F.E.A.R.: Extraction Point | PC
Pierwszy:D:D:D Jak Sadzicie czy to bedzie tylko dodatek na 7h i nowe plansze i bede zerowali na naszej mamonie czy naprawde bedzie to cos Dobrego??
Dodatek na 7 cudownnych godzin... Nie mogę się doczekać...
Myśle że na dodatek była by idealna cena 59 zeta...
No ja mysle, ze dodatek bedzie za 49,90 zl zazwyczaj dodatki do gier w CDP tyle kosztuja...
Nie dopuszczam żeby dodatek był droższy od podstawki. A w samym dodatku może się dziać na bank stanie na mojej półce.
juz niedlugo zmieniam kapa napeno kupie se fera !!! :Di jezeli mi sie spodoba to i dodatek se kupie :)
0 zmian, znowu ogladanie tych samych ryi i tych samych scian, ale i tak zagram :]
No szykuje się kolejna dawka ... akcji do pażdziernika
Wie ktoś czy będzie trzeba mieć podstawową część żeby grać w Dodatek ????
mac167-
trzeba, to nie combat
Ćiekawe jak spisze się dodatek gry, bo pierwsza część była naprawde świetna :D
Już coś wiadomo, kim Alma owładnie?? (jeśli w ogóle owładnie kogoś). W pierwszej cześci zabiliśmy Fettela, w takim razie co robią w tej części Ci żołnierze?? Wiadomo coś o fabule gry?
Fettel zostaje przywrócony do życia przez jakąś postać stojącą w mroku.
No tak... Czyli Fettel również powróci.
Witam.
Poleci mi ktas jakas dobra klawiature i mysz ?? cena niegra roli
dzieki
Oby demo dali w nowym CD-A.
Dodatek bardzo fajny, a minigun ladnie tnie tych oponentow, szkoda tylko, ze demko na gora 10 minut na najtrudniejszym poziomie :(
Trane---> Jak tam elementy horroru w dodatku?? (jeśli takowe były w demie...) Tzn. nie chodzi mi o to, byś je opisywał, tylko ciekawy jestem czy utrzymują poziom z częsci podstawowej...
Heh, a tak liczyłem na demko w CD-A... O ile dobrze pamiętam, premiera jest 27 października, więc pełną wersję zdąrzę kupić, zanim nowszy CD-A wyjdzie, w którym pewnie będzie demko tej gry... Ale dobrze, że dadzą demo Just Cause i CoH...
czy ja dobrze widzę że dodatek potrzebuje 5gb wolnego miejsca??
Demo Extraction Point jest dosyc krotkie i w sumie ne wprowadza nic nowego do gry. Gdy je skonczylem czulem sie tak samo, jak bym gral w FEAR. Nie oczekuje wodotryskow, ale wychodzi na to ze ten dodatek chyba niewiele zmieni, a wprowadzi kilka poziomow - cos w stylu, ale to juz bylo :|
mam versia demo alle kupia pelna
super gra to jest
Tez z pewnoscia zagram ale najpierw musze przejsc gre bez dodatku.
Zagrałem w demko i mam takie odczucie, że jest lepiej zoptymalizowane niż FEAR, tzn. mogę ustawić więcej opcji na high i mi nie przycina.
Wczoraj byla premiera i juz w tym tygodniu se zagram :D Jak bedzie chodzila mi gra na CPU 2.8GHz [sempron] 512DDR, Radeon 9550
Rytry > Cudów się nie spodziewaj. Deczko za malo ramu, przeciętna i to bardzo karta gr. no i najgorsze chyba - procek. Ale pograsz. Gra śmiga tak jak podstawka, a może nawet lepiej (wydaje się, że jest mniej "doczytywania" i to sporo mniej...) ;)
Kup orginał, to się dowiesz.
