007 22:02
😃
14
odpowiedz
zanonimizowany4207
83
Legend

Nie, to nie zależy czy gra będzie dobrze zoptymalizowana, bo z takimi oczekiwaniami jak Radkossa to nawet po najlepszej optymalizacji gra będzie miała koszmarne wymagania (z resztą tylko czekajcie jak ogłoszą jakiego sprzetu będzie trzeba, żeby cieszyć się pełną interaktywnością w Assassins' Creed, szczęki wam poopadają :])

Marzenia marzeniami, ale trzeba pamiętać o paru sprawach: robienie gier kosztuje niemałe pieniądze, a świat przedstawiony w grze przeszedł na przestrzeni ostatnich paru lat ogromną ewolucję jeśli chodzi o szczegółowość. Co za tym idzie, zrobienie tej samej lokacji 5 lat temu a dziś to dwie zupełnie różne sprawy, przede wszystkim jest to znacznie bardziej czasochłonne. A jak wiadomo nie można robić jednej gry zbyt długo, bo świat cały czas pędzi do przodu. Kiedyś przejście na tekstury wielkości 1024 x 1024 było rewolucją, teraz już jest czymś zwyczajnym. Dlatego twórcy muszą iść na pewien kompromis, mnie akurat nie przeszkadzają uproszczenia w grach, o ile nie mówimy rzecz jasna o symulatorach. Ważna jest dobra zabawa, a doprowadzenie do perfekcji wymienionych przez was aspektów gry kiedyś miało rację bytu, dziś samo tworzenie trójwymiarowego świata zajmuje tyle czasu, że na resztę jest go już jakby mniej. No chyba że twórcy zaczną postępować tak jak ludzie z Valve, przez półtora roku dopieszczając "grę", która starczy nam na 2-3 godziny zabawy (mowa oczywiście o HL2: Episode 1).

11.05.2007 22:03
👍
15
odpowiedz
Termez
44
Centurion

Sandro ----->

I taka gra to właśnie wielce nie doceniona Advent Rising, Od menu głównego do napisów końcowych - inny świat ( i bynajmniej nie Grudzińskiego) Naprawdę polecam. mi wystarczą "tylko/aż" takie gry ;)

11.05.2007 22:08
Radkoss
16
odpowiedz
Radkoss
65
Starszy Ratownik

Przecież miała to być gra przyszłości a nie taka co się okaże za 2 lata :] Mówię tu za 10 lat. Jak będzie Geforce 16600GTX czy Radoen9900XT. Ale fakt teraz zanim się zrobi jakąś grę to trzeba w połowę prac zmieniać od początku silnik bo już jest za stary. Będą musieli kiedyś jakiś patent wymyślić żeby szybciej takie gry robić. Bo Jak bezie jeszcze więcej poligonów to ludzie zaczną nie wyrabiać, przecież to trzeba własnymi rękami wszystko wykonać a potem jeszcze tekstury cienie itd

11.05.2007 22:49
17
odpowiedz
Lukxxx
216
Generał

a mi brakuje dobrego space-sima, ktory by przebil serie freespace

11.05.2007 23:07
18
odpowiedz
zanonimizowany3559
58
Generał

Judith --> I właśnie dlatego twórcy gier coraz częściej sięgają po gotowe klocki dostarczane przez pewne firmy, z których składany świat gry.
Poza tym wiele czasu można zaoszczędzić dzięki zmyślnym generatorom. Pamiętaj, że poza grami rozwijają się także narzędzia do ich tworzenia i tak jak zawsze powtarzam, to ich rozwój jest kluczem do sukcesu.

