Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Wiadomość Beta Battlefield 2042 - serwery nie wytrzymują, gracze krytykują skalę rozgrywki i AI

06.10.2021 18:15
JohnHemingway
7
12
odpowiedz
5 odpowiedzi
JohnHemingway
9
Legionista

Zagrałem kilka partii na XSX i w obecnym stanie to jest dramat, przy którym Cyberpunk na premierę to był doszlifowany produkt z małymi zabawnymi gliczami. To nie jest robota na miesiąc, ilość błędów jest zatrważająca i nie mówię o tym, że jakiemuś żołnierzowi się nie doczyta tekstura hełmu, tylko nagle zaczyna migać dosłownie 3/4 ekranu, albo pojawia się smuga na pół ekranu. W jednym miejscu padło mi oświetlenie tak, że była absolutna nieprzenikniona ciemność (dosłownie czarna dziura, gdy robiłem kilka kroków dalej, nastawał dzień), w innym cienie pojawiają się i znikają, innym razem pół nieba nadaje coś przez Morse'a, jeszcze innym nagle pojawia się na ekranie błękitny filtr, bo tak. Najbardziej wkurzające jest jednak zachowanie modeli postaci, bo żywi regularnie jeżdżą na kolanach, a martwi lubią zastygnąć w pozycji stojącej, albo dziwnie dygoczą leżąc. W chaosie walki czasami za cholerę nie można się zorientować w co strzelać, bo niby powinien być trup, ale jednak trochę zombie. Kolejny minus to hud. Aż dziwne, bo wystarczyłoby skopiować z grubsza z któregoś poprzednika i trochę kolorki zmienić. Choć akurat mnie to nie dziwi, ostatnie Bfy mają tendencję do odkrywania koła na nowo. Jest jakiś problem, ogarniają sensowne rozwiązanie, po czym w kolejnej części serwują dokładnie ten sam problem i dochodzą po kilku patchach do tego samego rozwiązania. I tak, spawn pointy nadal są totalnie losowe, przez co regularnie zdarza się sytuacja, gdzię biorę odrodzenie na punkcie i zostaję rzucony dosłownie na patelnię - płaski wyasfaltowany teren bez połowy krzaczka, gdzie jestem widoczny z każdego punktu na mapie. Zostaje zacisnąć żeby i liczyć na cud, że przez następne kilkanaście sekund sprintu nikt z przeciwników nie uzna mnie za bezpośrednie zagrożenie. Ale, jak mówiłem, pewnie ogarną znowu w którymś patchu. To są jednak rzeczy, które jakoś się da ogarnąć.
Większy problem jest w fundamencie rozgrywki. 128 graczy dla zwiększenia intensywności akcji brzmi na papierze sensownie, o ile jednocześnie nie powiększy się w przesadnym stopniu mapy. Problemem map w bfie nie było to, że na punktach jest pusto i nudno. Wręcz przeciwnie, zwykle w kluczowych punktach mapy grało się bardzo fajnie, tylko między nimi były zbyt duże przestrzenie. W tej chwili na punktach do przejęcia jest jeden wielki nieustanny chaos rodem z Operacji Metro, czy Lockera na 64 graczy, a między nimi rozciągają się jeszcze większe połacie terenu, które po prostu trzeba przebiec. Zamiast skupić się na zmianie założeń w konstrukcji map, mam wrażenie, że projektanci złapali za krawędzie mapek, rozciągnęli je i wrzucili 2x więcej ludzi na serwer, bo może się jakoś samo ogarnie. Brawo. Jedyny pozytyw jest taki, że można przywołać pojazd w dowolne miejsce i zrzucą go na spadochronie pod nogi. A, właśnie, spadochrony też są zgliczowane. Są wszędzie. Wystaje jeden z budynku, drugi się kręci jak reklamówka w American Beauty. Jeśli ktoś widząc spadochron zakłada, że w jego najbliższej okolicy będzie też jego właściciel, może się mocno przejechać.
Abstrahując już od rozmiarów mapy, również jej nijakość jest zaskakująca. Trochę krzaczory z Mekongu, trochę pustka między punktami z Linii Kolejowej Golmud. Wszystko co najgorsze skupione w jednym miejscu. Zdecydowanie lepsze pierwsze wrażenie robił piękny Rotterdam z V.
Z pozytywów przychodzi mi do głowy tylko możliwość modyfikacji broni w locie (choć też ma tendencję do działania zupełnie losowo - raz wczytuje ostatnią konfigurację po zgonie, za drugim resetuje do domyślnej, ale być może po prostu nie doczytałem jak działa). Na pewno znalazłbym coś jeszcze, ale gdy myślę o zaletach, na każdą pojawia się kilka kolejnych wad, a nie chcę wyjść na totalnego hejtera.
I mimo wszystko szkoda, bo spod nawałnicy błędów wygląda czasem stary dobry bf, więc gdy już serwer stwierdzi, że zarejestruje poprawnie trafienia, strzela się dosyć przyjemnie. Niemniej, preorder odpada całkowicie.

