Nadchodzący polski survival wciągnął mnie jak diabli
Breathedge było nawet całkiem spoko, choć nie trafiała do mnie komiczna oprawa. Znacznie bardziej wolałem tą mroczną i tajemniczą otoczkę z Subnautica. Forever Skies również zapowiada się interesująco, czekam!
Multi lub coop jest? Granie samemu w takie gry jest słabe, czuję też że kolejny tytuł który się sprzeda i gra olana będzie. Tak jak green hell, wypuścili że 3 updaty i koniec, kilka elementów do budowy i po 2 dniach gry nie ma co robić.
Obecnie trwają zamknięte testy, niestety, nie udało mi się na nie dostać.;( Ale i tak grę biere na premiere!:P
Pobrałem demo by sprawdzić. Ale czy da się zmienić język na polski? W menu nie widzę takiej opcji.
No ja też właśnie pobrałem demo i nie widzę języka polskiego. A niby polska gra.
Zapowiada się wyśmienicie. Największy konkurent Subnautica i No Mans Sky i trochę mniej Minecraft/Valheim - trochę już mają swoje lata.
Oby nie powielali błędów z Breathedge, Empyriona czy Space Engineers czy Ark Survival. Dla wielu to będzie po prostu survival, ale po ocenach gier widać, że gracze nie lubią:
- ograniczoności zasobów, które "wyparowują" bezpowrotnie. Same kopalnie odkrywkowe trochę źle świadczą o grze zwłaszcza SF. Satisfactory i Subnautica dają dobrą satysfakcję.
- Jak się buduje bazę to lepiej się nie pocić zbytnio przy kosztach utrzymania i naprawy. Ginące dinozaury przy tępym AI i długim oswajaniem też nie dają satysfakcji.
- ciągłe jedzenie i picie bez możliwości regulacji częstości tych czynności - denerwuje
- niszczące się narzędzia mogą być zabawne o ile w późniejszym etapie jakiś chochlik automatycznie zastępuje zużyte, albo jest wygodna naprawa i dość łatwe do zastąpienia zasoby
- gry takie jak Empyrion i Space Engineers wkurzały przy budowie mniejszych struktur. W Empyrion duży pokój 9x9 ze szkłem i można było postawić tylko łóżko na środku. Podobnie Space Engineers postawili na dużą skalę olali początkową mniejszą, a już zwłaszcza postawić wywrócony pojazd kołowy nie należało do łatwych, bo i narzędzi do tego nie było.
- gdy projektujesz ładny widok a coś wybucha i niszczy bezpowrotnie otoczenie
