Herr Pietrus, jak chodzi choćby o te "masy biotumiczne", to na zwłokach Lotosu pożywi się więcej podmiotów ;) N.p. Unimot, spółka polska, co z Amerykanami robiła interesy na Białorusi. Ich produkt to "White Eagle", czyli smakowita mieszanka ropy z patriotycznym godłem ;)
Jak skończył się biznes Unimotu z powodu Łukaszenki, trzeba było jakoś wspomóc rynkowych patriotów. Orlen, co właśnie wyrasta na europejskiego molocha pod dowództwem Obajtka, potrzebuje oddanych sojuszników.. ;)
Senacka komisja powołana. Jako ciekawostka - Jan Maria Jackowski senatorem ,z poparciem PiS ,jest już tylko teoretycznie ;-). Zresztą... (nie podzielając większości jego poglądów) nie pasował do tego towarzystwa od samego początku - jeszcze w 2019, nie rzucił się, jak reszta pisiorów, na marszałka Grodzkiego, a do tego wygadywał "herezje ", że w Senacie skończy się "blitzkrieg" legislacyjny, a zacznie normalna debata :).
teraz w tvpis jest burza mózgów, jak ukazać w wiadomościach, że powoływanie komisji śledczych jest złe bo powołuje je senat a nie słuszna partia
Ogólnie Jackowski odstawał od reszty ferajny tym, że myślał i to w miarę logicznie. Ale jak tam trafił i co nim kierowało, do dzisiaj mnie zastanawia.
Formalnie Jackowski nadal jest człowiekiem PiS, ale fakt faktem, że jeżeli on wyjdzie z PiS, gdy szczury będą uciekać z tonącego okrętu, to jemu nie będzie można wiele zarzucić i wytykać go palcami, uniknie też rozliczeń.
A formalnie w klubie PiS (bo do partii on nie należy) jest pewnie dlatego, że podobno jego córka czy ktoś tam ma jakąś ciepła posadkę w jakiejś spółce Skarbu Państwa.
Jackowski jest ekstremalnie konserwatywny światopoglądowo, w tym mniej pozytywnym tego słowa znaczeniu. Coś jak kompromis między Kazachstanem a Tadżykistanem, czyli naprawdę ostro. Ale jednocześnie jest to człowiek uczciwy światopoglądowo, konsekwentny w swym ekstremizmie, a więc nie cyniczny. I to go mocno wyróżnia wśród pisowskich miernot i karierowiczów, którzy za nic mają Polskę, polskie prawo, polską konstytucję, cokolwiek polskiego. A z ludźmi uczciwymi, nawet o skrajnych poglądach, da się porozmawiać, bo mają jakieś zasady, przestrzegają jakichś wartości.
Kiedyś inspekcje robotniczo-chłopskie walczyły o niski poziom cen, dziś Morawiecki namawia do tego samego.
Idziecie jutro kontrolować prywaciarzy? Trzeba skończyć ze spekulacją.
Wszystko co jest robotniczo-chłopskie z nazwy szkodziło Polsce. Może Gierek uważał inaczej, ale nawet komuniści od Jaruzelskiego potraktowali go ostatecznie z buta. Cała komunistyczna i teraz pisowska rewolucja robotniczo-chłopska polskie społeczeństwo i polskie państwo degradowała. Uwsteczniała. Kompromitowała. Szkodzenie państwu polskiemu ma ten wymiar, że w niesprzyjających okolicznościach może doprowadzić do likwidacji państwa polskiego, jak to drzewiej bywało. Módlmy się o sprzyjające okoliczności, sęk w tym, że to zupełnie nie od nas zależy. Działalność pisowców od samego początku, do samego końca jest tak szkodliwa dla Polski, że nie ma precedensu w historii państwowości polskiej. Ale ponieważ istotna część obywateli polskich nastawiona jest antypolsko (zgodnie ze swoją kulturą, historią, tradycją), istnieje ryzyko, całkiem realne, że Polska, w tym układzie inspirowanym przez pisowców, upadnie, polegnie, przegra, tym razem nie z powodu najazdu zewnętrznego.
No ale "rekwirować" ten spekulacyjnie sprzedawany po zawyżonej cenie towar będzie można, czy też nie?!
Ruskie metody, pisowskiej władzy:
^^W obecnej sytuacji, to jest czyste kretyństwo, debilizm. To, z automatu idzie na ich konto , nawet jeśli to nie oni (jest na to szansa, niewielka, ale jest), więc dlaczego? Myślę, że oni po prostu są tak beznadziejnie głupi, że faktycznie wierzą, że Polacy łykną taki kit, że to nie ich sprawka :). Albo ojszczany dziad żoliborski nad niczym już nie panuje i jego podwładni robią co chcą. Albo jedno i drugie :D.
xD
Oni tak na poważnie? Używają spalonej metody i myślą, że nikt się nie zorientuje?
Cóż, pisowcy to nie są tacy sobie zwykli ludzie. To ludzie, których granatem oderwano od pługa i posadzona na państwowych stanowiskach. Robią więc rzeczy dziwne, śmieszne, mogą też robić straszne.
dziad żoliborski nad niczym już nie panuje i jego podwładni robią co chcą
Albo może nawet o niczym nie wiedzieć. Sam zapewne nie szuka informacji. Prawdopodobnie bazuje tylko na tym czego dowiaduje się od ludzi ze swojego najbliższego kręgu. A jak działają organizacje PiSo-podobne (z inklinacjami totalitarnymi, autorytarnymi, gdzie ludzi wybiera się z klucza BMW)?
Jestem święcie przekonany, że JK w swoim otoczeniu nie ma już ani jednej trzeźwo i krytycznie myślącej osoby, która by była gotowa wyrazić przy nim swoje szczere zdanie. On jest teraz tylko otoczony starym betonem partyjnym (tzw. zakon PC - czyli takie same albo i większe oszołomy niż JK) i grupą klakierów, którzy będą mu mówili tylko to co chciałby usłyszeć, bo od tego zależą ich stołeczki i realizacja ich interesików.
Mam przeczucie graniczące z pewnością, że oni są tak bezczelni w swoim skur***wie, że stwierdzili, że shakują jej telefon i podszywając się pod nią porozsyłają tak absurdalne i abstrakcyjne SMS-y, że nawet "ciemny lud" uzna, że ona nie mogła zrobić czegoś takiego i że musiały to zrobić jakieś obce służby, a tym samym odsuną od siebie podejrzenia ws. Pegasusa i odwrócą uwagę suwerena w stronę obcych służb, dzięki czemu im się upiecze. Nie odsuną ani nie odwrócą i nie upiecze się im.
To trochę szersza sprawa i PiS może nie być w nią zaangażowany, przynajmniej bezpośrednio. Równie dobrze może to być robota jakiegoś psychofana dobrozmianowców:
https://zaufanatrzeciastrona.pl/post/nie-to-nie-ja-wydzwaniam-do-was-i-oskarzam-was-o-pedofilie/
https://niebezpiecznik.pl/post/podszywacz-wygrywa/
W skrócie: aby wykonać tego typu atak nie trzeba służb, może to zrobić w zasadzie każdy. Choć pewnie w przypadku ataków na opozycję prokuratura nie będzie wykazywała się równie dużym zapałem niż gdyby, dla przykładu, byłby to ktoś z otoczenia PiS.
Przypadek? Nie sadze.
Tym bardziej ze w momencie jak Brejza Junior składał pozew przeciwko Kaczyńskiemu, do Brejzy Seniora już pukało CBA.
https://www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/kraj/artykuly/8329801,brejza-sklada-pozew-przeciwko-jaroslawowi-kaczynskiemu.html
Kilka dni temu był atakowany np. Hołownia, wiec sprawa nie jest do końca jednoznaczna.
Osobiście sądzę że udział PiS w tym przypadku jest taki sam jak w przypadku zabójstwa Adamowicza - czyli wylali tyle jadu, że jakiś idiota postanowił, że teraz "pokaże" Brejzie czym się kończy wytykanie przestępstw PiSowi.
Służby, nawet partii która nie zatrudnia specjalistów, byłyby jednak "trochę" bardziej subtelne. Np. wrzuciłyby te SMS Pegasusem na komórkę żony Brejzy aby pokazać że to niby naprawdę ona wysłała ;-)
Niezbyt często zgadzam się z opiniami pana Jurasza, byłego dyplomaty, ale zgadzam się z ostatnimi zdaniami tego tekstu.
Ci, którzy popchnęli Stefana W. do jego czynu, w ogóle nie poczuwają się do winy. Jak szczuli na swoich przeciwników, nazywając ich zdrajcami, tak robią to dalej. Ci, którzy popchnęli do zdrady Emila Czeczkę, też oczywiście czują się doskonale. Za jakiś zapewne czas znów ktoś mniej rozgarnięty czegoś nie zrozumie i wbije komuś nóż w brzuch, opluje Polskę albo – bo tego jeszcze nie przerabialiśmy – zdradzi kraj w inny sposób. Czeczce wydaje się zapewne, że "zaorał Polskę". Stefan W. zapewne chciał jedynie "dojechać" Adamowicza. Obydwaj zasługują na karę.
Ci, którzy popchnęli ich do ich czynów, nie zasługują na "zaoranie" ani na "dojechanie", ale na infamię. Na to, by przestać im podawać rękę. Na to, by spotkała ich w końcu należna im dawka pogardy.
Jeśli ktoś zasługuje swoimi czynami na pogardę, to dlaczego domaga się szacunku?
U bratanków od lutego ceny maksymalne na mleko, mąkę i cyc z kuraka (czy tam indyka).
Jest coraz weselej, w sumie i dzięki lewakom i prawakom, aczkolwiek zachód jeszcze nie zbiednial na tyle... Może po Omikronie juz wszędzie będą kartki.
A, czyli kwestia paru miesięcy i będzie to samo u nas :).
Kolumbijscy naukowcy od lat pracują nad lekiem na raka, jednak ciągle wychodzi im kokaina. Podobnie i u nas, próbujemy różnych rozwiązań systemowych, a końcem końców wszystko przybiera gębę Gomułki :P.
Nie wiem jak zachód, ale ja się nie zdziwię jak za 10 lat obudzimy się w świecie, gdzie będzie już UBI uzależnione od oceny "patriotyzmu" obywatela, a dochody z pracy dorabiających do UBI będą tak wysoko opodatkowane, że w zasadzie nie będzie się opłacało pracować poza częścią budżetówki (dla układów i dostępu do sklepów rządowych - a te powstaną) lub największymi zagranicznymi korporacjami (które jako jedyne będą płaciły przyzwoicie jak na standardy Polski). Wtedy ponad 50% społeczeństwa będzie totalnie uzależnione od władzy i ich fochów, więc będą głosować jak "należy". Jednocześnie zafunduje się im papkę medialną dla zajęcia i rozproszenia uwagi, żeby przypadkiem nie zaczęli kojarzyć, że ich oprawcami jest władza którą sami wybierają.
