Witam! Mam pytanko do użytkowników internetu światłowodowego. Wczoraj firma "kogucik" zamontowała mi internet światłowodowy (down 300 mb/s, up 30 mb/s), wcześniej używałem radiówki (down 26 mb/s) ale pociągnęli światłowód to się zdecydowałem. Po skonfigurowaniu i uruchomieniu wszystkiego przez monterów, sprawdziłem na speedteście ten internet i down wyszedł 150 mb/s a up 160 mb/s. Pytam ich czy to ma tak być, a oni mówią, że tak... ale coś mi tu nie gra.
Zwalaja winę na router wifi, a używam takiego - do radiówki i był ok
[link]
Stąd moje pytanko do użytkowników, czy internet światłowodowy ma taki być (w sensie wolniejszy niż na papierze), czy jednak powinienem zareklamować i wymagać od tej firmy prędkości 300 mb/s a nie 150 mb/s?
Wszystko zależy jakie masz zapisy w umowie odnośnie prędkości - możesz mieć że to jest "do 300mbps" a do tego klauzulę że "realna prędkość przesyłu może być uzależniona od warunków technicznych i lokalizacji". W takiej sytuacji niestety nic nie zrobisz.
Dzięki za odpowiedź, oczywiści umowy nawet nie czytałem, ale muszę sprawdzić te zapisy.
Bzdety, to jest jedna kwestia ale jesli ktos ma slabe wifi w routerze i komputerze czy telefonie tez nie osiagnie pelnej predkosci. Wifi nie jest magicznym rozwiazaniem, czasami trzeba zmienic sprzet albo zdac sobie sprawe, ze jeden router nie ogarnie zasiegiem duzego mieszkania czy kilku pieter, zwlaszcza jesli postawiony jest w rogu lub sygnal musi przejsc przez kilka scian.
Zamiast do routera, wepnij kabel bezpośrednio do laptopa i zobacz jakie prędkości wtedy uzyskasz.
Ja przez wifi śmigałem i okazało się że moja karta po wifi leciała tylko 150, po wymianie karty na taką co śmiga do 1300 taki efekt mam.
Po podpięciu laptopa bezpośrednio do routera speedtest pokazał prędkości rzędu: down 950 mb/s, up 650 mb/s, eksperymentując z położeniem routera wifi i laptopa udało mi się osiągnąć down 250 mb/s na parterze. Stacjonarny PC stojący w pokoju na piętrze ledwo wyciąga 100 mn/s.
Używam routera Netis WF2780 i mimo że "na papierze" warunki by net śmigał na te 300 nm/s są spełnione, to na wifi takich prędkości nie uzyskam, co innego po kablu. Wypadałoby kupić nowy router, bo słyszałem, że te netisy po paru latach strasznie tracą zasięg. Może ktoś ma jakiś sprawdzony model, dający radę w domku jednorodzinnym?
Co myślicie o TP-Link Archer AX10?
A co ze standardem Wifi ac vs. ax (Wifi 6)... logicznym byłoby zainwestowanie już w model z ax, (stąd pytałem o Archer AX10) pytanie czy ma to w ogóle sens, skoro karty sieciowe wifi w komputerach i w innych urządzeniach są w standardzie ac? Czy nie ma to znaczenia - wystarczy by sam router był ax?
Imho nie ma sensu ładować się w standard ac jeśli ax jest już dostępne w przystępnej cenie. Już teraz masz wiele urządzeń mobilnych wykorzystujących nowy standard. Nawet jeśli teraz Twój PC nie wykorzysta pełni możliwości, to jeśli będziesz chciał zrobić jego upgrade za rok, nie będziesz musiał też wymieniać po raz kolejny routera.
Wspomnianego routera nie używałem ale mam bardzo dobre doświadczenia z Archerami i ogólnie routerami od tplinka.
O o widzę, że nawet jakiś "forumowy żartowniś" się odezwał... i nawet potrafi liczyć... brawo ;)