12.05.2007 00:16
19
odpowiedz
zanonimizowany52907
182
Senator

hm, ciekawe, z jednej strony gry tworzace osobne, klimatyczne i niezwykle bogate swiaty, a z dugiej czysty arcade, prosciutki pomysl, schludna grafika i juz solidnie wciaga. dzisiejsze gry to chyba wyposrodkowanie tych skrajnosci, wiadomo- to co w srodku najlepiej sie sprzeda.
w takim razie przydaloby sie chyba wiecej gier skrajnych, ktore zamiast sprawiac jaka taka frajde milionom dalyby olbrzymia satysfakcje waskiej grupie odbiorcow. no ale takie rzeczy ty tylko w erze:P pzdr

12.05.2007 00:45
Bobuch
😁
20
odpowiedz
Bobuch
34
Mniejsze Zło

A ja bym sobie pograł w życie.

12.05.2007 00:52
21
odpowiedz
zanonimizowany159220
15
Pretorianin

Gra przyszłości? Połączenie poniższych motywów, czyli Freelancer (prostota sterowania pojazdem kosmicznym) + otwartość i rozmach gier TES + motywy strategiczne + rozbudowany system RPG + GTA w kosmosie.

Ze strategii: rozwinęta ekonomia i eksploatacja kosmosu jako np, górnictwo w postaci tworzenia własnych kopalń czy innych struktur na asteroidach, palnetoidach, księżycach i planetach. Mozliwość ich obrony przed wrogimi atakami, przejmowanie struktur innych frakcji i npc, zabawa w konstruktora nowych rozwiązań technicznych (?).

Z rpg: możliwość rozbudowy własnego okrętu oraz samego bohatera (cechy zarówno militarne, pilotażowe, mechanika jak i coś na kształt mocy jedi). Bohater zdobywa doświadczenie, a za zdobytą kasę lub fragmenty wraków upgraduje własny krążownik/flotę lub kupuje inne jednostki, przejmowanie wrogich statków, tworzenie jakiejś niewielkiej floty (np. max 6 statków sterowanych przez 6 NPC pod kontrolą komputera).

Z symulatora: Swobodne przechodzenie z kosmosu na planety, takie bardziej realistyczne lądowanie.

Z shootera/gry akcji: eksploatacja ciał niebieskich (planet, księżyców) samym bohaterem lub drużyną w widoku FPP lub TPP, również z możliwością używania pojazdów.

To wszystko okraszone cieką llinią fabularną. Pewnie by i z 10 lat zbrakło na stworzenie takiej gry ;-]

Tak wiem, na singla to pewnie za wiele.
Jeśli miałby to być MMORPG to nie w takiej konwencji jakie są dzisiejsze, chciałbym żeby świat taki żył, czyli jeśli jakieś misje są dostępne w określonym czasie to później już nie. Wiem, że nowym graczom odbierało by się możliwość ich zaliczenia ale takie jest życie, w moim wymarzonym MMORPG musiał by zaistnieć ktoś na kształt mistrza/mistrzów gry, którzy kreowali by lub nadzorowali jakieś wydarzenia rozgrywające się w tym uniwersum. MG miałby/mieliby za zadanie prowadzić jakieś konkretne większe opowieści, oczywiście obok tych epickich-jednorazowych byłyby również dostępne jakieś losowe-powtarzające się.
----------------------

muszę to jeszcze przemyśleć ;-]

12.05.2007 01:43
22
odpowiedz
zanonimizowany171932
23
Centurion

Sooulhunter-> no jest szansa że trzecia odsłona Mass Effect (jeśli naprawdę planują trylogię) może wyglądać podobnie :D Ale i tak wyjdzie najwcześniej pewnie za jakieś 5-6 lat, a kto wie może Rockstar postanowi przenieść serie GTA w przyszłość? :]

12.05.2007 04:47
23
odpowiedz
zanonimizowany159220
15
Pretorianin

Moj gust się nie zmienił odkąd pierwszy raz dałem się wciągnąć w kolorowy świat pikseli, od zawsze królują cRPGi i to właśnie te najbardziej rozbudowane, w które gra się długo, od czasu do czasu jakaś strategia/rts lub shooter.