To trzeba być rekinem biznesu... sprzedać swoje prawa do emisji CO2, aby teraz podnieść cenę i za przyczynę podać opłatę za emisję.
Ale, żeby nie było - pierdolito nakazał umieścić jeszcze wzmiankę o swojej hojnym sercu:
Dzięki Rządowej Tarczy Antyinflacyjnej polskie gospodarstwa domowe w mniejszym stopniu odczują podwyżki za prąd. Będą miały jedne z najniższych rachunków w Europie.
Dobrze się zaczyna? No to lecimy dalej.
W ramach Tarczy TAURON wprowadza w Państwa rozliczeniach:
• obniżenie stawki podatku VAT na dostawy energii elektrycznej z 23% do 5% – za okres od 1.01 do 31.03.2022 r.,
• zwolnienie z akcyzy na energię elektryczną odbiorców w gospodarstwach domowych – za okres od 1.01 do 31.05.2022 r.
Ma gest - nie wiem, czy zwykły Kowalski zauważy w ogóle te niecałe nawet 10zł miesięcznie oszczędności.
Nawet jeśli te liczby to prawda (w co jednak wątpię), to te ponad 50% ceny wynikające z kosztów emisji CO2 to tak naprawdę efekt 6 lat zaniedbań w energetyce, gdzie ważniejsze było który poseł czy wiceminister wciśnie swojego pociotka do której spółki niż przygotowanie energetyki na wymogi UE o których nadejściu wszyscy wiedzieli. Do tego zaoranie energetyki wiatrowej na kilka lat.
A jeśli naprawdę 30% społeczeństwa wierzy w taką oczywistą propagandę oraz nie ma skojarzeń z powrotem ustroju socjalistycznego i z towarzyszącą temu ustrojowi propagandą sukcesu to naprawdę źle wróżę naszemu państwu.
Jak zaczną zaraz regulować ceny chleba i przez to nie będzie go na półkach w sklepie, bo piekarze przestaną go piec to pewnie usłyszymy, że to wina imperialistów z 4. rzeszy, którzy nocami rozsiewają stonkę nad naszymi polami uprawnymi.
Ostatnio nasi wątkowi symetryści coś milczą, więc może im pomogę. Cały czas zarzucamy TVP, że tam jedynie tępa propaganda, a tu okazuje się że potrafi ona przeprowadzić rzetelne, oparte na faktach śledztwo:
Proszę, kawał dobrej, dziennikarskiej roboty. Inni idą na łatwiznę i wyszukują jakieś pożal się boże, afery jak z Grotem, Ostrołęką, Caracalami, Pegasusem, ale nie TVP. Oni właśnie udowodnili że... Dziambor jest wyższy niż Tusk. Szach-mach lewaki. Przy okazji Konfederacja nie może też mówić że jest ignorowana i jak już wspominają o niej w telewizji, to jedynie z niskich (hehe) powodów :D
Counter-Strike lub League of Legends w parku albo na boisku szkolnym?
Czy ci "specjaliści" w ogóle go uświadomili, na czym polega e-sport? A może po prostu jego dzieci - w jego mniemaniu "eksperci" - powiedziały mu "tata, tu jest taka fajna gierka, dzięki której można wyjść z domu - Pokemon Go"...
Jeszcze lepiej: Counter-Strike w szkole! Amerykanie praktykuja to od lat raz na kilka miesiecy. Wygrywa zazwyczaj ten emo koleś, który ma zdjęcia z pistoletami i karabinami w tle.
Counter-Strike w szkole!
a najlepiej Squid game :P
Czy Morawiecki jest trochę opóźniony w rozwoju? Aż nie mogę uwierzyć, że to nie fejk.
Taka ciekawostka - z racji tego, że nie płacimy kar za Turów i ID TSUE, po trzecim monicie w sprawie płacenia kar, właśnie zapowiedziało, że kary te zostaną odjęte od obecnych zobowiązań budżetowych Unii wobec Polski. Tak więc zaraz rolnicy poczują na własnej skórze decyzje rzadu :) A ponieważ na 2 mln gospodarstw wiejskich bez dotacji może działać jedynie ok 400 tys. zaraz może zrobić się zabawnie :P
Tak, tyle ze w TVP nie bedzie ze "Polska jest jak menel i nie placila mandatow to UE weszla na konto" a raczej "Unja nam zabjeraaaaaaa pinjondzeeee"
Ja bardziej smiechelm z tego ze Polska przechodzi do "ofensywy" i pozywa Czechow w sprawie Turowa :p
Asmodeus -> Mam wrażenie, że akurat w przypadku emerytów to może by podziałało, bo nie oszukujmy się - duża część z nich już za logicznie nie myśli, w wypadku rolników, którzy chcąc nie chcąc musza znać realia rynku + mają jeszcze Kołodziejczaka, który nie omieszka wypunktować pisiorów - to nie zadziała :P
Niech niewdzięczny obywatel wie, jakich ma dobroczyńców. Przyzwoitość nakazywałaby każdemu niewdzięcznikowi zbudować sobie w domu ołtarzyk i codziennie dziękować Jarkowi i Mateuszowi za ich niezwykłą dobroć.
Ale poważnie, czy już osiągnęliśmy w tym kraju poziom filmów Barei, czy też jeszcze brakuje, ale już niewiele, czy wręcz ten poziom przekroczyliśmy?
Niech od razu wprowadzą obowiązek wieszania portretów "wodza" we wszystkich budynkach publicznych z nakazem kłaniania się przed tym portretem przy każdym wejściu do budynku. Niech obywatel czuje, że musi być pokorny wobec władzy.
A czy informacje o inflacji też będzie? Przypominam że w większości państw UE jest niższa, u nas już przed pandemią była wysoka
W USA to dr Emmett Brown musiał deleoriana przerabiać na wehikuł czasu.
W Polszy wystarczy na Mateusza zagłosować i już wszyscy w 1985 jesteśmy!
Afera e-mailowa i spot PiS-u. "Musimy przykryć tematem uchodźców sprawę polexitu":
- Musimy przykryć tematem uchodźców sprawę polexitu, a innego tak mocnego nie mamy. Polacy muszą dyskutować o uchodźcach, a nie o polexicie — pisał w odpowiedzi na obawy premiera jeden z doradców PiS tuż przed wyborami samorządowymi w 2018 r.
(...)
"W zupełności Pan Tomek ma rację. Musimy przykryć tematem uchodźców przykryć sprawę polexitu, a innego tak mocnego nie mamy. Polacy muszą dyskutować o uchodźcach, a nie o polexicie. To naturalna reakcja na wczoraj. Temat polexitu przykrył taśmy PSL, czyli zniszczył nam przekaz tygodnia ostatniego przed wyborami" — napisał Paruch.
Ach, i te komentarze prawicowych orłów, broniących własną piersią PiS-u :P
Karol Nakielski
O składzie rządu zawsze decydował szef partii rządzącej.Morawiecki szefem partii nie jest.
Big Lebowski
11 min
Zgadza się, on został szefem rządu bez żadnego zaplecza, i takimi się najłatwiej steruje.
Szydło, Marcinkiweicz, Morawiecki…
Ale to jest metoda PiS.
Konstytucyjnie to premier wyznacza swój gabinet i przedstawia go pezydentowi.
On nawet nie wyznaczał swoich ministrów.
Karol Nakielski
2 min
Przedstawia prezydentowi,ale nigdzie nie jest napisane,że to premier ma wybierać ministrów na poszczególne resorty.Wybiera partia która wygra,ewentualnie zawiązana koalicja.
W środę wieczorem trwały obrady Sejmu. Poseł KO Bartłomiej Sienkiewicz podszedł do szefa klubu Borysa Budki, ten wstał i razem wyszli z sali. Po drodze Sienkiewicz zahaczył stopą o schodek, a następnie "przybił piątkę" z posłanką, która szła z naprzeciwka. Ze strony rządzących pojawiły się sugestie, że poseł był nietrzeźwy. - Toczy się kampania insynuacji, kłamstw, ataków przeciwko opozycji. Ja w niej nie wezmę udziału, nie będę tego komentował - powiedział w czwartek Sienkiewicz.
jeśli faktycznie był pijany w pracy to powinno się go wywalić a jego miejsce powinien zająć z kolejnej listy kandydatów, w tym momencie kiedy pis rozwala Polskę opozycja powinna prezentować najwyższe standardy a tu widzę kurna, że też się świetnie bawią, żenada
Przecież to oczywiste, że był nawalony jak szpadel.
Tak samo jest dla mnie oczywiste, że cały sejm o tym wiedział. W przeciwnym razie należy uznać, że czarnek ma sokoli wzrok albo umiejętność wyczuwania alkoholu z 20 metrów.
Kompromitacja Sienkiewicza, człowieka skądinąd inteligentnego. Za swoje błędy należy płacić.
Ahaswer --- jak go nigdy nie uważałem za inteligentnego.. ot zwykły krnąbrny buc i jak widać bez wychowania.
Powinien złożyć mandat i do widzenia. Obśmiałem się jak Budka wystrzelił z ławy niemal w tej samej sekundzie, w której Sienkiewicz do niego podszedł. Opary nie kłamią;)
Zlozyc mandat za nachlanie sie w sejmie? Wy chyba w innym kraju zyjecie....
Pijani poslowie i poslanki w polskim parlamencie to norma.
Po jednym z takich przypadkow nawet wszczela sie jakas dyskusja, za innych czasow gdy komus jeszcze chcialo sie dyskutowac o patologii w parlamencie, czy nie nalezaloby usunac alkoholu ze stolowki sejmowej. Jednek jeden z poslow w wywiadzie powiedzial cos o tym jak oni ciezko pracuja i maja prawo sie napic cos niecos dla odprezenia i na tym sie skonczylo.
Ogolnie zakazy o chlaniu w pracy poslow nie dotycza.
W sumie przynajmniej sie jest czasem z czego posmiac jak taki pijany posel udziela wywiadow. Lepsze niz kabaret.
A "Dobra Zmiana" nadal ma poparcie ok. 33% ludzi za sobą:
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114884,28000253,cisza-przed-polskim-ladem-jesli-pis-nie-ogarnie-chaosu-ktore.html#do_w=46&do_v=142&do_st=RS&do_sid=288&do_a=288&s=BoxNewsImg3
Przecież to jest Social Changes na zlecenie wpolityce.pl.