06.10.2021 17:06
1
6
radas_b
62
Generał

"Mimo wszystko warto pamiętać, że jest to wciąż beta i choć do premiery gry nie pozostało dużo czasu – wiele może się jeszcze zmienić."
Weź człowieku nie bluźnij... No chyba że masz na myśli przedział czasu - 12 miesięcy po premierze...

06.10.2021 17:06
1
6
radas_b
62
Generał

"Mimo wszystko warto pamiętać, że jest to wciąż beta i choć do premiery gry nie pozostało dużo czasu – wiele może się jeszcze zmienić."
Weź człowieku nie bluźnij... No chyba że masz na myśli przedział czasu - 12 miesięcy po premierze...

06.10.2021 17:08
2
1
odpowiedz
zanonimizowany1363971
0
Pretorianin

Jakby tego było mało, optymalizacja na pc leży i kwiczy.

06.10.2021 17:10
HETRIX22
3
2
odpowiedz
1 odpowiedź
HETRIX22
196
PLEBS

Dokładnie mapa jest za duża i za pusta, AI jest słabe. Jednak... widać w tej grze potencjał. Wystarczy wyobrazić sobie co się stanie gdy udostępnią ten tryb PORTAL i będzie można grać na mapach z poprzednich Battlefieldów.

06.10.2021 17:18
3.1
2
Blaadee
87
Pretorianin

To AI może zniszczyć grę 3-4tyg po premierze, jak serwery będą nimi uzupełniane. Jeśli tego nie naprawiają (jeśli sie jakoś da...) to ten BF może szybko umrzeć.

06.10.2021 17:24
TraXsoN
😐
4
odpowiedz
3 odpowiedzi
TraXsoN
118
Generał

Ponoć na rtx 2080 ti jest na high tylko 90 fps(przypominam że w BF'a bez 110fps+ nie ma co grać) a tutaj taki tekst:

Wielu jest zawiedzionych brakiem znacznego skoku w warstwie wizualnej względem dwóch ostatnich części, pomimo premiery nowej generacji konsol (choć warto tutaj przypomnieć, że tytuł wychodzi także na last-geny, dlatego jest przez nie graficznie „ograniczony”).

Co to oznacza? Że albo beta jest tragicznie zoptymalizowana albo olali to na PC , stawiam na drugie bo beta to już full gra z dopiskiem beta wypuszczą kilka patchy i bugi znikną.

post wyedytowany przez TraXsoN 2021-10-06 17:24:44
06.10.2021 17:43
4.1
Człowiek Beton
16
Centurion

TraXsoN Ja od kiedy pamiętam to bety BF-a zawsze latały mi jak kupa niezależnie od sprzętu, a na premierze wszystko przekręcało się o 180 stopni. Teraz jest to samo, więc nastawiam się na to że jednak finalny build będzie znacznie lepszy niż aktualny, który ponoć jest sprzed kilku dobrych miesięcy.