Rytry -> przynajmiej dwa razy tyle ramu, grafa nowa by sie przydala. Co do procka to moze byc ;) ja podczas podkrecania mojego athlona za wysoko przestawilem mnoznik i CPU dzialalo mi na 800MHz dla jaj wlaczylem FEAR i odziwo dzialalo bez problemu xD
Co Do wymagan to ma nie wiele wyzsze od podstawki na moim sprzecie Sempron 2.4 .1.5giga ramu i radku 9800xt w 1024*768 da sie Grac :D:D:D Minigun WYMIATA!!
to jest super gra ale kiedy bedzie w Koszalinie
przeszedłem w pare godzin
jeden minus - za krótka
Gierka jest wypas!!!
predator....
czy trzeba miec zainsalowana podstawowa wer zeby zagrac w dodatek?
tigerkb --> zazwyczaj, żebyu zagrać w dodatek trzeba mieć podstawke zainstalowaną :P
mrEddi
to nie dobrze ;/ bo podstawke mam w PL a tu chcialem sobie dodatek kupic ;/
szkoda....
Kurde, czy ktos wie dlaczego na moim kompie R9550, 512ddr, i 2.8ghz nie ma w niektórych miejscach scian, drzwi itp? U kolegi na Rx800, 1GB ram, i cpu 2.8ghz jest to samo, czy są jakies patchy aby to naprawic?
Takie...troche dziwne...
Świetna gierka może trochę za krótka. Wygrałem obie części i POLECAM ją wszystkim do zagrania świetna grafika i klimat!!!!!!.
Zarejestrowałem sie specjalnie po to by dac komenta do tej gierki czyli F.E.A.R!!!Poprostu zwala z nóg i jednocześnie uważam że to hit roku 2006/2007!!!Najlepsze jest to Ze nie mogę od niej oderwać mojej dziewczyny!!!:))Oszalała na jej punkcie!!!:))Poprostu miód!!!
mam F.E.A.Ra i Extraction point TA GIERKA POWALA NA KOLANA ma niesamowity klimat. do wszystkich ktorzy pytają sie czy ta gra im pojdzie MI DZIALA NA DURONIE 1.5GHz 512 RAMu I RADEONIE 9200 128 BEZ PRZYCINEK
Kupiłem za 99.90 F.E.A.R. + dodatek. Musze powiedzieć, że na moim sprzęcie jadę w 1024x768 i detalach wysokich bez przcyinek. Fajny klimat, chociaż dodatek nie wnosi nic nowego (tylko że Alma jest bardziej "dojrzała").
Hej wszystkim
Jestem ciekawy czy ktos jeszcze odwiedza forum tej gry ??
Umnie smiga na rozdzialce 1600x1200 full detalch 16xAA
Mam pytanie bo mam problem z przejsciem dalej jestem w lvlu zatytyulowanym zasadzka na etapie kiedy twoj kompan przez radio bluzga i mowi ze zolnierzy repliki jest ponad setka i pyta sie czy mam jakis pomysl jak ich pokona czy cos takiego :P jest to lvl kiedy zeskakujemy z okna do pomieszczenia ktore znajduje sie na zewnatrz magazynu jest tam pelno kontenerow i pelno przeciwnikow zewszad wyskakuja
Jest jakis sposob na przejscie tej zasadzki mi sie konczy zaraz amunicja ciezko podnosi sie od zolnierzy repliki ja i tez na dlugo nie starcza moze jest jakis sposob i nie trzeba ich wszystkich wykanczac ?? bo tak nie ma sie zadnych szans na to :(
Czy da sie pograć na Celeron 2.0, Galaxy GeForce FX5500 256MB, 1GB RAM.
belfegor1988 -> jakoś to będzie, procek i karta nie za bardzo pasują, ale jakoś to będzie, ważne, że masz 1GB RAM-u. Mój kumpel na R9200SE 128/64, prockiem jak mój i 1GB RAM tnie w F.E.A.R.-a na nisko/średnich.