To już nawet CBOS jest bardziej wiarygodny :)
Dzień jak co dzień w państwie PiS.
Gigantyczny wyciek danych z wojska. Ponad 1,7 mln pozycji w internecie
I znając życie nikt za to nie beknie.
Kto pełni funkcję przewodniczącego komitetu do spraw bezpieczeństwa narodowego i obrony?
Wy się śmiejecie, a ludzie naprawdę mają dramaty.
Ot, taka sytuacja np. Autor nieznany.
"Co się właśnie odwaliło na siłowni. Biję rekord w wyciskaniu na klatę. Ziomeczki patrzą, loszki się przyglądają, na sztandze 170 kg, nacieram ręce magnezją, kładę się na ławkę, zdejmuje sztangę, cisnę...
...i gniecie mnie niemiłosienie, czuję, jakby sztanga była jakieś 80 kg cięższa. Zrzucam ciężar, robię roll of shame, wszyscy się śmieją, a ja patrzę, przy ciężarze stoi DONALD TUSK i dolewa cement do obciążenia.
- Żeby Polacy nigdy nie zrobili formy życia, für Deutschland - wyszeptał, rzucił we mnie ciężarkiem 1,25 kg i wyskoczył przez dziurę w wentylacji."
Według naszego informatora, specjalisty od cyberbezpieczeństwa, bazę ściągali już użytkownicy z kilkunastu krajów, w tym z Rosji i Chin.
(..)
Z ponad 1,7 mln ujawnionych zapisów wyłania się szczegółowy stan posiadania całej polskiej armii, a także jej braki w sprzęcie. Ze spisu można np. ustalić, który sprzęt nie jest sprawny lub czego polskiej armii brakuje.
(...)
– Nie znam sprawy, ale gdyby tak było, to materiał jest wart ogromnych pieniędzy. Są to dane strategiczne, o które zabiega wywiad Rosji. Dają one podstawę do precyzyjnego szacowania, jaki jest stan materiałowy jednostek wojskowych, jakie mamy zapasy, które jednostki są traktowane priorytetowo, a bardziej ogólnie o tym, jaka jest zdolność obronna naszego kraju. Takie dane mają szczególne znaczenie dla planowania operacji zaczepnych – mówi gen. Piotr Pytel, były szef Służby Kontrwywiadu Wojskowego, gdy pytamy go o konsekwencje takiego wycieku.
Ale aż tak niekompetentnym chyba nie da się być nieświadomie. To musi być świadome działanie na szkodę Polski...
Tu jest taki burdel ze rownie dobrze ktos to mogl zrobic to na zlecenie ... wiadomo kogo.Przeciez nam sie tu niezla zadyma na wschodzie szykuje :). Państwo się pali a pis radośnie dolewa benzyny i krzyczy "Patrzta jak sie fajcuje"
Daniel czego się nie dotknie, zamienia w złoto.
On i jego eksperci.
Oczekuje tego samego poziomu profesjonalizmu przy okazji finalizowania deala z Lotosem :)
A to nie słyszeliście, że nasz Umiłowany Jarozbaw zmienił kolejność dni tygodnia i teraz idą one tak: piątek, sobota, niedziela, poniedziałek, wtorek, środa, czwartek? Kalendarz jest więc zrobiony prawidłowo.
PiS ratuje pewnie Lotos tak jak kiedys uratowal Stocznie Gdanska.
Najpierw sprzedali zaklad pelny maszyn ukrainskiemu oligarsze za sume nieznana. Pozniej ten oligarcha wyprzedal wszystko co sie dalo, ludzi pozwalnial i zostaly puste hale. Wtedy PiS kupil te hale za kolejna nieujawniona sume od tego oligarchy by znow stocznie ratowac.
Polska stracila miliardy, oligarcha zarobil miliardy, poslowie PiS zarobili pewnie tylko miliony. Ale jak daja za darmo to i miliony sie licza.
Teraz niszcza w ten sam sposob, bo nie wroze Lotosowi swietlanej przyszlosci w rekach ludzi ktorzy go maja kupic, jedna z najsilniejszych polskich firm. Ile milionow poslowie PiS tym razem zarobia na Polsce?
Ile milionow poslowie PiS tym razem zarobia na Polsce?
Najgorsze właśnie jest to, że system uwłaszczania się skorumpowanych polityków "na państwowym" działa tak, że marnotrawi się miliardy po to, żeby ukraść miliony.
Służby działają już jak esbecja za czasów PRL.
Gdzie zniknales? Masz szanse sie wykazac! Wina Tuska pewnie, c'nie? Czy moze symetrystyczne "za PełO policja tez inwigilowała"? Dawaj, pośmiejemy sie!
EDIT:
A tak powaznie: chcialbym, zeby ludzie odpowiedzialni za ten manewr i TYSIĄCE innych (tak, bo "aferki" pisu to nie zegarek nowaka czy osmiorniczki ew przeklenstwa u sowy - to sa już TYSIĄCE różnych nagięć czy wprost łamania prawa) kiedyś poszli siedzieć. Niestety wiem, ze to nigdy nie nastapi...
proszę bardzo :
https://wiadomosci.dziennik.pl/polityka/artykuly/306957,giertych-byl-legalnie-podsluchiwany.html
możemy się pośmiać się razem! PIS tłumaczy się dokładnie tak samo, że nie łamią prawa, ja nie widzę różnicy czy robią to pegasusem czy innym środkiem wydobywczym
i co zabawne?
Ja o zupie ty o dupie, czyli nic nowego. Przeczytaj artykul. Ze zrozumieniem.
Wina Tuska, w każdym przypadku jest oczywista. Ruda bestia, o wilczych oczach zawsze "fur Deutschland":
Tusk jak co rano wraca z zakupów. Nie są mu potrzebne. Robi je tylko po to, żeby podbić ceny podstawowych produktów.
Z "maili Dworczyka":
„Nauczyciele jako grupa w następnych kilkudziesięciu godzinach zostaną dobici i poniżeni falą hejtu”.
Co to jest za banda :/
Bandą nie jest 45 tysięcy członków PiS, ale w porywach 10 milionów obywateli, gotowych na PiS głosować. Skoro im bandytyzm nie przeszkadza, a wręcz mu przyklaskują, to czy sami nie są częścią tej bandy?
Tutaj typowe (skurwyńskie) podejście bolszewików, czyli "Co mamy na Broniarza"
https://wiadomosci.wp.pl/co-mamy-na-broniarza-plan-ataku-na-szefa-znp-w-aferze-mailowej-6726267696610144a
Nie wiem, czy to ewakuacja, opuszczenie tonącego okrętu, czy jednak honorowa decyzja:
^^Natomiast: w końcu - i tak byli tylko "kwiatkiem do kożucha". Niech pisiory biorą odpowiedzialność, za tą klęskę, tylko na swoje konto!
Rząd dba o zdrowie Polaków antyszczepionkowców, więc wszystko jest w porządku.
Po co jakieś tam "medyczne kwiatki do kożucha" - na Nowogrodzkiej i na Żoliborzu, wiedzą lepiej jak walczyć z tą całą niby epidemią.
Dziwne, że tyle wytrzymali. Zakładam, że byli to jednak porządni ludzie i rzeczywiście chcieli pomóc. Niestety trafili na mafię a nie rząd, także szkoda czasu i nomen omen zdrowia.
Podobno już pokazują się fakturki, na których - w przenośni i dosłownie - czarno na białym widać, że Woś w imieniu Ministerstwa Sprawiedliwości i z Funduszu Sprawiedliwości kupował Pegasusa.
Jeśli te faktury są prawdziwe (ujawniają je dziennikarze), to wróżę, że teraz mało który polityk PiS/SP będzie się bronić przed utratą władzy tak bardzo, jak to będzie robić Woś...
A nie, przepraszam - faktury ujawnia NIK. Grubo.
Lecz kto wiedział o tym zakupie i go firmował? Niejaki Ziobro. Jako naczelny sprawiedliwości PiS, doskonale wiedział razem z kumplami, jaką władzę daje takie narzędzie do gigantycznego zbierania haków na ludzi, którzy jego władzy zagrażają..
Narzędzie do inwigilacji przestępców? Kto jest przestępcą? Wszyscy ci, którzy mogą zagrozić posiadaniu władzy przez PiS. Proste? Coś dodać? Coś ująć?
Pamiętam czasy ciepłej wody w kranie, gdy minister Ćwiąkalski podawał się do dymisji, bo wziął polityczną odpowiedzialność za samobójstwo więźnia. Takie mieliśmy standardy w IIIRP.
Tutaj co i rusz przyłapuje się pisowców na przestępstwach, a oni ciągle krzyczą, że to nie ich ręka.
Niektórzy bagatelizują kwestie standardów, ale dla mnie to jeden z fundamentów funkcjonowania państwa. Ludzie bez jakiejkolwiek zdolności honorowej, tacy, których nazywacie tutaj manolitoidami, nigdy za nic nie przeproszą, nigdy nie będą gotowi reszty życia spędzić w więzieniu za swoje liczne i poważne przestępstwa, prędzej najpierw wszystko zwalą na Tuska a potem czmychną do daczy pod Moskwą, by dotrzymywać towarzystwa Janukowyczowi.
I ok, niech tak się stanie, niech pozbawią Polskę swojej obecności. Tylko co zrobić z następnymi pokoleniami hodowanymi na kolejnych Kaczyńskich, Brudzińskich, Kamińskich, Błaszczaków czy Czarnków? Ludzie o tej kulturze i mentalności zawsze będą szkodzić Polsce, można to jakoś pojąć, znając historię, ale czemu ich musi być aż tak dużo, na tyle dużo, że są w stanie to państwo nie tylko wykoleić, ale wręcz zlikwidować, jeśli im się kiedyś da ku temu okazję.
Ahaswer - wydaje mi się, że to będzie żmudny i powolny proces, który będzie wymagał, przy okazji, dużo szczęścia.
Szacunek do własności prywatnej u Szwajcarów nie powstał z dnia na dzień. Francja, która kiedyś została naznaczona przez egzekucje burżuazji, przeistoczyła się w całkiem dostatnie państwo, gdzie publiczna służba zdrowia ze spokojną głową leczy przypadki, które u nas finansowane są już tylko przez podmioty prywatne. Zapamiętałem taką symboliczną scenę, jak znajoma Rosjanka komentowała że w Rosji bez bombonierki dla pielęgniarek możesz zapomnieć o dobrej opiece dla rodzica. Francuzom szczęki opadły na blat, bo chwilę wcześniej narzekali, że ich kraj schodzi na psy, bo na operację biodra czeka się miesiąc. Miesiąc.