07.10.2021 08:23
keeper_4chan
4.2
keeper_4chan
104
Generał

A co mają gracze konsolowi powiedzieć?
Tam to raczej max 60fps.

07.10.2021 23:36
4.3
tynwar
81
Senator

ale wiesz, ze fpsy powyzej 60 nie maja znaczenia jesli masz monitor z odswiezeniem 60 hz? no chyba, ze to jedna z gier, ktora zle chodzi na 60 fpsach jak w cs go, w ktorym ustawiasz limit fps do 60 i jednak gra gorzej chodzi niz inne gry w 60 fpsach.

06.10.2021 17:51
Wojo17
5
odpowiedz
1 odpowiedź
Wojo17
145
Konsul

radas_b

Beta kod gry moze pochodzic z przed kliku miesiecy.

06.10.2021 18:07
5.1
7
radas_b
62
Generał

Tak tak. Gram w Battlefielda od czasów gdy nazywał się Codename Eagle.Słyszałem już wielokrotnie te same tłumaczenia... A potem wychodił BF3, BF4, BFV...

post wyedytowany przez radas_b 2021-10-06 18:07:26
06.10.2021 18:09
6
odpowiedz
1 odpowiedź
tybet2
147
Generał

Myślałem że BFV jest zły ale to jest totalną kaszaną (chociaż sama mechanika, hak etc. to fajne bajery; niestety implementacja ssie). Najgorzej z optymalizacją tego wynalazku - ludzie na kompach za 10k mają czasami problemy. Wykorzystanie GPU i CPU po 50-60% etc.

06.10.2021 23:41
MatPL1122
6.1
MatPL1122
72
Pretorianin

BFV jest bardzo spoko, poza kilkoma elementami, jak przesadzone samoloty i ogólnie wykorzystanie pojazdów, ale no po dodaniu wszystkiego co mieli jest git.

06.10.2021 18:15
JohnHemingway
7
12
odpowiedz
5 odpowiedzi
JohnHemingway
9
Legionista