big.don --> prosze cię!! prosze !! ....przestan
ta gra jet mistrzowska!!! przechodze ja wlasnie drugi raz, a wrazenia sa takie same jakbym ja dopiero zobaczyl na oczy
wczoraj wraz z kuzynem przeszLismy feara gra wcale az tak nie straszy a wciaga to juz MAX
polecam ja jest swietna strzelanka a poschizaowac sie idzie:D
pozdrtawiam i dwie nasze focie
http://img508.imageshack.us/img508/2886/itaknasmatajebanawyjebacu0.jpg
http://img524.imageshack.us/img524/2844/mapahx1.jpg
wlasnie skonczylem podstawe i prawde mowiac gierka srednia ze wzg na mala roznorodnosc wrogow (zolnierz, superzolnierz, robot oraz duchy), mala liczba broni (najczesciej sie korzysta z karabinow a "railgun" czy rakietnice zadko) oraz wymagania ktore niewiadomo sa skad bo Doom3/Q4 ma podobny "silnik" (gra swiatel, ciemnosc,itp) i dziala lepiej niz FEAR.
ukonczylem - dodatek sredni tak samo jak podstawa. Oraz te wymagania
BARDZO fajna gra.
wymaga orginału?
gra super a tak dla ciekawosci duzo mi rzeczy w niej przypomina serie silent hill oto niektore:
1.sama Alma przypomina Alesse z SH1 obie zostaly skrzywdzone w dziecinstwie i obie mialy paranormalne zdolnosci i jest jeszcze kilka podobienstw
2.w fear extraction point pojawiaja sie takie niby duszki ktore tak "trzesa" glowa podobnie jak closer w silent hill 3
3.pod koniec gry jest szpital na poczatku normalny a pozniej trafiamy do innego gdzie wszedzie jest krew takie patenty byly w pierwszych 3 czesciach sh
4.w pewnym momencie nie pamietam juz dokladnie gdzie pojawia sie charakterystyczna muzyka niemal identyczna do tej z sh2 podczas zwiedzania miasta.
osobiscie uwazam ze to nie moze byc tylko zbieg okolicznosci,ale jest to tylko moja opinia wiec moze tylko mi fear xp kojarzy mi sie z seria silent hill.
Fajny dodatek znam nieoficjalny dodatek
F.E.A.R DEAD PHANTOM POLECAM TEN DODATEK WYMAGA F.E.A.R
Przepraszam F.E.A.R DEAD PHANTOM NIE WYMAGA F.E.A.R.A
Witam!!!
Mam F.E.A.R od niedawna, dał mi go kolega. Na poczatku nie grałem , ale wczoraj zagrałem i nie moge się oderwać!!! Jestem w misji gdzie jest budynek szpitala, ale najlepszy to był parking te samochody wybuchające sprawiały dziwne wrażenie ponieważ ode tylko się paliły. Nie moge się doczekać 2 części jak sobie kupie. Pozdro
GRA jest zajebista ten dodatek tez jest dobry daje niezla porcje strachu ;D
F.E.A.R.: Extraction Point jest równie udanym tytułem co podstawka. Plusy… Technicznie też tak dobra jak pierwszy F.E.A.R. Opis w moim innym poście. Parę nowości. Dodatkowe bronie. Do rozbicia skrzynki z nagrodami. Ciekawsze miejscówki. Niewidzialne bestie. Gra jest jeszcze mroczniejsza i zarazem straszniejsza. Minusy… Grało się znacznie krócej niż w wersję podstawową. Moja ocena – 8.4/10
dobra gra
Cudowna, cudowna, cudowna!! Wg mnie lepsza od jedynki ale tylko dlatego ze jest lepiej zoptymalizowana ;] Jedyna rzecza jaka mnie denerwowala, to byly te niewidzalne stworki.
Ode mnie 10/10
muszę sobie to załatwić jakoś mam chęć na ''fira'' bo ostatnio przeszedłem drugą cześć i zostały tylko dodatki do przejścia
Świetna grafika i grywalność a co najważniejsze w horrorze- potrafi wystraszyć :)
Dodatek mnie jednak rozczarowal.Nie chodzi mi o sama rozgrywke czy klimat,emocje sa w dalszym ciagu.Moj zarzut dotyczy fabuly.W zasadzie dodatek niewiele wnosi pod tym względem jakby tworcy chcieli zrobic tasiemcowy serial.
