Apple chce wymusić na Tajwanie „integrację” z Chinami
Nie tylko firma Apple to jeden wielki hipokryta, jego klienci to w części "Julki" (obu płci) mające gęby pełne "progresywnych" frazesów którym jak przychodzi co do czego nie przeszkadza kupowanie produktów których produkcja i dystrybucja nieraz kłóci się z ich ideałami. O ile Apple można zrozumieć, chodzi o dużą kasę, to jego klienci często wybierają ten produkt dla szpanu.
Z drugiej strony która firma działająca na taką skalę nie ma takich praktyk? Serio pytam, jest jakiś producent smartphonów itp. przy którym można powiedzieć że ma w miarę czyste ręce?
coś czuje, że za jakiś czas akcje apple spadną dosyć mocno
A ja wręcz przeciwnie.
Ludzie nic z tym nie zrobią. Apple to zbyt popularna i modna marka by nagle jej akcje miały poszybować w dół. A że spora część ludzi jest ignorantami, ma gdzieś kwestie Tajwanu lub przepłaca swoje wartości w zamian za nowy sprzęt i jest zbyt naiwna by wierzyć w bajki korporacji, to tym bardziej świadczy to na niekorzyść.
Nie wiem nawet czy rzeczywiście jest sens się w to angażować, choćby zważywszy na fakt, że Tajwan również łamie prawa człowieka, choć o tym się nie mówi, bo nie jest to zbyt wygodne.
Oburzeni BO APPLE ZŁE JULECZKI I TWITERRY I BANANOWE DZIECIACZKI. Nawet newsa nie przeczytali.
Cała sprawa rozchodzi się o to że Apple chce aby ich produkty na rynek Chiński miały napis Made in China w zamian Made in Taiwan.
Niby robią to żeby uniknąć problemów celnych.
Może nie wiesz o co się rozchodzi w konflikcie Tajwanu z Chinami. "unikanie problemów celnych" w tym wypadku to automatycznie coś więcej.
poza tym gdyby Apple, czy ktokolwiek, produkował w Polsce zachodniej, a sprzedawał jako "made in Germany" to nie miałby polski rząd z tym problemu?
Tam jest dużo bardziej złożony proces. Bo zdaje się oni produkują dużo w Tajwańskich fabrykach, które znajdują się na terenie CHRL. Foxconn ma np. gigantyczną fabrykę na terenie CHRL, produkują tam zdaje się sprzęt Apple, a sam Foxconn jest Tajwański. TSMC też ma fabryki na terenie CHRL, ale nie wiem czy akurat ten proces, którego obecnie Apple używa. Poza składaniem telefonów/komputerów i produkcją procesorów u podwykonawcy, Apple kupuje części u konkurencji. Np. cudowne ekrany Retina są chyba nadal produkcji Samsunga.
Nie znasz chyba mentalności Tajwańczyków. Tu nie tylko chodzi o spór w sprawie produkcji, a o istotę wspierania reżimu jakim są Chiny niby przez firmę która wspiera demokrację. Tu wychodzi na jaw po raz kolejny hipokryzja Zachodu, a Tajwan jaki jest taki jest, ale jak najbardziej ma prawo się o to oburzać, mimo iż sam popełnia sporo błędów. Tu o nic innego nie chodzi jak o politykę i ochronę wartości wolności (przynajmniej teoretycznie).
To dokładnie taka sama sytuacja jak z Ukrainą i Rosją. Z tą tylko różnicą, że Chiny są naprawdę zagrożeniem dla wolności ludzi. W interesie każdego z nas powinno być ograniczenie współpracy z Chinami na rzecz rozwijania więzi z Tajwanem. O to się Tajwańczycy burzą, i nie ma się tu czemu dziwić.
Dopóki się nie powstrzyma zachodnich korporacji przed wspieraniem chińskiego reżimu, to problem z Chinami się nie skończy.
Ludzie chyba sobie naprawdę nie zdają sprawy z tego jak olbrzymim zagrożeniem dla losów ludzi mogą być Chiny.
Powinni sobie pisać made by Apple jak kiedyś robił Samsung. Sam miałem kilka urządzeń jak aparat cyfrowy czy telefon gdzie pisało właśnie made by Samsung.
Czy ja dobrze rozumiem, ze marka która ma napisane na produktach Made in China, designed in California ma problem z Tajwanem :P?
To raczej Tajwan ma problemy z hipokryzją Zachodu, który nie chce uznać Tajwanu za niezależne państwo.
Nigdy nie lubilem tej firmy, teraz wiem, ze miałem rację i nie lubie jej jeszcze bardziej.
Upadek Apple by bylo tylko z korzyscia dla swiata, IT i cale zasoby poszlyby na porzadny sprzet dla ludzi, a nie tylko zabawki dla bogatych gnojków, szpanerow i dziwaków, ktorzy lubia marnować pieniadze.
Szkoda, ze TMSC tym gnojkom nie wypowie w trybie natychmiastowym produckicji procesorow, osraliby sie na miekko dupki z Apple.
Apple to mimo wszystko jest porządny sprzęt dla ludzi. Po prostu nie miałeś nigdy w rękach tego sprzętu, więc piszesz dyrdymały na GOL-u.
Nastepny "miszcz śfiata" który WIE co kto miał lub będzie miał. ja miałem 3 produkty apla i poza ceną z dupy i tym logo to taka sama elektronika jak u konkurencji dlatego nie przepłacam. Jesteście największymi fan boyami na świecie. wytłumacz mi na cholerę wam dziura w obudowie cover na telefon w miejscu logo ? żeby było widać "japko" ? tak jak w tym dowcipie z przezroczystymi drzwiami w beemce żeby było widać paski na dresie..
Masz prawo nie lubić firmy, okej, ale to jeszcze nie powód by obrażać ludzi którzy są zadowoloni z jej produktów i wrzucać wszystkich do jednego worka.
Sam nie lubię wielu firm, rozumiem Twoje rozgoryczenie, ale obaj dobrze wiemy że nasze narzekania nic nie zmienią. Wolny rynek, więc ludzie mogą kupować co chcą.
Jeżeli uważasz że ludzie kupują to dla ,,szpanu", to już ich wybór. Takie kategoryzowanie każdego jest niebezpieczne dla każdego z nas.
1. Zbyt generalizujesz klientów Appla. Podobnie można powiedzieć o jakichkolwiek konsumentach jakiejkolwiek marki. Ludzie mają to do siebie że często przeczą swoim wartościom.
2. Zamiast krytykować Appla, to pójdę dalej i powiem, że cały Zachód to hipokryci i oaza hipokryzji. Z jednej strony tyle się mówi o wolności, demokracji, równości, a prawdę mówiąc wszystko to jest iluzją.
3. Chyba nie ma takiej firmy w ogóle. Wszelkie korporacje mają niestety to do siebie, że dla nich zawsze liczy się zysk. Najgorsze jest to, że to właśnie ludzkość się zachowuje jak takie ,,Julki" i daje się przez to wykorzystywać.