Ten sweter ukryje Cię przed AI
W dzisiejszych czasach to się nazywa sztuczna inteligencja , a kiedyś to był badziewiarski program do rozpoznawania obiektów . Lata minęły , program porobił zdjęcia kierowcą, przekraczającym prędkość , ci dostali mandaty i nagle olsienię. " Toż to jakiś inteligętny twór wystawił mi mandat "
Potem media wychwyciły że niezaznajomione z oprogramowaniem komputerowym jednostki nazywają jakieś tam programy inteligencją a gazetę trzeba sprzedać , strona musi mieć wyświetlenia .
Niestety to klient decyduje co chce czytać.
No i się przyjęło, że sztuczna inteligencja to program naśladujący człowieka(ogólnie jego cechy, postrzeganie, słuchanie, robienie coś w stylu człowieka itp.). A w filmach mamy tak jakąś super sztuczną inteligencję albo samoświadomą AI.
Polecam książkę "Paradyzja", Janusz Zajdel - już kilkadziesiąt lat temu powstały instrukcje jak skutecznie postępować w takich przypadkach.
A to już zależy jak ten samochód rozpoznaje obiekt. Nawet, jeśli go nie rozpozna jako człowieka, ze względu na sweterek, to raczej "zauważy", że na drodze znajduje się jakaś przeszkoda i spróbuje ominąć, albo zahamować.
Poważnie? Gdyby tak było, to autonomiczne auta nie jeździłyby, bo nie wykrywałyby jakichkolwiek przeszkód.
Poza tym, typowe nie znam się, ale napiszę. Serio, nie rób tego. to wspomniane rozpoznawanie dotyczy TYLKO I WYŁĄCZNIE rozpoznawania modelu człowieka. Ta sytuacja jest tylko wynikiem tego, że AI po prostu nie widzi obiektu pasującego do danych, widzi coś, ale nie wie czego, sweterek najzwyczajniej na świecie tylko przerywa ciąg danych pasujących do wzroców co już powoduje obniżenie skuteczności rozpoznawania. Ale to nie znaczy, że tak do 0. To wciąż jeszcze rozpoznaje, składa do kupy te dane i coś mu pasuje, czasem już nie. To jest zupełnie co innego. Detektor kolizji i tak wykryje.
Niestety, takie mamy czasy, że każdy, kto chce mieć coś do ukrycia przed rządem, musi, po prostu musi mieć coś na sumieniu. Co jest oczywistą bzdurą, ale i tak znajdzie się masa ludzi pewnych, że inaczej być nie może.
Via Tenor
Kombinezon netrunnerski z CP2077 staje się faktem.
1 test jednej sytuacji.... to tak jakby powiedzieć, że człowiek nie zobaczy innego na podstawie testu na półślepym daltoniście....
Zresztą gówniane to jest, bo bez sensu. Telefony wykrywają twarze i nie ma znaczenia co kto ma na sobie.... więc cały ten test jest na jakiejś ułomnej karykaturze AI.
Ten artykuł powinien się nazywać "ktoś zrobił tak gówniane AI do wykrywania ludzi, że sweter może popsuć algorytm...."
Spartaczyli robotę i tyle.
Przeczytałeś czy tylko się wymądrzasz? To raczej nie ma na celu rozpoznawanie tylko twarzy, chodzi o rozpoznawanie całego ciała człowieka...
I żeby nie było, jeśli będziesz upierał się, to tylko wyjdziesz na idiotę, bo znaczyłoby, że nie rozumiesz jak działa algorytm AI. Ten sweter po prostu tak wygląda, każde AI i tak zgłupieje. Musisz przyjąć do wiadomości, że to jest tylko zwykłe AI jakich jest wiele, a nie takie z filmów. No i popatrz jak wygląda ten sweter, to sprawia, że AI widzi nogi i głowę, bo w swetrze widzi otoczenie(czyli nie widzi samego swetra). Sweter przerywa ciąg danych pasujących do wzorca.
Czy tylko ja po pierwszym spojrzeniu na zdjęcie tego swetra zauważyłem że wygląda jak lada z warzywami lub kiełbasami z hipermarketu?
Bo może tak jest, ale niekoniecznie w hipermarkecie? Prawdopodobnie widzimy jakąś ladę z czymś gdzieś na świeżym powietrzu w otoczeniu kilku ludzi. To sweter z zdjęciem jakiegoś otoczenia, dlatego AI głupieje, bo widzi otoczenie w swetrze, a samego swetra nie widzi.
Działa dopóki nie doda się wyjątku dla Ai, że ta lada z warzywniaka to przebrany human. I nawet bardziej podejrzany niż inni w jego okolicy.