Black Friday 2021 i Cyber Monday w Polsce - najlepsze promocje, co to jest i kiedy wypada
Black Friday to taki piątek przed którym ceny w sklepach rosną by w tym dniu powrócić do poprzednich poziomów wraz z doskonale widoczną informacją ile to dany produkt potaniał względem tej podniesionej ceny.
Black Friday to taki piątek przed którym ceny w sklepach rosną by w tym dniu powrócić do poprzednich poziomów wraz z doskonale widoczną informacją ile to dany produkt potaniał względem tej podniesionej ceny.
niestety, na szczescie miezkam w Monachium od 8 lat i tu naprawde sa promki czy to amazon czy inne sklepy, PL jest smutna....
Ta wasza reklama nie jest czarnym piatkiem, to na pewno. A co do prawdziwego Black Friday to zapomnieliscie dodac, ze nie dotyczy polski. No ale rozumiem was, musicie udawac, ze jest bo zaplacili :)
black friday w polsce za bardzo nie wystepuje, a jesli juz to dosc rzadko i niezbyt spektakularnie. ta eventowa promocja wystepuje rzadko bo co rok w listopadzie. promocje na rynku gier cyfrowych tez w sumie nie istnieja, na ogol zazwyczaj nie. moze i sa obnizki cen, ale czesto do poziomu juz akceptowalnego, adekwatnego do wieku gry. po prostu gry czesto caly czas utrzymuja dosc wysokie ceny jak na gre i jej wiek. promocja na rynku cyfrowek to po prostu obnizka ceny do normalnego poziomu na jakis czas, a potem drozyzna tak jak przed promocja. tak naprawde sensownych obnizek cen gier cyfrowych nie ma. no moze sa sensowne obnizki, ale to dosc rzadko. wiec, promocja na rynku cyfrowych gier zwykle jest picem i jest tylko mozliwoscia zakupu gry w normalnej cenie, a takze ma sluzyc wizerunku sklepu. te tzw promocje jednak duzo czesciej sie pojawiaja i pozwalaja na zakup gry w normalnej cenie. promocje sa czesciej tylko po to, zeby wlasnie zachecic ludzi do kupna gry w normalnej cenie i tyle. czeste promocje sa tez pewnego rodzaju forma polepszania wizerunku sklepu z cyfrowkami bo ludzie beda piac z zachwytu, ze w sklepach czesto sa promocje, ktore w rzeczywistosci sa fejkowe, choc jednoczesnie rzeczywiste (ze jest obnizka do normalnego poziomu, tzw sztuczna obnizka), ale watpliwe. zabawne jak czlowiek pisze, ze w sklepach z cyfrowkami jest lepiej bo wiecej promocji niz w tradycyjnych sklepach z nosnikami gier. czlowiek najzwyczajniej nie wie nic o cenach. raz, ze nosniki musza zostac sprzedane bo zostaly kupione przez sklep. wiec czesciej obnizali ceny bez promocji, a w sklepach z cyfrowkami nie obnizaja bo nic im nie zalega i nie ma pospiechu. chociaz tradycyjne sklepy rzadziej organizowaly promocje, to jednak ceny mieli zdecydowanie lepsze niz cyfrowki. tak teraz jest z nosnikami gier konsolowych. zwykle taniej od cyfrowek, a przynajmniej nieco starsze gry mimo wyzszej startowej ceny.
obnizki cen gier cyfrowych zwykle nie sa w rzeczywistosci obnizkami, a tymczasowym korektem ceny do normalnego poziomu.
Wiesz, że cały czas piszesz jedno i to samo w kółko? Twoją wypowiedź można zawrzeć w 2 zdaniach. Aż oczy bolą jak się to czyta
Nie dość że paplanina to jeszcze słownictwo ubogie. Kilkanaście razy w tak krótkim tekście powtórzyć słowo promocja, omegalul.
Black Friday 2021 i Cyber Monday w Polsce - najlepsze promocje
Ciekawy ten oksymoron.
Nie wiem kto jeszcze się łapie na ten lep tzw. okazji, w każdym bądź razie zdanie mam praktycznie od lat niezmienne z drobnymi wyjątkami od reguły -> https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=15787488&N=1#post0-15788595
A może by tak przestać spamowac puste sponsorowane artykuły i tak za uczciwą robotę się wziąć? Chociażby z kilofem w ręku? No ewentualnie z jakąś makitą?
Nic ciekawego.
Na Allegro obserwuje 3 rzeczy z elektroniki i od Środy cena poszła w gorę w dwóch rzeczach o prawie 200zł :D:D:D pewnie p oto by zrobić promocje w tej cenie co było :D
Akurat promocje to już wystartowały i generalnie w dupie mają oficjalny Black Friday.
