Hideo Kojima „ukarał” Normana Reedusa za wypaplanie Death Stranding 2
Death Stranding był dziwny, a jednocześnie mega wciągający. I jak jestem w stanie zrozumieć innych, że od gry wieje nudą, bo przeca ino łazisz/jeździsz i robisz za kuriera :D, tak świat, klimat, fabuła, cała ta tajemnicza otoczka robiły robotę.
Czekam na Death Stranding 2 o ile faktycznie powstaje ;)
Też uważam, że Death Stranding był dziwny. I, o dziwo, mnie ta gra niesamowicie wciągnęła.
Death Stranding to jedna z tych gier, która osobiście przypadła mi do gustu, ale w pełni rozumiem osoby, które były/są mniej entuzjastyczni.
I jeśli rzeczywiście powstaje sequel to jestem ciekaw w jaki sposób Kojima do tego podejdzie, bo końcówka była raczej zamknięta.
Przecież zostało kilkadziesiąt niedomkniętych wątków. Czy heartman znajdzie rodzinę? Cały wątek małżeński Sama. Co dalej z Higgsem. Kto i po co stworzył Deadmana. Przez całą grę byliśmy napastowani masą informacji, kojima stworzył wielki świat i jest co tam robić.
Też czekam na coś nowego od Kojimy, bo DS to kawał świetnej, nowatorskiej i oryginalnej gry, nawet jeśli samej gierki od roku nie mogę skończyć. Poza tym, Kojima pewnie sam „pozwolił” na wyciek.
chyba zagram jeszcze raz tym razem na pe es pinć
co ciągnąć
