Problem Xbox-a 360 rozwiązali... gracze
Jeśli to prawda, dziwi mnie fakt, że chyba nikt musiał nie testowa konsoli przed wypuszczeniem jej na rynek... Bo wada jest tak oczywista do odkrycia, że niemożliwe jest jej nie stwierdzenie... Ehhh jakies to dziwne dla mnie....
POzdrowienia Pamir
Pamir - konsola mogla byc testowana, niekoniecznie zasilacz, prawdopodobnie mogli zmienić zasilacz w trakcie produkcji bo np producent peirwotnego sie nie wywiazal z umowy, a ten dano "na szybk" bez dłuższych testów... a wystarczyło by wiecej otworów wentylacyjnych czy wentylator...
ale kloca niezlego zrobili, myslalem ze bedzie mneijszy :P
Tak to jest- zasilacz z Chin za 3 dolary. Nikomu nie przyszło do głowy go sprawdzić.
Czy GOL ma rozdwojenie jaźnie? W jednym artykule piszecie, że problemy z Xboxem są przesadzone i dotyczy to nikłego procenta użytkowników, a za chwilę w drugim że wielu graczy ma problemy z konsolą.
Edit dla ubogich:)
jaźni oczywiście.
--> Do najoryginalniejszych metod należą: zawieszenie zasilacza na sznurku (3 godziny pracy bez zwisu konsoli) albo położenie go na dwóch przeciwległych krawędziach tekturowego pudełka (5 godzin pracy bez zwisu).
MarcinRegin - pojęcia wielu niewielu są względne i tak na prawdę nikt nie wie ile jest złych Xboxów. Fakt faktem siec pełna jest postów nabywców, którzy zetkneli się z objawami przegrzania. Na oko na forum serwisu Xbox jest kilka setek więc na pewno nie jest to mało, ale w perspektywie 1-1,5mln konsol na rynku to liczba znikoma. Wszytko zalezy od interpretacji autora newsa stąd takie rozbiezności. Niemniej jednak nie ma co się czepiać tego typu pojeć - jak Microsoft ujawni prawdziwy odsetek wadliwych Xboxów to na pewno o tym napiszemy...
Łosiu --> Coś Ci się pochrzaniło. Nie 1-1.5mln konsol, tylko 900tys - 1mln. Tyle miało trafić na rynek amerykański, a jak się okazało było ich znacznie mniej. Tuż przed premierą mówiło się, że może to być 500-600tys. A skoro uszkodzonych konsol jest na pewno w granicach kilku tysięcy (forum Xboxa to tylko część), to procent może być całkiem spory.
To pewnie sabotaż Sony:D
No coz, napewno prosciej jest wymienic odseparowany zasilacz niz wadliwa konsole.
komorowy - oj tam szczegóły :) Przecie to samo bedzie w EU i Japonii - to co wyprodukowali poleci do sklepów i basta :)
Dla chcacego nic trudnego :P . CHodc dziwi mnie ze do takiego zasilacza nie ma chlodzenia :-] .przeciez to jzu zasilacz sporej mocy ktory musi poradzic sobie z zasileniem klocka co za tym dizie grzeje sie . w Chincolach za 30 zl do PC nawet wiatrak jest :P .
Hihi... gracze jednak potrafią o siebie zadbać.
Niech żyją gracze i PS3 :>
Dobrze, że nie wsadzili tego zasilacza do środka, bo wtedy dopiero by mieli problem z wymianą :)