Zagrałem kilka partii na XSX i w obecnym stanie to jest dramat, przy którym Cyberpunk na premierę to był doszlifowany produkt z małymi zabawnymi gliczami. To nie jest robota na miesiąc, ilość błędów jest zatrważająca i nie mówię o tym, że jakiemuś żołnierzowi się nie doczyta tekstura hełmu, tylko nagle zaczyna migać dosłownie 3/4 ekranu, albo pojawia się smuga na pół ekranu. W jednym miejscu padło mi oświetlenie tak, że była absolutna nieprzenikniona ciemność (dosłownie czarna dziura, gdy robiłem kilka kroków dalej, nastawał dzień), w innym cienie pojawiają się i znikają, innym razem pół nieba nadaje coś przez Morse'a, jeszcze innym nagle pojawia się na ekranie błękitny filtr, bo tak. Najbardziej wkurzające jest jednak zachowanie modeli postaci, bo żywi regularnie jeżdżą na kolanach, a martwi lubią zastygnąć w pozycji stojącej, albo dziwnie dygoczą leżąc. W chaosie walki czasami za cholerę nie można się zorientować w co strzelać, bo niby powinien być trup, ale jednak trochę zombie. Kolejny minus to hud. Aż dziwne, bo wystarczyłoby skopiować z grubsza z któregoś poprzednika i trochę kolorki zmienić. Choć akurat mnie to nie dziwi, ostatnie Bfy mają tendencję do odkrywania koła na nowo. Jest jakiś problem, ogarniają sensowne rozwiązanie, po czym w kolejnej części serwują dokładnie ten sam problem i dochodzą po kilku patchach do tego samego rozwiązania. I tak, spawn pointy nadal są totalnie losowe, przez co regularnie zdarza się sytuacja, gdzię biorę odrodzenie na punkcie i zostaję rzucony dosłownie na patelnię - płaski wyasfaltowany teren bez połowy krzaczka, gdzie jestem widoczny z każdego punktu na mapie. Zostaje zacisnąć żeby i liczyć na cud, że przez następne kilkanaście sekund sprintu nikt z przeciwników nie uzna mnie za bezpośrednie zagrożenie. Ale, jak mówiłem, pewnie ogarną znowu w którymś patchu. To są jednak rzeczy, które jakoś się da ogarnąć.
Większy problem jest w fundamencie rozgrywki. 128 graczy dla zwiększenia intensywności akcji brzmi na papierze sensownie, o ile jednocześnie nie powiększy się w przesadnym stopniu mapy. Problemem map w bfie nie było to, że na punktach jest pusto i nudno. Wręcz przeciwnie, zwykle w kluczowych punktach mapy grało się bardzo fajnie, tylko między nimi były zbyt duże przestrzenie. W tej chwili na punktach do przejęcia jest jeden wielki nieustanny chaos rodem z Operacji Metro, czy Lockera na 64 graczy, a między nimi rozciągają się jeszcze większe połacie terenu, które po prostu trzeba przebiec. Zamiast skupić się na zmianie założeń w konstrukcji map, mam wrażenie, że projektanci złapali za krawędzie mapek, rozciągnęli je i wrzucili 2x więcej ludzi na serwer, bo może się jakoś samo ogarnie. Brawo. Jedyny pozytyw jest taki, że można przywołać pojazd w dowolne miejsce i zrzucą go na spadochronie pod nogi. A, właśnie, spadochrony też są zgliczowane. Są wszędzie. Wystaje jeden z budynku, drugi się kręci jak reklamówka w American Beauty. Jeśli ktoś widząc spadochron zakłada, że w jego najbliższej okolicy będzie też jego właściciel, może się mocno przejechać.
Abstrahując już od rozmiarów mapy, również jej nijakość jest zaskakująca. Trochę krzaczory z Mekongu, trochę pustka między punktami z Linii Kolejowej Golmud. Wszystko co najgorsze skupione w jednym miejscu. Zdecydowanie lepsze pierwsze wrażenie robił piękny Rotterdam z V.
Z pozytywów przychodzi mi do głowy tylko możliwość modyfikacji broni w locie (choć też ma tendencję do działania zupełnie losowo - raz wczytuje ostatnią konfigurację po zgonie, za drugim resetuje do domyślnej, ale być może po prostu nie doczytałem jak działa). Na pewno znalazłbym coś jeszcze, ale gdy myślę o zaletach, na każdą pojawia się kilka kolejnych wad, a nie chcę wyjść na totalnego hejtera.
I mimo wszystko szkoda, bo spod nawałnicy błędów wygląda czasem stary dobry bf, więc gdy już serwer stwierdzi, że zarejestruje poprawnie trafienia, strzela się dosyć przyjemnie. Niemniej, preorder odpada całkowicie.

06.10.2021 21:57
7.1
5
radas_b
62
Generał

Jedyny pozytyw jest taki, że można przywołać pojazd w dowolne miejsce i zrzucą go na spadochronie pod nogi.
A dla mnie to jest właśnie negatyw. Taka sytuacja. Wpadam z moja ekipa na punkty "C" czyścimy je. W czterech zabiliśmy chyba z 30 chłopa/bota i już czujemy ze jesteśmy cali na biało. No ale nie. Ogarnęliśmy w czwórkę dwa punkty a okazało się ze jakiś jeden gracz siedzący w krzakach przywołał sobie czołg i mieliśmy z nim spory problem. Kiedyś to były czasy. Dostawało się pojazdy za przejecie punktu. Teraz pojazd dostaje się za siedzenie w krzakach. Sprawiedliwe i bardzo zbalansowane rozwiązanie...

post wyedytowany przez radas_b 2021-10-06 21:57:56
06.10.2021 22:13
JohnHemingway
7.2
1
JohnHemingway
9
Legionista

radas_b
Wybacz, źle przelałem swoją myśl na tekst. Pod względem balansu mi również się to rozwiązanie nie podoba, odnosiłem się tylko do mojego poprzedniego zarzutu o wielkości map. Chodziło mi o to, że w przypadku utknięcia bez pojazdu kilometr od najbliższego punktu mam przynajmniej opcję przywołania pojazdu i dojechania jeepem czy innym quadem do miejsca, gdzie są ślady cywilizacji. Dlatego napisałem o tym w kontekście pozytywu, bo pośrednio rozwiązuje jeden problem, ale faktycznie, tak jak mówisz, tworzy jednocześnie kilka kolejnych :).