"(...)pomyślmy – tak z ręką na sercu – w co chcielibyśmy grać na tyle mocno, by za to zapłacić ludziom, którzy grę naszych marzeń wyprodukują."
Za grę, którą opisałem wcześniej lub za grę na podobnych założeniach, która odwzorowałaby cały Faerun, taki Oblivion w świcie FR ale z zasadami D&D i całym dobrodziejstwem tego uniwersum.

Chciałbym jak przedmówcy przede mną by kierunek rozwoju gier, a zwłaszcza cRPG, szedł w swobodę, rozbudowane elementy RPG i co najważniejsze ciekawą fabułę.

12.05.2007 07:10
tomimar
24
odpowiedz
tomimar
68
Diablo

wróć! zły przykład

12.05.2007 09:01
Radkoss
25
odpowiedz
Radkoss
65
Starszy Ratownik

Zgadzam się z Soulem. Jak dla mnie RPG jest najfajniejszym PRG a D&D też lubię. Zresztą gram w książkowego, i jakby zrobili zasady takie same jak są w D&D 3 bądź 3,5 na silniku obliviona czy następcy to bym bardzo się cieszył. Tylko żeby gra miała bardzo rozbudowaną fabułę, wiele wątków i wciągała.

12.05.2007 10:10
26
odpowiedz
zanonimizowany443410
3
Junior

Mi się marzy RPG we współczesności. Taki mix GTA, Gothic i Deus EX. To byłaby wspaniała gra.

12.05.2007 11:03
Taven
27
odpowiedz
Taven
75
Generał

Hehe, Shuck jakby przeczytał mój post z ostatniego (prowokacyjnego, a jakże) wątku xircoma i doszedł do wniosku, że topic jest rozwojowy i do MNP się nadaje. :)

A na poważnie: ja zawsze uważam, że w świecie rynkowym gier, młodym i bardzo zamkniętym, najpotężniejszą stroną kształtującą pośrednio release-plany są gracze. Chcecie wowowatego MMO? Nieważne fanbojem jakiego company jesteś - znajdziesz coś dla siebie. Mamy boom na casuale i arcade, Wii sprzedaje się w milionach, want more? Producenci się do tego dostosowują, w produkcji jest masa tego typu gier, nie licząc masy madżongowego, psajansowego stuffu w Necie. Zasada prosta i działa bez wyjątków. Chcecie? To macie!

Schody się zaczynają, gdy zamierzasz zagrać w coś co nie sprzedaje się w setkach tysięcy egzemplarzy. Mimo namacalnej 'demokracji', której przemysł kinematograficzny może nam tylko pozazdrościć (ale i oni stawiają ostatnio na community przez różnorakie podkasty i inne wymysły), parafrazując niedoszłego króla Polski Janusza Korwina Mikke, istnieje ona tu w najbardziej złowieszczej postaci - gdzie większość bez cienia litości, wykorzystując bezwzględnie prawo kapitalizmu, ma zwyczajnie mniejszość w dupie. Nie znajdziesz dziś naprawdę dobrej przygodówki w głównym nurcie wydawniczym, z sensownymi erpegami, łączącymi dobrą fabułę ze skomplikowaną mechaniką, jest również biednie. A kto pokaże mi symulator, który nie będzie a) Silent Hunterem, b) kolejnym addon-packiem do Ił-a, c) niszowym przeciętniakiem z półki kioskowej, temu jestem gotów oddać nerkę. Z pudełkiem i instrukcją.

Pisałem to wiele razy i napiszę jeszcze raz. Trata trata one more time! Czy jakoś tak. Anyway, 'alternatywa' będzie wzrastać wraz dalszym rozwojem rynku gier, postępującą komercjalizacją. Patrzcie na kino, na muzykę. Na półkach setki czysto mainstreamowych produkcji, a obok drugie tyle niszówek. Tak to będzie wyglądać? Prawdopodobnie, ale jeszcze nie teraz. Chociaż należy przyznać, że niektóre gatunki już powoli wyrywają się przytłoczone 'wolą większości' - głównie strategie historyczne (Europa Universalis, Combat Mission), które, wierne zasadzie fans-for-fans, płyną swoim nurtem, zachowując przy okazji wypłacalność dla twórców, jak i sensowny poziom. No i po części przygodówki - chociaż tu na razie z poziomem jest cienko. A dalej cała reszta - takie EVE jest tu modelowym przykładem gry, która idąc w zupełnie innym kierunku niż lightowy WoW zyskała sobie opinię, markę i tłum fanów. A nawet realiami nie trafia w modę.