Trochę zbaczam z tematu, ale tak. Kraje zachodnie mają jedną cechę wspólną. Urodziły się w nich i żyły przynajmniej trzy pokolenia ludzi, którzy nie zaznali zbydlęcenia, upodlenia, wojny i niewoli w takim stopniu jak Polska.
Ciągle silna jest u nas niewolnicza mentalność pt. "Dobry pan dał 10 zł. Dobry pan. Pan nie bije. Kradnie, ale nie bije. I dał". I pan może sobie już rujnować, co chce, bo dobry, bo dał. Tego nie da się w całości wyeliminować w jednym pokoleniu. Również Polska musi przejść przez podobną ścieżkę, jak Europa Zachodnia. Niektóre grupy muszą wywalczyć sobie prawa i przywyknąć do tego, że je mają, a także szanować je i nauczyć się rozpoznawać tych, którzy chcą im je odbierać.
Jeśli mielibyśmy dużo szczęścia i w ciągu najbliższych 30-40 lat uniknęli kolejnej niewoli pod takim, czy innym butem, sądzę, że pewne pozytywne zjawiska zaczęłyby się u nas utrwalać.
Łatwo jest patrzeć na te 30% Polaków, którzy nie rozumieją i nie widzą podobieństw miedzy tym, co robi PiS i wszystkimi wschodnimi kurnikami, z których kto ma głowę na karku, sperydala w podskokach.
Mimo to, optymistycznie zauważam, że te 30 lat względnego spokoju i wolności, wywołało w nas duże przemiany. JEDNAK są jeszcze w Polsce tacy Polacy, którzy cenią sobie to, co wywalczyli. JEDNAK PiS może zapomnieć o większości konstytucyjnej. JEDNAK gdzieś istnieje granica.
Nawet na polskiej wsi i w małych miasteczkach. Znam sporo takich rodzin, gdzie mamy następujący model: rodzice to zadeklarowani wielbiciele władzy, a ich dzieci volksdojcze, chadzają na jakieś marsze aborcyjne. A jest to kwestia informatyzacji, konfrontacji poglądów w szerszym kontekście. Dzieje się to dość powoli, ale jednak się dzieje.
Nie widzę zupełnie innej drogi, niż edukacja i anielska cierpliwość. Kiedyś nawet rozbawił mnie jeden PiSowski troll na FB, jak dopisał się do posta Razemow, który traktował coś o zemscie ideologicznej na pisowcach. "BRAWO LEWICO, wy ciągnijcie kolumnę w lewo. My ją pociągniemy w prawo, a sufit zawali się na głowę libkom XD".
Dlatego uważam, że owszem, rozliczenia przestępców wg prawa karnego to jakaś zupełna podstawa, jednak chciałbym, żeby Polska zaznala odrobinę spokoju I choćby parę lat względnej stabilności. To, a także edukacja i cierpliwosc, to chyba jedyne, co mamy.
Roz*ebać wszystko da się szybko. Ot, jeszcze jesienią słuchałem, że jesteśmy mocarstwem, które wstało z kolan. 2 miesiące później, pisie synki coś już przebąkują o cenach regulowanych.
Przeżyjemy i PiS, ale nie liczmy na to, że zła sytuacja materialna, brak szacunku tej władzy do zasad, coś w tych 30% Polaków zmieni.
Tu potrzeba długiej, żmudnej, pokojowej i spokojnej ewolucji, a może kiedyś, nasze wnuki będą czytać o naszym pokoleniu, jak o zabawnej anegdocie.
O ile dotrwamy jako kraj, tak długo.
To, a także edukacja i cierpliwosc, to chyba jedyne, co mamy.
Cierpliwość może i mamy, ale edukacji - już nie. I nie będziemy mieć przez dziesięciolecia. Tego się szybko nie odbuduje (a raczej: nie stworzy) bez przeprowadzenia drastycznej rewolucji. A takiej bym się nie spodziewał.
Dlatego ten kraj jest skazany na gnicie, a młodzi ludzie powinni stąd wyjechać. PO, nawet jeśli wygra wybory, kraju po PiS-ie nie uzdrowi.
Dlatego ten kraj jest skazany na gnicie, a młodzi ludzie powinni stąd wyjechać.
I będą wyjeżdżać. Polska za 20-30 lat to kraj starych biednych ludzi, gdzie prawie nic już nie będzie działać.
Ja jeszcze widzę jedną opcję poprawy - ukryta prywatyzacja usług publicznych. Głównie mam na myśli system ochrony zdrowia i szkolnictwo. Publiczne zejdą na psy, że nikt normalny nie będzie chciał z nich korzystać, co zwiększy rolę ośrodków prywatnych. Niestety jeśli ten scenariusz by się spełnił, doprowadzi to do rozwarstwienia społecznego i jeszcze większej polaryzacji, co da populistom jeszcze więcej władzy, co może zatrzymać takie zmiany.
Niestety polski ideał socjalizmu to nie, żeby każdemu było tak samo dobrze, ale żeby każdemu było tak samo źle.
To jeszcze jeden palący i śmierdzący temat, związany z rządami PiS:
Rzecznik rządu PiS. powiedział że jego stać na zapłacenie 50 milionów kary. Jego wraz z rządem stać także na wojenkę z Czechami i UE, w stylu chłopskich "sporów o miedzę". Chcą arbitrażu międzynarodowego i nie zamierzają płacić kar. Nie ma siły żeby Czesi wraz z UE postawili na swoim. Nareszcie się pętaki wystraszą..
Chcą arbitrażu międzynarodowego i nie zamierzają płacić kar.
Arbitraż to zwykle parę lat zabawy. Oni po prostu podkładają kolejnemu rządowi kolejne śmierdzące jajo do posprzątania.
Gdybym był bukmacherem, to powoli bym zaczął organizować zakłady typu:
1. Ilu polityków PiS/ZP z obecnej ekipy rządzącej spie***li zagranicę po utracie władzy przez PiS/ZP.
2. Do jakiego kraju spie***li najwięcej polityków PiS/ZP po utracie władzy przez PiS/ZP.
3. I taki z rozróżnieniem na poszczególnych polityków PiS/ZP - który polityk PiS/ZP do którego kraju spie***li po utracie władzy przez PiS/ZP.
Gdybym był bukmacherem, to powoli bym zaczął organizować zakłady typu:
(...)
2. Do jakiego kraju spie***li najwięcej polityków PiS/ZP po utracie władzy przez PiS/ZP.
Z perspektywy bukmachera taki zakład się słabo opłaca, bo jeśli są tylko dwie realnie możliwe opcje do wyboru (Rosja i Białoruś) to ciężko na takim zakładzie zarobić.
wolne żarty, w tym kraju musisz mieć naprawdę grubo na karku żeby iść do paki, co i tak nie przesądza decyzji prezydenta o ułaskawieniu - poza tym nowa władza nie chce robić precedensu żeby następna po nich wsadzała tym razem ich do więzień
Ktos sie moze juz bawil Democracy4? Ciekawe czy da sie odtworzyc pisland w grze :)
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114884,28003973,poslanka.html#s=BoxOpImg4
Według Marii Kurowskiej sytuacja na polsko-białoruskiej granicy zaczęła się względnie stabilizować za sprawą sprowadzenia do Sejmu relikwii św. Andrzeja Boboli. - Była już tak napięta sytuacja, dlatego ja, starając się o te relikwie (...) chciałam, żeby to zrobić szybko - powiedziała posłanka klubu PiS.
jakby takie rzeczy miały na cokolwiek wpływ to może kościół niech organizuje masowe uzdrowienia relikwiami dzieci na onkologiach ?
jakby takie rzeczy miały na cokolwiek wpływ
Przecież te relikwie, mają wpływ na ludzi, działając poprzez emocje. Zawsze miały. Dalej są objawienia i cudy. Takie to aktualne że nawet nie chciało mi się dawać przy objawieniach i cudach, cudzysłowu. Tylko czekać a będą także w Sejmie i poza nim.
Dodam. Cudy i objawienia będą jako "tarcza antyinflacyjna 0.3".
No przecież kiedyś wymodlili deszcz! Podobnie zresztą jak ten czy inny szaman w jakimś afrykańskim plemieniu. Gorzej - przynajmniej i zwłaszcza dla Kościoła - że co inteligentniejszy człowiek może sobie w takim razie zadawać pytanie, "który Bóg lub bożek jest prawdziwy, skoro i jedni, i drudzy wymodlili deszcz", aż w końcu dojdzie do wniosku, że żadnego Boga, bożka ani innego tego typu bytu nie ma.
https://www.youtube.com/watch?v=fCBt21orGnE
Nie napiszę, że wyprowadzanie kozy się nie udaje, bo pisiory po prostu są głąbami i ignorantami ekonomicznymi i nie zdawali sobie sprawy, co robią, ale wygląda na to, że "obniżka Sasina" (na przykładzie jednej z piekarni w Lublinie) propagandowo jest skazana na klęskę.
A najlepsze jest to, że ta cała "obniżka Sasina" podobno jest niezgodna z prawem i jest/będzie traktowana jako działanie na szkodę spółki.
Sasin... Sasin... Gdzieś już słyszałem to nazwisko - Sasin... Hmm...
Ten knur czego się nie dotknie, to zepsuje.
A arogancja i buta, jakie się wylewają z tego wieprza biją wszelkie rekordy.
to położy PIS, właśnie dostaliśmy dla firmy podwyżki prądu z 7zł za kwh do 25zł, efekt? dźwignęliśmy ceny w zależności od klienta od 10 do 50% (nałożyła się też n a to inflacja) a co najlepsze, zmiana władzy nie powstrzyma tego trendu, dlatego nie pali się im do przedterminowych wyborów
A Kujawski już po 11 zł.
Monte po 2,85, i to w Biedronce :D
Serek żółty Królewski też 70 gr. na opakowaniu w górę, u Portugalczyka, czyli u Polaka skoczy z 5 zł na 5,80 :)
I wydaje się, że ciągle ledwie początki nowego ładu, piekarnie na poważnie wejdą do gry w lutym :D
Zobaczymy, czy suwerena długo będzie obchodzić, że to wina wałów wielkiej finansjery, Unii Europejskiej i Tuska.
