Amon Tobin autorem ścieżki dźwiękowej Splinter Cell: Chaos Theory
No no, to jest bardzo ciekawy twórca. Dla bywalcow wątku techno inside gra pewnie bedzie obowiązkowym zakupem...
Co prawda wolałbym bardziej filmową i poważną ścieżkę dzwiękową (taką jak w dwóch poprzednich częściach) niż nowoczesne techniczne brzmienie , ale i tak jest git.
Z tego co slyszalem Tobina, to nie jest takie "techno", jak niekotrzy mogliby sobie wyobrazac. Ambientowo - nu-jazzowe brzmienia, wyciszone i spokojne, pasuja w sumie do gry szpiegowskiej.
Trzy kawałki Tobina do SC: CT są zamieszczone w grze flashowej na www.splintercell3.com. Szczególnie polecam The Lighthouse, ten bas w tle mnie rozwala po prostu, genialny kawałek.
żeczywiście dobra muzyka, genialnie dobrana i skomponowana. Zauważcie jaka nastąpiła zmiana koncepcji, w pandorze przygrywała orkiestra, a tu już elektronika.
O taaaaak, lubie klimat Splinterka, ale jeszcze bardziej lubie posluchac sobie klimatow Amona Tobina, jesli bedzie w Polsce do dostania ten soundtrack zapewne go zaqpie :]]] Tym, ktorzy jeszcze nie znaja tworczosci tego pana, polecam bardzo.