12.05.2007 11:32
😊
28
odpowiedz
zanonimizowany4207
83
Legend

Ozzie - fakt, jestem trochę skrzywiony pod tym względem bo jako amator siedzę ciągle dłubiąc w jednym edytorze, którego się nie da rozwijać :) Swoją drogą czekam z ustęsknieniem, żeby zobaczyć jak będzie wyglądał edytor do Unreal Engine 3 przeznaczony dla zwykłego użyszkodnika (wyjdzie zapewne razem z nowym UTkiem).

12.05.2007 11:38
Młotek
😜
29
odpowiedz
Młotek
43
Centurion

No nie mowcie mi ze fantasy goni fantasy jak tu niedlugo ma wyjsc Crysis wykorzystujacy DX10 oraz (miejmy nadzieje ze w tym roku jeszcze) Fallout 3, ktore to gry napewno nie sa fantasy :D. Czy S.T.A.L.K.E.R. to zwykly action/Fpp/Rpg? Nie. Wszystkie te gry to czysty s-f.

Podajcie mi jakas gre fantasy lepsza ale zarazem podobna rodzajem do Fallouta, Deus Exa lub C&C?

A jesli by tak stworzono MMORPG w swiecie Warhammera 40k albo Transformers na podobienstwo WoWa? Sytuacja bylaby o zgola rozniejsza :P

12.05.2007 11:52
😊
30
odpowiedz
zanonimizowany47980
118
Generał

Nie wymagam jakiś genialnych, nowatorskich tytułów z piękną grafiką i małymi wymaganiami. Dajcie mi tylko Kotora 3, Dowa 2 i Beyond good & evil 2 i będę zadowolony :)

12.05.2007 11:55
xsas
😉
31
odpowiedz
xsas
184
SG-1

Ja miałbym 2 typy gier które by mnie zadowoliły

1)
GTA(IV) - swobodna eksploracja świata
The Matrix: Patch of neo - system walki i bullet time + "szczątkowa" interakcja z otoczeniem (kto grał, to wie co działo się podczas walki z "hordą" agentów Smith'ów - wyjmowanie "znaków-rułek") z tym wyjątkiem , że interakcja polegała by na możliwości podnoszenia i "miotania" różnymi przedmiotami, otwierania szafek itp. ;)
Test Drive Unlimited - Powierzchnia gry(teren) + samochody (prowadzenie, dbałość o niektóre szczegóły pojazdów) + Możliwośc "zrobienia" własnej postaci (przy okazji przydał by się "drobny" tuning - mechaniczny i vizualny)

Wiadomo ,że taka gra miała by ogromne wymagania, ale w przyszłości PC nie będą takie same jak teraz, a technika cały czas pędzi i to coraz szybciej...

2)
chyba nieco "przyziemne" marzenie

Star Wars:The Force Unleashed + Możliwości z SW:Jedi Academy ("robienie" postaci i ogólnie fabuła - tzn. klimat) i możliwość wybrania ciemnej bądź jasnej strony mocy ( :P ) (czyli w miare nieliniowa fabuła)

;)

12.05.2007 12:18
Covs
32
odpowiedz
Covs
47
Generał

Mi wystarczy diablo 3 i juz nie martwie sie o nastepne 2-4 lata :)

12.05.2007 14:44
33
odpowiedz
zanonimizowany158587
167
Senator

a mi brakuje dobrego space-sima, ktory by przebil serie freespace

Tak, albo powrót serii Privater, Wing Commander i kontynuacja Freelancera :(
X 3 jest fajny, ładny...lecz nazbyt skomplikowany, EVE - nie mam na to czasu :( Ostatnio był niby Darkstar One, ale wszystko tam wyglądało tak samo... niby nadrabiał fabułą...ale to nie to....
SF TAK, ale DOBRE SF! Wszystkie gry dla No'Lifeów mnie nie interesują.... brak czasu.

