Od jakiegoś czasu zawitał mnie pewien problem, otóż podczas pobierania (po prostu gdy użycie internetu jest wysokie) mój komputer dostaje szoku. Strasznie się laguje, szczególnie dźwięk. Podczas rozmowy na discordzie czasami po prostu jakby odłącza mi mikrofon ( nie słychać mnie) albo słuchawki (ja nie słysze). Myszkę ciągle zacina. Wszystko kończy się gdy zatrzymam pobieranie bądź się skończy. Dodam tylko że całkiem niedawno zainwestowałem w światłowody i wydaje mi się że mniej więcej od tamtego czasu mam ten problem. Mam wrażenie że moja karta nie ma psychy na taką prędkość :V
Model karty sieciowej : Intel 82579LM
Sprawdzałem dysk systemowy, na którym zresztą te gierki instaluje i wszysto grało, ~150 MB/s read i write
Bo zakładam że skoro laguje mi kompa to raczej systemowy musiałby leżeć
Właśnie zauważyłem, że steam podczas pobierania zużywa mi ~80% procesora
Karta sieciowa sama z siebie nie zamulałaby ci komputera. Widocznie masz badziewny dysk albo procesor.
Procesor mam słaby bo i7-2600 , ale nie przeszło mi na myśl że ten skurczybyk może być przyczyną tego problemu
To nie pobieraj gdy korzystasz z discorda lub grasz po sieci. Wysycasz cale pasmo, nic dziwnego, ze jest problem z szlyszalnoscia...
problem w tym, że nawet jeżeli ustawie limit pobierania , to dalej " wywala " mi kartę dźwiękową. Poza tym laguje mi też kompa więc z discordem to sie raczej nie klei
Nawet podczas robienia głupiego speedtesta laguje
Jaki limit pobierania, gdzie ty niby ustawiasz ten limit pobierania?
Steam
ograniczam przepustowość
Speedtest testuje łącze na pełnej prędkości.
Czas ostateczny też zainwestować na Dzień Dziecka w SSD :)
Może też Ramu mało
RAMu 32gb/ddr3
Mam SSD, ale możliwe że masz racje bo prędkość read/write dość mocno mi spadła od momentu zakupu więc możliwe że się połozył dysk już
Czym testowales dysk ze wyszlo 150MB/s . W obie strony? Dziwne.
Tanie, nowe SSD przy dużych operacjach to i na kilkanaście MB spadają ale chwilowy powinien być w okolicy 500
CrystalDiskMark, z ciekawości sprawdziłem przed chwilą i wyszło około 300 MB/s w obie strony.
Viglen DQ67SW ( składaka kiedyś wziąłem, zanim wiedzialem cokolwiek o komputerach XD )
Niby ma sata3 6Gb/s więc te 500 z SSD powinien wyciskać.
To i tak wystarczająco te max 300 i widać dobrze pracuje skoro go ograniczasz na steam wraz z łączem
I teraz wracam do głównego wątku, co może powodować mi te lagi kompa/dźwięku? Czy to serio chodzi o ten procesor?
Naprawdę nie chciałbym go teraz wymieniać bo żeby wymienić procka na lepszego potrzebuję wymienić RAM i płytę główną, bo socket 1155.
Takie z dupy pomysły moje to możesz:
1. sprawdzić w systemie EVENT log, czyli system zdarzeń dla programów i systemu. Czy może wg czasu pokrywa się jakiś błąd z tym lagowaniem. Trochę czasochłonne ale może coś znajdziesz.
2. Posprawdzaj jakimiś programami użycie łącza. Może ci pokaże dokładnie czy wysyła ci lub pobiera ten steam lub coś innego. A może dopadła cię jakaś koparka golda xP
3. Jeżeli myślisz że to karta to spróbuj jakiejś innej.
4. W ustawieniach karty sieciowej , w ZAAWANSOWANE bodajże możesz spróbować odszukać SPEED and DUPLEX. Ja sam miałem raz problem i mi internet nie działał bo miałem za słaby kabel sieciowy i jak tego nie zmniejszyłem to mi nie działało. W twoim przypadku najlepiej jak przetestujesz wszystkie ustawienia dla SPEED and DUPLEX
(przykładowo może masz ustawione AUTO to możesz zmienić na 1GB - o ile masz taką pozycję, lub po prostu przetestuj wszystkie i tyle)
5. Jednak te problemy z dźwiękiem są dziwne. Sugerują jakieś problemy z sterownikami. Dlatego tu może pomóc dziennik zdarzeń systemowych.