(I tutaj zastrzeżenie - oczywiście, ze wiele branż znalazło pandemiczną okazję by się dorobić, a indolencja Makreli i spółki w wygaszaniu atomu i NS2 zrobiły swoje, ale:
- u Niemca płaca minimalna 2000€, u nas nadal 640€
- ceny jedzenia u Niemca zwykle 15-30% wyższe, inflacja 5% chyba ich nie zaboli, tak jak nas 8,6%, w dodatku utrwalona
- pisiaki chciały mieć tani gaz od ruskich po bieżących cenach, to mają, niech się teraz chwalą suwerenowi zwrotem 1,5 mld od gazpromu :D
- certyfikaty na emisję CO2 sprzedane i kasa rozdana, sieci energetyczne leżą, wiec ubito fotowoltaikę, górnicy trzymają rząd i naród za jaja - węgiel może być niedługo droższy od gazu :D
- PGNiG jest bankrutem, drukujemy 30 mld, bo firma nie ma kasy nawet na wykonanie przyłączy do domków jednorodzinnych (walczymy ze smogiem, likwidujemy kopciuchy :))
Ale to będzie piękna katastrofa.
Żeby tak zobaczyć kurdupla i pinokia na taczkach... ech, rozmarzyłem się. :D
Zobaczymy, czy suwerena długo będzie obchodzić, że to wina wałów wielkiej finansjery, Unii Europejskiej i Tuska.
To dostaną kolejną "tarczę", 15-stkę, czy w końcu podniesione zostanie 500+. Do załamania budżetu, a tym bardziej zaufania do waluty, jeszcze dość daleko. Politycy nie zawahają się zaryzykować stabilnością naszego systemu finansowego byle tylko utrzymać się przy władzy choćby kilka miesięcy dłużej.
Dla mnie ciekawym zjawiskiem jest to, że przy okazji spotkań ze znajomymi i kolegami (fakt, że z moim przypadku otoczony jestem głównie "libkami" i "gorszym sortem"), temat inflacji pojawia się coraz częściej w rozmowach. Czyli już "ulica" rozmawia o inflacji i się nią przejmuje, czy wręcz szuka sposobów nad uchronieniem przed nią oszczędności.
Dwie ciekawe rzeczy które w tym kontekście zauważyłem, a o których coraz więcej ludzi w moim otoczeniu mówi, że:
1) Na wszelki wypadek może lepiej nie trzymać oszczędności w PLN
Nawet ludzie zajmujący się względnie prostymi zawodami (ale ci bardziej ogarnięci życiowo i "niesocjalni") zastanawiają się np. nad kupowaniem złota, czy trzymaniem sporej części oszczędności w USD, EUR, itp.
2) Przy takiej skali inflacji czas najwyższy na porządne podwyżki - czyli spirala inflacyjna się dopiero nakręca.
Jedna znajoma osoba z pewnego międzynarodowego korpo (gdzie corocznie maja podwyżki "inflacyjne" połączone z podwyżkami wynikającymi z oceny pracowników) powiedziała mi, że już u nich zaczęły się odejścia związane z tym, że konkurencja zaczęła oferować wyższe wynagrodzenia. Ta sama osoba wprost mówi, że czeka tylko na info czy podwyżka, którą dostanie będzie wystarczająco przekraczała inflację, a jeśli nie to zmienia robotę na lepiej płatną.
u Niemca płaca minimalna 2000€, u nas nadal 640€
I jest szansa, że nawet jeśli po kilku kolejnych latach "dobrej zmiany" dojdziemy nominalnie z minimalną do 10k zł, realnie może to być nawet mniej niż 640€. :)
ceny jedzenia u Niemca zwykle 15-30% wyższe
Zależy czego. Niekiedy wręcz niższe niż w PL.
Nie dotyczy to tylko jedzenia. Ostatnio kupowałem pewne urządzenie AGD i taniej było kupić przez Amazona z DE niż w Polsce, pomimo wyższych kosztów dostawy.
Do załamania budżetu, a tym bardziej zaufania do waluty, jeszcze dość daleko.
budżet już dawno jest załamany, to że jeszcze złotówka jako tako się trzyma to tylko i wyłącznie dlatego, że nadal jesteśmy w ue, jeśli nastaną nastroje i otwarcie rząd zacznie gadać o wyjściu z unii to zobaczycie jak nisko zł spadnie
frer - niby racja, ale...Nie jestem pewien czy oni już nie stoją pod ścianą. Póki co odwołali nawet 14. emerytury. OK, pompują kasę w PGNiG, desperacko obniżają VAT, pytanie, czy mogą zdobić więcej, czy to już jest panika.
A co do spirali - nie wszyscy pracują w dużych korpo i SSP :) Dlatego nawet jeśli początkowo będziemy mieli efekt drugiej rundy, to pamiętajmy, że tym mocniej uderzy on w elektorat PiS. A rząd już teraz się miota.. Dochodzą też stopy procentowe. Czy kupujący nieruchy nadal będą wygranymi dzięki inflacji, czy wzrost cen nieruchów i kosztów życia osłabi popyt tylko nieznacznie?
budżet już dawno jest załamany, to że jeszcze złotówka jako tako się trzyma to tylko i wyłącznie dlatego, że nadal jesteśmy w ue
Załamany z racjonalnego punktu widzenia tak, ale jest jeszcze punkt widzenia irracjonalny. Mogą jeszcze uruchomić drukarki.
Ja podejrzewam, że to, że jeszcze się wstrzymują z dalszym całkowicie niekontrolowanym zadłużeniem i finansowaniem wszystkiego "z drukarki" może być po części zasługą Morawieckiego. Nawet jeśli jest dyletantem ekonomicznym, to jednak był prezesem banku i prawdopodobnie po premierowaniu marzy mu się ciepła (choć pewnie realnie nic nie znacząca) posadka w jakiejś międzynarodowej instytucji finansowej (np. Banku Światowym). To sprawia, że z jednej strony światowa finansjera pewnie trzyma go za jaja, a z drugiej, że sam się pilnuje, aby móc do nich przejść.
pytanie, czy mogą zdobić więcej, czy to już jest panika
Panika w małym stopniu, w reakcji na niespodziewaną (przez nich) sytuację. Panika będzie jak sytuacja będzie nadal bardzo zła tuż przed wyborami. Pewnie zacznie się wysyp "plusów", pytanie czy finansowanych z grabienia "bogaczy" czy z drukarki.
A co do spirali - nie wszyscy pracują w dużych korpo i SSP :) Dlatego nawet jeśli początkowo będziemy mieli efekt drugiej rundy, to pamiętajmy, że tym mocniej uderzy on w elektorat PiS.
Ok, ale większość elektoratu PiS też zawoła prędzej czy później o podwyżki. Górnicy już to zrobili. Efekt drugiej rundy moim zdaniem jest prawie pewny. A że część ludzi zostanie "z tyłu", bo nie dostaną podwyżek? Tak będzie. Nie wiadomo tylko jakie będą tego konsekwencje. Wzrostu cen jednak to nie zatrzyma, bo w większości zawodów koszty utrzymania pracownika wzrosną. A tam gdzie ludzie nie mogą się upomnieć o więcej i dostać więcej? Przepraszam, że napisze to wprost, ale jeśli ktoś nie ma opcji znalezienia lepiej płatnej roboty to w wielu przypadkach znaczy, że jego praca tak naprawdę nie jest wiele warta. Pewnym wyjątkiem jest szeroko pojęta budżetówka, ale tu efekt będzie taki sam jak dotychczas, najlepsi odejdą, a jakość usług publicznych się tylko pogorszy. Tam gdzie będzie to możliwe (np. edukacja), "klient" którego będzie stać pójdzie do sektora prywatnego po te usługi, co tylko napędzi inflację.
Dochodzą też stopy procentowe. Czy kupujący nieruchy nadal będą wygranymi dzięki inflacji, czy wzrost cen nieruchów i kosztów życia osłabi popyt tylko nieznacznie?
Osłabi popyt lokalny indywidualnych nabywców, czyli ludzi, którzy mieszkania kupują dla siebie lub którzy się skusili nagonieniu przez guru inwestowania w to aby wziąć kredyt i kupić pod wynajem "bo samo się spłaci". W krótkim i średnim terminie jakieś rzeczywiste spadki cen w większych miastach są raczej nierealne (zbyt wysokie koszty pracy, materiałów, gruntów, itp.). Może być lekka zapaść jeśli chodzi o tych co kupowali "pod korek" i ich kilkaset złotych więcej raty zje.
Co ciekawe, w tym tygodniu byłem świadkiem ciekawej sytuacji w swoim bloku. Kręciło się tam w małej grupce czterech ludzi, wyglądało na to, że jakiś agent nieruchomości z potencjalnymi klientami, bo jeden gość, który ich oprowadzał wyglądał na "pośrednika". W sumie nic nadzwyczajnego, w pierwszej chwili myślałem, że to po prostu pewnie potencjalni najemcy do któregoś z mieszkań pod wynajem (budynek ledwie sprzed paru lat, a chyba połowa mieszkań była kupiona "na wynajem"). W pewnej chwili "pośrednik" pyta gościa "a ile pan już ma mieszkań w Polsce?", a ten odpowiada "obecnie już pięć". Wyglądało na to, że Polak z zagranicy ładujący kasę w mieszkania w Polsce nawet w obecnej sytuacji. Podejrzewam, że takich przypadków jest więcej.
No cóż, patrząc na to, co się dzieje, jestem chyba jednak większym optymistą, tak w kwestii dociśnięcia butem większej rzeszy pracowników, jak i stagnacji na rynku nieruchomości :)
Brawo :)
A najlepszy jest komentarz Kwacha :)
https://www.tokfm.pl/Tokfm/7,103087,27997295,fuzja-orlenu-i-lotosu-kwasniewski-oto-realizuje-sie-marzenie.html
Wójt Pcimia (z dyletancką upasioną na komunizmie kaczką sapiącą mu na ramieniu i patologicznym kłamcą u steru) podejmuje strategiczne decyzje dla Polski.
Czyli jak w kabarecie: "Co mogło się nie udać aka jak bardzo to można było bardziej s.... ?"
Przeciez Osrajtek to taki sam kretyn ekonomiczno-gospodarczy jak i dziad z zoliborza. Tutaj bardziej pasuje powiedzenie Wiodl slepy kulawego.
A wiecie, że w jakimś komentarzu na bankierze wyczytałem, iż w Holandii gaz zdrożał jednak tylko o 300%, nie tak jak u nas o 800%? Był jakiś link do tokfm, ale zgubiłem :)
Średnia UE jest ponoć jeszcze mniejsza.
No i trochę humoru na niedzielę. Pamiętacie wyciek z armii?
Żubr to niby białoruski fejk. Zresztą żubr to akurat najmniejszy problem z tym płotem
A z innych tweetów: już wiadomo czemu abdykowała niemal cała rada medyczna. Rząd musi uśmiechnąć się szerzej do elektoratu
https://twitter.com/BZdrojewski/status/1482418582898286597?s=20
A bodajże Fakt wyliczył, że na standardowym koszyku przeciętna rodzina zyska 5 zł miesięcznie.