Slabszy od podstawki, ale i tak dobry. Czasem brakuje klimatu, fabula jest potraktowana po macoszemu przez tworcow. Dziwna Alma, ktora najpierw chce nas spalic, a pozniej nam pomaga. Etapy poczatkowe nudne i ogolnie mam wrazenie, ze teren zmagan jest w pewnym stopniu mniejszy niz podstawowej wersji, czegos mi brak. Walki za to sa bardziej wymagajace czasami. Co mi sie podobalo. Na pewno nowe bronie w tym moje ulubione wiezyczki strzelnicze, oraz to, ze nareszcie przez jakis fragment gry mamy kompana. W podstawce bylismy Rambo i nikt nam nie pomagal. Ciekaw jestem jaka bedzie koncowka, bo z trakcie gry niewiele sie dzieje, jesli chodzi o fabule. Jak dla mnie to raczej 7/10.
Half-Life 2 > F.E.A.R.: First Encounter Assault Recon
Half-Life 2: Episode One > F.E.A.R.: Extraction Point
Nie znaczy to, ze dodatek do HL2 jest wolny od wad, bo tak jak w przypadku Extraction Point, tak i Episode One, jest duzo slabszy od wersji podstawowej. Dobrze, ze Episode Two w pewnym sensie nam to wynagradza, bo jest trzymajacym poziom dodatkiem. Ciekawe jak jest w przypadku Perseud Mandate?
Dodatek jest słabszy od podstawowej wersji ale tez trzyma w napieciu. Za całokształt daje 10/10
Jakis czas temu ukonczylem pierwsze rozszerzenie. Koncowka pozostawila niedosyt i wlasciwie niczego nowego sie nie dowiedzielismy. Niby sa ukazane dalsze losy bohatera z podstawki, a jednak ma sie wrazenie, ze poza dodatkowymi godzinami dodatek absolutnie nic nie wnosi. Zdecydowanie lepszy jest drugi dodatek o ktorym napisze w odpowiednim watku. Zmiana producenta niestety wplynela na nizsza jakosc produkcji, ktora nie jest zla, ale tez nic nie wnosi. Przypomniala mi sie nieco sytuacja z Prince of Persia: Epilogue, ktory i tak w sumie jest gorszym dodatkiem. Ocena koncowa to 6.5, bo koncowka rozczarowuje i w koncowych etapach chcialem te gre po prostu skonczyc. Z recenzja Impalera w duzej mierze sie zgadzam.
dodatek niestety nieco za slaby jak na genialna podstawke gry. dam 7/10
Dawno że ja w to grałem, ale gierka spoko, tak samo jak podctawka, oczywiście obie zero strachu, po prostu zwykły shooter...
przeszedłem całość, nie wnosi nic nowego ani wartego uwagi do podstawowej wersji gry, krótki, nudny , takie marne przedłużenie podstawówki..., moim zdaniem powinni go zainstalować tylko najwięksi fani serii albo maniacy, którzy nie wytrzymają jeśli nie będą mieli wszystkich możliwych udogodnień do swojej perełki ;)
Polecam ten dodatek jak i drugi Perseus Madnate ponieważ pokazują grę z trochę innej perspektywy no i oczywiście macie zapewnione kilka przyjemnie spędzonych godzin.
Dobra gra Survival-Horror-owa :). Mój brat w to grał 9/10. Polecam.
Gierka wypas. Straszniejsza i trudniejsza od podstawki, daje czadu :p 9/10
tylko wersja PC? właśnie producent i wydawca zyskali uznanie w moich oczach
Na konsolach masz F.E.A.R Files i jest to zbiór dodatków do Fear 1 czyli EP i PM
Niestety, cholernie nie podobał mi się ten dodatek, dlaczego ?
1. W dodatku Jin Sun-Kwon (jedyna bohaterka którą polubiłem) ginie w szpitalu Memorial.
Jak ona mogła zginąć skoro pojawiła się też w trzecim Fearze ?!
2. Nowe Błędy - niewidzialne drzwi, ściany podłoga czy obiekty (Nie wiem czy to wina wersji której posiadam bo podstawka nie miała takich błędów).
3. Nic (oprócz 2 nowych broni) nie dodano, no chyba że dla was fajną nowością będzie możliwość wyważenia drzwi Butem i Kolbą.