07.10.2021 02:36
7.3
krykry
42
Generał

Wybacz, ale twoja wypowiedź jest nieczytelna. Ściana tekstu zniechęca mnie do podjęcia próby przeczytania tego.
Wnioskuje o jakieś sformatowanie tego wykładu w jakiś inny sposób i zwiększenie jego czytelności.

07.10.2021 05:31
7.4
radas_b
62
Generał

JohnHemingway
Wybaczam ;)
" Chodziło mi o to, że w przypadku utknięcia bez pojazdu kilometr od najbliższego punktu mam przynajmniej opcję przywołania pojazdu i dojechania jeepem czy innym quadem do miejsca, gdzie są ślady cywilizacji."
Gdyby tylko nieuzbrojone pojazdy były dostępne w formie zrzutu to jeszcze mógłbym na to przymknąć oko. Taki kompromis. Ale w obecnej formie to rozwiązane należy piętnować bo wpływa destrukcyjnie na rozgrywkę. Widzę, że mamy tutaj podobne odczucia.
I mi czytało się Twoją wypowiedź bardzo dobrze. Zdecydowanie wolę się przebijać przez takie posty niż przez jednozdaniowe posty z których w sumie nic konkretnego nie wynika.

07.10.2021 15:24
MilornDiester
7.5
MilornDiester
32
Generał

No widzicie, a ja po rozegraniu jakichś 4h mam niemal w zupełności odmienne wrażenia.

Ok. Błędów jest dużo i wszystkie, które wymieniłeś widziałem, aczkolwiek najwięcej występuje tuż po dołączeniu. Po chwili rozgrywki gra zaczyna chodzić płynnie a problemy z doczytywaniem pojawiają się znacznie rzadziej.

Natomiast sam core gry jest IMO bardzo solidny. 128 graczy sprawia że pomimo ogromnego terenu gra jest bardzo intensywna a skala robi ogromne wrażenie. Możliwość przywoływania pojazdów dynamizuje grę. Podany przez Ciebie przykład dobrze to pokazuje, to że jeden żołnierz przetrwał i wezwał wsparcie zmieniło tok walki, jednocześnie jednak osłabiło inne punkty, które nie mogły z tego wsparcia skorzystać. Poza tym możliwość spawnowania pojazdów poza bazami sprawia właśnie, że ludzie nie kiszą sie z nimi w jednym punkcie, ale korzystają na całej mapie. Z broni strzela się bardzo przyjemnie, chociaż zabicie przeciwnika ani trochę nie jest tak satysfakcjonujące jak w 1 i V. Mapa jest zróżnicowana, są zarówno otwarte przestrzenie jak i wąskie przesmyki, ciasne zabudowania, wysokie punkty dla snajperów, kanały, krzaczory itd. Swoją drogą roślinność robi świetne wrażenie bo jest gęsta i reaguje np. na wybuchy czy helikoptery. Potrzeba jednak jeszcze co nieco poprawić z jej doczytywaniem się i LODem.

Podsumowując, spodziewam się że gra powtórzy historię bfa4. Bardzo dobre podstawy, ale poważny brak dopracowania na premierę a potem szlifowanie przez kolejne miesiące i ostatecznie gra przejdzie do historii jako jeden z najlepszych BFów.

