Nazwał swoje dziecko imieniem postaci z LoL-a, pros nie żartował
Właśnie dlatego należy martwić sie o przyszłe pokolenia zaczynając od takich młodych "tatuśków" co im od takiego Lol''a właśnie ... i zaczynają nawet własne dzieci nazywać imionami głupich postaci z takiej gry.
Chinchilla, tak, bo imię dziecka ma jakikolwiek wpływ na jego wychowanie. Nie znasz typa, jego rodziny, ale bardzo łatwo ci z góry postawić "diagnozę", że to sprany przez ligę legend tatusiek. Żyj i daj żyć innym.
Spoko ziom. On nazwał dziecko szynszyla, ty nazwij np fretka lub pieseł. Będzie miało to na pewno zerowy wpływ na jego wychowanie i życie.
Mea culpa, zle przeczytalem (a newsa GOLowego wcale - domyslnie ich nie czytam aby nie nabijac kilkow). Myslalem, ze dzieciak nazwany byl Chinchilla lol. Ale co do reszty to zostaje: imie dziecka ma wplyw na wychowanie i zycie, chociaz w tym wypadku Jarvan jest jeszcze znosne (i wiekszosc ludzi pewnie nawet sie nie domysli skad pochodzi).
Jarvan pewnie by uszło, może w ichniejszym systemie zapisu to wygląda inaczej, nie wiem. Ale to V w nazwie budzi konsternację.
Swoją drogą, to tak jakby w Polsce ktoś dał dziecku na imię Jan III. Oni mają widać liberalne prawo odnośnie nadawania imion, u nas w urzędzie zostałby wyśmiany, a dziecko dostałoby Janusz. ;)
Nie zostałoby wyśmiane w urzędzie, bo w polsce nadaje się imiona jak np. Dżordan, Majkel, Andżelika, Brajan czy Dżejson.
Jakbyś chciał to możesz nawet nadać imię Fransua, Fengkuan, Aleksandre, Alajn, Jannik, Mathieł, Iwes, Sebastien, Rejd, Natan, Czingo... Urzędnika to nie interesuje, a jak dziecko podrośnie to może sobie w urzędzie zmienić jeśli będzie chciał mieć normalne życie bez doczepek że ma błąd w imieniu wpisany.
W Polsce są pewne ograniczenia w zakresie imienia dla dziecka:
Art. 59 - Prawo o aktach stanu cywilnego.
1. Osoba zgłaszająca urodzenie składa oświadczenie o wyborze nie więcej niż dwóch imion dla dziecka.
2. Wybrane imię lub imiona nie mogą być zamieszczone w akcie urodzenia w formie zdrobniałej oraz nie mogą mieć charakteru ośmieszającego lub nieprzyzwoitego.
3. Niezależnie od obywatelstwa i narodowości rodziców dziecka wybrane imię lub imiona mogą być imionami obcymi. Można wybrać imię, które nie wskazuje na płeć dziecka, ale w powszechnym znaczeniu jest przypisane do danej płci.
4. Kierownik urzędu stanu cywilnego odmawia przyjęcia oświadczenia o wyborze imienia lub imion dziecka, jeżeli wybrane imię lub imiona są w formie zdrobniałej lub mają charakter ośmieszający lub nieprzyzwoity lub nie wskazują na płeć dziecka, kierując się powszechnym znaczeniem imienia, i wybiera dziecku imię z urzędu, w formie decyzji administracyjnej podlegającej natychmiastowemu wykonaniu, z adnotacją zamieszczoną w akcie urodzenia o wyborze imienia z urzędu.
W innych krajach zasady bywają dużo bardziej liberalne, np. w USA czy Japonii. W tej ostatniej to tak naprawdę nikt nie wie, co znaczy twoje imię, dopóki sam mu nie powiesz. Nawet podanie zapisu w Kanji (o ile istnieje) nie wystarczy, bo każdy znak ma zazwyczaj więcej niż jedno znaczenie :).
Napisałem nie Jan, tylko Jan III... Nazwisko też można zmienić, ale o ile się orientuję, to próba zmiany na np. Adam Mickiewicz albo Jan III Sobieski zostanie odrzucona.
Poprzednie pokolenia wprowadziły takie wspaniałości jak dwie największe wojny światowe i najgorsze możliwie ideologie. A ten tutaj powyżej się martwi, bo ktoś sobie dziecko nazwał dziwnie... ale zmartwienia, ja pitole.
Kolejny 'nius' niby z e-sportu, tym razem o prograczu, który od lat nie gra i doczekał się dziecka. Spoko, gratki, ale co to kogo obchodzi, niech sobie je nazywa jak chce i jak pozwala prawo w jego kraju.
Tymczasem o Mistrzostwach Świata w Rocket League nadal cisza. GOL z e-sportowych gier zna chyba tylko LOL-a i strzelanki, no cóż..
Newsy o RL się pewnie nie klikają (ergo, nie są popularne wśród użytkowników GOL'a), więc trudno się dziwić.
Może dlatego, że mało kto zna tę grę, bo mało jaki portal u nas o niej pisze..
Chociaż zawsze mnie dziwiło to, że w kraju kochającym i piłkę i wiejski tuning aut, gra taka jak RL nie jest popularna..
Fake Wiadomo że coś takiego jak "Dziecko gracza lol'a" nie istnieje a to dlatego że coś takiego jak "Dziewczyna gracza lol'a" Nie istnieje
nazwal dziecko w korei po postaci lola i co? u nas malo jest dzastinow albo dzesik czy jakis zanklodow i jakos wszyscy zyja i funkcjonuja? imiona sa rozdawane od lat np. po po znanym piosenkarzu on dostal po znanej postaci z gry wideo - czasy sie zmieniaja i wszystko idzie w przod. jaka krzywda moze sie stac takiemu dziecku? w kraju z taka ludnoscia? teraz ludzie sie identyfikuja jako toster a zycie dzieciaka leglo w gruzach, bo ma imie po bohaterze z lola :-D
W 2017 profesjonalny gracz w dotę ps. Akke nazwał syna Illidan a córkę Tifa, więc to nie pierwszy przypadek.
To akurat ładne imiona.
Wielkie mi halo, sama to zrobiłam 8 miesięcy temu. A Lilia to bardzo ładne imię.