4. Zakończenie które jest Beszczelne i pluję tej Serii w Twarz !!!
Niby gra wreszcie przyzwoicie straszy, niby można wyważać drzwi butem, co z tego z skoro na każdą załataną dziurę nakłada się kilka nowych.
Extraction Point wydaję się być sporym krokiem wstecz i choć gra wciąż oferuję wciąż niezłą zabawę za pomocą spowolnionego czasu to niestety utraciła część zalet poprzednika.
Extraction Point - Niepotrzebny zapychacz, bardziej polecam Perseus Mandate.
Silver16 - Owszem, dodatek taki sobie, bo nic ciekawego poza minami nie wnosi. Według twórców rozszerzenia do jedynki są niekanoniczne, a więc nie są brane pod uwagę w uniwersum tej serii. I zgadzam się z tym, że Perseus Mandate jest lepszy.
A ja muszę pochwalić ten dodatek, bo nie spodziewałem się po nim niczego innego, niż tego, co było w podstawce, plus małych nowości.Poza tym tutaj troszkę bardziej gra mogła postraszyć , co bardziej przypadło mi do gustu.
Seria F.E.A.R. przypadła mi do gustu.Super dodatek.To powinna być druga część "FIRA".Szkoda że tej jedynki z dodatkami już w sklepie nie znajdę.Jedynie na allegro ;/
Pierwszy raz widzę, żeby dodatek był lepszy niż podstawka. Nie ujmując podstawce, przy której bawiłem się bardzo dobrze, to całe to zaszczucie postaci, brak żadnego repa mówiącego nam od czasu do czasu jakieś bzdurki i cholerna psychodeliczna atmosfera... Fakt, więcej tutaj znaków zapytania, niż odpowiedzi, ale i tak bardzo mi się podobało :)
Właśnie sobie cisnę w dodatek, wczoraj ukończywszy podstawkę. Mimo upływu tak wielu lat strzela się w tej grze świetnie. O ilu grach można tak powiedzieć, szczególnie w tym gatunku? Rzadko sięgam po FPS, bo jakoś mi z nimi nie po drodze, ale F.E.A.R. z dodatkami kupiłem kiedyś na GOG-u i stwierdziłem, że czas się trochę odmóżdżyć.
Ani w podstawce, ani w tym dodatku fabuła nie ma dla mnie większego znaczenia, bo przez ostatnie kilkanaście lat widziałem wiele. Fabuła po prostu jakaś jest i pupska nie urywa. Jako horror gra niezbyt straszna, ani podstawka, ani dodatek. 5/10
Projekty poziomów bardzo słabe. Monotonia, monotonia. Nuda. Zupełnie nie ma na czym oka zawiesić. 2/10
Za to wymiany ognia, walka spokojnie 8/10. Wyjątkowo dobrze to wyszło szczególnie w połączeniu ze SloMo.
Ogólne wrażenia z gry określiłbym na 7/10. Dodatek nie wydaje mi się nie gorszy niż podstawka, a poziom trudności rzeczywiście delikatnie poszedł w górę. Tu jest po prostu jeszcze więcej tego samego, czyli strzelania. Na wysokim poziomie trudności całkiem wymagającego i satysfakcjonującego i gram tylko po to, żeby radośnie pruć do wszystkiego co się rusza. Wciąż warto zagrać.
Fabuła w FEAR jest bardzo okej, polecam jednak się z nią lepiej zapoznać ;)
Mówisz o podstawce? Wiem o co tam chodzi, ale jakoś nie poniosło mnie to. Najbardziej podoba mi się strzelanie ;).
Fabuła FEAR nabiera największych rumieńców wtedy, kiedy starasz się niczego nie przegapić. Na szczęście twórcy dobrze to rozegrali, że jest trochę samotnego odkrywania zagadek (i bardzo miły easter egg z jednej starszej gry). Jest także sporo strzelania na całego i aż oczy się cieszą jak wszystko w biurach fruwa i szafki się rozpadają.