06.10.2021 19:04
8
odpowiedz
3 odpowiedzi
A_wildwolf_A
214
Senator

jaka to otwarta beta jak trzeba mieć albo preorder gry albo wykupiony ea play... chyba, że jest jeszcze inny darmowy sposób
bo przez to straciłem 10 minut ściagania bety by się o tym dowiedzieć

06.10.2021 19:13
cswthomas93pl
8.1
cswthomas93pl
135
Legend

A wystarczyło najpierw przeczytać od kiedy i dla kogo jest beta, otwarta dla wszystkich rusza dopiero od ósmego października

06.10.2021 19:33
8.2
A_wildwolf_A
214
Senator

dzięki, teraz widzę, że tempy ze mne bót :D

07.10.2021 08:19
keeper_4chan
8.3
keeper_4chan
104
Generał

Poczekaj i pograsz w otwartej, może sporo rzeczy już połatają.

post wyedytowany przez keeper_4chan 2021-10-07 08:20:28
06.10.2021 19:19
9
odpowiedz
2 odpowiedzi
sticky_dude
67
Generał

Jeśli gracie na XSX To upewnijcie się, że pobraliście właściwą wersję gry, bo ta z XO którą pobrałem nieświadomy drugiej wersji to była straszna padaka - brzydka, pusta i ze spadkami wydajności.
Mi gra się świetnie poza klonami żołnierzy, chociaż nawet do tego idzie się przyzwyczaić. Nie mam problemu z pustymi mapami.

06.10.2021 19:36
cswthomas93pl
9.1
cswthomas93pl
135
Legend

A jaka wersja jest tą odpowiednią? Mam Series X i pobrałem taką którą mi wyszukało ale jeszcze nie grałem

/ nie było pytania, mam wersję na Series X

post wyedytowany przez cswthomas93pl 2021-10-06 19:42:14
06.10.2021 23:43
MatPL1122
9.2
MatPL1122
72
Pretorianin

cswthomas93pl jedna ma 17gb a druga 9gb

06.10.2021 19:27
Asasyn363
10
odpowiedz
2 odpowiedzi
Asasyn363
160
Senator

Rozmiar mapy także nie wszystkim przypadł do gustu – jest ona zbyt duża, przez co przez większość czasu biega się po niej bez celu, a punkty odrodzenia są kiepsko rozstawione.

I weź tu wszystkim dopasuj. Wolę większe mapy, niż kupę w postaci (nie)sławnego Metro z BF3, które ograniczone było do stania na schodach i spamowaniu granatami.

post wyedytowany przez Asasyn363 2021-10-06 19:27:21
06.10.2021 19:38
cswthomas93pl
10.1
1
cswthomas93pl
135
Legend

Metro jest popularne do dziś, nawet w Battlefieldzie 4 są serwery metro only i pękają w szwach od graczy. To coś jak operacja blokada, dwie mapy specjalnie nastawione na rzeźnię

07.10.2021 23:39
10.2
tynwar
81
Senator

to samo bylo w blacklight retribution, tam metro tez bylo przyjemna mapa, taka specjalnie na rzeznie.

06.10.2021 19:44
11
odpowiedz
zanonimizowany682268
55
Centurion

Powiem konkretnie, za rok to będzie dobra gra bo na tą chwilę to nie beta a jakaś alfa. Powracamy do czasów premiert bf-a 4 gdzie gra była grywalna po dwóch latach

06.10.2021 19:55
|13|
😉
12
odpowiedz
|13|
77
walas85

Beta Battlefield 2042 - serwery nie wytrzymują, gracze krytykują skalę rozgrywki i AI

Jak co premiera Battlefield, więc nic nadzwyczajnego...

06.10.2021 20:05
JankoBuzdygan
😡
13
odpowiedz
1 odpowiedź
JankoBuzdygan
2
Junior

Moja postać nie może przestać strzelać od razu po załadowaniu sie na mapie. Nie pomaga przepisanie klawiszy. Sprint nie działa, etc.
W innych brach ze steam nie mam tego problemu :(
Szkoda bo ten bf wygląda zajebiście!

06.10.2021 21:17
HETRIX22
13.1
1
HETRIX22
196
PLEBS

Sprawdź czy nie masz podłączonego joypada albo joysticka, jak tak to odłącz. Ja tak miałem w Battlefield 4

06.10.2021 21:18
MilornDiester
14
odpowiedz
MilornDiester
32
Generał

Grałem dzisiaj koło 12:00 i było super. GTX 1080 + Ryzen 3 3300x na high fullhd w miarę płynnie choć nie równie 60fps. Błędów niewiele.

