Nowy Xbox nie będzie tradycyjną konsolą
Dla mnie jakość w streamingu jest nie do zaakceptowania (input lag dający wrażenie ślizgania się po lodzie, mikroprzycinki, artefakty i ogólne mydło, szczególnie przy szybszym ruchu).
Nie widzę sensu przy cenie XSS ok 1000 zł i jakości nieporównanie lepszej niż każdy streaming.
I to pewnie będzie nieźle żarło o ile cena będzie odpowiednio niska. xCloud chyba jeszcze nie jest dostępne nawet na najnowszych Smart TV, a celem była jak największa dostępność usług, więc taka przystawka się przyda.
Doskonały nagłówek. Sugeruje, że zbliża się koniec ery chlebaków i odświeżaczy powietrza. W rzeczywistości chodzi o to, że Microsoft pracuje nad prototypem urządzenia do streamowania gier. Co WCALE NIE WYKLUCZA nowych modeli konsol z GPU i procesorem. Świetna, dziennikarska robota.
Dla mnie jakość w streamingu jest nie do zaakceptowania (input lag dający wrażenie ślizgania się po lodzie, mikroprzycinki, artefakty i ogólne mydło, szczególnie przy szybszym ruchu).
Nie widzę sensu przy cenie XSS ok 1000 zł i jakości nieporównanie lepszej niż każdy streaming.
A moze ktoś nie chce wogole wydawac 1000 zl tylko zagrac bezpośrednio z TV lub nie gamingowego peceta (jakis model slim) i tylko zaplacic te 12 dolcow/miesiąc (jak zarabia 3000 dolarow/miesiac to nie zauważy tych 12 dolarów, nawet 50 dolarow by nie zauważył).
Gra kiedy chce i kabli i zlomu w domu nie trzyma.
Pogra chwilę, zamknie aplikacje, pada schowa do szuflady i tyle.
Co jesli takich ludzi nagle bedzie iles dziesiat milionów? Zagraja raz na ruski rok, ale abonament beda placic, za sama możliwość zagrania.
I nagle Microsoft ma miliardy dolarow miesiecznie dodatkowo z ludzi, ktorzy nie sa graczami i nie maja konsoli czy PC zdatnego do gier.
A jak dodasz tych z konsola i PC do tej puli, moze sie okazać, ze masz setki mln placacyvh miesiac w miesiąc te 12 dolarów.
Miliard+ miesiecznie, to tak jakbys co miesiac wydawał GTA5 i zarabial jak na GTA5.
To jest taka kasa, ze spokojnie mozna oplacic developing nawet gier tripleA, gdyz caly koszt marketingu idzie do kosza, do koszta dystrybucja tych gier, eventy, targi, placenie dzifkom z YouTuba za podniecanie sie grą.
To jest nowa jakość w gamingu i szanse na sukces sa, o ile ktos sie w MS nie rozmyśli i nie przestanie w to inwestowac jeszcze kilka lat leciec na stracie.
A ja tam nie narzekam. Na GeForce Now gram w World of Tanks, w powolnych gierkach lag nie robi różnicy zbytniej.
Nie no ten gość to jest porażka i pośmiewisko na całej linii, ktoś nie chce wydawać 1000 zł, ale zarabia 3000 USD/msc, taa, jasne...
Jak widać każde brednie są dobre by "udowodnić" swoje marne tezy...
Płacę abonament Geforce Now od początku, nawet z ciekawości zapłaciłem za miesiąc RTX 3080. Próbnie sprawdzam sobie parę razy w roku na różnych internetach, czy da się na tym grać. Ale na razie działa to dla mnie odpychająco.
Telewizory maja laga ba bluetooth i pewnie zle to bedzie dzialac na polaczeniu pada z TV po BT.
Widze to po donglu do padow Xbox, jak lacze pada po BT to juz problem zeby dwa na raz działałyni zapomnij o przesylaniu dzwieku po padzie do sluchawk.
Na donglu dzialajacym po wiffi własnym z padami, dwa dzialaja wraz z dzwiekiem po sluchawkach i zero, doslownie zero zerwan czy zakłóceń.
Dlatego potrzbeny jest dongle do TV do ograniczen strat i opóźnień na komunikacji z padem, plus TV ma zawsze wolna pamiec NAND, a na donglu moze byc solidny bufor UFS 3.0 lub jakis maly SSD po Nve i masz wszystko na strzala jak w Xbox series X.
Jak widac wizja realizacji i lkwidacji wlasnosci prywatnej postepuje zgodnie z planem. ''Nie bedziesz mial nic a bedziesz szczesliwy''.
Z streamingiem gier bedzie to samo co z filmami i to szybciej bo jednak gra to gra a film to film. Ograniczanie przepustowości, pogarszanie jakości obrazu, wyższe ceny, reklamy. Podziękuje, zostaje przy kopiach na własnym sprzęcie.
Streaming gier i tak pozostanie w formie uzupełnienia a nie zastąpienia pełnoprawnych konsol. Nie wiem, jak ogólnodostępne, bezawaryjne i szybkie musiałby być połączenia internetowe aby to miało jakieś realny wpływ na zwykłe granie przed TV/monitorem z konsolą/PC. To nie jest Spotify, że mogę sobie słuchać offline w autobusie bez internetu. Poza tym, w nowych TV są już apki do GFNow i podobnych usług, więc nawet przystawka podpięta do TV z logiem Xbox nie wydaje się jakoś zachęcająca.