Poza tym czego nie da się ominąć w fabule jak przerywniki, ale słuchanie wszystkich komunikatów z radia, gdzie nadawane są wiadomości, odsłuchiwanie wiadomości na sekretarkach czy nagrań z komputerów czyni ten tytuł jeszcze bardziej ciekawszy że chce się więcej i więcej.
Dla mnie FEAR z dwoma dodatkami to wspaniały następca takich klasyków jak Half-Life 1/2 czy Doom 3. Nadal masa świetnego strzelania i fabuły, ale także powiew świeżości w 2005 roku.
Te dwa dodatki robiło zupełnie inne studio niż podstawkę i są one o tyle śmieszne, że lokacje tam przypominają te z gier od City Interactive sprzed 15 które kosztowały w kioskach po 10 zł, fabuła praktycznie występuje tylko w podstawowej wersji ale trudno ją śledzić przy pierwszym podejściu gdy przez całą grę praktycznie dzieje się akcja i bardziej jesteśmy skupieni, na eliminowaniu wrogów niż śledzeniu fabuły.
Co do samej gry to pomimo tego, że nie mieści się ona nawet w pierwszej dziesiątce w moim rankingu najlepszy gier to trzeba przyznać, że pod względem strzelania jest to chyba najlepszy tytuł jaki się ukazał, a przynajmniej w TOP 3 historii FPS, odpalasz zwolnienie tempo, rzucasz dwa granaty i strzelasz takich efektów nie ma w żadnej innej grze.
Polecam też drugą część początek trochę słaby ale później jest tak dobrze jak w pierwszej części.
Jeszcze zapomniałem napisać ale polecam też ten tytuł chyba powstał na tym samym silniku co F.E.A.R, co prawda nie ma tam takich strzelanin ale bardzo podobny klimat, bardzo dobra gra jest.
https://www.gry-online.pl/gry/condemned-criminal-origins/z4749#pc
Robiło inne studio, ale jednak twórcy oryginału nad tym czuwali. To tak jak dwa dodatki do HL1, też inne studio ale Valve też trzymało rękę na pulsie. Co do fabuły jak się idzie na pałę to wiadome, że fabułę przeoczysz. Pisałem o tym w powyższym poście, że twórcy skonstruowali grę tak, abyś mógł posłuchać nagranej wiadomości na sekretarce czy wysłuchać komunikatu z radia.
To mi się właśnie w tym tytule podobało, że zawsze dostawałeś chwilę wytchnienia i możliwości eksploracji terenu. Bo w większości strzelankach niestety ciągle wyskakujący przeciwnicy, którzy nie dają złapać tchu.
To jeszcze pytanie, panowie. Znacie inne strzelanki, gdzie wymiana ognia jest tak soczysta? Dźwięk, fizyka rozpadających się przedmiotów, destrukcja otoczenia. Przychodzi mi do głowy seria Battlefield, ale nie chcę takiej wojennej i grupowej rozpierduchy. Wolałbym tak jak w F.E.A.R. czy Half-life jednego bohatera. Żeby była niezła grafika, dobre efekty. Zagrałbym sobie jeszcze w coś takiego jak skończę oba dodatki do F.E.A.R.
Inne klimaty ale na pewno Max Payne wszystkie trzy części, Wolfenstein, są też takie praktycznie bez fabuły tylko po to aby postrzelać seria Painkiller, Serious Sam.
Zwolnione tempo też masz w Matrixach, swego czasu to były dobre gry dzisiaj jak ktoś zwraca uwagę na grafikę to może się zniechęcić.
https://www.gry-online.pl/gry/enter-the-matrix/z52ab#pc
https://www.gry-online.pl/gry/the-matrix-path-of-neo/zc54c#pc
Maxa grałem wszystkie, były ok, ale chciałbym FPS-a nie TPS-a. Painkiller i Serious Sam też grałem, ale to akurat nie dla mnie.
Ale w nowe Wolfy nie grałem w żadnego, więc tu bym spróbował. Któraś konkretnie część jest naprawdę warta polecenia?
"The Matrix: Path of Neo" też brzmi dobrze.
