Twórca Road to Vostok chwali się wymuskanymi animacjami i dźwiękami broni
Chwila, to oni idą w realistyczną czy stylizowaną grafikę bo tekstury są dość mało realistyczne i do tego w niskiej rozdzielczości. Animacje niby całkiem, całkiem ale jakby były w "slow motion", są zbyt wolne. Efekty kolizji pocisku z ciałem też nie robią wrażenia. Brak ragdola, krew pojawia się dopiero po trafieniu (albo po zabiciu), brak rozprysku krwi, brak widocznego wystrzału (i samego pocisku, choćby smugi).
Wiem, czepiam się, ale z chęcią zobaczę co z tego będzie.
chwali się wymuskanymi animacjami a łuska z shotguna wypada w momencie strzału, a nie przeładowania XD
Są półautomatyczne strzelby których nie trzeba "pompować" po każdym wystrzale np Benelli M4. Wtedy łuska wypada sama po wystrzale.
Mógł dać głośniej muzykę, żeby lepiej było słychać te "wymuskane" dźwięki heheh
Tworzony przez jedną osobę survivalowy postapokaliptyczny FPS Road to Vostok
Tia i mam uwierzyć że gra wyjdzie za 2 lata. Najbardziej prawdopodobny scenariusz jest taki że zbierze kasę za demo a gra nigdy nie zostanie ukończona.
No czepiam się, bo gra jest w produkcji, ale wymuskane animacje i dźwięki to są w Insurgency: Sandstorm, tutaj, na ten moment wypadają po prostu akceptowalnie
o kurła !!!! najlepsza animacja na świecie!!!! end game !!!! moszna już przestać robić gry!!!! High end!! wymuskane w ch**j!!! w życiu nie widziałem lepszych ANIAMCJI!!!! Brawo Hubert!!!! Najlepsze animacje EVER!!!