Natomiast jak usiadłem wieczorem koło 20:30 to lagi naprawdę duże, znikająca broń, niedoczytujące się tekstury i trochę innych bugów. A grałem z 15 min. Tak więc może problem wiąże się z liczbą grających i wraz z jej wzrostem gra gorzej działa bo np. serwery nie wyrabiają.

A co do HUDu to faktycznie możnaby trochę go przerobić. Zwłaszcza oznaczenie i dźwięk po zabiciu mało satysfakcjonujący. Wygląda jak z jakiegoś COD mobile podczas gdy w bf1 i bfV to był każdorazowo czysty zastrzyk dopaminy do mózgu

06.10.2021 23:53
deton24
15
odpowiedz
deton24
108
Pretorianin

Dobre punkty, człowieku
O *no, znowu idziemy tutaj.

07.10.2021 02:18
16
1
odpowiedz
1 odpowiedź
Tasdeadman
45
Generał

Mapa jest tylko jedna, więc gadanie o niej nie ma sensu, bo nie wiadomo jakie będą dalsze części rozgrywki. DICE raczej nie ma problemu z różnorodnością i niektóre mapy są otwartymi polami z kilkoma budynkami i nastawieniem na używanie pojazdów, inne są ciasnymi lokacjami korytarzowymi a inne to hybrydy. W becie dali właśnie taką hybrydę, mapę w której kluczową grają pojazdy powietrzne i fajnie, choć mogliby się postarać i dorzucić drugi scenariusz dla urozmaicenia rozgrywki.
Natomiast całkowitą bzdurą jest, że mapa jest za dużo... Nie odczułem tego przez 8 godzin gry, ani razu nie przytrafiło mi się, żebym dłużej niż 2 minuty nie miał do kogo strzelać bo przeciwnicy są wszędzie.
Co mnie najbardziej zaskoczyło, to właśnie intensywność. W końcu można zostać na jednym punkcie i go bronić, nie tracąc przy tym zabawy, bo więcej niż pewne że zaraz ktoś zaatakuje, całkowite przeciwieństwo poprzednich odsłon, gdzie gracze atakowali najbliższy punkt z okazjonalnymi rajdami na dalszą flagę, gdzie albo napastnik się nie przedarł przez front, a jak się przedarł to zajmował punkt, bo nie było żadnego obrońcy.
Odległości też nie są tak duże jakby się mogło wydawać, od flagi do flagi czystym biegiem to kilka sekund.