Na plus zasługuje wysoka interaktywność otoczenia, które możemy niemal bez końca dewastować. Scenariusz rozgrywki napisali sami bracia Wachowscy.
Liczę tu na ostrą rozwałkę :).
Jakby ktoś jeszcze miał jakieś sugestie to byłoby super.
Mimo że dwie gry z serii Matrix to średniaki, to mnie ujęły. Fanem filmów raczej wielkim nigdy nie byłem, ale po prostu fajnie mi się grało. Mimo że grafika była dość kiepska (tyle że ja nie mam z tym problemu), miała błędy i niedociągnięcia to zabawne jest to że ograłem te tytuły wiele razy. I to chyba na wszystkich platformach, czyli PC, PS2, X, GCN bo chyba na nic więcej nie wyszło.
Dodatki do HL2 były robione przez to samo studio co oryginał, dlatego nie bylo zadnego spadku jakosci.
Extraction Point i Perseus Mandate to dzieło TimeGate czyli przeciętnego developera, choć dodatki wcale złe nie były, ale to wlasnie zasluga bardziej Monolithu.
3 część trafiła pod skrzydła Day 1 studios i tym sposobem WB zniszczyło serię.
Przydałby się jakiś restart czy coś od Monolithu, daliby spokoj z tym przecietnym Mordorem.
Condemned jest kozacki to fakt, mogłaby powstać trójeczka ;)
W przypadku HL2 to raczej dalsza część historii, więc trudno byłoby powierzać takie coś innemu studiu. Natomiast dodatki do HL1 były już robione przez Gearbox pod czujnym okiem Valve i też wyszły wyśmienite. Blue Shift był gorszy i mało zmian wprowadził, ale Opposing Force już robił ogromne wrażenie nowymi przeciwnikami, broniami czy dodatkową zawartością.
Aaa bo tam pisales o HL1, przewidziało mi się 2.
Gearbox to też dobre studio, wiec bylo dobrze.
Swoją drogą przydałby się remake tych dodatków do HL1 :D Black Mesa juz jest, wiec mogliby sie pokusic o resztę.
Strasznie mało takich fpsów z naciskiem na singla ostatnio
Dodatek sam w sobie całkiem niezły, ale absolutnie nie dorównuje podstawce. F.E.A.R. był moim zdaniem bardziej poukładany i przemyślany, Extraction Point sprawia wrażenie że został on zrobiony w biegu, akcja jest tutaj chaotycznie przemieszana ze straszeniem co samo w sobie jest minusem, a dodatkowo utrudnia wczucie się w grę i zmniejsza immersję. Za sam klimat należy się jednak duży plus
Problem z tym dodatkiem jest taki, że wspaniałe AI przeciwników nie jest tutaj wykorzystane, przez słabe liniowe mapy. Podstawka zawsze miała "areny" w których przeciwnik jak i gracz mógł zajść wroga od Flanki. Dzięki czemu walki były Ciekawe a każde podejście różniło się od poprzedniego. Do tego te "straszenie" jest tak bardzo przewidywalne i upchane co chwile, że po 30 min traci swój urok i zaczyna irytować. Szkoda bo F.E.A.R. (podstawka) jest jedną z moich ulubionych gier z lat okolicy 2k05 [Mimo to polecam bo strzela się nadal dobrze a na allegro można ją nabyć za śmieszne pieniądze]
W tym dodatku są mniej nużące lokacje, jest nieco lepsza akcja, strach i cięższy klimat, natomiast nie ma tu fabuły (aby pretekst do strzelania, kupy się nie trzyma), nie ma tego czegoś. Znów walczymy z armią Fettela, a przecież on zginął w podstawce - nonsens. Dodatek to jedynie nowe pole walki, co najgorsze nie wciąga w ogóle, króciutki (3 godz.) i nudny.
Dodali, dwie nowe śmiercionośne bronie - lasergun i minigun, do tego rozkładalne wieżyczki strzelnicze.
Dodali dwóch nowych superwrogów - jeszcze bardziej opancerzony typ i jeszcze bardziej opancerzony robot - trochę irytujący.
Dodali jeszcze skaczące niewidzialne fantomy w lokacjach całych pokrytych krwią - to akurat było fajne.