12.05.2007 17:22
jiker
34
odpowiedz
jiker
144
Gladiator

GRYOnline.plNewsroom

Ja z kolei czekam na kolejną odsłonę bijatyki Marvel vs. Capcom. Nie oczekuję wiele: drobne poprawki w oprawie graficznej, nieznacznie zmieniony, odświeżony system walki, kilkanaście nowych postaci. Jeżeli warunki te zostaną spełnione, a dodatkowo gra pojawi się w sklepach w packu z arcade stickiem w rozsądnej cenie, to będę wniebowzięty. Platforma nie gra roli - choć nie ukrywam, że najbardziej pasowałby mi w tej akurat chwili Xbox 360. Takie tam marzenia ;).

12.05.2007 18:15
35
odpowiedz
dododo
82
Pretorianin

To mi (znów) wygląda, na wynurzenia starego człowieka :-) który nie zdaje sobie sprawy, że istnieją na świecie gracze, ale pisani mała literą "g", którzy grają tylko w masówki, którzy każdą fabułe traktują klawiszem ESC, byle do przodu, byle kogoś zabić, potracić, przelecieć, oblecieć, itp. itd.

Ale spokojnie, mnie też się to wszystko przestaje podobać.

Z innej beczki: Czasy "fajnych" gier na PC skończyły się wraz z pojawieniem się Playstation, od tego czasu zaczęły się właśnie masówki, gdy bez duszy, za to z piękną grafiką, które można skończyć w kilkanaście godzin i które kosztują 100zł. Kiedyś jeszcze było coś takiego jak "optymalizacja gry", czyli żeby nawet Wojtuś ze słabszym sprzętem mógł pograć. Teraz optymalizacja nazywa się "nowy radeon, nowy geforce, nowy intel albo nowy amd" i kosztuje coś około 1000-2000zł. I to się nie zmieni. A skoro jest coraz gorzej... to... co czeka nas za kilka lat??

12.05.2007 19:03
😊
36
odpowiedz
zanonimizowany431663
26
Centurion

Od czasu do czasu gram w simsy ale wiadomo jak to simsy mają od cholery dodatków a jak ktoś kupuje tylko orginalne gry to musi przynajmniej wydać 350zł.
Więc chciał bym żeby jakaś firma zrobiła coś takiego ja SIMS i Singles ale żeby to miało w sobie wszystkie dodatki simsów np. Zwierzaki i żeby było tanie np. 139.99zł.

12.05.2007 21:53
37
odpowiedz
kaagular
72
Generał

A ja myślę, że nie piszecie na temat. Temat to "gra przyszłości", a nie "co byście chcieli w kontynuacji tego co już powstało". Ja jako "przyszłość" rozumiem nie "za rok, za dwa", ale za lat naście, dziesiąt. W "przyszłości" wymagania techniczne raczej nie będą stanowiły jakiegokolwiek problemu(poza kupnem... ;q). W pewnym momencie gry osiągną poziom absolutnego realizmu(albo prawie) i dalej to niewiele się raczej da zmienić. Ja właśnie uważam, że grą przyszłości będzie taka, że jak spojrzymy na ekran i za okno to ciężko będzie dostrzec różnicę. Jak podejdę do kogoś kogo ubiłem, to będę miał taki poziom realizmu, że wyciągnę scyzoryk i będę mógł mu odciąć włosy pod pachą jak mi się będzie chciało, stanę na jakimś zadupiu, wyjmę łopatę i będę mógł sobie kopać do śmierci, pójdę do lasu i na drzewie wyryje nożykiem, ze król to burak. "Wszystko, wszędzie". Do tego muszą popracować nad systemem sterowania, bo klawiatura, mysz i pad to raczej nie są "nowoczesne". W bardzo(baaaardzo) odległej przyszłości to raczej sterowanie myślami, ale póki co to mogli by wykombinować jakiś sprytny kombinezon co by nasze poruszanie się po specjalnej(ala bieżnia do biegania) platformie odwzorowywał w grze. I wtedy nie było by "ale zwalili sterowanie...". Jak sobie machnę ręką, tak machnę mieczem w Gothicu 15. Jak machnę nogą tak podam piłkę w Fifie 2052. Jaki rodzaj gry nie jest istotny. Każdy rodzaj powinien być kiedyś "grą przyszłości".

