Battlefield 2042 na nowym, szalonym zwiastunie
Widzę że ludzie którzy zrobili trailer BFV jeszcze nie wylecieli z roboty bo dali im kolejny do zrobienia i wyszedł równie tragicznie.
Czy tylko mi się to wydaje idiotyczne? "what a time to be alive" gdy wszyscy biegają i się nawzajem mordują?
Uderzają w te same tony, co kiedyś Call of Duty. Ma być tylko beztroskie fragowanie i momenty „only In battlefield”.
https://youtu.be/7XEcHjcbPi8
Czy tylko mi się to wydaje idiotyczne? "what a time to be alive" gdy wszyscy biegają i się nawzajem mordują?
Odpychający to prawda. Idiotyczny wręcz. Dla stereotypowego amerykańca żeby miał podnietkę xD
Widzę że ludzie którzy zrobili trailer BFV jeszcze nie wylecieli z roboty bo dali im kolejny do zrobienia i wyszedł równie tragicznie.
Typowy trailer reklamowy do puszczania przez filmikami na yt czy innym insta.
Uderzają w te same tony, co kiedyś Call of Duty. Ma być tylko beztroskie fragowanie i momenty „only In battlefield”.
https://youtu.be/7XEcHjcbPi8
Do czasu bety w zasadzie wszystko szło jak po maśle... A od czasu bety tylko coraz gorzej...
Cała nadzieja pozostała w Battlefield Portal i graczach go tworzących, choć pewnie młodym się ten Apex Legends 2042 podoba i odniesie sukces.
Cholipka, coraz gorzej z tym BFem... Początkowo zapowiadało się wyśmienicie. DICE zdawało się chcieć nadać "realizmu" akcjom, które odbywały się na serwerze i w ten sposób, rezygnując trochę z realistycznego obrazu w zwiastunach, dodać autentyzmu rozgrywkom MP. Tylko, że zamiast poprzestać na "kanonizowaniu" zagrań z poprzednich części, poszli dalej w promowanie gry jako "szalonej/odjazdowej".
Szkoda. Miałem nadzieję na złoty środek, w którym szalone zagrania nie będą burzyły poważnego klimatu gry, a zapowiada się, że po prostu cały klimat będzie taki lekki i szalony.
2021 i ludzie ciągle myślą, że zwiastuny cinematicowe reprezentują w jakiś sposób gameplay :v
Gdzie ja napisałem coś o gameplayu? Zadaniem cinematicow jest oddać wizję w jaką celują twórcy. I ta wizja na pierwszym zwiastunie wyglądała bardzo dobrze bo zapowiadała że DICE chce pogodzić "realistyczny" klimat bfa z tym co działo się na serwerach. Właśnie tak fani rozumieli te wszystkie rendezooki etc. w urealnionej oprawie. Niestety okazuje się że prawdopodobnie zamiast mieć i szalone akcje i ciężki klimat, nie będziemy mieć ani jednego ani drugiego
Kiedy nie wiesz czy chcesz zrobić Call of Duty, czy Batllefielda, więc łączysz obie gry w jedno i wydajesz Call of Battleduty: Field of a Disaster. Wygląda to tragicznie, po klimacie starych BFów nie pozostało nic, gra targetowana do dzieci grających w fortnite. Obrzydliwe humorystyczne podejście do tematu wojny. Ta marka po 5 chyba nie może stoczyć się już bardziej, a przecież widzę ten trailer na własne oczy i to się dzieje.
Tylko mnie oglądając ten twór łapał cringe? Do kogo to jest skierowane? Od bety wszystko im się wali. Gra jest jeszcze bardziej uproszczonym BFV. Mechaniki, które były dobre w poprzednich grach zostały wywalone na rzecz czego? A no tak, linki z hakiem, bo to przecież teraz takie modne i nastolatkowie to lubią. Dobrze, że jeszcze biegania po ścianie nie dali jak w TF2, bo tam też to lubili. BFV na siłę ugrzeczniali, na przykład żeby tylko nie urazić Niemców swastyką, bo to przecież nie oni brali udział w wojnie :). Tu z kolei wcisną nam operatorów nie określonych jako on/ona, więc na każdym kroku również będziemy przypominani o tolerancji.
Akurat Niemcy swastyki zobaczyć by nie mogli, zakazane prawnie jest wykorzystywanie tego symbolu w celach rozrywkowych, więc każda gra ze swastykami nie ma prawa być sprzedawana na terenie Niemiec.
