Wiadomość Cyberpunk 2077 - udany powrót do PS Store

Czyli znowu się sprawdziło przysłowie "Poprawiamy, a g... się znamy."

Komentatorzy piłkę nożną nazywają futbolówką..:P albo słowo wyłuskał..... to jest dopiero koszmar ! aż się meczu nie chce oglądać. No chyba ŻE jakimś cholernym orzechem grają to przepraszam. I co z tego ŻE tak napisane

A niby co jest złego w tych słowach? Jeszcze futbolówka to można się przyczepić, że spolszczone słowo i och ach jak bardzo tego ludki (takie jak ty) nie lubią, ale wyłuskać?... Swoją drogą, chyba ci ciężko w ogóle internet odpalać albo z domu wychodzić skoro to taki koszmar, a przecież nowe słowa pojawiają się na porządku dziennym w każdym języku od... ja nie wiem, zarania dziejów?...

Jedno w ogóle nie wyklucza drugiego. Obraz tego masz na PC i Xboxie, gdzie Cyberpunk mając raptem ponad pół roku, od kilku miesięcy ląduje na kolejnych promocjach a sprzedaż jest gorsza niż gierek indie i gra w niego 2x mniej ludzi niż w Wiedźmina 3. To są absolutnie tragiczne wyniki jak na grę AAA z miliardowym budżetem. A to, że na PS4 stał się bestsellerem nie znaczy niczego, jest okres ogórkowy a to jedyny duży tytuł jaki w ostatnim czasie trafił do sklepu.

Gry coraz częściej lądują na promocjach, albo w abonamentach, nie wiem czy mas sens traktowanie tego jako wyznacznika tego czy gra jest martwa.

Karollo Mówisz o hajpowanej sprzedaży premierowej opartej na kłamstwach marketingowych i ogromnym budżecie reklamowym, którego żadna gra indie nie posiada. To jest te twoje 13 milionów kopii, pewnie nawet nie wiesz, że planowane było ponad 20 na premierę co potem zrewidowano do 15 a i tak Cyberpunk nie osiągnął ich celów sprzedażowych. I 20 milionów nie dobił, taki Valheim bez marketingu sprzedał 7 milionów kopii w ciągu miesiąca, Cyberpunk od tych "cudownych" 13 milionów potem już praktycznie był sprzedażowo martwy, sprzedając w ciągu dwóch kwartałów około 500 tysięcy sztuk. Super sprzedaż na grę AAA w pół roku po premierze, po prostu bestseller.
A co do tematu ma TOLU to już tylko ty jeden wiesz.

Tasdeadman "Martwy bestseller" to oksymoron. Duża popularność cyberpunka na ps4 znaczy wiele, nie dodano żadnego z zapowiedzianych DLC, ten otwarty świat nadal jest pusty, a mimo to przyciągnął znowu zainteresowanie. Zgadzam się z resztą argumentów ale tendencja pokazuję, że mimo hejtu (zasłużonego zresztą) gra ma duże szanse ma powrót po wydaniu dodatków.

bimbaly tyle, że właśnie nie znaczy nic. Ot, jest sezon ogórkowy, Cyberpunk wrócił do PS Store więc jest najchętniej kupowany. Wyciąganie na tej podstawie jakichkolwiek wniosków o wielkim powrocie i wybitnym zainteresowaniu tytułem to całkowita nadinterpretacja.

PS5 to inna sprawa, teraz konsole ma wiele osób i mogąsobie kupić

ale to są statystyki z PS4

gra w niego 2x mniej ludzi niż w Wiedźmina 3

tyle że wiedzmin ma 2 duże dodatki dlc i kosztuje grosze na dodatek netflix podbił popularność a wystarczy spojrzeć na liczbe graczy przez pierwszy rok od premiery i wygląda to podobnie do CP

gutry Wiedźmin nie sprzedał się tak dobrze na start, stąd niższe wartości początkowe i dopiero później drogą szeptanego marketingu wzrósł i utrzymuje się od 6 lat na podobnym poziomie, tymczasem Cyberpunk po miesiącu miał 90% graczy mniej i nawet mimo patchy, które mocno poprawiły rozgrywkę, nie potrafi przyciągnąć większej ilości osób. Umówmy się, to jest tragiczny, wręcz żenujący wynik jak na grę AAA z takim budżetem, nazwiskami i marketingiem, Wiedźmin nie miał nawet połowy z tego.

Zabawne jak niektórzy szukają kolejnych wymówek. CP2077 tylko będzie zyskiwał w kolejnych latach, im więcej paczy i nowej zawartości. Tak Było z W3 tak będzie z CP2077.

Gdyby dostępność nowych konsol, ja i podzespołów byłaby na wyciągnięcie ręki to wiesz... a tak to trzeba zadowolić się Piece of Shit 4 ...

A grałeś w ten "bubel" ?? Czy tak jesteś promotorem bezsensownego hejtu. Sam kupilem CP2077 na PS4 Slim już dłuższy czas temu. Zapłaciłem 80zł za pudełko. Więc też nie rozumiem czemu ludzie to na PS Storze kupują...

A ja poproszę o więcej takich "bubli" na rynku gier.

gra akurat znalazła się w topce zaraz po tym jak trafiła z powrotem do PS store hmmm

niestety system generuje takie nicki i nie ma możliwości zmiany

gra akurat znalazła się w topce zaraz po tym jak trafiła z powrotem do PS store hmmm

Równie dobrze ludzie mogli dać się nabrać na spot reklamowy o największej aktualizacji ever...
Jedno jest pewne. Top downloads ni jak nie można przekładać na bestsellerowość...

Nie, nie znalazła się nigdy w topce. W amerykańskim PS Store jest dopiero na 139 miejscu pod względem sprzedaży. Można to sprawdzić bezpośrednio w sklepie sortując tytuły wg sprzedaży. Ten artykuł to zwykła manipulacja.

Stał się bestsellerem, bo nie ma nic innego ciekawego do ogrania

no debilna ta logika, jeżeli ta gra jest takim gniotem i nikogo nie obchodzi to i tak nikt by nie kupił lol

Tylko, że gra nie wyleciała z PS Store dlatego, że jej stan techniczny leżał tylko dlatego, że Sony nie potrafiło do dzisiaj napisać prostej funkcji zwrotów.