The Warriors, czyli mroczniejsza wersja Grand Theft Auto, prosto z Rockstar Games
Ostatnio namnożyło się gier tworzonych na wzór GTA. I dobrze. Szkoda tylko że tej nie będzie na PC :(.
Coraz więcej gier, gdzie wcialamy się w różnych złych i bezwzględnych typków.
Jeszcze trochę, a granie w grę, gdzie jest się policjantem twardo walczącym z bandydatmi to będzie totalny obciach:/
Tak, a granie w gry, w których się w ogóle nie walczy już dzisiaj jest obciachem
Nom, choc mnie lekko denerwuja newsy "Nowe GTA...", powinni nazwac ten gatunek, choc moge nie znac nazwy jezli jest, wiec sorry...
Mysle ze dlugo gta nic nie pobije, jezeli R* z takim rozpedem trzowyc bedzie GTA4...
I co, będzie hit czy nie będzie? ;)
No, ale jedno jest pewne - co Rockstar to Rockstar, czekam na więcej info!
GTA to nie tylko gangsterskie klimaty, szkoda że niektórzy tego nie rozumieją. Główną zaletą GTA jest tryb gdzie nie wypełniamy misji tylko jeździmy samochodami! dla przyjemności. Duże miasta do zwiedzania, możliwośc dotarcia w każdy zakamarek mapy, dużo śródków lokomocji, to czyni tą grę taką jaka jest a nie tylko gangsterskie porachunki... Wkurza już mnie to jak niektórzy piszą "nowa GTA" na gry typu 25 to life gdzie wykonujemy głównie tylko misje i jeździmy góra 3 różnymi samochodami...
Skoro tak wg Was sie namnozylo klonow GTA serii 3 , to wymiencie ich 10, albo 3 dobre.
Nowa gra od rockstara zawsze mile widziana, szkoda tylko ze trzeba bedzie grac na konsoli, cos ostatnio nie lubie grac na padzie.
BIGos chodzilo o klony serii, a nie serie:P
3 dobre klony:
Simpsons hit and run
True Crime
Seria Driver(glownie czesc pierwsza)
ocziwiscie seria driver nie jako klon gta3 tylko serii gta w ogole:P
Dagger - o racja, wrzuc mafie zamiast serii driver i masz doskonala odpowiedz na to pytanie:)
Swoją drogą jak już kiedyś pisałem Mafia wydawała się świetna na zrobienie jeszcze jednej gry na jej engine - tym razem z policjantem jako głównym bohaterem - klimaty Nietykalnych itp.
Jak dla mnie wciaz nie wqyszlo nic godnego uwagi wsrod konkurentow GTA. I wciaz mi takich gier brak, wiec klonow GTAserie3 nigdy dosc.
Mafia rzeczywiscie niezla, ale przyznam ze przyjemnie mi sie w nia gralo tylko raz, i to tylko w liniowej kampanii... a do VC wracam i wracam i nie znudzi sie jeszcze dobrych kilka lat.
A przede wszytskim bardzo brak mi gry MMO stylizowanej na GTA. To bylaby dla mnie bomba.
==>Mastyl
Dla mnie jednak VC było grą na raz - fakt że fajnie pojeździć sobie bez celu po mieście słuchając muzy "z epoki" ale to wszystko jest jednak ciut za komiksowe i zbyt uproszczone - przez co schematyczne. I co za tym idzie się nudzi.
Bardziej wolałbym taką rozbudowaną Mafię - z mocno różniącymi się dzielnicami, oczywiście z bardziej żywym miastem, bossami gangów, podziałem miasta pomiędzy nie, może więcej rozgrywki do przejścia na piechotę itd. A zapomniałbym - świetny był tryb dodatkowych, czysto zręcznościowych zadań po zakończeniu Mafii.
O tak, MMO w klimatach GTA to by było coś. Masz apartament, masz brykę, rozwijasz skille. Na początku możesz buchnąć co najwyżej jakąś starą kolubrynę, mieszkasz w kawalerce, strzelasz z procy :] A na 50 levelu to już kradniesz Ferrari, mieszkasz w willi nad morzem a w ogródku trzymasz czołg na konkurencję albo śmigłowiec. W swoim domu i swojej bryce musisz montować zabezpieczenia żeby ci inni gracze nie podsunęli jej jak wyskoczysz na hamburgera :] Wyścigi i pościgi, strzelaniny i mordobicia na mieście. Strefy gangów - nie wychodź ze swojej bez odpowiedniej ekipy, albo szybkiego wozu. Ja cie... Kto by mnie oderwał od takiej gry.
Czyli kolejna opowieść o tym ,jak w sposób prosty i nieuczciwy dojść do szmalu zabijając po drodze połowę miasta.Wolę jednak opowieści o dobrych ,twardych policjantach,którzy walczą z taką swołoczą w imię prawa i sprawiedliwości (bez skojarzeń).
Dokładnie, ja też bym wolał po stronie takie GTA po stronie prawa. Coś jak True Crime tylko mniej skopane i bez durnych jakichś demonów :/