Za chwilę Black Friday nie będzie, bo zwyczajnie zabraknie sprzętu w sklepach.
Popatrzysz po skreślonych cenach, czy promocji ratalnej obok napisu - brak towaru.
Niestety w PL to tak naprawdę jest "ściema Friday" i nie ma wiele wspólnego z tym w Stanach gdzie promocję są takie, że ludzie stoją cała noc w kolejce, żeby później wynieść po ciężkiej walce pół sklepu. W PL to zwykłe oszustwo wypisuje się, że coś niby kosztowało 1000 zł, skreśla się cenę i sprzedaje się coś za 500 zł coś co warte w rzeczywistości jest góra 200 zł i tak to działa, ale ciemny lud to kupuję.
Uuuu na grząski grunt kolega wkracza XD
U nas to jest iluzja, mająca na celu przekonać innych, że muszą coś teraz kupić, a nie by dać możliwość by ktoś zaoszczędził :) Po prostu wykorzystanie marketingowego hasła, zabieg psychologiczny, który niestety się sprawdza, bo sprzedaż w tym okresie jest naprawdę duża. Często jest tak, że jeśli ktoś nie załapie się na promocję (która albo jest pozorem, albo faktyczną promocją, która przekłada się na ograniczoną ilość produktów), to i tak często nakręcony na dany produkt, kupi go po normalnej cenie :) No i samo hasło jest bardzo mocno eksponowane w telewizji, czy innych mediach (RTV Euro AGD jedzie na mocnych obrotach teraz).
Niektórzy już teraz często wpisują w google, czy pad od PS5 będzie działał przy PS4, więc jeśli się nakręcą, to i tak na święta sobie kupią dualsense'a :)
Prawda.
Nawet ja, stary eyga i wyjadacz, ktory jest uczulony na socjotechniki dałem sobie nakrecic hype na PlayStation 5 w styczniu i iles tam dni szukalem konsoli.
Nie udalo mi sie znaleźć oferty bez przepłacania i zniechecony tym wszystkim kupilem XSX, ktorego nie chcialem wcześniej.
Z perspektywy czasu uwazam to za strzal w 10 i PS5 juz nie chce, ale dali rade nawet mi hype nakręcić.
Najwięcej przez ten scalping i niedostępność, PS5 na początku roku bylo czyms niedostepnym i bardzo porzadanym.
Nie dziwi sie wiec, ze daja rade ludziom nakrecic krzywą banie na kupowanie na święta.
Jaki kraj takie promocje.
Bieda w kraju to bieda w promocjach, gdyz przedsiębiorcy musza tu janushowac, żeby na swoje wyjść.
Nie dziwie sie i niczego nie oczekuje.
W Polsce, zeby cos kupic w dobrej cenie to trzeb albo szukac rzeczy uzywanej od osoby fizycznej, albo miec szczęście i trafic na price buga np na Amazonie czy Allegro.
Niemcy maja 20x wieksza gospodarkę od naszej i tam moga oczekiwać promocji jak obrót maja odpowiednio wiekszy. U nas jak sie nie jest oszukanym to juz jest dobrze!
Z Black Friday jest jak z Battlefield 2042. Przekręt, aż oczy szczypią, ale ludzie i tak się rzucą.
W Polsce nie ma, nie było i nie będzie czegoś takiego jak czarny piątek.
Zresztą w USA to też w większości ściema. Kilka lat temu celowo czekałem na czarny piątek bo miałem upatrzone kilka rzeczy na hamerykańskim amazonie. I co? I wielki g. Tona jakiegoś crapu, chińskie badziewne podświetlane słuchawki, euti na telefon czy laptopa. Trochę drobnicy leżaków magazynowych których nikt nie chce nawet za darmo.
Ja ogólnie nie narzekam. W zeszłym roku udało mi się upolować i7 10700KF, płytę główną pod niego i upatrzone słuchawki po atrakcyjnych cenach. Wszystko wyszło łącznie kilka stówek taniej, niż musiałbym zapłacić te 2-3 miesiące wcześniej czy później. W tym tygodniu zaś zgarnąłem 4TB dysk Samsunga pod gierki.
Jeżeli chodzi o elektronikę to faktycznie w Polsce jest kiepso, ale za to można zdobyć naprawdę fajne promocje na ubrania, jeżeli kogoś to interesuje.
Tak z przymrużeniem oka
BF na ciuchach :)
https://www.youtube.com/watch?v=OO3FANjwKHY
z ciekawych rzeczy LG OLED 48" A1 za 2799 i LG 75" UP75003 LED TV za 2799 (w Auchan), Panasonic OLED 55HZ980E za 3499 w Media Expercie widziałem
