Starlink od Muska nie dostanie 4 mld zł dotacji, okazał się zbyt wolny
I 2.960 zł za sprzęt oraz jedyne 449 zł miesięcznie.
Kolejny wspaniały sukces Pinkiego i Muska.
Może jednak niech spróbuje zrobić jakąś grę.
Albo jednak nie.
1 mld dolarków dofinansowania dla korpo którego właścicielem jest najbogatszy człowiek na świecie. Jakie to komiczne.
Masz racje, Najbogatszy czlowiek na swiecie ma gdzies te dofinansowania. Ale 2mld USD dofinansowania dla Tesli i 3mld dla SpaceX byly juz ok. Faktycznie, jest to komiczne. I wzial je tylko dlatego aby ten cyrk krecil sie dalej (a nastepnie w wywiadach stwierdzal, ze dofinansowania rzadowe powinny byc usuniete; to bylo juz po tym jak jego firmy zgarnely ponad 5mld USD). Doslownie karuzela smiechu!
https://www.businessinsider.com/elon-musk-list-government-subsidies-tesla-billions-spacex-solarcity-2021-12
A tu lista dofinansowan, ktore dostal ale ktorych wcale nie chcial :( Biedny, pieniadze mu po prostu podrzucili i uciekli :(
Ja twierdzę, że 500+ to najdebilniejsze co zrobił rząd. To nie znaczy, że nie będę go brał...
Roznica jest taka, ze abys dostal 500+ rzad ci zabierze 700+. U Elona nie dosc, ze rzomd dał (co w kilku przypadkach pozwolilo mu straty zamienic na zysk, wiec dla np. Tesli bylo to "byc albo nie byc") to jeszcze korzystal on z dodatkowych obnizek podatkow przez lata. Jesli Elon tak bardzo martwi sie o finanse panstwa (bo subsydia w nie uderzaja) to czemu jednoczesnie korzysta z mozliwosci placenia mniejszych podatkow? Ahh no tak - bo PR by sie nie zgadzal.
Jako, że chyba nie zrozumiałeś mojej wypowiedzi wytłumaczę. Chodziło mi o to, że komiczne jest dofinansowywanie pieniędzmi podatników firmę kolesia którego majątek to jakieś 100mld dolarów albo i więcej. Szarakowi zabiorą w podatkach i dadzą grubemu, żeby nażarł się jeszcze bardziej. Logiczne i mądre zachowanie rządzących nie ma co.
Ironizowales typie, ze mu to nie robi bo jest bogaty. A ja tylko podkreslilem, ze robi mu to roznice i to bardzo. Inaczej by po te dofinansowania sie nie zglaszal. Jak to sie mowi: posting [asking for subsidies] is caring.
EDIT:
Czyli zrozumialem twoj post zupelnie na opak, z punktu widzenia psychofana Elona (ktorych na GOLu pelno). Trzeba bylo jasniej. Niestety w internetach sarkazm ciezko wyczuc (a tym bardziej jak zdanie mozna odczytac na dwa sposoby).
Nie ma żadnej różnicy. Możesz nie lubić pewnych rozwiązań, ale to nie znaczy, że jak ci dają pieniądze za free to nie będziesz korzystał.
Elon Musk pewnie ociera łzy swoimi 250 miliardami czy ile on tam już ma
I dlatego zglosil sie po dodatkowy miliard, ktorego jednak nie dostal. Ale z niego zachłanny żebrak.
I juz pojawil sie pierwszy psychofan Elona. Czekamy na kolejnych... na pewno przybędą ratowac swojego guru :D
Czy ta komisja to urzędnicy nie mający pojęcia o technice ? Kto w ogóle wpadł na pomysł, że Starlink mógłby być internetem dla terenów wiejskich ? To internet dla zastosowań wojskowych/ewentualnie do łączności na oceanach(ewentualnie dla bogaczy). W gęsto zaludnionych terenach tego typu usługa nie ma prawa być popularna i dobra jednocześnie. Fizyka się kłania. Pojedynczy satelita starlink ma transfer ~1Gbps.
Czyli to 1Gbps dzieli na wszystkich obecnie używających internet z danego satelity (dynamicznie).
To działa podobnie do sieci 3G/4G/5G, tylko w tych sieciach 1 BTS w zagęszczonych miejscach może być np. na kilka/kilkanaście km^2 (na mniej zagęszczonych rzadziej) i oferować te do ~1Gbps na wszystkich swoich transmisjach dla jednego operatora... (na mniej zagęszczonych terenach często mniej).
W Przypadku Starlinka nie wiem jak jest obecnie ,bo gdzieś mi zwiała mapa satelitów, ale było kilkanaście/dziesiat Starlinków nad Europą w danej chwili, przez co, maksymalny transfer wszystkich użytkowników w Europie wynosił np. 20Gbps (dzielone przez wszystkich aktywnych obecnie użytkowników). BTSów w Europie jest tysiące(a mobilny internet działa jak działa)...
Ogólnie działa to tak, że im więcej użytkowników korzystających z internetu, tym transfer niższy. Podobnie jak w 3G/4G/5G. Tylko te transmisje mają dużo mniejszy zasięg, więc w transmisjach mobilnych wystarczy zastosować ograniczenie danych (żeby każdy nie zaczął pobierać plików/tworzył serwerów na mobilnym, bo to by zabiło transfer u każdego). U Muska ograniczona jest liczba użytkowników, przez kosmiczne ceny sprzętu i samej usługi. Gdyby usługa była dostępna dla każdego (cenowo), to transfer spadłby do skandalicznych wartości.
Przeciez odrzucili oferte starlinka, wiec chyba MAJA pojecie jak to dziala... :logik:
Jest wspomniane, że rozważali przyjęcie oferty LTD Broadband, jednak i ta firma nie była w stanie spełnić wszystkich wymagać. Co do innych przedsiębiorstw nie podano informacji.