Dodali rozbijalne uderzeniem skrzynki i można drzwi otwierać uderzeniem.
Przez krótki czas współpracujemy z innym agentem i razem rozwalamy wrogów.
Dwa razy bodajże atakuje nas helikopter, ale zaraz odlatuje, nic praktycznie nie zadaje.
Tyle tylko nowości zauważyłem. Nic specjalnego.
Natomiast ograniczyli zagadki prawie do zera tak samo jak rozmowy i strzępki informacji. Słabiutko.
Opis:
Extraction Point to przede wszystkim strzelanie do opętanych komandosów.
Więcej akcji, nowe poziomy. Na krótką chwilą gracz otrzymuje towarzysza.
Dodatek zapewnia ok. 5 godzin zabawy. Wymaga podstawowej wersji gry.
Co nowego:
Dające się rozłupać skrzynki z napisem „dangerous” zawierające apteczki.
Możliwość otwierania drzwi kopnięciem.
Nowy przeciwnik: przezroczysta i szybka zjawa.
Nowe bronie:
– karabin laserowy. Działa jak Lightning gun w Quake.
– miny, zdalnie detonowane bomby i miny-działka.
– działko minigun.
Zalety:
– kilka nowości
– krótki epizod z towarzyszem wprowadza trochę „życia”.
– okazjonalne starcia między komandosami i resztą.
Wady:
– tandetna fabuła. Elementy straszenia wydają się zbędne.
– znowu to samo: jakiś bohater ginie z rąk bossa w połowie gry.
Dodatek bardzo przeciętny i zrobiony bez pomysłu. Nielogiczne błędy w scenariuszu:
spoiler start
Najpierw Alma chce nas zabić potem ratuje nas z opresji. Dziwne etapy w "wizjach", które nijak się mają do wydarzeń z gry. Mapes w kiosku otwiera nam drzwi (jak on się wydostał z krypty? I to ciężko ranny?) I kilka innych dziur w fabule.
spoiler stop
Ponadto gra "chodzi" gorzej niż podstawka. Częste przycięcia i dziwne zachowania fizyki były na porządku dziennym (drgające wiadro, które chciało się wtopić w podłogę, ale nie mogło - przy okazji cholernie hałasujące).
Komentując F.E.A.R.-a napisałem, że poziom trudności nadzwyczajny nie sprawia problemów. No dodatek to mocno naprawia. AI na szczęście się nie pogorszyła (raz mi się zdarzyło, że duży bot mi się zaciął na parkingu). Muzyka nadal klimatyczna.
Niestety gra jest nudna, dlatego tak nisko ją oceniłem. I albo dali mniej wzmacniaczy, albo je nieźle pochowali, bo bardzo mało ich znalazłem. Do tego apteczki... zawsze jak była potrzeba to było ich mało, a jak spacerowałem radośnie z pełnym zdrówkiem to znajdywałem ich całe krocie...
spoiler start
A najgorsze, że uśmiercili Jin
spoiler stop
Bardzo dobry dodatek, który wprowadza szereg bardzo klimatycznych misji w równie klimatycznych lokacjach (szczególnie metro). Oczywiście sam gameplay praktycznie się nie zmienia poza kilkoma nowymi rodzajami broni. Sposób poznawania fabuły również jest ten sam. Zresztą akurat fabuła nie jest najlepszą stroną "Extraction Point". Ma się wrażenie, że została stworzona tak naprawdę dopiero na koniec, po połączeniu wszystkich faktów tak, żeby się to jakoś trzymało. Niemniej, "jump scare'y" dalej się sprawdzają, dalej jest to świetny horror, a akcja i strzelaniny sprawiają mnóstwo frajdy i chyba to jest najważniejsze.
Fajny dodatek. Odrobine grało mi się lepiej niż w podstawkę.
+super uczucie strzelania
+bardzo dobre zachowanie i animacja wrogów
+przepiękna grafika która nawet dziś jest OK
+ destrukcja otoczenia !
+ straszy bardziej niż podstawka
- wciąż mało straszne
- fabuła mało wciągająca
