Nowy standard Wi-Fi może być jeszcze szybszy niż obiecano
Hmm, przecież ax nie jest jeszcze standardem, a oni już forsują wifi 7. Poza tym czy warto dążyć do większej częstotliwości(6ghz), jeśli to może osłabić jeszcze bardziej i tak nienajlepszego zasięgu i siły penetracji wifi 5ghz?
To się nie stanie przez przynajmniej najbliższa dekadę, ze względu na wojnie z Tajwanem, gdzie z Tajwanu 90% pochodzi elektroniki także intela.
WIesz co to jest właściwie bezcelowe. Jednak to zawsze jest jakby popierane, byleby było. Czyli jak żle lub niepotrzebnie rozwijać czegoś, a dokładniej ulepszanie dla ulepszania, a tak naprawdę niby ulepszanie, ale dla sławy, chwały i zysku. Coś takiego właśnie widzę w tym rozwiązaniu. Dokładnie to samo jest z mobilną siecią 5g.
Mobilne 5G jest w sumie mało użyteczne, ale jednak musieli to "wynależć", a następnie forsować budowę sporej liczby nadajników 5G z racji mniejszego zasięgu. Mało użyteczne, bo w sumie to wciąż jest mobilna sieć, a do tego prędkość tak jakoś niezbyt jest ważna dla mobilnych urządzeń jak telefony. Ja to tak widzę: zrobili coś niepotrzebnego dla większości świata, to tylko dla zysku, a teraz budują wszędzie te nadajniki marnotrawiąc surowce i w sumie to nic nie zmienia dla ogromnej większości ludzi.
4G i tak wystarczało i w sumie żadna różnica czy będzie 5G czy nie, na telefony to nic wielkiego. Mało tego i tak w wielu miejscach(głównie dalsze miejsca, mniej zaludnione itp.) obecny jest tylko 4G z racji lepszego zasięgu, czyli równie dobrze jak mogłoby nie być 5G, przynajmniej dla większości xD. Jednak ludzie niestety łapią się na to i mają z tego niewiele więcej korzyści niż z 4G.
Najpierw może niech coś zrobią, żeby zasięg i stabilność była przynajmniej taka jak na 2.4, bo niedługo bezprzewodowy internet będzie prawie jak po kablu metr od urządzenia z którego aktualnie korzystamy. Bo 5G jest naprawdę spoko jeśli chodzi o prędkość i nie kłóci się z Bluetooth, ale zasięg i stabilność sygnału jest dużo gorsza.