Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Wiadomość Amerykańska armia i gry komputerowe

22.06.2004 11:22
Piotr44
1
Piotr44
205
Generał

Świetna wiadomość, oby tak dale HOOAH!!!

22.06.2004 11:29
👎
2
odpowiedz
zanonimizowany24268
0
Generał

W nowej wersji w zamian za granaty wprowadzą kamienie i bumerangi, a za karabiny włócznie i tasaki.
Już i tak to co zrobili w 2.1 spowodowało, że wielu starych gracz nie ma ochoty włączyć tej gry.

22.06.2004 11:50
Piotr44
3
odpowiedz
Piotr44
205
Generał

Marcinwks<---- z tymi włóczniami i tasakami to świetny pomysł myślałeś żeby im go podrzucić:-)
A co takiego zrobili w 2.1 że drogi towarzysz nie ma ochoty włączać tej gry?
Oj coś mi się wydaje że jesteś typowym przykładem polskiego „narzekacza” i tyle.

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-06-22 11:52:35]

22.06.2004 11:56
😉
4
odpowiedz
zanonimizowany45782
0
Legend

"pokazać, jaką fajną zabawą jest armia..." LOL, zajebistą zabawą... niech pokażą chłopaków, którzy się dobrze bawią w Iraku, np. w Hummerze trafionym z granatnika.

Powinni postawić sprawę jasno - dajemy ci wikt, opierunek, szkolenie, możliwość zdobycia kwalifikacji, skończenia studiów. W zamian ryzykujesz, że odstrzelą ci dupę w Afganistanie, Iraku lub Bóg wie gdzie jeszcze.

A gra, jak gra - podobno fajna, pograłem trochę, ale mnie nie wciągnęło, a już na pewno nie zachęciło do wstąpienia do woja.

22.06.2004 12:06
5
odpowiedz
zanonimizowany24268
0
Generał

Piotr44---> typowy polski narzekacz nie grałby przez blisko rok w jedną grę, zaniedbując dziewczynę i rodzinę. Prawda jest taka, że nowa wersja nie podoba się ludziom w 8 wypadkach na 10. Jeśli przez rok grasz i masz już swoje taktyki, a tu nagle zabierają ci granaty (Pipa, Csar), pociski do 203 (Bridge), goście szybciej biegają i chodzą, to wybacz, ale uczyć się od nowa grać w coś, co gra się przez rok nie ma sensu.

22.06.2004 13:03
Piotr44
6
odpowiedz
Piotr44
205
Generał

Marcinwks<---- No przyznaje niektóre zmiany są kontrowersyjne, ale w wypadku AA cały czas rozgrywka jest poza wszelką konkurencją i póki, co nie widać, aby pojawiła się gra mogąca zagrozić jej pozycji:-) Więc na razie AA jest poza wszelką konkurencją.

22.06.2004 13:11
Tlaocetl
😍
7
odpowiedz
Tlaocetl
196
Ocenzurowano

Marciwks -> i bardzo dobrze, że są zmiany - trzeba odejść od utartych schematów i czegoś nowego nauczyć
w klanie w którym gram na dwadzieściaparę osób WSZYSTKIM podobają się zmiany w wersji 2.1
nie wiem skąd ci przyszło te 8 na 10 na nie - robiłeś jakąś sondę? ;)

22.06.2004 13:24
8
odpowiedz
zanonimizowany24268
0
Generał

Piotr44---> to, że jest poza konkurencją nie oznacza,ze musze w nią nadal grać jak również nie oznacza, że jestem polskim narzekaczem.
Tlaocetl---> sonda została przeprowadzona przeze mnie na 1147 losowo wybranych osobach. Tak na serio to rozmawiałem z wieloma osobami, które grają w AA od dawnych wersji i naprawdę ciężko mi kogoś znaleźć komu się ta wersja podoba. Klan? Fajna rzecz. Jeszcze szybciej się nudzi.

22.06.2004 13:28
9
odpowiedz
Okruch
129
Liverpool FC

Jak dla mnie v2.1 jest ok, gdyby nie jeden (ale jakze wielki!) minus
------=======CRITICAL ERROR=======------

Najczesciej go trafiam na Bridge Crossing, ale nie tylko... Najmniej na misjach SF.
Ale jezeli patrzec na ulepszenia to sa fajne :)

22.06.2004 14:05
Tlaocetl
😜
10
odpowiedz
Tlaocetl
196
Ocenzurowano

Marcinwks -> chyba jednak przeginasz z tym narzekaniem ;)
co jest ciekawsze: granie z ludźmi, którzy bez ładu i składu, minimalnej koordynacji biegają po mapie na zasadzie każdy sobie? i z reguły giną jak frajerzy...
- czy granie z paczką zaufanych przyjaciól, z którymi masz dopracowane taktyki na każdą mapę, z którymi spotykasz się, by skopać dupę następnemu klanowi, z którymi możesz pogadać na różne tematy, itd - po prostu z ludźmi z którymi się dobrze bawisz?