Masakra, czyli premiera, potem 6 miesięcy wspierania i kolejna marka EA idzie do zamrażalki. Może sobie przypomną że mają tam Medal of Honor I jest to bardziej odpowiednia marka do zabawy w kopiowanie Call Of Duty!!!!!!!
CouRageJD - Rak gier fps.
Taki odpowiednik Pewsa, jacksepticeye itp.
Do tego straszna "ściera" która ciśnie Fortnite/COD/BFa ale jak przychodzi kontrakt to już są to fajne gry lmao
Niestety DICE upracie próbuje wmówić, że rozumie co chcieli gracze dając przy tym coś, czego gracze nie chcieli. Najbardziej śmieszą te sztuczne Battlefield moments, gdzie pięknem tych wydarzeń było to, że twórcy ich nie planowali a to gracze sami je stworzyli wykorzystując czy to śmieszną fizykę czy jakieś glitche. Tutaj twórcy chcieli je zaplanować i stworzyli... Nic nie stworzyli, praktycznie żaden z "momentów" w becie nie działał, wyskok z samolotu z rakietnicą był fenomenalny i unikalny przez to, że był trudny bo samolot po wyskoku szybował dalej, tutaj chcieli to zrobić standardem więc ułatwili latanie i dali możliwość aby zatrzymać pojazd latający praktycznie w miejscu (samolot bez pionowego startu...) czy helikopter który może latać do góry nogami. O operatorach już wspominać mi się nie chce nawet.
Czego chcieli gracze? Nieskrępowanej rozgrywki bez zbędnych udziwnień i dedykowanych serwerów. Co dostali? Serwery centralne i rozgrywkę udziwnioną do granic absurdu. Jakby w zarządzie kreatywnym siedział jakiś ostry Janusz lat 58 i wymyślał co chce robić młodzież.
Chociaż nie wiem, może młodzież tego chce? Jestem weteranem serii od 1942 roku, inaczej patrzę na tytuł niż młode pokolenie, które ma prawo nawet nie ogarniać zbytnio BF1 który wyszedł 5 lat temu, ale dużo lepiej bawiłem się w dziś w BF4 z cziterami na serwerze niż w tej becie.
Przecież już od BF1 widać oznaki oderwania od rzeczywistości... To już nie jest to samo DICE które popełniło BF4.
Przecież już od BF1 widać oznaki oderwania od rzeczywistości... To już nie jest to samo DICE które popełniło BF4.
BF1 akurat było całkiem przyjemnym oderwaniem od utartych realiów. Mało jest gier, które pokazują wydarzenia IWŚ, a te "oderwania od rzeczywistości" można zrozumieć i w miarę wytłumaczyć tym, że tamte czasy nie były aż tak dogłębnie opisane, więc bronie, wyposażenie i pojazdy w większości były opierane na prototypach i planach, które nigdy nie ujrzały światła dziennego, a tym bardziej prawdziwego pola bitwy.
Po tym trailerze to już definitywnie nie kupię tej gry. Jeśli DICE nie potrafi utrzymać powagi przez chociaż chwilę to sory ale już widzę w jaką grupę wiekową ta gra celuje.
Kiedyś trailery do tych gier były (pseudo) poważne, pokazywały konflikt, roz*ol i to jak po*na jest wojna a teraz? "Siema, jest 2042, ludzie zdychają, rodzina nic nie znaczy, planeta to poligon ćwiczeniowy dla matki natury i jej katastrof naturalnych i ogólnie świat się kończy ale przynajmniej możemy się postrzelać co nie?"
Tfu. Wracam do BF1/BF4 bo tam przynajmniej można poczuć się jak żołnierz na wojnie a nie jak awatar z karabinem w ręku
Po co pokazywać gameplay z Hazard Zone? Po co prezentować, jak działa Portal? EA i ich pożal się Boże marketing...
To zwykły trailer dla małolatów. Nie ma co hejtowac bo to zwykły zabieg mający na celu odebranie maloletnich fanów fortnita. Jestem pewny, że nawet Dice zdaje sobie sprawę z tego jak ziomo-dziecinny jest ten trailer
Koszmarnie beznadziejny. Z każdym kolejnym coraz mniejszą mam ochotę na ten tytuł, beta mnie odrzuciła kompletnie do tego.