Będzie na dwa Specjale, na dwa Monte nie starczy :(
Ojej. Dlaczego mnie to w ogóle nie zaskakuje?
Dziura w Polskim Ładzie! Tysiące emerytów i rencistów z niskimi świadczeniami nie zyska na reformie ani złotówki.
"– W trakcie prac nad Polskim Ładem wielokrotnie o tym mówiliśmy, jednak projektodawcy nie zwrócili uwagi na osoby z najniższymi świadczeniami (...)".
Sytuację takich seniorów mogłaby poprawić wypłata czternastej emerytury. Rząd jednak w tym roku nie przewidział takiego wsparcia.
Ale przecież nikt 14 emerytury nie obiecywał... A może jednak ?
Sorki za takie źródło, ale mi się skojarzylo :)
https://m.joemonster.org/filmy/115256/Poslanka_PiS_zaklinala_sie_ze_Jaroslaw_Kaczynski_nie_obiecywal_14._emerytury_na_stale
Jak to moj dziadek mowil, klamac to moze dziecko matce ze czapke w zime zalozylo. Psiory lza, lza jak psy!
Coraz ciekawsze te informacje o Pegasusie:
Kaczyński w Starachowicach mówił, komentując protesty, że to robota ludzi z "IV Departamentu" PRL. Ludzie z tych "departamentów", jak widać, pracują teraz dla PiS..
Bleh, kolejny kapiszon!
Polski beton moze ruszyc tylko jedno, filmik pokazujacy jak Naczelnik sie z chlopcami zabawia. W innym przypadku betonu nic nie ruszy.
Bleh, kolejny kapiszon!
Suma eksplodujących "kapiszonów", w końcu przełoży się na pożar w "pirotechnicznym" składzie. ;)
Choć takiemu Kurskiemu odbijało zawsze, to teraz zaczyna wygłaszać mowy o państwowotwórczej roli TVP.. Widać poczuł w zadku nie tyle kapiszon, co petardę ;)
Flyby a znasz jakis pisowski beton, ktory w przypadku ktorejkolwiek z tych pisowskich afer powiedzialby; Dosc! Kaczynski musi odejsc! ?
Ja nie znam, w najlepszym przypadku spotkalem sie z osobami, ktore nabieraly wody w usta, najczesciej odpowiedzia bylo typowe wyparcie i symetryzm.
Drackula [709.2]
Polski beton moze ruszyc tylko jedno, filmik pokazujacy jak Naczelnik sie z chlopcami zabawia. W innym przypadku betonu nic nie ruszy.
Chyba żartujesz. Pisiorskiego betonu absolutnie nic nie ruszy. Pisiorskiego betonu nie ruszyłoby nawet, gdyby Sam-Wiesz-Kto zgwałcił na ołtarzu 8-letniego ministranta podczas mszy transmitowanej przez wszystkie telewizje. Betonu nic nie ruszy, dlatego jest betonem.
Dlatego też należy przestać się łudzić, że PiS-owi poparcie spadnie poniżej 20-25%. W Polsce zawsze będą wszelkiego rodzaju MANOLITY i inne covalskie, które bez względu na wszystko będą popierać PiS lub inny twór pisopodobny.
Powtarzam i uprzedzam po raz kolejny - PiS wygra najbliższe wybory (w tym sensie, że zdobędzie największy odsetek głosów) i nawet nie będzie musiał fałszować wyników, żeby to osiągnąć. Kwestią otwartą pozostaje natomiast to, w jakim stosunku je wygra: czy w takim, żeby samodzielnie rządzić; czy w takim, że będzie musiał zawierać z kimś (czyt. Konfederacją) koalicję; czy w takim, że nie będzie mieć szans rządzić nawet w koalicji z Konfederacją.
Walka nie toczy się o to, żeby PiS miał gorszy wynik niż PO-KO, a tym bardziej, żeby spadł poniżej progu wyborczego (bo dopóki PiS istnieje to się nigdy nie stanie), lecz o to, żeby PiS wygrał jak najmniejszą różnicą, w czym powinno pomóc przekonanie co najmniej 2-3% "lajtowo-socjalnych" wyborców PiS lub niezdecydowanych, którzy dotychczas nie chodzili na wybory, aby zagłosowali jeśli nie za szeroko rozumianą opozycją demokratyczną, to chociaż przeciwko PiS.
To tylko pokazuje ze tak jest. Trochę ponad polowa dobrze ocenia ich prace, ale i tak na nich zagłosuje.
O wszystkim tak naprawdę zdecydują osoby z dwóch ostatnich pozycji.
Swoją drogą coraz więcej informacji wypływających o PiS wskazuje, że są w kręgach wywiadowczych mocno powiązani z Rosjanami, a przynajmniej Rosja ich wspiera w wielu dziedzinach. Ciekawostką jest też to, ze oprócz sporadycznych ataków (w stylu jak to ataki na naszą granicę są inspirowane przez Putina) w sumie cała machina propagandowa PiSu jakoś unika tematów związanych z Rosją...
Czyżby bali się urazić sojusznika? :P
Kolejny przykład jak to wyrozumiała może być prokuratura dla dobrozmianowców:
Dyrektor finansowy CBA z zarzutem nieumyślnego niedopełnienia obowiązków w sprawie kasjerki, która wyprowadziła 10 milionów złotych z CBA. Zabawne, bo jak widać pomazanie ściany w kościele jest u nas poważniejszym przestępstwem niż dopuszczenie do kradzieży 10 milionów...
Po co w Polsce tyle gazet jeżeli wystarczy jedna?
Pieniędze im nie śmierdzą, a w ludziach takie coś powinno budzić wstręt.
Skoro o naszym zacnym i oczytanym społeczeństwie mowa:
Księża i żołnierze na froncie walki z Covid. Mamy sukcesy.
..oszuści, manipulanci, cwaniacy, złodzieje mali i duzi. Na kogo oni maja głosować, jak nie na PiS?
Uzupełnijmy. Posłanka Sierakowska z PiS broni księdza, "Co on takiego zrobił":
Zrobił to, co wy wszyscy nagminnie robicie. Kłamał, oszukiwał i kradł.
No przecież trzeba dbać o sojusznika :)
https://katowice.wyborcza.pl/katowice/7,35063,28005882,prokuratura-wniosla-o-uniewinnienie-czlonkow-komisji-majatkowej.html
Ekspert z zakresu cyber bezpieczeństwa powiązany z wojskiem został skutecznie zawrócony, jak już był w drodze do Warszawy. Odebrał kilka telefonów "sugerujących" mu że zeznania nie będą zbyt dobrym pomysłem.
W związku z tym jako eksperci będą zeznawać specjaliści z Citizen Labs. Założę się że zaraz po tym trolle "zwrócą uwagę" że trudno uznać komisję za obiektywną, skoro nie zaprosili do współpracy żadnego lokalnego specjalisty. Fakt, że jednak zaprosili, ale ten odebrał telefon od "wujka dobra rada", jakoś przemilczą.
Swoją drogą jestem bardzo ciekawy kogo jeszcze dotyczą podsłuchy, bo ich reakcja świadczy, że bardzo możliwe, iż Brejza, Wrzosek i Giertych byli akurat płotkami w tych podsłuchach :P
Strzeżek dzisiaj mówił, że kilku jego byłych klubowych kolegów z PiS poprosiło go o kontakt do Citizen Lab, żeby mogli posprawdzać swoje telefony pod kątem inwigilacji Pegasusem. Czyli czołówka PiS swoje ("Citizen Lab jest niewiarygodny, to jakaś mała nikomu nieznana firemka" i tym podobne bzdury), a szeregowi posłowie PiS z tylnych rzędów swoje i bardziej ufają Citizen Lab niż swoim szefom.
Teczki Kaczynskiego sa powszechnie znanym faktem i jeszcze ktos sie zastanawia kogo podsluchiwano?
Pewnie, jakas tam opozycje czy innych co krytykuja PiS mozna popodsluchiwac by propaganda miala jakies informacje do wykorzystania ale to jest margines. Kazda wladza totalitarna najwiecej boi sie "swoich". Kazdy bandyta z PiS ma cos na sumieniu i kazdy z nich wie, ze ich przekrety moga by wykorzystane przez ich nominalnych sojusznikow w wewnetrznych rozgrywkach. Kogos dziwi, ze pisowcy sprawdzaja swoje telefony w zewnetrznych firmach nie powiazanych z PiS? Nawet jesli wiekszosc z nich specjalnie inteligencja nie grzeszy to podstawy przetrwania w mafii kazdy ma.
A inflacja bazowa już 5%
Ciekawe po ile chlebek w lutym. O Monte już lepiej zapomnieć :)
A tam chlebek i chlebek, kasta burżujów ma zachcianki. Miska ryżu i do roboty.
Miska ryżu i do roboty.
Z omastą, czy bez? Z limitem jednej miski, czy bez limitu? Będą ulgi?
Tylo ze ryż pewnie sprzedają skośnoocy za dolary.
No ale OK, ostatnio złoty odrobinę się umocnił.
A tutaj piszą o jedynej książce o Jarosławie Kaczyńskim, którą mógłbym kupić i nawet postawić na półce:
"Dobry żart, tynfa wart".
Na kogo by tu zrzucić winę i jak odwrócić uwagę wk...o suwerena?
A z pola walki z COVID - w radzie medycznej nowi specjaliści:
Upsi https://wiadomosci.wp.pl/wiadomo-co-bylo-przyczyna-awarii-czajki-jest-wynik-ekspertyzy-6727362556554080a
Tak się wszelkie manololololole tematem wycieku podniecały szydząc z obecnego prezydenta Warszawy, że teraz honorowo nastąpi u nich na pewno stuknięcie się w pierś i rzucenie szczerego "przepraszam, dałem się kolejny raz oszukać pisowskiej propagandzie". Jak tylko teraz pis wytłumaczy, że za ich rządów w Warszawie to tak naprawdę rządził nią Tusk? A nie przecież teraz to już nie ma tematu.
Ja bym powiedział, że przecież to jest wina z działań rządu z 89r. A może nawet to wszystko przez Rosje i Niemcy z 39r.
To chyba logiczne że gdyby nie trzeba było całej Warszawy podnosić z gruzów już dawno byłoby kilka mniejszych oczyszczalni.
Kiedyś na pewnym murze pojawił się napis "Jezus jest odpowiedzią!". Ktoś inny dopisał jednak pod spodem "A jakie było pytanie?".