12.05.2007 22:25
Salim
38
odpowiedz
Salim
54
Crom

A mnie się marzy MMO z rozwojem postaci jak w Morrowindzie mapami skomponowanymi jak w Gothic 1 tylko duuuużo większe grafika jak w Crysis no i wszystko zbalansowane jak w WoWie.

12.05.2007 23:33
39
odpowiedz
zanonimizowany159220
15
Pretorianin

kaagular na co mi absolutny fotorealizm skoro w tak wykreowanym świecie nie będzie nic ciekawego do robienia. Kopać łopatą to ja wolę w realu ;-P Ale wiem do czego zmierzasz, myślę, że zanim to nastąpi etapem przejściowym będą rękawice i headset z wyświetlaczem tuż przy oczach.

13.05.2007 00:07
40
odpowiedz
kaagular
72
Generał

Sooulhunter ja tylko wskazuje rozwój narzędzi. Fabuła nie jest zależna od jakiegoś postępu("przyszłości"). Fabuła już jest(jako pojęcie) i właściwie w jej wypadku nie może być jakiegoś postępu. Grywalność zaś jest w dużej mierze oparta o możliwość ingerencji w otoczenie. Kopanie łopatą wymieniłem tylko po to aby wyjaśnić o co mi chodzi("wszystko wszystkim", nawet tak bezsensowne zajęcie jak kopanie paznokciem wielkiego dołu). Dodatkowo zwracam na zawarte w temacie sformułowanie: "gry przyszłości". Jaki samochód dziś jest nazywany samochodem przyszłości? Nie taki który ładnie wygląda, czy wspaniale się prowadzi. Takie określenie zyska samochód jeżdżący na wodę, potrafiący latać czy mający jakieś przedziwne rozwiązania we wnętrzu. Z grami podobnie, dobra fabuła nie tworzy z gry "gry przyszłości". W ogóle, kto powiedział, że "gra przyszłości" musi być świetna? Czy najgorsza gra w dziejach, wypuszczona za kilkadziesiąt lat w oparciu o technologie nam(teraz) wydające się niesłychanie odległe, nie będzie "grą przyszłości"(dla nas dzisiaj)? Będzie.
O jeszcze mi się przypomniało, że jeśli chodzi o wyścigówki, to oczywiście bezwzględnie niezbędne jest doskonałe odzwierciedlenie rzeczywistych zniszczeń pojazdów i otoczenia. Chociaż wtedy nie da się grać... ale co tam :)

13.05.2007 00:35
41
odpowiedz
zanonimizowany52907
182
Senator

"wszystko wszystkim" to najtrudniejsze co moze byc do policzenia dla kompa- jak masz 2 przedmioty to policzenie, czy pomiedzy nimi ma nastapic interakcja (np. zderzenie) jest banalnie proste, ale jak masz tych przedmiotow 1000 to powstaje tyle wariantow, ze ... chociaz, w sumie od tego beda (a wlasciwie juz sa) komputery kwantowe (no i zawsze mozna optymalizowac), pozostaje tylko problem zaprojektowania tego wszystkiego... mi by sie nie chcialo:P

13.05.2007 10:12
👍
42
odpowiedz
zanonimizowany227886
2
Senator

Mnie sie marzy taki FPS:

Akcja może rozgrywać się gdziekolwiek - w przyszłości, przeszłości (WWII) albo teraźniejszości. Mozemy walczyc ze szwabami, talibami albo kosmitami (ale takimi jak z HL2 :)). Duża ilość broni. Bardzo rozbudowana fizyka (czasami u mnie nawet ważniejsza niż grafika) i ragdoll. + nie ma standartowego 100hp - wszystko zależy od miejsca, w które zostałeś postzrelony. Jeśli dostałeś heda, to już po jednym strzale padasz. Jeśli przyjąłeś na klatę serię to również, ale jeszcze to da się opatrzeć. Jak trafią cię w nogi, to albo chodzisz wolniej, albo padasz po prostu, gdy np. zostałeś trafiono w kolano. Wszystko z rozbudowanym ragdollem. Nie bedzie trudna rozgrywka, bo te zasady tyczą się również przeciwników. Dodatkowo marzy mi się animacja płynów - czyli woda, ale również krew wypływająca z rany.

Oczywiście nie mówię o dlugości gry, zwrotach akcji, ciekawej niesztampowej fabule, ciekawym głównym bohaterze z którym można się "zżyć" (coś jak Gordon Freeman) i jakimś tam czarnym charakterze :)

13.05.2007 20:34
43
odpowiedz
zanonimizowany393220
25
Generał

Ciekawe czym zaskoczą nas w przyszłości producenci gier (oprócz oszałamiającej oprawy audiowizualnej). W końcu wydaje się że przerobiliśmy wszystkie możliwe gatunki gier, ale z drugiej strony na genialne pomysły wpada się przypadkiem :-)

13.05.2007 20:37
44
odpowiedz
zanonimizowany393220
25
Generał

Co do wydajności komputerów to przecież postęp następuje tak szybko że komputer już po roku można uznać za przestarzały (no może trochę przesadzam, gdzieś tak po półtora, dwa).

14.05.2007 11:43
👎
45
odpowiedz
zanonimizowany388531
12
Legionista

Chłopie najarałeś się czegoś czy pisać poprawnie nie umiesz?!. O tobie mówie "Shuck" dziwaku jeden. Poruszasz ciekawe tematy ale brak Ci smykałki dziennikarskiej :). Twoje zdania są chaotyczne i podwórkowe.

14.05.2007 12:17
46
odpowiedz
zanonimizowany3733
63
Konsul

Darek >> Cały czas i niezmiennie chętnie przyjmuję na maila ([email protected]) zgłoszenia chętnych pisać dla GOL-a. Autorów mających smykałkę nigdy za dużo. Zwyczajowo do maila proszę o dołączenie dwóch tekstów do wglądu. Czekam zatem na Twoje zgłoszenie. :-)

14.05.2007 15:30
47
odpowiedz
ZiBi_CooL
14
Legionista

Mnie interesuje GTA z fizyka jazdy samochodem jak w forzie

14.05.2007 16:09
😒
48
odpowiedz
mohican
20
Legionista

Czekam na 3 FreeSpace'a...
Jedyneczkę przeszedłem 7 razy i tęsknię za tym klimatem jak cholera

15.05.2007 06:45
49
odpowiedz
zanonimizowany206426
11
Legionista

ja bym wolał coć nowego w stylu Heroes 3 lepsze niż 5 co ma klimat albo połączenie Total War z Civilization:D

15.05.2007 14:19
😃
50
odpowiedz
zanonimizowany460410
9
Legionista

lol fajna gra to ta ktura byla by grywalna, ladna, durzy opszar (swiat,mapa np: WoW). np: polonczenie Gta, z seriom the elder scrolls i S.T.A.L.K.E.R XD .Jeszcze 5 lat ,morze 6

16.05.2007 20:59
51
odpowiedz
zanonimizowany393220
25
Generał

Gontek$ ty się naucz pisać, wtedy będziesz się wypowiadać o fajnej grze.

Wiadomość Myśli nieprzemyślane - Gry przyszłości