22.06.2004 14:13
11
odpowiedz
zanonimizowany24268
0
Generał

Tlaocetl---> gorzej jak trafiasz do klanu, z którym ni w ząb nie możesz nawiązać kontaktu "radiowego". Chyba wiesz o co mi chodzi?
Co do biegania samemu na mapie. Znam wielu, którzy nie grając w klanie potrafią w pojedynke rozwalić taką śmieszną ekipke. W latach swojej świetności sam tak robiłem nie chwaląc się. Jak znasz dobrze mape i masz szczęście to możesz grać nawet z całą armią. Choć fakt faktem, że zazwyczaj szczęście mają cheaterzy, ale takie są uroki tej, jak i każdej innej MMO, gry.

22.06.2004 16:06
Piotr44
12
odpowiedz
Piotr44
205
Generał

Marcinwks <---- Piszesz "Znam wielu, którzy nie grając w klanie potrafią w pojedynkę rozwalić taką śmieszną ekipie. W latach swojej świetności sam tak robiłem nie chwaląc się" i po tym wywodzie nie dziwię się, że Ci AA bokiem wyszło. w tej grze jak w żadnej innej chodzi o pracę zespołową. Wolę grać w teamie z ludźmi i nawet przegrać, uważam, że jest to bardziej zabawne, niż ganiać z "fragami" LOL

Ps AA nie jest MMO...

22.06.2004 17:36
13
odpowiedz
zanonimizowany24268
0
Generał

Piotr44---> LOL. Nie AA to jest single player. MMO Massive Multiplayer Online. To tak na marginesie.
Jeśli uważasz,że grając samemu bez przynależności klanowej gra się tylko na fragi, to gratuluje.

22.06.2004 17:41
zarith
😐
14
odpowiedz
zarith
246

marcinwks --> ależ aao nie jest grą massive multiplayer, skąd ten pomysł? a w rambo rozwalających w pojedynke zgrane klany nie wierzę - może grupę jakichs noobów, czemu nie, ale ze zgranym teamem masz zero, powtarzam zero, powtarzam zero szans.

22.06.2004 17:51
15
odpowiedz
zanonimizowany24268
0
Generał

zarith---> czy mówimy o pojedynku 1 kontra caly klan, czy też może 1 przeciwko 5? Jeśli to drugie, to jeszcze krótko w to musisz grać.

22.06.2004 17:57
zarith
16
odpowiedz
zarith
246

jeden kontra pieciu zgranych gości na ts. zero szans.

22.06.2004 18:00
17
odpowiedz
zanonimizowany24268
0
Generał

zarith---> masz rację, ja też bym nie uwierzył gdybym tego nie widział. Tyle tylko, że takie akcje czasami mają miejsce. Możesz wierzyć lub nie. Twój wybór. Ja tylko stwierdzam fakty, a czy ktoś w nie uwierzy czy nie, to już nie moja sprawa i mój problem.

22.06.2004 18:03
zarith
18
odpowiedz
zarith
246

marcinwks --> ale jakie akcje? no owszem, jeśli ta piatka popełni błąd, to przegra. ale jeśli nie popełni błędu, czytaj będa się wzajemnie kryć, to w momencie gdy ten 'rambo' odda pierwszy strzał, bedzie miał przeciw sobie czterech przeciwników znających jego pozycję. dodaj do tego znajomość mapy i nie ma wała.

22.06.2004 18:09
😈
19
odpowiedz
zanonimizowany1647
82
Legend

zarith - taaa pozycje snipera... taaa nie rozsmieszaj mnie :P

22.06.2004 18:15
20
odpowiedz
zanonimizowany24268
0
Generał

zarith---> a jednak jest wał i jest to możliwe. Wszystko jest możliwe. To jest tylko gra, a co niektórzy zbyt poważnie do tego podchodzą. Poza tym jeśli na dużej mapie, weźmy za przykład szpital, ów gość zabija twojego kolesia z klanu, to co zrobisz? Powiesz reszcie gdzie cie zabił? I co znajdą go? Chyba że masz widok z oczu przeciwnika, a poza tym, zaraz zaraz, napisałeś, że znających jego pozycje? To znaczy, że zmarły powie reszcie gdzie go zabili!? No to już jest szczyt lamerskiego ghostingu.

22.06.2004 19:31
😈
21
odpowiedz
Leon_Willy
89
Konsul

Gorzej jak ten jeden rzuci granatem w tych pięciu.... też nie ma wała :] W założeniu że ta piątka nie ma u siebie snajpera, w pojedynkę można im zrobic również kuku, i to bez M203 na składzie....

22.06.2004 19:40
Tlaocetl
😈
22
odpowiedz
Tlaocetl
196
Ocenzurowano

zastanawiam się czy my gramy w tą samą grę ?!
1 vs. 5 graczy zgranych porozumiewających się na TS-ie? no owszem, może wygra raz na... 100 razy? oczywiście jak mu się sfuksi :P

Wiadomość Amerykańska armia i gry komputerowe