Dziś na Wyborczej dalszy ciąg afery Pegasusa. W/g ich informatorów, system był też bardzo intensywnie wykorzystywany do inwigilacji ludzi powiązanych z PiSem. Ziobro zdziwienia, powiedziałbym, znając manię Kaczyńskiego do gromadzenia haków.
Cytując z artykułu:
Za pomocą systemu Pegasus szpiegowano też ludzi związanych z obozem władzy: byłego posła PiS Mariusza Antoniego K., byłego wpływowego rzecznika partii Adama Hofmana, byłego ministra skarbu Dawida Jackiewicza oraz Katarzynę Kaczmarek, żonę słynnego "agenta Tomka".
Link dla mających prenumeratę:
Jak widać dla PiS i ich zwolenników oprogramowanie służące do "walki z terroryzmem i zapewnieniem bezpieczeństwa państwa" powinno służyć do inwigilacji opozycji i ludzi podejrzanych o bycie piątą kolumną w ramach partii. Z drugiej strony patrząc na to, jak myślą że państwo to PiS, być może, ich zdaniem, mieści się to w oficjalnych celach zakupu ;-)
Kto w środkowej Europie jest pro-rosyjski?
Haha, tak tak PiS układa się z Moskwą hahaha
Raczej to nie jest kwestia żadnych spisków k gadania „ze Niemcy zawsze byli z ruskimi” a zwykła polityka.
PiS nie musi się układać z Rosja, bo już wystarczająco osłabili i wystawili nasz kraj
Ot, i oto wyjaśnienie "afery":
Po prostu nie poprosili o zgodę na przelot, więc ominęli terytorium Niemiec. Pewnie uznali że skrócenie trasy nie jest warte dodatkowych formalności.
Smacznego!
Mamy wielkie problemy, żeby przetrwać. 7 stycznia mąka była droższa o 85 proc. w stosunku do roku 2021, a teraz jest to już 105 proc. Ceny gazu to problem piekarzy w całej Polsce, rozdzwaniają się telefony, piekarze mobilizują się do działania i rządzący muszą usłyszeć nasz głos. Możemy skalkulować wzrost cen gazu o 400 proc. Ale kto ode mnie wtedy kupi chleb? On musiałby kosztować 40 złotych za kilogram. To byłby już produkt delikatesowy, a chleb nie może być luksusem, to jest podstawa naszej diety. Nie może to iść w taką stronę – mówi przedsiębiorca.
A ja przewrotnie powiem tak jak prawdziwy beton pisowski.
I dobrze, niech sprzedaja teraz te RangeRovery, Mercedesy i inne Suvy kupione na firme to beda miec na oplacenie gazu! Bo na gaz to nie ma ale autem za 500k to sie wozi jeden z drugim.
Część na pewno mogłaby to zrobić, pytanie tylko jak duża. I na ile starczy ten Lexus za 150k. Do wyborów? :)
Może tak być musi żeby niektórzy się obudzili.
Skoro ja, osoba która od państwa nie dostaje i nigdy nic nie dostanie bo pracuje, jestem sam bez dzieci i w domu rodzinnym, musze odpalić tryb oszczędzania kasy, to niech ci co ssą socjalnego cyca którego zasilają moje ciężko zapracowane coraz mniej warte złotówki, tez to zaczną robić.
Z drugiej strony jak odpalą tryb rozdajemy wszystko co mamy było się utrzymać na powierzchni tydzień dłużej to może nie być co zbierać jak już pójdą pod wodę.
I bardzo dobrze! Polacy nie mają się żywić chlebem, tylko pięknymi wizjami i fantastycznymi opowieściami naszego Umiłowanego Pana Premiera Morawieckiego Mateusza i jego mocodawcy - naszego Ukochanego Ojca Narodu, Zbawiciela Ludzkości, Wielkiego Kaczyńskiego Jarosława!
spoiler start
I niech zapier***ją za miskę ryżu.
spoiler stop
Dokładnie, nie ma chleba - niech jedzą ryż. Tani i wymaga tylko łuskania. Cała Azja je ryż a nie chleb i żyje.
W sumie ciekawie jak zareaguje beton jak się dowie, ze może dostał te 200 zeta do emerytury ale wszystkie podwyżki + inflacja powodują że stać go na coraz mniej :P
Pamiętajcie, że rewolucja w '80 to nie były ideały wolnościowe ale brak mielonego w mięsnym :P
neXus
Beton zareaguje tradycyjnie, czyli w stylu "NIC SIĘ NIE STAŁOOOOO! PiS-OWCY, NIC SIĘ NIE STAŁO! NIC SIĘ NIE STAAAAŁOOOO! HEJ, PiS-IE, NIC SIĘ NIE STAAAŁOOOO...".
Ciekawe natomiast, jak zareagują wyborcy partii Nie-Wiem-Polityka-Mnie-Nie-Interesuje-Nie-Chodzę-Na-Wybory.
neXus-> Niestety, obawiam się w przypadku betonu reakcja będzie podobna jak na obrazku, jaki już kiedyś wkleiłem. Dodaj jedynie do Żydów Tuska, Trzaskowskiego, zdrajców genetycznych, zdradzieckie mordy...
Betonowy elektorat nie bez powodu jest tak nazywany. Jedyne na co można liczyć to erozję na krawędziach i zniechęcenie tak, aby na kolejnych wyborach zostali w domach na zasadzie "nie ma sensu głosować bo mimo starań PiS żydy/lewaki/wstaw-dowolny-inny-termin i tak będą rządzić i wszystko psuć". Tak jak teraz Donald "Für Deutschland" Tusk ;-)
Ale jeśli uda się pchnąć do działania - tak jak w 1981 masy zwykle nie zainteresowane polityką, może być ciekawie. A kiedy te masy polityką się zainteresowały? Właśnie tak jak piszesz - gdy sytuacja ekonomiczna sięgnęła dna.
Polske nalezy zaorac. Tu nic dobrego nie urosnie skoro lgajacy jak pies morawiecki cieszy sie najwyzszym zaufaniem wsrod Polakow.
Na pierwszym miejscu rankingu znalazł się premier Mateusz Morawiecki......Szefowi rządu ufa 37,6 proc. badanych.
Polske nalezy zaorac.
Sama się zaora a Morawiecki pomoże. Już orze jak może..
Uwaga uwaga, polski ład dociera na prowincję i to do mediów zwykle przychylnych PiS.
https://www.dziennikwschodni.pl/lublin/bedzie-taniej-w-sklepach-ale-nie-wszystkich,n,1000301797.html
Będziecie robić zakłady, czy wiceminister Jarosław Kaczyński stawi się na przesłuchanie w NIK? Banaś będzie prowadził kontrolę w sprawie nielegalnego zakupu Pegasusa.
Nie jego czas ministrowania, więc raczej nie będzie wzywany.
Nie chodzi o okres jego urzędowania, chodzi o jego wypowiedź o Pegasusie, skądinąd znaną ;)
NewGravedigger
Banaś kilkadziesiąt minut temu powiedział wprost, że Kaczyński zostanie wezwany przez NIK na przesłuchanie w sprawie Pegasusa.
Obstawiam, że stwierdzą, iz ta komisja jest nielegalna i mogą mu naskoczyć :P
Kurdupel panicznie się boi wszelkich sądów i komisji - nie ma opcji by sie tam pojawił :P
"krul/zbafca Wolski" nie zejdzie ze swojego wyimaginowanego piedestału aby tłumaczyć się przed swoim kiedyś namaszczonym apostołem a obecnym Brutusem/Lucyferem...
neXus
Ale to nie przed komisją senacką Kaczyński będzie musiał się stawić, lecz na wezwanie NIK - a w tym przypadku już są kary za niestawiennictwo (teoretycznie można nawet doprowadzić wezwanego siłą).
Irek22 ..ci ludzie nam obecnie rządzący, członkowie i poddani partii PiS, wielokrotnie już udowodnili, że interesuje ich tylko Prawo, chroniące ich władzę i interesy ;) Innego prawa nie uznają i po prostu je niszczą lub przerabiają je, na swoje kopyto..
Jarosław Kaczyński z satysfakcją, po raz któryś z rzędu, sam to udowodni, swoim postępowaniem i głupią gadką ;)
Flyby [726.7]
Ale przecież ja nie twierdzę, że Jaruś się stawi na wezwanie NIK, bo wiadomo że w państwie PiS są równi i równiejsi. Piszę tylko, że zgodnie z prawem niestawienie się na wezwanie NIK - w przeciwieństwie do niestawienia się na komisję senacką - jest karalne, więc gdy PiS straci władzę, to Jaruś - jeśli teraz się nie stawi - będzie odpowiadać również za niestawienie się na wezwanie NIK (grzywny będą naliczane, a w ostateczności zostanie doprowadzony siłą i będzie musiał zeznawać pod przysięgą pod rygorem odpowiedzialności karnej).
Oczywiście że masz rację, Irek22, w kwestiach formalnych i konsekwencjach prawnych. Ja liczę na demagogiczne wyskoki geniusza z Żoliborza wraz z jego drużyną, co powoli traci nawet instynkt samozachowawczy..
Irek22
A co to za problem? Stwierdzi, ze prezes NIK jest nielegalnie i może mu naskoczyć. Albo wezwanie nie dotarło. Albo on uważa, że go nie dotyczy, więc mogą mu naskoczyć :P
Mam kontynuować? :P
"Albo wezwanie nie dotarło"
No bardzo przepraszam ale to w dzisiejszych czasach nie jest żadne wytłumaczenie. Urząd wysłał i tyle. A ty masz Obywatelu/nawet "ty najlepsiejszy gatunkowo drobiu" obowiązek się przed urzędem skarbowym/sądem/instytucją wytłumaczyć dlaczego nie odebrałeś się/nie stawiłeś się na wezwanie... I tyle bo taki praktykant (za darmo pracujący w tym urzędzie) to jednak Ci wysłał.
PS
Później okaże się, że CBA stwierdzi, że np. koperta była zielona/adres był nie taki i taki listonosz jechał za szybko i nie miał świateł a jednak na skrzynce odbiorczej światła się paliły i literka "R" była widoczna i "to była jego listonosza" wina a nie odbiorcy i państwowej Poczty Polskiej (a czy listonosza będzie go stać na prawnika i lata procesu tak jak właściciela kolizji Cinquecento/Szydło to temat na to czy media to odpowiednio nagłośnią i uratują człowieka)...
No bardzo przepraszam ale to w dzisiejszych czasach nie jest żadne wytłumaczenie.
Mam ci przypomnieć jak przebiegał proces tego biednego chłopaka, z wypadku z Szydło, i jak wygladała sprawa z dowodami?
Myślisz, że oni w jakkolwiek przejmują się obowiązującym w Polsce prawem?
