Jestem fanem zegarków, ale głównie w stalowych kopertach.
Wpadły mi w oko zegarki (dodatkowo są niby w promce) z [link]
Czy ktoś już nosił zegarek tej lub innej firmy? Czy ma to sens? Wiadomo, że drewno nie jest tak odpone na uderzenie i trzeba uważać, ale czy z tym drewnem nic nie dzieje się po czasie? Drewniane zegarki są mi totalnie obce, a nie mam nikogo ze znajomych, kto dałby mi pomacać
Firma raczej nie budzi zaufania. Opis skromny jak na tak "ekstrawagancki" produkt. Wiadomo że drewno pod wpływem wody/deszczu pęcznieje i nawet nie napisali jak zegarek sobie radzi w takich warunkach. Nawet nie wiadomo jakiego rodzaju szkiełko jest. Opinie w sklepie wyglądają jak pisane przez znajomych. Pomysł może i nie najgorszy bo sam lubię wszystko co z drewna, ale brak transparentności zalatuje przekrętem, a tak w ogóle to nawet ty wyglądasz mi na reklamiarza.
Potem drewniany smartfon i drewniana hulajnoga.
A na końcu drewniane ubranie.
Są już drewniane torebki także nie kracz
Oczywiście, że drewniane zegarki są całkiem fajne i dobrze się sprawują. Wystarczy zerknąć tutaj:
https://plantwear.pl/drewniane-zegarki/
dostalem pare lat temu od zony plantweara na urodziny, jesli chodzi o wykonanie to jest bardzo porzadny, ale przestalem nosic bo jednak za bardzo busolowaty
Należy bardzo delikatnie odsunąć koronkę od drewnianej koperty i zgodnie z ruchami wskazówek zegara nastawić odpowiednią godzinę. Uwaga – zbyt mocne odciągnięcie koronki może powodować jej zerwanie i uszkodzenie mechanizmu.
Dziękuję, postoję.
- Widziales kiedys samochod z drewna?
- Nie.
- To wejdz na drzewo to zobaczysz
pozdro dla kumatych.
Dobry beton nigdy nie jest zły, prawda? :)
Ja ostatnio zagustowałem w anglojęzycznych sucharach, z tego się uśmiałem bardziej niż powinienem:
What do you call an IT teacher, who touches his students?
spoiler start
A PDF file
spoiler stop
^ parodoksalnie pedofajl, bardziej zrozumiale by zabrzmialo gdyby przeczytali literki PDF z polska wymowa.
Carska Rosja produkowała przez pewien czas drewniane zegarki. Autentyk na chodzie z tamtych czasów to rarytas. Współczesny drewniany... no, nie wiem. Może na zasadzie kupić, schować do dobrze wentylowanej szuflady i za pół wieku sprzedać z zyskiem.
Te zegarki to tragedia, od zwykłego potu z czasem zacznie się wybrzuszać i źle wyglądać.
NIe polecam firmy OldOak - ich zegarki są tandetne i szybko się psują
Ale to widać nawet po opisie w regulaminie. Zmiana baterii wyłącznie u nich i odpłatnie.
Pewnie będziecie się śmiać że się dzisiaj urodziłem, ale przez całe już dość długie życie nie byłem świadom że produkują drewniane zegarki na rękę. I naprawdę mi się one podobają, to co wrzucił Bukary to zrobiło na mnie spore wrażenie, bo nawet bransolety robią całe z drewna i tu duże zaskoczenie. Chyba wiem co sobie sprezentuję jak kiedyś mój Casio odejdzie do elektronicznego nieba.
Lepiej się śpiesz. Plantwear średnio ostatnio przedzie, mocno poleciała wycena akcji i bardzo często rzucają w klientów promocjami. Jak się nie podniosą to może ich zegarki skończą jako limitowane edycje.
Te od Bukarego są piękne po prostu. A widziałem też na innej stronie taki z dzikiem, dla mnie ideał :)
https://lowyiozdoby.pl/produkt/zegarek-drewniany-dzik/
W Skandynawii nastała moda na wieżowce z drewna, więc nic mnie już nie zdziwi.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Mj%C3%B8st%C3%A5rnet
Co innego spędzać wakacje w drewnianym domku letniskowym, a co innego przebywać określony czas (albo nawet mieszkać) w drewnianym wieżowcu, ale to tylko moje zdanie.
W Skandynawii nastala moda? Naprawde?
Jesli chciales sie wykazac ironia to nalezaloby przeczytac chociaz ten jeden artykul ktory linkowales i glupot bys nie pisal.
W sumie moze nawet nie caly artykul, jesli to za trudne. Sam jego tytul juz cos sugeruje...