Microsoft faktyczynie nie odpuszcza z tym xcloud i przyniesie ta zapowiadana od 12 lat (onlive/gaikai w 2009 roku) rewolucje w graniu bez kupowania drogiego hardware.
Cos co nie mialo prawa sie udać, widać ma szansę .
Brawo Microsoft, faktycznie przynosisz nową jakość i alternatywę.
Plus ochrona środowiska, serwery sa kilka x bardziej wydajne zasobo/energatyczne od domowych sprzętów i pracuja caly czas, kiedy domowe sprzety w 90% czasu ich używania po prostu stoją (sen, praca, zajecia po pracy i wychodzi, ze max 2 godziny na 24 godziny sprzet w domu pracuje).
Nie zastąpi to stavjonarnego grania, ale iles tam milionow ton elektrosmieci bedzie mniej i emisji CO2, bo nawet jesli serwer ma prad z atomu, to lepiej niz nasze sprzety z pradem z węgla.
Koszty zakupu sprzetu i zuzyvis pradu zostaną wyeksportowane do Microsoftu.
Uwazam, ze te 59 zl za gamepass ultimate i eykorzystanie go na trzech sprzetach (Xbox, PC i xcloud) to cena rewelacyjna, rewolucyjna wręcz.
No i nie powoduje, ze nagle PlayStation zniknie i noe bedzie exow od Sony. Tych moze nie być jak Sony nie bedzie sie chcialo ich robić.
Nowy Xbox nie będzie tradycyjną konsolą!
Nowy Xbox:
To nie jest nowa konsola, a poboczny produkt z serii Xbox, w innych segmentach Xboxa też takie coś jest.
Urządzenie podobno ma być skierowane dla tych których nie stać na Series S i X (299$/499$) a chcieli by pograć w gry z Xboxa.
Będzie to mała wypasiona skrzynka za o wiele mniejsze pieniądze, do ogrywania gier z Xboxa w chmurze.
Coś jak Nvidia Shield, ale nie na marnym Androidzie.
Dodatkowo XCloud nie potrzebuje nie wiadomo jakiego super szybkiego łącza by dostarczyć przyzwoite 1080p60fps.
Urządzenie jednak nie będzie mocniejszą wersją Series X/S, a skoncentruje się na zyskującej na popularności technologii
Przed przeczytaniem treści - czyżby streaming?
Po przeczytaniu:
To właśnie strumieniowanie ma być główną funkcją przygotowywanej przez Microsoft nowej konsoli
Idę puścić totka! :D
Czy autor tego gówno-wpisu rozróżnia czym w ogóle jest konsola a przystawka do telewizora na USB?
Momentami gorzej niż na PPE…
Xbox na androidzie - piekło zamarzło :)
Chyba rzeczywiście w tym MS nie mają w ogóle pojęcia o rynku growym. Lata posuchy w tworzeniu gier, bycia w czołówce, sprawiły, że znów kombinują jak za czasów One.
Ta przystawka musi być na na androidzie, bo innej opcji nie ma, bo po prostu nie będzie zainteresowania. Największą zaletą przystawek jest właśnie ich wolność modyfikacji za pomocą różnych aplikacji. A, że na androida jest praktycznie wszystko, to nie widzę sensu, by "nowy" Xbox był na czymś innym. Tylko kwestia co oni zaproponują innego niż ma Shield, który ma już swoją renomę.
Ta przystawka opiera się na Windows Core OS i aplikacje ze sklepu Microsoft będą działać normalnie.
I nawet jeśli przeszli by na Androida to na bank zaimplementowali by tam jakieś własnościowe rozwiązania głęboko w systemie wpływające na doświadczenie.
Ciekawy jestem jak rynek zareaguje na urządzenie wyłącznie do streamingu.
Nie wiem czy nie jest jeszcze trochę za wcześnie. Z drugiej strony gdyby cena była odpowiednio niska to sam bym sobie strzelił chociażby do tego żeby zabierać w delegację.
Jaki to ma sens, skoro płacąc 50 zł miesięcznie dokładnie tak, jak na tej konsoli, mogę zrobić na każdym innym urządzeniu? Pomijam już fakt, że najwygodniej jest to zrobić na TV lub standardowym PC
A niech robią co chcą byle był abonament w promocji najlepiej za 4zl i pudełka bo trzeba uczyć się jak mieć bo idzie poważny kryzys. A konkurencja niech oferuje dobre gry i tradycyjną konsolę z napędem i będzie git.
Mogą, dlatego zrobili to już dawno temu, nawet Xbox One ma taką funkcję.
Taka przystawka może być jednak o wiele tańsza nawet od XSS.
Takie "sticki" od różnych producentów kosztują zazwyczaj jakieś 200-300 pln. Oczywiście najlepiej gdyby MS po prostu udostępniał aplikację do xCloud w Smart TV/innych przystawkach, jednak najwyraźniej z jakiegoś powodu nie jest to takie proste, lub też wolą po prostu na tym zarobić (czyli dostępność dla wszystkich, ale jednak trochę nam płaćcie).
Obstawiam 99 dolarów/99 euro/450 pln. I myślę, że będzie się to sprzedawać nieźle, jeśli będzie tam dostęp też do innych aplikacji z MS Store, np. Amazon Prime czy Netflix. Marketing zrobi swoje, najtańszy Xbox kiedykolwiek i tak dalej.