Na duży minus natomiast są operatorzy.
Już pomijając kwestie identycznych modeli bez oznaczeń drużynowych, bo zapewne dostaniemy opcje customizacji wyglądu (choć predefiniowane kolory stroju na okazje gry bez HUD powinny być), natomiast razi sam wybór wyposażenia, gdzie de facto każdy operator dysponuje każdym uzbrojeniem i gadżetami poza swoją specjalizacją. Sniper z linką i wyrzutnią AA? Nie ma problemu. Medyk z LKM i zestawem naprawczym do pojazdów? Nie ma problemu... Wiem co mieli na myśli twórcy, ale to nie działa, psuje rozgrywkę i tworzy OP buildy gdzie sniper może się gdzieś ukryć i do tej pory miał problem z amunicją a teraz może sobie w nieskończoność rzucać skrzynki z nabojami...
Kolejnym chorym elementem jest dostrajanie broni w trakcie rozgrywki - fajny bajer ale ogólnie paranoja. Wiem, że dużo przyjemniej jest, gdy możemy zdjąć lunetę, założyć kolimator, podwiesić granatnik i zamontować tłumik bez konieczności umierania, ale to kompletnie niszczy rywalizację.
Już zauważyłem nieczyste zastosowanie, gdzie sniper namierza przeciwnika po czym zakłada lunetę z mniejszym przybliżeniem, która nie robi typowego rozbłysku soczewki i mając wychwycone cel - np. stanowisko LKM, może go po prostu rozstrzelać i nie dać się wykryć. Wyrównuje to szanse, ale nie taki jest cel by gra była równa - źle dobrałeś ustawienia więc umierasz. Wytrąca to z rąk graczy narzędzie przewagi.
Kolejnym wadliwym elementem jest regeneracja... Liczyłem że utrzymają się tego co było w BFV czyli regenracja tylko na krytycznym poziomie a dalej apteczki, ale nic z tego. Teraz każdy się regeneruje do fulla i robi to bardzo szybko.
A co więcej, nie tylko gracze ale i pojazdy same się naprawiają i już mamy dysbalans, bo pojazdy powietrzne praktycznie nie są w stanie zniszczyć pojazdów AA, nawet wywalając celną serię rakiet, trudno zniszczyć taki pojazd, potem trzeba zrobić uniki, wykręcić, znowu namierzyć a w tym czasie przeciwnik wrócił do 100% zdrowia i to nawet nie przestając strzelać.
To, że takie rozwiązania kompletnie niszczą sens istnienia medyków a szczególnie mechaników to już mówić nie muszę, szczególnie jak ktoś lubił się parać mechaniką to nie ma po co, zanim odjedziemy na bezpieczny dystans żeby wysiąść i naprawić wóz, to już samo się naprawi.
Na etapie bety leży też optymalizacja i standardowo net code, co szczególnie martwi bo premiera już za kilka dni, zwłaszcza w sprawach sieciowych.
Mój w miarę mocny sprzęt nie wyciąga więcej niż 60 FPS na medium/high a skoki FPS przy większych akcjach skutecznie psują możliwość rywalizacji. Sieciowo to śmietnik totalny, pojazdy i postacie się teleportują, że w sumie nie wiemy do czego strzelamy i w co trafiamy. W drugą strone działa tak samo, strzały z powietrza nas zabijają, bo przeciwnik nas postrzelił w innym miejscu niż jesteśmy.
Jako pasażer pojazdów naziemnych ani razu nie trafiło mi się, żebym był w stanie świadomie coś robić, bo cały ekran się telepie, kompletny brak synchronizacji, w samolotach nie wiedzieć czemu lepiej to działa, za to sam tor lotu dla obserwatorów jest kosmiczny i pojazdy powietrze potrafią w zmieniać pułap o kilkadziesiąt metrów w ciągu ułamka sekundy, co uniemożliwia strzelanie do nich.

Ale poza tymi mankamentami, gra jest zabawna i szalona.
Liczę, że będzie więcej taktycznych map niż pół jak to z bety, bo stopień chaosu jest aż za duży gdy walą do ciebie z każdej strony. Całkiem zabawna jest duża mobliność postaci, szczególnie z użyciem linki. Glider, tyrolki, wyciąganie się na szczyt wieży czy wieżowca ma swój urok. Mało to Battlefieldowe, bo jednak zawsze szli bardziej po stronie "realizmu" a to gracze sami wytwarzali słynne momenty przy naginaniu praw fizyki, ale jedna taka szalona część nie zaszkodzi.
Tak na prawdę dużo po tej becie wyciągnąć się nie da, bo wszystko zależy od pełnego contentu, czy mamy hit czy powtórkę z BFV, liczę jednak na to, że się uda i BF wróci na właściwe tory a gra nie będzie martwa pół roku po premierze.

07.10.2021 10:35
16.1
riper07
10
Legionista

Mam identyczne odczucia. Gra ma na prawdę duży potencjał i podstawy są solidne. Potrzeba kilku konkretnych decyzji zmieniajacych gameplay oraz naprawy błędów i na start będzie dobrze. Mam nadzieje ze w wiekiem gra będzie tylko zyskiwać i obawę, żeby nie było to zbyt poźno jak z BFV.

Wiadomość Beta Battlefield 2042 - serwery nie wytrzymują, gracze krytykują skalę rozgrywki i AI