(Czy myślisz, Neo, że oddychasz tutaj powietrzem? :D)
To jest naprawdę przerażające, że po tylu latach taki człowiek który w ramach sumienia próbował wznieść na piedestały swojego "z czyjeś winy" zmarłego brata pochowanego na Wawelu wśród królów Polski. I dziś ten sam obecnie w 2022 próbuje to samo sprzedać i w imię władzy wykorzystać/kultywować kolejną nową ikonę Polski czyli swoją matkę i to z pełną akceptacją polskiego Kościoła ("kasa głupcze nie wiara")...
Rok temu kupiłem opony zimowe. Teraz miałem pecha, najechałem na śrubę. W tym samym miejscu opony i robocizna 37% więcej.
Oj ciekawy rok się szykuje. Ciekawe czy każdy dostanie te ~37% podwyżki w pensji, przelewach socjalnych itp. A tutaj mamy dopiero Styczeń.
Słyszeliście że Niedzielskiemu się zachciało aby PiS uchwalił szybko ustawę, wedle której przedsiębiorcy. mogliby żądać od pracowników paszportów covidowych?
I już szukają w PiS następcy na jego stanowisko ;) Przecież wiadomo że w PiS, co najmniej jedna trzecia to "antyszczepionkowcy", którym wystarczą modły Jędraszewskiego i Rydzyka, dla odegnania od nich epidemii..
Obowiązkowe prenumeraty gazet Polska Press w spółkach Orlenu. "Mamy poprawić wynik"
Dobry nakaz, rodem z PRL. Wtedy tłumaczono takie nakazy potrzebą szerzenie oświaty przepojonej partyjną propagandą, wśród ludu pracującego miast i wsi.
Wójt z Pcimia zapewne tamtych czasów nie pamięta, więc szacowną tradycję, podkuwa kapitalistycznymi hasełkami, ku chwale swojej i partii PiS..
Teraz to będą "wyniki" ;)
Gdyby kto pytał, jakie to "wyniki", zaraz wytłumaczę.
To co jeszcze pozostało z wolnej drukowanej prasy, wykosi rosnąca inflacja, zmuszająca redakcje tych gazet, do podnoszenia cen.
To nie grozi prasie Obajtka. Będzie nadal tania lub darmowa. Obajtkowi dziennikarze mogą z nadzieją spoglądać w przyszłość, pod warunkiem spełniania różnych "wytycznych", jakich zapewne będzie przybywać.
Pisowcy już nawet nie udają, że są czymś innym niż bolszewicy. Ale też czują te rosyjskie nastroje w Polsce i wychodzą im naprzeciw. A my, Polacy, nagle okazujemy się bezradni wobec wschodnich mas.
Jeśli Rosja pożre Ukrainę, może spełni się marzenie Drackuli o zaoraniu Polski. Białoruś już zaorana, wystarczyło odwołać się do głupoty ludu i powierzyć władzę populistycznemu ćwokowi z kołchozu, który domagał się szacunku i energicznie wstawał z kolan. U nas dyktatura ćwoków pcha nas w objęcia Wschodu z jakąś chorą determinacją. Opór jest większy niż był na Białorusi, ale finał może być podobny.
Nie wszystko zależy od Kaczyńskiego czy Ziobry, ale przy sprzyjających dla nich okolicznościach może im się udać na tyle osłabić ten kraj, że gdy powróci epoka wojen, Polska znowu okaże się być bezbronna i samotna, nikomu niepotrzebna, przez wszystkich pogardzana.
z pieniędzy podatników będzie kupowana prasa tworzona z pieniędzy podatników.....
https://oko.press/dworczykleaks-fala-hejtu-na-nauczycieli-kierowana-przez-pis/
W zaplanowaną przez PiS akcję hejtu włączyli się (być może z powodu własnej głupoty albo za pieniądze) niektórzy użytkownicy tego forum. I dlatego szujom pokroju manolitoidów ręki w realu podawać nie zamierzam, a w świecie wirtualnym - szuje pokroju manolitoidów mam zamiar trzymać w zamkniętym pomieszczeniu z ignorowanymi osobami. Bo tego rodzaju szuje aktywnie przyczyniły się do dramatycznego pogorszenia stanu polskiej oświaty, a tym samym - uderzyły w to, co najcenniejsze, czyli w naszą przyszłość. Z ręką na sercu można powiedzieć, że to anty-Polacy. I mało mnie obchodzi, czy są po prostu idiotami, czy też odgrywają rolę ruskich trolli.
Nasze społeczeństwo jest podzielone i będzie podzielone. Głupota nagle nie stanie się mądrością. Na to już za późno. Dlatego nie ma sensu apelować do rozsądku manolitoidów. Tych ludzi należy uznać za beton moralnej zgnilizny, który opozycja powinna uwzględnić w swoich decyzjach, ale przed którym nie może się w żaden sposób mizdrzyć. To ludzie, którzy muszą mieć możliwość i prawo korzystania z dobrych rozwiązań wypracowanych przez sensowny rząd (bo przynajmniej ich dzieci zyskają szansę na wyrwanie się z moralnego i intelektualnego bagna). (Tu opozycja powinna się różnić od PiS-u, bo parta Kaczyńskiego stara się zniszczyć tych przedstawicieli polskiego społeczeństwa, którym z populistami nie po drodze). Ale pod żadnym pozorem nie należy pod nich układać programu wyborczego. Jeśli po raz kolejny pojawi się propozycja jakiejś "grubej kreski", nikłe prawdopodobieństwo wyjścia z marazmu jeszcze się zmniejszy.
Złu, które się nie zmienia i które ciągle powraca, trzeba każdego dnia przypominać, że jest złem. Pogardzanym przez resztę. Niech się kisi we własnym smrodzie i gnije ze wstydu. Nie możemy uznać, że horda Edków w naszym mieszkaniu to rezultat naturalnego procesu dziejowego. I że teraz nadszedł "ich czas". I że trzeba się nauczyć z nimi żyć. Ich miejsce w demokracji liberalnej to ten sam lamus, w którym udało się zamknąć średniowieczny pręgierz i stos dla czarownic. A to, że panoszą się na scenie politycznej i wygłaszają swoje obskuranckie tyrady z poczuciem triumfu, znajdując poklask wśród tłumów, to hańba dla wszystkich Polaków. Wstyd, który nie ma nic wspólnego z mentalnością kolonialną, ale wynika po prostu z elementarnego poczucia przyzwoitości. To również hańba dla politycznych elit Polski XXI wieku (zwłaszcza PO), które - zapatrzone w siebie i swoje interesy - nie zadbały o to, żeby zmarginalizować ewentualne wpływy populizmu i podjąć działania mające na celu poprawę sytuacji bytowej (i mentalnej) wszystkich Polaków.
Niestety, protesty nauczycieli udowodniły, że bardzo duża część społeczeństwa, deklarująca się jako anty-PiSowska, jest nim jedynie gdy szkodliwe zmiany PiS jedynie ich dotyczą.
W mojej rodzinie, w czasach strajku, dość się nasłuchałem o tych złych nauczycielach, którzy zmuszają ich do zostania z dziećmi w domu, że w d.... im się poprzewracało, pracują po kilka godzin dziennie, mają kilka miesięcy wolnego w roku, zarabiają aż za dużo w stosunku do nakładu pracy.
Wszystko z ust ludzi ostro i zdecydowanie krytykujących PiS.
Dlatego akcja wylewania pomyj przez PiS trafiła na tak podatny grunt. Mam wrażenie, że ostro zmierzamy w stronę modelu z USA, gdzie bogaci, doskonale rozumiejący wartość porządnej edukacji, będą wysyłać swoje pociechy do elitarnych szkół, za to reszta społeczeństwa będzie zadowalała się takim... bardziej systemem dziennej opieki dla dzieci niż czymś, co można nazwać szkołą.
Podpisuję się pod tym postem oburącz. Dodam tylko tyle: w głowie mi się nie mieści, że premier (wtedy i teraz) Pinokio Morawiecki, który, nie tylko o tym hejcie wiedział, ale wręcz ten hejt aprobował i zlecał, po tym jak sprawa wypłynęła, nie tylko, nie podał się do dymisji, ale nie jest w stanie za to przeprosić.
Co za banda! Zwyrodnialcy, bydlaki. I oni i ci, którzy wciąż ich popierają.
Bo w narodzie bolszewicka mentalnoasc. Bo klasa polityczna to sowiecka szkola lat 50tych ubieglego wieku. Polska ale wieki stala w rozkroku nie mogac sie zdecydowac czy chce byc wschodnia czy zachodnia. Zabory w tym nie pomogly a ze wiekszosc byla pod ruskim butem a potem jako nieformalna republika bolszewicka to i efekty bedziemy jeszcze odczuwac przez pokolenia.
Mozna pojsc dalej i stwierdzic ze bolszewizm Polacy maja w genach! tak wiecPolacu bierzcie sie do roboty i mieszajcie geny, najlepiej z puli nie skazonej boszewizmem :)
Z lżejszych tematów - właśnie usłyszałem w RMF, że Marszałek Witek ma się dziś pojawić w siedzibie NIK w sprawie lobbowania za prywatną firmą w programie "Polskie Szwalnie"
Na razie reporter donosi, że jej w siedzibie NIK nie ma. Wezwanie do NIK działa na podobnej zasadzie, co wezwania przez prokuraturę, więc jej zachowanie może być wskazówką jak zachowa się Kaczyński w swoim przypadku - moim zdaniem zaczną udawać że instytucja taka jak NIK nie istnieje i wezwania będą ignorować.
EDIT: właśnie podali, że NIK nakłada karę finansową na Witek za nie stawienie się. Drobiazg, ale może zirytować, bo jedno jest pewne - w kieszeni jej nie odczuje. PiS już zadba aby jej te kary "zrekompensować".
Ah co ja bym dal aby te mordy bolszewickie zobaczyc za kratami .....
Mówiłem, że będą udawać ze sprawy nie ma. :P
A największym dowcipem przy tym jest, ze Ziobro właśnie stara się o nakaz aresztowania Giertycha :P
Na razie schemat obrony Witek toczy się w/g schematu "nie mam pańskiego płaszcza i co mi pan zrobi". Witek twierdzi że nie otrzymała wezwania.
Tutaj ma problem, bo ponoć poszło systemem rządowym i mają w logach potwierdzenie, że korespondencja dotarła.
Ciekawe czy jak pewien imigrant z Portugalii będzie chować się w wannie, jak przedstawiciel NIK będzie chciał jej wręczyć kolejne z terminem na luty? ;-)
W wezwaniu podobno był pusty załącznik. Dwa razy. Więc nie do końca udają, że nik nie istnieje.
