Te baterie mogą zmienić świat - magazynowanie energii to przyszłość
Akurat, jest swietne video dotyczacy tego rozwiazania "Energy Vault" z dzwigami - wyszczegolniajacy aspekt po aspekcie jak durne jest to rozwiazanie, w porownaniu z alternatywami dostepnymi i stosowanymi od dekad (gdzie nie dosc ze jest drozsze gorsze etc, od tych alrernatyw - to zaproponowane rozwiazanie(projekt) sztucznie generuje mase niepotrzebnych kosztow i problemow).
O tutaj macie link do video (3m49s): https://www.youtube.com/watch?v=iGGOjD_OtAM
Polecam kanał Thunderf00t który specjalizuje się w rozprawianiu się z takimi "rewolucyjnymi" startupami.
Jaki wpływ na klimat mają ludzie?
Jakie podmioty mają największy wpływ na klimat?
Odpowiedzi na te pytania ujawniają kolejny wał geopolityczny na tapecie - ,,zmiany klimatyczne''. Już za niedługo będzie o nich głośno w mediach jednych właścicieli, zobaczycie:)
https://www.bitchute.com/video/GLYg5JvP3eI/
Fuzja termojądrowa. Jedyna perspektywiczna technologia, która realnie ma potencjał by zmienić świat. Potrzebne są nam rewolucje, zwłaszcza w temacie energii. I to na już.
W 2001 roku czytalem o przelomowych bateriach akumulatorach z nanorurek weglowych i alkoholowych. Nanorurki mialy sie nie zuzywac nawet po 10 000 cykli i miec kilka x wieksza pojemność od litowo jonowych
Minelo 20 lay i guzik z tego jest używane, robia te technologie i chowaja skunksy korporacyjne do sejfów, zsby ludzkość nie miala lepiej i nie poszla do przodu.
Wiwc w zadne rewolucje juz nie wierzę, korpo juz o to zadbaja.
Oculus Quest tez by się nie pojawily jakby Carmack z jakims gówniarzem, nie ukradli technologii Zenimaxowi.
Reasumując, jedyna szansa na rozwoj ludzkości to krasc patrnty i technologie wrednym korporacjom, ktore chowaja je do sejfów.
Ochrona patentów powinna trwac max kilka lat, wtedy bylby postep i szliszlibysmy jako ludzie do przodu, zamiast caly czas taplac sie w blocie i zasmiecac planete smiecmi kiedy mozna by je zminimalizowac (bateria dzialajaca tak samo przez 20 lat, to by zlokwidowalo koniecznowc wymiany takich baterii w urzadzeniach typu smartfon, laptop, tablet itd.)
OZE mają sens, w małej skali: do domowego użytku ew w krajach wyspiarskich gdzie wietrznie i słonecznie. Wtedy jak najbardziej można próbować wdrażać, że dominującą rolę w energetyce pełnią solarki i wiatraki.
Jednak większość krajów nie jest w stanie tego zrobić, obecna sytuacja to pokazuje bardzo wyraźnie gdzie mimo gigantycznych dopłat i inwestycji nawet te najbardziej "zielone" kraje dostają właśnie po tyłku. Realnym celem byłoby wpierw wywalenie węglowych elektrowni, głównie poprzez elektrownie atomowe i gaz, z małym dodatkiem OZE.