Aliens: Fireteam Elite z dobrym startem Steam
A za miesiąc: "Aliens: Fireteam Elite notuje drastyczny spadek graczy" xD nie żebym życzył tej grze źle, ale mam jakieś nieodparte wrażenie, że długo ta gra nie pożyje
A za miesiąc: "Aliens: Fireteam Elite notuje drastyczny spadek graczy" xD nie żebym życzył tej grze źle, ale mam jakieś nieodparte wrażenie, że długo ta gra nie pożyje
Płatne dodatki wcale nie musza przedłużyć życia gry.
Gdyby one jeszcze były darmowe i faktycznie wychodziły co kwartał żeby wprowadzić cos nowego.
Dlaczego redakcja nagminnie używa takiego słownictwa? To ma dosłownie zerowe znaczenie. Każda nowa gra, zwłaszcza taka z licencją, się sprzedaje na premierę i ma dobre recenzje - zazwyczaj po 1-3mscach przechodzi korekta, lub nie, i można wtedy ocenić stan. A populanrność i sukces? Poczekajmy chwilę. To normalny stan że po latach pracy ktoś kupuje nowy produkt. To stan bazowy i minimum dla jakiejkolwiek poważnej produkcji.
w szczytowym momencie w Aliens: Fireteam Elite grało 14 665 osób
To jest nieźle, ale niewiele mówi. Zwróciły im się już koszty przy premierze? To byłby sukces :)
Sukces to jest 200k preorderów na miesiac przed premierą dla średniego studia. Sukces to 7+m Valheim dla Indie. Sukces to gra multi w top #20 na platformie, 16 lat po premierze.
Tytuł powinien brzmieć "obiecujący start Aliens: Fireteam", "Udany początek ALiens: Fireteam".
Zwłaszcza że jak userzy wyżej wspomnieli- przy przygodówce na 3h nie ma to takiego znaczenia, ale to gra coopowa online więc może dosłownie umrzeć za 6 tygodni i NIKT tego nie będzie kupował, w przeciwieństwie do przygodówki single player.
Multi rynek jest okrutny - wiele dobrych gier zamknięto z powodu niskiej popularności.
Co druga gra na GOLu to 'wielki sukces', przy co drugim newsie 'Internet oszalał', bo w wątku na reddicie 110 postów.
Oj tam, wiesz wczoraj niejaki nanenab twierdził, że Psychonauts 2 przy 5K ludzi to największa (przed edycją posta) lub też większa (po edycji posta) z premier w tym roku. Więc przy tym Aliens Fireteam Elite jest mega epickim sukcesem.
Dostosowujemy się do Was, czytelników.
Wow zmieniło się! Może powinienem ostatnia rzecz napisać na samym początku - Fireteam to gra zasadniczo multiplayer coop PvE.
AI botów jest podobno słabe i niewystarczające i niby można ale na niskim poziomie trudności i nie ma takiej frajdy i wyższe poziomy są praktycznie niemożliwe, inaczej niż w przypadku horde shootera jak Killing Floor 2, gdzie gra się 100% skaluje do liczby graczy.
Nie jest to MMO czy BR więc -technicznie- nie zamknęli by, ale za wspomnianych 6 tygodni sprzedaż i playerbase mogą wynosić 5% tego co teraz i gra będzie martwa i za parę miesięcy nikt tego już nie kupi do męki z botami :)
Więc głównie chodzi o huraoptymizm i bardzo cienką granicę między 'udany debiut' a 'wirtualnie martwa' która z perspektywy czasu głównie dodaje potencjał do robienia memów ze screenem z wyszukiwarki forum gdzie między 'sukces' a 'koniec?' nie ma żadnego innego wątku ;)
Żeby nie było- kocham ALIENS i mam nadzieję że gra będzie żywa przez lata!!
Choć oczywiście kwestia optyki zostaje :) Dla niektórych 5K to rekord świata i hit roku.
jezeli ktos lubi PVE to sto razy lepsza opcja bedzie outriders. gra juz ledwo zipie po 1k userow na dobe a produkcja PCF jest spokojnie o klase wyzej niz fireteam.
Ta gra do ostatniego sezonu będzie miała gracza, jego wsparcie i bezgraniczną miłość.
Malo jest dobrych coopowek to co sie dziwic ze sie sprzedaje dobrze :) Lepsze niz back for blood a do tego w rozsadnej cenie. Co wiecej, season pass daje tylko dodatki kosmetyczne, wiec nie ma segregowania graczy. Ja polecam :P
Do pewnego czasu zawsze mnie dziwiły te tytuły newsów typu ,,Dobry start na Steam'' , ''Według Steama gra ma...'' , ,,Gra na Steamie odnotowała...'' itd. itp. Nigdy nie widziałem newsa odnośnie Origina, UPlay o jakiś rekordach itp. Nie wspominam o Epicu bo to już szkoda gadać...
:D ;D
Chwalą się ale to różne światy. I nie mówię o wielkości bazy użytkowników.
Inne platrformy, do czasu EGS, to w większości ogórdek wydawców - uPlay, Origin, Battle.NET z ograniczonym katalogiem i inną ambicją.
Ofc Steam ma Valve a EGS... Epic, ale to co innego niż uPlay.
Tam częściej takie liczby wypływają chyba przy ogłoszeniach dla inwestorów, niż o oficjalnych newsach o sukcesie i kondycji gier. To nie te czasy by Blizz co dwa miesiace bębnił ile im milionó przybyło.
Co ważniejsze- Steam to mimo wszystko bardzo otwarta platforma gdzie ludzie nawet z zewnątrz mają dostęp do wielu informacji i narzędzi które analizują.
Niczego takie jak np. SteamDB nigdzie nie uświadczysz : https://steamdb.info/
Świat się zmienia i rynek fragmentuje. Nikt już pasjonuje wynikami CoDów, bo ludziom zbrzydło, wyniki się pogorszyły, a przy Avcti-Blizz co chwila afery i nie chcą się w oczy rzucać. Plus pewnie uznano że to nie wpływa zasadniczo na wzrost popoularności, więc who cares.
świetna gra to nie ma co się dziwić aby tylko nowa zawartość wchodziła często i regularnie !
najpierw jedną klasą "ciężki" z smartgunem lub miotaczem ognia, zaliczona kampania na standardowym teraz idziemy na intensywnym (+1)
rocketfuel --
jezeli ktos lubi PVE to sto razy lepsza opcja bedzie outriders. gra juz ledwo zipie po 1k userow na dobe a produkcja PCF jest spokojnie o klase wyzej niz fireteam.
Testowałem Outriders i pamiętam że niezła, żadna waga produkcyjna Gearsów jeśli chodzi o wyżyny graficzne itp;, ale solidna pozycja w swoim gatunku - kojarzę tylko średni balans momentami grając solo, ale to była beta więc pewnie wyregulowali patchami.
BTW spróbuję wrócić za jakiś czas z aktualizacją. To sytuacja day1:
Po tygodniu:
Peak z ostatniej doby to połowa rekordu okołopremierowego. W tej chwili 6k, mniej niż Project Zomboid, który zadebiutował na Steam 8 lat temu. Myślę, że mogę podtrzymać swoje uwagi dot. odtrąbiania 'sukcesu' dla tego typu produkcji.